DZIEN DOBRY – TU POLSKA GAZETA MARYNARSKA Imienia Kpt. Ryszarda Kucika (Rok
XXIV nr 330) (67570) 30 listopada 2024r.
Dzien dobry Czytelnicy 🙂
Dzis Imieniny Andrzeja, wiec Andrzejom wszystkiego najlepszego, pozostalym
Panstwu tez najlepszego, bo imieniny niby Andrzeja, a swietuje cala Polska
😉
Ania Iwaniuk
Pogoda
sobota, 30 listopada 4 st C
Czesciowe zachmurzenie
Opady:0%
Wilgotnosc:86%
Wiatr:16 km/godz.
Dowcip
Nienawidze, gdy ludzie mowia mi: “Wygladasz lepiej bez okularow”.
Po pierwsze, to wy wszyscy wygladacie lepiej bez moich okularow.
Niemcy maja przejac polski port. W polskich portach moze wkrotce dojsc do
spektakularnych roszad na poziomie wlascicielskim. Grupa Rhenus jest bliska
przejecia kontroli nad spolka Bulk Cargo. Oferta konsorcjum Viterry i CM
zostala natomiast uznana za najlepsza przez port w Gdyni. Obie transakcje
moge wywolac polityczna burze – ocenil w srodowym wydaniu “Puls Biznesu”.
Lokowaniem biznesu w baltyckich terminalach interesuja sie miedzynarodowe
korporacje, takie jak niemiecka grupa Rhenus czy miedzynarodowa Viterra z
Copenhagen Merchants (CM). Pierwszy z inwestorow dazy do przejecia kontroli
nad spolka Bulk Cargo – Port Szczecin, zarzadzajaca terminalem
przeladowujacym wegiel, koks, rude zelaza i inne towary masowe oraz
drobnice – poinformowal “PB”.
Z kolei – jak podala gazeta – oferta konsorcjum firm zwiazanych z Viterra i
CM, dotyczaca dzierzawy terminala zbozowego w Gdyni, drugi raz z rzedu
zostala uznana przez zarzad tamtejszego portu za najkorzystniejsza.
Poprzednio na transakcje nie zgodzil sie resort infrastruktury, informujac,
ze decyzja odmowna zostala podjeta ze wzgledu na bezpieczenstwo panstwa.
“PB” przypomnial, ze dotychczas wejscie zagranicznych firm do polskich
terminali probowali blokowac politycy. Na poczatku 2023 r. zostala nawet
uchwalona ustawa dotyczaca prawa pierwokupu akcji i udzialow operatorow
hubow portowych przez podmioty skarbu panstwa.
Obecnie nasi rozmowcy prognozuja, ze rzadowa decyzja w sprawie terminala
nie zapadnie przed wyborami prezydenckimi, zeby nie wzburzac elektoratu na
wsi. Niektorzy maja nadzieje, ze polski rzad w decyzji wyreczy Komisja
Europejska, bo jej zgoda jest takze niezbedna do dzierzawy gdynskiego
terminala przez miedzynarodowych gigantow. Warto przypomniec, ze niedawno
Bruksela zgodzila sie na fuzje Viterry z grupa Bugne, kazac jednak sprzedac
tej pierwszej czesc biznesu olejarskiego, zlokalizowanego m.in. w Polsce
61-latka urodzila pierwsze dziecko. Oboje “ciesza sie dobrym zdrowiem”
Szescdziesieciojednoletnia kobieta z Macedonii Polnocnej urodzila dziecko,
stajac sie najstarsza kobieta, ktora zostala matka w tym kraju. Dyrektorka
kliniki, w ktorej noworodek przyszedl na swiat, podkreslila, ze spelnilo
sie “najwieksze marzenie” jego rodzicow. Zdrowy chlopczyk o imieniu Petar
urodzil sie przez cesarskie ciecie w klinice polozniczej w Skopje – podala
agencja ENEX w srode, dodajac, ze 61-letnia matka noworodka urodzila
pierwsze dziecko po 37 latach malzenstwa, 10 zaplodnieniach metoda in vitro
i 10 poronieniach i jest obecnie najstarsza kobieta, ktora zostala matka w
Macedonii Polnocnej. Dyrektorka kliniki w Skopje, Irena Aleksioska
Papasiev, podczas konferencji prasowej stwierdzila, ze w nowoczesnej
medycynie nie ma granic.
61-latka zostala matka
– Podczas ciazy miala wysokie cisnienie krwi i cukrzyce, jednak ciaza
przebiegala bez zaklocen – powiedziala Papasiev o pacjentce swojej kliniki.
Dodala, ze chlopczyk urodzil sie dzieki zamrozonej w przeszlosci komorce
jajowej. – Matka i dziecko ciesza sie dobrym zdrowiem. Dzis wrocili do domu
z 65-letnim ojcem, szczesliwi, ze ich najwieksze marzenie sie spelnilo –
zaznaczyla Papasiev. Rok temu media informowaly, ze 71-letnia obecnie
Safina Namukwaya z Ugandyurodzila dziecko. W listopadzie 2023 roku na swiat
przyszly jej bliznieta: chlopczyk i dziewczynka. Szpital i centrum leczenia
nieplodnosci (WHI&FC) w Kampali, w ktorym urodzily sie dzieci, informowal w
mediach spolecznosciowych, ze “matka i dzieci czuja sie dobrze”.
We wpisie wskazano tez, ze 70-letnia wowczas Namukwaya stala sie najstarsza
kobieta w Afryce, ktora urodzila dziecko, narodziny blizniat nazwano zas
“historycznym wydarzeniem” i wskazano, ze wyznaczaja one “20 lat
przywodztwa (WHI&FC w zakresie – red.) in vitro”. Portal BBC podal, ze
Namukwaya urodzila wczesniej, w 2020 roku, coreczke.
Premier Gruzji: zawieszamy rozmowy o czlonkostwie w UE. Gruzja zawiesza do
2028 roku rozmowy z Unia Europejska o czlonkostwie w tej organizacji –
poinformowal gruzinski premier Irakli Kobachidze. Oglosil tez, ze rzad
rezygnuje z unijnych grantow budzetowych do tego czasu. Parlament
Europejski przyjal w czwartek niewiazaca rezolucje, w ktorej wezwal do
nalozenia sankcji przez Unie Europejska miedzy innymi na gruzinskiego szefa
rzadu. Kobachidze powiedzial w czwartek, ze pod koniec 2028 roku Gruzja
“bedzie gotowa pod wzgledem gospodarczym, by rozpoczac rozmowy o
czlonkostwie w Unii Europejskiej” – relacjonuje serwis NewsGeorgia.
Jak pisze Reuters, rzadzaca partia poinformowala zarzucila Unii “kaskade
zniewag” w kierunku Gruzji. Cel przystapienia do Unii Europejskiej Gruzja
ma wpisany do konstytucji, ale – jak przypomina Reuters – stosunki z
Bruksela gwaltownie pogorszyly sie w ostatnich miesiacach. Gruzja o
czlonkostwo w Unii Europejskiej aplikowala w marcu 2022 roku. Rada
Europejska w grudniu 2023 roku przyznala jej status kraju kandydujacego,
ktory utracila wiosna tego roku. Proces akcesyjny zostal wstrzymany, gdy
gruzinskie wladze mimo apeli miedzynarodowych i protestow spolecznych
przyjely kontrowersyjna ustawe o tzw. agentach zagranicznych, wzorowana na
rosyjskich regulacjach. Unia Europejska juz wtedy stwierdzila, ze Gruzja
zeszla z unijnej sciezki.
Sytuacje pogorszyl rowniez fakt, ze podczas wyborow parlamentarnych, ktore
odbyly sie w Gruzji pod koniec pazdziernika, miedzynarodowi obserwatorzy
stwierdzili wiele nieprawidlowosci.
Parlament Europejski wezwal do nalozenia sankcji na premiera Gruzji
W czwartek Parlament Europejski przyjal rezolucje, w ktorej wezwal do
nalozenia sankcji i ograniczenia kontaktow z gruzinskim rzadem przez Unie
Europejska. Unijnymi obostrzeniami, w ocenie izby, powinny zostac objete
osoby w rzadzie, w tym stojacy na jego czele Irakli Kobachidze. Rezolucje
PE nie maja charakteru wiazacego, ale ich wynik stanowi polityczna presje
na Komisje Europejska, ktora moze zaproponowac sankcje, oraz na kraje
czlonkowskie, ktore musza je przyjac jednomyslnie.
Europoslowie potepili takze Rosje za ingerencje w proces wyborczy w Gruzji.
Ostrzegli tez, ze jesli gruzinskie wladze sprobuja zdelegalizowac partie
polityczne, to bedzie to skutkowac dalsza izolacja kraju i uniemozliwi
starania Gruzji o czlonkostwo w Unii.
W ocenie PE gruzinskie wybory nie byly ani wolne, ani uczciwe, w ich
efekcie Gruzja oddala sie od demokratycznej sciezki rzadow prawa, za co w
pelni odpowiedzialna jest rzadzaca tym krajem partia Gruzinskie Marzenie. W
rezolucji napisano, ze wyniki wyborow zaprezentowane przez gruzinska
Centralna Komisje Wyborcza sa niewiarygodne i nie odzwierciedlaja woli
gruzinskich wyborcow. Dlatego w ciagu roku powinny zostac powtorzone.
Debate w PE przyjeto glosami 444 poslow, 72 bylo przeciwko, 82 wstrzymalo
sie od glosu.
Wsrod krajow czlonkowskich poparcie dla Gruzinskiego Marzenia zadeklarowaly
Wegry. Moze to utrudnic potencjalne dzialania UE wobec gruzinskiego rzadu.
Gruzinski parlament zaakceptowal sklad nowego rzadu
Tymczasem w pracach gruzinskiego parlamentu biora udzial tylko deputowani
Gruzinskiego Marzenia, ktorzy w czwartek jednoglosnie zaakceptowali sklad
nowego rzadu. Opozycja nie uznaje wynikow pazdziernikowych wyborow
parlamentarnych i nie bierze udzialu w obradach.
“Ofiara wiedziala, ze jest zabijana”. Tomasz Patora o “Lowcach skor” Na
platformie Max mozna obejrzec serial dokumentalny “Lowcy skor” o
makabrycznym ukladzie pomiedzy wlascicielami zakladow pogrzebowych i
pracownikami pogotowia ratunkowego w Lodzi, ktory doprowadzil do smierci
wielu pacjentow. Dziennikarz Tomasz Patora, wspolautor reportazu na ten
temat, opublikowanego w “Gazecie Wyborczej” w 2002 roku, mowi dzis w
rozmowie z TVN24.pl o tym, jak zorganizowany byl ten proceder. – Ofiara
wiedziala, ze jest zabijana – podkresla dziennikarz. Zdarzylo sie, ze do
zakladu pogrzebowego lekarz przywiozl jeszcze zywego pacjenta. Doktor
poprosil wiec na miejscu o kawe, wypisal karte zgonu i spokojnie poczekal
na jego smierc – mowi w rozmowie z TVN24.pl Tomasz Patora, dziennikarz
“Uwagi TVN”, wspolautor opublikowanego w 2002 roku w “Gazecie Wyborczej”
reportazu “Lowcy skor”. – Sposobow na zabijanie “lowcy skor” mieli wiele. W
przypadku pacjentow, ktorzy wymagali szybkiej pomocy, wiozace ich do
szpitala zalogi karetek robily postoj na papierosa, wstepowaly do McDonalda
albo po prostu zatrzymywaly sie po drodze i czekaly az – jak mowiono –
“pacjent sie wyklaruje”, czyli umrze. Swoj sposob mieli dyspozytorzy,
ktorzy spowalniali przyjazd karetki do chorego, wysylajac te, ktora miala
do niego najdalej. Poza tym zalogi mordowaly, podajac odpowiednie leki, m.in.
na zwiotczenie miesni – opowiada dziennikarz. W reportazu “Lowcy skor”
mozna bylo przeczytac, ze sanitariusze, lekarze, dyspozytorzy i kierowcy
pracujacy w lodzkim pogotowiu zabijali pacjentow, a nastepnie zarabiali na
sprzedawaniu zakladom pogrzebowym informacji o ich zgonach. Po latach na
jego podstawie powstal serial dokumentalny “Lowcy skor” w rezyserii
Aleksandry Potoczek. Obecnie to najczesciej ogladany dokument w serwisie
Max nie tylko w Polsce, ale i w calej Europie. Tomasz Patora jest jednym z
jego glownych bohaterow. – Pracownicy pogotowia mieli dostep do wielu
bardzo silnych lekow, ktorymi mogli zabic. Wybierali te, ktore nie
zostawialy po sobie sladow w organizmie ofiary. To bardzo czesto byl
Pavulon, lek zwiotczajacy miesnie, ktory jesli jest podawany bez inkubacji,
doprowadza do uduszenia pacjenta. Troche to jednak trwalo, zanim nastepowal
zgon, w przypadku osoby, ktora miala silne serce, nawet 10 minut od
podania. W tym czasie wszystkie miesnie ofiary stopniowo przestawaly
dzialac, ale mozg pozostawal sprawny, wiec ofiara wiedziala, ze jest
zabijana. Pacjenci probowali wyc, ale ich krzyk nikl, bo w pewnym momencie
nie mogli z siebie wydobyc dzwieku. Ostatnim zmyslem, jaki tracili, byl
jednak sluch, slyszeli wiec, jak sanitariusz wzywa do nich firme pogrzebowa
– mowi dziennikarz. Nie mam zadnych zludzen co do natury ludzkiej.
Mechanizm, w ktorym zwykli ludzie staja sie mordercami, wciaz powtarza sie
w naszej historii. Spojrzmy chociazby na II wojne swiatowa i Holokaust. W
odpowiednich okolicznosciach zawsze znajda sie ludzie, ktorzy posuna sie do
rzeczy najgorszych – dodaje Patora. Wedlug Tomasza Patory zbrodniczy
proceder rozpoczal sie w 1990 roku i trwal do publikacji reportazu w 2002
roku. Jak podkresla dziennikarz, bardzo trudno jest podac liczbe ofiar,
wiadomo jednak, ze tylko w przeciagu trzech ostatnich lat poprzedzajacych
publikacje reportazu skradziono okolo 1300 ampulek lekow, ktorymi zabijano
pacjentow. Patora zwraca jednak uwage, ze czasami jedna ampulka wystarczala
na zabicie dwoch pacjentow. – Proceder przerwala publikacja reportazu i
wybuch afery, dzieki niej zmienily sie przepisy, ktore zahamowaly “handel
skorami”. Niemniej ludzie, ktorzy zabijali w pogotowiu, dalej w nim
pracowali. Jeden z kierowcow, ktory jezdzil w zespole mordujacym pacjentow,
do dzisiaj tam pracuje – mowi Patora.
“Bieda w Lodzi” stworzyla warunki do “handlu skorami”
Dlaczego proceder “handlu skorami” mogl rozwinac sie w Lodzi? Dziennikarz
podkresla, ze “bieda w Lodzi byla przerazajaca”. – W PRL-u to bylo miasto
zdominowane przez przemysl wlokienniczy, ale gdy upadl komunizm, ta
monokultura upadla, a ogromna liczba lodzian niemal z dnia na dzien
stracila prace i zostala z niczym. W efekcie ludzie chwytali sie wszystkich
mozliwosci, by utrzymac sie na powierzchni. Chyba w zadnym innym duzym
miescie w Polsce kapitalizm nie mial wtedy tak krwiozerczego oblicza.
Warunki w Lodzi byly wiec doskonale do tego, by proceder handlu
informacjami o zgonach rozwijal sie bardzo gwaltownie – twierdzi
dziennikarz. W jednym z odcinkow serialu “Lowcy skor” anestezjolog Ignacy
Baumerg mowi: – To sa opowiesci z dna piekla, niezwykle trudno jest o tym
mowic, ale trzeba powtarzac. Skoro sie zdarzylo, to musimy o tym pamietac.
Ciezarowka wjezdza na czerwonym, kierowca macha w kierunku rozpedzonego
pociagu. Dramatyczne nagranie. PKP Polskie Linie Kolejowe opublikowaly film
ze zderzenia pociagu z ciezarowka na przejezdzie w miejscowosci Nowa Sucha
pod Sochaczewem (Mazowieckie). Kierowca samochodu uslyszal zarzut
sprowadzenia niebezpieczenstwa katastrofy w komunikacji. Nie przyznal sie
do winy, PLK oszacowaly straty na okolo 12 milionow zlotych. Do wypadku
doszlo we wtorek okolo godziny 12:30 na przejezdzie kolejowym z rogatkami i
sygnalizacja swietlna. W wyniku zderzenia pociagu Intercity relacji
Bydgoszcz – Lublin z pojazdem ciezarowym lekko rannych zostalo kilka osob.
Kierowca wymachuje rekami
W srode Polskie Linie Kolejowe opublikowaly film z kamer umieszczonych przy
rogatkach. Na nagraniu widac, jak szlabany sa opuszczone, na sygnalizatorze
miga czerwone swiatlo. Po chwili przejezdza pociag Kolei Mazowieckich.
Zapory sie unosza, ale nadal na sygnalizatorze miga czerwone swiatlo.
“Wjazd na przejazd mozliwy jest tylko wtedy, gdy sygnalizatory sa
calkowicie wylaczone, a rogatki ustawione pionowo. Jest to szczegolnie
wazna zasada na liniach dwutorowych” – przekazuja przedstawiciele PLK w
komunikacie prasowym. Samochody ruszaja, przez tory przejezdzaja dwa
pojazdy osobowe, trzecia wjezdza wywrotka. Pierwszy szlaban w wyniku
kontaktu z pojazdem wylamuje sie. Kierowca zatrzymuje ciezarowke przed
druga rogata, ktora opuszcza sie tuz przed przednia szyba. Mezczyzna po
okolo 12 sekundach wysiada z szoferki, biegnie, wymachujac rekoma do
maszynisty nadjezdzajacego pociagu Intercity, ale na zatrzymanie skladu
jest juz za pozno.
Pociag z duza sila uderza w przestrzen ladunkowa wywrotki, spycha ja na
elementy infrastruktury kolejowej i przewraca na bok. Przod skladu zostaje
mocno zniszczony, wagony wypadaja z torow. Jak informowaly sluzby,
pociagiem podrozowalo 125 osob – 120 pasazerow i piecioro czlonkow zalogi.
Zarowno kierowca, jak i maszynista byli trzezwi. W wyniku wypadku kilku
osobom udzielana byla pomoc medyczna na miejscu. – Nikt z poszkodowanych
nie odniosl obrazen powyzej siedmiu dni – informuje prokurator Bartosz
Maliszewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okregowej w Plocku.
Do poznych godzin sluzby pracowaly na miejscu zderzenia. – Obecny byl
prokurator, przeprowadzono ogledziny, zabezpieczono takze monitoring – mowi
rzecznik prokuratury.
Policjanci zatrzymali 57-letniego kierowce ciezarowki. – Mezczyzna zostal
przesluchany, uslyszal zarzut sprowadzenia niebezpieczenstwa katastrofy w
komunikacji – mowi prokurator Bartosz Maliszewski. – Podejrzany nie
przyznal sie do winy, zlozyl wyjasnienia czesciowo zbiezne z materialem
dowodowym, prokurator wobec kierowcy zastosowal wolnosciowe srodki
zapobiegawcze – dodaje. Za przestepstwo z artykulu 174 Kodeksu karnego,
czyli sprowadzenia niebezpieczenstwa katastrofy w komunikacji, grozi kara
pozbawienia wolnosci od szesciu miesiecy do osmiu lat, chyba ze sprawca
dziala nieumyslnie, wowczas podlega karze pozbawienia wolnosci do trzech
lat.
Wysokie koszty naprawy
Polskie Linie Kolejowe oszacowaly straty na okolo 12 milionow zlotych.
“Zniszczenia infrastruktury kolejowej (koszt naprawy zniszczonej
nawierzchni to 0,5 mln zlotych, naprawienie zniszczonych urzadzen
sterowania ruchem kolejowym bedzie kosztowac ok. 1,5 mln zlotych)” –
przekazali przedstawiciele PLK, dodajac, ze naprawa zniszczonego taboru
kosztowac bedzie kolejne 10 milionow zlotych. W zwiazku z wypadkiem
opoznionych bylo 210 pociagow na laczna sume 3,5 tysiaca minut, objazdem
pojechalo 30 pociagow.
Zdjeli flage, wczesniej wyjechal konsul i sprzet. Wielka wyprowadzka Rosjan
z Poznania. Z Poznania znika Konsulat Generalny Federacji Rosyjskiej.
Dyplomaci maja czas na opuszczenie placowki do konca listopada. W srode
wyjechal z niej konsul, a wraz z nim ciezarowka pelna wyposazenia. Nie ma
juz rosyjskiej flagi. W srode po poludniu rozpoczela sie wyprowadzka
Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej w Poznaniu. Przed budynek
placowki podjechala ciezarowka z rejestracja korpusu dyplomatycznego, do
ktorej pakowano meble i czesc wyposazenia budynku. Z konsulatu wyjechal tez
konsul generalny Federacji Rosyjskiej w Poznaniu Iwan Kosonogow. Wsiadl do
swojego mercedesa na rosyjskich tablicach konsularnych i wyjechal w
kierunku lotniska Lawica (w inna strone nie moglby wyjechac zgodnie z
przepisami). Chwile pozniej teren konsulatu opuscila ciezarowka z
wyposazeniem. Jak podalo Radio Poznan, wczesniej pozegnal sie za pomoca
komunikatora z wieloletnim dziekanem korpusu konsularnego w Poznaniu i
bylym konsulem honorowym Wielkiej Brytanii Wlodzimierzem Walkowiakiem. –
Dostalem od niego wiadomosc dzisiaj, ze dziekuje za lata wspolpracy, ze
konczy urzedowanie w Poznaniu – przekazal rozglosni, dodajac, ze od inwazji
Rosji na Ukraine nie utrzymywali kontaktu.
W czwartek prace sa kontynuowane. Z obiektu zdjeto juz m.in. tablice
informacyjne oraz zdemontowano domofon. Wynoszone sa kartony, sprzet AGD i
RTV. Na teren konsulatu wjechal autobus na dyplomatycznych tablicach
rejestracyjnych, do ktorego zapakowano kolejne kartony i sprzet. Po
godzinie 14 jeden z pracownikow sciagnal z masztu wiszaca nad
nieruchomoscia flage Federacji Rosyjskiej. Rzecznik prasowy wielkopolskiej
policji ml. insp. Andrzej Borowiak powiedzial, ze funkcjonariusze, zgodnie
z umowa zawarta z MSZ, beda ochraniac budynek przy ul. Bukowskiej do
poniedzialku. – Skoro konsulat z dniem 30 listopada przestanie dzialac, to
od 1 grudnia umowa wygasa. Do poniedzialku bedziemy jednak tam obecni,
bedziemy takze zabezpieczac pikiety zaplanowane przed budynkiem –
zapowiedzial. Rosyjski konsulat w Poznaniu powstal w 1946 r. na mocy
porozumienia miedzy ambasada Zwiazku Radzieckiego a ministerstwem spraw
zagranicznych PRL. Konsulat zawiesil dzialalnosc w 1948 r. i zostal
ponownie otwarty w 1960 r. Po 11 latach zostal przeksztalcony w konsulat
generalny. Na razie nie zapadly zadne decyzje, co stanie sie z budynkiem po
opuszczeniu przez Rosjan.
Podczas spotkania z mieszkancami Rokietnicy w wojewodztwie wielkopolskim 16
listopada szef MSZ Radoslaw Sikorski powiedzial, ze jesli Ukraina zlozy
wniosek o wykorzystanie nieruchomosci w Poznaniuopuszczonych przez Rosje i
otwarcie wlasnego urzedu konsularnego w tym miescie, to rzad podejdzie do
takiej prosby “z najwyzsza sympatia”.
Po tych slowach Ukraina zwrocila sie do Polski o przekazanie jej budynku. –
Jestem wdzieczny mojemu polskiemu koledze za te sugestie. Wyslalismy juz do
strony polskiej oficjalna note z odpowiednim wnioskiem i czekamy na
szczegoly – powiedzial Andrij Sybiha, minister spraw zagranicznych Ukrainy,
w rozmowie z panstwowa agencja informacyjna Ukrinform. Byly konsul honorowy
Ukrainy w Poznaniu Witold Horowski uwaza, ze taka placowka jest w stolicy
Wielkopolski potrzebna. Stwierdzil, ze kwestia ewentualnego przekazania
stronie ukrainskiej budynku przy ul. Bukowskiej w Poznaniu, w ktorym
dotychczas miescil sie rosyjski konsulat, ma dwa aspekty. – Pierwszy z tych
kontekstow to symboliczno-polityczny – i tu pewnie znajda sie lepsze osoby,
zeby te kwestie skomentowac. Ja naleze do tych, ktorzy uwazaja, ze taka
zmiana – w ujeciu polityczno-symbolicznym – jest jak najbardziej pozadana –
powiedzial Horowski. Zastrzegl jednoczesnie, ze zmiana ta bylaby “watpliwa,
gdyby nie miala ona podstaw o charakterze scisle merytorycznym”. – I to
jest wlasnie ta druga perspektywa – powiedzial. Horowski ocenil, ze obecnie
w Poznaniu i makroregionie skupionym wokol stolicy Wielkopolski mieszka
okolo 100 tysiecy obywateli Ukrainy. Wczesniej Urzad Miasta Poznania
podawal, ze pod koniec 2022 roku mieszkalo ich okolo 70 tysiecy – o polowe
wiecej niz przed konfliktem zbrojnym w Ukrainie.
– To jest spolecznosc, ktora wymaga wsparcia – zaznaczyl Horowski. – To
wsparcie jest dzisiaj troche limitowane dostepnoscia zalogi Konsulatu
Generalnego Ukrainy we Wroclawiu. Dobrze by bylo, zeby ta dostepnosc zalogi
konsularnej byla w Poznaniu wieksza – i to spowodowac moze to symboliczne
przekazanie budynku przy ulicy Bukowskiej stronie ukrainskiej – powiedzial.
Zaznaczyl jednak, ze ewentualne przekazanie stronie ukrainskiej budynku nie
powinno byc jedynie symboliczna decyzja polskiego MSZ. – Jesli moglbym miec
jakas sugestie dla strony przekazujacej, mam na mysli polskie MSZ, to
zadbalbym o gwarancje ze strony ukrainskiej wypelnienia jakichs konkretnych
oczekiwan zwiazanych na przyklad z taka, a nie inna obsada. Przekazanie
budynku to jest jedno, ale uczynienie z niego miejsca dyzuru raz w tygodniu
dla na przyklad konsula z Wroclawia – to zupelnie inna sytuacja. To tez – w
mojej opinii – rozmijaloby sie z oczekiwaniami strony polskiej – zaznaczyl
Horowski.
Dodal, ze utworzenie konsulatu Ukrainy w Poznaniu rozwazane jest od kilku
lat. – Prezydent Ukrainy zdecydowal sie jednak postawic na Wroclaw i na
utworzenie tam konsulatu generalnego. Powodow bylo wiele, bardzo roznych
” Obecnie sluzba konsularna Ukrainy z Wroclawia wspiera Poznan jako
miasto, organizuje tutaj dyzury. Byl czas, kiedy te dyzury byly dosc
czeste, obecnie jest ich troche mniej – mowil. Teraz, w sytuacji, w ktorej
strona ukrainska zwraca sie o przekazanie tego obiektu, wydaje mi sie, ze
sluszna bylaby zgoda Polski na tego rodzaju zapotrzebowanie. Natomiast – co
podkreslam jeszcze raz – dobrze by bylo, zeby za ta decyzja poszly jakies
bardzo konkretne deklaracje strony ukrainskiej co do obsady czy tez terminu
obsady tego konsulatu, tak zebysmy mogli wiedziec, na co sie decydujemy.
Chodzi o to, by mowic tu o realnym wsparciu – a nie, zeby stalo sie to
“biurem zamiejscowym” konsulatu Ukrainy we Wroclawiu – zaznaczyl Horowski.
Konsulat honorowy Ukrainy w Poznaniu powstal w 2007 roku. Witold Horowski
pelnil funkcje honorowego konsula Ukrainy w latach 2012-2019.
SPORT
IGA SWIATEK Z POZYTYWNYM TESTEM NA NIEDOZWOLONE SUBSTANCJE. OFICJALNE
OSWIADCZENIE ITIA Ten temat wstrzasa w czwartek swiatowym tenisem. Test na
obecnosc niedozwolonych substancji przeprowadzony u Igi Swiatek w sierpniu
dal wynik pozytywny. Sprawe w obszernym oswiadczeniu wyjasnia sama
zawodniczka, a oficjalny komunikat wydala ITIA, Miedzynarodowa Agencja ds.
Integralnosci Tenisa. Prezentujemy jego tresc. Choc wielki tenis zapadl w
sen zimowy, a najlepsze zawodniczki swiata laduja akumulatory przed nowymi
rozgrywkami, w czwartek media obiegla szokujaca wiadomosc. Jak sie okazuje,
12 sierpnia przy okazji turnieju WTA w Cincinnati u Swiatek przeprowadzono
rutynowe testy na obecnosc niedozwolonych substancji, ktore daly wynik
pozytywny. W jej organizmie wykryto trimetazydyne, szczesliwie o bardzo
malym stezeniu. 23-latce udalo sie udowodnic, ze przyjela substancje
calkowicie nieswiadomie za sprawa zanieczyszczonego leku z melatonina. To
wlasnie dochodzenie w tej sprawie i symboliczne 30-dniowe zawieszenie bylo
prawdziwym powodem jej dwumiesiecznej nieobecnosci na kortach jesienia.
Cala sprawa w oswiadczeniu tlumaczy w czwartek sama Swiatek oraz jej sztab,
a swoj komunikat w sprawie wydala rowniez ITIA. Prezentujemy cala jego
tresc.
OFICJALNY KOMUNIKAT ITIA W SPRAWIE IGI SWIATEK
“Miedzynarodowa Agencja Integralnosci Tenisa (ITIA) potwierdzila dzis, ze
Iga Swiatek, 23-letnia tenisistka z Polski, przyjela miesieczne zawieszenie
w ramach Tenisowego Programu Antydopingowego po tym, jak w probce pobranej
poza zawodami w sierpniu 2024 r. wykryto u niej niedozwolona substancje
trimetazydyne (TMZ).
ITIA uznala, ze pozytywny wynik testu byl spowodowany skazeniem leku bez
recepty (melatoniny), produkowanego i sprzedawanego w Polsce, ktory
zawodnik przyjmowal na jet lag (zaburzenia spowodowane nagla zmiana stref
czasowych – red.) i problemy ze snem, a zatem naruszenie nie bylo celowe.
Nastapilo to po przeprowadzeniu wywiadow z zawodnikiem i jego otoczeniem,
dochodzeniach i analizach z dwoch akredytowanych przez WADA laboratoriow. W
odniesieniu do poziomu winy zawodnika, biorac pod uwage fakt, ze skazony
produkt byl regulowanym lekiem dostepnym bez recepty w kraju pochodzenia i
zakupu zawodnika, a takze biorac pod uwage wszystkie okolicznosci jego
stosowania (oraz inne przypadki skazonych produktow zgodnie ze Swiatowym
Kodeksem Antydopingowym), poziom winy zawodnika uznano za najnizszy
przedzial – “brak istotnej winy lub zaniedbania”.
ITIA zaproponowalo Swiatek miesieczne zawieszenie, a 27 listopada 2024 r.
zawodniczka, obecnie zajmujaca drugie miejsce w rankingu singlowym kobiet,
formalnie przyznala sie do ADRV i zaakceptowala sankcje. Zawodniczka
zostala tymczasowo zawieszona od 22 wrzesnia do 4 pazdziernika, opuszczajac
trzy turnieje, co wlicza sie do sankcji, pozostawiajac osiem dni do konca.
Ponadto zawodniczka traci rowniez nagrode pieniezna z Cincinnati Open,
turnieju odbywajacego sie bezposrednio po tescie”.
Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://
www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez
dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837:
“Wspomoz nas!”
teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty
Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl