Dzien dobry – tu Polska – 7.06.2023

DZIEN DOBRY – TU POLSKA

GAZETA MARYNARSKA

Imienia Kpt. Ryszarda Kucika

(Rok XXII nr 154) (6647)

07 czerwca 2023r.

Pogoda

sroda, 7 czerwca 26 st C

Czesciowe zachmurzenie

Opady:20%

Wilgotnosc:44%

Wiatr:10 km/h

Kursy walut

Euro 4.47

Dolar 4.18

Funt 5.19

Frank 4.61

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Dzis na powitanie Marynarskie Saldo 🙂 bardzo dziekujemy za wplaty i
prosimy o dalsza pomoc, bo wciaz brakuje na turnus dla Mikolajka. Prosze
tez o kontakt Pania Ele Maksymiak, ktora jest zwyciezczynia w licytacji
koszulki 🙂

Ania Iwaniuk

Witam

Saldo na Marynarskim Pogotowiu Gargamela wynosi 852,01 (osiemset
piecdziesiat dwa zl jeden gr). W ostatnim tygodniu wplynelo 1301 zl. W
minionym tygodniu oplacilismy konsultacje lekarska i leczenie Mikolaja
Budziszewskiego. W planach mielibysmy dofinansowanie rachunkow w Klinice
Saint Luc w Brukseli za leczenie Kuby Krzysztofika.

pozdrawiam

Slawek Janus

Stowarzyszenie Liver

Dowcip

Wraca maz do domu i widzi w lozku zone z kochankiem:

– Co wy tu robicie!?

Zona odwraca sie do kochanka i mowi:

– Mowilam ci, ze to debil.

Afera mailowa rzadu PiS. Mateusz Morawiecki mial znalezc “cos ciekawego” i
prosic Daniela Obajtka o CV

W internecie od wielu miesiecy publikowana jest korespondencja mailowa
majaca pochodzic – jak wynika z jej tresci – miedzy innymi z prywatnej
poczty bylego juz szefa kancelarii premiera Michala Dworczyka, ale takze
szefa rzadu Mateusza Morawieckiego. Rzadzacy kwestionuja prawdziwosc tej
korespondencji, ale do tej pory nie pokazali ani jednego przykladu maila
nieprawdziwego. Istnieje natomiast co najmniej kilka wiadomosci, ktorych
prawdziwosc zostala potwierdzona przez osoby wymienione w nich z nazwiska.

Maile z prosba o CV. “Moj Ty Mecenasie”

We wtorek ukazala sie korespondencja, ktora mieli prowadzic ze soba obecny
premier Mateusz Morawiecki i obecny prezes Orlenu Daniel Obajtek. Adres
mailowy, ktory mial nalezec do obecnego szefa koncernu, wyglada na
prywatny. Adres, ktorego mialby uzywac obecny szef rzadu, nalezy do
rzadowej domeny internetowej, przekierowujacej na strone Ministerstwa
Rozwoju i Technologii. Jak wynika z tresci opublikowanych wiadomosci,
wymiana maili miala odbyc sie w 2016 roku, kiedy Morawiecki nie byl jeszcze
premierem, a w rzadzie Beaty Szydlo zajmowal miedzy innymi stanowisko
ministra rozwoju.

“Daniel podeslij mi swoje cv [pisownia oryginalna]” – czytamy w wiadomosci,
ktorej nadawca mial byc obecny premier. Miala ona zostac wyslana 22
wrzesnia 2016 roku o godzinie 21.39. Dwa dni pozniej, jak wynika z
opublikowanych tresci, 24 wrzesnia 2016 roku o godzinie 21.37 Obajtek mial
odpowiedziec: “Mateusz wybacz, ale dopiero teraz odczytalem od Ciebie
maila. W poniedzialek z samego rana wysle swoje CV, gdyz nie mam go na tym
komputerze [pisownia oryginalna]”.

“Dobrze podeslij jak najszybciej bo znalazlem cos ciekawego 🙂 [pisownia
oryginalna]” – czytamy w odpowiedzi oznaczonej godzina 22.28.

“Moj Ty Mecenasie” – mial odpowiedziec dzien pozniej wieczorem Obajtek.
Daniel Obajtek od 27 listopada 2015 roku pelnil obowiazki prezesa Agencji
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Powolany na stanowisko prezesa
zostal natomiast 13 stycznia 2016 roku. Od lipca 2016 roku do lutego 2018
roku byl czlonkiem rady nadzorczej Lotos Biopaliwa, a od czerwca 2016 roku
do lutego 2018 roku przewodniczacym rady nadzorczej Dalmor, spolki Skarbu
Panstwa. 2 marca 2017 roku zostal prezesem zarzadu Energi S.A. –
panstwowego potentata energetycznego.

5 lutego 2018 zostal powolany na stanowisko prezesa zarzadu PKN Orlen.
Zastapil na tej funkcji Wojciecha Jasinskiego.

Afera mailowa rzadu PiS

W sprawie ujawnionych maili zadalismy pytania Kancelarii Prezesa Rady
Ministrow oraz koncernowi PKN Orlen. Centrum Informacyjne Rzadu odpisalo w
podobnym tonie, jak w kontekscie pytan o poprzednie wiadomosci. Napisano
miedzy innymi, iz nasz kraj “od wielu lat pozostaje jednym z glownych celow
szeroko zakrojonych i wrogich dzialan o charakterze hybrydowym,
realizowanych z terytorium Rosji”. “Nie bedziemy komentowac tresci
materialow, ktore wykorzystywane sa do akcji dezinformacyjnej, prowadzonej
przez osoby z terenu Federacji Rosyjskiej” – dodano. PKN Orlen
odpowiedzial, ze “nie komentuje materialow powstalych w oparciu o zrodla,
ktorych wiarygodnosci nie mozna potwierdzic”.

Centrum Informacyjne Rzadu od poczatku afery mailowej oswiadczalo, ze
“Polska doswiadczyla ataku cybernetycznego i dezinformacyjnego prowadzonego
z terenu Federacji Rosyjskiej”, w zwiazku z czym “Kancelaria Prezesa Rady
Ministrow nie bedzie komentowac tresci materialow”. Dzialo sie to miedzy
innymi w trakcie wciaz trwajacego kryzysu przy polsko-bialoruskiej granicy.
Potem CIR informowalo, ze nasz kraj “doswiadczyl ataku cybernetycznego i
dezinformacyjnego prowadzonego z kierunkow wschodnich”.

Reporter telewizji rzadowej zatrzymany przez policje. Mial wyrok za
znecanie sie

Jak dowiedziala sie nieoficjalnie redakcja tvn24.pl, znany z telewizji
rzadowej reporter polityczny Lukasz S. zostal zatrzymany na popularnym
deptaku w Sopocie, tak zwanym Monciaku (ulica Bohaterow Monte Cassino).

Lukasz S. zostal wylegitymowany za spozywanie alkoholu w miejscu
publicznym. Do zdarzenia mialo dojsc w sobotni wieczor. Po sprawdzeniu
dokumentow i tozsamosci legitymowanego okazalo sie, ze mezczyzna ma do
odbycia kare 90 dni pozbawienia wolnosci za znecanie sie nad bliska osoba.
Wedlug RMF FM, 41-latek w trakcie zatrzymania mial powolywac sie na
znajomosci i wplywy u ludzi wladzy. Policja tego nie potwierdza.

