DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Marynarska Gazeta
imienia kpt. Ryszarda Kucika
Rok XX nr 39 (6348) 9 lutego 2022r.
WARTO NIC NIE MIEC
Obywatele zamieszkali kraine nad Wisla, oddali Polske w uzytkowanie partii
PiS i teraz ona sobie Polske uzytkuje, a nawet niezle uzywa i to przez cala
dobe, od rana do nocy. Uzytkowanie Polski nie wychodzi jej na zdrowie, ale
za to zdrowie Partii ma sie calkiem dobrze.
Dla wielu mlodych ludzi Polska to abstrakcja i moze sobie byc uzytkowana
przez taka czy inna partie, wazne aby byl serial w Netflixie i piwo w
lodowce. Tymczasem okazuje sie, ze na uzytkowaniu kraju i jego zasobow sie
nie skonczy, bo uzytkowac mozna tez obywateli i ich wlasnosc. Polskim
Ladem wladza siega do kieszeni poddanych i grzebie im w portfelu jak
doswiadczony kieszonkowiec.
Kolejny etap opisany zostal przez Onet. Pani Urszula z Bialegostoku
otrzymala pismo w sprawie uzytkowania jej samochodu przez Wojska Obrony
Terytorialnej. Okazuje sie, ze przepisy sprzed ponad 50 lat, wcale nie
musza byc martwe jak partia Kukiza.
Kodeks postepowania administracyjnego przewiduje zajmowanie prywatnych
“nieruchomosci i rzeczy ruchomych” na cele obrony Panstwa. I to nie tylko w
czasie wojny, ale takze w czasie pokoju. Mozna sie od takiej decyzji
odwolac, ale i tak nie ma to sensu. W zwiazku z napieciem na Ukrainie i
ruchami wojsk rosyjskich na granicy, szykuje sie swietna okazja do
przejmowania majatkow obywateli w uzytkowanie przez wojsko, pod pretekstem
grozby konfliktu zbrojnego.
W pierwszym rzedzie trzeba bedzie oddac w uzytkowanie prywatne samochody, a
potem kto wie, moze nawet majtki, domy czy zegarki. Ten scenariusz znany
jest z terenow wschodniej Ukrainy np. rejonu tzw. Donieckiej Republiki
Ludowej, w ktorej rzadza separatysci. Tam wojsko i milicja czesto rekwiruja
auta i kosztownosci zastraszonych obywateli na rzecz “obronnosci ojczyzny”.
Po raz kolejny okazuje sie, ze WARTO NIC NIE MIEC. Rada dla mieszkancow
wschodniej Polski (tam beda zabierac w pierwszej kolejnosci) moze byc tylko
jedna. Po prostu nalezy przepijac wszystko na biezaco. Oplaca sie, zyc
beztrosko i bez samochodu. A takze bez oszczednosci. Bo jak masz
oszczednosci, to masz klopoty. Forse zabierze ci inflacja, potem oszusci na
wnuczka, a to co zostanie wezmie wojsko. Kto wie, czy twoj mercedes nie
przyda sie polskiej armii do wozenia whisky dla dowodztwa? Czort z
mercedesem, ale co bedzie jak wojsko siegnie po twoja nerke?
Krzysztof SKIBA
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/aa
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”
Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: 3.9396 PLN Euro: 4.5274 PLN Frank szw.: 4.2973 PLN
Funt: 5.3792 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 3.93 PLN Euro: 4.48 PLN Funt:
5.31 PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 3.86 PLN Euro: 4.43 PLN
Funt: 5.31 PLN
Pogoda w kraju
Pod znakiem duzego zachmurzenia i deszczu. Na termometrach maksymalnie od 4
stopni Celsjusza na Podlasiu do 11 st. C na Dolnym Slasku.
O-k-R-u-C-h-Y
—————–
PRASOWKA TYGODNIOWKA TAMARY OLSZEWSKIEJ
(31 stycznia – 6 lutego 2022)
1. Dusza sportowa pana Dudy az zawyla z radosci, gdy pojawil sie na
Olimpiadzie w Pekinie. W koncu to jego jedyna szansa, by moc uczestniczyc w
takiej imprezie jako VIP. A co go obchodzi, ze przywodcy demokratycznego
swiata tam sie nie pojawili. On musial! Przy okazji machnal sobie fotke,
gdy na korytarzu dopadl jakiegos chinskiego polityka, by udokumentowac, ze
pojechal tam do pracy”
2. W natloku problemow, jakie funduje nam Zjednoczona Prawica, niewielu
zapewne zauwazylo, ze toczy sie przeciwko Polsce kolejne postepowanie. Tym
razem przed Europejskim Trybunalem Praw Czlowieka. Sprawa dotyczy grupy 32
osob z Usnarza, ktorym strona polska odmowila pomocy humanitarnej i
medycznej, mimo ze zlozyli oni wnioski o status uchodzcy. Zarzuca sie nam
naruszeniu art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Czlowieka o zakazie tortur i
nieludzkiego traktowania oraz art. 4 Protokolu nr 4 do EKPC (zakaz
zbiorowego wydalania cudzoziemcow). Pewnie teraz rzad zglosi te konwencje
do Trybunalu Przylebskiej, by uznac, ze jest ona niezgodna z polska
Konstytucja i instytucje miedzynarodowe beda nam mogly skoczyc.
3. Dobra narodowe oboz wladzy traktuje jak swoje, nic wiec dziwnego, ze
wlasnie postanowil obdarowac proputinowskiego Orbana cennym manuskryptem z
XV wieku. Rzad (a wlasciwie my) zaplaci Ksiaznicy Kopernikanskiej w
Toruniu, w ktorej znajduje sie to dzielo, 25 mln zl i uroczyscie przekaze
je Wegrom, bo przyjazn przeciez wazniejsza od jakiegos tam zabytku kultury.
4. Czarnek, powolujac sie na setki, a moze nawet tysiace skarg od rodzicow,
postanawia dac kuratorom prawo zawetowania tych zajec w szkolach, ktore nie
sa po linii partyjnej i pogladowej obozu wladzy. No i politycy KO
sprawdzili, jak to jest z tymi skargami. Okazuje sie, ze od 2015 roku
wielkopolski kurator nie otrzymal ani jednej skargi, a w sprawdzonych
wojewodztwach: mazowieckim, lubelskim, swietokrzyskim, lodzkim, opolskim i
slaskie byly tylko cztery w kuratorium mazowieckim i jedna w wojewodztwie
lubelskim (sic!).
5. Rzad pracuje nad zmiana Kodeksu Pracy. No i pewnie bedzie tak jak
zwykle, czyli wieszczenie sukcesu tam, gdzie calkowita klapa. Jedno wydaje
sie juz pewne. Beda dodatkowe dni wolne od pracy, ale nie wpadaj drogi
rodaku w euforie. Urlopik opiekunczy, czyli dodatkowe 5, owszem, ale”
bezplatny.
6. Po co rzadowi jakas Rada Medyczna, koordynujaca dzialania zwiazane z
pandemia? Jak sie okazuje, najwiekszym autorytetem w tej dziedzinie jest
ojciec Rydzyk. To on, za nasze pieniadze, organizuje sympozjum o covidzie,
na ktorym zabieraja glos antyszczepionkowcy. To on powiedzial tez, ze
szczepienie dzieci przeciwko wirusowi jest zbrodnia. Lekarze ze swoja
wiedza niech spadaja na drzewo, bo Rydzyk wie najlepiej.
7. Nowy Lad uderzyl w kieszenie wielu Polakow, ktorzy stracili na nim nawet
po kilkaset zlotych, ale okazuje sie, ze problem ten nie dotyczy poslow. Im
kasa po prostu musi sie zgadzac, wiec dzieki blyskawicznie przeprowadzonej
interpretacji wydanej przez Krajowa Informacje Skarbowa dla Sejmu, uznano
ich za etatowych pracownikow i szybciutko dorzucono im po 425 zl
miesiecznie, by nie byli stratni. Bez komentarza”
8. W zwiazku z narastajacym problemem imigracji, Komisja Europejska
zaproponowala zmiany w prawie azylowym, czyli wydluzenie procedur azylowych
oraz uproszczenie zasad deportacji. Nikogo nie zaskocze, gdy powiem, ze
jedynym przeciwnikiem tych zmian jest Polska. Co wiecej nasi rzadzacy
zaproponowali, by w takiej sytuacji, jaka jest na granicy z Bialorusia, w
ogole zawiesic procedury azylowe. Oczywiscie teraz, gdy wyszlo szydlo z
worka, polskie wladze ida w zaparte. Oni sa na tak, ale chca, by wzieto
rowniez pod uwage nasza propozycje i sa zdziwieni, ze nikt nas nie chce w
tym poprzec.
ie wejscie Smoka
Posel nie stracil na polskim ladzie, czyli
C Y C D O C Y C A K O C H A N I!
( Ten tekst nie powinien Was dolowac. Sluzy Waszemu WKURWIENIU)
To wszystko runie. Rozsypie sie. Juz popekalo, juz golym okiem widac rysy.
Wystarczy skupic na chwile wzrok, by zobaczyc, ze rys wciaz przybywa. Coraz
glebszych, szerszych, dluzszych. To tylko kwestia czasu, gdy to wszystko
eksploduje milionem malych kawalkow. Dlatego nie patrzysz. Dlatego nie
chcesz patrzec.
Kostka masla w sklepie Spolem kosztuje 12 zlotych. Politycy uzywaja
nielegalnych podsluchow. Dwoch ministrow szczuje do nienawisci
kulturowo-rasowej pokazujac zoofilskie zdjecie, na ktorym typ rucha konia.
Calkowicie zniszczono system podatkowy. Poslowie dostali wyrownanie kwot,
ktore stracili na polskim ladzie. Ty dostaniesz raka, bo Polska ma
najbardziej zanieczyszczone powietrze w Europie. Szpitale nie dzialaja, bo
leza w nich foliarze i plaskoziemcy. Telewizja klamie. Ty tez pewnie
klamiesz. Komus.
Polski rzad zawierzyl energetyke Matce Boskiej, od tamtego czasu cena
energii wzrosla dwukrotnie. Faszysci dostali 3 miliony zlotych dotacji z
Ministerstwa Kultury. Lukaszowi Mejzie nie spadl wlos z glowy. 54 procent z
nas uwaza, ze kobiety i dzieci powinny umierac w lesie. Jaroslaw Gowin jest
bohaterem opozycji.
Agnieszka z Czestochowy umarla, bo fundamentalisci religijni kazali jej dwa
dni trzymac w brzuchu martwe plody.
Iza z Pszczyny umarla z tego samego powodu. Ani jednej wiecej, co nie?
Media, ktore pisaly “anijednejwiecej” dzis zapraszaja na lamy i ocieplaja
wizerunek dwojga fundamentalistow religijnych wspolwinnych smierci Izy i
Agnieszki. Tylko dlatego, ze oboje odeszli z Ordo Iuris po tym, jak zaczeli
sie ze soba ruchac i rozwalili swoje malzenstwa.
Platforma Obywatelska jest za legalizacja marihuany po tym, jak z trawa
zatrzymali tego chlopca z reklamy Mc Donaldsa. Gdy zatrzymywali synow
robotnikow, byli przeciw.
Agnieszka Gozdyra z Polsatu niezmiennie zaprasza faszystow i antyszczepow.
Piotr Krasko szesc lat jezdzil bez prawa jazdy. Burdelmama jest gwiazda
grupy TVN. W procesie w sprawie wypadku Beaty Szydlo oficerowie skladali
falszywe zeznania. Komisja Macierewicza wciaz wyjasnia wypadek w Smolensku
i skasowala juz 25 mln zlotych.
Posel Korwin-Mikke mowi, ze mozna wkladac penisa w 12-letnie dziecko.
Osrodek dla niebezpiecznych pedofilow w Gostyninie jest tak przepelniony,
ze otwiera filie w Czersku.
Andrzejowi Dudzie nie przeszkadza rzez Ujgurow i jako jedyny prezydent
cywilizowanego swiata odwiedzil Pekin. O jak pieknie skacze nasz polski
orzel jeden z drugim.
Moj kumpel Rafal udusil sie pod respiratorem na chorobe, w ktora nie wierzy
polowa Polakow. Juz nigdy nie napije sie z nim wodki.
Na Ukrainie kobiety i mlodziez ucza sie strzelania z karabinku AK-47. W
Polsce w telewizji leci powtorka Sylwestra Marzen. Kurski zapewnia, ze to
uczczenie pamieci zmarlych. Ku pamieci ponad 100 tysiecy zabitych przez
polski rzad i COVID-19 Jason Derulo spiewa: Cyc do cyca/Jezyk na
szyi/Miedzynarodowy seks oralny/Twoja dupcia nie potrzebuje wyjasnien.
Za cyc do cyca Derulo mial dostac z naszych podatkow nawet milion zlotych.
Zero zlotych dostal telefon zaufania dla dzieci. Polska jest w czolowce
panstw, jesli chodzi o liczbe samobojstw wsrod dzieci.
Nie wolno w Polsce pomagac bezdomnym, zanim wszystkiego nie poswieci
biskup. Na wizyte u kardiologa w stolicy trzeba czekac nawet do 2025 roku.
Na pogrzeb krocej, bo tylko dwa tygodnie. Na Cmentarzu Polnocnym w
Warszawie grzebie sie 40 osob dziennie. Pawel Kukiz chce byc szefem komisji
badajacej Pegasusa, opozycja nie mowi “nie”.
WOSP zebral w tym roku rekordowa liczbe zlotowek, czyli 15 razy mniej ile
co roku idzie na partyjna propagande w TVP Jacka Kurskiego.
Leszek Miller cieszy sie w Super Expressie, ze nie straci na polskim ladzie
zarabiajac 32 tys. zlotych miesiecznie na reke. Sprawa nielegalnych wiezien
CIA na Mazurach nadal nie zostala wyjasniona, bo nikt nie stara sie jej
wyjasnic i nikt o niej juz nie pamieta.
Drobni przedsiebiorcy zamykaja firmy. Zona Mateusza Morawieckiego sprzedala
dzialki, ktore kupila za bezcen, tuz przed wejsciem polskiego ladu. Jakby
cos wiedziala, co nie?
Raty kredytu znow rosna. 150 gramow sera typu gouda kosztuje juz 5.40 zl.
Maryla Rodowicz domagala sie 28 tysiecy zlotych alimentow miesiecznie.
Patryk Vega nadal kreci filmy. Minister Czarnek znow nasral w garnek. Jacek
Jaworek jest nieuchwytny, za to policja oficjalnie przyznaje przed sadem,
ze dostala rozkaz zatrzymywania na protestach “wszystkich LGBT”.
Na PiS nadal chce glosowac 31 proc. z nas. TVP cieszy sie, ze nadal jest u
nas taniej niz w Norwegii. Pensje wiceministrow wzrosly o 6 tysiecy
zlotych, a Morawieckiego o 20 tysiecy.
Iza z Pszczyny i Agnieszka z Czestochowy nadal nie zyja. A my?
A my krecimy sie wesolo na karuzeli Czeslawa Milosza i tanczymy do rytmu
granego przez orkiestre z Titanica. My nawet nie chcemy juz widziec
kolejnych pekniec.
Kawalkow takich.
Odpadajacych.
Odwracamy wzrok, bo ile czlowiek moze sie denerwowac.
Zmeczeni jestesmy, za duzo tego wszystkiego. Kawalkow za duzo.
My udajemy, ze wszystko jest gdzies poza nami, gdzies daleko, ze to do nas
nie przyjdzie.
Przyjdzie.
Cyc do cyca, kochani!
——
(Zrodlo: Nienawisc Pl-Autor anonimowy)
Na ” wszelki wypadek”
AMERYKANSKIE WEJSCIE SMOKA
Sily zadaniowe Dragon – a wiec Smok – tak nazywa sie amerykanski
kontyngent, ktory wlasnie wyladowal w Polsce i Niemczech. 1.7 tys.
zolnierzy z 82. Dywizji Powietrznodesantowej i z dowodztwa jej
macierzystego XVIII Korpusu ma zwiekszyc czujnosc i przyspieszyc reakcje, w
razie gdyby wojna wypowiedziana przez Putina Ukrainie zagrozila rozlaniem
sie na terytorium panstw NATO. Najnowsze oceny wywiadowcze, jakie zapewne
celowo wyciekly do prasy, mowia, ze Rosjanie moga byc w Kijowie w ciagu
dwoch dni, z zajetej przez nich czesci Ukrainy ucieknie 5 mln uchodzcow, a
50 tys. ludzi zginie. Skala decyzji prezydenta Joe Bidena wskazuje, ze
Ameryka dostrzega potencjalne ryzyko dla NATO. Gdy w 2014 r. Rosja
zajmowala Krym, owczesny szef Bidena Barack Obama wyslal do krajow na
wschodniej flance po stu zolnierzy z europejskiej brygady aeromobilnej USA.
Dzis do Polski trafilo 1700 zolnierzy wprost z USA, a do Rumunii
przesunieto tysiac z Niemiec.
To nie jest sila bedaca w stanie przeciwstawic sie Rosji, ale
spadochroniarze i lekka piechota moga w razie czego ubezpieczac doslanie
wiekszych kontyngentow, w tym 40 tys. sil reagowania NATO. Po raz pierwszy
alarmowe jednostki znalazly sie w poblizu granic Ukrainy – w Polsce trafily
do Rzeszowa, gdzie do tej pory Amerykanow w takiej liczbie nie widziano. Na
czele owej “szpicy” stanal dowodca 82. Dywizji, dwugwiazdkowy general Chris
Donahue, ktory w zeszlym roku byl ostatnim zolnierzem USA opuszczajacym
Afganistan. Jego zolnierze pelnia dyzur jako globalna straz pozarna
Ameryki. W ciagu kilkunastu godzin od rozkazu gotowi sa udac sie w dowolne
miejsce swiata, w razie potrzeby wyskoczyc ze spadochronem i silowo zajac
jakis teren. W Kabulu ich zadaniem bylo zabezpieczenie ewakuacji 120 tys.
cywilow i wojskowych po zakonczeniu 20-letniej wojny, w Rzeszowie maja
przede wszystkim pokazywac obecnosc. Konkretne cele tej misji nie zostaly
publicznie ujawnione, ale mozna przypuszczac, ze chodzi o poznanie
przygranicznego terenu, zabezpieczenie drog i przygotowanie dyslokacji
wiekszych sil, jesli za wschodnia granica wybuchnie wojna.
Polska na poludniowo-wschodnim odcinku moze bardzo potrzebowac
sojuszniczego wsparcia. Od kilku miesiecy jedna czwarta polskiej armii jest
zaangazowana w ochrone wschodniej granicy dalej na polnoc, na Podlasiu i
nad Bugiem. Podkarpacie nalezy do najslabiej obsadzonych przez wojsko
obszarow kraju, na stale stacjonuje tylko jedna brygada, 21. Strzelcow
Podhalanskich, a przy granicy, w Przemyslu, tylko jeden batalion. To z tymi
jednostkami Amerykanie beda wspoldzialac na miejscu, na pewno nawiaza tez
kontakt ze swoim polskim odpowiednikiem, 6. Brygada Powietrznodesantowa z
Krakowa. Ale w istocie jest to amerykanska operacja, niezwiazana z
decyzjami NATO czy polskich wladz, ktore jeszcze w ubieglym tygodniu
zapewnialy, ze zadnego zagrozenia militarnego dla Polski nie ma.
Biden pokazal Putinowi, ze nie blefowal, gdy zapowiadal wzmocnienie
wschodniej flanki, i ze jest gotowy zrobic duzo wiecej, jesli kryzys sie
zaostrzy. Na Smoku moze sie nie skonczyc.
Marek SWIERCZYNSKI
——————-
Z ostaniej chwili:
WIELKA BRYTANIA PRZYSLE DO POLSKI 350 DODATKOWYCH ZOLNIERZY
Wielka Brytania wysle do Polski dodatkowych 350 zolnierzy – poinformowal w
poniedzialek sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace po spotkaniu z
szefem MON Mariuszem Blaszczakiem.
Sekretarz obrony Wielkiej Brytanii dodal, ze dyslokacja odbedzie sie w
ramach dwustronnej wspolpracy, “by pokazac, ze potrafimy razem pracowac i
wyslac mocny sygnal, ze Wielka Brytania i Polska stoja ramie w ramie”.
– Gdy ostatnio Bialorus cynicznie wykorzystywala ludzi, by destabilizowac
sytuacje u swoich sasiadow, uzywala nielegalnej imigracji i zmuszala ludzi
do przekraczania granicy, Wielka Brytania stanela ramie w ramie z Polska i
wyslala 100 saperow by wesprzec Polske w przeciwdzialaniu wykorzystywaniu
migrantow jako narzedzia – przypomnial Wallace. Zapowiedzial, ze teraz
Wielka Brytania wysle dodatkowo 350 brytyjskich zolnierzy.
Szef MON Mariusz Blaszczak powiedzial po konferencji, ze “Polska i
Zjednoczone Krolestwo sa gotowe do tego, zeby przez polityke odstraszania
zniechecic agresora do podejmowania agresywnych dzialan”.
Dopoki Kijow nie jest okupowany”
JEDEN DZIEN Z ZYCIA POLSKIEGO UKRAINCA
Zadzwonil do mnie kolega z Ukrainy. Tak, mam takich. Wielu. Bardzo wielu. A
kiedy newsy wygladaja tak, jak wygladaja obecnie – odnosze wrazenie, ze mam
ich nawet nieco wiecej. Niepostrzezenie ktos mnie odblokowal na Facebooku.
Dziennikarka, ktora kiedys zalowala kilku slow za duzo na jakiejs
konferencji – znowu sie usmiecha (dobrze, ze zona nie widzi). No, a
przeciez ze starymi kumplami-czynownikami to sie chyba nigdy naprawde nie
pogniewalem? Przeciez oni nie tak naprawde” Oczywiscie, wszyscy odzywaja
sie bezinteresownie, w sumie dawno zesmy wodki nie pili i w ogole” A poza
tym, co ciekawe, nie wiedzialem, ze prawie wszyscy oni – sa Polakami!
Naprawde. Albo juz maja, albo sie staraja o Karte Polaka. Bo nawet
przezegnac sie za babuszka umieja po polsku. A jesli wyjatkowo nie oni,
czarnobrewi – to i tak dzieci maja polskie!
Czy Karta Polaka uratuje od wojny
Nie, nie kpie. Chcialbym pomoc. Kocham Ukraine. Lata spedzilem na pracy na
tej przepieknej ziemi (to znaczy nie tylko na jej polskiej czesci, w
Noworosji tez, a nawet na prawdziwej Ukrainie, czyli gdzies na Siczy).
Najlepiej jednak znam Wolyn. I nie, nie bede pisal o historii, tylko o tym
jak mozna pomoc moim tamtejszym przyjaciolom. Nawet tym, ktorzy zbladzili.
Zwlaszcza tym, ktorzy zbladzili. Ale przede wszystkim zwyklym Ukraincom. A
ich znalezc latwo. Myslalem kiedys nawet, ze bede mial ukrainska synowa –
ale coz, nie ulozylo sie. Wystarczy jednak przejsc sie w Lublinie po
Miasteczku Akademickim, by zobaczyc te powazne, smutne oczy. I tam tez mam
znajomych, nie swoich – ale swoich dzieci. Mnie, starego, pytaja o to, co
wszyscy: “czy bedzie wojna?”, ale oni maja prawo, bo dla nich to pytanie:
“czy my pojdziemy na wojne?!”. Dobre pytanie. Szkoda, ze polska mlodziez
nie zadaje go sobie dosc powaznie”
– Ja Polka, ja nastajaszcza Polka, z Zytomira! – prawie mi placze sliczna
dziewczyna, studiujaca anglistyke na UMCS, jakby sie tlumaczac, ze ona nie
taki przebieraniec, jak niektore kolezanki. No to dobrze, nie placz
dziecko, jestes wsrod swoich, o co chodzi? – No chlopak” – Co chlopak? – No
u niego tez Karta, ale” – Ale co? – No, ale wiesz, Pan”
No wiem, wiem”
Polskie Arbeitsamty
Problem polega na tym, ze konsulaty generalne RP na terenach
postsowieckich, ze szczegolnym uwzglednieniem Ukrainy – mialy jedno
zadanie: znalezc odrodzonej Rzeczypospolitej Polskiej nowych obywateli i”
pracownikow. Oraz docelowo podatnikow i platnikow skladnikow skladek
emerytalnych, juz abstrahujac od ich faktycznego pochodzenia etnicznego.
Zreszta, na Kresach nijak niemozliwego do ustalenia ponad wszelka
watpliwosc. Bo ani po jezyku (tutejszym), ani wyznaniu (przewaznie
wszystkich naraz w rodzinach), ani po samej rodzinie, w ktorej jeden
dziadek mogl byc w AK, jeden w UPA, a kazdy z wujow od Armii Czerwonej po
Wehrmacht – zgadnac etnicznosci sie nie da. Liczylo sie wiec czy ktos chce
studiowac (a wiec i dawac obrot wplywowym polskim uniwersytetom), a
ostatnio nawet bardziej czy chce pracowac i zostac na dluzej – czyli
nasladujac system, ktoremu poddani sa polscy emigranci zarobkowi w Europie
Zachodniej.
Dlatego wlasnie narzeczony tej slicznej Poleczki zalapal sie tez na Polaka,
choc z oczu i wlosow bije mu Dniepr z czasow, gdy juz zapomnial, ze w ogole
jakies polskie pany ganialy miejscowych kanczugami. Ostrozne, oficjalne (i
zanizone”) dane mowiace o co najwyzej 130 tys. Kart Polaka wydanych
obywatelom Ukrainy przez pierwsze 10 lat obowiazywania tych regulacji
nadaja sie do kosza. Jak potwierdzaja i polskie sluzby konsularne, i
monitorujace ich aktywnosc MSZ Ukrainy – mozemy sie spodziewac lekko liczac
dziesieciokrotnosci tej liczby! Milion nowych Polakow! I to wcale nie z
tych rejonow panstwa ukrainskiego, gdzie naszych lacznie naprawde jest
okolo 2 milionow. Ci jednak nie przestraszyli sie Symeona Petlury, nie
uciekli od Wladimira Lenina, przetrwali Josifa Stalina, dali rade Stepanowi
Banderze – to i teraz z prapolskiej Braclawszczyzny i Podola nigdzie sie
nie wybieraja. Ale i tak uczciwe panstwo polskie powinno zapytac czy nie
potrzeba im czegos wiecej niz “defensywnej amunicji” wysylanej z Polski
nazistowskim batalionom. Bo juz raz Pan Pilsudski zostawil ich po zlej
stronie granicy. Nie popelnijmy drugi raz tego samego bledu.
Karta Polaka nie zastapi karty poborowej
No dobrze, ale nie to martwi obecnego narzeczonego mojej niedoszlej
synowej. Jesli dobrze rozumiem – po ukrainsku nie rozmawialem juz dobre
pare lat, a moj rosyjski jest nawet gorszy – chodzi mu o to czy z Karta
Polaka (ktora, co zabawne, ma, jak juz ustalilismy) bedzie musial walczyc
za samostijna? Bardzo dobre pytanie. Tak, bedzie musial. W sytuacji
zagrozenia wojennego – czyli na przyklad kolejnego ukrainskiego ataku na
Donbas i domniemanej rosyjskiej odpowiedzi – Karta Polaka nie zastapi karty
poborowej. A juz wiadomo, ze Kijow sciaga w kamasze nawet kobiety, w tym
nie tylko np. pielegniarki, ale i” artystki (?). I to niezaleznie od
deklarowanej narodowosci (bo przypomnijmy, ze dzieki zabawnym niuansom w
ustawie przyjecie Karty Polaka nie musi koniecznie nawet rownac sie
zadeklarowaniu narodowosci polskiej!).
Jak wiec realnie wygladalaby sytuacja po pierwsze mniejszosci polskiej na
Ukrainie, a po drugie – mieszkajacych czy w Polsce, czy na Ukrainie osob
posiadajacych Karte Polaka w sytuacji, gdyby doszlo do eskalacji konfliktu
ukrainsko-donbaskiego, nazywanego czesto i na wyrost wojna
ukrainsko-rosyjska? Ponad wszystko: gdyby do pelnowymiarowej wojny
naprawde mialo dojsc, zapewne w wyniku jakiejs trudnej dzis do wyobrazenia
prowokacji, skoro ani Moskwa, ani Kijow (przynajmniej deklaratywnie) nie
chca wojny – wowczas III Rzeczpospolita kompromituje sie porownaniem z
takim chocby Izraelem. Tel Awiw zadeklarowal wszak gotowosc skorzystania z
naglej opcji Prawa Powrotu i sciagniecie szacowanej (skromnie) na 75 000
diaspory zydowskiej na powrot na Ziemie Abrahama, byle ustrzec rodakow i
wspolwyznawcow przed przeniesieniem sie na Abrahama lono. Coz, mozna by sie
wyzlosliwiac, ze jesli ktokolwiek Zydom na Ukrainie zagraza – to przeciez
tylko wyznawcy zwyrodnialej, nazistowskiej i rasistowskiej ideologii
Bandery, ktorych jakos rzad Izraela rowniez wspiera w skladzie kijowskiej
junty. Takie szczegoly juz jednak zostawmy. Jako Polak, jako dzialacz
kresowy, jako czlowiek, ktory przejezdzajac Bug na zachod jest odrywany
pazurami od tamtego brzegu – pytam: co z naszymi?!
Co z naszymi?
Jesli ma tam byc wojna, bo ktorys z wielkich zachodnich politykow tak
postanowil – to co zrobimy dla ratowania swoich? Zebysmy sie dobrze
zrozumieli: dzien, w ktorym polska flaga zawisnie znowu na lwowskim Wzgorzu
Zamkowym, o Winnicy nawet nie mowiac – bedzie dla mnie porownywalny ze
szczesciem z urodzin moich dzieci. Ale tez nie widze sensu poswiecania
zycia mieszkajacych na Ukrainie Polakow na darmo na jakiejs idiotycznej
wojnie, sprzecznej z interesami tak Polski, jak i Ukrainy. Bo na dzis
wyglada to tak, ze dwa miliony Polakow na Kresach moga znalezc sie w
bezposrednim zagrozeniu dzialaniami wojennymi – a rownolegle trzy miliony
ukrainskich dekownikow w Polsce bedzie staralo sie uniknac poboru i
koniecznosci ponoszenia smutnych konsekwencji geopolitycznego wyboru swych
przywodcow.
Realia sa bowiem takie: jesli rzeczywiscie wybuchnie wojna, ta z telewizji
– to ginac beda na niej Polacy, Ukraincy i Rosjanie. Nie Anglicy, nie
Amerykanie. Nie, nikt obcy. Znowu tylko sami swoi. Chlopak tej ladnej
dziewczyny ze sklepu z butami, ona sama, ukrainska baletnica z naszego
teatru, jakis rosyjski chlopak z tatarskimi oczami, pewnie od mamy z
Kubania. My. Czy my rozumiemy, ze wojna oznaczac moze takze nasza smierc?
Nie w Internecie, ale smierc?
A gdyby mnie ktos chcial zapytac, co jest wazniejsze – zabrac naszych jak
Izrael, chronic tych biednych Polakow z pozysku, a moze bawic sie w jakis
prymitywny makiawielizm, ze “jak sie juz wszyscy wschodni pozabijaja – to
my potem wkroczymy”? Odpowiadam (placzac po polskich Kresach, powtarzam!):
najwazniejszy jest pokoj. Chociaz Kresy i tak byly, sa i beda polskie!
I w tym zakresie powinnismy przede wszystkim wspolpracowac nie z obecnymi
kijowskimi wladzami, ktore tak czy inaczej sa karta bita. I nie z Wielka
Brytania, ktora chyba sadzi, ze ktos w naszej czesci Europy zapomnial czym
sie koncza “brytyjskie gwarancje” dla srodkowoeuropejskich niepodleglosci.
Nie, dopoki Kijow nier jest okupowany i irracjonalny – uzgadniac polityke
polska warto byloby z Budapesztem oraz mimo wszystko z Bukaresztem. Przede
wszystkim dlatego, ze wszyscy jestesmy w podobnej sytuacji odnosnie naszych
wlasnych rodakow – i naszych terytoriow na obecnej Ukrainie. Zabierac czy
wkraczac i chronic? – to nasz wspolny dylemat.
Moje zdanie – wkraczac. I robic pokoj. Pokoj, ktorego chca przeciez i
Francja, i Niemcy – czyli Europa. Zaprowadzmy zatem Europe na Ukrainie.
Przeciez tego wszyscy od poczatku chcieli(smy), prawda?
Konrad REKAS
Z zycia sfer
KTO WYMYSLIL CZARNKA?
Szkoda, ze dzialan pisowskich sluzb, w przeciwienstwie do dzialan Chin,
nikt nie sledzi i nie kontroluje.
Zaniepokojenie sytuacja Polski pod rzadami Zjednoczonej Prawicy narasta.
Znany jasnowidz Jackowski juz kilka miesiecy temu przestrzegal, ze
nadejdzie moment, w ktorym Polacy beda musieli uciekac z kraju. Po
wprowadzeniu Polskiego Ladu, lex Czarnek i aferze z Pegasusem wiele osob
zgadza sie z jego opinia, ze nie ma co dluzej w Polsce pozostawac.
“Mnie sie kojarzy nasz kraj opustoszaly” – wieszczy Jackowski i doradza
Polakom udanie sie w strone Bulgarii i Rumunii, bo najwiekszym problemem
Polski jest to, ze “lezy w fatalnym punkcie geograficznym”. Jest to,
niestety, problem nierozwiazywalny ze wzgledu na to, ze tak duzy kraj
trudno umiescic w innym punkcie geograficznym. Zreszta sa obawy, ze w innym
punkcie geograficznym Polska i tak nadal rzadzilby Jaroslaw Kaczynski,
ktory jest na wladze strasznie pazerny.
Z przepowiedni wynika, ze oprocz Kaczynskiego glownym niebezpieczenstwem
dla Polski sa agresywne poczynania Rosji i Chin. “Kojarza mi sie lecace
slupy ognia” – informuje jasnowidz z Czluchowa, nie pozostawiajac zludzen,
ze “wlaczenie sie Chin bedzie przerazajace”. Nadlatujace z kierunku Chin
slupy to ponura perspektywa, dlatego dobrze, ze poczynania Chin uwaznie
sledza i kontroluja Stany Zjednoczone.
Szkoda, ze dzialan pisowskich sluzb, w przeciwienstwie do dzialan Chin,
nikt nie sledzi i nie kontroluje. To raczej te sluzby probuja wszystkich
sledzic i kontrolowac. Sukcesy maja na razie umiarkowane: najintensywniej
kontrolowani przeciwnicy PiS wciaz sa na wolnosci. Niektorzy wazni politycy
PiS tez wygladaja na slabo skontrolowanych, dlatego niewiele o nich wiadomo.
Onet.pl od wielu dni pyta: “Kto wymyslil Przemyslawa Czarnka?”, ale
odpowiedzi brak. Nikt sie nie przyznaje, chociaz wiadomo, ze Czarnek sam by
siebie nie wymyslil, bo w liceum nie blyszczal, studentem tez byl srednim.
Osobiscie uwazam, ze Czarnka bez trudu moglby wymyslic posel Suski.
Zajeloby mu to nie wiecej niz piec minut; pytanie, czy znalazlby czas, bo
wiadomo, ze ma do wymyslenia mnostwo innych rzeczy.
Z informacji Onetu wynika, ze Czarnek to raczej produkt zbiorowej mysli
pisowskiej, do ktorej swoje dorzucil Pan Bog. Maly Przemek od szostego roku
zycia sluzyl jako ministrant w parafii w Goszczanowie (woj. lubelskie) i
jak pod miejscowym sklepem ustalil dziennikarz portalu, “z ministrantow byl
najbardziej rozmodlony”.
Miejmy nadzieje, ze bulwersujaca sprawa Czarnka nie zostanie przez
Kaminskiego i Wasika zamieciona pod dywan. Opinia publiczna ma prawo poznac
nazwiska osob, ktore Czarnka wymyslily, a sprawcy tego czynu musza zostac
surowo ukarani.
Slawomir MIZERSKI
—————
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”, “Polityki”,”Newsweeka”, TVN24, Obywateli
News, “Trybuny” i OnetPl)
STALA WSPOLPRACA REDAKCYJNA:Tomasz ROSIK