DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Gazeta Marynarska
Imienia kpt.Ryszarda Kucika
Rok XX nr 115 (6424) 06 maja 2022r.
Dzis w Gazetce jest Kapitan Smerf.
Wczoraj przykula moja uwage informacja o kapitanie duzego masowca, to
wazne w tej opowiesci, ktory wypadl za burte I przez trzy dni dryfowal
trzymajac sie kawlka drzewa. Znalezli go Indonezyjscy rybacy.
NIE PAMIETAL jak sie znalazl w wodzie!!! To nie maly kapec z ktorego
mozna wypasc bo “bujnelo” to 150 000 !!
Bardzo mi sie podobalo, ze pod jego nieobecnosc zaloga statku zachowal
sie na medal. Zrobiono wszystko co trzeba bylo zrobic w takiej sytuacji.
Szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza przyniosla skutki.
Co mnie zastanowilo to….. statek stanal na kotwicy I czeka na powrot
tegoz kapiatana ??? Czy to jest jakis zart? Jak bede wiedzial wiece3j to
dam znac.
Pozdrawiam serdecznie Kuba
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej
wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ
abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie
chore
dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000
0000
2068
7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000
0000 2068
7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000
0000 3002
5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym
Dzieciom
LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem
poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w
tresci wplaty
wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub
klikajac na
www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”
Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach
Wybrzeza.
Dolar: 4.35 PLN Euro: 4.61 PLN Frank szw.:
4.45PLN
Funt: 5.46 PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 4.25 PLN
Euro:
4.51 PLN
Funt: 5.36 PLN
Pogoda w kraju
Generalnie slonecznie , tylko Pomorze za chmurami. Ale
skwaru nie ma �a
Gdansk 16, Warszawa 26, Poznan 17, tylko Lomza 18, Krakow 17
Media w Wielkiej Brytanii pisza o nadciagajacej “minifali” upalow. W
Polsce tez moze uderzyc gorac. Czego mozemy sie spodziewac? Mozliwe, ze
padnie nawet 30 st. C.
Wiadomosci z Kraju
Sad Okregowy w Gdansku uniewinnil czlonkow zespolu “Behemoth”, w
tym jej lidera Adama “Nergala” Darskiego, od zniewazenia polskiego godla.
Wyrok jest nieprawomocny. �a wroc
W piatek w Sadzie Okregowym w Gdansku zapadl wyrok w sprawie dotyczacej
zniewazenia polskiego godla przez czlonkow zespolu “Behemoth”. Sad
uniewinnil Adama “Nergala” Darskiego, a takze dwoch pozostalych
oskarzonych: grafika Rafala Wechterowicza oraz prowadzacego strone
internetowa i sklep zespolu – Macieja Gruszke. Wszyscy oskarzeni, ktorzy
nie stawili sie w piatek w sadzie, podczas poprzednich rozpraw wyrazili
zgode na publikacje danych osobowych. Zdaniem sadu wzor graficzny
znajdujacy sie na plakacie “Rzeczpospolita Niewierna” nie jest wizerunkiem
godla polskiego. Jak podkreslila sedzia SO Monika Jobska, “chociaz nawet
dla laika do godla nawiazuje”. W uzasadnieniu sad podkreslil, ze
“przedmiotem publicznego zniewazenia opisanego w art. 137 Kodeksu Karnego
musi byc m.in. godlo. Nie zas twor graficzny, projekt graficzny,
nawiazujacy czy tez podobny do orla. Jak wynika z opinii jednego z
bieglych, projekt zostal przez autora stworzony od podstaw i nie stanowi
przerobienia godla RP” – powiedzial sad w uzasadnieniu. Zawarta w
materialach, m.in. na plakatach, grafika przedstawiala bialego orla bez
korony: zamiast niej z glowy ptaka wyrastaly diabelskie rogi. W postac orla
byly wpisane dwa weze oraz czaszki i odwrocony krzyz. Orzel zostal
umieszczony na czerwonym tle, a calosc byla utrzymana w stylistyce
nawiazujacej do polskiego godla. Nad orlem umieszczono tez napis
“Rzeczpospolita Niewierna”.
Sad wskazal, ze osoby, ktore zlozyly zawiadomienie o popelnieniu
przestepstwa nie widzialy plakatu.