Okazal legitymacje, ale i tak dostal mandat. Firma kontrolerska ukarana

Kontrolerzy biletow w Krakowie “nie uznali” legitymacji szkolnej, ktora
okazal im nastoletni pasazer tramwaju, i ukarali go mandatem. Dwukrotnie.
Gdy o sprawie dowiedzial sie Zarzad Transportu Publicznego w Krakowie, na
spolke kontrolujaca bilety zostaly nalozone dwie kary finansowe – po jednej
za kazdy mandat. Rodzice chlopca oplacili mandaty, ale zlozyli reklamacje
na dzialania kontrolerow. Zostala ona uznana.

– Kiedy tylko otrzymalismy informacje o tym, to nakazalismy spolce Rewizor
zwrot pieniedzy rodzicom pasazera. Nalozylismy tez na spolke dwie kary
finansowe – dwie, poniewaz na ucznia nalozono dwie oplaty. Do takiej
sytuacji nie powinno bylo dojsc – powiedzial w poniedzialek Sebastian Kowal
z Zarzadu Transportu Publicznego w Krakowie. Krakowscy uczniowie zgodnie z
decyzja Rady Miasta Krakowa jezdza komunikacja miejska za darmo od 1
wrzesnia do 30 czerwca. Mimo to 13-letni uczen w ciagu jednego dnia otrzymal
dwa mandaty od tych samych kontrolerow.

W zwiazku z prowadzonymi czynnosciami kontrolerow nastolatek nie wyszedl na
przystanku obok swojego domu, a kilka przystankow dalej. Nastepnie wsiadl
do tramwaju tej samej linii, aby wrocic do domu. Kontrolerzy rowniez weszli
do tego tramwaju i ponownie nalozyli kare na nastolatka.

Sprawe jako pierwsze opisalo w poniedzialek Radio Krakow.

Rzecznik Finansowy domaga sie wyjasnien od bankow. “Istotne ryzyko dla
klientow”

Do wycieku danych osobowych mialo doszlo w nocy z poniedzialku 29 maja br.
na wtorek 30 maja br. W sieci pojawil sie duzy zbior loginow i hasel
obywateli Polski. O wycieku danych informowal portal Zaufana Trzecia
Strona, wedlug ktorego do sieci trafilo kilka milionow loginow i hasel z
Polski. Potwierdzil to w mediach spolecznosciowych minister cyfryzacji
Janusz Cieszynski.

W zwiazku z mozliwym wyciekiem danych m.in. klientow bankow i zwiazanym z
tym zablokowaniem niektorych kart platniczych, Rzecznik Finansowy skierowal
pisma do instytucji finansowych w sprawie zlozenia wyjasnien – wynika z
komunikatu opublikowanego na stronie internetowej Rzecznika Finansowego.
Instytucja zwrocila uwage, ze wycieki danych dotyczace podmiotow rynku
finansowego stanowia “istotne ryzyko dla klientow”, w szczegolnosci biorac
pod uwage “liczne przypadki dzialan zwiazanych z wyludzeniami srodkow
finansowych wskutek cyberprzestepczosci i oszustw z wykorzystaniem
falszywych wiadomosci”.

Jak poinformowano, dzialania Rzecznika maja na celu m.in.: ustalenie skali
problemu i liczby zablokowanych kart; sprawdzenie podjetych przez
instytucje finansowe dzialan komunikacyjnych, naprawczych i zaradczych;
zweryfikowanie liczby zlozonych w zwiazku z tymi zdarzeniami reklamacji i
sposobu ich rozpatrzenia, i przede wszystkim; zbadanie skali negatywnego
wplywu zdarzenia na sytuacje zyciowe klientow – chociazby w postaci
niemoznosci skorzystania ze srodkow (np. w podrozy zagranicznej),
odrzuconych zaplanowanych transakcji, czy niezrealizowanych automatycznych
zlecen; czy banki proponuja rekompensaty dla klientow, ktorych dotknela
blokada srodkow.

Bank ma obowiazek przyjac reklamacje

Na bazie informacji pozyskanych od instytucji finansowych Rzecznik
Finansowy przeanalizuje ewentualny zakres odpowiedzialnosci poszczegolnych
instytucji za wyciek danych i na tej podstawie bedzie podejmowal kolejne
dzialania.

“Rzecznik Finansowy przypomina, ze w kazdym przypadku – rowniez w oderwaniu
od kwestii wycieku danych – ujawnienia przez klienta nieautoryzowanych
transakcji (nie rozpoznawanych przez klienta, nie zlecanych, nieznanych)
albo uzycia ujawnionych danych przez cyberprzestepcow do indywidualnego
ataku socjotechnicznego czy phishingowego, nalezy jak najszybciej zwrocic
sie do banku z informacja o zdarzeniu oraz zlozyc reklamacje w razie
poniesienia uszczerbku” – wskazano.

Jak podkreslono, podmiot rynku finansowego ma obowiazek przyjac reklamacje
w kazdej swojej jednostce, ktora obsluguje klientow.

Ostatnie wezwanie do zaplaty kar za Izbe Dyscyplinarna

Komisja Europejska przeslala w poniedzialek ostatnie wezwanie do zaplaty
kar dziennych za lamanie srodkow tymczasowych zwiazanych z Izba
Dyscyplinarna – wynika z ustalen korespondenta TVN24 w Brukseli Macieja
Sokolowskiego. W przypadku braku platnosci srodki te zostana potracone z
funduszy dla Polski.

KE moze potracic kare z funduszy dla Polski

Jak podaje Sokolowski, wyslane w poniedzialek wezwanie jest 17. z rzedu. KE
domaga sie w nim zaplaty za okres od 21 kwietnia do 4 czerwca na sume 22,5
mln euro. Platnosci te obejmuja okres, gdy kara zostala obnizona do 0,5 mln
euro dziennie. W sumie cala kara, jakiej domaga sie KE, to 556,5 mln euro,
czyli niemal 2,5 mld zlotych.

Maciej Sokolowski wyjasnia, ze w przypadku braku platnosci nastepuje
potracenie zaleglej kwoty z comiesiecznej transzy unijnych srodkow
przeznaczonych dla Polski. “Potracone pieniadze pozostaja w budzecie
unijnym (na koncie KE, a banku w Brukseli) i moga byc nastepnie
wykorzystane na inne cele, w zaleznosci od potrzeb. Nie ma osobnej
przegrodki z pieniedzmi pobranymi lub potraconymi na poczet kar, wiec nie
mozna zidentyfikowac konkretnie, gdzie nastepnie trafiaja takie srodki.
Staja sie one czescia ogolnego budzetu UE” – wyjasnia korespondent TVN24.
“Nalezy jednak pamietac, ze mowimy tu przede wszystkim o operacji
ksiegowej, to znaczy zaden z koncowych odbiorcow tych srodkow nie moze i
nie powinien zauwazyc roznicy” – zauwaza Sokolowski

“Jesli nawet Ministerstwo Finansow informuje, ze potracenie nastapilo ze
srodkow przeznaczonych na program operacyjny Polska Cyfrowa, to nie oznacza
to, ze sam program otrzyma mniej pieniedzy, poniewaz w miejsce srodkow
unijnych musza pojawic sie pieniadze z budzetu panstwa, ktore taka dziure
zalataja. Teoretycznie mozna wiec mowic o tym, ze potracenie dotyczy
konkretnych programow lub wojewodztw, ale w praktyce to nie ten odbiorca
ponosi straty, a jedynym stratnym jest budzet panstwa, ktory brakujace w
przelewie fundusze musi uzupelnic z wlasnych srodkow” – tlumaczy
korespondent.

Wyrok TSUE

Polska uchybila zobowiazaniom wynikajacym z traktatu o Unii Europejskiej –
oglosil w poniedzialek Trybunal Sprawiedliwosci Unii Europejskiej, uznajac,
ze zmiany w polskim sadownictwie dokonane w 2019 roku zlamaly prawo UE. W
toku postepowania, na wniosek Komisji Europejskiej, wiceprezes Trybunalu
Sprawiedliwosci UE postanowieniem z 14 lipca 2021 roku nakazala Polsce
zawieszenie stosowania kwestionowanych przepisow, a w szczegolnosci
przepisow dotyczacych kompetencji nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej Sadu
Najwyzszego do czasu wydania wyroku w sprawie.

W pazdzierniku 2021 roku TSUE zobowiazal Polske do zaplaty na rzecz Komisji
Europejskiej kary w wysokosci 1 miliona euro dziennie za to, ze nie
zawiesila stosowania przepisow dotyczacych Izby Dyscyplinarnej. TSUE w
kwietniu zdecydowal o obnizeniu kwoty okresowej kary pienieznej do 500
tysiecy euro dziennie.

W komunikacie TSUE poinformowal, ze skutki postanowien o karach “ustaja z
chwila wydania wyroku, ktory konczy postepowanie w sprawie”. “Niemniej
obowiazek zaplacenia przez Polske kary pienieznej naleznej za wczesniejszy
okres pozostaje w mocy” – podkreslono.

W regionie Molise znaleziono rekordowo dlugiego szparaga

W regionie Molise w srodkowych Wloszech znaleziono dzikiego
szparaga-rekordziste o dlugosci ponad czterech metrow. Wyjatkowego
znaleziska dokonal miejscowy radny. W Molise poszukiwanie dzikich
szparagow, jadalnych po ugotowaniu, to jedna z ulubionych aktywnosci
mieszkancow. Szparag, prawdopodobnie najdluzszy na swiecie, rosl w
miejscowosci Riccia kolo Campobasso. Siegal wysokich galezi drzew, ale nie
umknal uwadze radnego miasteczka.

Zdumiony na widok rosliny-giganta Salvatore Ciocca sfotografowal ja i
zmierzyl, miala 412 centymetrow.

– Kiedy to zobaczylem, pomyslalem, ze to nie moze byc szparag, bo byl za
wysoki, nie widzialem jego czubka – powiedzial radny, cytowany przez
agencje Ansa. – Oczywiscie nie wszystko bylo jadalne, ale zjedlismy go
razem z tradycyjna pizza z mozzarella, byla doskonala – dodal.

Pojechal z kolega nad jezioro. Przynajmniej jeden z nich trafi do wiezienia

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie mial 46-letni mieszkaniec woj.
mazowieckiego, ktory przyjechal samochodem nad Jezioro Tarnobrzeskie.
Okazalo sie tez, ze ma sadowy zakaz prowadzenia pojazdow, a jego pasazer
byl poszukiwany do odbycia kary wiezienia. Obaj zostali zatrzymani. Jak
poinformowala oficer prasowa tarnobrzeskiej policji podinsp. Beata
Jedrzejewska-Wrona, policjanci pelniacy sluzbe nad Jeziorem Tarnobrzeskim
zatrzymali do kontroli drogowej osobowe renault, ktore prowadzil 46-letni
mieszkaniec Plocka.

– Od kierowcy mundurowi poczuli alkohol. Oswiadczyl strozom prawa, ze
przyjechal nad jezioro razem z kolega odpoczac. Mundurowi sprawdzili stan
trzezwosci kierowcy. Okazalo sie, ze 46-latek mial w organizmie 2,20
promila alkoholu – wyjawila oficer prasowa. Ponadto w trakcie sprawdzania w
policyjnej bazie danych okazalo sie, ze ma takze orzeczony przez Sad
Rejonowy w Plocku zakaz prowadzenia wszelkich pojazdow mechanicznych od
2022 r. na okres trzech lat. Klopoty nie ominely rowniez pasazera pijanego
kierowcy. Okazalo sie, ze 36-letni mezczyzna jest poszukiwany przez wymiar
sprawiedliwosci. Na podstawie zarzadzenia wydanego przez Sad Rejonowy w
Plocku mial trafic do zakladu karnego celem odbycia kary pozbawienia
wolnosci. 36-latek byl pijany, badanie wykazalo w jego organizmie ponad 4
promile alkoholu. Obaj mezczyzni zostali zatrzymani – przekazala podinsp.
Jedrzejewska-Wrona.

I dodala, ze 46-letni kierowca renault uslyszal zarzut prowadzenia
samochodu w stanie nietrzezwosci i zlamania sadowego zakazu prowadzenia
pojazdow, a jego pasazer trafil do zakladu karnego, gdzie spedzi najblizsze
dwa miesiace.

Ksiaze Harry w londynskim sadzie. Podczas zeznan wspomnial o ksieznej Dianie

Ksiaze Harry mial w poniedzialek zlozyc zeznania w brytyjskim Sadzie
Najwyzszym. Mlodszy syn krola Karola III przylecial jednak do Londynu dzien
pozniej, aby uczestniczyc w procesie przeciwko wydawcy “Daily Mail”. Po raz
pierwszy od 132 lat wysoki ranga czlonek rodziny krolewskiej bierze udzial
w rozprawie sadowej i sklada zeznania przed sadem. Ksiaze Harry mial
pojawic sie w Sadzie Najwyzszym juz w poniedzialek, jednak ku zaskoczeniu
samego sedziego tak sie nie stalo. Prawnik mlodszego syna krola Karola III
David Sherborne wyjasnil, ze jego klient wylecial ze swojego domu w Los
Angeles w niedziele wieczorem, gdzie wczesniej uczestniczyl w imprezie
urodzinowej swojej corki Lilibet, ale wbrew planom w poniedzialek nie byl w
stanie zlozyc zeznan.

Plan jego podrozy to jedno, a kwestie jego bezpieczenstwa to drugie. To
jest dosyc skomplikowane

– powiedzial na sali sadowej w obecnosci m.in. dziennikarzy. Obronca
wydawcy “Daily Mail” Andrew Green nazwal te sytuacje “nadzwyczajna”. Ksiaze
Harry przylecial do Londynu

We wtorek ksiaze Harry w koncu pojawil sie w Londynie i stawil sie w
sadzie. Proces jest efektem pozwu, ktory zostal zlozony przez niego i
kilkoro innych celebrytow, ktorzy twierdza, ze dziennikarze “Daily Mirror”,
“Sunday Mirror” i “People” w sposob niezgodny z prawem zdobywali informacje
na temat ich zycia prywatnego.

Chodzi o 207 artykulow prasowych opublikowanych miedzy 1991 a 2011 r., w
tym 148 z lat 1996-2010, dotyczacych ksiecia Harry’ego. Zeznania meza
Meghan Markle licza az 50 stron. Jak podaje Sky News, podczas rozprawy
Andrew Green zapytal go o 33 artykuly prasowe, ktorych dotyczyla jego
skarga, i o to, dlaczego wybral wlasnie te z “prawdopodobnie tysiecy”
artykulow opublikowanych na jego temat w latach 1996-2010. Ksiaze Harry
stwierdzil, ze “wykazaly one najbardziej oczywiste elementy inwazyjnej,
niezgodnej z prawem dzialalnosci wydawcy”. Dodal, ze prawdopodobnie widzial
niektore z nich w momencie publikacji, ale nie pamieta ich wszystkich.
Powiedzial takze, ze historie te mialy wplyw na jego zycie i ludzi wokol
niego – w tym na jego matke, ksiezna Diane i “jej reakcje na mnie jako jej
syna”.

Pamietam, ze bardzo trudno bylo mi komukolwiek zaufac, co doprowadzilo do
napadow depresji i paranoi

– zdradzil syn brytyjskiego krola w swoich zeznaniach.

SPORT

Kolejny hitowy transfer Saudyjczykow! Byly gwiazdor Barcelony i Arsenalu
tez moze rozbic bank

Chilijczyk wyrobil sobie renome we wloskim Udinese, skad w 2011 roku trafil
do Barcelony. W katalonskim klubie Alexis Sanchez rozegral blisko 150
spotkan, by potem zostac gwiazda Premier League w barwach Arsenalu. Londyn
zamienil na Manchester, ale w United juz nie zachwycal. Odbudowal swoje
nazwisko jednak w Interze Mediolan. Rok trafil do Marsylii, gdzie do tej
pory rozegral 44 mecze, strzelil 18 goli i zanotowal trzy asysty. Olympique
skonczyl rozgrywki Ligue 1 na trzecim miejscu. W przyszlym sezonie
najprawdopodobniej jednak zabraknie marsylczykom Chilijczyka. 34-letni
napastnik ma kontrakt do 30 czerwca. I choc ma opcje przedluzenia o kolejny
rok, to z tego nie korzysta. Fabrizio Romano, wloski ekspert od rynku
transferowego, donosi, ze saudyjski Al Fateh oferuje Sanchezowi 10 milionow
euro rocznie. I trudno przypuszczac, by Chilijczyk z tego nie skorzystal. W
styczniu do Al-Nassr przeszedl Cristiano Ronaldo, a teraz o krok od
podpisania kontraktu jest Karim Benzema. Po 14 sezonach, 25 uniesionych
trofeach z pucharem Ligi Mistrzow i Zlota Pilka na czele, po 354 golach
Karim Benzema zdecydowal sie opuscic Real. W Madrycie wygral wszystko, co
mogl. Teraz czas na rozbicie banku w wydaniu arabskim. Al-Ittihad ma mu
zaoferowac – w przeliczeniu na zlotowki – niemal miliard rocznie! No i Leo
Messi tez jest kuszony przez Al-Hilal. W kontekscie Argentynczyka plotkuje
sie tez o powrocie do Barcelony, ale ta oferuje mu okolo 25 milionow euro
rocznie, czyli jakies dziesiec razy mniej niz Saudyjczycy.

Sceny na konferencji Sabalenki. Tenisistka dostala pytanie od polskiego
dziennikarza

Aryna Sabalenka spotkala sie wreszcie na Roland Garros z przedstawicielami
mediow na pomeczowej konferencji prasowej. Bialoruska tenisistka
odpowiedziala m.in. na pytanie dziennikarza Sport.pl, ktory zapytal ja o
powiazania sportu z polityka. Konferencje prasowe to jedyna okazja, by
porozmawiac z Aryna Sabalenka podczas tegorocznego Roland Garros. A i nie
zawsze, bo dwie ostatnie zostaly w Paryzu odwolane. Bialorusinka odmawia
tez rozmow indywidualnych. We wtorek po zwyciestwie w cwiercfinale nad
Elina Svitolona (6:4 6:4) niespodziewanie spotkala sie z mediami. Jako
polski dziennikarz postanowilem zadac Bialorusince dwa pytania na temat,
ktory najbardziej interesuje dzis polskich kibicow. Wczesniej o wojne
pytala Aryne Sabalenke w Paryzu ukrainska dziennikarka, co bylo pozniej
powodem odwolania dwoch konferencji Bialorusinki. – W srode na konferencji
nie czulam sie bezpiecznie – tlumaczyla wiceliderka rankingu WTA. Pytania
ze strony Sport.pl brzmialy: “Mowilas w ostatnich miesiacach wiele razy, ze
sport nalezy oddzielic od polityki. Problem w tym, ze internet nigdy nie
zapomina. Mozemy znalezc wiele twoich wspolnych zdjec z Aleksandrem
Lukaszenka. Dlaczego moglas w przeszlosci laczyc sport z polityka, a dzis
jestes przeciwna temu typu powiazaniom?”. Sabalenka nie kryla zaskoczenia.
Jej twarz momentalnie spowazniala. Wziela gleboki oddech i powiedziala:
“Spotykalam sie z Lukaszenka tylko na meczach Pucharu Federacji. Wtedy nie
bylo wojny i nic sie nie dzialo. Nie jestem politykiem. Gdybym nim byla,
nie byloby mnie tu. Nie wspieram wojny. Nie chce, by moj kraj byl
zaangazowany w wojne”.

Sabalenka wykorzystywana w propagandzie

Sabalenka nie powiedziala prawdy, bo spotykala sie z Lukaszenka w czasach,
gdy gnebil juz bialoruska opozycje. Ponadto jej kontakty z prezydentem nie
ograniczaly sie jedynie do widzen na korcie wsrod innych zawodniczek.
Przyjmowala zaproszenia takze na spotkania indywidualne z Lukaszenka poza
kortem. Dzieki kontaktom z dyktatorem Bialorusi jest obecnie wykorzystywana
przez machine propagandowa Minska. W maju po jej wygranej w Madrycie
Lukaszenka powiedzial: “Droga Aryno! Gratulujemy kolejnego triumfu,
wspanialego triumfu w turnieju w Madrycie. Dziekujemy za radosc, ktora
dalas milionom fanow tuz przed Dniem Zwyciestwa. W najtrudniejszym meczu
finalowym z pierwsza rakieta swiata pokazalas zelazna odpornosc i wole.
Jestem pewien, ze czeka cie wiele wspanialych chwil i waznych zwyciestw.
Zycze wiary we wlasne mozliwosci i powodzenia”.

W lutym zas, po jej triumfie w Australian Open, Lukaszenka swietowal razem
z bylym prezesem Bialoruskiego Zwiazku Tenisowego Siergiejem Teterinem. Na
nagraniu widac, jak unosza kieliszek z wodka i mowia: “Teraz Aryna ma
wszystko! Musimy zyczyc jej osobistego szczescia, zdrowia i nowych
zwyciestw. Gratulacje! Aryno, za ciebie!”. Aryna Sabalenka nie uniknie
kolejnych pytan zwiazanych z wojna. Tym bardziej ze nie mozna wykluczyc, ze
po Roland Garros zostanie nowa liderka rankingu WTA. Tak sie stanie, jesli
np. prowadzaca aktualnie Iga Swiatek nie wygra paryskiego turnieju, a w
zamian to Sabalenka zostanie nowa mistrzynia. Gdy na poprzednich
konferencjach prasowych ukrainska dziennikarka pochodzaca z Luganska pytala
Sabalenke o wojne, tenisistka przekonywala m.in., ze zaden rosyjski czy
bialoruski sportowiec nie popieraja dzialan wojennych, co nie jest prawda.
Na kolejnej konferencji nie chciala juz odpowiadac na pytania Ukrainki, az
musial zareagowac przedstawiciel organizatora turnieju.

Barcelona zwycieska w ostatnim meczu sezonu. Lewandowski zastapiony
17-latkiem

FC Barcelona zakonczyla sezon 2022/2023 meczem towarzyskim z japonskim
Vissel Kobe, ktory wygrala 2:0. To bylo pozegnanie Andresa Iniesty z
Japonia. W spotkaniu wystapil Robert Lewandowski. Choc FC Barcelona
zakonczyla rozgrywki ligowe i zdobyla mistrzostwo Hiszpanii, to zobowiazala
sie jeszcze do rozegrania meczu towarzyskiego. W tym celu wyleciala do
Japonii, by pozegnac Andresa Inieste, ktory odchodzi z Vissel Kobe.
“Blaugrana” nie musiala grac na najwyzszym poziomie, by wygrac. Przerastala
Japonczykow jakoscia i dynamika gry, choc pilkarzom Vissel nie mozna
odmowic walecznosci godnej lidera J. League. Iniesta czarowal, gdy tylko
mial okazje. Od samego poczatku to “Duma Katalonii” narzucala swoje tempo i
styl grania. Szczegolnie grozny byl Pablo Torre, on odpowiednio
przyspieszal akcje. Mogl zdobyc bramke w pierwszych minutach, ale trafil w
slupek. Mlody Hiszpan popisal sie pozniej dwiema dobrymi asystami. Najpierw
madrze wypuscil Francka Kessiego, ktory nie pomylil sie w sytuacji sam na
sam. Chwile potem idealnie dogral z rzutu roznego na glowe Erica Garcii. Po
19 minutach Barcelona prowadzila 2:0. Vissel Kobe szukalo swoich szans,
akcje glownie napedzal Iniesta. Sam szukal okazji z dystansu, ale stojacy w
bramce Barcelony Inaki Pena zachowywal czujnosc i koncentracje, w pelni
kontrolowal kazda pilke. Robert Lewandowski zagral w pierwszej polowie, ale
nie byl najwazniejsza postacia w ofensywie. Gral nieco wycofany, rozdzielal
pilki na skrzydla do napedzonych kolegow, m.in. Ansu Fatiego i Marcosa
Alonso.

W drugiej polowie obie ekipy mialy swoje sytuacje, ale ekipie z Kobe
zdecydowanie brakowalo skutecznosci i celnosci. Z kolei Barcelona trafila
na dobrze dysponowanego po wznowieniu gry bramkarza Vissel Kobe.
Lewandowskiego zmienil 17-letni Marc Guiu, napastnika mlodziezowej druzyny
Barcelony do lat 19. Trzeba przyznac, ze mlody pilkarz ma ciag na bramke.
Byl aktywny, szczegolnie grozne byly jego mocne strzaly glowa. Po przerwie
szaleli tez Brazylijczycy – po jednej stronie Jean Patric, a po drugiej
Raphinha. Mocno pracowali na gola, czarowali dryblingiem, ale w
decydujacych momentach nie zachowywali zimnej krwi. Pierwszy z nich mogl
zdobyc bramke, pakujac pilke w samo okienko. Drugi pomylil sie w sytuacji
sam na sam.

FC Barcelona wygrala 2:0 z Vissel Kobe w swoim ostatnim meczu tego sezonu.
Xavi dostal przeglad kadry, na kogo warto zwrocic uwage w kontekscie
presezonu w lipcu. To bylo dobre zwienczenie sezonu 2022/2023 przez
Blaugrane.

DETEKTYW

Powtorka

Z “LOLITY”

Malgorzata LIPCZYNSKA

Czesto prosil 10-latke o pomoc. Kilka razy udalo mu sie zwabic dziecko do
garazu. Tam przytrzymywal ja i obnazal sie przed nia. Zmuszal, by go
dotykala. Po wszystkim zastraszal i zakazywal komukolwiek mowic o tym, co
sie wydarzylo. Z czasem pedofil poczul sie tak bezkarny, ze do molestowania
dochodzilo rowniez w mieszkaniu, pod obecnosc innych domownikow. Artur
Burakow- ski siedzial przy oknie w pocia- gu i patrzyl jak drzewa, budynki,
pola i laki zostaja w tyle. Byl wkurzony. Opuszczal swoj ukochany Wroclaw.
Moze nawet na zawsze. Wszystko przez swoja latwowiernosc. Zawierzyl
koledze, z ktorym prowadzil wspolny biznes. Szlo im niezle, ale kiedy
pojawily sie male klo- poty to partner bez zastanowie- nia wyciagnal
wszystkie pienia- dze z firmowego konta. Skorzy- stal z szybkiej linii
kredytowej i narobil duzych dlugow.

Artur wiedzial, ze splace- nie wszystkich zobowiazan bylo niemozliwe.
Postanowil uciekac. Nie byla to dla niego zadna nowosc. W swoim krot- kim
40-letnim zyciu nauczyl sie w ten sposob rozwiazywac pro- blemy. W
przeszlosci zostawil dziewczyne w ciazy, przerwal leczenie w szpitalu
psychiatrycz- nym, kilka razy porzucil z dnia na dzien prace, gdy dochodzil
do wniosku, ze nie jest to zajecie dla niego. Mial ambicje i chcial
prowadzic wlasny biznes.

– Prawie sie udalo – cicho podsumowal swoje marzenia. Mogl gadac do siebie,
poniewaz w przedziale byl sam. – Dlaczego bylem tak glupi i nie upilnowa-
lem Arka. Bezczelny zlodziej – kontynuowal rozmowe z samym soba.

Wscieklosc podpowiadala mu o wiele bardziej brutalne rozwiazania. Kumpel
powinien dostac nauczke. Tymczasem to on uciekal jak szczur z tonace- go
okretu. Za sekunde skarcil sie za takie porownanie. Byl madrzejszy od tego
ohydnego gryzonia. Zmylil poscig. Zmie- nil nazwisko i utrudnil komor-
nikom prace. Zrobil to po raz drugi w swoim zyciu. Zdziwil sie, ze
urzednicy mu na to pozwoli- li. Jesli bedzie ostrozny to prze- szlosc go
nie dopadnie. Dlatego

WYJATKOWO LAGODNY WYROK

tez postanowil zmienic miejsce zamieszkania. Wroclaw nie byl zbyt
bezpieczny.

Na poczatku nowej drogi znalazl prace w malej wio- sce pod Trzebnica.
Jechal tam z mysla, ze to bedzie tylko krotki epizod. Mylil sie!
Wydarzenia, ktore w przyszlosci rozegraja sie w tej wiosce, zawaza na calym
jego zyciu. Materialy dowodo- we, ktore zdobedzie policja pod- czas
sledztwa, wstrzasna opinia publiczna. Zszokuja prokurato- ra i zakoncza sie
wyrokiem wie- zienia. Sprawa zainteresuje sie nawet minister
sprawiedliwosci, ktory oburzy sie niskim wyro- kiem. Ale powrocmy do roku
2009. Nasz bohater, zadluzony po uszy byly biznesmen, wysiadl z pociagu na
peronie w wio- sce, ktora umownie nazwijmy – Stobnica. Nie chcemy poda- wac
zadnych szczegolow, ktore moglyby narazic na nieprzyjem- nosci jego
przyszle ofiary. Artur Burakowski odetchnal pelna piersia. Delektowal sie
czystym powietrzem i uwaznie zlustro- wal okolice. Wraz ze zmiana nazwiska
pozostawil przeszlosc za soba. Dlugi i brak wyksztal- cenia nie byly wazne.
Mial prze- ciez zaczac nowe zycie. Dosko- nale wiedzial, ze w tej malej
wiosce bedzie tym, za kogo sie poda. Nikt go nie sprawdzi, nie zweryfikuje
informacji. W kie- szeni mial tylko dowod wydany na nowe nazwisko. To byl
jego bilet do nowego zycia. Zatrudnil sie w stolarni. Od malego mial
smykalke do tego typu prac. Jedno trzeba naszemu bohate- rowi oddac – nie
bal sie zad- nej roboty. Moze wlasnie dlate- go blyskawicznie odnalazl sie
w tej malej spolecznosci. Szef potrafil docenic dobrego maj- stra i szybko
zaoferowal mu podwyzke. Robil wszystko, by zatrzymac go w swoim zakla-
dzie. Wiele wskazywalo, ze Artur w Stobnicy pomieszka troche dluzej niz
zakladal. Moze wyru-

szylby w dalsza droge wczesniej, ale w jego zyciu pojawila sie kobieta.

UDANA POTANCOWKA W REMIZIE

Wszystko zaczelo sie na wiejskiej potancowce w remizie Ochotni- czej Strazy
Pozarnej. Poczatkowo nie chcial tam pojsc, ale koledzy z pracy go namowili.

– Siedzisz w domu jak odlu- dek. Tylko praca i dom. Chlopie, jestes wolny,
chodz na zabawe. Zobaczysz jakie skarby mamy we wsi. Zjada sie wszystkie
towary z okolicy. Cos na pewno wpadnie ci w oko – zachecali go kumple ze
stolarni.

– Moze on woli facetow –

zazartowal majster i ta docinka przekonala Artura, ze warto sie rozejrzec i
zrelaksowac.

Sala w remizie nie byla zbyt duza. Szybko zrobilo sie cia- sno. Na
szczescie czesc impre- zy, szczegolnie tej alkoholowej, przeniosla sie na
zewnatrz. Byl srodek lata. Ciepla noc sprzyjala zabawie. Artur poprawil
sobie humor kilkoma piwami, ktore kupil w barze. Kumpel z pracy przemycil
na impreze butel- ke wodki. Zaproponowal kilka lykow. Cieply i mocny
alkohol niemilo podraznil podniebienie. Ale pobudzil zmysly do zycia. Na
zabawie bylo mnostwo atrak- cyjnych lasek. Artur maslanymi oczami wodzil
szczegolnie za tymi mlodymi. Takie dziewczy- ny go fascynowaly. Od zawsze
podniecaly go nastolatki. Niby to jeszcze dziecko, a tyle w nich bylo z
prawdziwej kobiety. Nie- winnosc i naturalny wdziek, ktore na ogol
zatracaly w zyciu doroslym. Wiedzial, ze moze tylko podziwiac. W malych
miej- scowosciach ludzie nie tolero- wali zwiazku dojrzalego mez- czyzny z
mloda dziewczyna. Nie mogl liczyc na upragniony kasek, dlatego
zainteresowal sie troche starsza kobieta. – Widzisz te blondynke? – szepnal
mu na ucho kolega. – Jest samotna. Miala meza, ale pojechal do pracy do
Anglii. Tam poznal inna i juz nie wrocil.

Artur przyjrzal sie uwaznie kobiecie. Mogla miec 30 lat, ale rownie dobrze
mogla byc jego rowiesniczka. Spodobal mu sie pomysl zaopiekowania sie
atrakcyjna kobieta. Kolega widzac rozpalone ogniki w jego oczach, zaciagnal
go w strone nieznajomej.

– Aniu! Pozwol, ze przedsta- wie ci mojego kolege. Przyjechal do nas z
Wroclawia. Widzial kawal swiata i swietnie radzi sobie w pracy –
zareklamowal kumpla. Potem szybko sie zmyl.

Artur po alkoholu czul sie wyluzowany. Potrafil rozmawiac. To byl jego
zywiol. Koledzy cze- sto mowili, ze z taka gadka powi- nien pracowac w
handlu i sprze- dalby kazdy towar. Z Ania swietnie mu sie roz- mawialo.
Chwile rozprawiali o serialach, muzyce, pochwa- lil sie, ze ma czas na
czytanie ksiazek. Widzial zainteresowa- nie w jej oczach. Bal sie tylko, ze
zaproponuje taniec. W tej dzialce byl calkowitym amato- rem. Szykowal
wymowke w stylu podeptanych pieknych stopek.

– Zatanczymy? – jego przewi- dywania potwierdzily sie.

– Z przyjemnoscia – uslyszal swoja odpowiedz i nie mogl sie nadziwic, skad
w nim tyle odwagi.

Za chwile byli na parkiecie. Na szczescie trafili na wolny utwor. Objal ja
i kolysal do powolne-go rytmu. Jej cialo bylo gibkie i rozkosznie
posluszne. Nie pro- testowala, gdy przyciagnal ja mocno do siebie. Poczul
jej duze piersi. Swiat zawirowal i z prze- razeniem uswiadomil sobie, jak
dawno nie byl z kobieta. Trud- no teraz byloby zwolnic, ale ona wcale tego
nie chciala. Wprost przeciwnie. Jej ciagle usmiech- niete i rozchylone usta
prowoko- waly do pocalunku. Zaryzykowal i nie zalowal. Poczul slodki smak
jej szminki. Ta noc musiala nale- zec do nich.

MILOSC ZMIENNA JEST

Artur obudzil nad ranem z okropnym bolem glowy. Mie- szanie alkoholu to nie
byl dobry pomysl, ale zaraz przypomnial sobie chetne cialo, ktore mial w
ramionach do samego rana. Zdziwil sie, ze nie chciala do niego przyjsc. Nie
mozemy przesadzac. Wszyscy na nas patrza i tak juz beda obgadywac.
Obiecuje, ze niedlugo ci to wynagrodze – szeptala, kiedy zegnali sie nad
ranem.

Jak prawdziwy dzentelmen odprowadzil ja do domu. W kon- tynuowaniu
znajomosci widzial wiele korzysci. Kobieta podobala mu sie. Do tego
mieszkala w bar- dzo duzym i ladnym domku. Co prawda wraz z rodzicami, ale
coraz czesciej nagabywali ja, by znalazla meza.

– Kto przejmie gospodar- stwo? Jestem coraz starszy, a ty sama nie dasz
rady – zrzedzil ojciec widzac, ze corka ciagle nie moze pogodzic sie z
rozwo- dem i nie kwapi sie do nowego zwiazku.

Artur lezal i snul plany na przyszlosc. Wyobrazil siebie jako wlasciciela
gospodarstwa z piekna blondynka u boku. Tutaj przeszlosc go nie dopad- nie.
Nikt nie narobi dlugow i nie bedzie musial uciekac. Wtedy po raz pierwszy
pojawila sie mysl, ze moze w koncu znalazl swoje miejsce na ziemi.
Postanowil nie zmarnowac takiej okazji. Z ta mysla udalo mu sie zasnac. W
troche lepszej kondycji fizycz- nej obudzil sie kolo poludnia. Pokrecil sie
po pokoju i rozmy- slal, co dalej poczac. Czy dzisiaj odezwac sie do Ani?
Zadzwo- nic? Pojsc do jej domu? Zaprosic gdzies na randke? Czas plynal
wolno, a on ciagle nie znalazl dobrego rozwiazania. Po obie- dzie w koncu
zdecydowal sie na dzialanie. Wszedl po prysznic, zrobil przeglad szafy i
doszedl do wniosku, ze musi zainwesto- wac w kilka nowych ciuchow. Z sercem
na ramieniu stanal pod drzwiami Ani.

– To mnie zaskoczyles – powiedziala i zaprosila go do srodka.

Chcial ja przytulic i pocalo- wac, ale z gracja sie uchylila.

– W domu sa rodzice i moja corka. Za wczesnie na takie poka- zy –
wyszeptala i troche zmiesza- na czekala na jego reakcje.

– Rozumiem. Moze pojdzie- my na spacer? – zaproponowal i zastanawial sie,
ktora infor- macja go bardziej zaskoczyla. Wczoraj o corce nic nie mowila.

Ania wspiela sie po schodach na pietro. Zostal sam w przed- pokoju. Przez
chwile slyszal, ze z kims rozmawia, ale nie wie- dzial z kim. Doslyszal
tylko poje- dyncze slowa. Nie potrafil zrozu- miec, o czym rozprawia.

Kiedy ponownie sie pojawi- la, byla rozpromienia i w dosko- nalym humorze.
Juz na ulicy poszukal jej dloni. Nie opierala sie. Poszli na spacer, jak
para kochankow, ktora zna sie od dawna. Popoludnie bylo cieple. Ania miala
na sobie zwiewna sukienke. Z apetytem patrzyl na jej odsloniete ramiona. Z
praw- dziwa rozkosza odnotowal, ze ma wyjatkowo zgrabne nogi. Opalone uda
kusily. Nie potrafil sie oprzec. Jak tylko zanurzy- li sie w gesty i stary
park przy zrujnowanym palacu, gdzie kiedys zapewne znajdowala sie dyrekcja
pegeeru, to najpierw ja mocno przytulil, a potem zaczal calowac. Odwaznie
oddawala pieszczony.

“Dzisiaj juz mi nie ucieknie” – pomyslal i czul, jak pozadanie wygrywa z
rozsadkiem.

Spotykali sie codzien- nie. Wkrotce poznal jej rodzi- cow i corke. Wydawalo
sie, ze ta historia znajdzie final przed oltarzem. Ale nastapilo male
zawirowanie. Komplikacja, ktora nieco zaskoczyla Anie…

Artur w domu swojej dziewczyny bywal bardzo czesto. Zaprzyjaznil sie z
rodzicami, ale poznal tez jej 15-letnia siostre. Nastolatka byla bardzo
niesmiala. Poczatkowo, kiedy Artur z nia rozmawial na jej policzkach od
razu pojawialy sie rumience. Spuszczala wzrok i milkla. 40-latek lubil jej
towarzystwo, cos go do niej ciagnelo. Moze go prowokowala… Trudno to
ustalic, poniewaz wszystko dzialo sie za zamknietymi drzwiami. Ale wkrotce
sie okazalo, ze Artur coraz wiecej czasu spedzal z nastolatka. Basi
imponowalo, ze starszy mezczyzna widzi w niej kobiete. Sprawdzala, jak
daleko moze sie posunac. Artur byl zachwycony. Poznalismy juz jego gust.
Brak doswiadczenia i niewinnosc mlodej kobiety go fascynowaly. Nie potrafil
sie powstrzymac. Byly usciski i pocalunki. Para skrywala sie ze swoimi

zabawami, ale nie potrafili powiedziec – stop. Zakazany owoc doskonale
smakowal, ale zakonczyl sie ciaza.

– Nie moge sie z toba spotykac, poniewaz kocham twoja siostre – w koncu
oznajmil Artur.

Czy byla to prawda? Raczej nie! Kiedy 40-latek to oznaj- mil, wiedzial juz
o ciazy. Ania byla zrozpaczona, ale i rozcza- rowana. Najdziwniejsza jednak
byla reakcja rodziny. Zwiazek mezczyzny i bardzo mlodej dziewczyny spotkal
sie aproba- ta rodzicow i dziadkow. Oczy- wiscie ciaza wiele zmieniala.
Pewnie bez dziecka, ktore mialo przyjsc na swiat nikt, by sie nie zgodzil
na kontrowersyjne rozwiazanie.

– Milosc nie wybiera. Na razie slubu nie bedzie, musimy pocze- kac az Basia
bedzie pelnoletnia. Do tego czasu mozecie miesz- kac razem w mieszkaniu
dziad- kow. Dziecko musi miec ojca po rodzinnej debacie zapadla decyzja.

Aby uniknac niepotrzebnych plotek, ale tez pomoc 15-letniej matce w opiece
nad dzieckiem, postanowiono, ze w trzypoko- jowym mieszkaniu zamiesz- ka
jeszcze Ania. Kazdy dostal swoj pokoj, w jednym mieszka- li dziadkowie, w
drugim Ania z 10-letnia corka, w trzecim Artur z Basia.

PRZERAZAJACE OPOWIESCI ZE SZPITALA

Iza, 10-letnia corka Ani zachoro- wala i trafila do szpitala w Trzeb- nicy.
Jednak lekarze nie potrafili jej poprawnie zdiagnozowac. Brakowalo
specjalistycznego sprzetu, dlatego dziewczyn- ke przewieziono do szpitala
we Wroclawiu. Trafila do dwu- osobowej sali. Lozko obok zaj- mowala
17-letnia dziewczyna. Na rozmowy bylo duzo czasu. Z kazdym dniem Iza
nabierala zaufania do kolezanki i zaczy- nala coraz wiecej opowiadac o
swoim zyciu.

– Najbardziej nienawidze wujka Artura. W zasadzie to nie jest moj wujek.
Moze bedzie w przyszlosci. Na razie zyje z moja ciocia na kocia lape –
zwierzala sie starszej kolezance.

– Nie martw sie! Dzisiaj wiele par nie chce brac slubu. To nor- malne.
Szczegolnie w duzych miastach – pocieszala ja wspollokatorka.

– Oni nie moga miec slubu. Ciocia jest mlodsza od ciebie ma 15 lat – szybko
wyjasnila. Zapadla niezreczna cisza, ale po chwili dziewczynka zaczela
opowiadac dalej o swoich rela- cjach z mezczyzna, ktorego kazano jej
nazywac wujkiem. Nie lubila z nim zostawac sama w domu. Starszy mezczyzna
przychodzil do jej pokoju i zaga- dywal. Opowiadal rozne dziwne historie.
Pokazywal nieprzyzwo- ite zdjecia. Zmuszal do oglada- nia filmow, na
ktorych mezczyz- ni z kobietami uprawiali seks. Byl coraz bardziej
natarczywy. Chwytal ja za piersi. Wsuwal dlo- nie pod sukienke. Zmuszal, by
ona dotykala go w kroku. Nie- nawidzila jego posapywania. Kilka razy
polozyl sie na niej i probowal zrobic to samo, co widziala na filmach.
Wtedy bro- nila sie. Plakala, ale wstydzila sie powiedziec mamie. Moze
nawet bala sie, poniewaz wiedziala, ze mama caly czas jest w nim zakochana.
Ona patrzyla na niego jak na obrazek. Na pewno, by mnie zwyzywala. Nazwala
mala kurewka. Tak mowila o Basi, ktora wedlug niej ukradla jej faceta –
zakonczyla.

Zszokowana 17-latka wyslu- chala calej opowiesci. Doszla do wniosku, ze
smarkula opowiada brednie, ale na wszelki wypa- dek postanowila powiedziec
lekarzowi o tym, co uslyszala, a ten nie mial innego wyjscia niz zawiadomic
prokurature. Ruszala cala oficjalna machi- na. Ize skierowano na rozmo- we
z psychologiem. Jej matka zostala wezwana na przeslucha- nie do
komisariatu. Po powro do domu o wszystkim opowie- dziala Arturowi.

– Jesli to zrobiles, trafisz za kraty na dlugie lata – zagrozila mu, ale
nie specjalnie byla prze- jeta sytuacja.

Zapewne kazda inna matka rzucilaby sie na podej- rzanego i sama wymierzyla
sprawiedliwosc.

Arturowi zaczal sie palic grunt pod nogami. Obawial sie, ze prawda wyjdzie
na jaw i zosta- nie aresztowany. Nie chcial do tego dopuscic. W nocy 14
listo- pada 2011 roku spakowal walizki i uciekl. Nie po raz pierwszy mial
wszystko zaczac od nowa.

ARTUR MARZY O ZEMSCIE

Prokurator po zapoznaniu sie z opinia psychologa wyslal list gonczy za
uciekinierem. Mijaly tygodnie i miesiace, jednak poli- cja nie wpadla na
trop podej- rzanego. Mozemy uchylic rabka tajemnicy i zdradzic, ze Artur
nie uciekl daleko. Szybko znalazl nowa kobiete i zamieszkal z nia w
miasteczku oddalonym od Stobnicy zaledwie o kilkadziesiat kilometrow.
Jednak nie potrafil zapomniec o przeszlosci. Te kilka miesiecy, ktore
spedzil w malej wiosce pod Trzebnica, uznal za najlepszy czas w swoim
zyciu. Oczywiscie dokonal bardzo samolubnej i egoistycznej oceny. Bral pod
uwage tylko swoje zbo- czone potrzeby: nieskrepowa- ny seks z 15-letnia
dziewczyna i pedofilskie zabawy z 10-letnim dzieckiem. My powiemy ohydny
pedofil i dewiant, on tymczasem majaczyl o milosci.

W Arturze narastal gniew. Zro- zumial, ze stracil bardzo wiele, dlatego
postanowil sie zemscic. Dlugo rozmyslal, kto mogl na niego doniesc. W koncu
doszedl do wniosku, zen na pewno za wszystkim stoi dziadek.

– Musial cos zauwazyc. Z tru- dem zaakceptowal moj zwiazek z Basia i to
tylko dlatego, ze bylo dziecko. Przeszkadzalo mu, ze dogaduje sie z jego
wnuczka – taki byl final jego rozmyslan.

W nocy z 24 na 25 listopa- da 2011 roku Artur Burakow- ski pojawil sie w
Stobnicy. Nie przejmowal sie, ze jest poszu- kiwany przez policje. Zadza
zemsty zwyciezyla nad zdrowym rozsadkiem. Zapukal do drzwi mieszkania,
gdzie kiedys miesz- kal. Chcial sie rozliczyc z dziad- kiem. Na
nieszczescie to wlasnie on podszedl do drzwi, by zoba- czyc, kto tak pozno
przyszedl w odwiedziny. Artur wyciagnal noz z kieszeni i bez zastanowie-
nia zadal cios. Mierzyl w gardlo. Trafil i starszy mezczyzna osunal sie na
ziemie. Pojawila sie krew, mnostwo krwi. Ofiara resztka sil zaalarmowala
domownikow. Przybiegly Ania i Iza. Kobietom udalo sie wypchnac napast- nika
na zewnatrz. Zatrzasnely drzwi i wezwaly pomoc. Mezczy- zne uratowano. Mial
szczescie, ze karetka przyjechala bardzo szybko. Na miejscu pojawili sie
tez policjanci i rozpoczeli poscig za zbiegiem. Niestety podejrza- ny znowu
przepadl. Ukrywal sie ponad 4 lata. Wpadl w rece policji przez przypadek,
podczas zwyklej kontroli dokumentow. Trafil do aresztu.

Podczas procesu dowiedzie- lismy sie dopiero, jakie pieklo zgotowal
dziecku. Ofiara pedo- fila, kiedy zeznawala w sadzie jako swiadek, miala
juz 17 lat, ale czas nie zagoil ran. Z tru- dem i duzym zazenowanie
opowiadala o wydarzeniach z przeszlosci.

Artur Burakowski miesz- kajac w Stobnicy zajmowal sie porzadkami wokol
posesji. Cze- sto prosil 10-latke o pomoc. Kilka razy udalo mu sie zwabic
dziecko do garazu. Tam przy- trzymywal ja i obnazal sie przed nia. Zmuszal,
by go dotykala. Po wszystkim zastraszal i zakazywal komukolwiek mowic o
tym, co sie wydarzylo. Z czasem pedofil

poczul sie tak bezkarny, ze do molestowania dochodzilo row- niez w
mieszkaniu pod obec- nosc innych domownikow. Az trudno uwierzyc, ze nikt z
doro- slych niczego podejrzanego nie zauwazyl. Dziewczyna w sadzie ze
szczegolami opisala wszystkie ohydne czyny “wujka”. Zezna- nia byly tak
szokujace, ze nie bedziemy o nich pisac.

– Corka nie chciala zosta- wac z Arturem sama w domu. Potem dziwnie sie
zachowywa- la. Czegos sie bala. Pytalam, ale nie odpowiadala. Kiedys Artur
kupil jej kurtke, o ktorej marzy- la. Nie ucieszyla sie. Od razu ja
zniszczyla. Bylam naiwna, ze nie zrozumialam, o co tu chodzi – zeznawala w
sadzie matka Izy.

Oskarzony podczas prze- sluchania w prokuraturze, ale takze w sadzie nie
przyznawal sie do winy. Twierdzil, ze dziew- czyna wszystko wymyslila. Co
dziwne nie przyznal sie rowniez do ataku z nozem na starszego mezczyzne.

Biegli sadowi orzekli, ze oskarzony nie byl osoba chora psychicznie i nie
byl uposle- dzony umyslowo. Zdawal sobie sprawe z tego, jaka krzywde
wyrzadza dziecku. Jego poziom intelektualny pozwalal kontrolo- wac swoje
czyny. Molestowania dopuscil sie wiedzac, ze to czyn karany wiezieniem.
Psycholog potwierdzil, ze dziewczynka nie zostala zgwalcona. Jej koszmar
trwal prawie rok.

W lutym 2018 roku Sad Okre- gowy we Wroclawiu, za obco- wanie plciowe z
dzieckiem i za napad na jej dziadka skazal Artu- ra Burakowskiego na laczna
kare 13 lat pozbawienia wolnosci. Zakazal takze mezczyznie kon- taktowania
sie z poszkodowana przez 10 lat. Zakaz obejmowal wszystkie formy kontaktu,
takze te na odleglosc.

Zadne lata spedzone w wie- zieniu nie naprawia szkod i nie zmniejsza
cierpien molestowa-

nego dziecka, ale ten wyrok chyba byl sprawiedliwy. Jednak Artur Burakowski
nie mogl sie z nim pogodzic. Odwolal sie i w sadzie apelacyjnym wywalczyl
zlago- dzenie wyroku. Kare zmniejszo- no do 7 lat wiezienia. To szoku- jaco
malo, ale jeszcze bardziej bulwersujace bylo uzasadnienie wyroku: “Sposob
popelnienia przestepstwa nie byl tak drastycz- ny”. Internauci nie kryli
swojego oburzenia. W komentarzach pod newsem o zlagodzeniu kary uzy- wali
niecenzuralnych slow i wyli- czali, ze pedofil po 3,5 roku za dobre
sprawowanie moze wyjsc na wolnosc.

Sprawa zainteresowal sie minister sprawiedliwosci.

– Lagodnosc sadu nie moze prowokowac innych sprawcow i utwierdzac w
przekonaniu, ze beda ulgowo traktowani – mowil na konferencji minister,
zapo- wiadajac wniesienie kasacji wyroku do Sadu Najwyzszego.

Az trudno uwierzyc, ze historia, ktora znamy z glosnej i skandalizujacej
kiedys ksiaz- ki “Lolita” Vladimira Nabokova wydarzyla sie w Polsce. Artur
Burakowski tak samo zrezygno- wal z milosci doroslej kobiety i wybral
nastolatke. Posunal sie jednak krok dalej i dopuscil sie molestowania
dziecka. Stanowi- sko sadu w tej sprawie powinno byc zdecydowane i nie
pozosta- wiac watpliwosci, ze tak ohyd- ne czyny zasluguja na wyjatko- wo
ostre napietnowanie. Ten potwor nie powinien zblizac sie do dzieci.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl,

Obywatele News, Szczecin Moje Miasto