Dzien dobry – tu Polska – 30.05.2022

DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Gazeta Marynarska
Imienia kpt.Ryszarda Kucika
Rok XX nr 143 (6451) 30 maja 2022 r.

CUDOWNE PRZYPADKI Z ZYCIA RODZINY KACZYNSKICH
1) Pierwszy cudowny przypadek w zyciu Jaroslawa to zawrotna kariera jego
ojca Rajmunda. Tuz po wojnie zolnierzy AK, rozstrzeliwano, zamykano
w wiezieniach, sadzano na nogach od stolka, torturowano, w najlepszym razie
wykluczano z zycia spolecznego. Tymczasem Rajmund Kaczynski, zolnierz AK,
tuz po wojnie, dostaje od stalinowskiej wladzy wypasiony apartament na
Zoliborzu, jak .
2) Cud drugi, zolnierz AK, maz sanitariuszki AK, dostaje posade wykladowcy
na Politechnice Warszawskiej i oboje zyja sobie z jednej pensji jak paczki
w masle. W tym czasie gdy w Polsce rzadzi Bierut, a wlasciwie Stalin rzadzi
Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury zart, jednak rzecz
miala miejsce.
3) Cud trzeci, rodza sie blizniaki i jako dzieci akowskiego malzenstwa, na
poczatku lat 60, kiedy wiekszosc dzieci akowcow oplakuje swoich rodzicow,
albo czeka na ich powrot z wiezienia, nasze orly zabawiaja sie w rezimowej
TV.
4) Cud czwarty. Jaroslaw Kaczynski jako jedyny dzialacz opozycji kregu
doradcow Lecha Walesy, nie zostaje internowany.
5) Cud piaty, Jaroslaw Kaczynski odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki
i jako jedyny opozycjonista odmawiajacy wladzy PRL zostaje zwolniony do
domu, co wiecej nikt go nie neka, w okresie 1982-1989.
6) Cud szosty, Jaroslaw Kaczynski jako jedyny opozycjonista ma sfalszowana
teczke i jako jedyny opozycjonista domagajacy sie powszechnej lustracji,
ujawnia swoja teczke dopiero po naciskach prasy.
7) Cud siodmy to cud zagadka. Jaki jest zwiazek miedzy ofiarowanym
Rajmundowi Kaczynskiemu przez PRL apartamentem na Zoliborzu, praca w
czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, kariera filmowa
blizniakow i brakiem internowania Jaroslawa Kaczynskiego w stanie wojennym?
Kto wie? Czym az tak bardzo mogl zaimponowac wladzy ludowej zolnierz AK
Rajmund Kaczynski, ze wladza otoczyla jego samego, jego zone z AK i dzieci
szczegolna troska. Opowiesciami o wykanczaniu bolszewikow?
Kto wie, czym mogl zaimponowac oficerowi SB Jaroslaw Kaczynski, ze ten po
odmowie podpisania lojalki wypuscil go wolno i nigdy juz nie nekal?
(Autor Nieznany)
Ale wszystkie te “cuda” sa faktami niepodwazalnymi i”powszechnie znanymi.
Tylko co z tego? -Wasz:
Gargamel Pytala

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
ahttp://www.maritime-security.eu/
http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”

Ceny paliw w Polsce: Pb95-7.33 PLN Diesel-7.09 PLN LPG-3.62 PLN

Pogoda w kraju
Zachmurzenie duze z przejasnieniami. We wschodniej i polnocno-wschodniej
czesci przelotny deszcz i burze Temperatura maksymalna od 12 stopni
Celsjusza na Suwalszczyznie, przez 16 st. C w centrum kraju, do 18 st. C na
Ziemi Lubuskiej, Dolnym Slasku i w Malopolsce.

O-k-R-u-C-h-Y
—————–
Zapytano dzieci:
CZYM JEST MILOSC?
-Milosc jest wtedy, gdy jemy obiad i ktos oddaje Ci swoje frytki, poniewaz
wie, ze bardzo je lubisz…
(Stas, 6 lat)
-Kiedy babcia jest chora i nie moze uczesac swoich wlosow, i dziadek robil
to za nia, mimo, ze On tez jest juz chory, to jest milosc…
(Karolinka, 5 lat)
-Milosc jest wtedy, gdy dziewczyna uzywa perfum, a chlopak kocha ten zapach
i nie przestaje Jej wachac…
(Marta, 4 lata)
-Milosc jest pierwsza rzecza, ktora czujesz, mimo, ze sie zloscisz…
(Karol, 7 lat)
-Milosc jest wtedy, kiedy sie usmiechasz, pomimo zmeczenia…
(Pawel, 4 lata)
-Milosc jest wtedy, gdy Moj pies lize Moja twarz, mimo ze zostawilam go
samego caly dzien…
(Ania, 4 lata)
-Milosc, to wtedy, gdy oddajesz komus, swoja ulubiona rzecz, mimo, ze ja
bardzo lubisz, bo ktos bardziej potrzebuje…
(Antek, 6 lat)
-Milosc jest wtedy, gdy jestes mily i grzeczny, dla Pani w sklepie…
(Beatka, 4 lata)
Nigdy nie powinienes mowic “Kocham Cie”, jesli to nieprawda.
(Szescdziesiat sekund)

Holdys w “Newsweeku”
TRZYNASCIE LAT TEMU TOMEK LIS ZAPROSIL MNIE NA KOLACJE
Nie znalismy sie wczesniej. Jedzac, gadalismy o wszystkim – o muzyce,
polityce, sporcie i mediach. Opowiadal o przygotowaniach do maratonu i o
przyjeciu propozycji szefowania tygodnikowi “Wprost”. Nagle zaproponowal mi
pisanie felietonow. Pisywalem wczesniej w internecie, medrkowalem w
telewizji, ale cotygodniowa strona w powaznym pismie opinii? Wystraszylem
sie na serio.
Kilka lat wczesniej, gdy Lis byl korespondentem TVP w Waszyngtonie, w
rozmowie z Agnieszka Kublik powiedzialem, ze jest to jedyny polski
dziennikarz, ktory ma w sobie cos z wielkich amerykanskich anchormanow –
Dana Rathera z CBS, Petera Jenningsa z ABC i Toma Brokawa z NBC. Monarchow
mediow. Ogladalem ich codziennie, gdy mieszkalem w USA, byli naprawde
wielcy – to im ludzie wierzyli, nie wiadomosciom. Gdy wrocil do Polski,
stworzyl na ich wzor “Fakty” w TVN. Powstala nowa jakosc i wszyscy go
kopiowali. W realu widzialem go wtedy tylko raz, gdy po charytatywnym meczu
TVN vs. skoczkowie narciarscy zziajany podszedl do stolu, przy ktorym
przypadkowo siedzialem z Janem Wejchertem i niezwykle szarmancko sie
uklonil nam obu. Bylo w tym cos chlopiecego, a przeciez byl juz nie byle
kim. Wiec gdy mi zaproponowal role felietonisty, mialem i stracha, i
ogromny kuszacy szacunek. Opowiedzialem o swoich obawach, a on, ze mi
pomoze. Zgodzilem sie. Tak kolekcjonowal zaloge.
Prawie dwa lata pozniej “Wprost” byl najpotezniejszym tygodnikiem w Polsce.
Gdy po konflikcie z wlascicielem wymowiono mu posade, odeszla z nim niemal
cala zaloga. Wszyscy wkrotce trafilismy do “Newsweeka”, gdzie jechalismy na
wspolnym wozku przez ostatnie 10 lat. Wiedzielismy, dokad jedziemy.
Walczylismy kazdym slowem, bo jest o co. Stalismy na strazy prawa i
demokracji, gdy te pojecia byly szargane, wysmiewane i traktowane za bibula
na jawie.trzeci specem od alarmow, czwarty wie, jak unieszkodliwic
straznika, a piaty blyskawicznie rozpruje kase. Razem sa gwarancja sukcesu,
oddzielnie nie znacza nic. Wszystko zacz buta, bronilismy poniewieranych i
nieslusznie hanbionych ludzi – i to byl nasz bank.Do tej pory nie wiem, co
spowodowalo odejscie Tomka. Jak zechce – powie. Nie wiem, co bedzie robil.
Zaszczuwano go insynuacjami, pomawiano bezustannie o przynaleznosc do PO,
choc nie mial zadnych zwiazkow z politykami. Szajka rechoczacych dzis z
radosci prawicowych grafomanow przypomina mi starego zula z Woli, Mocnego,
ktory na wiesc o chorobie Muhammada Ali warknal szyderczo: “Nareszcie!”.
Dziura w sercu jest ogromna. Gazeta dla wydawcy to biznes, ale pisanie do
gazety to nie jest biznes. To jest glowa, serce i talent. To wewnetrzna
busola, dzieki ktorej trudno sie sprzedac. U felietonistow to takze dar
postrzegania swiata, ktory inspiruje innych ludzi. Mnie, Manueli i
wszystkim innym, ktorzy tworzyli na lamach “Newsweeka”, Tomek gwarantowal
pelna wolnosc. Zadnych zlecen na kogokolwiek, zadnych cuchnacych
inspiracji. Druga strona tego nigdy nie zrozumie.
Kiedy Jimi Hendrix zalozyl swoja supergrupe, nazwal ja Band o Gypsys –
Banda Cyganow. Zespol towarzyszacy Bobowi Dylanowi nazywal sie The Band –
Zespol. W redakcji “Newsweeka” gra band ludzi zebranych przez Tomka. Stado
kolorowych ptakow dziennikarstwa. Tylko lider chwilowo znikl.
Zbigniew HOLDYS

Polska Niezbrojna
PANI OD AUTOBUSOW NIE WTRACA SIE DO RAKIET
Nic dziwnego, ze gdy Blaszczak razem z Jaroslawem Kaczynskim oglaszali w
lipcu ubieglego roku zakup Abramsow, w PGZ nikt nie klaskal. Firma od lat
szuka za granica partnera do produkcji polskiego czolgu nowej generacji
Wilk, wiec pospiech z Abramsami odebrala jako podlozenie nogi. Chwalek
nigdy nie skrytykuje publicznie Blaszczaka, ale ze spolek sektora
pancernego slychac bylo pod adresem ministra cierpkie slowa. Nie wierza w
zapewnienia, ze Abrams nie zaszkodzi Wilkowi, probuja zabiegac przynajmniej
o obsluge amerykanskich wozow i silnikow do nich. Negocjacje z MON trwaja,
formalnej umowy wciaz nie ma, a minister juz podpisal wielomiliardowe
zamowienie z USA. “W przypadku czolgow mamy precyzyjne wyliczenia, z
ktorych wynika, ze zakup to 28 proc. wszystkich kosztow, a reszta, czyli 72
proc., to utrzymanie, remonty, naprawy” – mowi osoba z zarzadu spolki PGZ.
Jesli na zakup pojdzie 6 mld dol., to dokad trafi pozostale 18 mld?
Dysproporcja miedzy zakupami w USA duzych i skomplikowanych systemow
uzbrojenia za grube miliardy dolarow a kontraktami dla PGZ liczonymi
najwyzej w miliardach zlotych jest razaca, mimo ze resort zapewnia, iz 80
proc. zlecen powierza krajowemu przemyslowi. W portfolio PGZ znaczacy
udzial maja wojskowe zaklady remontowe, zyjace gNajwazniejsze,ze
Najwazniejsze jednak, ze brytyjskie pociski obrony powietrznej CAMM beda
produkowane wlasnie w Skarzysku, a nabyte przy tej okazji know-how
przyspieszy powstanie polskich rakiet o przyzwoitym zasiegu. Dotychczasowe
proby konczyly sie fiaskiem, a Mesko bylo liderem strat w PGZ. To
najwiekszy zaklad w grupie, bastion Solidarnosci w zbrojeniowce, gdzie
zwiazkowcy maja ogromne wplywy. Zarzad wydzieraly wiec sobie rozne grupy
interesow w PiS. Glosne bylo jego przejecie przez ludzi Michala Dworczyka,
po ktorych dzis nie ma sladu. Nie lubil ich ani Sasin, ani Blaszczak,
dlatego wykorzystali obecna slabosc (afera mailowa) niegdys wplywowego
szefa Kancelarii Premiera. Na fotel prezesa trafila z Kielc zwiazana z
lokalnym PiS szefowa zakladu komunikacji Elzbieta Sreniawska. Ale “pani od
autobusow” nie wtraca sie do rakiet, nad ktorymi kontrole przejal czlowiek
Chwalka, Przemyslaw Kowalczuk. Polityczna szefowa dyscyplinuje za to
zwiazkowcow, a przy okazji zna sie na zarzadzaniu.
Kraby, raki i borsuki
Personalna karuzela w Mesku, ktora chwilowo firmie nie szkodzi, ilustruje
patologie partyjnego zarzadzania sektorem. Najglosniejszym przypadkiem byly
posady w zarzadzie PGZ dla “aptekarzy” od Antoniego Macierewicza i
zatrudnienie w spolce Bartlomieja Misiewicza. Nie mniej slow prasowej
krytyki wylalo sie swego czasu na innego dobrego znajomego politykow PiS,
prezesa-akwaryste Krzysztofa Kozlowskiego, powolanego do kierowania
bydgoskim Nitro-Chemem, wiodaca w NATO wytwornia materialow wybuchowych.
Kozlowski osiagnal jednak w firmie dobre wyniki.
Duzo gorzej szlo Autosanowi, inkorporowanemu do PGZ na mocy widzimisie
Macierewicza i bylej premier Beaty Szydlo. Upadajaca fabryka przymusowo
podzielily sie pancerno-artyleryjska Huta Stalowa Wola i radarowy
PIT-Radwar, ale nikt nie mial pomyslu, co zrobic z autobusami. Nawet
ciagniety za uszy do wojskowych przetargow Autosan spoznial sie z ofertami.
Dzis firma pod skrzydlami HSW ma szanse produkowac nowa ciezka terenowke,
wspolny pomysl inzynierow ze Stalowej Woli i czeskiej Tatry. Tatrosan ma na
razie zapewniona role podwozia do nowego systemu amunicji krazacej Gladius,
ale apetyt Huty jest duzo wiekszy.
Jesli PGZ ma jakis klejnot w koronie, to jest nim wlasnie Huta Stalowa
Wola. Tam tez nie obylo sie bez kadrowych eksperymentow, ale od czterech
lat firma zarzadza czlowiek z jej srodka, dlugoletni inzynier i dyrektor
rozwoju Bartlomiej Zajac. Stabilnosc moze brac sie stad, ze HSW jest
kluczowa w najwazniejszych projektach zbrojeniowych MON i ryzyko potkniecia
za bardzo obciazaloby samego ministra, ktory porazek nie akceptuje.
Huta Stalowa Wola firmuje sztandarowe produkty polskiej zbrojeniowki, jak
armatohaubice Krab i samobiezne mozdzierze Rak zamawiane w duzych ilosciach
i przynoszace stabilne finansowanie spolce, a w zasadzie minigrupie. Poza
Autosanem HSW kieruje tez Jelczem, ktory tysiacami tlucze dla MON rozne
ciezarowki i podwozia. Pewna pozycja daje swobode w rozwoju: w HSW jest
nowa wytwornia luf artyleryjskich i czolgowych, nowa zrobotyzowana hala i
kilka nowych projektow.
Najwazniejszy z nich, plywajacy woz bojowy piechoty Borsuk, ma szanse
zostac kolejnym rekordowym zamowieniem dla wojska. Dla batalionow
zmechanizowanych obecnej armii Borsukow trzeba ponad 700, a jesli wojska ma
byc wiecej, to produkcja tez wzrosnie. Woz bedzie uzbrojony w
skomputeryzowana wieze naszpikowana czujnikami wykrywania celow i
naprowadzania uzbrojenia: dzialka 30 mm i pociskow przeciwpancernych. Tych
wiez bedzie potrzebnych jeszcze wiecej, bo poza Borsukami trafia na znane
od 20 lat Rosomaki w ich nowym wcieleniu. Huta juz wyrosla na dominujacy
podmiot w PGZ, a gdy splyna do niej te wszystkie zamowienia, bedzie
potentatem na skale europejska, jesli chodzi o sprzet opancerzony i
artylerie.
Wiedza to potegi klucz
Sprzet glownie tradycyjny, ale zmodernizowany – w tym PGZ czuje sie
najpewniej. Karabiny i granatniki z Tarnowa, karabinki Grot z Radomia (po
wadach pierwszych serii poprawione i chwalone np. przez walczacych
Ukraincow), optoelektronika z warszawskiego PCO, radary z PIT-Radwar to
produkty dorownujace najwyzszym standardom w NATO, choc na razie eksport
tego nie potwierdza.
PGZ potrafi juz zlozyc przyzwoite systemy obrony powietrznej, ale tylko
bliskiego zasiegu, skonstruowac prototypowe uzbrojone pojazdy bezzalogowe,
doposazyc czolgi i ulepszac Rosomaki. Gorzej idzie z bezzalogowcami
latajacymi czy cyfrowymi systemami lacznosci i wymiany informacji. Tu
krajowym potentatem jest prywatna Grupa WB. Tymczasem bron pancerna,
przeciwpancerna i bezzalogowce wspierajace uzycie jednej i drugiej to
koniecznosc wspolczesnego pola walki, co pokazuje wojna w Ukrainie.
Rosyjskie czolgi plona od amerykanskich Javelinow, ale takze od celnych
strzalow podobnych czolgow ukrainskich. Drony naprowadzajace artylerie
jeszcze niedawno umozliwialy ostrzal celu w kilkanascie minut od wykrycia,
dzis to kwestia kilkudziesieciu sekund. Nasycenie pola walki sensorami
(dronami, radarami), efektorami (wyrzutniami rakiet, artyleria, przenosnymi
zestawami przeciwlotniczymi i przeciwpancernymi) oraz polaczenie ich za
pomoca bezpiecznej, niewidocznej i stabilnej sieci lacznosci i dowodzenia
to techniczne ABC wygranej wojny. Dzis PGZ nie robi ani czolgow, ani
dronow, ani kierowanych rakiet o zasiegu wiekszym niz 5 km. Jesli nauczy
sie w koncu robic wlasne rakiety przeciwlotnicze krotkiego i sredniego
zasiegu oraz pociski przeciwpancerne (dzis na licencji produkuje izraelskie
rakiety Spike), osiagnie milowy krok ku usamodzielnieniu.
Liczba i precyzja dostepnej amunicji, od pociskow artyleryjskich po rakiety
kierowane, decyduje o sile i skutecznosci uderzen. Niezawodnosc pojazdow o
tempie przemieszczania wojsk. A PGZ nie wytwarza np. silnikow do pojazdow
opancerzonych ani ciezarowek, zamawia je u zagranicznych poddostawcow,
glownie niemieckich.
PGZ na pewno musi zabiegac o finansowanie prac badawczo-rozwojowych, bez
ktorych za kilka lat nie bedzie miec nowatorskich produktow. Obecne
“przeboje rynkowe” to owoc planow sprzed 10 i wiecej lat, a jakos nie
widac, by przyszlosciowe rozwiazania krajowe byly priorytetem MON, ktorego
budzet na innowacje systematycznie spada. Wielomiliardowe kontrakty z
Polski finansuja dzis glownie prace amerykanskich naukowcow i inzynierow.
Co wiecej, utrzymanie i obsluga sprzetu z USA z czasem zjedza nawet
rekordowe wydatki obronne.

Senatorskie slowa
MAM PROBLEM KONTAKTOW Z POLITYKAMI, KTORYMI GARDZE
Mam problem z kontaktami z politykami, ktorymi po ludzku gardze.
Musze z nimi sie spotykac na obradach senatu czy na komisjach. Jak mam
postepowac? Udawac, ze sie nic nie stalo i pracowac z ludzmi bez honoru,
pospolitymi oszustami i hochsztaplerami, z ktorych wielu sie sprzedalo za
“czapke sliwek”?
Ta czapka jest czasami dosc pojemna, mieszczaca setki tysiecy, a czasem
miliony zlotych polskich.
Problemem polskiej polityki (a w zasadzie wyborcow) jest to, ze po
wytaplaniu sie polityka w blocie, to bloto dosc szybko przysycha, a
polityk, ktorym jeszcze do niedawno gardzila cala Polska, znow wraca na
salony.
Klasycznym przykladem jest Mejza, czy jemu podobni. Pamietacie slynna
ustawke z Faktem, kiedy celebryta spod Krosnienskiej wsi zostal
“przylapany” przez reporterow Faktu, kiedy w galerii handlowej lapal swoja
wybranke za pupe? Tym zyla “cala” Polska.
Co sie pozniej stalo z Mejza, wszyscy wiemy. Przebil dno wszystkich den.
Dzis trzyma sie fotela sejmowego, kupczac glosem, ale znow bryluje na
salonach. Nawet trudno to komentowac.
Takich mejzopodobnych politykow jest wielu. Godni pogardy, z podniesionym
czolem, jak gdyby nigdy nic reprezentuja Najjasniejsza Rzeczypospolita,
przyklejeni do fotela sejmowego czy obsadzeni przez Najjasniejszego
Przywodce na eksponowanych stolkach.
Tak, brzydze sie Kowalskim, Kanthakiem, Wojcikiem, Kaleta, Mejza, Kukizem,
Kolakowskim… i wielu innymi gwiazdami polskiej polityki.
Jak ich traktowac w parlamencie i na ulicy? Rozmawiac jak rowny z rownym?
Podawac reke? Dyskutowac o sprawach waznych dla Polski? Przeciez oni
decyduja o losie 38 milionowego dumnego ponoc Narodu.
Jak zyc?
Wadim TYSZKIEWICZ

CZLOWIEK Z PLASTELINY
Andrzej Duda przemawia w ukrainskim parlamencie. Mowi o wolnosci i
solidarnosci. Dostaje brawa. Andrzej Duda przemawia w Davos. Gromi Zachod
za zbyt mala pomoc dla Ukrainy. Namawia do wiekszego bojkotu Rosji i
wsparcia prezydenta Zelenskiego. Wszyscy kiwaja glowami, bo trudno sie z
tym nie zgodzic.
Prezydent jest bardzo aktywny. Wszedzie gdzie zabiera glos, slyszymy piekne
hasla o walce z totalizmem, i walce o wolnosc.
Tymczasem ja mam odruch wymiotny, bo pamietam jak ten czlowiek, we wlasnym
kraju wspieral budowe PiSowskiej satrapii. Notorycznie lamal konstytucje,
obrazal i dzielil Polakow, wspieral niszczenie niezaleznych sadow, deptal
slownie (slynne “LGBT to nie ludzie to ideologia”), jezdzil na nartach, gdy
kobietom odbierano ich prawa, a mlodziez palowano na ulicach.
Ten czlowiek, ktory teraz namawia do walki Zachodu z potworem Rosji, sam
ten Zachod wysmiewal. Ilez to bylo kpin na wiecach wyborczych, z tej
glupiej Unii Europejskiej, ktora zabrania korzystac z nieenergooszczednych
zarowek? Ilez to bylo plucia na “wyimaginowana wspolnote” i okrzykow, ze
nikt nam w obcych jezykach nie bedzie mowil jak mamy tu w Polsce
postepowac.
Ten czlowiek, ktory zapomnial pogratulowac Joe Bidenowi zwyciestwa w
wyborach prezydenckich w USA, ten polityk, ktory zachwalal i lasil sie do
seksoholika, polanalfabety, kuglarza – aferzysty i wspieranego przez wywiad
rosyjski
Trumpa, bratal sie z agentem Putina Orbanem, nagle pod wplywem wydarzen na
wielkim teatrze europejskiej i swiatowej polityki zmienil front. Stajac sie
na pokaz najbardziej proamerykanskim prezydentem jakiego Polska miala.
Nagle zaczela mu sie podobac wolnosc i demokracja, choc sam w wyborach
prezydenckich gral nieczysto czyli przy pomocy wspierajacej go publicznej
TVP, calego aparatu panstwowego (ktory powinien byc apolityczny) i systemu
podsluchowego Pegasus.
Jakze mamy wierzyc Panu Dudzie w jego plomienne tyrady o wolnosci, gdy sam
jeszcze niedawno byl jej przeciwnikiem?
Prezydent przypomina mi tych usluznych partyjniakow z czasow PRL, ktorzy po
obaleniu PZPR nagle masowo zaczeli byc zwolennikami Walesy i opowiadali jak
to ciezko im bylo za komuny.
Jaka mamy gwarancje, ze pan prezydent ponownie nie zmieni frontu, gdy
sytuacja ulegnie kolejnej deformacji? Zadnej.
Gadki o wolnosci to tylko puste slowa. Stac na nie kazdego. Ludziom z
PLASTELINY
przychodzi i to przeciez wyjatkowo latwo.
Krzysztof SKIBA

LECKI DAILY
Zapiski Myslacego Nauczyciela
Stado bykow ucieklo z gospodarstwa i blaka sie po powiecie prudnickim-
ostrzega Polsat. Malpia ospa jest juz w 24 krajach na 5 kontynentach-
depeszuje forsal pl, a ponad polowa Polakow zle ocenia reforme sadownictwa
prowadzona przez Prawo i Sprawiedliwosc, -donosi Rzeczpospolita.
Nie jest dobrze, mysle, moze cos jednak zjem, choc nie jestem jakos
szczegolnie glodny. 91 procent Polakow uwaza, ze polityk przylapany na
klamstwie powinien co najmniej na jakis czas odejsc z polityki.
Jednoczesnie, wedlug 70 procent, politykom wierza tylko naiwniacy. Ten
fatalny w demokracji dysonans elektorat PiS rozwiazuje prosto –
bezgranicznie wierza swoim, czytam na stronie oko press i jeszcze bardziej
odechciewa mi sie jesc. Chyba naprawde nie rozumiem mojego spoleczenstwa.
Przeciez gdyby obecna wladza co najmniej na jakis czas musiala odejsc z
polityki za klamstwa, ktore glosi, to musialby zniknac na zawsze, a nie
znika i ma sie calkiem niezle.
Pan Tadeusz Wroblewski zrobil mi zdjecie, na ktorym wygladam, jakbym
osiwial od tego wszystkiego. W zasadzie pisze to wszystko dlatego, bo chce
docenic autora fotografii. Bylismy na tym samym Marszu Rownosci, ale ja
nieustannie szedlem troche z boku, gdyz zle czuje sie w tlumie, nawet
wtedy, gdy doceniam jego piekno i wartosci, ktory glosi. Tak mam. Nic nie
moge na to poradzic.
To centralistyczne myslenie, ktore zaczelo sie w czasach Katarzyny II,
skutkuje tym, ze nie sposob uzgodnic interesu wladzy i czlowieka. To nie
patologia, to system z zalozenia czyniacy z poszczegolnych mieszkancow
kraju obywateli drugiej kategorii, tak o Rosji z Piotrem Fastem rozmawia
Piotr Kofta w Dzienniku Gazety Prawnej. Byc moze to tlumaczy, dlaczego
Rosjanie wierza w brednie Putina, a Ukraina umiera pod ostrzalem rakiet.
Zabojstwo mezczyzny na Nowym Swiecie w stolicy rowniez bylo wykorzystywane
w dezinformacji i rozbudzania nienawisci wobec uchodzcow, ocenil rzecznik
prasowy ministra koordynatora sluzb specjalnych Stanislaw Zaryn.
Powiedzial, ze rozbudzanie wrogosci miedzy Polakami a Ukraincami, to jedno
z dzialan rosyjskiej dezinformacji, ale zapomnial dodac, ze to tak zwana
prawica glosila te dezinformacje, a nie my, straszni lewacy. Nikt za to nie
przeprosil i nie przeprosi. Mezczyzne na Nowym Swiecie zabili biali Polacy,
z ktorych jeden ma wytatuowanych Jezusa i Matke Boska na piersi.
Dorota Krempa z Komisarz Alex jest w ciazy, donosi Wirtualna Polska, mysle,
ze to fajnie, to znaczy chyba, bo nie wiem, jak to jest byc w ciazy.
Symetryzm to zrownanie bata z dupa, powiedzial Mikolaj Lizut w Drugim
Sniadaniu Mistrzow. Tak czytam to wszystko, bo nie moge sie ruszyc, a
przeciez musze, dzien sie sam nie przezyje, trzeba cos robic. Ktos napisal,
ze tworzymy z Marcinem Zegadlo literature na zywo, dzielimy sie
wrazliwoscia mezczyzn, ktorzy w Polsce maja problemy z wrazliwoscia. Mysle,
ze to dobrze. Moze to da jakims innym mezczyznom szanse na wyjscie z
ukrycia. Trwaja zaciete walki o Siewierodonieck. Amerykanski instytut
oglosil, ze Putin jest w bledzie, czytam na stronie Telewizji Polskiej
Jacka Kurskiego, gdyz wszedzie cos czytam i ukladam z tego kruche puzzle
rzeczywistosci.
W Nepalu zaginal pasazerki samolot, a Adam Bodnar ujawnil plan opozycji po
wygranej. Powinnismy sie zwiazac umowami, zeby przywrocic w Polsce
praworzadnosc, powiedzial, ale opozycja ma problem ze wspolnymi listami,
wiec trudno powiedziec, co wydarzy sie w najblizszym czasie. Brytyjski
resort obrony oglosil, ze Rosja gra globalnym bezpieczenstwem zywnosciowym,
a ja jestem coraz mniej glodny, choc przeciez powinienem cos zjesc. Rafal
Trzaskowski wyrazil nadzieje na to, ze Komisja Europejska bedzie stawiala
kolejne warunki do wyplaty pieniedzy na KPO, wiec tak zwana prawica uwaza,
ze prezydent Warszawy nie chce pieniedzy dla Polski. Tak zwana prawica nie
chce praworzadnosci, wiec nie mozna oczekiwac, ze bedzie mowila cokolwiek z
sensem. Brak wiedzy o konkretnych swiadczeniach, ktore przysluguja
ubezpieczonym, dotyczy nawet Polakow, wiec co sie dziwic uchodzcom z
Ukrainy? Obcokrajowcowi nielatwo zrozumiec, ze podstawowa opieka zdrowotna
w Polsce jest tak okrojona, a dostep do lekarza czesto utrudniony, pisze
Eliza Dolecka w Gazecie Wyborczej. Coz, przeciez jakos to bedzie.
Malopolska Kurator Oswiaty bredzi na Twitterze: Programy
antydyskryminacyjne za granica przyczynily sie do: 1. afirmacji srodowisk
lgbt, 2. ofensywy lewackich ideologii, zwlaszcza wsrod ludzi mlodych, 3.
niszczenia wiezi rodzinnych, 4. przyzwolenia na aborcje, eutanazje. To
wprowadzanie chaosu neomarksistowskiego, antycywilizacji, glosi Barbara
Nowak, a ja juz nie mam sily. Jak to jest mozliwe, ze skrajni idioci sa w
Polsce u wladzy, odpowiadaja za edukacje, za losy mlodych ludzi, gdy trwa
kryzys psychiatrii dzieciecej?
Musze odwolac nagranie filmu z moimi uczniami, bo sie pochorowali, taki
sezon, mowi jeden z nich. Obejrze wiec kolejne odcinki Stranger Things,
zobacze, jak walczy sie z fikcyjnymi potworami, gdy nie potrafimy poradzic
sobie z prawdziwymi zagrozeniami. Za oknem spiewaja ptaki, a niebo ma barwe
szarego mydla.
Pawel LECKI
Przecherny Materna
G A C I E T O M Y
Poniewaz drzemia we mnie poklady uczciwosci i obiektywizmu, chcialbym
zwierzyc sie panstwu, ze bardzo podobalo mi sie przemowienie Andrzeja Dudy
w ukrainskim parlamencie. Moze nie bylem zachwycony rodzajem aktorstwa
rozemocjonowanego prezydenta, ale to jest sprawa rezyserskiego gustu, w
zwiazku z tym nie bede wybrzydzal. Merytorycznie przemowienie bylo swietne
Skoro zaczalem tak, jak zaczalem, chcialbym teraz wyrazic zdziwienie
nagonka na pana Morawieckiego zwiazana z jego apelem skierowanym do panstwa
norweskiego, chodzi mi o zerowanie i dzielenie. Premier Morawiecki jest z
gatunku tych bankierow, ktorzy we krwi maja zerowanie, a przypominam, ze
dzielic mozna, jego zdaniem, dopiero wtedy, kiedy najpierw sie zeruje. Nie
wiem, jak to bylo w dziecinstwie premiera, ale kiedys zerowal, jak donosi
prasa, na gruntach koscielnych, potem na bankowych, a przeciez (to jest
uwaga dla wszystkich oponentow premiera) podzielil wszystko z malzonka.
Dzielil sie tez radami z premierem Tuskiem i z kolegami u Sowy (to wlasnie
dzieki jego radom zarzucilem ziemniaki i przeszedlem na ryz).
Nie jest latwo takiemu premierowi, ktory ciagle musi wystepowac jako ktos
inny. Wymaga to duzej elastycznosci, ciaglej walki, zeby nie pomylic sie w
klamstwach, ktore przeciez kieruje do roznych grup i osob. Do tego jeszcze
dochodza doradcy z pomyslami na klamstwa, a premier do wystapien
publicznych musi wybrac te, ktore jego zdaniem zalatwiaja najpilniejsze
sprawy. W amerykanskich programach rozrywkowych pracuja stada copywriterow,
ktorzy proponuja zarty, a prowadzacy talk-show wybiera sposrod wielu
propozycji te, ktore mu najbardziej odpowiadaja. Uwazam, ze premier
Morawiecki ciezko haruje, klamie w roznych jezykach i przeslizguje sie dla
swojego dobra po wszystkich uczciwych ludziach. Zauwazylem tez, ze rzadko
uzywa ulubionego zwrotu przemawiajacych politykow: “jestem gleboko
przekonany”, bo sam wie, jak bardzo przekonany nie jest. Ile razy go widze,
przypomina mi sie taki wierszyk z dziecinstwa “A raz maly Tadeuszek nalapal
w butelke muszek, i chcac zrobic kawal tacie, nawpuszczal mu muszek w
gacie”. Te gacie to my.
Krzysztof MATERNA

Autor Nieznany:
LECACY BALONEM MDEZCZYZNA”
“Lecacy balonem mezczyzna uswiadomil sobie nagle, ze sie zgubil. Zmniejszyl
wysokosc lotu i zobaczyl w dole kobiete. Opuscil sie jeszcze nizej i
krzyknal do niej:
– Przepraszam, czy moze mi pani pomoc? Obiecalem przyjacielowi, ze dolece
do niego w ciagu godziny, ale sam juz nie wiem gdzie jestem….
Kobieta odpowiedziala:
– Jest Pan w balonie napelnionym goracym powietrzem, unoszacym sie okolo 10
metrow nad ziemia. Znajduje sie Pan miedzy 40 a 41 stopniem polnocnej
szerokosci geograficznej oraz miedzy 59 a 60 stopniem dlugosci zachodniej…
– Pani jest inzynierem ? – spytal mezczyzna z balonu.
– Tak – odpowiedziala kobieta – a skad pan wie ?
– No coz – rzekl baloniarz – wszystko to, co pani powiedziala, jest z
merytorycznego i fachowego punktu widzenia prawdziwe, ale ja w dalszym
ciagu nie mam bladego pojecia co zrobic z tymi wszystkimi informacjami, a
fakty sa takie, ze sie zgubilem. Szczerze mowiac, w ogole pani mi nie
pomogla, a tak zasadniczo, to nawet przez pania jestem jeszcze bardziej
spozniony.
– A pan jest na pewno wysoko postawionym politykiem?! – odparowala kobieta.
– Niesamowite!!! Faktycznie jestem politykiem…. – odpowiedzial mezczyzna
– Skad pani wiedziala ?
– No coz… Nie wie pan, gdzie pan jest, nie wie pan, dokad zmierza, zlozyl
pan obietnice, ktorej nie jest pan w stanie dotrzymac, oczekuje pan od
ludzi, ktorzy znajduja sie nizej, ze rozwiaza za pana panskie problemy.
Poza tym fakty sa takie, ze jest pan nadal dokladnie w tej samej sytuacji,
do ktorej pan doprowadzil, ale uwaza pan, ze to moja wina…”
Autor NIEZNANY
* net.

SPORT
——-
REKSIO DONOSI:
Korona Kielce wygrala po dogrywce 3:2 z Chrobrym Glogow w finale barazy i
zapewnila sobie awans do PKO BP Ekstraklasy. Dwa gole dla gospodarzy
strzelil Adam Fraczczak, a decydujace trafienie zanotowal Jacek Kielb. Dla
gosci bramki zdobyli Mikolaj Lebedynski i Michal Rzuchowski. Korona wrocila
na najwyzszy poziom rozgrywkowy po dwoch latach.
w gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)
—————————————————————————–
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”, “Polityki”,”Newsweeka” “Obywateli Pl”,s
TVN24 i OnetPl)
Stala wspolpraca redaktorska: Tomasz ROSIK