Dzien dobry – tu Polska – 9.06.2022

DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Gazeta Marynarska
Imienia kpt.Ryszarda Kucika
Rok XX nr 153 (6461) 9 czerwca 2022r.

DWA POLGLOWKI TO NIE GLOWA
-TO GLUPOTA ZESPOLOWA
———-
Jan Sztaudynger

Jaroslaw Prezes Kaczynski:
OCZEKUJE OD MINISTRA CIESLAKA DYMISJI. JAK SIE NIE PODA, BEDZIE ODWOLANYY
Oczekuje od ministra Cieslaka, ze poda sie do dymisji. Jak sie nie poda,
bedzie odwolany – powiedzial prezes PiS Jaroslaw Kaczynski, odnoszac sie do
sprawy naczelniczki poczty z Pacanowa, ktora wdala sie w sprzeczke z
ministrem do spraw samorzadu Michalem Cieslakiem. Cieslak wystosowal skarge
na nia. Poczta Polska przekazala w komunikacie, ze nie znalazla podstaw do
ukarania kobiety.
Nie bedziemy natomiast karac sojuszniczej Partii Republikacji , ktore
reprezentuje Cieslak, bo ona tutaj niczemu nie jest winna, tylko bedzie to
wyciagniecie wnioskow wobec kogos, kto sie zachowal tak jak polityk, w
randze ministra w zadnym wypadku nie moze sie zachowywac- oznajmil prezes
PiS-u
Wczesniej, w srode Poczta Polska wydala oswiadczenie w zwiazki z ta sprawa.
“Po przeprowadzeniu postepowania wyjasniajacego, w zwiazku ze skarga
Klienta na zachowanie naczelniczki Urzedu Pocztowego w Pacanowie, Poczta
Polska informuje, ze nie stwierdzono zaistnienia przeslanek, mogacych
stanowic podstawe do wyciagniecia konsekwencji sluzbowych wobec naszej
pracowniczki” – napisala w srodowym komunikacie.
Naczelniczce poczty z Pacanowa (wojewodztwo swietokrzyskie) Agnieszce
Glazek grozila – jak mowila – utrata pracy po tym, jak wdala sie w
sprzeczke z ministrem do spraw samorzadu Michalem Cieslakiem. Do rozmowy
miedzy nia a ministrem doszlo 3 czerwca w placowce Poczty Polskiej..
Kobieta zdecydowala sie porozmawiac z politykiem o drozyznie. W rozmowie z
TVN24 opowiedziala o sytuacji i przyznala, ze byla wzburzona i poniosly ja
emocje. Krotko po rozmowie odebrala telefon z sekretariatu dyrektora z
Kielc. Zostala wezwana “na dywanik”. – Pan dyrektor powiedzial mi, ze bede
dyscyplinarnie zwolniona, gdyz wplynela na mnie skarga ministerialna, bo
rozmawialam na tematy polityczne z panem Cieslakiem.
Sam minister Cieslak tlumaczyl sie ze swojego zachowania w rozmowie z
dziennikarzami. – Przede wszystkim chce powiedziec, ze jest mi przykro, ze
taka sytuacja w ogole miala miejsce. Chce tutaj powiedziec, ze moja
intencja nie bylo to, ze ktos narzeka na sytuacje, ze chce miec lepsza
prace, wiecej zarabiac. Dotyczy to nas wszystkich, kazdy chcialby miec
lepsza prace, lepiej zarabiac i miec nizszy kredyt – zaczal.
Dopytywany kilkakrotnie przez dziennikarzy, co dokladnie powiedziala mu
naczelniczka poczty – nie odpowiedzial.
————
Na tle tej sprawy przypomnialem sobie, o nazywaniu poslow RP “ZDRADZIECKIMI
MORDAMI” czy zaliczeniu co poniektorych wspolobywateli do “POLAKOW
GORSZEGO SORTU,”.Nie pamietam rownoczesnie zeby ktokolwiek, zwlaszcza z
PiS-u, domagal sie dymisji od autora tych obrazliwych slow- Jaroslawa
Kaczynskiego.
Czego to ludzie nie zrobia i czego nie powiedza ” przed wyborami! Wasz:
Gargamel Zapamietaly

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
ahttp://www.maritime-security.eu/
http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”

Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: 4.2904 PLN Euro: 4.5817 PLN Frank szw.: 4.3834 PLN
Funt: 5.3719 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 4.23 PLN Euro: 4.53 PLN Funt: 5.30
PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 4.12 PLN Euro: 4.43 PLN
Funt: 5.20 PLN

Pogoda w kraju
Duze zachmurzenie z przejasnieniami. Mozliwe okresowe opady, ktore moga
byc szczegolnie obfite w pasie od Slaska i Malopolski, przez centrum , po
Warmie i Mazury. Moga pojawic sie rowniez burze, szczegolnie na wschodzie
i w centrum kraju
Termometry pokaza od 21 stopni Celsjusza na Pomorzu, Kujawach i w
Wielkopolsce, przez 24 st. C w centrum kraju do 29 st. C na Lubelszczyznie.

O-k-R-u-C-h-Y
—————–
Z OKAZJI MIEDZYNARODOWEGO DNIA SEKSU
Zapytala Iwonki przyjaciolka ciekawa:
– Czemu sobie za meza wzielas wlasnie Waclawa?
– Pracowalam w aptece. On kupowal kondomy.
– Jaki rozmiar? – spytalam. To byl kasek lakomy.
– XXXXXXL – wymamrotal zmieszany.
Tego wlasnie szukalam! Wacek wyczul me plany.
– Mialas szczescie!
– Niestety! – zaprzeczyla Iwonka.
Bo dopiero po slubie wyszlo, ze on sie jaka.
——-
Wojciech DABROWSKI

Jurek OWSIAK:
LAUDACJA DLA IGI SWIATEK
Dwa lata temu mialem okazje osobiscie odebrac od Igi Swiatek rakiete
tenisowa po zwyciestwie na kortach Roland Garros – rakieta zostala
wylicytowana za 131 tysiecy 300 zlotych! W kolejnym naszym Finale Iga
wystawila rakiete oraz sesje treningowa – tym razem licytacja zakonczyla
sie rezultatem… 189 tysiecy 100 zlotych! To ogromne pieniadze, ktore
wsparly dzialania naszej Fundacji!
Droga Igo – za takie pieniadze mozemy kupic np. mega wypasiony USG albo 5
kardiomonitorow lux czy 3 inkubatory hybrydowe ale tez… 120 przepieknych
i bardzo funkcjonalnych lezanek dla mam, ktore razem ze swoim maluszkiem sa
w szpitalu – to tylko ciutka tego, co moze takie wsparcie uczynic!
Tobie i wszystkim innym, ktorzy tak graja z Orkiestra (tylko podczas
ostatniego Finalu WOSP wystawiono 193 878 aukcji, ktore zakonczyly sie
laczna suma 37 414 104,48 zlotych) bardzo dziekujemy! Tobie, Igo, jeszcze
dodatkowo bardzo kibicujemy, tak jak miliony Polakow! Szacunek za Twoje
slowa, ktorych potrzebuja ludzie cierpiacy! Wielkie dzieki!
Jurek

BAJKA JAK MORAWIECKI WSPERAL IGE
Niemoralnowiecki
Pochwalil sie wlasnie
Ze w Raszynie Idze
Dal rakiete zacnie

Gdy byla w przedszkolu
Czy szkolce sportowej
Jego to zaslugi
Sa nieocenione

I zapewne tutaj
Tkwi zrodlo sukcesow
Nie przepisal bowiem
Swej rakiety przeto
Na zone, na syna
Albo na Prezesa
Bo Prezes na korcie
To jednak lebiega

Moze jednak samze
Przerobil w rakiecie
Pierwsza litereczke
Z “r” na “p”, me dziecie
.
I w tymze pakiecie
Obecnie rakiecie
Dostal od biskupa
Dzialeczke w prezencie?
.
Tak czy siak w tenisie
To Matti jest mistrz
W tenisie “t” na “p”
On przerobil tyz
.
I z duma obnosi
Sie teraz z tym dzielem –
To klamca namolny
Co uwielbia _ENIS!
——————
Tomek PIWOWARCZYK

PREZYDENT BEZPARDONOWY
W “Newsweeku” byly rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar podsumowuje
siedem lat prezydenta bezpardonowo: “Prezydent Duda przez wiekszosc tego
czasu legitymizowal zmiany zagrazajace praworzadnosci. Nikt inny tylko on
podpisywal kolejne nowelizacje prawa o ustroju sadow powszechnych, Sadzie
Najwyzszym, KRS. Zaprzysiagl dublerow do Trybunalu Konstytucyjnego i nigdy
nie probowal sie z tego wycofac. Wreczal nominacje sedziom mimo wyrokow
trybunalow europejskich kwestionujacych podstawe prawna tych nominacji. ”
To, co Ziobro probowal zmieniac siekiera, Duda dokonal skalpelem. Dzis
ocenia sie prezydenta z perspektywy lex TVN, lex Czarnek i wojny w
Ukrainie. I oczywiscie w czasie tej wojny prezydent odgrywa wazna role w
polityce miedzynarodowej. Nie zmienia to jednak faktu, ze pozostaje osoba
odpowiedzialna za dewastacje wymiaru sprawiedliwosci”. Tylko na czym polega
ta odpowiedzialnosc?

Ma ustapic jedna strona i nie jest to PiS.
S Z A R A S T R E F A
Oboz rzadzacy oglosil zwyciestwo: pieniadze z Unii, przewidziane w KPO,
maja poplynac do Polski, jesli nie przeszkodza, jak to okreslil rzecznik
rzadu, “radykalowie z obu stron”. Istnieje wiec, zdaniem rzecznika, jakas
radykalna wersja praworzadnosci, przeciwna wersji ministra Ziobry, choc
rownie albo jeszcze bardziej szkodliwa. Z tego zas, co w obecnosci
wizytujacej Polske Ursuli von der Leyen powiedzial premier Morawiecki,
wynikalo, ze zadnego lamania zasad panstwa prawa nie bylo, opozycja
donosila do Brukseli bezsensownie, a “reformy” sadownictwa w duchu Ziobry
beda kontynuowane.
Co prawda pieniadze z KPO maja poplynac dopiero po spelnieniu pewnych
warunkow, m.in. po likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN, jednak wymagania
Brukseli, lagodnie ujmujac, nie sa wobec rzadu PiS wygorowane, na pewno
mniejsze niz te wynikajace z orzeczen TSUE, za wypelnianie ktorych wielu
polskich sedziow nadal spotykaja represje i nie ma zadnych gwarancji, ze
ustana. Nie dotycza tez np. problemu – matki wszystkich problemow polskiego
sadownictwa, czyli KRS. Ale chodzilo m.in. o to, aby publicysta zwiazany z
obozem wladzy, Michal Karnowski, mogl potem napisac: “I gdzie ten wasz
polexit, klamczuchy? Czy ktos przeprosi za ponad szesc lat medialnego
terroryzowania Polakow tym klamstwem?”.
A na sobotniej konwencji PiS w Markach prezes Kaczynski, w specyficznym
gawedo-wykladzie, przedstawil swiat, w ktorym jego partia odnosi wielkie
sukcesy, walczy z inflacja, ma mnostwo nowych pomyslow, choc na razie bez
konkretow, i zapowiedzial objazd po kraju, w trakcie ktorego rzady PiS maja
byc jeszcze bardziej atrakcyjnie opowiedziane .
Sprawa “klepnietego” europejskiego funduszu, zwlaszcza z jego finansowym
zalacznikiem, doklada sie do tworzenia najwazniejszej politycznej opowiesci
PiS, ktora brzmi: to obecna wladza jest normalnoscia, innej juz nie bedzie,
co zaakceptowala w koncu, po kilkuletnich sporach, takze Unia. To ma byc
dowod koncowy. W tym kontekscie na pytanie, czy praworzadnosc jest
wymienialna na inne wartosci, odpowiedz coraz czesciej jest twierdzaca, nie
tylko ze strony PiS. Bo wazniejsze sa np. bezpieczenstwo, socjal,
emerytury, mieszkania czy sytuacja wojenna w Ukrainie Na tym tle
demokratyczne procedury i niezawislosc sedziowska wydaja sie jakimis
wyjetymi z rzeczywistosci abstraktami. Koncepcja, ze mozna miec
bezpieczenstwo, pieniadze i praworzadnosc jednoczesnie, jest przez wladze
zwalczana. PiS od dawna lansowal teze, ze zwyklych ludzi takie sprawy nie
interesuja, bo liczy sie konkret, czyli dostawa srodkow bezposrednio do
portfela.
To jest droga, ktora podaza Viktor Orb�An na Wegrzech: przeksztalcic
obywateli w konsumentow ropy, gazu i pradu, w klientow wladzy. Z “ochrony
poziomu zycia” Orb�An i Kaczynski chca uczynic wartosc absolutna, ktora ma
im pozwolic na dokonywanie dowolnych zmian ustrojowych. To tez
charakterystyczne dla takich “suwerennych” politykow: jest rodzina i
nalezne jej swiadczenia oraz narod na czele z partia rzadzaca. Bo to, co
znajduje sie pomiedzy: obywatelskie panstwo, niezawisle sadownictwo,
samorzady, niezalezne organizacje – to ode zlego jest, poza kontrola, a
wiec zapewne poza wspolnota i moralnoscia. “Najwazniejsza z tych wspolnot
jest rodzina. ” Ona zapewnia trwalosc narodu “” – powiedzial na
ostatniej konwencji PiS Jaroslaw Kaczynski.
Do tego skromnego swiata swoich wyborcow, gdzie nie mowi sie o
“nieinteresujacych” sprawach, PiS zaprasza reszte. Wladza uwaza, ze taka
wizja panstwa podoba sie Polakom coraz bardziej i jest stanem docelowym.
Jacek Karnowski, drugi z braci, jeden z istotnych ideologow tzw. dobrej
zmiany, na lamach wPolityce.pl napisal ostatnio: “Akceptacja nowego
porzadku, w jakiejs mierze nowego ustroju – demokratycznego, w miejsce
oligarchicznego – nie jest latwa dla sil, ktore wczesniej cieszyly sie i
wladza, i licznymi przywilejami. Na poczatku jest agresja, nadzieja na
szybki rewanz, pozniej frustracja i towarzyszaca jej toksycznosc. Ale w
koncu zycie wygrywa ze zludzeniami, z mirazami, z fikcja. ” Kordon
sanitarny, ktory wokol wladzy probowala zbudowac III RP, mobilizujac
wszystkie zasoby, stal sie co najwyzej luznym lancuszkiem coraz bardziej
osamotnionych placowek. ” Jesli PiS wygra wybory w 2023 r. – a szanse sa
duze – sam pomysl izolacji najwiekszej partii politycznej moze zostac
pogrzebany na zawsze”. Wyraznie widac, o co chodzi: o zepchniecie
konsekwentnych obroncow liberalnej demokracji do getta radykalow,
macicieli, odklejonych od zycia dziwakow, a w koncu zdrajcow.
Zatem w tle codziennych sporow i afer toczy sie batalia zasadnicza – o
trwala przewage mentalna, symboliczna, na polu wartosci i emocji. W tym
sensie “kompromis” w tak waznej sprawie jak trojpodzial wladzy w panstwie –
na ktory zgadza sie Unia Europejska, a takze czesc opozycji, niepisowskich
publicystow i wyborcow – przybliza stan, o ktorym pisze Karnowski.
Pogodzenie sie z tym, ze praworzadnosc jest stopniowalna, w miare
mozliwosci i sytuacji, ze odrzucenie niekonstytucyjnych zmian wprowadzanych
przez PiS byloby zbyt radykalne, niepraktyczne i nierealne, ma jeden
skutek: znikaja jasne granice tego, co dopuszczalne w ramach standardow
demokracji, a co nie – zaczyna sie szara strefa.
Uchylone drzwi moga sie juz nie zamknac. Pojawia sie za to postulat
zakonczenia “wojny polsko-polskiej”. Tylko ze ma ustapic jedna strona i nie
jest to PiS. Dobrze te atmosfere “zgody” ujal ostatnio publicysta
Przemyslaw Szubartowicz, piszac: “Kto mowi prawde, moze zapomniec o
sukcesie politycznym. Kto pragnie wyjsc poza fatamorgane, powinien
spodziewac sie, ze nie bedzie zrozumiany albo wrecz zostanie odeslany na
terapie (jako ten, ktory odlecial). Pewnie dlatego klamia wszyscy: wladza,
opozycja i komentatorzy. ” Fikcja jest bezpieczniejsza”.
To prawda, ze PiS wprowadzil silna matryce rozmawiania o sprawach kraju.
Opozycja probuje sie w tym zafalszowanym swiecie odnalezc, moze lepiej niz
to ocenia Szubartowicz. Ale widac, ze bez podkreslania wartosci
wolnosciowego, liberalno-demokratycznego ustroju niewiele jej zostaje, a
ostatnie, bardzo mizerne, obchody rocznicy 4 czerwca 1989 r. pokazuja, ze
nie jest z tym za dobrze. Demokratycznego systemu raczej nie da sie
przywrocic fortelem, socjalem, podwyzkami czy nawet pekaesami w kazdej
gminie. Na jakosciowej demokracji musi zalezec takze wyborcom, i w zadaniu
przekonania ich do tego nikt opozycji nie wyreczy.
Mariusz JANICKI

Przedwyborcza mobilizacja
DO BIEGU GOTOWI”
Do wyborow parlamentarnych jest jeszcze ponad rok, ale kampania wyborcza
juz ruszyla. “Oglaszam mobilizacje PiS i calej Zjednoczonej Prawicy. Ale to
nie jest haslo, to jest objazd kraju – stara, wyprobowana metoda” – wzywal
w sobote Jaroslaw Kaczynski. Konwencja mobilizacyjna odbyla sie z typowym
dla PiS rozmachem. Beda dobre obrazki do spotow wyborczych. Tlum dzialaczy,
zwieziony autokarami na koszt partii z calej Polski, nie pomiescil sie w
wynajetej w podwarszawskich Markach sali. Na scenie tym razem nie pojawili
sie ani premier Mateusz Morawiecki, ani liderzy partii koalicyjnych
Zbigniew Ziobro i Adam Bielan. – Chodzilo o to, by nie rozpraszac uwagi na
inne wystapienia. Lider jest jeden i choc w naszych badaniach prezes nie
zyskuje wielkiej sympatii, to jednoczesnie ludzie go cenia, bo wiadomo, ze
wyznacza kierunki i jest skuteczny – mow wazny polityk PiS. Dodaje, ze
teraz kierunek jest jeden: – Mamy jezdzic, jezdzic i jeszcze raz jezdzic po
kraju. Pelna mobilizacja, ktora doprowadzi nas do trzeciego zwyciestwa.
Sekretarz generalny partii Krzysztof Sobolewski przed konwencja zapowiadal,
ze prezes “podsumuje dokonania ugrupowania, a takze przedstawi nasze
propozycje i plan dzialan na najblizsze miesiace”. Ale zadne obietnice nie
padly. To przemyslana strategia, bo jak przekonuja nasi dobrze zorientowani
rozmowcy, na te jest jeszcze za wczesnie. Po pierwsze dlatego, ze wyborcy
oczekuja, ze jak sie rzadzi, to zamiast obiecywac, juz mozna cos dac – a
teraz dac nie mozna, bo do wyborow ludzie zdaza o tych dobrodziejstwach od
wladzy zapomniec. – Zreszta za duzo to juz my dac nie mozemy, bo nie ma z
czego – slyszymy od posla PiS.
Teraz najwazniejsza jest opowiesc o tym, co wedlug Jaroslawa Kaczynskiego
Polacy powinni mu zawdzieczac. “Nigdy zaden rzad nie uczynil tyle dla
Polski” – mowil prezes. Slowo “wzrost” przewijalo sie w jego wystapieniu
kilkanascie razy: “Wydatki na rodzine, a mowiac dokladnie: glownie na
dzieci, wzrosly o 200 mld zl”; ekstra emerytury dla seniorow – “Tutaj (…)
mamy wzrost niebywaly”; “wydatki na oswiate wzrosly o 36 proc. Tyle samo
mniej wiecej wzrosly place”; wydatki na obrone i pensja minimalna tez
oczywiscie wzrosly. Prezes zauwazyl takze – bo tego pominac sie juz nie da
– ze wzrosly rowniez ceny, ale zapewnil, ze: “Inflacje opanujemy i, mam
nadzieje, ze nie bedzie to termin jakis bardzo odlegly”.
Przy Nowogrodzkiej ustalono, ze do jesieni jest czas, aby przekonac ludzi,
ze nikt im tyle nie dal co PiS. – To jest najlepszy czas na przypominanie o
tym Polakom. Piekna pogoda, grillowanie, wakacje, ludzie sa w dobrych
nastrojach. Jesienia bedzie juz trudniej, bo przyjda wieksze rachunki za
ogrzewanie, paliwo wciaz bedzie drogie, ceny wysokie. Polacy, jak zwykle
jesienia, beda narzekac, ale do tego czasu juz im sie utrwali, jak wiele
nam zawdzieczaja – opowiada polityk PiS. I dodaje, ze wtedy jeszcze mocniej
trzeba bedzie powtarzac, ze to wszystko wina Putina, ale dopoki PiS rzadzi,
to Polacy moga czuc sie bezpiecznie. W tym tonie juz mowi Beata Szydlo:
“Musimy nastawic sie na to, ze kolejne miesiace beda nadal trudne i
ciezkie, ale potrafimy to przezwyciezyc i damy rade”. Prezes, konczac
wystapienie, powiedzial: “Ruszymy w te droge z ta opowiescia, ktora tutaj
staralem sie panstwu przedstawic”. I owszem, to jest opowiesc.
(DAB)

Kur domowy, czyli
JAKIMI OJCAMI SA DZIS POLACY
Mezczyzni czesciej niz kobiety boja sie, ze przez dlugi urlop rodzicielski
zostana zdegradowani, ominie ich awans i podwyzka.j
Dzisiejsi ojcowie chca odgrywac w zyciu dzieci wazniejsza role niz ich
ojcowie, ale do urlopow rodzicielskich sie nie garna. Czyzby nadal miejsce
kobiety bylo przy dziecku, a mezczyzny w pracy?
Tylko co setny ojciec w Polsce bierze urlop rodzicielski.
Jak na chlopski rozum ogarnac to, ze ojciec moze isc na macierzynski?
Gdy Tomasz Rusek, autor bloga “Tata na macierzynskim”, czyta Helence
ksiazki o zwierzatkach, tlumaczy, ze ze swinki robi sie pyszny boczek, a
kurki nie tylko daja jajka, ale tez nadaja sie na kebab. – Kobieta by na to
nie wpadla! – smieje sie Jagoda, zona Tomka i mama Helenki. Wiele kobiet
nie wpadloby tez na to, ze facet z urlopem “na dziecko” moze byc
osamotniony. – Pracodawca bywa wobec niego podejrzliwy, rodzina zdziwiona.
Grupy rodzicielskie w realu i wirtualu sa tak naprawde dla mam, ojcow jest
jak na lekarstwo. Nikogo juz nie zaskakuje ojciec z dzieckiem na placu
zabaw, ale czesto jest tam jedynym mezczyzna – mowi Malgorzata Adamowicz z
Fundacji Share the Care (Podziel opieke), ktora propaguje urlopy
rodzicielskie dla ojcow, bo to dobre dla nich, ich dzieci i partnerek, ale
tez dla demografii, rynku pracy i panstwa. Korzysta z nich co drugi ojciec
w Hiszpanii, w Finlandii 75 proc., w Islandii 85 proc. i zaledwie 1 proc. w
Polsce. Do 2 sierpnia musimy wdrozyc unijna dyrektywe, ktora do urlopow ma
sklonic takze polskich ojcow – w kraju, bo za granica nie maja z tym
problemu. Dlaczego?
Cud narodzin i proza zycia
Kasia i Pawel zostali rodzicami. Pawel od poczatku chcial angazowac sie w
wychowanie malucha, ale oboje nie wiedzieli, ze po jego urodzeniu moga
podzielic sie urlopem. Glowy mieli zaprzatniete czyms innym, cudowi
narodzin towarzyszy przeciez proza zycia: trzeba przyszykowac pokoj
dziecinny, kupic wozek, fotelik do auta. Wszyscy zreszta pytali tylko o to,
a czy Pawel skorzysta z urlopu, nie interesowal sie nikt. W szkole rodzenia
nie bylo zajec poswieconych urlopowym prawom ojcow (byly za to o prawach
matki i ochronie jej miejsca pracy). Gdy Kasia powiadomila pracodawce o
ciazy, wspolnie zaplanowali, jak bedzie wygladala jej praca do narodzin
dziecka, a potem powrot do firmy. Szef nie zapytal, czy podzieli sie
urlopem z ojcem dziecka. Kiedy Pawel pochwalil sie, ze zostal ojcem, w
swojej firmie uslyszal tylko jedno pytanie: kiedy pepkowe? Wszyscy mowili o
urlopie macierzynskim i zasilku macierzynskim, oboje zalozyli wiec, ze to
urlop dla matki.
– Przekonanie, ze urlopy macierzynskie sa tylko dla mam, jest powszechne.
Gdy zakladalem blog, otrzymalem mnostwo “sprostowan”, ze nie powinien sie
nazywac “Tata na macierzynskim”, tylko na tacierzynskim – opowiada Tomasz
Rusek. A Malgorzata Adamowicz z Share the Care potwierdza: – Polskie matki
i ojcowie mysla, ze “taki mamy klimat i takie prawo pracy”. To dlatego
fundacja stworzyla Kasie i Pawla. Obie postaci sa fikcyjne, ale wzorzec
prawdziwy: przygotowany przez prawnikow na podstawie historii osob, ktore
zglosily sie po porady w sprawie podzialu urlopow.
Mezczyzni narzekaja nie tylko na osamotnienie, ale tez galimatias
nazewniczy. Bo jak na chlopski rozum ogarnac to, ze ojciec moze isc na
macierzynski? Trwa 20 tygodni, dla matki jest zarezerwowane 14, reszte moze
oddac ojcu, ale wtedy nawet jego zasilek nazywa sie macierzynski. A do tego
dochodzi urlop okolicznosciowy (z okazji narodzin dziecka ojcu przysluguja
dwa dni), ojcowski (dwa tygodnie tylko dla ojca) i 32 tygodnie
rodzicielskiego, ktorym sie dziela albo jedno bierze w calosci.
Tacierzynski formalnie nie istnieje, dominuje jednak w potocznym obiegu.
Dla jednych to ojcowski, dla innych wydzielony ojcu kawalek
macierzynskiego, dla jeszcze innych rodzicielski, o ile bierze go tata. –
Co gorsza, informacje, jakie prawa ma ojciec i jak konkretnie z nich
skorzystac, sa rozsiane po stronach internetowych
Zbigniew BOREK
Jutro: FACET, TO JUZ NIE RYCERZ

Z zycia sfer
TAKICH CUDOW JUZ NIE MA
Dzieki uprzejmosci lesniczego kazdy emeryt, rencista i rodzina wielodzietna
beda mogli nazbierac tyle chrustu, ile zdolaja udzwignac, oczywiscie w
granicach rozsadku, zeby dla wszystkich starczylo.
Wiadomosc o cudownym wytrysnieciu wody z pastoralu papieza Jana Pawla II na
pomniku obok bazyliki w Wadowicach to bez watpienia wiadomosc dobra.
Chociaz niektorym taki cud moze sie wydac troche malo spektakularny,
niedorownujacy cudom dokonywanym przez premiera Morawieckiego i jego zone z
nabyta od Kosciola dzialka. Z dzialki Morawieckich wytrysnela potezna kasa,
z pastoralu niestety tylko woda, ale dobra wiadomosc jest taka, ze mozna ja
nabyc w plastikowych butelkach w cenie 50 zl za litr. Podobno chetnych nie
brakuje, co dowodzi, ze wbrew twierdzeniom opozycji pod rzadami
Zjednoczonej Prawicy nie tylko Morawieccy maja sie finansowo nie najgorzej.
Niestety, mowi sie, ze woda z pastoralu w Wadowicach nie trysnela z pomoca
sil nadprzyrodzonych, ale puscili ja tamtejsi urzednicy, zeby uatrakcyjnic
pomnik Jana Pawla II. Po oskarzeniach o ukrywanie przypadkow pedofilii w
Kosciele papiez ten stracil na popularnosci i moze uznali, ze tylko cud
moze go uratowac. W podobnej sytuacji jest zreszta premier Morawiecki, nic
dziwnego, ze po tanich mieszkaniach i elektrycznych samochodach zapowiada
dalsze cuda, m.in. zdlawienie inflacji poprzez wpompowanie na rynek
kolejnych miliardow przeznaczonych na 15. emerytury i inne swiadczenia.
Ekonomisci – umysly scisle i spaczone rozumem – pukaja sie w czolo; nie
dociera do nich, ze prawdziwe cudotworstwo polega na robieniu rzeczy,
ktorych nie da sie racjonalnie wytlumaczyc.
Wsrod zapowiadanych cudow prozno szukac znaczacych obnizek cen paliw i
energii. Zdaniem rzadu takich cudow nie ma, dlatego o tania energie na zime
Polacy, szczegolnie najubozsi, musza zadbac sami. Na szczescie mozliwosci
zaopatrzenia sa w zasadzie nieograniczone, bo – jak przypomina wiceminister
klimatu i srodowiska – “caly czas obowiazuje, za zgoda lesniczego,
mozliwosc zbierania galezi na opal”.
Dzieki uprzejmosci lesniczego kazdy emeryt, rencista i rodzina wielodzietna
beda mogli nazbierac tyle chrustu, ile zdolaja udzwignac, oczywiscie w
granicach rozsadku, zeby dla wszystkich starczylo. Najbardziej
potrzebujacym lesniczy z pewnoscia wyda takze zgode na zebranie pustych
puszek i butelek, po sprzedazy ktorych beda mogli kupic sobie cos do
jedzenia, a reszte odlozyc na konto lub przeznaczyc na nabycie rzadowych
obligacji. Mam nadzieje, ze tym, ktorym pomimo zebranego chrustu, puszek i
butelek nadal bedzie zimno, rzad Morawieckiego umozliwi wygrzebanie sobie
za zgoda dozorcy czegos cieplego w osiedlowym smietniku; media informuja,
ze mozna tam trafic na prawdziwe okazje.
Slawomir MIZERSKI

SPORT
Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)

Belgia – Polska 6:1.
BYLA NADZIEJA, ZOSTAL WSTYD!
Byla nadzieja, zostal wstyd
Polacy w drugim meczu Ligi Narodow przegrali na wyjezdzie z Belgami 1:6.
Paliwa naszej druzynie wystarczylo tylko na pierwsza polowe, druga
zakonczyla sie kompromitacja.
Robert Lewandowski rozpoczal mecz od dwoch spalonych i kilku gestow
niezadowolenia. Kiedy jednak Piotr Zielinski podal do Sebastian
Szymanskiego, a ten w ulamku sekundy zagral prostopadle do kapitana w
sposob zdradzajacy najwyzszy poziom futbolowego wtajemniczenia, napastnik
sie nie pomylil. Doskonale opanowal pilke, uderzyl obok bramkarza.
Objelismy prowadzenie, choc Belgowie w pierwszej polowie poczynali sobie
pod bramka Bartlomieja Dragowskiego jak na placu zabaw. Duzo miejsca mial
Kevin de Bruyne, wiec rozwinal skrzydla. Pilkarz Manchesteru City
regularnie przeszywal podaniami nasza obrone, a juz w czwartej minucie po
jego zagraniu Michy Batshuayi trafil w slupek.
Lewandowski strzelil gola po dobrym rozegraniu rzutu z autu, ale przed
przerwa najgrozniejsi bylismy w momentach przejsciowych. Polacy po utracie
pilki atakowali rywali, ktorzy mieli problemy z rozegraniem pilki pod
pressingiem. To zrodzilo kilka szans, ale zadnej nie udalo sie zamienic w
akcje bramkowa, a Belgowie w drugiej polowie grali juz uwazniej.
Gol Lewandowskiego jakby ich oprzytomnil, wyrownali jeszcze przed przerwa.
De Bruyne uciekl Szymonowi Zurkowskiemu, jego strzal odbil Dragowski, ale
zabraklo asekuracji. Axel Witsel tak huknal z linii pola karnego, ze
bramkarz nie mial szans. Nasz golkiper i tak byl czolowa postacia druzyny.
Gral pewnie, imponowal refleksem. Momentami byl jednak bezradny.
Przegralismy walke o srodek pola, a straty rodzily zagrozenie. Najpierw
rywale odebrali pilke Lewandowskiemu, Eden Hazard popedzil pod pole karne i
podal do De Bruyne, ktory wygral pojedynek z Dragowskim. Nie minal
kwadrans, a do bramki w sytuacji sam na sam trafil Leonardo Trossard. Kilka
chwil pozniej, po kolejnej stracie, Batshuayi obil slupek.
Polacy po przerwie jechali na jalowym biegu. Wygladali na tle Belgow tak,
jakby nalali do baku paliwa wylacznie na pierwsza polowe. Gospodarze
zapewnili zas swoim kibicom rozrywke najwyzszej proby. Najpierw Trossard
trafil z naroznika pola karnego lobem w gorny rog, nastepnie Leander
Dendoncker uderzyl celnie zza pola karnego, a wynik ustalil kolejny
rezerwowy Lois Openda.
Kamil KOLSUT

I co Pan na to, Panie Stefanku?
B E L G O W I E N A T R E N I N G U
Jesli ktos uwierzyl, ze mamy juz reprezentacje, to po srodowym wieczorze
bedzie musial zmienic zdanie. Przegralismy z Belgia 1:6, bo zagralismy
bardzo slabo. Nowy trener musi zmieniac reprezentacje – to oczywiste, bo
zawodnicy sie starzeja. Ale akurat ci najstarsi zagrali na zwyklym
poziomie, a mlodziez, ktora ma ich zastapic nie zdala egzaminu
Robert Lewandowski otrzymal w calym meczu jedno dobre podanie (od
Sebastiana Szymanskiego) i w trudnej sytuacji je wykorzystal. Grzegorz
Krychowiak znowu dostal kartke, ale on przynajmniej wie, w jakiej sytuacji
moze sobie na to pozwolic. Kiedy obydwaj zeszli z boiska – zaczal sie
dramat.
———-
Jestesmy w trakcie budowy, rusztowania stoja, czasami ktos z nich spadnie,
innym razem zrzuci wiadro z wapnem. Jakby nie ustalili co kto robi i jak
maja sie dzielic obowiazkami a majster poszedl na piwo
———–
To glownie w efekcie naszych bledow w srodku pola Belgowie latwo stwarzali
sobie sytuacje, dochodzili do strzalow, Kamil Glik i Jan Bednarek nie
potrafili w tych warunkach ustrzec sie bledow, a Dragowski obronil co
najmniej trzy wyjatkowo grozne strzaly.

Kiedy Lewandowski i Krychowiak opuscili boisko, wydawalo sie, ze ciezar gry
powinien wziac na siebie Piotr Zielinski. Nic takiego nie nastapilo. Nie
bylo ani organizatora, ani – tym bardziej – lidera.
————
6 bramek
po raz ostatni Polska stracila 12 lat temu
W 2010 roku w towarzyskim meczu w Murcji Hiszpania wygrala z
Bialo-Czerwonymi 6:0
———–
Nie mamy zawodnikow na takim poziomie jak Eden Hazard czy Kevin De Bruyne.
Hazard mial slaby sezon, nie biega szybko, ale zawsze wie co zrobic z
pilka, zeby druzyna miala z tego pozytek. De Bruyne wspominal, ze Liga
Narodow to nie jest wazny turniej (mial racje), ale kiedy juz wyszedl na
boisku, to naszym obroncom trudno bylo go znalezc.
Grali wiec sobie Belgowie jak na treningu. Nie przejeli sie strata gola,
odbili sobie i to, i porazke z Holandia 1:4. Szesc bramek wbili
reprezentacji Polski ostatni raz Hiszpanie, kiedy wyjezdzali na mundial w
RPA, ktory wygrali. My, zeby na mundialu w Katarze grac lepiej musimy
jeszcze wiele sie nauczyc.
Stefan SZCZEPLEK
———————–
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”, “Polityki”,”Newsweeka” “Obywateli Pl”,s
TVN24 i OnetPl)
Stala wspolpraca redaktorska: Tomasz ROSIK