Dzien dobry – tu Polska – 5.11.2023

DZIEN DOBRY – TU POLSKA

GAZETA MARYNARSKA

Imienia Kpt. Ryszarda Kucika

(Rok XXII nr 301) (67186)

5 listopada 2023r.

Pogoda

niedziela, 5 listopada 9 st C

Zachmurzenie

Opady:20%

Wilgotnosc:85%

Wiatr:21 km/h

Kursy walut

Euro 4.46

Dolar 4.15

Funt 5.14

Frank 4.62

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Zycze wszystkim milej niedzieli a ja sie powoli zbieram do Zielonej Gory,
wiec prosze o trzymanie kciukow w poniedzialek za brak utrudnien na kolei,
bo tym razem by sie przydalo dotrzec na czas 😉

Ania Iwaniuk

Dowcip

Przychodzi Jasio ze szkoly i mowi do taty:

– Tato dostalem 3 jedynki.

– Za co?

– No z matematyki pani mnie zapytala ile to jest 2+2 i powiedzialem 4.

– No i dobrze.

– A potem mnie zapytala ile to jest 2 razy 2, a ja na to ze jeden ch*j. Z
polskiego bo napisalem na tablicy k**wa.

– A przez jakie u?

– Otwarte.

– No i prawidlowo.

– I na religii pani mowila, ze Bog jest wszedzie, a ja sie pytam czy u
Kowalskiego w piwnicy tez? Powiedziala, ze tak. A ja na to, ze taki ch*j bo
Kowalski nie ma piwnicy.

Orki zaatakowaly polski jacht. Ekspert: jest wiele teorii Informacja o
ataku orek na polski jacht w Ciesninie Gibraltarskiej obiegla media.
Zwierzeta przez 45 minut uderzaly w pletwe sterowa, powodujac duze
uszkodzenia. Jaka moze byc przyczyna agresywnego zachowania tych ssakow? –
Tlumaczenia sa przerozne – od zachowan terytorialnych, obronnych przez
metody zwiazane z poszukiwaniem dodatkowych atrakcji, czyms w rodzaju
zabawy – po zupelnie absurdalne w mojej ocenie teorie o “odreagowaniu zla”,
ktore wyrzadzil tym zwierzetom jakis jacht w przeszlosci – wyjawia w
rozmowie z Onetem kierownik Akwarium Gdynskiego Artur Krzyzak. Jak
poinformowal wlasciciel jednostki Lech Lewandowski z Morskich Mili, polski
jacht zatonal w poniedzialek w Ciesninie Gibraltarskiej. Walka zalogi i
sluzb z orkami trwala przez 45 minut. W tym czasie zwierzeta “uderzaly w
pletwe sterowa powodujac duze uszkodzenie”. Natalia Gomulka, Onet: W
mediach mniej wiecej od 2020 r. pojawia sie coraz wiecej informacji o
atakach orek na statki, szczegolnie wzdluz wybrzezy Hiszpanii. Czy istnieje
jakies wyjasnienie tego zjawiska?

Artur Krzyzak, kierownik Akwarium Gdynskiego: Jednoznacznej odpowiedzi nie
ma, ale jest wiele teorii, ktore probuja te sytuacje wyjasnic. Natomiast
nie ma jednoznacznego stanowiska. Tlumaczenia sa przerozne – od zachowan
terytorialnych, obronnych przez metody zwiazane z poszukiwaniem dodatkowych
atrakcji, czyms w rodzaju zabawy – po zupelnie absurdalne w mojej ocenie
teorie o “odreagowaniu zla”, ktore wyrzadzil tym zwierzetom jakis jacht w
przeszlosci.

Mimo ze naprawde wielu wspanialych specjalistow stara sie zglebic ten
problem i znalezc jego przyczyne, nadal nie ma jednoznacznej opinii w tej
kwestii.

Niektorzy naukowcy zwracaja tez uwage na problem zmian klimatycznych w
kontekscie agresywnego zachowania orek.

Rzeczywiscie w ciagu ostatnich trzech lat tych atakow jest duzo. Wlasnie w
rejonie, w ktorym zostal zaatakowany polski jacht, mowimy o liczbach w
okolicy 200 przypadkow. Natomiast nalezy pamietac o tym, ze przez ten rejon
rokrocznie przeplywa kilkanascie tysiecy jachtow. Czyli jesli spojrzymy na
to z perspektywy liczby jachtow, ktore tam plywaja, atakow jest duzo, ale
nie dotyczy to wszystkich jednostek i to nie jest tak, ze jak ktos tam
zegluje, to na pewno spotka orki i bedzie sie to wiazalo z atakiem. Musimy
pamietac, ze uprawiajac tak piekny sport, jakim jest zeglarstwo, wchodzimy
do domu tych zwierzat. Najblizej mi do stwierdzenia, ze zeby unikac atakow
orek, nalezy w ogole unikac takich sytuacji. Moze dobrym wyjsciem jest to,
co robily wladze hiszpanskie – wylaczaly pewne akweny z dostepnosci dla
zeglarzy, zeby ograniczyc mozliwosc wystapienia takich atakow. Polski jacht
zatonal, ale zalodze na szczescie nic sie nie stalo. Zatem orki nie atakuja
bezposrednio ludzi, czy takie przypadki tez moga sie zdarzyc?

Orki zasadniczo nie postrzegaja ludzi jako zrodla pokarmu, wiec ich nie
atakuja. Zdarzaly sie sytuacje w roznych czesciach swiata, kiedy to orka
wziela surfera, ubranego w ciemny kostium, za foke. Wowczas w momencie,
kiedy rozpoczynala atak i orientowala sie o swojej blednej ocenie,
natychmiast rezygnowala. Natomiast trudno ocenic, czy orka w kazdej
sytuacji nie stanowi bezposredniego zagrozenia dla czlowieka. Pamietajmy,
ze mamy do czynienia z otwartym oceanem. Sam fakt uszkodzenia lodzi jest
juz duzym zagrozeniem.

Czyli mozna powiedziec, ze sa to inteligentne zwierzeta.

Orka jest bardzo, ale to bardzo inteligentnym zwierzeciem. Wyrazem tej
inteligencji jest chociazby struktura socjalna, w jakiej ten gatunek zyje.
Ssaki te tworza stada skladajace sie z kilkunastu osobnikow bardzo blisko
ze soba spokrewnionych. Z kolei stada te tworza klany, czyli grupy
spoleczne zasiedlajace dany rejon albo prowadzace wedrowny tryb zycia. Sa
to zdecydowanie najbardziej socjalne zwierzeta sposrod wszystkich
definiowanych. Dowodem na to moze byc fakt, ze w obrebie klanu orki maja
zdolnosc porozumiewania sie synchronicznego i bardzo dobrze skoordynowanego
polowania na rozne zwierzeta.

Ich zrodlem pokarmu sa oczywiscie ryby, ale potrafia polowac rowniez na
zwierzeta stalocieplne, takie jak ptaki, mewy czy delfiny, ale nawet na
osobniki wieksze od siebie, chociazby rekiny czy wieloryby. Takie ataki
wymagaja bardzo dobrej koordynacji, bo sa to zwierzeta niebezpieczne dla
samych orek.

Co ciekawe, komunikacja w obrebie danego klanu jest dla orek
charakterystyczna. Oznacza to, ze wiezi miedzy stadami sa na tyle bliskie,
ze osobniki z innych czesci swiata, mimo ze naleza do tego samego gatunku,
rozmawiaja w inny sposob – mowiac w duzym uproszczeniu. Te roznice sa
zauwazalne i byly wielokrotnie odnotowane przez naukowcow.

Szokujaca sesja zdjeciowa w kopalni. Poslanka PO: to nie sa gorniczki.
Bogdanka wyjasnia W kopalni Bogdanka miala miejsce rozbierana sesja
zdjeciowa. Po tym, jak sprawe naglosnila poslanka PO Marta Wcislo, wladze
Bogdanki poinformowaly, ze rozwazaja kroki przeciwko spolce, na ktorej
potrzeby wykonano sesje. Twierdza, ze tego dnia mialy byc fotografowane
maszyny gornicze. “Uwaga! To nie zart. To sesja zdjeciowa w kopalni
Bogdanka (Pole Stefanow, 28 pazdziernika 2023 r.). I to nie sa gorniczki.
Czy po zareczynach przyszedl czas na wieczor kawalerski pod ziemia?” –
napisala poslanka PO Marta Wcislo na platformie X, nawiazujac do
kontrowersyjnych zareczyn, ktore mialy miejsce w kopalni pod koniec
ubieglego roku. Do swojego wpisu dolaczyla zdjecia, na ktorych widac
polnagie kobiety w kopalni, a w tle pracujacych gornikow. W rozmowie z
portalem jawnylublin.pl poslanka powiedziala, ze zdjecia od kilku dni kraza
po wewnetrznych komunikatorach spolki. Jej zdaniem taka sesja osmiesza
prace gornikow. Glos zabraly wladze Bogdanki. “Lubelski Wegiel Bogdanka nie
zostal poinformowany o kontrowersyjnym charakterze tej sesji zdjeciowej” –
czytamy w oswiadczeniu. Jak tlumaczy spolka, w weekend ruchem kopalni
zarzadza zewnetrzna firma, a fotografowane mialy byc maszyny.

“Tego dnia prace gornicze kontrolowane byly przez Korporacje Gwarecka S.A.
w zwiazku z zawarta z ta spolka umowa. LW Bogdanka nie miala wiec wiedzy o
rodzaju wykonywanych zdjec, tym bardziej ze zgloszony wniosek o zgode na
fotografowanie dotyczyl zdjec gorniczych »ciagnikow BIZON w warunkach
dolowych«” – czytamy. Wladze Bogdanki poinformowaly, ze rozwazaja
skierowania roszczen przeciwko spolce ATUT, na ktorej potrzeby wykonano
sesje. Zapowiedzialy tez wyciagniecie konsekwencji w stosunku do
pracownikow, ktorzy nie przestrzegali przepisow BHP. Jak ustalil Onet, pod
koniec 2022 r. Michal Moskal, jeden z najblizszych wspolpracownikow
Jaroslawa Kaczynskiego (a obecnie posel-elekt), zareczyl sie w kopalni
Bogdanka, prawie 1000 m pod ziemia. Wedlug naszych rozmowcow w trakcie
uroczystosci naruszono obowiazujace tam procedury bezpieczenstwa.

W grudniowych zareczynach Michalowi Moskalowi towarzyszyli czlonek rady
nadzorczej Enea S.A. Mariusz Romanczuk oraz owczesny wiceprezes zarzadu
Bogdanki ds. strategii i rozwoju Kasjan Wyligala.

Gigantyczny popyt na “cudowny” lek. Producent notuje rekordowe zyski, ale
nie nadaza z dostawami Odkad do Wegovy przylgnela latka “leku na
odchudzanie”, popyt na niego jest ogromy. Jak podaje Reuters, firma Novo
Nordisk odpowiedzialna za produkt oglosila w czwartek rekordowa sprzedaz i
zyski operacyjne w trzecim kwartale, ale zasygnalizowala utrzymujace sie
ograniczenia w dostawach. “Firma Novo Nordisk z trudem nadaza za rosnacym
popytem na lek hamujacy apetyt i przeciwdzialajacy otylosci, w zwiazku z
czym ograniczyla liczbe pacjentow, ktorzy moga rozpoczac leczenie” –
czytamy w Reutersie. Ograniczenia te beda wystepowac prawdopodobnie do 2024
r. Mimo tych problemow producent notuje rekordowe zyski. Jej sprzedaz
wzrosla o 29 proc. rok do roku, do 58,7 mld koron dunskich (ok. 35 mld zl),
a zysk operacyjny (EBIT) wzrosl o 33 proc. do 26,9 mld koron (ok. 16 mld
zl).

Inwestorzy i analitycy wzywali jednak firme Novo Nordisk do wyjasnienia,
kiedy problem dostaw zostanie rozwiazany, poniewaz jej rywal Eli Lilly
spodziewa sie zatwierdzenia przez USA swojego leku odchudzajacego Mounjaro
jeszcze w tym roku.

Lodzki absurd. Samochod oblany betonem Jak najlepiej poradzic sobie z
zalegajacym na placu budowy samochodem? Wylac wokol niego beton – tak w
kazdym razie pomysleli drogowcy przeprowadzajacy remont w rejonie ul.
Legionow. Swoje trzy grosze do tej absurdalnej sytuacji dorzucila tez straz
miejska. Cala sytuacja rozpoczela sie, kiedy na budowie przyszedl czas na
lanie betonu. Okazalo sie, ze jeden z prywatnych samochodow nie zostal
zabrany z placu budowy. Na miejsce wezwano straz miejska, ktora po
rozeznaniu sie w sytuacji wystawila kierowcy mandat. Na prozno, bo nie bylo
go przy samochodzie. Problem zatem pozostal. Ekipa remontujaca droge nie
chciala czekac na ewentualne usuniecie zalegajacego samochodu, wzieli wiec
sprawy w swoje rece. Zaszalowali samochod i zgodnie z planem wylali beton.
Zaowocowalo to iscie groteskowym widokiem. Na chwile obecna nie wiadomo,
jak samochod zostanie usuniety z betonowej pulapki.

Gigant mocno tnie zatrudnienie. Kurs akcji zanurkowal Maersk zlikwiduje
lacznie 10 tysiecy miejsc pracy z powodu slabnacego globalnego handlu. W
efekcie liczba osob zatrudnionych w dunskiej firmie ma spasc ponizej 100
tysiecy. Akcje jednego z najwiekszych na swiecie operatorow kontenerowych
gwaltownie tanialy podczas piatkowych notowan na gieldzie w Kopenhadze.
Grupa zeglugowa A.P. Moller-Maersk poinformowala w piatek o wyraznym spadku
zysku i przychodow w trzecim kwartale 2023 roku. – Od lata obserwujemy
nadwyzke mocy produkcyjnych w wiekszosci regionow, co powoduje spadki cen –
powiedzial w nagraniu opublikowanym w serwisie X (dawniej Twitter) Vincent
Clerc, dyrektor generalny dunskiego giganta.

Agencja Reutera przypomniala, ze firma juz w sierpniu ostrzegala przed
gwaltowniejszym spadkiem globalnego popytu na morski transport kontenerowy
w tym roku ze wzgledu na spowolnienie gospodarcze. Clerc w wywiadzie dla
Bloomberg TV powiedzial, ze spodziewa sie, iz otoczenie gospodarcze bedzie
pod presja przez najblizsze dwa do trzech lat.

Maersk tnie zatrudnienie

Maersk oglosil jednoczesnie plan redukcji zatrudnienia. Powodem sa nizsze
stawki frachtowe, czyli ceny transportu ladunkow, i wieksza konkurencja w
transporcie morskim. Zwolnienia maja objac 9 proc. zatrudnionych. Liczba
pracownikow ma spasc ponizej 100 tysiecy, w porownaniu do 110 tysiecy w
styczniu 2023 roku. Firma chce w ten sposob utrzymac rentownosc. Jak
poinformowal Vincent Clerc, od poczatku roku zwolniono juz okolo 6,5 tys.
osob. Firma w najblizszych tygodniach planuje zlikwidowac kolejne 3,5 tys.
miejsc pracy.

Zgodnie z piatkowym komunikatem Maersk spodziewa sie, ze zwolnienia
przyniosa firmie w przyszlym roku oszczednosci w wysokosci 600 milionow
dolarow.

Na piatkowe informacje negatywnie zareagowali inwestorzy. Akcje giganta,
notowane na gieldzie w Kopenhadze, po godzinie 13 tanialy nawet o ponad 18
proc. Ostatecznie zakonczyly piatkowe notowanie ze spadkiem o 16,93 proc.

Slowa premiera potraktowal doslownie, na protest przyszedl w sieci i stanal
przed sadem Premier Mateusz Morawiecki podczas pandemii zwrocil sie do
osob, ktore organizowaly manifestacje i braly w nich udzial, z apelem, by
protestowaly w sieci. Karol Grabski potraktowal to doslownie, zarzucil na
siebie siec rybacka i z grupa innych osob manifestowal podczas jednej z
miesiecznic smolenskich. Efekt? Stanal przed sadem. W piatek zapadl wyrok w
jego sprawie. Obwinionym w sprawie jest jeden z czlonkow “Lotnej Brygady
Opozycji” – Karol Grabski (zgodzil sie na podawanie swoich danych). To on,
wraz z kilkoma innymi osobami, protestowal podczas jednej z miesiecznic
smolenskich.

Dokladnie w listopadzie 2020 roku zjawil sie na Krakowskim Przedmiesciu
ubrany w sieci rybackie. Kilka dni wczesniej premier Mateusz Morawiecki
mowil, ze protest w przestrzeni publicznej grozi gwaltowna liczba przyrostu
zakazen. Zaapelowal do “wszystkich, ktorzy nadal chca protestowac”, by
robili to w internecie, a nie na ulicach.

Razem z grupa innych manifestujacych przez megafon wykrzykiwali do
politykow, ktorzy wychodzili z mszy w intencji ofiar. Na miejscu byla duza
grupa policji. Pozniej do Sadu Rejonowego dla Warszawy- Srodmiescia trafil
wniosek o ukaranie skierowany przez komisariat rzeczny stolecznej policji.
Zdaniem funkcjonariuszy, Karol Grabski naruszyl “przepisy porzadkowe”,
poniewaz “wznosil okrzyki przy pomocy tuby”, pojawil sie tez na Krakowskim
Przedmiesciu, mimo obowiazujacego stanu pandemii. Proces rozpoczal sie na
poczatku roku, a po trzech rozprawach zapadl wyrok – uniewinnienie.

“Aby zaprotestowac, aby wyrazic swoja niezgode”

Jak wskazala sedzia Urszula Golebiewska-Budnik, zebrany w tej sprawie
material dowodowy nie pozwolil na uznanie jego winy. – 10 listopada 2020
roku te osoby zjawily sie na ulicy Krakowskie Przedmiescie, ale w opinii
sadu, nie po to, aby zagluszac cos swoim postepowaniem, nie po to, zeby
postepowac wbrew owczesnym nakazom i zakazom, ale po to, aby zaprotestowac,
aby wyrazic swoja niezgode na postepowanie, jak wskazywal obwiniony i
swiadkowie, osob rzadzacych, glownie osob wchodzacych w sklad partii
rzadzacej – argumentowala sedzia.

– To bylo glownym celem zachowania tych osob. Jak wynika z zeznan swiadkow,
osoby te zorganizowaly tam happening, w odpowiedzi na wczesniej
wypowiedziane w telewizji slowa pana premiera Mateusza Morawieckiego, ze
obywatele maja prawo protestowac, ale protestowac nie na ulicy, ale w
sieci. Osoby zgromadzone tam w sposob przesmiewczy ubraly sie w sieci
rybackie i protestowaly przeciwko rzadzacym, ktorzy wowczas, wychodzili z
kosciola na ulice i udawaly sie aby oddac hold ofiarom tragedii smolenskiej
– dodala. Sedzia przypomniala, ze artykul 54 Kodeksu wykroczen brzmi: Kto
wykracza przeciwko wydanym z upowaznienia ustawy przepisom porzadkowym o
zachowaniu sie w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500
zlotych albo karze nagany.

– Czyli musza byc to przepisy z upowaznienia ustawy, a nie rozporzadzenia
czy zarzadzenia, jak to mamy w tej sprawie – podsumowala.

Rowniez nie mozna mowic, zdaniem sadu, o tym, zeby “spolecznie szkodliwe
bylo zachowanie obwinionego polegajace na tym, ze wznosil tam okrzyki, albo
ze swoim zachowaniem wyczerpal znamiona czynu 343 paragraf 1 ustawy o
ochronie srodowiska”. W ocenie sadu obwiniony realizowal w ten sposob swoje
konstytucyjne prawo. Konstytucyjne prawo do protestu, konstytucyjne prawo
do zgromadzania sie, do wyrazania niezgody na okreslone postepowanie,
wladzy publicznej. W opinii sadu ta wartosc jest nadrzedna, jak slusznie
wskazywala obrona, tuby byly uzywane w ramach protestu a nie po to, zeby
od tak sobie zaklocic spokoj mieszkancom – podsumowala sedzia.

Koncern Obajtka depcze po pietach “krolowi paczkomatow” Grupa Orlen dosc
pozno zaczela tworzyc swoja konkurencje dla maszyn InPostu. Jak jednak
wynika z najnowszych danych, koncern Daniela Obajtka jest juz waznym
graczem na tym rynku – i wyprzedzil juz Allegro. Jak podsumowuje serwis
wirtualnemedia.pl, Grupa Orlen ma w tej chwili 3535 automatow paczkowych.
To o ok. 500 wiecej niz ma Allegro. Tempo wzrostu mozna uznac za
imponujace. Jeszcze pod koniec ubieglego roku Orlen mial raptem 1,8 tys.
takich maszyn. Plocki koncern ma tez niemal 10 tys. punktow Orlen Paczka,
ktore sluza do obslugi zakupow internetowych. Maszyn do odbierania i
nadawania paczek ma oczywiscie ciagle najwiecej InPost. W kwietniu firma
Rafala Brzoski podawala, ze ma juz w Polsce 20 tys. paczkomatow. Polska
siec maszyn tego typu to najwieksza tego typu infrastruktura w Europie.
Samych tylko automatow Paczkomat InPostu jest w Polsce niemal tyle samo,
ile wszystkich bankomatow w naszym kraju.

Mezczyzna podejrzewany o dzisiejsze ataki maczeta na terenie Warszawy
zatrzymany W piatek rano w Warszawie, na ulicach Kochanowskiego i
Broniewskiego, doszlo do dwoch atakow maczeta. Oblawa trwala kilka godzin.
Policja opublikowala zdjecia poszukiwanego rowerzysty, a po 16:30 pojawil
sie komunikat o jego zatrzymaniu. Mezczyzna na ulicach Kochanowskiego i
Broniewskiego zaatakowal dwie osoby przedmiotem przypominajacym maczete. Do
zdarzenia doszlo dzisiaj okolo godziny 8.40. Sprawca poruszal sie ciemnym
rowerem gorskim, typu damka – wskazywala w popoludniowym komunikacie
policja.

Po 16:30 na profilu stolecznej policji na platformie X pojawil sie wpis:
“Wazne! Przed chwila stoleczni policjanci zatrzymali mezczyzne
podejrzewanego o dzisiejsze ataki na terenie Warszawy”. Reporter TVN24 Jan
Piotrowski ustalil z kolei, ze mezczyzna zostal doprowadzony do bielanskiej
komendy.

Podziekowania od burmistrza Bielan

Burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk podziekowal policjantom i straznikom
miejskim za skuteczna akcje, ktora doprowadzila do zatrzymania
podejrzewanego o ataki na przechodniow.

“W zwiazku z sytuacja, ktora miala miejsce dzisiaj na Bielanach i Woli
chcialbym podziekowac Komendzie Stolecznej Policji i Strazy Miejskiej w
Warszawie, a w szczegolnosci funkcjonariuszom z Komendy Rejonowej Policji
Warszawa V – Bielany, Zoliborz za skuteczna akcje, ktora doprowadzila do
zatrzymania podejrzewanego o dzisiejsze ataki na przypadkowych
przechodniow” – napisal w mediach spolecznosciowych Pietruczuk. “Jestesmy
zszokowani i zbulwersowani tym aktem przemocy” – dodal. Apel prezydenta
Warszawy

“W zwiazku z atakami do jakich doszlo dzis w dwoch dzielnicach – na
Bielanach i Woli, zwrocilem sie do Komendy Stolecznej Policji o skierowanie
na ulice Warszawy dodatkowych patroli i zaangazowanie wszystkich sil, by
jak najszybciej ustalic i zatrzymac napastnika” – napisal w mediach
spolecznosciowych jeszcze przed komunikatem policji o zatrzymaniu
poszukiwanego prezydent Warszawy Rafal Trzaskowski.

Dodal, ze zarekomendowal niezwlocznie objecie szczegolnym dozorem szkol,
przedszkoli i miejsc, w ktorych gromadzi sie najwiecej mieszkanek i
mieszkancow. “W akcje wlaczono sily Strazy Miejskiej. Nie ma zgody na
agresje” – przekazal. O sprawie informowalismy na tvnwarszawa.pl.
Rowerzysta mial atakowac przypadkowych pieszych na warszawskich Bielanach.
Artur Wegrzynowicz z tvnwarszawa.pl dowiedzial sie jednak, ze mialo dojsc
do trzeciego ataku – w Lasku na Kole. Tam rowerzysta mial spryskac pieszego
gazem.

Policjantka przyznala, ze na Woli, przy Lasku na Kole, rzeczywiscie doszlo
do podobnego incydentu. Tam tez mial zaatakowac mezczyzna na rowerze, ale
gazem. – Na razie jednak nie laczymy tych spraw. Sprawdzamy czy to ten sam
mezczyzna – dodala.

DETEKTYW

TAJNIKI profilowania

Anna RYCHLEWICZ

Lata temu pracowal w obszarze psychologii policyjnej w Komendzie Stolecznej
Policji. Dzis zajmuje sie pomoca psychologiczna

w sytuacjach kryzysowych, jest takze bieglym sadowym ze specjalnoscia
analizy uwarunkowan samobojstw, przemocy relacyjnej i seksualnej, zeznan
swiadkow czy profilowania nieujetych sprawcow przestepstw.

O specyfice pracy psychologa sledczego, odkrywaniu tozsamosci sprawcy i
tajnikach profilowania mowi Dariusz Piotrowicz, wspoltworca facebookowego
profilu Psychokryminalni.

Anna Rychlewicz: Byly policjant, psycholog sledczy, profiler, biegly
sadowy. Panie Dariuszu – misja, pasja czy realizacja marzen?

Dariusz Piotrowicz: Kiedy bylem chlopcem, nie mialem pojecia, co to takiego
profilo- wanie nieznanych sprawcow przestepstw. Owszem, w tam- tym okresie
zaczytywalem sie “Detektywem”, chlonalem ksiazki Zbigniewa Nienac- kiego.
Ogladalem ukradkiem “Magazyn Kryminalny 997”. Pamietam, jak prowadzil go
pulkownik Plocienniczak. Nie bylo jednak tak, ze posta- nowilem jako
nastolatek, ze w przyszlosci bede robil

profile psychologiczne prze- stepcow. Prawdziwa przy- gode z psychologia
sledcza zaczalem od sluzby w policji, gdzie przez lata przeszedlem rozne
szczeble – od sluzby patrolowej, dzielnicowego do pionu kryminalnego. Wtedy
stwierdzilem, ze chcialbym robic cos wiecej. To wszystko zbieglo sie w
czasie z ukon- czeniem studiow psycholo- gicznych. Pamietam semina- ria,
ktore prowadzily osoby zajmujace sie psychologia policyjna, miedzy innymi
ze Stanow Zjednoczonych. Ja z kolei wtedy interesowalem sie negocjacjami
policyjny- mi, wiec jeszcze nie do konca moje zainteresowania krysta-

Fot. Archiwum prywatne

lizowaly sie w strone psycho- logii sledczej. Tak naprawde, narastalo to
stopniowo, kiedy juz przenioslem sie z pionu kryminalnego do policyj- nych
psychologow. Profilo- wanie nieznanych sprawcow zawsze traktowalem jako
element pracy sledczej. Cos, co pozwala bardziej trafnie wnioskowac,
przybliza nas do prawdy.

Z jakimi rodzajami prze- stepstw spotyka sie Pan najczesciej? Mam wraze-
nie, ze w opinii publicznej panuje przekonanie, ze tworzy sie zazwyczaj
pro- file kryminalne zabojcow. Ile jest w tym prawdy? Na moim obecnym
etapie zawodowym, jesli ktos zwraca sie do mnie z prosba o wykona- nie
analizy czy profilu psycho- logicznego, to zazwyczaj doty- czy on zabojstw,
grozb karal- nych albo stalkingu. To ostat- nie jest przestepstwem, ktore
rozkwita w ostatnich latach. Na co dzien, w pracy bieglego sadowego,
najczesciej mam do czynienia ze sprawami doty- czacymi przestepstw seksual-
nych albo przemocy relacyjnej, czyli przemocy domowej. Rza- dziej sa to
napady rabunkowe. Zdarzaja sie przypadki upro- wadzen osob dla okupu i co
ciekawe – przypadki niekrymi- nalne czy takie, w ktorych jesz- cze do konca
nie wiadomo, czy za dana zbrodnia stoi wypa- dek, samobojstwo czy zaboj-
stwo. Opiniuje takze przypadki zamachow samobojczych.

Rozumiem, ze nie kazda sprawa wymaga zasie- gniecia opinii specjalistow i
przygotowania profi- lu kryminalnego. Kiedy i w jakich okolicznosciach
pojawia sie taka potrzeba? Oczywiscie, ze nie kazda

sprawa tego wymaga. Wydaje mi sie, ze panuje troche takie stereotypowe i
krzywdzace podejscie dotyczace profilowa- nia. Niektorzy sadza, ze w kaz-
dym sledztwie musi zaistniec profiler, bez ktorego policja i prokuratura
sobie nie pora- dza. Tak, jak Pani wspomniala, czesto kladzie sie nacisk na
to, ze profilowanie dotyczy tylko zabojstw i najlepiej to jesz- cze
seryjnych. Tutaj mozna zadac pytanie – tylko gdzie my tych zabojcow
seryjnych tyle nazbieramy? Na szczescie jest ich bardzo niewielu, a na tle
ogolu przestepstw uwazam, ze jest o wiele wieksze zapo- trzebowanie na
profilowanie przestepstw mniejszego kali- bru, chociazby stalkingu czy

zgwalcen. Prosze mnie tutaj zle nie zrozumiec – nie chodzi mi o to, ze sa
to przestepstwa mniej istotne, ale zdecydowa- nie powszechniejsze.

A czy profilowanie ma row- niez zastosowanie w przy- padku spraw z Archiwum
X? Czy czesto zostaje Pan proszony o wykonanie analizy przestepcow zwia-
zanych ze sprawami, ktore mialy miejsce wiele lat temu?

Oczywiscie. Bardzo czesto sa to sprawy “swieze”, ale zda- rza sie, ze
pracuje rowniez nad sprawami dotyczacymi prze- stepstw sprzed 20 czy nawet
30 lat.

Od czego rozpoczyna Pan tworzenie profilu? Jakie informacje sa dla Pana
istotne, na co zwraca sie uwage?

Jezeli zwraca sie do mnie prokurator – czy to za posred- nictwem policji
czy osobiscie – z prosba o sporzadzenie profilu psychologicznego, zawsze
roz- poczynam prace od ustalenia, jakiego typu materialem dys- ponujemy.
Mam tutaj na mysli to, czy sa to akta sprawy zawie- rajace pierwsze
notatki, pierw- sze raporty, protokoly ogledzin, sekcji zwlok i to
wszystko, co tworzy obszar medyczno-sado- wy. Jesli takie informacje juz
posiadam, mam podstawy do pracy. Jezeli sprawa jest jesz- cze na
poczatkowym etapie, to oczywiscie mozemy pokusic sie o wstepna konsultacje
dotycza- ca cech i motywacji nieujetego sprawcy, natomiast nie bedzie to na
pewno pelen profil.

Rozumiem, ze sa to dane dotyczace chociazby miej- sca zdarzenia i wygladu
tego miejsca czy ofiary i jej obrazen, czyli materialy, ktore pozwalaja na
jakies

wnioskowanie. A co jesli juz dysponuje Pan takimi danymi? Jaki jest
nastepny etap pracy?

Dysponujac wlasnie taki- mi danymi, moge rozpoczac analize wiktymologiczna,
czyli portretowanie psychologicz- ne ofiary przestepstwa. Musi- my pamietac
o tym, ze jesli chcemy przygotowac rzetelny profil przestepcy, to przynaj-
mniej tyle samo czasu musimy poswiecic na analize ofiary, co analize
zachowania nieujetego sprawcy przestepstwa. Mam wrazenie, ze tutaj bardzo
czesto popelniane sa takie sztampowe bledy, ktore roboczo nazywam
“zanikaniem ofiar w aktach sprawy”. Wiele czynnosci sku- pionych jest na
ogledzinach, ekspertyzach, natomiast jesli chodzi o zbieranie informacji
wiktymologicznych dotycza- cych ofiary, to bardzo czesto mamy tutaj duzo
brakow. Byc moze wynika to z faktu, ze poli- cja nie zawsze ma czas, zeby
tak wnikliwie “grzebac”, ale przede wszystkim niektorzy funkcjo- nariusze
czy prokuratorzy nie zwroca uwagi na szczegoly, na ktore uwage zwraca
psycholog.

O jakiego rodzaju szczego- lach tutaj mowimy?

Mam na mysli chociazby

takie informacje jak te dotycza- ce stylu zycia czy tez codzien- nych
nawykow. To, czy z uwagi na jej styl zycia, ryzyko stania sie ofiara
wypadku, przestep- stwa czy nawet samobojstwa, jest podwyzszone. Wazne jest
na przyklad, jakie relacje utrzy- mywala, jaka byla osoba w sen- sie
emocjonalno-psycholo- gicznym. Ogromne znaczenie ma takze to, jak ofiara
reago- wala na sytuacje stresowe, jaki byl poziom agresywnosci u takiej
osoby. Na koniec cos, co wydaje sie najwazniejsze – czyli rekonstrukcja
ostatniej doby. Jak pokazuje praktyka, to wlasnie dzieki temu, cza- sami
udaje sie bezposrednio trafic na slad sprawcy. Po ana- lizie
wiktymologicznej naste- puje analiza miejsca zdarzenia, czyli badanie
miejsca ujawnie- nia zwlok. Do tego dochodzi oczywiscie analiza sposobu
dzialania sprawcy. Staramy sie wyodrebniac te cechy, ktore sa konieczne dla
dokonania zbrodni, jak i te, ktore moglyby stanowic tak zwany psycholo-
giczny podpis, czyli szczegol- ne zachowanie wobec ofiary, szczegolny
sposob zadawania obrazen. Kolejnym etapem bedzie stawianie hipotez co do
motywacji zbrodni. Dopiero na koncu tego procesu wniosko- wania wskazuje
najwazniejsze cechy nieujetego sprawcy np. zabojstwa.

Skupilismy sie do tej pory tylko na pracy z doku- mentami, z aktami spra-
wy. A czy zdarza sie takze, ze pracuje Pan na miejscu przestepstwa?

Na moim obecnym etapie zawodowym takie sytuacje sie nie zdarzaja. Natomiast
niejed- nokrotnie bywalem na miejscu ogledzin. W przypadku nie- ktorych
spraw, jesli psycholog zajmujacy sie profilowaniem mialby mozliwosc bycia
przy ogledzinach i obserwacji bez- posredniej, mogloby to bardzo duzo
wniesc do sprawy.

Zalozmy wiec, ze jestesmy juz na miejscu zbrodni. Czy mozemy mowic o
szczegol- nych znakach, o czyms, co nakierowaloby nas lub swiadczylo o tym,
ze sprawca przestepstwa byla osoba bliska?

Podstawowa sprawa, jesli chodzi o znaki swiadcza- ce o pewnej relacji
pomiedzy sprawca a przestepca, jest przede wszystkim rodzaj obra- zen. Ich
mnogosc czy chociazby

nasilenie, moze dac nam pewne wskazowki, co do motywacji. Duzo plytkich ran
albo niewie- le ran, ale bardzo glebokich czy tez obrazenia skoncentrowane
w konkretnych partiach ciala, typu twarz, glowa – moga prze- mawiac za
motywacja emocjo- nalna. Ten rodzaj motywacji bedzie pojawial sie zazwyczaj
wlasnie wtedy, gdy osoby sie znaja. Pamietajmy jednak, ze sa to tylko
przykladowe hipote- zy. Duzo powaznych obrazen, na przyklad takich zadanych
nozem, nie zawsze bedzie swiadczylo o jakiejs zazylosci pomiedzy sprawca a
ofiara. Rownie dobrze mozemy sobie wyobrazic, ze jesli dochodzi do naglego
konfliktu pomiedzy osobami bliskimi, to zaczynaja sie one szarpac. Moze
wowczas pojawic sie duszenie czy ude- rzanie piesciami. Zwrocmy tez uwage,
ze w przypadku ciosow zadawanych osobom bliskim, sprawcy zabojstw uzywaja
przedmiotow, ktore sa po pro- stu pod reka.

A jakich przedmiotow uzywa sie najczesciej?

Jak juz wspomnialem,

wszystko zalezy od tego, w jakim miejscu sprawca sie znajduje. W przypadku
konflik- tow doraznych, awantur domo- wych, ktore koncza sie usilo- waniem
zabojstwa, ciezkim uszkodzeniem ciala czy nawet zabojstwem, sprawcy uzywa-
ja piesci, kopia, popychaja. Uzywane sa takze przedmioty bedace na
wyposazeniu dane- go miejsca, lezace w zasiegu reki. Pamietam jedno ze zda-
rzen, w ktorym sprawca uzyl pogrzebacza do kominka. Tak naprawde moze to
byc wszyst- ko, co akurat jest pod reka – maly nozyk do obierania ziem-
niakow, wazon, szklana butel- ka. Ale jest jeszcze cos – jezeli chodzi o
kwestie poszukiwania sygnalow wskazujacych na bli-

skie relacje pomiedzy sprawca a ofiara, istnieje takie okresle- nie jak
“emocjonalne zadosc- uczynienie” lub “emocjonalne odczynianie”. Chodzi
tutaj o to, ze osoba, ktora czuje sie w jakis sposob emocjonalnie zwiazana
z osoba, ktora wlasnie zabi- la, moze starac sie po dokona- niu zabojstwa,
zagwarantowac ofierze pewnego rodzaju kom- fort czy nawet symboliczny
pochowek.

Chce oddac hold oso- bie, ktora wlasnie zabila? Odkupic winy?

W pewnym sensie. Moze

ulozyc ofiare na podlodze czy na lozku. Pod glowe podlo- zyc poduszke,
zlozyc rece jak do trumny czy okryc kocem. Musimy zdac sobie sprawe z tego,
ze wbrew pozorom, dla zabojcy zabicie czlowieka jest ciezkim przezyciem.
Tym bar- dziej zabicie osoby bliskiej. Byc moze Pania zaskocze, ale czesc
zabojcow – i to niemala, bo sta- tystyki mowia o okolo 50 pro- cent,
doznaje traumy w wyniku dokonania zabojstwa, cierpi emocjonalnie i w jakis
sposob chce wlasnie odkupic winy.

Spotkal sie Pan kiedys z takim symbolicznym zadoscuczynieniem? Oczywiscie.
Moge podac

Pani dwa przyklady – w jed- nym przypadku wnuczka zamordowala babcie.
Udusila ja. Po czym polozyla ja wla- snie w pozycji komfortowej. W innym
przypadku z kolei syn zabil matke. Zlozyl jej rece tak, jak do trumny,
polozyl ja w pozycji – ktora w jego ocenie – byla dla niej bardzo wygodna.
Ulozyl ja w pozycji, w ktorej ona lubila sie relaksowac.

Niektorym takie postepo- wanie moze wydac sie tro- che niedorzeczne. Panie
Dariuszu, a czy ze sladow pozostawionych na miej- scu przestepstwa mozemy
wywnioskowac, ze mamy do czynienia na przyklad z jakims “doswiadczo- nym”
przestepca? Z osoba, ktora doskonale wie, co robi. Osoba, ktora wie, jak
zmylic trop czy utrudnic prace policji, prokuratu- ry? I przede wszystkim –
czy jest to w ogole mozli- we, zeby sprawcy udalo sie zatuszowac wszelkie
slady? Jesli pyta Pani o tak zwana

zbrodnie doskonala, to ta jest pewnego rodzaju fikcja literac- ka lub
filmowa. Ona nie istnieje. Sprawca nigdy nie jest w stanie kontrolowac w
100 procentach swojego zachowania. Przewi- dziec tego, jak sie zachowa, czy
czegos nie zgubi, nie zostawi sladow. To jest po prostu nie- wykonalne,
chyba ze na ekranie filmowym. Oczywiscie zdarzaja sie tacy przestepcy,
ktorzy za wszelka cene staraja sie zatrzec slady zbrodni, ale to sa promile
w populacji zabojcow. A co robi zwykly Kowalski w momencie, kiedy zabije
swoja zone? Byc moze wpadnie na pomysl, ze nalezy zmienic wyglad miejsca
zdarzenia, przemiesci zwloki, troche posprzata. Wszystko po to, zeby
policja, ktora dotrze na miejsce zdarzenia, nie odkry- la, do czego tam tak
naprawde doszlo. Ale gwarantuje Pani, ze wnikliwa analiza jest w stanie
wykazac, czy byly tutaj jakie- kolwiek elementy mistyfikacji i pozoracji.
Taka wyrafinowana pozoracja jest jednak rzadko- scia. Ludzie stosuja
najczesciej bardzo proste, wrecz prymi- tywne metody maskowania zwlok.

Na przyklad?

Ukrycie zwlok, przesuniecie ich. W zaleznosci od tego, gdzie doszlo do
zbrodni – w miesz- kaniu, schowaja zwloki pod lozkiem, przykryja poscie-

la. W lesie – przykryja liscmi. Wszystko po to, by tylko opoz- nic moment
odkrycia zbrodni.

Rozumiem, ze do prostych sposobow ukrycia zwlok nie zaliczamy chociazby ich
rozczlonkowania? Rozczlonkowanie, jak wska-

zuja badania polskie, wyste- puje w kilkunastu procentach przypadkow
zabojstw. Obec- nie powiedzialbym nawet, ze proby rozczlonkowania zwlok czy
pelne rozkawalkowanie, wystepuja w kilku procentach zabojstw. Mysle, ze ci
zaboj- cy, ktorzy decyduja sie na roz- czlonkowanie zwlok ofiary,
przezywaja emocje silniejsze niz podczas mordowania, dla- tego decyduje sie
na to napraw- de niewielu.

A czy wsrod nich sa tez tacy, ktorzy czerpia z tego przyjemnosc?

Owszem, bywaja i tacy. Ci

stanowia jednak zdecydowana rzadkosc. Osoby, ktore sie na to decyduja, to
osoby z glebokimi zaburzeniami sfery psychosek- sualnej, nierzadko
dokonujacy serii zabojstw.

Dla kompletnego laika poziom brutalnosci, z jakim mamy do czynie- nia w
tego typu zbrodniach i praca nad takimi zbrod- niami, wydaje sie ogrom- nym
wyzwaniem. A jakie sprawy stanowia dla Pana najwieksze wyzwanie?

Na pewno zabojstwa dzie- ci i rozszerzone samobojstwa, gdzie ofiarami sa
dzieci. Zmierzam do tego, by zapytac Pana o cechy oso- bowosci, jakimi
powinien sie wyrozniac potencjalny kandydat, ktory moglby sie sprawdzic w
profilowa- niu nieujetych sprawcow przestepstw. Odpornosc psychiczna wydaje
sie kluczowa.

Odpornosc psychiczna na pewno tez, ale tej nabywamy pewnie z czasem. Mysle,
ze podobnie jak lekarz – traktuje- my zawod jako pasje. Troszke jest tak,
ze dystansujemy sie od tych emocji. Wazne sa tez cechy temperamentu i
osobo- wosci. Dla osob zanadto wraz- liwych takie zajecie moze byc zbyt
obciazajace emocjonalnie. To tez nie oznacza, ze my – pro- filujacy,
jestesmy niewrazliwi. Tez jestesmy wrazliwi, ale nie odnosimy cierpienia
ofiar tak bardzo do siebie, nie identyfi- kujemy sie z ich traumatycz- nymi
doswiadczeniami. Z kolei osoba nadwrazliwa bedzie miala tendencje do tego,
zeby wszelkie sytuacje krymino- genne porownywac do siebie, wchodzic zbyt
gleboko w zycie ofiar czy sprawcow.

W swojej karierze widzial Pan juz chyba bardzo duzo. Zastanawiam sie, czy
jest jeszcze cos, co mogloby Pana zaskoczyc. Mam tutaj na mysli poziom
bestial- stwa i brutalnosci. Widzialem juz bardzo duzo,

ale to nie jest tak, ze zoba- czylem juz wszystkie zbrod- nie tego swiata.
Nie bylem nigdy swiadkiem ludobojstwa, nie bylem na misjach ratow-
niczych… Ale nie chcialbym tutaj wazyc poziomu traumy i trudnosci na
przyklad sytu- acji ratowniczych versus sytu- acji kryminalnych.

Ma Pan na swoim koncie jakies sprawy, ktore w spo-

sob szczegolny zapadly Panu w pamiec? Pamietam sprawe kobie-

ty, ktora zamordowala swo- jego syna. To, co bylo tutaj bardzo drastyczne
to fakt, ze dokonala samobojstwa roz- szerzonego polegajacego na tym, ze
najpierw udusila swojego syna, a potem zada- wala sobie ciosy nozem. Zna-
leziona zostala wraz z synem w jednym pomieszczeniu, a z calych
okolicznosci sprawy wynikalo, ze mogla probowac upozorowac samobojstwo na
zabojstwo.

Co moze kierowac ofiara, ktora chce upozorowac zabojstwo? Czy to jest
kwestia tego, ze chcemy na przyklad obarczyc wina kogos innego?

Tutaj moga wystapic rozne motywacje. Jezeli ktos wpada na pomysl, ze upo-
zoruje samobojstwo, ktore polaczone bedzie z zabiciem wspolnego dziecka –
na mor- derstwo, to mozna przypusz- czac, ze chodzi mu o uderze- nie
glownie w partnera czy tez partnerke. Sprawienie, zeby jeszcze bardziej
cier- pial/cierpiala. Wezmy jednak pod uwage, ze zazwyczaj te motywacje sa
bardziej zlo- zone. Czesto dochodzi tutaj jeszcze potrzeba ochrony dobrego
imienia wlasnego czy rodziny.

W jakim sensie?

Dbamy o wlasny wizerunek i dobre imie rodziny. Latwiej jest powiedziec, ze
ktos zostal zamordowany niz odebral sobie zycie. W naszych kultu- rowych,
stereotypowych prze- konaniach, ten styl myslenia jest wciaz aktywny.

Zastanawiam sie jesz- cze czy typ przestepstwa ma jakis wplyw na cel-

nosc profilowania? Jak to wyglada w przypadku morderstw?

Tutaj smialo mozemy

powiedziec, ze zabojstwa maja najsilniejsze zwiaz- ki z osobowoscia. Tam
jest zazwyczaj sporo emocji, sprawca pozostawia wiele sla- dow. W zwiazku z
czym mamy wieksze szanse na trafne opra- cowanie portretu psycholo-
gicznego. Moge powiedziec, ze wlasnie zabojstwa sa naj- bardziej
“wdziecznymi” prze- stepstwami do profilowania. Na drugim miejscu wskazal-
bym przestepstwa seksualne, a szczegolnie zgwalcenia oraz stalking.

Tym sposobem dochodzi- my do wniosku, ze mozemy profilowac tak naprawde
kazdy rodzaj przestepstw. Na koniec pozostaje tylko pytanie – czy
profilowanie zawsze prowadzi jedynie do wskazania sprawcy czy byc moze daje
jakies korzysci poboczne? Pamietajmy, ze profilo-

wanie wspomaga, ale nie zastepuje procesu sledczego. Tworzac profil mozemy
ula- twic sledczym zrozumienie mechanizmow funkcjono- wania ludzkiej
psychiki czy zbudowanie wersji sledczych. Profilowanie pozwala zawe- zic
krag podejrzanych. Dane zawarte w profilu moga takze pomoc w tzw.
typowaniu, ktore polega na porownywa- niu cech osob zatrzymanych do cech
zawartych w profilu. Celem typowania jest spraw- dzenie, ktora z tych osob
jest podejrzana z uwagi na tlo psychologiczne.

Serdecznie dziekuje za roz- mowe!

Rozmawiala Anna Rychlewicz

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl,