DZIEN DOBRY – TU POLSKA GAZETA MARYNARSKA Imienia Kpt. Ryszarda Kucika (Rok
XXIV nr 184) (67423)
3 lipca 2024r.
Pogoda
sroda, 3 lipca 19 st C
Przewaga chmur
Opady:20%
Wilgotnosc:66%
Wiatr:24 km/h
Dzien dobry Czytelnicy 🙂
Pozdrawiam deszczowo z deszczowej Polski i zycze milego czytania 🙂
Ania Iwaniuk
Dowcip
Co ty taki smutny?
– Syn mi sie urodzil.
– No to smutny jestes? Dziwne. A jak mu daliscie na imie?
– Ludwik.
– Ludwik? Czemu?
– Bo czternasty.
Skok na glowke do fontanny. Gorzowscy policjanci ukarali mandatem
mezczyzne, ktory kapal sie w bokserkach w fontannie. Te nietypowa sytuacje
zauwazyl operator miejskiego monitoringu. Nie jest to pierwsza dziwna
sytuacja, z miejska fontanna w roli glownej. W poprzednich latach pijany
23-latek wniosl do niej elektryczna hulajnoge, a nastolatka chciala sobie
zrobic z nia zdjecie, przy okazji ja uszkadzajac. Do zdarzenia doszlo 30
czerwca w godzinach porannych. Operator miejskiego monitoringu zauwazyl
mezczyzne, ktory w bokserkach wskoczyl do Fontanny Pauckscha, ktora
znajduje sie w centrum Gorzowa Wielkopolskiego. O sprawie poinformowano
policje.
Na nagraniu udostepnionym przez sluzby widac, jak mezczyzna skacze na
glowke do wody, po czym plywa na plecach, przybija piatke z rzezba, wspina
sie na nia i udaje, ze plynie na desce surfingowej, stojac na zolwiu. Gdy
mundurowi podjechali na miejsce, mezczyzna byl juz w trakcie ubierania sie.
Komisarz Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w
Gorzowie Wielkopolskim, powiedzial, ze gdy mundurowi zaczeli rozmowe z
mezczyzna, 39-latek okazywal skruche i obiecywal, ze wiecej tego nie zrobi.
– Przeprosil za cala sytuacje, ale nie uniknal otrzymania mandatu w
wysokosci 100 zlotych – dodal.
Cztery osoby zmarly po wypiciu nieznanego plynu z butelek znalezionych
w morzu. Czterech lankijskich rybakow zmarlo, dwoch kolejnych jest w stanie
krytycznym po spozyciu nieznanego plynu z butelek, ktore znalezli na morzu
– informuje BBC, powolujac sie na lokalne media. Wedlug stacji rybacy,
plynacy kutrem Devon, znalezli butelki z nieznana substancja okolo 320 mil
morskich (niemal 600 km) od Tangalle na poludniowym wybrzezu Sri Lanki. Jak
podali przedstawiciele marynarki wojennej, czlonkowie zalogi Devona wypili
zawartosc butelek, myslac ze to alkohol. Susantha Kahawatte, dyrektor
generalny Wydzialu Rybolowstwa i Zasobow Wodnych Sri Lanki, powiedzial
lokalnym mediom, ze marynarka zapewnila na miejscu pomoc medyczna tym
poszkodowanym, ktorzy przezyli. Nastepnie maja oni zostac
przetransportowani na lad. Wedlug relacji BBC, Davon mial byc holowany w
kierunku brzegu przez inny statek. Z wypowiedzi dyrektora Kahawatte dla
lokalnej stacji Ada Derana wynika, ze rybacy mieli rozdac czesc
znalezionych butelek zalogom innych kutrow w okolicy. Dodal tez, ze
podejmowane sa proby powiadamiania tych zalog – informuje BBC. Jednoczesnie
sluzby badaja zawartosc butelek. Tymczasem w nadmorskim Tangalle mialy
odbywac sie protesty, na ktorych wezwano do powrotu na lad pozostalych przy
zyciu rybakow. Wedlug “Sri Lanka Mirror” protestujacy mieli zablokowac
jedna z glownych drog w regionie.