Od 16 maja przeksztalcamy stan epidemii do stanu zagrozenia
epidemicznego. To, co widzimy, pozwala nam myslec, ze epidemia zdaza w
kierunku sytuacji endemicznej, czyli takiej sytuacji, w ktorej wirus jest w
naszym otoczeniu, ale ze wzgledu na szczepienia i liczbe osob, ktore
przechorowuja infekcje, nie stanowi juz zagrozenia dla zycia spolecznego i
hospitalizacji – powiedzial na konferencji prasowej minister zdrowia Adam
Niedzielski. Jak dodal, prawdziwym testem, “w jakim miejscu jestesmy z
epidemia”, bedzie wrzesien. To nie jest absolutnie zadne zniesienie
epidemii, tylko, mowiac symbolicznie, przelaczenie swiatla czerwonego,
ktore sie swiecilo od dwoch lat, na swiatlo pomaranczowe, ktore pokazuje,
ze jest ryzyko, ale sytuacja zmierza w dobrym kierunku – powiedzial szef
resortu zdrowia.
Caly czas bedziemy mowili o tym, ze mozemy miec do czynienia z
odwroceniem tendencji. Prawdziwym testem bedzie wrzesien, gdzie mozna
spodziewac sie zwiekszonej transmisji oraz pewnej sezonowosci. Dlatego co
najmniej do tego czasu bedziemy utrzymywac stan zagrozenia epidemicznego –
dodal Adam Niedzielski.
“Jak sie zaciaga kredyty, to sie je splaca” – taka madroscia podzielil
sie Marek Suski, posel PiS. Zrobil to niedlugo przed ukazaniem sie nowego
komunikatu Rady Polityki Pienieznej (po jej czwartkowym posiedzeniu). Rada
podniosla wszystkie stopy procentowe o 0,75 pkt proc. Stopa referencyjna,
glowna stopa Narodowego Banku Polskiego, wzrosla z 4,5 proc. do 5,25 proc.
Stopy procentowe wplywaja na wysokosc rat kredytow. Czwartek jest dniem
popoludniowego posiedzenia Rady Polityki Pienieznej. Jeszcze przed nim
dziennikarze spotkali na sejmowym korytarzu Marka Suskiego, posla PiS oraz
czlonka Rady Doradcow Politycznych przy premierze Mateuszu Morawieckim.
Reporter stacji TVN 24 zapytal Suskiego, “co by pan powiedzial tym
wszystkim ludziom, ktorym teraz tak wzrosna raty kredytow? Co maja zrobic?
“No niestety, jak sie zaciaga kredyty, to sie je splaca” – odpowiedzial w
czwartek posel PiS. Ale dodal potem, ze “panstwo przygotowuje pewna pomoc
dla kredytobiorcow”.
Nastepnie Suski wdal sie z dziennikarzami w slowna przepychanke o to,
czy postawa Adama Glapinskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego,
sprzyjala zaciaganiu przez Polakow nowych kredytow przed obecnym wybuchem
inflacji – i wiazacymi sie z nia podwyzkami stop procentowych. Glapinski
ubiega sie aktualnie o druga kadencje jako szef NBP.
Wiadmosci z zagranicy
Sankcje miedzynarodowe zaczynaja przynosic efekty w Rosji – od
sektora finansowego po eksport wyrobow metalowych. Mocno uderzaja w
niektorych Rosjan. Zwlaszcza mlode pokolenie chcialoby poznac inne
perspektywy. Dla Pawla jego marzenie zostalo na razie zniweczone. 22-letni
student mieszka w obwodzie saratowskim. Do polowy stycznia mlody czlowiek,
ktory w rzeczywistosci nazywa sie inaczej, pracowal w fabryce: trzy zmiany
w ciagu dnia, trzy zmiany w nocy, potem trzy dni wolnego. Otrzymywal za to
okolo 35 tys. rubli (okolo 400 euro) miesiecznie. Wszystko to dlatego, ze
mial wizje: chcial zostac stewardem.
W styczniu znalazl odpowiednia oferte szkoleniowa w rosyjskich liniach
lotniczych. Po pomyslnie zakonczonej rozmowie kwalifikacyjnej i badaniu
lekarskim przeprowadzonym przez komisje lotnicza Pawel odszedl z pracy w
fabryce. Teraz mial sie rozpoczac nowy etap w jego zyciu.
Pensja bylaby dobra, okolo 100 tys. rubli miesiecznie (okolo 1190 euro)
– mowi Pawel. Ale potem, 24 lutego, Rosja zaatakowala Ukraine, zagraniczne
firmy zaczely opuszczac rosyjski rynek, a kraje zachodnie nakladaly jedne
po drugich surowe sankcje.
Sankcje dotycza wielu dziedzin: od sektora finansowego po eksport
wyrobow metalowych, od zakazu dostarczania dronow po zamkniecie niemieckiej
przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotow. Zachod zakazal rowniez
sprzedazy, dostawy lub przekazywania Rosji samolotow i czesci zamiennych
Prezydent Bialorusi Aleksander Lukaszenko w czwartkowym wywiadzie dla
agencji Associated Press bronil inwazji Rosji na Ukraine, ale powiedzial,
ze nie spodziewal sie, iz trwajacy od 10 tygodni konflikt bedzie “ciagnal
sie w ten sposob”.
Poparcie Lukaszenki dla wojny wywolalo miedzynarodowa krytyke i sankcje
wobec Minska. Niektore oddzialy rosyjskie zostaly wyslane z terytorium
Bialorusi do Ukrainy, a Lukaszenko publicznie poparl swojego dlugoletniego
sojusznika, ktory wpompowal miliardy dolarow w podtrzymanie gospodarki w
stylu sowieckim, kontrolowanej przez panstwo, za pomoca taniej energii i
kredytow.
We wczesniejszych komentarzach dla AP Lukaszenko powiedzial, ze on i
jego kraj opowiadaja sie za pokojem i wielokrotnie wzywal do zakonczenia
“wojny” – terminu, ktorego Kreml nie chce uzywac, nazywajac inwazje
“specjalna operacja wojskowa”.
“Franciszek jest z poludniowej Ameryki. Wydaje sie, ze zakodowane jest
w nim pewne uprzedzenie do polnocnej Ameryki i do jej struktur. W papiezu
musi byc jakies absurdalne uprzedzenie takze do NATO” – twierdzi
dominikanin o. Ludwik Wisniewski. Od poczatku inwazji Rosji w Ukrainie z
uwaga sledze starania papieza Franciszka i jego dyplomatyczne zabiegi
ewentualnej negocjacji pokojowego rozwiazania. Czesc z tych staran mozna
postrzegac pozytywnie, natomiast nie mozna obojetnie przejsc obok zdania,
ktore papiez wypowiedzial w wywiadzie dla Corriere della Sera. Mam tu na
mysli przede wszystkim slowa o “szczekaniu NATO”, ktore mialo rzekomo
wplynac na decyzje Wladimira Putina. Slysze glosy niektorych publicystow,
ktorzy probuja usprawiedliwiac papieza Franciszka i bronic jego dziwnych
zabiegow dyplomatycznych. Jestem przejety, poniewaz slow o “szczekaniu
NATO” po prostu nie da sie usprawiedliwic. Tu sie nic nie da
usprawiedliwic. To, co mozemy zrobic, to jedynie dociekac, skad tego
rodzaju opinie biora sie w glowie Franciszka.
W moim przekonaniu bierze sie to z dwoch powodow. Po pierwsze: ja przez
pare lat bylem w Rosji. Pamietam, ze przyjezdzali tam ksieza z Wloch czy
Francji, nawet z Ameryki. Robili ogromne oczy i mowili: “my nic nie
rozumiemy”. Ci duchowni zupelnie nie potrafili sie odnalezc w rosyjskiej
rzeczywistosci. Byli zdziwieni, mowili: “nie rozumiemy, o co chodzi w tym
kraju”. Nie byli w stanie pojac, co znacza slowa wypowiadane przez Rosjan
oraz ich zachowanie. Myslalem wtedy, ze ja, jako Polak rozumiem wszystko.
Kapitan Smerf pisze:
Witaj Gargamelu.
Jak wszystkim wiadomo zawsze interesowalem sie stanem naszej armii i staram
sie byc na biezaco. Ostatnimi czasy prasa dumnie donosi ze rzad polski
przekazal Ukraincom sprzet wojskowy wartosci 7 miliardow. Chyba zlotych ale
to tez niemalo biorac pod uwage ze to jest bezzwrotny dar. Cel rozumiem, bo
w sumie kazdy zabity na Ukrainie Rosyjski wojak juz do Polski nie zajrzy.
Tym niemniej nie do konca mam jasnosc co konkretnie dalismy. Na poczatek
poszly slynne Pioruny czyli rakiety reczne przeciwlotnicze (MANPADY) ktore
kosztuja pol miliona kazdy. No przynajmniej zostaly przetestowane bojowo i
teraz sa chetni na zakup wlacznie z armia USA. Dostarczylismy kolo 40 BWP-1
, nieznana liczbe wyrzutni wieloprowadnicowych BM 40 grad i nieznana liczbe
samobieznych haubic gozdzik 122mm. No i wisienka na torcie 230 czolgow. Tu
zeznania sie placza. Z jednej strony sa zapewnienia ze to byly t-72 m1
czesc z zamontowanymi pasywnymi przyrzadami celowniczymi. Czyli slynny
remont t-72 naszej armi wiele nam nie dal. Z drugiej strony sa oswiadczenia
ze te czolgi byly w pelni sprwne i niektore zrodla podawaly ze to byly t91
twardy czyli polska modernizacja. Co poszlo to poszlo , pytanie co dalej.
230 czolgow to spora wyrwa w naszej broni pancernej, nawet jesli poszly
pogardzane t72. Problem w tym ze tylko czolgi w wojsku polskim maja
jakikolwiek pancerz a wszystkie bwp1 i inne rosomaki to z kalacha sie
przestrzeliwuje. Teraz najsmieszniejsza akcja czyli rzad Morawieckiego
domaga sie zeby Niemcy DALI nam leopardy 2 aby uzupelnic nasze braki. No za
rzadow Tuska Niemcy dali nam za przyslowiowe 1 euro 240 (chyba) Leopardow
2a4 ale teraz za ciezka kase robimy ich remont bo to byly pojazdy z rezerw
wojennych. Rzady PiS robily wszystko przez ostatnie lata by zrazic do nas
Niemcow i trzeba byc naprawde skrajnym optymista by myslec ze Niemcy,
ktorzy sami przyznaja ze maja puste magazyny nam cokolwiek dali. Oczywiscie
skadinad wiadomo ze reinmetall ma kolo 100 leopardow 1 na placu i jeszcze
wiecej marderow (bojowy woz piechoty opancerzony i modernizowany wiec
idealny do oslony czolgow). Gdyby Polska chciala je kupic to co innego, ale
o takich propozycjach nie slyszalem. A czas ucieka bo na te mardery juz
czai sie Grecja. Co do Leopardow to jak dla mnie sensownym by bylo je kupic
i zrobic upgrade do wersji revolution (byla taka oferta producenta dla Leo
2a4) natomiast wymienil bym wieze na te ktore skonstruowano dla pum (super
drogie niemieckie wozy bojowe) w werski wozu wsparcia ogniowego (kaliber
120mm). No ale co ja tam wiem, kapitan i modelarz a nie ministerialna
szycha ze stadem doradcow. Latwiej jest obrazac Niemcow na kazdym mozliwym
forum a potem plakac ze nam nie daja, co nam sie marzy. Optymizm rzadu jest
jednak wielki, delikatnie mowic. A swoja droga skoro PiS argumentuje ze w
Niemczech rzad trzyma sedziow na krotszej smyczy niz u nas to jaki byl
problem skopiowac niemieckie rozwiazania i zameldowac Europie ze w zwiazku
z ich watpliwosciami poprawilismy nasz system by byl identyczny z wiodaca
demokracja w EU? proste i skuteczne. A poki co EU juz ponoc chciala dac nam
te covidowe pieniadze ale sprawa sie rozbila o to ze rzad odmowil
zaplacenia kar za wyglupy pana magistra Ziobry. Licznik bije a EU nie
planuje odpuscic i w dupie ma czy bohatersko pomagamy Ukraincom czy nie.
Pan Ziobro wymysla zeby zaprzestac wplacac skladke do budgetu Unii ale
nawet rzad wypiera sie tego pomyslu. Ja uwazam ze powinnismy zapakowac te
poltora milonow uchodzcow z Ukrainy i wyladowac ich na dworcach w Brukseli.
Jak wyplaca to zabrac Ukraincow z powrotem, choc ryzyko jest ze jak wyjda z
prywatnych domow a tym bardziej z hoteli i pensjonatow to wlasciciele juz
ich tam nie wpuszcza. No ale rzadzenie polega na podejmowaniu decyzji i
wazne jest co sie oplaca a nie co dyktuje jakies tam poczucie honoru czy
urojona misja polskiego pawia/papugi…No i starczy na dzis- smerf kapitan
SPORT
——-
Pilka Nozna:
Mialo byc wielkie pilkarskie swieto, a sa kontrowersje i skandal. Final
Pucharu Polski odbyl sie bez kibicow Lecha na trybunach. Jak informuje
dziennikarz portalu Meczyki.pl Tomasz Wlodarczyk w programie “Poznan vs
Czestochowa”, na kilkanascie minut przed pierwszym gwizdkiem na Stadionie
Narodowym pilkarze ze stolicy Wielkopolski otrzymywali wiadomosci od
kibicow z prosba o opoznienie rozpoczecia spotkania. Na tydzien przed
finalem Pucharu Polski pomiedzy Lechem Poznan i Rakowem Czestochowa, Polski
Zwiazek Pilki Noznej poinformowal, ze decyzja prezydenta Warszawy kibice
nie beda mogli wniesc na trybuny flag o wymiarach wiekszych niz 2m x 1,5m.
Choc dzien pozniej PZPN wyslal odwolanie do Samorzadowego Kolegium
Odwolawczego, to nie przynioslo ono skutku, co doprowadzilo do wielkich
kontrowersji jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Pilkarze Lecha Poznan
zdekoncentrowani przez wlasnych kibicow? Prosba fanow tuz przed wejsciem na
boisko
Kibice podopiecznych Macieja Skorzy nie zastosowali sie do zakazu i
przywiezli do Warszawy duze transparenty. To spowodowalo, ze tysiace fanow
utknelo pod Stadionem Narodowym, a trybuny za bramka Lecha Poznan pozostaly
w puste. Brak dopingu wplynal na pilkarzy z Wielkopolski, ktorzy przegrali
z Rakowem Czestochowa 1:3.
Do calej sytuacji odniosl sie Tomasz Wlodarczyk. W trakcie programu
“Poznan vs Czestochowa” na kanale Meczyki.pl dziennikarz przyznal, ze
zamieszanie z kibicami moglo wplynac na dekoncentracje druzyny Skorzy.
Flamengo prowadzone przez Paulo Souse nie najlepiej zaczelo sezon w
Brazylii. Portugalczyka chce zastapic na stanowisku trenera Jorge Jesus,
ktory prowadzil juz brazylijski zespol w latach 2019-2020. Deklaracja
doswiadczonego szkoleniowca zdecydowanie nie spodobala sie Sousie, jego
agentowi, a nawet brazylijskim mediom. – Jestesmy swiadkami kolejnej
zalosnej chwili – grzmi Hugo Cajuda. Paulo Sousa kolejny raz zostal
bohaterem zamieszania w Brazylii. Wszystko za sprawa zachowania Jorge
Jesusa, bylego trenera Flamengo, ktore prowadzi obecnie Sousa. Doswiadczony
szkoleniowiec zadeklarowal, ze chce wrocic do pracy w klubie z Rio de
Janeiro. Wszystko z powodu slabych wynikow, jakie osiaga zespol na poczatku
sezonu pod wodza bylego selekcjonera reprezentacji Polski. Burza w Brazylii
wokol Paulo Sousy. Menadzer Portugalczyka stanal w obronie swojego klienta
Druzyna Flamengo od poczatku roku przegrala juz rywalizacje w
mistrzostwach stanu, a takze final Superpucharu Brazylii. Znacznie ponizej
oczekiwan radzi sobie takze w rozgrywkach ligowych. W czterech meczach
wywalczyla zaledwie piec punktow. Wygrala tylko raz i zajmuje dopiero 11.
miejsce w tabeli. Po kazdym spotkaniu w brazylijskich mediach trwa dyskusja
na temat gry zespolu i posady Paulo Sousy. Teraz jednak dziennikarze
staneli po stronie 51-latka.
Himalaje
52-letni Narayanan Iyer, hinduski wspinacz ze stanu Maharasztra nie
zyje. Himalaista zginal w trakcie proby zdobycia trzeciego najwyzszego
szczytu swiata, Kanczendzongi Kanczendzonga to najwyzszy punkt Indii o
wysokosci 8586 m n.p.m, ale tez jest uznawany za drugi szczyt w Himalajach
i trzeci najwyzszy szczyt na swiecie. Po raz pierwszy zostala zdobyta 25
maja 1955 roku przez Brytyjczykow George’a Banda oraz Joe Browna. Ostatnimi
Polakami, ktorzy staneli na szczycie, byli Piotr Pustelnik oraz Kinga
Baranowska, ktorzy tego dokonali w 2001 i 2009 roku. Baranowska byla tez
pierwsza kobieta, ktora weszla na szczyt Kanczendzongi. Kanczendzonga:
Hinduski wspinacz nie zyje. Nie zastosowal sie do zalecen przewodnika
Serwis “The Himalayan Times” poinformowal, ze hinduski wspinacz
Narayanan Iyer zginal w trakcie proby zdobycia Kanczendzongi. 52-latek
znajdowal sie na wysokosci 8200 m n.p.m i bardzo cierpial. Wspinacz ze
stanu Maharasztra odmawial przerwania drogi na szczyt i nie stosowal sie do
zalecen przewodnika wspinaczkowego, o czym poinformowal Pasang Sherpa,
prezes firmy Pioneer Adventure. Pasang Sherpa dodal, ze Narayanan Iyer
zginal w czwartek wieczorem, a jego rodzina otrzymala juz informacje o
smierci. Reszta wspinaczy, ktora towarzyszyla Iyerowi, obecnie schodzi z
obozu IV do bazy. Hindus jest pierwsza ofiara wiosennego sezonu na
Kanczendzondze, a trzecia na nepalskich osmiotysieczniku. Ostatnia ofiara
byl Grek Antonios Sykaris, ktory zdobyl szczyt Dhaulagiri (8167 m n.p.m),
ale kilkanascie godzin pozniej zachorowal i zmarl podczas zejscia ze
szczytu.
Tenis:
Zawsze mowie tak: kiedy jestes dobry, to jestes dobry. A Hubert
jest teraz dobry – mowi w rozmowie ze Sport.pl Craig Boynton. Trener
Huberta Hurkacza wierzy w zwyciestwo nad wielkim Novakiem Djokoviciem w
cwiercfinale turnieju w Madrycie. Relacja na zywo na Sport.pl w piatek o
godz. 14. Cwiercfinal w Monte Carlo i cwiercfinal w Madrycie. Z siedmiu
rozegranych w tym roku meczow na kortach ziemnych Hubert Hurkacz wygral
szesc. To ogromna poprawa w stosunku do ubieglego roku, gdy Hurkacz
rozegral na maczce tylko piec meczow, z ktorych az cztery przegral. “Obaj
bylismy chorzy. To byla tylko walka o przetrwanie”
Tegoroczny bilans dowodzi, ze najlepszy polski tenisista potrafi grac
rowniez na tej nawierzchni. I to wcale nie dziwi jego trenera. – Hubi
dorastal na kortach ziemnych, wiec jest z nimi naprawde dobrze zaznajomiony
– mowi nam Craig Boynton.
Niestety, w ubieglym roku akurat w trakcie tej czesci sezonu obaj
bylismy chorzy. Dlatego tak naprawde nie mielismy okazji dobrze przygotowac
sie do grania na maczce. Wtedy to byla tylko walka o przetrwanie – dodaje
amerykanski trener Hurkacza. Teraz nasz numer 14 swiatowego rankingu ATP
walczy o naprawde duze rzeczy. Wielka byloby pokonanie Novaka Djokovicia.
Serb to jeden z najlepszych tenisistow w historii. Ze zdobywca az 20
tytulow wielkoszlemowych Hurkacz gral juz trzy raz i jeszcze nie wygral.
Najblizej byl w listopadzie ubieglego roku w Paryzu w polfinale turnieju
halowego, gdy ulegl faworytowi dopiero po tie-breaku w decydujacym, trzecim
secie. Tamten mecz skonczyl sie wynikiem 6:3, 0:6, 6:7.
Trener Boynton dobrze pamieta tamten mecz. – Po pierwsze Hubi musi
bardzo zadbac o wszystkie rzeczy, ktorych potrzebuje, zeby zagrac bardzo
dobrze. Mamy taktyke, trzeba sprobowac zagrac przeciw Novakowi tak jak
ostatnio w Paryzu. Oczywiscie nawierzchnia bedzie inna i wezmiemy to pod
uwage, dostosujemy do tego pewne rozwiazania – mowi.