Dzien dobry – tu Polska – 5.04.2022

DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Marynarska Gazeta
Imienia kpt. Ryszarda Kucika
Rok XX nr 94 (6403) 5 kwietnia 2022r.

Amerykanski general przewiduje kolejne problemy Rosjan.
“W UKRAINIE ZACZYNA SIE WOJNA NA WYCZERPANIE”
Rosja zmienia swoja strategie inwazji na Ukraine i bedzie chciala skupic
sie otoczeniu ukrainskich wojsk na wschodzie kraju. Jednak mimo
ograniczenia celow bedzie miala z tym powazne klopoty, a Ukraincy
ostatecznie wygraja wojne – przewiduje gen. Mark Hertling, byly dowodca
armii USA w Europie.
Hertling zwraca uwage, ze wyjscie Rosjan z miejscowosci na polnoc od Kijowa
w ostatnich dniach jest nie tyle “wycofywaniem sie” czy
“przegrupowywaniem”, ile raczej ucieczka
Ponadto podkresla, ze Rosjanie w porownaniu do Ukraincow musza uzywac duzo
dluzszych linii, by przemieszczac swoje jednostki
Jego zdaniem w Ukrainie rozpoczyna sie “wojna na wyczerpanie”
Hertling opublikowal w poniedzialek w mediach spolecznosciowych analize
sytuacji wojskowej w Ukrainie. Nawiazuje w niej do informacji
amerykanskiego wywiadu, mowiacych, ze Rosja chce skupic sie na regionie
Donbasu i przesunac tam swoich zolnierzy.
“To wydaje sie prawdopodobne, ale to nie wszystko. Nie spodziewam sie
frontalnego uderzenia Rosjan z Doniecka i Luganska, ale raczej proby
otoczenia Ukraincow z polnocy i poludnia” – napisal Hertling.
Jego zdaniem Rosjanie nie zrezygnuja ze swoich zdobyczy na polnocy, takich
jak droga z Charkowa do miejscowosci Izium. Beda chcieli tez zajac wiecej
terytorium na poludniu Ukrainy. “Uwazam, ze ich plan jest taki – utrzymac
sie na wschodzie, ruszyc na poludnie z Charkowa i Iziumu, polaczyc Mariupol
z Donieckiem, przesunac sie na polnoc w strone Dnipro, zaatakowac z morza i
ruszyc na zachod w strone Odessy” – zaznacza emerytowany general,
zamieszczajac szkic mozliwego planu Rosjan.
“To nie gra komputerowa”
Hertling zwraca uwage, ze wyjscie Rosjan z miejscowosci na polnoc od Kijowa
w ostatnich dniach jest nie tyle “wycofywaniem sie”, czy
“przegrupowywaniem”, ile raczej ucieczka. Podkresla, ze rosyjskie oddzialy
poniosly ogromne straty i we frontowych jednostkach szacuje je na 30-50
proc.
“To nie jest gra komputerowa. Te jednostki nie przemieszczaja sie po prostu
z jednego miejsca w drugie, by tam znowu walczyc” – pisze amerykanski
general. “Biorac pod uwage rosyjskie straty dowodcow i zolnierzy, straszny
stan sprzetu i dostaw i bardzo slabe wyszkolenie jednostek, ich regeneracja
bedzie trudna. Nie mozna po prostu rzucic do walki tych samych jednostek i
spodziewac sie innych efektow” – zaznacza.
Hertling pisze tez o wyczerpaniu rosyjskich zolnierzy, ktorzy od miesiecy
przebywali w Bialorusi i walcza od szesciu tygodni w Ukrainie. Wiele z nich
dopuscilo sie przestepstw, a “fizyczne, psychiczne i emocjonalne czynniki
daja o sobie znac”. Ponadto zwraca uwage, ze Rosjanie w porownaniu do
Ukraincow musza uzywac duzo dluzszych linii, by przemieszczac swoje
jednostki z jednego regionu do drugiego.
Zdaniem Hertlinga w Ukrainie rozpoczyna sie wojna na wyczerpanie i to
Ukraincy maja wieksze szanse ja wygrac. “Wciaz wierze, ze pokonaja, a byc
moze nawet zniszcza rosyjska armie” – podsumowuje swoja analize.
————-
-OBY!
(Gargamel)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/aa
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna


http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”

Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: 4.2073 PLN Euro: 4.6373 PLN Frank szw.: 4.5390 PLN
Funt: 4.5180 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 4.15 PLN Euro: 4.47 PLN Funt:
5.47 PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 4.06 PLN Euro: 4.47 PLN
Funt: 5.38 PLN

Pogoda w kraju
Zachmurzenie duze z przejasnieniami, ale i przelotnym deszczem.Temperatura
maksymalna od 3 stopni Celsjusza na Suwalszczyznie do 10 st. C na
Podkarpaciu.

O-k-R-u-C-h-Y
PRASOWKA TYGODNIOWKA TAMARY OLSZEWSKIEJ
(28 marca – 3 kwietnia 2022)
1. W natloku zdarzen ginie zapewne informacja o kolejnej ustawie, ktora
rzad chce jak najszybciej wprowadzic. To ustawa o “Obronie Ojczyzny”,
nadajaca nadzwyczajne uprawnienia rzadu wobec samorzadow, przedsiebiorcow i
obywateli i mozliwosci stosowania przez sluzby mundurowe uznaniowych
represji. Wprowadzone w ustawie nowe stany nadzwyczajne, tzw.”podwyzszonej
gotowosci”, nie beda wymagaly zgody prezydenta i parlamentu. Jak widac,
rzad konsekwentnie dziala, by zapewnic sobie rzady na lata i zalatwic nas
na amen.
2. Ojciec Jacek, benedyktyn z Tynca, postanowil podzielic sie z wiernymi
swoimi przemysleniami o wojnie w Ukrainie. W trakcie kazania w parafii
Stanislawa Meczennika w Stanislawiu Dolnym stwierdzil, ze wojne wywolali
Amerykanie, a tak w ogole, to niech polskie kobiety uwazaja na Ukrainki, bo
te beda chcialy ukrasc im mezow”
3. Bedziemy miec nowego prokuratora krajowego i zapewne nikogo nie zdziwi,
ze to czlowiek Ziobry. Dariusz Barski nie jest moze orlem prawniczym, ale
czy to wazne? Co ciekawe, jego kandydature wspiera tez pan Duda, ktory
kolejny raz pokazuje, ze wciaz pozostaje tym samym Duda, jakiego znamy. A
tak sie ostatnio staral, by nas przekonac, ze jest samodzielny i wie, na
czym ma polegac jego rola jako prezydenta.
4. Od pewnego czasu politycy ZP wbijaja narodowi do glowy, ze juz za chwile
splyna nam pieniadze unijne na KPO. Lud sie cieszy i gratuluje swoim
wodzom, a to wydaje sie nie do konca prawda. Jak zapewnia jeden z
urzednikow unijnych, kasa bedzie, ale “dopiero wtedy, kiedy konkretne
ustawy i rozwiazania wejda w zycie”. Malo tego, KE traci cierpliwosc i
wlasnie przeslala rzadowi upomnienie, grozac konsekwencjami za miganie sie
od splaty kary za dalsze funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sadu
Najwyzszego.
5. Ziobro grozi, ze jego Solidarna Polska wyjdzie z koalicji jesli PiS nie
wprowadzi w prezydenckim projekcie ustawy O Sadzie Najwyzszym takich zmian,
ktore Ziobre w usatysfakcjonuja. Glownie chodzi o usuniecie zapisu o
“tescie bezstronnosci sedziego” i dodanie twardego zakazu kwestionowania
statusu sedziego. A niech swiat sie wali, niech plonie, to wszystko nic nie
znaczy. Polska ma byc rozpirzona w pyl, ku chwale Ziobry i jemu podobnych.
6. W grudniu 2021 roku warszawski Ratusz rozstrzygnal konkurs na program
upowszechniania i ochrony wolnosci i praw obywatelskich. Wsparcie otrzymal
projekt “Rowne Miejsca”. To program standaryzacji miejsc uslugowych wolnych
od dyskryminacji, prowadzony przez Polskie Towarzystwo Prawa
Antydyskryminacyjnego. Niestety, wojewoda uznal, ze to nic innego jak
promocja gender i uniewaznil ten konkurs.
7. Od poczatku agresji Putina na Ukraine twierdze z pelnym przekonaniem, ze
ta wojna spadla PiS-owi jak najpiekniejszy dar z nieba. A co tam drozyzna i
galopujaca inflacja. A co tam Pegasus, afera za afera, klapa “polskiego
ladu”, praworzadnosc sprowadzona do poziomu krytycznego, przewalki
finansowe, demolka kazdego obszaru zycia. Teraz prezes i jego ludzie maja
swoje 5 minut i zamierzaja to wykorzystac na maksa. Jak mowia politycy PiS,
“po 24 lutego wszystko sie zmienilo. Uwierzylismy, ze mamy szanse wygrac.
Klub jest rozpalony do czerwonosci i zmobilizowany”. Obawiam sie, ze narod
to kupi.
Tamara OLSZWESKA

W 25 rocznice:
KONSTYTUCJA JEST W NAS
25 lat temu Zgromadzenie Narodowe przyjelo konstytucje. Rodzila sie w
bolach, sporach i oskarzeniach o “zdrade narodowa” (oczywiscie prawica).
Glowne osie sporu to pozycja prezydenta (system prezydencki czy
“kanclerski”) i implementacja doktryny Kosciola katolickiego. A takze
poziom zagwarantowania praw socjalnych (wiekszosc znalazla sie w rozdziale
o zadaniach panstwa, czyli nie mozna ich dochodzic sadownie).
Prawa i wolnosci “czlowieka i obywatela” zapisano niemal dokladnie tak jak
w Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Czlowieka. Tu nie bylo kompromisu:
przyjelismy jasny, europejski standard wyznaczony orzecznictwem trybunalu w
Strasburgu. Teraz, pod rzadami PiS, Trybunal Julii Przylebskiej orzekl, ze
Polska nie bedzie sie do niego stosowac.
Konstytucja byla wyjatkowo szeroko dyskutowana i negocjowana. Do prac
zaproszono takze sily pozaparlamentarne (m.in. “Solidarnosc”), by byla to
konstytucja narodowej zgody, a nie efekt przeforsowania woli aktualnej
wiekszosci.
Cena kompromisu jest to, ze w punktach, gdzie nie udalo sie osiagnac zgody,
konstytucja jest niejasna, jak w przypadku malzenstwa (nie: “malzenstwo, to
zwiazek kobiety i mezczyzny”, ale “malzenstwo jako zwiazek kobiety i
mezczyzny znajduje sie pod ochrona RP”). Czy pozycja Kosciola katolickiego:
wyznania sa rownouprawnione, ale konstytucja gwarantuje konkordat, nie ma
swieckosci ani neutralnosci wyznaniowej, jest “bezstronnosc w sprawach
przekonan”, “poszanowanie autonomii oraz wzajemnej niezaleznosci kazdego w
swoim zakresie” i “wspoldzialanie dla dobra czlowieka i dobra wspolnego”.
Takie zapisy sklonily Trybunal Konstytucyjny m.in. do akceptacji krzyzy w
szkolach, finansowania katolickich uczelni czy sformulowania o
przestrzeganiu wartosci chrzescijanskich w ustawie o radiofonii i telewizji.
Pozycja kontrolna prezydenta w czasach kohabitacji, gdy prezydent jest z
innej opcji niz rzad, w sumie nie okazala sie toksyczna. Pod warunkiem ze
jest silny i sprawny Trybunal Konstytucyjny, ktory osadza rzadowe ustawy
skarzone przez prezydenta.
Pozycja Kosciola tez nie bylaby destrukcyjna, gdyby nie miekkosc politykow
wszelkiej opcji i sedziow TK, ktorzy sankcjonowali coraz to poszerzajace
sie polityczne obszary wplywu Kosciola.
Sa zapisy w konstytucji, ktore okazaly sie na tyle nieprecyzyjne, ze wladzy
udalo sie wsadzic stope w drzwi praworzadnosci i je wywalic. Tak jest np. z
brakiem jasnego stwierdzenia, ze sedziow do Krajowej Rady Sadownictwa
wybieraja sedziowie (jest tylko, ze wybiera sie ich sposrod sedziow).
Bledem bylo tez pominiecie prokuratury, dzieki czemu mozliwe jest
podporzadkowanie rzadowi i skrajne – pod rzadami PiS – upolitycznienie, co
godzi w caly system wymiaru sprawiedliwosci.
Z drugiej strony ostatnie szesc lat pokazalo, ze jesli wladza ma wole
lamania konstytucji, to czy dany zapis konstytucyjny jest czy nie jest
precyzyjny, nie ma kluczowego znaczenia. A zadna konstytucja na swiecie nie
zawiera zabezpieczen przed jej lamaniem, ktore moglyby sie takiej woli
rzadzacych oprzec.

Po rozmontowaniu bezpiecznika, jakim jest Trybunal Konstytucyjny, znacznym
uszkodzeniu Sadu Najwyzszego i sadownictwa powszechnego i przejeciu mediow
publicznych jedynym, co pozostalo do obrony konstytucji, jest glos
spoleczenstwa obywatelskiego i Rzecznika Praw Obywatelskich.
Konstytucja w art. 2 mowi, ze Rzeczpospolita jest demokratycznym panstwem
prawnym. To znaczy, ze ustroj Polski opiera sie na demokracji i
praworzadnosci. Wladza PiS od poczatku rzadzenia rozdzielila te
uzupelniajace sie cechy ustroju: oglosila, ze demokracja uniewaznia
praworzadnosc. Ze liczy sie wola wiekszosci, wiekszosc wybrala wladze
polityczna, wiec ta wladza nie musi sluchac konstytucji. Tak bylo, dopoki
nie przejela Trybunalu Konstytucyjnego. Teraz po prostu nadaje zapisom
konstytucji takie znaczenie, jakie jej odpowiada. I sama stawia sie w roli
obroncy konstytucji, czego symbolem jest Robert Bakiewicz skandujacy przez
zafundowane mu z panstwowych dotacji naglosnienie: “Konstytucja,
konstytucja!”, i zagluszajac tym przemowienie m.in. Wandy Traczyk-Stawskiej
podczas pazdziernikowego wiecu na pl. Zamkowym w obronie polskiej
przynaleznosci do Unii Europejskiej.
Mimo gwaltu, jaki na konstytucji dokonano w ostatnich latach, polska
konstytucja broni sie zarowno jako dokument prawny, jak i symbol, wokol
ktorego gromadza sie ci, ktorym bliska jest demokracja i praworzadnosc.
Ewa SIEDLECKA

“Na granicy byla matka, ktorej dziecko mialo na nozce tylko jeden bucik”
P O M A G A J M Y M A D R Z E!
Caritas Polska od poczatku rosyjskiej agresji na Ukraine pomaga
uciekinierom, ktorzy trafili do Polski. Co najczesciej zabierali ze soba ci
ludzie?
Maciej Dubicki, Caritas Polska:
To, co mieli pod reka. Ta pierwsza fala uchodzcow jeszcze podrozowala
samochodami i byla w stanie spakowac nieco wiecej. Ale wraz z wojenna
eskalacja ci, ktorzy dotarli na polska granice pieszo, zwyczajnie nie
zdazyli spakowac najpotrzebniejszych rzeczy.
Znam historie z Caritas archidiecezji lubelskiej, gdzie o pomoc w
znalezieniu noclegu zwrocila sie matka, ktorej dziecko mialo na nozce tylko
jeden bucik. Drugiego nie zdazyla spakowac.
-Tak to juz jest, ze w tych dramatycznych chwilach matki mysla o
najbardziej bezbronnych, chca chronic swoje malenstwa. W hospicjum
olsztynskiego Caritas byly sytuacje, ze pracownicy prosili kobiety, aby
chocby na chwile polozyly sie spac. One jednak wola czuwac nad swoimi
terminalnie chorymi dziecmi.
Czego najbardziej w tych pierwszych dniach po ucieczce potrzebowali?
-Glownie wytchnienia. I tego, aby zjesc cieply posilek, wypic kawe czy
herbate, ogrzac sie. Dlatego oferowalismy im spiwory i koce juz na granicy
oraz na dworcu w Przemyslu, gdzie prowadzimy jadlodajnie Caritas. Do dzis
przygotowalismy dla naszych gosci ponad 30 tys. kanapek, cieply posilek
natomiast otrzymalo 60 tys. osob. Mieli tez zapewniony nocleg.
Formy pomocy, jakie oferuje Caritas, beda sie w najblizszym czasie zmieniac?
-Zamierzamy powoli zmieniac te pomoc w integracyjna, ktora bedzie polegala
na pomocy w wypelnianiu dokumentow, tlumaczeniu ich. Bedzie tez potrzebna
opieka – w tym psychologiczna – nad dziecmi, organizowaniu im zajec.
Wszystko po to, zeby mogly uporac sie z wojenna trauma.
Z jakich rejonow Ukrainy najczesciej przybywaja ci uciekinierzy?
-Nie prowadzimy tego rodzaju statystyk, dlatego trudna powiedziec, czy
wiekszosc jest z zachodniej, wschodniej czesci tego kraju albo czy uciekaja
z terenow objetych najbardziej agresywnymi dzialaniami Rosjan.
Przypuszczam, ze niebawem takie dane opracuje nasza panstwowa administracja.
Pomagaja im ci, ktorzy zadomowili sie w Polsce jeszcze przed wybuchem wojny?
-Panuje wsrod nich wielkie poruszenie. Jest wsrod nich wielu takich, ktorzy
wlaczaja sie do roznego rodzaju wolontariatow, pomagaja swoim rodakom, jak
moga, organizuja na przyklad zajecia dla dzieci, miedzy innymi w jednej z
warszawskich parafii. To bardzo jednoczace, swiadczy o solidarnosci
ukrainskiej diaspory. I nie ma wiekszego znaczenia wyznanie, bo przeciez
noclegi dla grekokatolikow oferuja rzymskokatoliccy wierni.
Wolontariusze Caritasu zdazyli sie juz zorientowac, jakie wyksztalcenie i
jakie zawody reprezentuja?
-Nasza rola jest przede wszystkim udzielanie pierwszej pomocy humanitarnej.
Jednak czesto sie zdarza, ze osoby poszukujace pracy sa kojarzone z tymi,
ktore chca zatrudniac pracownikow w swoich przedsiebiorstwach.
-Etap, w ktorym Ukraincy beda chcieli zdobyc nowe kwalifikacje zawodowe po
to, zeby odnalezc sie na polskim rynku pracy, jest jeszcze przed nami. Choc
z rozmow wynika, ze wiele osob na razie w ogole nie mysli o tym, aby
przemiescic sie w glab Polski.
Z czego to wynika?
-Licza na to, ze wroca do siebie, wiec prosza, aby je relokowac mozliwie
blisko Ukrainy. Jednak oczywiscie sa i tacy, ktorzy swoje plany
osiedlencze, rodzinne i zawodowe wiaza z Polska na stale.
Czy Caritas w najblizszym czasie spodziewa sie pomocy ze strony rzadu i
samorzadow?
-Cale szczescie wyszla juz specustawa pomocowa, ktora w jakims stopniu
reguluje kryzys uchodzczy. Mam nadzieje, ze usystematyzowanie tej kwestii
pomoze Ukraincom w znalezieniu dzieciom szkoly, przedszkola, a dla siebie
pracy.
Jako Caritas zobowiazalismy sie do przyjecia w naszych placowkach 2 tys.
sierot z Ukrainy i 900 z nich juz jest pod opieka, ale przeciez taka pomoc
bedzie potrzebna nie przez kilka miesiecy, ale lat. Rzadowe finansowanie
bardzo by sie wiec przydalo, gdyz zadna organizacja charytatywna na dluzsza
mete nie sprosta tak wymagajacemu wyzwaniu.
Ukraincy politykuja, rozmawiaja o Putinie i postawie Rosjan, ktorzy dzieki
klamliwej propagandzie w te wojne nie wierza?
-Rozmow o polityce nie slyszalem. Jedno wiem na pewno: Ukraincy sa w
glebokim szoku. Ale na kazdym kroku dziekuja za to, z czym spotkali sie w
Polsce. Za to pospolite ruszenie, za otwarte serca, zaangazowanie i empatie
w obliczu tragedii.
Jak panskim zdaniem pomagac madrze? Co moze dla Ukraincow zrobic maly,
sredni i wielki biznes, a co “zwykli” Polacy?
-Polecam, aby zaangazowac sie w wolontariat, oczywiscie – jako ze
reprezentuje Caritas – zachecam do zainteresowania sie wlasnie ta
organizacja charytatywna. Tym, ktorzy chca niesc pomoc humanitarna:
jedzenie, leki, ubrania moge doradzic, zeby nie jechali od razu na dworce
czy na punkty graniczne, ale wczesniej zapytali organizatorow o to, co w
danej chwili jest najbardziej potrzebne.
Uwazam, ze najwazniejsza sprawa na dzis jest usystematyzowanie akcji w taki
sposob, aby uniknac chaosu i pomocowej kakofonii. Apeluje tez, by ludzie do
swoich darow nie dokladali starych, podartych, nienadajacych sie do uzytku
ubran.
Rozmawiala
Edyta BRZOZOWSKA

Holdys w “Newsweeku”
POCZATEK PIESNI
Od lat po kazdym Finale WOSP wysylam do Jurka Owsiaka SMS ze szczerymi
slowami podziwu, a on sie cieszy i SMS-em mi dziekuje. Ot, swiecka
tradycja, ktora trzyma nas w kursie. Mam nadzieje, ze on tez ja lubi.
Jurek od 30 lat niczym mityczny Dawid walczy z mrocznym Goliatem, ktorym
jawi sie konglomerat prawicowych politykow, aktywistow Kosciola
katolickiego, oszczerczych mediow (w tym mediow bedacych wlasnoscia narodu,
ktore o Orkiestrze milcza i zamazuja orkiestrowe serduszka na ekranie),
tysiecy internetowych trolli miotajacych klamstwa i insynuacje, az po
Macierewicza, ktory w dniu zbiorki oglosil akcje zbierania kasy przez
wojsko na Caritas na ulicach miast – wszyscy oni wychodzili ze skory, by
zniszczyc najwieksza i najbardziej widowiskowa akcje charytatywna swiata –
i nic. Jak to mozliwe?
Z pomoca przychodza filmy na temat eksplozji i upadku ruchu Occupy Wall
Street, ktorego dziesiata rocznica powstania i naglej smierci niedawno
minela. W listopadzie 2011 tysiace mlodych i majacych dosc wszystkiego
ludzi zaczely gromadzic sie w sercu globalnej ekonomii – w poblizu
nowojorskiej gieldy. Mieli powod: kilkunastu facetow zarabialo wiecej niz
reszta mieszkancow USA razem wzietych. Ceny mieszkan i koszt edukacji
czynily zycie mlodych bezsensownym, rachunki za leczenie byly poza ich
zasiegiem. Domagali sie zmian systemu. Zaczeli od symbolicznego zadania
zamkniecia nowojorskiej gieldy, siedliska wszelkiej zarazy.
Byli romantycznie sprawni. Postawili namioty, dzielili sie jedzeniem
dostarczanym przez mieszkancow, przez szczekaczki anonsowali zgromadzeniu
swoje niezadowolenie i intonowali piesni. Wkrotce wydawali wlasna gazete.
Wiadomosci, z braku pradu, przekazywali stara indianska metoda – jeden
wolal do tlumu, kolejny przekrzykiwal jego slowa dalej i tak lancuchem
krzykow niczym tam-tamami ogarniali tlum na odcinku kilometra. Zarazili
swiat – wkrotce protesty Occupy powielono w innych miastach Stanow, potem w
Paryzu, Londynie, Rzymie i Madrycie. Przypominaly wiele polskich
spontanicznych akcji, jak marsze Komitetu Obrony Demokracji, Strajku
Kobiet, akcje ratunkowa podczas powodzi we Wroclawiu w 1997 r., powstanie
Solidarnosci w 1980 i ostatni wielki polski zryw pomocy Ukrainie. Za kazdym
razem obudzone wbrew woli politykow spoleczenstwo pokazywalo swoje piekne
oblicze.
Tylko niektore z tych ruchow utrzymaly sie przy zyciu i wniosly cos do
cywilizacji na stale. Wiekszosc znikla bez sladu. Dzis badacze zastanawiaja
sie, dlaczego upadly, choc byly potrzebne. W przypadku Wall Street wskazuja
na trzy przyczyny. Po pierwsze brak jasno okreslonego celu akcji. Sam gniew
nie wystarcza. WOSP od startu miala konkret: zbierala na zakup sztucznego
pluco-serca dla Kliniki Kardiochirurgii Dzieciecej w Warszawie, bez ktorego
nie mozna bylo operowac noworodkow. To dzialalo na wyobraznie. Na Wall
Street konkretu nie bylo. Chodzilo o zburzenie systemu, ale nie mowiono, co
dalej. “Zabrac i rozdac” to bylo za malo. Do tego protestowali biali,
niezle sytuowani i wyksztalceni – nie bylo mniejszosci, robotnikow,
prawdziwej biedoty, bezrobotnych. Z KOD-em podobnie – w slusznym protescie
przeciw lamaniu konstytucji nie bylo widac biednych mieszkancow wsi i
malych miast, dla ktorych protesty elit byly fanaberia. Spacery bez celu
musialy umrzec.
Po drugie zabraklo lidera, po trzecie hierarchii. To podkreslaja wszyscy.
Cecha ruchow czasu internetu jest zadza absolutnej demokratyzacji,
kolegialnego zarzadzania w kazdej sprawie i samobojczy zakaz posiadania
lidera, ktorego natychmiast sie utraca jako symbol egoizmu i zla. Wszyscy
chca miec jednakowo wazny glos i latwo sie zniechecaja, kiedy niekonczaca
sie dyskusja okazuje sie wezlem gordyjskim nie do rozwiazania. Idealny
kolektyw w stadzie ludzkim sie nie sprawdza. Nie wszyscy maja dar jasnej
oceny i wizje, co dalej. Wolodymyr Zelenski w sekunde dostrzegl, ze
propozycja “wytrawnego wygi” Kaczynskiego jest grozna dla jego panstwa. Ten
dar mial Lech Walesa, ktory w pojedynke wycwikal Jagielskiego,
Jaruzelskiego i Jelcyna.
Owsiak byl liderem od poczatku i juz na starcie stworzyl hierarchie. Od
dziecka z puszka na ulicy az po niego samego na szczycie piramidy kazdy ma
swoje zadanie do wykonania i terytorium, ktore po swojemu wypelnia. Kazdy
czuje sie wazny i akceptuje swoja role, gdyz sam ja sobie wyznacza. Ale
najpierw wyznaczany jest jasny cel. Leczymy sluch, cukrzyce, serce,
pomagamy staruszkom, teraz ukrainskim szpitalom. Konkret. Politycy w tym
czasie walcza o wladze, bez zadnego jasnego celu.
Zbigniew HOLDYS

MISIOWE MRUCZANKI
Upusty zolci- poniedzialek
Dwa tematy zaczynaja dominowac dyskurs publiczny. Nie ma watpliwosci, ze
nie jest to przypadek. Sa nam celowo podrzucane wlasnie po to, by
zagluszyly inne.
Pierwszy temat to wspominany juz tu Smolensk. Zbliza sie 10 kwietnia,
restrykcje pandemiczne zdjete, wiec mozna bedzie odpierniczyc sabat
czarownic na dwadziescia cztery fajery. Znow paru moich kolegow – fizykow
dostanie stanu przedzawalowego po wysluchaniu kolejnej porcji bredni,
wymlaskanych przez tego najglowniejszego. Nic na to, niestety, nie
poradzimy. Mowmy wiec na ten temat jak najmniej. A jezeli juz, to w sposob
stosowny: z pogarda i niesmakiem.
Temat drugi jest dobrze znany i mocno nieswiezy; zdaje sie jednak, ze
rzadzacy uwazaja, ze NARUT go kocha szczegolnie. To stara piosenka
antyniemiecka, uzywana z powodzeniem za Bieruta i Gomuly zawsze, gdy cos w
gospodarce bylo nie tak. Pamietam obrzydliwe plakaty z Adenauerem w
plaszczu krzyzackim; mialy przykryc zdaje sie brak papieru srategicznego
(to nie literowka!). Teraz z braku innych pomyslow Morawiecki przekreca
nawet na antyniemieckie przyslowia ” o Polakach i opowiada o “Niemcach po
szkodzie glupich”, czy jakos tak.
Po jaka cholere im ta antyniemieckosc – nie jestem w stanie pojac. Chyba
tylko po to, zeby jakos podpiac do sprawy Tuska.
Ma przyjechac do Warszawy Ursula van der Leyen. Podobno z tej okazji ma
zostac pozytywnie dla rzadzacych rozwiazana sprawa europejskich miliardow.
Jesli to prawda, to bede mial do Unii Europejskiej duza pretensje. Ja wiem,
ze wiekszosc z nas zachowala sie w zwiazku z wojna w Ukrainie przyzwoicie,
czesc zas – wspaniale. Ale na drugiej granicy jest zdaje sie ciut inaczej;
a poza tym w centrum sprawy lezy problem praworzadnosci. Jesli beda w tej
kwestii jakies europejskie poluzowania “w nagrode”, to spora czesc mojej
sympatii i szacunku dla Unii pojdzie sie bujac na drzewo. Jesli zas przy
tej okazji padna jakies patetyczne slowa o Wojtyle – to zdruce (nieznajacym
slowa wyjasniam, ze chodzi o wydalenie otworem gebowym spozytej uprzednio
tresci pokarmowej).
Na koniec – przepraszam – zadnej oryginalnosci. Po prostu przylaczam swoj
glos do mnostwa tych, ktorzy uwazaja rozwiazania problemu wlaczenia
mlodziezy ukrainskiej do polskiego systemu oswiatowego zaproponowane przez
Czarnka – za kolejne kretynstwo. Sprawdzac znajomosc literatury polskiej po
ukrainsku i z pomoca slownika odpowiadac na polskie testy – to jest po
prostu chore. A to tylko jedno z wymadrowan naszego geniusza edukacji.
Swoja droga, oswiata miala we wszystkich rzadach potransformacyjnych
przewalone. Kolejni ministrowie byli co najwyzej sredni; a na ogol okropni.
Z tym ze Czarnek jest poza konkurencja i jakimikolwiek klasyfikacjami.
Casus irreducibilis, jak mawiaja matematycy. Przypadek nieprzywiedlny. Po
Zalewskiej myslelismy, ze kazdy moze byc lepszy; przyszedl Piontkowski i to
przypuszczenie z latwoscia obalil. Myslelismy, ze teraz to juz niczego
gorszego nie znajda; znalezli.
A zly czlowiek o nazwisku na K. pewno przygotowuje kolejna mlaskanice na
rocznice. Sluchamy tych majaczen ze zgroza.
Bogdan MIS

Szalenstwa Krzysztofa Skiby
G R A I B U C Z Y
Masowe groby cywilow w Buczy pokazaly swiatu prawdziwa twarz rosyjskiej
armii. Morderstwa, gwalty, kradzieze dokonywane na podbitych terenach, to
specjalnosci jakimi sie szczyci swolocz Fiutina
Nas to oburza, ale starsi skads to jeszcze pamietaja. Moja matka od zawsze
boi sie Rosjan, bo pamietala co Armia Czerwona wyczyniala po zdobyciu
Gdanska. To miasto bylo bardziej zniszczone niz Warszawa. Uwazano je za
niemieckie wiec pozwalano sobie tutaj isc na calosc.
W pobliskim Sopocie urzadzono wojskowy lazaret. Nawet chorzy wenerycznie
ranni dopuszczali sie gwaltow. Na Polkach, Kaszubkach i Niemkach. Matka
byla dzieckiem, ale pamieta jak wszystkie dziewczyny w jej kamienicy, te
ktore byly powyzej czternastu lat, chowano w ukrytym pomieszczeniu za szafa.
Dzis historia brutalnie sie powtarza. Ukraincy nic Rosjanom nie zrobili. Te
mordy i ta nienawisc jest dla nas niewytlumaczalna. Ale czy na pewno?
Rosyjska propaganda od lat nazywala Ukraincow faszystami, odczlowieczala
ich, w rosyjskich kawalach Ukrainiec to zawsze byl taki ostatni glupek. I
teraz mamy prawdziwe ofiary takiej fali mordo dziennikarstwa.
Oto do czego prowadzi brak demokracji, satrapia, brak wolnych mediow,
propaganda rzadowa i nacjonalizm.
Takze w Polsce mamy swoich malych Putinkow, ktorzy chca trzymac pod butem
media i sady. Ktorzy manipuluja przy wyborach, ktorzy uprawiaja nienawisc
do opozycji, do uchodzcow, do osob LGBTQ.
To przeciez w Polsce wzmozony patriotycznie zwolennik wladzy zabil nozem
prezydenta Gdanska, a grupa oglupialych propaganda nienawisci janczarow
PiS, pobila w siedmiu jednego dzialacza KOD. Takze w Polsce policyjna grupa
Chaos zaatakowala pokojowo nastawione uczestniczki demonstracji Strajku
Kobiet.
Wszystkim tym aktom przemocy przyklaskiwali usluznych rzadowi
propagandysci. Policjanci bijacy palkami kobiety dostali premie. Pobity
kodowiec byl oskarzony o napasc na patriotyczna mlodziez, a morderca
prezydenta moze liczyc na to, ze uznaja go za wariata i bedzie wylegiwac
sie w szpitalu na koszt spoleczenstwa.
Tak, do masakry Buczy nam jeszcze daleko, ale zaczyn zoltego jadu
nienawisci juz dawno zostal w Polsce przyrzadzony i teraz tylko podawany
jest w drobnych dawkach smakoszom.
Gdy PiS bedzie tracil wladze zapewne zwieksza codzienne porcje. Taka jest
natura tych, ktorzy boja sie wolnych mediow, wolnych sadow i demokracji.
Krzysztof SKIBA

SPORT
( Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)

Czeslaw Michniewicz o losowaniu mundialu:
B A R D Z O A T R A K C Y J N A G R U P A
-Ciesze sie, ze zagramy z zespolami spoza Europy, z roznych kontynentow. To
bedzie inna pilka – ocenil losowanie selekcjoner
– Nie sledzilem na biezaco futbolu argentynskiego czy meksykanskiego, ale
wiem, ze wielu tych zawodnikow wystepuje w swietnych europejskich klubach.
Dobrze, ze zaczniemy z Meksykiem, drugi mecz zagramy z Arabia Saudyjska, a
trzeci z Argentyna – uwaza Michniewicz. – We wlasnym gronie zartujemy, ze
ten ostatni mecz to bedzie starcie Jacek Goralski kontra Leo Messi czy
Robert Lewandowski kontra Leo Messi. Argentynczycy maja fantastyczne
pokolenie pilkarzy, ale my tez mamy ciekawy zespol, swoje gwiazdy i
druzyne, ktora dojrzala do tego, by powalczyc na mundialu.
Selekcjoner przyznal, ze nie chcial trafic na rewelacyjnych Dunczykow, ani
na broniacych trofeum Francuzow. Wolal rowniez uniknac innych zespolow z
Europy. – Znamy sie, wszystko o sobie wiemy i to tez paralizuje – tlumaczyl.
Przypominal, ze przed mistrzostwami w Katarze jest jeszcze Liga Narodow, w
ktorej reprezentacja chce sie pokazac z dobrej strony. Tym bardziej, ze na
przygotowania do mundialu bedzie malo czasu.
– Spotkamy sie tydzien przed turniejem, a zagramy juz w kolejnym tygodniu,
we wtorek. Na miejscu trzeba byc piec dni przed pierwszym meczem, moze uda
sie zrobic ze dwa-trzy treningi w Polsce. Dobrze byloby jeszcze z kims
zagrac, bo zostana nam tylko wrzesniowe mecze, w pazdzierniku nie bedzie
juz zadnego. Moze juz w Katarze uda sie z kims umowic na taki sparing –
mowil.
Tomasz WACLAWEK
——————————–
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”,”Polityki”,”Newsweeka”, TVN24, Obywateli
News, “Trybuny” i OnetPl)
STALA WSPOLPRACA REDAKCYJNA:Tomasz ROSIK