GUS przeprowadzi badanie dotyczace podrozy Polakow. Od 1 do 22 lipca 2024
roku bedzie przeprowadzane badanie w wybranych gospodarstwach domowych w
Polsce dotyczace podrozy – podal Glowny Urzad Statystyczny (GUS). Badanie
jest realizowane przede wszystkim telefonicznie. Celem badania – jak podano
– jest zebranie danych o krajowych i zagranicznych wyjazdach (prywatnych
lub sluzbowych) czlonkow gospodarstw domowych w II kwartale 2024 roku.
Badanie dostarczy wiedzy m.in. o skali uczestnictwa mieszkancow Polski w
podrozach, rodzajach wykorzystywanych uslug turystycznych i wydatkow
zwiazanych z podrozami – wyjasnil GUS.
Badanie dotyczace podrozy Polakow
Ankieterzy GUS zbieraja informacje dotyczace m.in. cech
spoleczno-demograficznych wyjezdzajacych mieszkancow Polski, kierunkow
wyjazdow, dlugosci podrozy, rodzajow wykorzystywanej bazy turystycznej,
wydatkow zwiazanych z podrozami oraz przyczyn nieuczestniczenia w
podrozach.
GUS podkreslil, ze zebrane odpowiedzi beda traktowane jako anonimowe i
calkowicie poufne, a uzyskane informacje zostana wykorzystane wylacznie do
sporzadzania zestawien zbiorczych i analiz statystycznych. Zakres danych
zbieranych w badaniu mozna sprawdzic na stronie GUS.Podano, ze zebrane
informacje zostana wykorzystane na potrzeby statystyki w dziedzinie
turystyki, rachunkow narodowych, bilansu platniczego oraz statystyki
obszarow transgranicznych. Ponadto informacje z badania przekazywane sa do
zagranicznych odbiorcow (np. Eurostatu, OECD) oraz ambasad.
Podroze Polakow
Wedlug badania GUS “Uczestnictwo mieszkancow Polski (rezydentow) w
podrozach” z 2023 roku, realizowanego wspolnie z Narodowym Bankiem Polskim
i Ministerstwem Sportu i Turystyki, najczesciej odwiedzanymi przez
mieszkancow Polski krajami byly: Niemcy (2 580 tys. podrozy), Wlochy (1 195
tys.), Wielka Brytania (930 tys.), Hiszpania (895 tys.) oraz Grecja (873
tys.). Mieszkancy Polski najczesciej podrozowali za granice w celu
wypoczynku, rekreacji i wakacji (58,8 proc.), odwiedzin u krewnych i
znajomych (27,1 proc.) oraz w celu sluzbowym (10,4 proc.).
W ubieglorocznym badaniu mieszkancy Polski rozumieni byli jako rezydenci,
ktorzy mieli co najmniej 15 lat, a podroze trwaly dluzej niz jeden dzien.
Nowe informacje w sprawie ataku nozownika na zlecenie. Aresztowana zona
rannego menedzera. Nie tylko nozownik, ktory zaatakowal na zlecenie znanego
menedzera, uslyszal zarzuty. Prokuratura zatrzymala zone ofiary, jej
konkubenta, syna konkubenta i jego matke. Do ataku na 61-latka doszlo w
maju zeszlego roku w samym centrum Warszawy. Choc aresztowane sa juz cztery
osoby, Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okregowej w Warszawie, przyznaje:
– Sprawa jest bardzo rozwojowa, cztery osoby z piecioma zarzutami
przebywaja w areszcie. Podejrzany za usilowanie zabojstwa jest obywatel
Wielkiej Brytanii, w ostatnim czasie zatrzymano zone pokrzywdzonego.
Zarzuty dla zony poszkodowanego
Jak dodaje prokurator, kobieta jest podejrzana o to, ze “naklaniala
ustalone i nieustalone osoby do popelnienia przestepstwa zabojstwa
pokrzywdzonego, za ktorego dokonanie potencjalni zleceniodawcy zazadali
kwote miliona zlotych”.
– Zamierzonego celu nie osiagnela z uwagi na brak mozliwosci pozyskania
srodkow – przekazal rzecznik. Kolejny zarzut dotyczy “podzegania
konkubenta do naklonienia innej osoby do pozbawienia zycia pokrzywdzonego”.
– Co skutkowalo zdarzeniem w dniu 9 maja 2023 roku przy placu Politechniki
4, w wyniku ktorego obywatel Wielkiej Brytanii zadal pokrzywdzonemu cios
nozem w plecy, ktory spowodowal rane kluta, co spowodowalo chorobe realnie
zagrazajaca zyciu – mowi Skiba.
Konkubentowi zony zaatakowanego menadzera ogloszono zarzut “naklaniania i
ulatwiania popelnienia zabojstwa”, synowi konkubenta “pomocnictwa w
popelnieniu zabojstwa”, zas matce konkubenta, ktora pozostaje na wolnosci,
poplecznictwa.
Zgodzil sie zabic za pieniadze
Jak ustalila prokuratura, obywatel Wielkiej Brytanii zgodzil sie zabic
menagera w zamian za 10.000 funtow. – Aktualnie oczekujemy na uzyskanie
niezbednych opinii w sprawie – zaznacza Skiba. Zglosil swoje obawy sluzbom
Przypomnijmy, 61-letniego mezczyzne nozownik zaatakowal w polowie maja, w
samym centrum miasta, tuz obok placu Politechniki. Sprawca zadal cios w
plecy i uciekl, mimo ze mezczyzna byl w towarzystwie ochroniarza. O zycie
ofiary podczas wielogodzinnej operacji walczyli lekarze ze szpitala przy
Szaserow. W tym czasie dzialali stoleczni policjanci, dla ktorych od
poczatku bylo jasne, ze nie byl to przypadkowy atak, a sprawca dzialal na
zlecenie. Wstepnie wytypowali czyje.
Funkcjonariusze nie zdradzili, w jaki sposob wpadli na trop prowadzacy do
sprawcy. Okazal sie nim byc obywatel Wielkiej Brytanii, ktory przylecial do
Polski specjalnie w celu dokonania zabojstwa. Tlem zlecenia mialy byc
sprawy rodzinne i finansowe. Ofiara ataku dwa miesiace przed zdarzeniem
zlozyla zawiadomienie do prokuratury. Mezczyzna informowal, ze otrzymuje
grozby karalne i traktuje je realnie. Wskazal tez osobe, ktorej sie obawia.
Znany menadzer, zwiazany z TVP
Ofiara nozownika jest menadzer publicznych i prywatnych spolek. Swoja
kariere zaczynal na poczatku lat 90. w TVP, zwiazany jest ze srodowiskiem
tak zwanych pampersow.
Pracowal tez na wysokich stanowiskach w Poczcie Polskiej i Polkomtelu. Jest
kojarzony z prawica i Kosciolem katolickim. Byl zaangazowany m.in. w budowe
Swiatyni Opatrznosci Bozej.
Zakopane pod woda. Zalane drogi i posesje, zakopianka plynal potok. Po
zalamaniu pogody w Zakopanem drogi i posesje zostaly zalane. Po godzinie 14
sluzby udroznily podtopiona w wyniku ulew zakopianke. Przed godzina 13
zakopianscy strazacy interweniowali naraz w blisko 30 miejscach.Wskutek
intensywnych opadow zakopianka, czyli droga krajowa nr 47, przy wjezdzie do
Zakopanego zostala podtopiona. Jak poinformowala okolo poludnia Generalna
Dyrekcja Drog Krajowych i Autostrad, trasa byla zamknieta w obu kierunkach.
Tworzyly sie tam kilkukilometrowe korki.
Okolo godziny 14.30 zakopianska policja przekazala, ze zakopianka jest juz
przejezdna. Droga krajowa nr 47 zostala zalana w miejscu skrzyzowania z
droga na Olcze. Na miejscu strazacy wypompowuja wode z rozlewiska. Korek na
zakopiance ciagnie sie do Poronina. Rowniez w Poroninie doszlo do wielu
podtopien. Jak poinformowala zakopianska straz pozarna, o godzinie 12.50
strazacy prowadzili dzialania rownoczesnie w 27 miejscach w zwiazku ze
zgloszeniami dotyczacymi podtopien. Mielismy oberwanie chmury, glownie w
czesci Olczy. Najpowazniejsze zdarzenie mielismy na skrzyzowaniu zakopianki
i drogi na Olcze, pod wiaduktem mielismy zalana cala droge. Pracowaly tu
pompy duzej wydajnosci – przekazal w rozmowie z TVN24 starszy brygadier
Grzegorz Worwa, komendant Panstwowej Strazy Pozarnej w Zakopanem.
Worwa poinformowal, ze woda zalala rowniez droge “w gornej czesci Olczy,
przy szkole podstawowej”. – Mielismy rowniez zgloszenia dotyczace budynkow
prywatnych glownie na terenie Zakopanego i Poronina – powiedzial komendant.
Wladze Zakopanego przypomnialy, ze IMGW podniosl stopien ostrzezenia przed
burzami do drugiego. “Prognozowane sa burze, ktorym miejscami beda
towarzyszyc bardzo silne opady deszczu od 35 mm do 55 mm, oraz porywy
wiatru do 80 km/h. Lokalnie grad” – ostrzegli zakopianscy urzednicy.
Zalamanie pogody nastapilo po upalnym weekendzie, jaki mial miejsce w
Tatrach. Nawalne deszcze spowodowaly, ze gorskie potoki przybraly, a
niektore szlaki sa podtopione.
– Ostatni weekend w Tatrach przyniosl nam upalna pogode, ale noc z
niedzieli na poniedzialek przyniosla gwaltowna burze. Dalszy ciag dnia
przyniosl ulewne deszcze i burze. Szlaki w patiach reglowych staly sie
blotniste, a miejscami podtopione. W wyzszych partiach Tatr zrobilo sie
bardzo slisko – powiedzial przewodnik i edukator z Tatrzanskiego Parku
Narodowego Tomasz Zajac.
Wedlug zapowiedzi synoptykow, gorace dni w Tatrach z temperatura do 25
stopni Celsjusza maja wrocic juz w weekend.
Tatrzanski Park Narodowy ostrzegl w komunikacie, ze w poniedzialek “warunki
do uprawiania turystyki sa niekorzystne”. TPN przypomnial, ze silny wiatr w
Tatrach moze przewracac drzewa, utrudniac oddychanie czy skutkowac utrata
rownowagi na szlaku.
Jak doszlo do wybuchu granatnika? Wnioski bieglego podwazaja wersje
Szymczyka. Powolany przez prokurature biegly wykluczyl, by granatnik, ktory
wybuchl w Komendzie Glownej Policji, odpalil sie sam lub wskutek
nieszczesliwego wypadku – pisze w poniedzialek “Rzeczpospolita”. Stoi to w
sprzecznosci ze slowami bylego komendanta Jaroslawa Szymczyka, ktory
przekonywal, ze “nikt nie nacisnal na spust granatnika”.
Do eksplozji w siedzibie KGP doszlo w polowie grudnia 2022 roku po wizycie
komendanta glownego Jaroslawa Szymczyka w Ukrainie. Jak sam tlumaczyl, od
szefow tamtejszych sluzb dostal w prezencie granatniki, ktore mialy byc
zuzyte i przywiozl do Polski. Jeden z nich wybuchl na zapleczu jego
gabinetu. Szymczyk trafil do szpitala. Komendantem glownym policji pozostal
do grudnia 2023 roku.
Zdjecia granatnika i zniszczonego pomieszczenia w KGP opublikowal we
wrzesniu ubieglego roku polityk KO Krzysztof Brejza. Sprawe eksplozji
granatnika w KGP badaja sledczy. “Rzeczpospolita” poznala kompleksowa
opinie bieglego z zakresu badania broni wojskowej, ktora wplynela do
prokuratury. Biegly z Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia
wykluczyl, zeby granatnik odpalil sie sam lub wskutek nieszczesliwego
wypadku.Granatnik “byl sprawny i uzbrojony”, “zostal odpalony poprzez
nacisniecie spustu” – poinformowal gazete prokurator Jacek Mularzuk,
zastepca rzecznika prasowego. “Jednakze wystrzelony pocisk, w warunkach
jego odpalenia, nie byl w stanie sie uzbroic, co spowodowalo, ze nie
nastapila eksplozja zawartego w nim materialu wybuchowego” – dodal.
Jak pisze “Rzeczpospolita”, “tylko dzieki temu, ze granatnik nie zdolal sie
uzbroic, skutki eksplozji byly stosunkowo niegrozne”.
I zauwaza tez, ze opinia bieglego “podaje w watpliwosc wersje Szymczyka,
ktory po zdarzeniu mowil, ze lezacy plasko na podlodze ‘prezent’ wybuchl,
kiedy chcial go przesunac, bo utrudnial przejscie”. Szymczyk w lipcu 2023
roku w Polsat News podkreslal, ze “nikt nie nacisnal na spust granatnika”.
To stoi w sprzecznosci z opinia bieglego przytoczona przez
“Rzeczpospolita”. Sledczy wciaz staraja sie ustalic, jak doszlo do tego, ze
granatnik, ktory mial byc atrapa, w rzeczywistosci byl uzbrojony w sprawny
pocisk. – Z pomocy prawnej zrealizowanej przez ukrainskie organy scigania
wynika, ze przedstawiciele tamtejszych wladz przekazali Jaroslawowi
Szymczykowi zuzyta bron wojskowa zapewniajac go, ze jest ona bezpieczna –
mowil prokurator Mularzuk.
Wedlug “Rzeczpospolitej”, “sledczy wykluczaja, by Ukraincy celowo
przekazali komendantowi sprawny granatnik, wprowadzajac go w blad”.
“Stosunki polsko-ukrainskie byly dobre, polska policja pomagala np.
dokumentowac rosyjskie zbrodnie wojenne, wizyte urzadzono w podziekowaniu”
– przypomina gazeta.Zdaniem sledczych mozliwe sa dwie opcje: “albo doszlo
do kuriozalnej pomylki – Ukraincy faktycznie byli przekonani, ze tuba jest
pusta, ale w pokoju byly np. dwie tuby, jedna pusta, druga pelna i ktos ‘na
ostatniej prostej’ je pomylil. Albo ktos inny niz dajacy prezent podmienil
tuby, czyli doszlo do tak zwanej dywersji. To wciaz jest badane” – czytamy
w “Rzeczpospolitej”.
Awantura w Biedronce. Wszedl na regal i rzucal w policjantow butelkami z
alkoholem. Do zdarzenia doszlo w sklepie sieci Biedronka w Glogowie.
32-letni agresywny mezczyzna wdrapal sie na regal i rzucal butelkami.
Nagranie z nocnej interwencji opublikowali dolnoslascy policjanci. W nocy z
27 na 28 czerwca w jednej z glogowskich Biedronek pojawil sie awanturujacy
sie mezczyzna. 32-latek wszedl na jeden ze sklepowych regalow.
“Przybyli na miejsce funkcjonariusze rozpoznali 32-letniego mieszkanca
Glogowa. Bowiem mezczyzna w przeszlosci wielokrotnie dopuszczal sie czynow
przestepczych dotyczacych kradziezy mienia” – przekazal ml.asp. Pawel Noga
z KPP w Glogowie.
Awantura w Biedronce. Wszedl na regal i rzucal butelkami z alkoholem
Jak zrelacjonowali funkcjonariusze, mezczyzna pomimo polecen nie schodzil z
regalu, a w pewnym momencie zaczal rzucac sklepowym asortymentem w
policjantow.
32-latek zostal zatrzymany i trafil do aresztu. Bedzie odpowiadal za
uszkodzenie mienia oraz napasc na funkcjonariuszy.
Dolnoslaska policja opublikowala nagranie z przeprowadzonej akcji.
SPORT
Oficjalnie. To juz koniec. Spolka Skarbu Panstwa wycofuje sie z klubu
ekstraklasy Na 17 dni przed startem PKO BP Ekstraklasy potwierdzaja sie
fatalne wiesci dla jednego z jej uczestnikow. PGE Polska Grupa Energetyczna
oficjalnie nie bedzie juz sponsorem Stali Mielec, z ktora miala umowe na
jeszcze jeden sezon. Sponsor wspolpracowal z klubem od 2016 roku, a w
ostatnich latach byl jego najwazniejszym wsparciem finansowym. W
poniedzialek media informowaly, ze wielkimi krokami zblizaja sie zmiany w
Stali Mielec. Te doniesienia nie nalezaly jednak do pozytywnych dla
kibicow, poniewaz dotyczyly wycofania sie wieloletniego sponsora – PGE
Polskiej Grupy Energetycznej. Stal potwierdzila te informacje w oficjalnym
komunikacie w klubowych mediach. Sponsor wycofuje sie ze Stali Mielec.
Koniec osmioletniej wspolpracy w przededniu ekstraklasy
Na 17 dni przed startem sezonu 2024/25 w ekstraklasie Stal Mielec
oficjalnie przekazala informacje o wycofaniu sie sponsora. “Klub FKS Stal
Mielec S.A. informuje, iz PGE Polska Grupa Energetyczna z koncem lipca 2024
r. przestaje byc sponsorem naszego klubu” – czytamy w komunikacie,
potwierdzajacym medialne doniesienia. Sponsor wspolpracowal z klubem od
2016 roku, a ostatnia umowa zawarta zostala na trzy lata. Gwarantowala
Stali szesc milionow zlotych rocznie i wygasnac miala pod koniec
nadchodzacego sezonu. Dostawca energii mial jednak skorzystac z klauzuli,
ktora zezwalala na zerwanie warunkow umowy z miesiecznym
wypowiedzeniem. komunikacje Stal sama nazywa PGE “kluczowym sponsorem” i
dziekuje za “wspolprace i wklad w rozwoj”. Odejscie Spolki Skarbu Panstwa z
ekstraklasowicza to fatalna wiadomosc przed startem kolejnego sezonu. Z
kasy klubu znikna spore pieniadze, co moze miec ogromny wplyw na jakosc
zespolu i jego postawe na boisku. Zmiana oczywiscie moze miec zwiazek z
sytuacja polityczna. Po przejeciu wladzy przez Koalicje Obywatelska Spolki
Skarbu Panstwa wycofuja sie ze sponsorowania sportu. Wczesniej wazna
postacia w Stali Mielec byl Tomasz Poreba – polityk Prawa i
Sprawiedliwosci. W styczniu odszedl on z mieleckiego klubu. W pierwszej
kolejce sezonu 2024/25 w ekstraklasie Stal Mielec zmierzy sie z Widzewem
Lodz. Spotkanie zaplanowano na 22 lipca. W minionych rozgrywkach pilkarze
Kamila Kieresia zajeli bezpiecznie, 11. miejsce w lidze.
Istnieje ryzyko, ze mundialu nie bedzie. Sprawa juz jest w TSUE! W cieniu
Euro 2024 zaczela sie batalia, ktora moze zmienic swiatowa pilke nozna na
zawsze. FIFPRO, czyli zawodowy zwiazek pilkarzy, skierowal do Trybunalu
Sprawiedliwosci Unii Europejskiej (TSUE) pytanie prejudycjalne. Jesli sad
wyda wyrok przychylny dla zrzeszonych zawodnikow, znaczenie FIFY w pilce
noznej zostanie powaznie podkopane. Miedzynarodowa Federacja Pilkarska
(FIFA) przegrala w TSUE juz dwie powazne sprawy. To decyzja europejskiego
sadu sprawila, ze zaczelo obowiazywac w pilce noznej tzw. prawo Bosmana.
Zawodnik po wypelnieniu kontraktu staje sie wolnym graczem i moze dowolnie
zmienic klub. Wczesniej – przed 1995 r. – pilkarze, nawet gdy ich umowa
wygasla, nie mogli opuscic klubu bez jego zgody. Nowy klub musial zaplacic
sume odstepnego. Kolejna spektakularna porazka FIFA byla decyzja z tego
roku. Trybunal uznal, ze federacja nie ma prawa blokowac zadnych
niezaleznych rozgrywek pilkarskich. Chodzi oczywiscie o tzw. europejska
Superlige, bo to spolka odpowiedzialna za wprowadzenie tych rozgrywek
zlozyla pozew przeciw FIFA i UEFA do sadu w Madrycie. Zarzucila
organizacjom pilkarskim nielegalne dzialania monopolistyczne. Chodzilo o
kary, ktore obie organizacje zapowiedzialy w stosunku do klubow, ktore
chcialby grac w niezaleznych od nich rozgrywkach. Sad, ktory mial
rozstrzygnac spor, skierowal do TSUE pytania prejudycjalne. Odpowiedzi byly
korzystne dla Superligi. FIFA i UEFA nie maja prawa karac klubow za
przystapienie do niezaleznych lig. Teraz podobna droga chce isc
miedzynarodowy zwiazek zawodowy pilkarzy. FIFPRO i wspierajace go zwiazki
zawodowe z Francji i Wielkiej Brytanii walcza o to, by pilkarze mieli prawo
do dluzszego odpoczynku przynajmniej raz do roku. Dlatego protestuje
przeciwko wprowadzeniu przez FIFA klubowych mistrzostw swiata. Ich
najblizsza edycja ma sie odbyc po raz pierwszy w 2025 r. w Stanach
Zjednoczonych jako proba generalna przed mundialem 2026, ktory bedzie
goscic w USA, Meksyku i Kanadzie. Zwiazek kwestionuje takze caly
miedzynarodowy kalendarz narzucany jednostronnie przez FIFA wszystkim
krajowym organizacjom pilkarskim. FIFA pozbawia zawodnikow prawa do
odpoczynku
“Zwiazek pilkarzy uwaza, ze decyzje te naruszaja prawa zawodnikow i ich
zwiazkow zawodowych wynikajace z Karty Praw Podstawowych UE, a takze
potencjalnie naruszaja unijne prawo konkurencji” – napisalo FIFPRO w swoim
oswiadczeniu. Te prawa podstawowe naruszane zdaniem FIFPro przez FIFA to:
zakaz pracy przymusowej lub obowiazkowej, wolnosc pracy, prawo do
negocjowania i zawierania ukladow zbiorowych, prawo do zdrowych warunkow
pracy oraz prawo do corocznego platnego urlopu.
Zwiazek pilkarzy argumentuje, ze pomimo protestow wszystkich
zainteresowanych stron, czyli zawodnikow, pilkarskich klubow i lig, FIFA
wprowadzila klubowe mistrzostwa swiata do kalendarza niejako na sile.
Terminarz meczowjuz wczesniej byl przeladowany, a dodatkowa impreza
pozbawila rowniez zawodnikow najlepszych klubow odpoczynku w okresie
letnim. Klubowe MS maja trwac od 13 czerwca do 15 lipca. “Zwiazki zawodowe
uwazaja, ze celem nowych rozgrywek jest zwiekszenie bogactwa i wladzy
globalnego organu zarzadzajacego pilka nozna, bez nalezytego uwzglednienia
wplywu na zaangazowanych zawodnikow lub inne zainteresowane strony w
profesjonalnej pilce noznej” – czytamy w oswiadczeniu FIFPRO. Ale zwiazek
nie ukrywa, ze klubowe mistrzostwa swiata to tylko pretekst, aby wstrzasnac
posadami calego pilkarskiego swiata. “Poniewaz wszystkie proby dialogu
zawiodly, teraz do nas nalezy zapewnienie pelnego poszanowania podstawowych
praw zawodnikow poprzez skierowanie sprawy do europejskich sadow, a tym
samym do TSUE. Nie chodzi tu o pietnowanie konkretnych rozgrywek, ale o
potepienie zarowno podstawowego problemu, jak i kropli, ktora przelala
czare goryczy” – powiedzial David Terrier, prezes FIFPRO Europe.
Tym podstawowym problemem jest arbitralne ustanawianie przez FIFA
kalendarza miedzynarodowego, do ktorego musza sie dostosowywac krajowe
organizacje pilkarskie. Gdyby TSUE orzeklo, ze FIFA nie ma prawa narzucac
swojego kalendarza bez porozumienia ze zwiazkami zawodowymi pilkarzy, to
bylby pilkarski przewrot kopernikanski. A konsekwencje takiej decyzji
bylyby bardzo trudne do przewidzenia. Na pewno FIFA musialby sie wycofac z
organizacji klubowego mundialu w 2025 r. W amerykanskich ligach zawodowych
juz obowiazuje podobny system, do ktorego dazy FIFPRO. Takie ligi jak NFL,
MLB, NBA czy NHL dzialaja na podstawie umowy zbiorowej zawodnikow z
wlascicielami klubow. Te kontrakty zawierane najczesciej na okres od trzech
do szesciu lat szczegolowo reguluja obowiazki zawodnikow i pracodawcow. Nie
tylko liczbe meczow i wysokosc pensji, lecz takze liczbe dni treningowych,
okres transferowy, sposob arbitrazu w sporach miedzy klubem i zawodnikiem,
opieke medyczna, plany emerytalne etc. Takie rozwiazania sa bardzo
korzystne dla zawodnikow, bo maja wplyw na dzialanie ligi, ale rodza
niebezpieczenstwo, ze w razie braku porozumienia liga zawiesza dzialalnosc.
Czasem na bardzo dlugo. Lokaut w NBA w sezonie 1998/99 trwal pol roku, a w
sezonie 2011/12 – piec miesiecy. W NHL meczow nie bylo przez caly sezon
2004/05.
A teraz wyobrazmy sobie, ze FIFA bedzie musiala swoj kalendarz i rozgrywki
uzgadniac z FIFPRO. Moze nareszcie odzyskamy jako kibice mundial, na ktorym
pilkarze nie beda zmeczeni zbyt przeladowanym kalendarzem. Z drugiej jednak
strony, co bedzie jak sie FIFPRO z FIFA nie porozumie? Istnieje ryzyko, ze
wtedy mundialu w ogole nie bedzie, albo tez FIFA zabierze na niego
niezrzeszonych w zwiazkach pilkarzy amatorow. A to tylko drobny fragment,
ktory moze zmienic decyzja podwazajaca prawo FIFA do narzucania swojego
kalendarza. Decyzja TSUE moze wywrocic pilkarski swiat do gory nogami.
Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://
www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez
dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837:
“Wspomoz nas!”
teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty
Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl