Dzien dobry – tu Polska – 30.03.2022

DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Marynarska Gazeta
Imienia kpt. Ryszarda Kucika
Rok XX nr 88 (6397) 30 marca 2022r.

UWAGA Dobrzy Ludzie!
Pilnie poszukuje i osobiscie mi zalezy na wynajmie, w Warszawie lub
okolicy, mieszkania dla ukrainskiej rodziny czteroosobowej (za dwa tygodnie
pieciosobowej; chlopczyk w drodze)-Ludzi ZAMOZNYCH I WYPLACALNYCH.
Ktokolwiek wie lub moze- prosze o gazetkowy kontakt. -Wasz:
Gargamel Przejety i Oczekujacy

KICZ NARODOWEGO POJEDNANIA
Jest w Polsce ogromna niewspolmiernosc miedzy postawa czesci dziennikarzy
oraz publicystow broniacych wartosci i standardow demokratyczno-liberalnych
a tymi (slowa “dziennikarz” i “publicysta” bylyby naduzyciem w ich
przypadku), ktorzy bronia PiS i polityki obozu wladzy. O ile ci drudzy
gorliwie, skwapliwie i z hunwejbinska zawzietoscia atakuja wszystkich,
ktorzy osmielaja sie nie popierac rzadu, oraz prowadza wobec nich
dyfamacyjne i oszczercze kampanie (nie oszczedzajac dzieci tychze i innych
czlonkow ich rodzin), o tyle ci pierwsi lapia sie kazdej okazji, by o
obecnej wladzy napisac cos dobrego i pozytywnego, a poszczegolnych jej
politykow obdarzyc jakims cieplym slowem. Dotyczy to, jak napisalem, tylko
czesci liberalno-demokratycznego “komentariatu”, ale jest bardzo
charakterystyczne i bolesnie naiwne. Bo w odpowiedzi na to medialni
janczarzy PiS “nie biora jencow” i prowadza zmasowany atak na wszystko, co
postrzegaja jako niechetne swoim politycznym mocodawcom.
Zjawisko to widac jeszcze wyrazniej w obliczu wojny w Ukrainie. O ile
opozycja i jej liderzy nadal sa obiektem zmasowanego szczucia ze strony
prasowych i telewizyjnych palkarzy rzadu, o tyle kazde w miare normalne i
standardowe zachowanie polskich wladz spotyka sie z zachwytami dziennikarzy
i publicystow rzetelnie na ogol wykonujacych swoje obowiazki. Kulminacja
tego fenomenu byla kijowska eskapada Jaroslawa Kaczynskiego i Mateusza
Morawieckiego – to wowczas nastapil prawdziwy wysyp “achow i ochow” pod ich
adresem ze strony dziennikarzy i publicystow niekojarzonych z PiS. Jawnie
PR-owska akcja, ktora nastapila bez mandatu UE czy Sojuszu
Polnocnoatlantyckiego, zakonczona kuriozalna i z nikim nieuzgodniona
propozycja wyslania do Ukrainy misji NATO, spotkala sie z zachwytem
niepisowskiej czesci polskiego swiatka medialnego. Wiekszosc dopatrywala
sie jakiegos sensu w tej wyprawie, chwalila jego uczestnikow za
poswiecenie, ostatecznie – za odwage. Nikt prawie nie pytal o militarny czy
dyplomatyczny efekt owej wizyty – niemal wszyscy jednak zachwycali sie
postawa moralna jej uczestnikow.
Podobnie dzieje sie w przypadku apeli ze strony wladzy, by w obliczu
agresji Rosji na Ukraine zawiesic nasze wewnetrzne spory i skupic sie wokol
ciezko pracujacej wladzy. Tu takze rzad moze liczyc na “pozytecznych
idiotow” w obozie niepisowskich komentatorow, ktorzy z radoscia skorzystali
z prawa wpadniecia w ramiona wladzy i ustawienia sie pod flaga. Ten kicz
narodowego pojednania tak zachwycil te czesc publicystow i komentatorow, o
ktorych pisze, ze nie zauwazyli, iz jego autorzy (czyli Kaczynski i jego
ludzie) nic sobie z niego nie robia i prowadza partyjna polityke jak
zwykle. Mianowania neosedziow postepuja bez opoznien, upartyjnianie panstwa
odbywa sie w najlepsze, uwlaszczanie sie na majatku tegoz takze (odbudowa
Palacu Saskiego nawet sie nie zaczela, ale szefostwo spolki, ktora ma sie
tym zajmowac, juz oglosilo przetarg na auta dla siebie – maja byc z
przyciemnianymi szybami oraz kamerami 360 stopni).
W koniec sporow politycznych i podzialow, w narodowe pojednanie, w
zjednoczenie ponad partyjnymi rowami, ogloszone przez PiS, wierza zatem
tylko jego krytycy, natomiast wladza nadal prowadzi takie dzialania, do
jakich przyzwyczaila nas przez siedem prawie lat swoich rzadow. Trudno
zaiste pojac, skad u czesci liberalno-demokratycznych liderow opinii ten
syndrom sztokholmski i ta nieustanna gotowosc do wiary w dobre intencje
rzadzacych. Wszak od 2015 r. nie dali oni ku takiej postawie zadnych
powodow.
Marek MIGALSKI
Politolog, publicysta, prof. US. Kiedys polityk, a ostatnio wykladowca i
pisarz.

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/aa
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna


http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”

Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: .29174 PLN Euro: 4.7144 PLN Frank szw.: 4.5809 PLN Funt:
5.6050 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 4.14 PLN Euro: 4.61 PLN Funt: 5.41
PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 4.02 PLN Euro: 4.48 PLN
Funt: 5.31 PLN

Pogoda w kraju
Na przewazajacym obszarze duze zachmurzenie ze slabymi opadami deszczu w
pasie od Gdanska, przez Olsztyn, po Bialystok. Na poludniu calkowite
zachmurzenie z przelotnymi opadami. Temperatura maksymalna od 3-5 stopni
Celsjusza na polnocy i polnocnym wschodzie do 10-12 st. C na poludniu .

A na codzien w Ukrainie”
TANKI BEZ SILNIKOW- FRONT STOI
Ostatnie dni walk w Ukrainie obnazaja niekompetencje i brak przygotowania
armii rosyjskiej. Ale nie zanosi sie na szybki koniec tej wojny.
Dzialania zbrojne ewidentnie zwolnily, co szczegolnie widac wokol
ukrainskiej stolicy. Na Kijow Rosjanie pchneli z poczatku az szesc armii –
trzy waskim pasem po zachodniej stronie Dniepru. Tak duze sily skierowane
wzdluz dwoch – trzech drog, a pod Iwankowem tylko jednej drogi, wzajemnie
sobie przeszkadzaly i kompletnie zakorkowaly dostepne szlaki zaopatrzeniowe.
Rosjanie utkneli wiec nie tylko dlatego, ze zostali powstrzymani przez
ukrainska obrone, poczatkowo ta zostala latwo zepchnieta (ukrainskie wojska
musialy sie cofnac na glowna linie, zorganizowana ok. 50 km przed Kijowem).
Zatrzymali sie tam glownie dlatego, ze wyczerpali swoje zapasy logistyczne
– paliwo, amunicje, racje zywnosciowe, ktorych nie bylo im jak dowiezc, bo
sami skutecznie zablokowali dostepne drogi.
Rosyjska logistyka i bez tych fizycznych zatorow ewidentnie kuleje, jakby w
sztabie nikt nie pomyslal, ze po przejechaniu okreslonej liczby kilometrow
w pojazdach skonczy sie paliwo. A takie rzeczy sie planuje: od razu za
kolumna wojska rusza kolumna zaopatrzenia w odpowiedniej oslonie, wybiera
sie stosowne drogi.
Ciezkie straty
Na polnocny zachod od Kijowa Rosjanie doszli najdalej do Makarowa i
Borodzianki, ale po ciezkich walkach zostali stad odrzuceni. Ukrainskie
wojska zebraly tu odpowiednie sily i przeprowadzily serie kontratakow z
uzyciem wojsk pancernych i zmechanizowanych przy wsparciu artylerii.
Niestety, wspomniane kontrataki sa tez kosztowne dla ukrainskiego wojska. Z
reguly blokuje je rosyjskie lotnictwo – Ukraincy maja ograniczone
mozliwosci obrony przed samolotami i smiglowcami, glownie w postaci
przenosnych przeciwlotniczych zestawow rakietowych. Brakuje im samolotow
mysliwskich i przeciwlotniczych zestawow rakietowych sredniego zasiegu.
Wedlug stanu na 28 marca po zachodniej stronie Kijowa Ukraincy zepchneli
Rosjan pod Bucze i Hostomel, gdzie tocza sie wciaz ciezkie walki. Z kolei
po wschodniej stronie stolicy Rosjanie wyslali wzdluz Dniepru 41. Armie,
ktora zdolala dojsc jedynie do Czernihowa i ciut dalej na poludnie. To
miasto wciaz sie broni i sprawia Rosjanom sporo klopotu, ich transporty
zaopatrzenia musza bowiem objezdzac Czernihow bocznymi drogami, co znacznie
ogranicza jego doplyw.
Dalej na wschod przez Sumy wyslano slynna 1. Armie Pancerna Gwardii,
najsilniejsza formacje Sil Zbrojnych Rosji. Ale i ona utknela pod
Browarami, skad Ukraincy odrzucili ja pod Nowy Basan. W slad za 1. Armia
poszla 2. Armia Gwardii, ale ta z kolei ma ciezkie problemy, by opanowac
Sumy na tylach rosyjskiego zgrupowania, co znow utrudnia dowoz
zaopatrzenia, jako ze i Sumy musza byc objezdzane bocznymi drogami.
Pod Kijowem i na polnocy Ukrainy Rosjanie poniesli juz tak ciezkie straty,
ze wycofali czesc brygad badz pulkow na Bialorus, gdzie probuja odtworzyc
ich stany osobowe oraz sprzetowe, a zolnierze moga nieco odpoczac. Z tym
uzupelnieniem jest jednak problem.
Kiedy postanowiono uruchomic czolgi T-80, zgromadzone w zapasie 4.
Kantemirowskiej Dywizji Pancernej Gwardii z Naro-Forminska, okazalo sie, ze
sa one ogolocone ze wszystkiego, co dalo sie sprzedac na zlom. Brakuje w
nich blokow elektroniki, w ktorych sa miedziane kabelki, a zwlaszcza
wykonane ze zlota styki. W czesci czolgow nie bylo nawet silnikow!
Prawdopodobnie taka skala kradziezy i korupcji sprawila, ze ze stanowiska
odwolano dowodce 1. Armii Pancernej Gwardii gen. por. Siergieja Kisiela,
ktory mial trafic do aresztu domowego.
Charkowa Rosjanie tez nie zdobyli, co nie znaczy, ze nie probowali. Wedlug
ukrainskich zrodel dowodca dzialajacej tam 6. Armii takze stracil posade i
trafil do aresztu domowego. Nic dziwnego, armia ta nie jest bowiem w stanie
posunac sie dalej niz na 40 – 50 km od granicy z Rosja. Wciaz nie powiodlo
sie okrazenie Charkowa.
Dwie opcje
Nieco lepiej poszlo dzialajacej dalej na wschod 20. Armii Gwardii, ktora
wraz z idacymi od strony Luganska rosyjskimi jednostkami stara sie zajac
tereny miedzy Charkowem i Luganskiem wlasnie. Tez nie idzie im to
najlepiej, ale sily ukrainskie sa tu slabsze, bo Ukraina madrze – jak mozna
juz dzis zauwazyc – skoncentrowala sie przede wszystkim na obronie trzech
miast: Kijowa, Charkowa i Odessy. Na tych kierunkach Rosjanie zostali
zatrzymani, a teraz sa powolutku spychani do tylu.
Odbylo sie to, niestety, kosztem innych kierunkow obrony, dzieki czemu
wychodzace z Krymu sily rosyjskie mogly dojsc do Mariupola, gdzie wraz z
jednostkami idacymi od strony Luganska okrazyly to miasto, obecnie
zamieniajac je w stos ruin. Za to rosyjska armia idaca z Krymu na zachod, z
ewidentnym zamiarem zajecia Odessy, musiala sie cofnac spod Mikolajewa,
gdzie dostala tegie ciegi. Jeszcze w poniedzialek wydawalo sie, ze Ukraincy
maja duze szanse na odbicie Chersonia, jedynego jak dotad miasta obwodowego
zdobytego przez Rosjan.
Na glosnej juz konferencji prasowej rosyjskiego sztabu 25 marca – co
symptomatyczne: bez udzialu ministra obrony Sergieja Szojgu i samego szefa
sztabu gen. Walerija Gerasimowa – Rosjanie oglosili koniec pierwszego etapu
“operacji specjalnej”. Teraz celem ma byc zajecie calego terytorium obwodu
luganskiego i obwodu donieckiego, zapewne poszerzonego o rejon na zachod od
Mariupola – aby ustanowic ladowe polaczenie Rosji z Krymem. Oczywiscie jest
to przyznanie sie do kleski, jako ze atak na Kijow i Charkow oraz
przymiarki do ladowania w Odessie pokazywaly, ze Rosja mierzy znacznie
dalej.
Ukraina apeluje teraz za granica o dostawy ciezkiego uzbrojenia: samolotow,
smiglowcow bojowych, czolgow, dzial samobieznych i innych pojazdow
pancernych oraz przeciwlotniczych rakiet sredniego zasiegu. Chodzi przede
wszystkim o dobrze im znany sprzet produkcji radzieckiej, do ktorego maja
nie tylko wyszkolony personel, ale tez i zaplecze obslugowo-remontowe.
Uzbrojenie takie moze poplynac z panstw NATO, ktore wciaz maja je w swoim
wyposazeniu. Podobno Slowacja juz przekazala swoje przeciwlotnicze zestawy
rakietowe S-300 w zamian za amerykanskie uzywane Patrioty. Jesli informacja
ta sie potwierdzi, bedzie to doskonaly przyklad, jak powinno sie
przeprowadzac takie operacje – po cichu i bez rozglosu. A nie tak, jak to
bylo ze slynna polska oferta przekazania MiG-29 za posrednictwem Amerykanow.
Rosjanom oczywiscie nie podobaja sie takie dostawy z Zachodu. Dlatego
dwukrotnie oddali strzaly ostrzegawcze w kierunku NATO, atakujac rejon
Lwowa i Jaworowa. Namawiaja tez goraco prezydenta Aleksandra Lukaszenke, by
ten wyslal swoje wojska na Luck i Lwow, by odciac mozliwe drogi
zaopatrzenia Ukrainy. Bialorus wije sie, jak moze, Lukaszenka bowiem
prawdopodobnie doskonale zdaje sobie sprawe, ze takie zadanie dla
szczuplych sil Bialorusi jest zupelnie niewykonalne. Malo tego, mogloby
oznaczac fale protestow na Bialorusi i utrate wladzy przez rezim Lukaszenki
w momencie, kiedy Rosja za bardzo nie moze mu pomoc.
Co dalej? Opcje sa dwie. Wedlug tej nieco bardziej optymistycznej zasilona
ciezkim uzbrojeniem z NATO Ukraina zdola wyprzec rosyjskie wojska spod
Kijowa, Charkowa i Chersonia. Konflikt przeciagnie sie w dluga wojne na
wyniszczenie albo Ukraina zgodzi sie podpisac pokoj, oddajac Rosji Krym i
Donbas. W zamian otworzy sie przed nia przyspieszona sciezka do Unii
Europejskiej i jakas forma zwiazku z NATO, by ocalic reszte kraju.
Opcja pesymistyczna zaklada, ze Rosja po kolejnych miesiacach walk
pozycyjnych “wymeczy” podzielenie Ukrainy na czesc zachodnia i wschodnia, z
granica na Dnieprze. Takiego scenariusza nie mozna lekcewazyc. Mimo porazek
rosyjska machina wojskowa przytlacza samym swoim ciezarem i lamie wszelkie
standardy prowadzenia wojny, szczegolnie niszczycielskiej i barbarzynskiej
dla cywilow.
Michal FISZER -mjr rez. dr inz. pil.
Wykladowca Collegium Civitas, absolwent Wyzszej Oficerskiej Szkoly
Lotniczej w Deblinie, Uniwersytetu Warszawskiego i Akademii Obrony
Narodowej.

Grunt, ze interes sie kreci”
KTO ZARABIA NA WOJNIE
(…)Zyski juz licza akcjonariusze amerykanskich koncernow
zbrojeniowych-Raytheon Tech(producent rakiet Javelin),Lockheed
Martin(samoloty F-16 i F-35),General Dynamics(M1Abrams)(..)Po 24 lutego
notowania ich akcji wzrosly nawet o kilkanascie procent,by w ostatnich
dniach troche sie obnizyc.Trzeba na biezaco uzupelniac zapasy broni i
amunicji.(…)Kraje NATO wiedza
juz,ze potrzebne beda nowe rodzaje uzbrojenia,a to oznacza kolejne zlecenia
dla inzynierow i naukowcow z sektora zbrojeniowego.
Pojda na to setki miliardow,jesli nie biliony,dolarow i euro.(…)
Korzystaja tez koncerny paliwowe i kraje dysponujace zlozami ropy naftowej
i gazu(…).Wieczorem 16.03 br.do gdynskiego portu przyplynal z Primorska
tankowiec Andromeda wypelniony 30 tys. ton rosyjskiej ropy(..).Nikt nie
chcial przyznac sie do niej i nie wiadomo, czy odbiorca ladunku byl PKN
Orlen,Grupa Lotos czy jeszcze ktos inny.Dwa dni wczesniej do portu w
Gdansku zawinela znacznie wieksza jednostka, Delta Captain,z identycznym
ladunkiem,przeznaczonym podobno dla rafinerii Grupy Lotos.Dzialo sie to w
chwili,gdy (..)Morawiecki apelowal do europejskich
przywodcow, by raz na zawsze skonczyli z finansowaniem rosyjskiej machiny
wojennej, rezygnujac z zakupu surowcow energetycznych.
Rzecz nie tylko w tym, ze Europa uzalezniona od rosyjskich dostaw nie moze
z dnia na dzien zerwac relacji z Rosja. Moskwa oferuje
dzis rope z upustami siegajacymi 20 procent.Przy cenie 130 dol. za barylke
oznacza to zysk od kilku do kilkudziesieciu milionow
na jednym tankowcu.Nic dziwnego,ze po ataku na Ukraine ruch statkow na
Baltyku znaczaco sie zwiekszyl.(…)Na razie, bez wzgledu na sytuacje na
froncie ukrainskim,handel rosyjskimi surowcami energetycznymi w Europie
kwitnie.Z wzajemnymi rozliczeniami nie ma problemow, gdyz Sbierbank i
Gazprombank zostaly wylaczone spod sankcji i nadal korzystaja z systemu
SWIFT.Takze
zachodnie banki majace oddzialy w Moskwie nie podlegaja ograniczeniom.A te,
ktore oficjalnie sie wycofaly,nadal robia interesy tylko
dyskretniej.Amerykanie na calym swiecie szukaja partnerow, ktorzy byliby w
stanie zastapic dostawy rosyjskiej ropy i gazu do Europy Zach.Na razie bez
skutku.(…)Podobno administracja Bidena gotowa jest zniesc sankcja wobec
Wenezueli i Iranu(….)
A na razie z Rosji do Europy plyna rekordowe ilosci gazu,ropy i wegla
kamiennego..Z tego tytulu na rachunki tamtejszych koncernow wplywa nawet 1
mld dziennie.W efekcie kurs rubla odrobil straty i wrocil do notowan sprzed
wybuchu wojny.(….)
Na poczatku marca reporterzy NBC News odkryli, ze nowojorski bank
inwestycyjny Goldman Sachs zarabia na wojnie w Ukrainie, sprzedajac
rosyjski dlug amerykanskim funduszom hedgingowym.Wykorzystuje luke prawna w
sankcjach (…)prezydenta Bidena Godman Sachs zamknal dzialalnosc w Rosji
po agresji na Ukraine,ale nadal dziala jako posrednik miedzy posiadaczami
rosyjskich obligacji rzadowych a amerykanskimi inwestorami.Na poczatku
marca mozna je bylo kupic tanio na rynku wtornym, a za kilka miesiecy,
gdy sytuacja wroci do normy,zostana sprzedane ze znacznym zyskiem.Taka
praktyka jest zgodna z prawem amerykanskim, gdyz administracja Bidena dala
bankom i funduszom inwestycyjnym zielone swiatlo dla handlu dlugiem
rosyjskim.
Pozdrawiam:
Nad. BOJARCZ

Holdys w “Newsweeku”:
METODYCZNA PROBA LEGALIZACJI ZAMACHU STANU
W Polsce trwa metodyczna proba legalizacji zamachu stanu, jaki tu
przeprowadzono w drodze oszukanczych wyborow. Wbito ludziom do glowy Polske
w ruinie, wyprzedaz majatku Niemcom, zamach smolenski i obiecano 500
zlotych na oslode. Ci, co przegrali, nie przewidzieli latwosci lykania tak
zgrabnej oferty. Mam wrazenie, ze takze dzis, w walce o wolna Ukraine,
opozycja nadal nie potrafi zagrac rownie zlym pieniadzem, by przekupic
narod, bo jest rozkochana w ludzkiej ofiarnosci. Moralnie to dobrze. Ale
hydra nie spi, mknie salonka do Kijowa, by dla paru zdjec i kilku
kretynskich zdan wodza zburzyc spokoj Zelenskiego, ktory potem o wizycie
polskiej wierchuszki nawet nie napomknie w swoich przekazach. Polska ekipa
dostarcza za to swiatu paru memow i wraca triumfalnie, niczym po slynnym
27:1 z Brukseli. Tylko ze swiat puka sie w czolo. W Polsce obrobka tego
kuriozum zajma sie przylizani – zblatowani dziennikarze, tudziez
spontaniczni i najemni trolle. Obwieszcza, ze kompromitacja jest sukcesem.
Bunt i sprzeciw maja wiele twarzy. Chcesz naprawiac swiat, bo po urodzeniu
zastales go w wersji, ktora ci sie nie podoba – natychmiast znajdujesz
ziarnko piasku w bucie. Pytanie, co z nim zrobisz: wytrzasniesz po paru
bolesnych krokach, czy bedziesz z nim lazil i cierpial z przyklejonym
usmiechem, w nadziei, ze kiedys zamieni sie w perle. Michal Karnowski przez
lata pracowal dla koncernu Axel Springer. Cmokal i zachwalal firme niczym
Watykan. Zarabial dobrze, takze w “Newsweeku”, ktorym dzis wraz z bratem
wycieraja kloaki. Bo dzis to jest dla nich wstretna niemiecka gazeta, a sam
koncern to smiertelny wrog Polski – wtedy jednak ten Niemiec byl im
przyjacielem, tulili sie do niego i walili peany na jego czesc. Zwlaszcza,
gdy wyjmowal z piterka pieniadze. Zmienili zdanie?
Karnowscy wyladowali na prasowym pigalaku, dla pieniedzy sprzedadza
wszystko i utopia kazdego. Lata temu myslalem, ze to nawet dosc zdolni
ludzie, ale dzis czytam podrzucane mi przez internet brednie, klamstwa i
zniewagi ich autorstwa o “Tusku-Niemcu, zdrajcy, co sprowokowal Putina do
najazdu na Ukraine”, i wiem, ze sa zdolni do wszystkiego. Nie robia tego za
darmo. Swoje niskonakladowe szmiry faszeruja idaca w miliony kasa otrzymana
od PiS i juz na dobre urzadzili sie w pisowskich hemoroidach.
W normalnych realiach, po obaleniu jakiegos rezimu, czlowiek pokroju Jacka
Kurskiego stanalby przed trybunalem w Norymberdze i uslyszal wyrok. Facet,
ktory uwaza Polakow za tepy motloch, zbudowal im medialny Sawak. Poziom
jazdy TVP po Tusku w chwili, kiedy waza sie losy Ukrainy i swiata, to
informacyjny pornol dla zboczencow. Kilka lat temu ludzie z jego firmy
dwukrotnie zwracali sie do mnie z oferta wspolpracy – za kazdym razem
padalo sakramentalne zdanie: “Jest kupa szmalu do wyrwania”. Odpowiadalem,
ze nie jestem szmalcownikiem.
Teraz pozostaje im gangsterska kalkulacja: czy zdaza sie nachapac niczym
postsowiecki oligarcha, do lesniczowki dorzucic pare domow, salate w banku
w Szwajcarii, jacht i przepisac to wszystko na zone, zeby w razie czego nie
miec nic do zarekwirowania. Gangsterzy z Pruszkowa i Wolomina przetarli
szlak i dzis niektorzy z nich sa powaznymi biznesmenami. Pytanie: czy
Polska bedzie w stanie zrobic z polskimi medialnymi oligarchami to samo, co
swiat robi z ludzmi Putina?
Zbigniew HOLDYS

MISIOWE MRUCZANKI
Kolejny upust zolci-wtorek 30 marca
Coraz czesciej czuje zazenowanie. A to ktorys pisuar powie cos takiego, ze
sie slabo robi, a to zachowa sie tak, ze rece i piersi opadaja. Oczywiscie
przoduje w tym nasza wielka trojka, to jest Kaczynski, Duda i Morawiecki –
rzecz jasna z racji tego, ze najczesciej sa pokazywani. Bo wybitne wyniki w
tym konkursie zenad ma tez druga linia: Ziobro, Terlecki, Witek…
Ostatnio blysnal pan premier. Wizytujac wraz z Bidenem (i ku swojemu
nieukrywanemu zbrzydowi, z Trzaskowskim) Stadion Narodowy myslal widac
tylko o jednym: zeby w kazdej chwili zmiescic sie w kadrze z prezydentem
USA. Rozpychal sie tak niemilosiernie, ze spodziewalem sie, ze jak zdrowo
popchnie Bidena, to oberwie od ktoregos z licznych agentow Secret Service”
Wstyd. Absolutny brak wychowania. A Trzaskowski stal spokojnie z boku i –
moze mi sie wydawalo zreszta – zerkajac na te ruchy, lekko ironicznie sie
usmiechal.
Druga zenada, ale juz nie tak zaskakujaca. “Podczas katastrofy smolenskiej
samolot zostal wysadzony w powietrze” – oswiadczyl na antenie Polskiego
Radia 24 Antoni Macierewicz i dodal: “raport w tej sprawie zostanie
przekazany opinii publicznej w najblizszym czasie”. Szef komisji
smolenskiej zaznaczyl, ze z raportem tym zapoznal sie juz prezes PiS
Jaroslaw Kaczynski. Pisalem juz: odgrzewamy Smolensk. Ciekawe, czy maja
jakies badania opinii, ktore mowia, ze NARUT tego chce?
Nie tylko my wykonujemy zenujace pociagniecia. Pan papiez dokonal “aktu
poswiecenia niepokalanemu sercu Najswietszej Maryi Panny” Ukrainy i Rosji.
Powiedzial m.in. (cytat doslowny): Narod ukrainski i narod rosyjski, ktore
czcza Cie z miloscia, uciekaja sie do Ciebie, a Twoje Serce bije dla nich i
dla wszystkich narodow zdziesiatkowanych przez wojne, glod,
niesprawiedliwosc i nedze.
Rozumiecie: nie ma agresorow i napastnikow, nie ma napadnietych i
mordowanych. Sa dwa rownowazne narody”
To sie nazywa symetryzm – i jest to w ogole podejscie obrzydliwe, a w
wypadku kwestii zycia i smierci – haniebne. Jeszcze kilka takich ruchow i”
Bardzo sie ci panowie w sukienkach za pare lat zdziwia. Nie mam co do tego
watpliwosci. Od nastepnych pokolen bez watpienia uslysza, gdzie moga sobie
wetknac swoja “dobra nowine”. I nie bedzie to ciekawe miejsce.
“” musze Was przeprosic za to, ze niektore firmy w haniebny sposob
kontynuuja dzialalnosc w Rosji, ze nadal przez Polske jada tysiace tirow na
Bialorus i dalej, ze nadal rzad importuje rosyjski wegiel i nie potrafi
zamrozic aktywow rosyjskich oligarchow. W ten sposob z niedajaca sie
zaakceptowac hipokryzja nadal – nawet wbrew intencjom – finansujemy
zbrodniczy rezim, ktory zdobyte pieniadze zuzywa na mordowanie niewinnych
ludzi” – powiedzial marszalek Grodzki i wywolal narodowo-patriotyczna
furie. Pierwszy naskoczyl na niego jego poprzednik, ktory najwyrazniej nie
moze przebolec utraty posady.
Ale dobry tez jest Kukiz. Oto co wydalil z siebie ten dziwny egzemplarz
hominida: “Powinien ozenic sie z Ochojska. I adoptowac Lisa. I bylaby
rodzina na medal. Medal Bohatera Zwiazku Radzieckiego”.
Moja babcia mawiala (miala buzie mocno niewyparzona) “ale sukinsyn
wykombinowal”… Zenada.
Bogdan MIS
A zly czlowiek z nazwiskiem na K. litere powarkuje po katach. Musi bardzo
cierpiec z powodu niedopuszczenia w poblize Bidena. I doskonale.

Jurek Owsiak:
WIELKI SZACUN-DZIEKUJE!
Trzecia rano, nasz punkt humanitarny przy dworcu Warszawa Wschodnia. O 3.57
pociag do Berlina. Kolejna grupa po kilku godzinach odpoczynku szykuje sie
do wyjscia. Odjazdy pociagow reguluja wszystkie dreptania z walizkami i
torbami. Z dziecmi na reku i tymi, ktore w lekkim polsnie trzymaja sie mam.
Wolontariusze pomagaja przejsc na dworzec ciagnac walizki znajac droge az
do peronu. Wszyscy doskonale zaopiekowani. Zaraz przyjada kolejni podrozni,
ci, ktorych dalsza podroz odbedzie sie za kilka godzin. W naszym punkcie
czeka goraca herbata, posilek, lozko i mozliwosc skorzystania z goracego
prysznica, a wolontariusze Orkiestry i z miasta sa w pogotowiu, aby pomoc.
Jest strefa do zabawy dla dzieci, jadalnia, strefa dla zwierzat. Staramy
sie dac maksimum spokoju i normalnosci choc swiat stanal na glowie. Lata
doswiadczen w skrajnie innych warunkach – nasz festiwal, ktory kazdorazowo
tworzyl wielkie miasto daje teraz wspaniale rezultaty. Wszystko styka i
pulsuje dobra i zgrana robota wielu osob.
Kazdemu, kto pomaga wielki szacun, dziekuje!
Jurek OWSIAK

SPORT
( Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)

I co Pan na to, Panie Stefanku?
Z A G R A L I J A K T R Z E B A
Polska- Szwecja 2:0
Polacy zapracowali na ten awans. Zagrali w Chorzowie tak, jak powinno sie
grac w meczu decydujacym o wyjezdzie na mistrzostwa.
Bylismy faworytami i potrafilismy to wykorzystac. Kiedy w ubieglym tygodniu
bawilismy sie w towarzyskim spotkaniu ze Szkocja, Szwedzi musieli stoczyc
dwugodzinny pojedynek z Czechami. Zwyciezyli, ale sie umordowali i nie
pokazali niczego wyjatkowego. Ich gra byla bardzo przewidywalna i
rozszyfrowanie jej nie stanowilo wiekszego problemu. Problem polegal na
tym, zeby to wykorzystac.
W pierwszej polowie sie nie udalo. Szwedzi sprawiali wrazenie druzyny
lepiej zorganizowanej, faulowali jedni i drudzy, a z bramkarzy wiecej do
roboty mial Wojciech Szczesny.
Wszystko zmienilo sie tuz po przerwie. Mozna powiedziec, ze mecz wygralo
dwoch najbardziej doswiadczonych zawodnikow. Grzegorz Krychowiak moze nie
byc w formie, ale wie, jak zachowac sie w polu karnym. Dal sie sfaulowac, a
Robert Lewandowski dobrze wie, jak sie strzela karne pod presja.
Mielismy ponad pol godziny na utrzymanie wyniku. Kilka atakow Szwedow nie
przynioslo im zadnej korzysci, a ich nadzieje umarly, kiedy w prosty sposob
stracili pilke i Piotr Zielinski podwyzszyl na 2:0.
Byla 72. minuta, ale tak naprawde wszyscy dobrze wiedzieli, ze jest juz po
meczu. Tym bardziej ze teraz to Polacy ruszyli do natarcia, oddali trzy
strzaly, obronione fantastycznie przez szwedzkiego bramkarza.
Wejscie Zlatana Ibrahimovicia nic nie dalo. Nasza obrona zagrala wzorcowo.
To byl jeden z najlepszych meczow, jakie rozegrala reprezentacja w
ostatnich latach, biorac pod uwage stawke. Nikt nie zawiodl, w drugiej
polowie wybilismy Szwedom pilke z glowy.
To drugi z rzedu awans Polski na mistrzostwa swiata. My drugi raz jedziemy
na mundial, a mistrzowie Europy, Wlosi, po raz drugi zostaja w domach.
Ale nie popadajmy w zbytnia euforie. Polacy spisali sie wyjatkowo, to fakt,
ale mieli duzo szczescia. Przede wszystkim dlatego, ze nie musieli
rozgrywac meczu z Rosja w Moskwie.
Wygralismy, a Czeslaw Michniewicz odniosl zyciowy sukces. Korzystal z pracy
Jerzego Brzeczka i Paulo Sousy, trzeba miec nadzieje, ze teraz sam cos
zbuduje.
Jesli ktos w przyplywie euforii powie, ze znow mamy druzyne, a Michniewicz
nie jest slabszy od Kazimierza Gorskiego, Jacka Gmocha, Antoniego
Piechniczka, Jerzego Engela, Pawla Janasa i Adama Nawalki, ktorzy tez
wywalczyli awans na mundiale, to niech porowna sobie ich prace oraz droge
do finalow i jego. Ale reprezentacja odniosla sukces i z tego trzeba sie
cieszyc, czekajac na piatkowe losowanie grup finalow mundialu.
Stefan SZCZEPLEK

SPORTU BLASKI, SPORTU TROSKI
-a wiec Boski Lewandowski.
ATAR PO POLSKU
Chorzow, komplet widzow na trybunach, awans polskich pilkarzy do finalow
mistrzostw swiata. Szwedzi przegrali 0:2 w meczu jedynej dla obu druzyn
szansy.
Duch sportu nakazuje nie czekac z gratulacjami, wiec z takowymi ciesze.
Nareszcie i ja, z drugiej strony telewizora bije brawo rodakom- pilkarzom.
Dali lupnia druzynie slawniejszej, wiec jednak faworyzowanej. To, ze – sadze
po obrazkach boiskowych- jest jakby w pewnym kryzysie, porownujac z czasami
wyzu- ich- szwedzka, nie nasza sprawa.
A ze bramkarza mieli fenomenalnego ( nasz tez koncertowal) – moga mu
dziekowac” My zas- swojemu, bo jego interwencje musialy dobrze wplynac na
pewnosc siebie w zespole jako calosci.
Opisywanie meczu, ktory kazdy mogl widziec- uznaje za bezsens. Zostaje przy
wyrywkowych , osobistych wrazeniach:
* Ofensywnosc w nastroju i sposobie grania. Do koncowego gwizdka. Nic z ”
obrony Czestochowy”, gdy bylo prowadzenie 1:0 ( po karnym), lecz starania o
obrone przez atak. W nim wiecej fantazji.
Niby banal, ale ilez to razy mscila sie gra na “zero z tylu”, albo
zachowawczosc przy lekkim prowadzeniu?
* Nie mnie oceniac program taktyczny, ale ze byla wizja-widzialem. Wizja i
dyscyplina wykonania.
Glowa nowego trenera? Pewnie w duzej czesci tak. Ale i wykonawcy wydali mi
sie duzo bardziej sumienni niz poprzednimi czasy. Kapitana Roberta tez
zobaczylem jako przez caly mecz aktywnego dyrygenta, wiecej niz tzw.
egzekutora. A ze portugalski trener-dezerter musi sie skrecic ze zlosci, iz
zostawil druzyne, ktora zagra w mistrzostwach swiata, dobrze mu tak”
Awans jest. Oklaski-sa; Swiadomosc, ze do Kataru trzeba zawiezc pilke
jednak jeszcze lepsza niz ta, ktora wystarczyla na baraz – niech nam nie
umyka. Bylo fajnie, poklaszczmy , ucieszmy sie i… nie zdejmujmy okularow.
Jestesmy przeciez. pilkarsko wciaz ( i dopiero) w fazie remontu
generalnego. Miedzy parterem a pierwszym pietrem”
Andrzej LEWANDOWSKI
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”,”Polityki”,”Newsweeka”, TVN24, Obywateli
News, “Trybuny” i OnetPl)
STALA WSPOLPRACA REDAKCYJNA:Tomasz ROSIK