Dzien dobry – tu Polska – 27.09.2024

DZIEN DOBRY – TU POLSKA GAZETA MARYNARSKA Imienia Kpt. Ryszarda Kucika (Rok
XXIV nr 268) (67507) 27 wrzesnia 2024r.

Pogoda

piatek, 27 wrzesnia 19 st C

Przejsciowe opady

Opady:60%

Wilgotnosc:77%

Wiatr:32 km/godz.

Dowcip

Nauczycielka podczas lekcji:

– Zenku, zrobiles zadanie?

– Prosze pani, mamusia

zachorowala i musialem wszyst-

ko w domu robic.

– Siadaj, pala! A ty Witku,

zrobiles zadanie?

– Ja prosze pani musialem

ojcu pomagac w polu.

– Siadaj, pala! A ty Jasiu,

zrobiles zadanie?

– Jakie zadanie, prosze pani,

moj brat wyszedl z wiezienia,

taka balanga byla, ze szkoda

gadac!

– Ty mnie tutaj swoim bra-

tem nie strasz! Siadaj, troja.

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Milego poczatku weekendu 🙂

Ania Iwaniuk

Port Gdynia obchodzi dzis swoje 102. urodziny, swietujac ponad wiek
dynamicznego rozwoju, ktory stal sie symbolem polskiej niezlomnosci i
innowacyjnosci. Od skromnych poczatkow po przeksztalcenie sie w jeden z
najwazniejszych portow na Baltyku, Port Gdynia byl i pozostaje sercem
polskiej gospodarki morskiej oraz brama na swiat.

102 lata to historia pelna wyzwan i sukcesow, ktore staly sie mozliwe
dzieki pracy i zaangazowaniu wielu pokolen ludzi zwiazanych z Portem. To
oni, dzieki swojej pasji, wiedzy i determinacji, przyczynili sie do jego
nieustannego rozwoju. Kazdy dzien tej historii to dowod na to, ze
wspolpraca, odwazne decyzje i dazenie do doskonalosci sa fundamentem
sukcesu. Dzis, spogladajac w przyszlosc, mozemy byc pewni, ze Port Gdynia
nadal bedzie odgrywal kluczowa role w rozwoju naszego kraju, stawiajac
czola nowym wyzwaniom i wykorzystujac nadarzajace sie mozliwosci. Z okazji
102. urodzin , zyczymy Portowi Gdynia dalszego rozwoju, pomyslnosci oraz
wielu kolejnych lat pelnych sukcesow. Niech nadchodzace lata beda czasem
nowych osiagniec, zrownowazonego rozwoju i dalszego umacniania pozycji na
miedzynarodowej arenie.
Sto lat, Port Gdynia!

23 wrzesnia 1922 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjal ustawe o
budowie portu w Gdyni – i ta data uznawana jest za jego formalny poczatek.
W rzeczywistosci prace nad jego powstaniem zaczely sie juz znacznie
wczesniej. Byly one owocem dzialania przedstawicieli polskiego rzadu po
ponownym uzyskaniu przez Polske dostepu do morza.

Potrzeby polskiego handlu morzem mial zabezpieczac port handlowy Wolnego
Miasta Gdansk, w ktorym jednak w praktyce dyskryminowano polski obrot
towarowy.

W roku 1920 inz. Tadeusz Wenda otrzymal zadanie wyboru miejsca na budowe
przyszlego portu i wykonanie projektu. I to wlasnie Gdynia okazala sie
najdogodniejsza lokalizacja. Wielkim oredownikiem budowy portu byl m.in.
Eugeniusz Kwiatkowski – polski minister przemyslu i handlu w latach
1926-1930. W ciagu kilku lat port gdynski stal sie najwiekszym portem na
Baltyku i jednym z wiekszych portow Europy. Jego rozwoj przerwala II wojna
swiatowa.

Gdynia stala sie baza niemieckiej marynarki wojennej Kriegsmarine, a tym
samym celem alianckich nalotow, ktore zamienily port w rumowisko. W
rezultacie odbudowy, a nastepnie rozbudowy, gdynski port pod koniec lat
szescdziesiatych przekroczyl zdolnosc przeladunkowa jaka posiadal w latach
trzydziestych. Z portu o przewadze ladunkow masowych, Gdynia stala sie
portem przede wszystkim drobnicowym, wyspecjalizowanym w przeladunku
najbardziej pracochlonnych i trudnych grup towarowych. Gdynia byla tez
pierwszym polskim portem posiadajacym terminal kontenerowy, wybudowany w
latach siedemdziesiatych XX wieku.

Zrodlo: Port Gdynia

Sikorski w ONZ. “Kilka pytan do ambasadora Rosji”Minister spraw
zagranicznych Polski Radoslaw Sikorski podczas wystapienia na szczycie Rady
Bezpieczenstwa ONZ wielokrotnie zwracal sie do rosyjskiego ambasadora
Wasilija Niebienzii. – Czym to, co Rosja robi z ukrainskimi porwanymi
dziecmi, rozni sie od tego, co nazisci robili z polskimi i rosyjskimi
dziecmi? – spytal.

Szef MSZ Radoslaw Sikorski we wtorek wieczorem podczas wystapienia na
szczycie Rady Bezpieczenstwa ONZ zwrocil uwage, ze staly przedstawiciel
Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia i rosyjscy propagandysci “lubia mowic o
demokratycznie wybranym rzadzie Ukrainy jako o nazistach”.

– Tak sie sklada, ze w Polsce mieszkam trzy kilometry od miejsca bylego
nazistowskiego obozu filtracyjnego z czasow II wojny swiatowej. Wiadomo, ze
uwieziono tam tysiace dzieci z Polski i Zwiazku Radzieckiego, z okolic
Smolenska i Witebska – powiedzial minister.

– Do 800 z tych dzieci zmarlo, ale tysiace przewieziono na zachod, aby
zostac zgermanizowanymi blond, niebieskookimi, aryjskimi dziecmi uznanymi
za rasowo odpowiednie – dodal. Dlatego mam kilka pytan do ambasadora Rosji
i jego przelozonych – powiedzial Sikorski. – Czym to, co robicie ukrainskim
porwanym dzieciom, rozni sie od tego, co niemieccy nazisci zrobili waszym
dzieciom i naszym? – zwrocil sie do ambasadora Rosji. – Ilu rosyjskich
urzednikow zaadoptowalo takie ukradzione ukrainskie dzieci? – kontynuowal.

Szef polskiego resortu dyplomacji przypomnial, ze uprowadzanie dzieci jest
przestepstwem rownoznacznym z ludobojstwem. – Stali przedstawiciele Rady
Bezpieczenstwa powinni byc straznikami pokoju, a nie toczyc wojny przeciwko
dzieciom innych narodow. To jest hanba Rosji, ktora nie zostanie wybaczona
ani zapomniana – podkreslil.

Na zakonczenie wystapienia Sikorski – odnoszac sie do tego, ze ambasador
Niebenzia zaprzecza rzeczywistosci sowiecko-nazistowskiej kolaboracji w
ataku na Polske w 1939 roku – pokazal zdjecie wspolnej parady Rosjan i
Niemcow. – Mam nadzieje, ze rozpoznajecie panstwo sowieckie uniformy –
dodal.

Meryl Streep w ONZ: koty maja wiecej praw niz kobiety w Afganistanie. Mocny
glos Meryl Streep w obronie afganskich kobiet. W siedzibie Organizacji
Narodow Zjednoczonych aktorka skrytykowala przepisy wprowadzone przez
talibow, zauwazajac ze gleboko ograniczaja one swobodne funkcjonowanie
tamtejszych kobiet w ich codziennym zyciu. Wedlug nowego prawa maja one m.in.
obowiazek milczenia w przestrzeni publicznej.

Aktorka, znana m.in. z kinowego hitu “Mamma Mia”, podczas spotkania
towarzyszacego Zgromadzeniu Ogolnemu ONZ zaapelowala do spolecznosci
miedzynarodowej o zatrzymanie represji talibow w stosunku do afganskich
kobiet. Meryl Streep zwrocila uwage, ze po wprowadzeniu w zeszlym miesiacu
przez talibanskie wladze w tym kraju nowego “zestawu zasad moralnych”,
zwierzeta maja wiecej praw niz afganskie kobiety. Od czasu przejecia trzy
lata temu wladzy przez talibow, Afganki nie maja dostepu do szkol srednich
i uczelni, konczac edukacje na szostej klasie. Kobietom utrudnia sie lub
uniemozliwia przebywanie w miejscach publicznych, takich jak parki,
silownie, szkoly czy kluby sportowe. Talibowie, opowiadajacy sie za scislym
oddzieleniem kobiet od niespokrewnionych mezczyzn, zablokowali tez kobietom
dostep do niemal calego rynku pracy – poprzez restrykcje ustalajace, jakie
zawody moga wykonywac kobiety, a jakie nie.

Ostatnio afganskie wladze poszly jeszcze dalej. Wydany pod koniec sierpnia
przez tamtejszy resort cnoty i zwalczania wystepkow dokument, zwany
deklaracja praw w sprawie wad i cnot stanowi, ze kobiety maja obowiazek
milczenia w przestrzeni publicznej. Afganki, gdy wychodza z domu, musza
kompletnie zakrywac twarz i cialo. Dodatkowo, nie moga bezposrednio patrzec
na mezczyzn, z ktorymi nie sa spokrewnione przez wiezy krwi lub malzenstwo.

– Dzisiaj w Kabulu kotka ma wiecej wolnosci niz kobieta – mowila w ONZ
Meryl Streep. – Kot moze usiasc na schodku przed drzwiami i poczuc slonce
na swoim pyszczku, moze gonic wiewiorke w parku. Na dzien dzisiejszy
wiewiorka ma wiecej praw niz dziewczynka w Afganistanie, poniewaz publiczne
parki sa zamkniete dla kobiet i dziewczynek przez Talibow. Ptak moze
spiewac w Kabulu, ale dziewczyna nie moze robic tego publicznie. To
zadziwiajace. To jest powstrzymywanie prawa naturalnego – podkreslala w
poniedzialek podczas spotkania, majacego na celu podniesienie swiadomosci
na temat praw kobiet w Afganistanie, ktore odbylo sie w siedzibie ONZ w
Nowym Jorku. Kraje zachodnie, na czele ze Stanami Zjednoczonymi i Unia
Europejska, potepily nowe przepisy. Talibowie jednak bronili wprowadzonych
zasad, twierdzac, ze sa one zgodne z islamskim prawem szariatu. Talibanskie
wladze oswiadczyly, ze sprobuja zmienic system edukacji, by byl bardziej
zgodny z zasadami islamu.

– Sposob, w jaki ta kultura i spoleczenstwo zostaly wywrocone do gory
nogami, jest przestroga dla reszty swiata – stwierdzila aktorka i wezwala
swiatowych przywodcow, by zatrzymali “powolne cierpienie” afganskich kobiet
i dziewczat. Obecny na konferencji Sekretarz Generalny Organizacji Narodow
Zjednoczonych Antonio Guterres dodal, ze “Afganistan nigdy nie zajmie
naleznego mu miejsca na arenie miedzynarodowej” bez wyksztalconych i
pracujacych kobiet.

Na wypowiedz Streep zareagowali przedstawiciele afganskich wladz. – Nikt
nie moze pozbawic kobiet praw, ktore dal im Islam – powiedzial rzecznik
talibow. – Bardzo je szanujemy w ich rolach, jako matki, corki, zony. Sa
one niezbedna czescia rodziny i spoleczenstwa, ale nigdy nie porownalibysmy
ich do kotow – mowil Suhail Shaheen, szef biura politycznego talibow, w
rozmowie z BBC. Dodal tez, ze setki tysiecy kobiet pracuja w roznych
ministerstwach rzadowych i jako przedsiebiorczynie.

Nowe kary dla telekomow. Od dzis musza blokowac oszustow. Od dzisiaj Urzad
Komunikacji Elektronicznej ma mozliwosc ukarania telekomow za brak
blokowania oszukanczych polaczen telefonicznych. Chodzi o tak zwany
spoofing, czyli polaczenia, w ktorych oszusci podszywaja sie pod instytucje
zaufania publicznego – informuje “Dziennik Gazeta Prawna”.

“Proby internetowych i telefonicznych oszustw ‘na powodz’ pokazaly, ze
cyberprzestepcow nie zatrzymaja zadne przepisy. Ustawowe rozwiazania
pomagaja jednak z nimi walczyc” – czytamy w srodowym wydaniu “DGP”.

Od srody Urzad Komunikacji Elektronicznej ma mozliwosc nakladania kar na
podmioty, ktore nie blokuja tzw. oszukanczych polaczen telefonicznych.
Gazeta wyjasnia, ze minal rok od wejscia w zycie ustawy o zwalczaniu
naduzyc w komunikacji elektronicznej. “To ostatni etap wdrazania jej
rozwiazan” – zaznaczono w tekscie.

Telekomy musza blokowac oszustow

Celem ustawy jest zwalczanie najpopularniejszych metod, jakimi
cyberprzestepcy wyludzaja od nas dane osobowe, hasla i pieniadze. Przepisy
dotycza – oprocz walki ze spoofingiem – smishingu, tj. falszywych
wiadomosci tekstowych (SMS) i wiadomosci e-mail. Ustawa nie wyeliminuje
calkowicie spoofingu i smishingu, ale pozwala operatorom podejmowac
dzialania – podkreslil Wojciech Jabczynski, rzecznik Orange.

Wedlug Tomasza Bukowskiego, eksperta ds. telekomunikacji z Kancelarii
Prawnej Media cytowanego w tekscie “DGP” pierwsze efekty zauwazymy “pewnie”
w polowie pazdziernika.

Wykaz zablokowanych numerow

Ustawa zobowiazuje przedsiebiorcow telekomunikacyjnych do blokowania
polaczen z numerow sluzacych wylacznie do odbierania, tj. takich, ktore nie
powinny do nas dzwonic, jak infolinie bankow czy firm ubezpieczeniowych.
Wykaz tych numerow prowadzi UKE. Na razie na liscie numerow, z ktorych nie
mozna wykonywac polaczen, jest zaledwie 10 pozycji. “Zglaszanie ich nie
jest obowiazkowe, ale umozliwia objecie ich ochrona przed bezprawnym
poslugiwaniem sie nimi” – przypomniano w tekscie “DGP”.

Od kilku miesiecy telekomy maja tez obowiazek blokowania SMS-ow zgodnych ze
wzorcami z bazy CSIRT NASK.

– Od poczatku roku zablokowalismy, na podstawie wytworzonych wzorcow, ok.
700 tys. SMS-ow od oszustow, zanim dotarly one do uzytkownikow. Na liste
ostrzezen trafily w tym czasie ponad 72 tys. stron podszywajacych sie m.in.
pod serwisy do platnosci online, banki czy media spolecznosciowe –
poinformowala “DGP” Malgorzata Plawgo, szefowa biura prasowego NASK.
Phishing�Zto jeden z najpopularniejszych typow atakow opartych o wiadomosci
e-mail lub SMS. Cyberprzestepcy podszywajac sie m.in. pod firmy kurierskie,
urzedy administracji, operatorow telekomunikacyjnych, czy nawet naszych
znajomych, staraja sie wyludzic nasze dane do logowania np. do kont
bankowych lub uzywanych przez nas kont spolecznosciowych, czy systemow
biznesowych.

Nazwa�Zphishing�Zbudzi dzwiekowe skojarzenia z�Zfishingiem�Z – czyli lowieniem
ryb. Przestepcy, podobnie jak wedkarze, stosuja bowiem odpowiednio
przygotowana “przynete”.�ZDo tego�Zwykorzystuja najczesciej�Zsfalszowane
e-maile i�ZSMS-y.�ZCoraz czesciej oszusci dzialaja takze za�Zposrednictwem
komunikatorow i�Zportali�Zspolecznosciowych.

Jest akt oskarzenia przeciwko Adamowi Niedzielskiemu. Warszawska
prokuratura okregowa skierowala akt oskarzenia przeciwko Adamowi
Niedzielskiemu, bylemu ministrowi zdrowia. Wedlug sledczych Niedzielski
przekroczyl swoje uprawnienia. Chodzi o sprawe ujawnienia danych pacjenta.

Jak podala prokuratura w komunikacie, byly minister “ujawnil za
posrednictwem srodkow masowego komunikowania (…) pozyskane z Systemu
Informacji Medycznej dane”, dotyczace “rodzaju przepisanych recepta lekow
ustalonej osoby”. Tym samym – dodano w komunikacie – “dzialal na szkode
interesu prywatnego pokrzywdzonego”.

– Jako Prokuratura Okregowa w Warszawie skierowalismy do Sadu Rejonowego
dla miasta stolecznego Warszawy akt oskarzenia przeciwko bylemu ministrowi
zdrowia, ktoremu zarzucono, iz nie dopelnil obowiazkow w zwiazku z
ujawnieniem na portalu X w sierpniu zeszlego roku informacji szczegolnie
wrazliwych danych osobowych, ktore to dane, jako informacje, powzial w
zwiazku z pelnieniem obowiazkow sluzbowych, ktore stanowily tajemnice
sluzbowa – przekazal rzecznik warszawskiej prokuratury okregowej Piotr
Skiba. Niedzielskiemu grozi do trzech lat wiezienia. W sierpniu ubieglego
roku Niedzielski ujawnil, ze lekarz Piotr Pisula, ktory w materiale
“Faktow” TVN mowil o problemach pacjentow, ktorzy stracili dostep do
recept, przepisal na siebie okreslone leki. Minister podal publicznie imie
i nazwisko lekarza. Ministra skrytykowalo za to wielu przedstawicieli
srodowiska lekarskiego, a on sam przekonywal, ze dzialal “w obronie dobrego
imienia Ministerstwa Zdrowia, ale przede wszystkim w obronie interesow
pacjenta”.

Sprawa doprowadzila do dymisji Niedzielskiego z funkcji ministra.

Wyszla z aresztu, opowiada o aferze. “Tylko tak moge naprawic to, co stalo
sie za sprawa mojej akceptacji” Justyna Gdanska, byla dyrektorka biura
zakupow w Rzadowej Agencji Rezerw Strategicznych, udzielila wywiadu po
wyjsciu z aresztu. Trafila tam w zwiazku z zarzutem przekroczenia uprawien.
Opowiedziala o nieprawidlowosciach w RARS, sposobie dzialania tej
instytucji i sprawie, ktorej “nie da sie ani obronic, ani uzasadnic, ani
usprawiedliwic”.

Justyna Gdanska to jedna z dwoch urzedniczek RARS, ktore zostaly
aresztowane i uslyszaly zarzuty przekroczenia uprawnien. W tym samym
sledztwie prokuratura chce postawic zarzuty bylemu prezesowi RARS Michalowi
K., ktory zostal zatrzymany w Londynie i czeka na ekstradycje oraz Pawlowi
Szopie, szefowi firmy Red is Bad, ktory ukrywa sie przed wymiarem
sprawiedliwosci.

Z Justyna Gdanska, juz po jej wyjsciu z aresztu, rozmawial dziennikarz
Wirtualnej Polski Pawel Wiejas. – Nazywam sie Justyna Gdanska, bylam
dyrektorem biura zakupow w Rzadowej Agencji Rezerw Strategicznych. W lipcu
2024 roku uslyszalam zarzut, tu zacytuje: “przekroczenia uprawnien
w zwiazku z pelnieniem funkcji publicznych, ktore mialy polegac na
preferencyjnym traktowaniu niektorych kontrahentow”. Pragne przeprosic za
swoje postepowanie, ktorego sie wstydze i bardzo zaluje – powiedziala na
samym poczatku wywiadu.

W jego trakcie odmowila odpowiedzi na wiele pytan i podawania szczegolow ze
wzgledu na toczace sie w sprawie sledztwo. – Uwazam, ze RARS zrobila wiele
dobrego, nie jest to jednak zadne usprawiedliwienie dla nieprawidlowosci,
ktore trzeba rozliczyc – podkreslila.

Wyjasniala, ze “na gorze drabinki” decyzyjnosci w RARS stal premier
“nadzorujacy departament instrumentow rozwojowych KPRM”. – Stamtad decyzje
tworzace plynely do prezesa RARS. (…) Zakupy dotyczace rezerw byly
przekazywane w trybie niejawnym z KPRM, pozostale realizowalismy
w przetargach publicznych. Kazdy mial wiec swojego szefa. Prezes tez nie
mial decyzyjnosci w kazdej sprawie. Ostateczny stempelek na decyzjach
kierunkowych stawial KPRM – wskazywala.

Gdanska: dzisiaj nie wahalabym sie nawet przez moment

Gdanska opisala, w jaki sposob trafila do RARS. Dostala tam posade “po
znajomosci” w 2020 roku, kiedy po powrocie z urlopu macierzynskiego nie
mogla wrocic na swoje stanowisko w banku PKO BP. Zostala zatrudniona na
stanowisku glownego specjalisty w biurze zakupow, a po dwoch latach
awansowala na stanowisko dyrektora.

Jak mowila, po jej awansie “przez pierwsze kilka miesiecy wszystko bylo
w porzadku”, ale pozniej “towarzyszylo jej zdziwienie i wewnetrzna niezgoda
na to, co widzi”. – Teraz zabrzmi to przynajmniej dziwnie, ale prosze
uwierzyc, ze jestem osoba uczciwa.(…) Zdarzalo sie, ze dzielilam sie
uwagami, ale nie bylo na to duzej przestrzeni – powiedziala.

Pytana, dlaczego nie zwolnila sie z RARS, kiedy zaczela dostrzegac
nieprawidlowosci, odparla: – Z perspektywy kanapy latwo mnie krytykowac
i udzielac porad po czasie. Zapewniam, ze gdyby do takiej sytuacji doszlo
teraz, nie wahalabym sie ani przez moment.

– Wtedy okolicznosci byly takie, ze po pierwsze nie moglam pozwolic sobie
na utrate pracy, a po drugie nie wiedzialam, komu mialabym zaufac. Drabinka
(sluzbowego podporzadkowania – red.) konczyla sie na politykach wysokiego
szczebla. Nie znalam nikogo w sluzbach, a jeslibym znala i poszla, to jaka
mialam gwarancje, ze nie dowiedza sie o tym zainteresowane osoby? – dodala.

Gdanska: nie da sie usprawiedliwic wydatkowania setek milionow dla Red is
Bad

Gdanska mowila, ze o wszystkich wiekszych transakcjach realizowanych przez
RARS bylo informowane CBA, a po kilku miesiacach od jej awansu “zaczely sie
rozne kontrole, glownie NIK – bywalo, ze rownoczesnie bylo ich siedem, moze
dziewiec”. – Gdy cos budzilo zastrzezenia, ale drobne, to kontrolujacy
przyjmowali nasze wyjasnienia. Pierwsze zarzuty pojawily sie w kontroli
budzetowej w 2024 roku. Ze wzgledu na to 26 kwietnia otrzymalam
wypowiedzenie – powiedziala Gdanska. Byla urzedniczka RARS byla tez pytana
o wspolprace Agencji z Pawlem Szopa i jego firma Red is Bad. – Wydatkowania
dla niego setek milionow zlotych nie da sie ani obronic, ani uzasadnic, ani
usprawiedliwic. Nic wiecej – poza tym, ze staralam sie unikac z nim
kontaktu – nie zdradze. To jednak wlasnie po zakupie agregatow od Szopy
powiedzialam “dosc” i nie zrealizowalam kilku zadan – mowila. Gdanska
zapewnila, ze nie miala zadnego kontaktu z premierem Mateuszem Morawieckim,
a jej relacje z owczesnym prezesem RARS, Michalem K., byly czysto sluzbowe.
Mowila tez, ze podczas pracy w RARS nie przyjela zadnej korzysci finansowej
ani innej formy benefitow.

Gdanska: tylko tak moge naprawic to, co stalo sie za sprawa mojej akceptacji

Urzedniczka spedzila w areszcie piec tygodni. – Dla mnie to byla wiecznosc.
Wiem, co zrobilam i na czym polega moja wina. Tak, przekroczylam
uprawnienia. Zrozumialam, ze jedynie opisujac prokuratorowi to, co robilam,
zmaze choc czesc winy – powiedziala w wywiadzie. Pytana, czy “poszla na
wspolprace” odpowiedziala: – Tylko tak moge naprawic w jakims stopniu to,
co sie stalo za sprawa mojej akceptacji.

– Nie jest raczej tajemnica, ze prokuratura dysponuje zeznaniami nie tylko
moimi, ale kilkudziesieciu innych osob. Pozycjonowanie mnie jako tej,
ktorej zeznania sa kluczowe, jest zdecydowanie na wyrost. Interpretacje,
zgromadzenie dowodow to juz zadanie prokuratury – zaznaczyla.

“Jakie tortury? Jakie zbiry? Zle traktowanie mnie przez sluzby to bzdury”

Skomentowala tez wypowiedz bylego premiera Mateusza Morawieckiego, ktory w
czasie, kiedy byla aresztowana ujawnil na konferencji szczegoly jej
prywatnego zycia i mowil o “psychicznych torturach” i “zbirach Bodnara
i Tuska”.

– Bylam wsciekla. Nie upowaznilam bylego premiera Polski do zajmowania sie
moim zyciem. Przeciez on pewnie do niedawna nie wiedzial nawet o moim
istnieniu, a tu wyciaga cos, czego sama nigdy nie opowiadalam na forum.
Dotychczas ani razu w ciagu naszej rozmowy nie zaslanialam sie dzieckiem.
Nie chce tym grac – podkreslila.

– Jakie tortury? Jakie zbiry? Ani przez chwile nie czulam sie zastraszana,
ponizana, szantazowana. Jestem profesjonalistka i w czasie tych pieciu
tygodni (w areszcie – red.) tez widzialam profesjonalistow, choc
okolicznosci nie byly dla mnie mile. Znalazlam sie w miejscu, w ktorym
powinnam sie znalezc. Zle traktowanie mnie przez sluzby to bzdury – dodala
Gdanska.

Jak Rosja omija sankcje. “Flota cieni” i lotewski biznesmen Portal Insider
donosi, ze Rosja za posrednictwem obywatela Lotwy tankowcami transportuje
m.in. przez Baltyk rope z Rosji do odbiorcow w innych stronach swiata,
omijajac pulap cenowy (60 dolarow za barylke) nalozony przez Grupe G7.

Lotewski biznesmen Aleksejs Ha�zavins wraz z powiazanymi z nim
przedsiebiorstwami, kupujac od rosyjskiego koncernu naftowego
Surgutnieftiegaz rope po cenie wyzszej od narzuconego limitu, pomogl mu
zarobic 1,4 mld dolarow wiecej – ustalil portal.

Biznesmen transportowal zakupiony surowiec m.in. do Indii oraz Chin.
Ponadto wedlug Izraela jeden z tankowcow mial dostarczac rope libanskiemu
Hezbollahowi oraz rezimowym iranskim Brygadom Al-Kuds. Lotysz mial takze
powiazania z bylym szefem rosyjskiego Promsirioimportu, objetego sankcjami
za dostarczanie paliwa na Krym oraz do Syrii. Firmy frachtowe powiazane z
Lotyszem sa zarejestrowane na Cyprze oraz w Dubaju. Wedlug danych serwisu
Marinetraffic czesc frachtowcow regularnie kursuje miedzy rosyjskimi
terminalami naftowymi w Primorsku i Ust-Ludze (we wschodniej czesci Zatoki
Finskiej w obwodzie petersburskim) oraz w Kozminie (na rosyjskim Dalekim
Wschodzie niedaleko Wladywostoku) a portami w Indiach oraz Chinach.

Szacuje sie, ze roczne przychody Rosji z handlu ropa powyzej ustalonego
pulapu cenowego sa na poziomie okolo 7-11 miliardow dolarow, co stanowi
znaczace wsparcie dla rosyjskiej machiny wojennej na Ukrainie.

Lotewska agencja LETA zauwaza, ze obywatele krajow unijnych, ktorzy sa
zaangazowani w obchodzenie zachodnich sankcji nalozonych na Rosje, moga
zostac pociagnieci do odpowiedzialnosci karnej. Lotewski kodeks karny
przewiduje kary za takie dzialania, nawet gdy czyny polegajace na
naruszeniu zakazow zostaly popelnione za granica.

Wezwanie dla Ziobry. Jest oficjalny termin Zbigniew Ziobro bedzie wezwany
przed komisje sledcza ds. Pegasusa na 14 pazdziernika – przekazala szefowa
komisji Magdalena Sroka. We wtorek w “Rozmowie Piaseckiego” Sroka
poinformowala, ze opinia bieglego o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry zezwala
na przesluchanie bylego ministra.

Dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki powiedzial w srode rano, ze wedlug jego
informacji jeszcze dzis komisja sledcza ds. Pegasusa oglosi termin wezwania
na przesluchanie bylego ministra sprawiedliwosci Zbigniewa Ziobre.

Na konferencji prasowej w Sejmie szefowa komisji Magdalena Sroka
przekazala, ze “14 pazdziernika odbedzie sie przesluchanie Zbigniewa
Ziobry”. – Stanie przed komisja, poniewaz jest na to zgoda wyrazona w
opinii (bieglego – red.). W opinii, ktora dotarla do komisji sledczej
wprost jest napisane, ze Zbigniew Ziobro moze zostac wezwany przed komisje
– mowila. Doprecyzowala, ze posiedzenie rozpocznie sie o godzinie 10.

– To biegly podejmuje decyzje o tym, w jaki sposob wykonana jest opinia. W
tym przypadku posluzyl sie dokumentacja medyczna, ktora jasno wskazuje na
to, ze Zbigniew Ziobro moze stanac przed komisja sledcza. Bedzie
przesluchiwany w procedurze odmiennej, anizeli inne przesluchiwane do tej
pory osoby, to znaczy bedzie mogl mowic dwie godziny. To znaczy, ze komisja
bedzie trwala krocej, zeby swiadek mogl swobodnie sie wypowiadac w
warunkach takich samych jak inni swiadkowie – wyjasnila szefowa komisji ds.
Pegasusa.

Sroka mowila, ze organ mowy Zbigniewa Ziobry “nie moze byc narazony na
dluzsza wypowiedz niz dwie godziny”. Tlumaczyla, ze jesli w trakcie dwoch
godzin zeznan bylego ministra nie uda sie uzyskac odpowiedzi na wszystkie
pytania, to komisja bedzie robic przerwe i wznawiac posiedzenie po kilku
dniach.

Czlonek komisji Witold Zembaczynski mowil, ze Zbigniew Ziobro bedzie mial
zapewniony dostep do cieplej wody z uwagi na kondycje jego glosu. – My to
wszystko zapewnimy tak, jak okreslili lekarze. To sa standardowe procedury
w oparciu o Kodeks postepowania karnego – mowil.

Z kolei czlonkini komisji ds. Pegasusa Joanna Kluzik-Rostkowska
stwierdzila, ze z opinii bieglego wynika, ze gdy komisja zaczynala prace,
“to przyczyna, dla ktorych minister Ziobro mialby nie wystapic przed
komisja, juz wtedy ustala”. – Bardzo chcielibysmy, zeby pan Zbigniew Ziobro
sam sie do tego przyznal – mowila Kluzik-Rostkowska. Czlonkowie komisji
zastrzegli, ze nie moga mowic o szczegolach medycznych tej opinii. O tym,
ze do komisji wplynela opinia o stanie zdrowia Ziobry poinformowano na
poczatku tygodnia. Jak mowila w “Rozmowie Piaseckiego” Magdalena Sroka,
opinia zezwala na jego przesluchanie przed komisja. – Ciesze sie, ze pan
minister Zbigniew Ziobro do zdrowia powrocil i dzisiaj mozemy przejsc do
weryfikacji jego wiedzy na temat Pegasusa – powiedziala.

Zbigniew Ziobro we wtorek w mediach spolecznosciowych napisal, ze jest
zaskoczony informacjami o wystawionej opinii na temat jego stanu zdrowia.

“Zaden biegly mnie nie badal, ani nawet ze mna nie rozmawial. Co wiecej,
ani biegly, ani prokuratura czy komisja sledcza nie wystapili do mnie o
aktualna dokumentacje medyczna. A przeciez lecze sie w kilku osrodkach,
takze za granica” – przekazal. O okolicznosci wydania opinii zapytalismy
Magdalene Sroke.

“Opinia zostala wykonana przez bieglego lekarza sadowego powolanego na
wniosek komisji przez Prokurature Krajowa. Pytania o metodologie jej
wykonania nalezy kierowac do PK. Jako komisja nie podejmowalismy zadnych
czynnosci zwiazanych z gromadzeniem dokumentacji medycznej Zbigniewa
Ziobro” – odpisala w odpowiedzi. Do tej kwestii odniosl sie rzecznik
Prokuratury Krajowej Przemyslaw Nowak, ktory poinformowal, ze w sprawie
prokuratura uzyskala dokumentacje z pieciu krajowych placowek medycznych, w
tym ze szpitali. – Dokumentacje przekazalismy bieglemu. Biegly na tej
podstawie wydal opinie. To do bieglego nalezy ocena, czy ta dokumentacja
byla wystarczajaca – wskazal.

Pod koniec 2024 roku Ziobro przestal pojawiac sie publicznie. Gdy
przedluzajaca sie nieobecnosc polityka na posiedzeniach Sejmu zaczela
wzbudzac zainteresowanie mediow, poslowie jego ugrupowania przekazali, ze
powodem sa problemy zdrowotne. Informacje na temat stanu zdrowia Ziobry
ujawniano stopniowo. Sam Ziobro w marcu tego roku poinformowal, ze ma
nowotwor zlosliwy przelyku i poddaje sie leczeniu. Przekazal tez, ze po
wyczerpujacej radio i chemioterapii oraz immunoterapii, przeszedl ciezka
operacje, ktora objela klatke piersiowa, jame brzuszna i miesniowa oraz
szyje. W mediach spolecznosciowych opublikowal wtedy tez zdjecie ze
szpitalnego lozka.

Schetyna: Uwazam, ze Ziobro bedzie unikal tej komisji. Bedzie przed tym
uciekal

O planowanym przesluchaniu Ziobry mowil w srode w “Rozmowie Piaseckiego”
senator KO Grzegorz Schetyna. – Uwazam, ze Ziobro bedzie unikal tej
komisji, ze bedzie mowil o orzeczeniu Trybunalu Konstytucyjnego, o trudnej
sytuacji zdrowotnej. Oni po prostu boja sie takiego zderzenia, takiego
spektaklu oficjalnego, publicznego. Bedzie przed tym uciekal – stwierdzil.
Zaznaczyl, ze “komisja sledcza nie zastapi instytucji panstwa”. – Mamy
komisje sledcza, ktora stawia twarde zarzuty na przyklad w kwestii wizowej,
ale mamy tez obok informacje z NIK-u, wnioski kontroli, ktore potwierdzaja
setki tysiecy wydanych wiz. To znaczy, ze panstwo dziala i teraz jest
pytanie, co dalej zrobi prokuratura, jakie sa dalsze kroki juz tych, ktorzy
prowadza te postepowania i beda stawiac zarzuty – mowil.

– Ja patrze na to calosciowo, bo uwazam, ze takie rozliczenia sa niezbedne.
To jest system, ktory musi zadzialac. Potrzebne jest po prostu podsumowanie
tych osmiu lat. Nie mozna tego zrobic w ciagu kilku miesiecy – podkreslil.

Wielka polska spolka zlozy wniosek o upadlosc. Jest decyzja. Zarzad Rafako
podjal decyzje o niezwlocznym zlozeniu wniosku o ogloszenie upadlosci
spolki – poinformowala spolka w komunikacie gieldowym. Jak w nim napisano,
ma to zwiazek z utrata zdolnosci do wykonywania wymagalnych zobowiazan
firmy.

“Zarzad Emitenta (Rafako – red.) podjal decyzje w formie uchwaly Zarzadu, o
niezwlocznym zlozeniu wniosku o ogloszenie upadlosci Emitenta w zwiazku z
utrata przez Emitenta zdolnosci do wykonywania wymagalnych zobowiazan
Emitenta, ktora (…) ma charakter trwaly, a tym samym oznacza, iz zostala
spelniona przeslanka upadlosciowa” – podala spolka w komunikacie
opublikowanym w srode przed polnoca.

Decyzja Rafako

W jej ocenie podjecie uchwaly ws. zlozenia wniosku jest obecnie “jedynym
rozwiazaniem”, ktore najszerzej moze ochronic interesy zarowno Rafako jak i
jego wierzycieli, akcjonariuszy oraz pracownikow.

Dodano, ze w osobnym komunikacie spolka przekaze informacje o fakcie
zlozenia wniosku.Spolka tlumaczy, ze jedna z przyczyn takiej decyzji jest
brak mozliwosci uzgodnienia z kluczowymi wierzycielami Emitenta
szczegolowych zasad konwersji zobowiazan Emitenta wobec takich wierzycieli
na akcje (zamiana dlugu na akcje) lub alternatywnego scenariusza dalszej
restrukturyzacji zobowiazan, ktory pozwolilby na redukcje zadluzenia
Rafako. To – wedlug spolki – pozwoliloby firmie odzyskac zdolnosc, by
pozyskac finansowanie zewnetrzne na realizacje przyszlych zamowien.

Jako kolejna przyczyne wskazano “wyczerpanie mozliwosci finalizacji takich
uzgodnien z kluczowymi wierzycielami (…) w horyzoncie czasowym wymaganym
dla prowadzenia niezakloconej istotnie dzialalnosci operacyjnej (…), w
zwiazku z istotnym dodatkowym pogorszeniem sie biezacej plynnosci (…)
wynikajacej w szczegolnosci z okolicznosci, o ktorych Emitent informowal w
raporcie biezacym numer 41/2024 z dnia 9 wrzesnia 2024 roku informujacego o
zakonczeniu postepowania mediacyjnego przez JSW KOKS S.A.”.

Informowano wowczas, ze spolka JSW Koks zakonczyla postepowania mediacyjne
z Rafako dotyczace budowy w koksowni w Radlinie (Slaskie) elektrocieplowni
opalanej gazem koksowniczym. Zamawiajacy powolal sie m.in. na narastajace
opoznienia w realizacji umowy. Umowa JSW Koks z Rafako dotyczy budowy
kogeneracyjnego bloku energetycznego opalanego gazem koksowniczym o mocy
ok. 32 megawatow elektrycznych oraz 37 megawatow cieplnych.

Blok energetyczny i rozmowy z bankami

Pod koniec grudnia 2023 r. resort aktywow panstwowych informowal, ze
owczesny szef MAP Borys Budka rozmawial z akcjonariuszami i wierzycielami
spolki Rafako o przyszlosci tej firmy.

Jak wowczas przekazano, omowiono biezaca sytuacje spolki oraz mozliwe
scenariusze, ktore beda poddane dalszej analizie. Minister Budka
zadeklarowal tez – w ramach posiadanych uprawnien – wsparcie MAP w proces
naprawy sytuacji Rafako. W rozmowach brali udzial przedstawiciele: PFR TFI
, Agencji Rozwoju Przemyslu, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, PZU, PKO
BP, mBanku oraz BGK. 21 grudnia ub.r. PBG, PFR oraz KUKE – podczas NWZ
Rafako – zgodzily sie na konwersje wierzytelnosci Rafako na akcje nowej
emisji. Wczesniej jednak wierzyciele: PKO BP, BGK, mBank i PZU
poinformowaly zarzad Rafako, ze nie akceptuja bezwarunkowej konwersji
wierzytelnosci na nowo emitowane akcje.

PKO BP, BGK, mBank i PZU to gwaranci bloku 910 MW w Jaworznie. Rafako, jako
wykonawca i klient – Tauron po wielomiesiecznych sporach wokol przyczyn
nieprawidlowosci w funkcjonowaniu bloku zawarli ugode, na mocy ktorej
gwaranci wyplacili Tauronowi 240 mln zl. W ten sposob PKO BP, BGK, mBank i
PZU dolaczyly do wierzycieli Rafako.

Wybudowany kosztem ponad 6 mld zl blok 910 MW uruchomiono z opoznieniem w
listopadzie 2020 r. W czerwcu 2021 r. zostal wylaczony z powodu usterek,
naprawianych od tego czasu przez wykonawcow z konsorcjum Rafako-Mostostal
Warszawa. Ponownie jednostke uruchomiono – rowniez z opoznieniem wobec
pierwotnych planow – w koncu kwietnia 2022 r. Potem blok byl czasowo
wylaczany jeszcze dwukrotnie. Wedlug Rafako powodem awarii byla
nieodpowiednia jakosc wegla dostarczanego przez Tauron. Wedlug Taurona –
przyczynami sa liczne wady i usterki bloku.Rafako

Rafako to spolka akcyjna, notowana na GPW, wiekszosc akcji nalezy do spolki
PBG. Jest wykonawca blokow energetycznych i producentem urzadzen dla
energetyki.

Jest jednym z najwiekszych pracodawcow w regionie i – jak informuje na
swojej stronie – zatrudnia okolo 900 osob.

21 grudnia ub.r. PBG, PFR oraz KUKE – podczas NWZ Rafako – zgodzily sie na
konwersje wierzytelnosci Rafako na akcje nowej emisji. Wczesniej jednak
wierzyciele: PKO BP, BGK, mBank i PZU poinformowaly zarzad Rafako, ze nie
akceptuja bezwarunkowej konwersji wierzytelnosci na nowo emitowane akcje.

PKO BP, BGK, mBank i PZU to gwaranci bloku 910 MW w Jaworznie. Rafako, jako
wykonawca i klient – Tauron po wielomiesiecznych sporach wokol przyczyn
nieprawidlowosci w funkcjonowaniu bloku zawarli ugode, na mocy ktorej
gwaranci wyplacili Tauronowi 240 mln zl. W ten sposob PKO BP, BGK, mBank i
PZU dolaczyly do wierzycieli Rafako.

Wybudowany kosztem ponad 6 mld zl blok 910 MW uruchomiono z opoznieniem w
listopadzie 2020 r. W czerwcu 2021 r. zostal wylaczony z powodu usterek,
naprawianych od tego czasu przez wykonawcow z konsorcjum Rafako-Mostostal
Warszawa. Ponownie jednostke uruchomiono – rowniez z opoznieniem wobec
pierwotnych planow – w koncu kwietnia 2022 r. Potem blok byl czasowo
wylaczany jeszcze dwukrotnie. Wedlug Rafako powodem awarii byla
nieodpowiednia jakosc wegla dostarczanego przez Tauron. Wedlug Taurona –
przyczynami sa liczne wady i usterki bloku.

Rafako

Rafako to spolka akcyjna, notowana na GPW, wiekszosc akcji nalezy do spolki
PBG. Jest wykonawca blokow energetycznych i producentem urzadzen dla
energetyki.

Jest jednym z najwiekszych pracodawcow w regionie i – jak informuje na
swojej stronie – zatrudnia okolo 900 osob.

Podczas transmisji na zywo przyznal sie do zabojstwa matki. 50-letni Wloch
Lorenzo Carbone przyznal sie do zabojstwa wlasnej matki w programie
transmitowanym na zywo. Jak relacjonuja miejscowe media, dziennikarz, ktory
rozmawial z mezczyzna, natychmiast wezwal na miejsce policje. 50-latek
trafil juz do aresztu.

80-letnia Loretta Levrini zostala znaleziona przez corke w niedzielne
popoludnie martwa w lozku w domu w Spezzano di Fiorano na polnocy Wloch.
Sluzby od razu rozpoczely poszukiwania syna zmarlej, 50-letniego Lorenzo
Carbonego, podala wloska agencja ANSA, jednak jego miejsce pobytu bylo
niewiadome.

W poniedzialek przed domem 50-latka pojawila sie ekipa programu
telewizyjnego “Pomeriggio 5”. Dziennikarz Fabio Giuffrida w pewnym momencie
zauwazyl, jak do wejscia budynku zbliza sie mezczyzna podobny do
poszukiwanego 50-latka. – Pocil sie, byl zdezorientowany – relacjonowal
pozniej Giuffrida, cytowany przez media. Jak sie okazalo, byl to Carbone.
Zapytany przez dziennikarza, kim jest, odpowiedzial: “To ja”. 50-latek
przed kamera przyznal sie do uduszenia matki. – Tak. Zabilem mame. Nie
moglem tego dluzej zniesc, nie moglem sobie z nia poradzic – mowil
zaplakany mezczyzna podczas transmisji na zywo. – Nie wiem, dlaczego to
zrobilem – dodal.

Po tym wyznaniu dziennikarz wezwal policje, ktora zatrzymala 50-latka.
Carbone trafil do aresztu pod zarzutem zabojstwa, przekazala ANSA. – Nigdy
bym nie pomyslal, ze znajde sie przed domniemanym zabojca – przyznal
Giuffrida, opisujac moment, w ktorym zobaczyl Carbonego zblizajacego sie do
swojego domu. Ostatnia osoba, ktora widziala 50-latka przed jego
zniknieciem, byl wlasciciel pizzerii znajdujacej sie w poblizu jego domu.
Carbone w kazda sobote wieczorem zamawial w niej dwie pizze: dla siebie i
matki, przekazal portal gazety “Corriere di Bologna”. Powolujac sie na
sasiadow, portal dodal, ze Carbonego razem z matka “co jakis czas” widywano
w okolicy, “mimo ze od okolo roku kobieta miala trudnosci z chodzeniem”.

Drag queen podcinala gardlo kukle ze zdjeciem arcybiskupa Jedraszewskiego.
Sprawa wrocila do sadu. Sad w Poznaniu sprawdzi czy nie doszlo do
zniewazenia arcybiskupa Marka Jedraszewskiego przez drag queen o
pseudonimie Mariolkaa Rebell, ktora na scenie symulowala podcinanie gardla
kukle z wizerunkiem duchownego. Stalo sie to krotko po jego slowach, w
ktorych osoby LGBT nazwal “teczowa zaraza”. Wczesniej sad nie dopatrzyl sie
w zachowaniu drag queen publicznego nawolywania do zabojstwa. W srode
poznanski sad rejonowy ponownie zajal sie sprawa Marka M. oskarzonego m.in.
o nawolywanie do zabojstwa abp. Jedraszewskiego. Chodzi tez m.in. o
rozstrzygniecie, czy zachowanie Marka M. wystepujacego na scenie jako drag
queen Mariolkaa Rebell wyczerpuje znamiona zniewazenia.

Wczesniej sady pierwszej i drugiej instancji uniewinnily Marka M. od
zarzutu publicznego nawolywania do zabojstwa.Sprawa trafila az do Sadu
Najwyzszego, ktory uwzglednil czesciowo kasacje i przekazal sprawe sadowi
okregowemu do ponownego rozpoznania. Sad Okregowy w Poznaniu uchylil
zaskarzony wyrok i przekazal sprawe poznanskiemu sadowi rejonowemu do
ponownego rozpoznania, dopatrujac sie w zachowaniu Marka M. znamion czynu
zniewazenia. Tym samym Markowi M. grozi za ten czyn maksymalnie rok
wiezienia, a nie trzy lata jak w przypadku publicznego nawolywania do
zabojstwa.

Na pierwszej rozprawie sad zdecydowal o wylaczeniu jawnosci. Jak
wyjasniono, podstawa sa przepisy kodeksu postepowania karnego, ktore
nakazuja prowadzenie spraw o zniewazenie w sposob niejawny. Sprawa dotyczy
wydarzen z sierpnia 2019 r. Podczas wyborow Mr Gay Poland w Poznaniu Marek
M. jako drag queen Mariolkaa Rebell wystapil z dmuchana lalka, ktora miala
doczepione do glowy zdjecie abp. Marka Jedraszewskiego. Z ustalen
prokuratury wynikalo, ze przy slowach odtwarzanej piosenki “…zabilam go”,
mezczyzna zasymulowal podciecie nozem gardla duchownego, a dla spotegowania
efektu mial wykorzystac sztuczna krew. Stoleczna prokuratura oskarzyla
Marka M. o publiczne nawolywanie do zabojstwaduchownego, zniewazenie
arcybiskupa Kosciola rzymskokatolickiego i innych osob tego wyznania oraz o
nawolywanie do nienawisci na tle roznic wyznaniowych. Zarzucane mezczyznie
czyny zagrozone sa kara do trzech lat pozbawienia wolnosci. Proces
mezczyzny ruszyl przed poznanskim sadem w 2021 roku.

Marek M. w trakcie procesu twierdzil, ze podczas wystepu symbolicznie
“przebil” wlasne serce i to wtedy pojawila sie sztuczna krew. Mialo to
symbolizowac bol, jaki oskarzonemu sprawily slowa arcybiskupa Marka
Jedraszewskiego o “teczowej zarazie”. Po wyroku sadu pierwszej instancji
minister sprawiedliwosci i prokurator generalny Zbigniew Ziobro mowil: –
Ten wyrok wykracza poza te wszystkie standardy i czyni pewne zlo dla obrazu
polskiego sadownictwa. Jest to zawstydzajace, ze w Polsce mamy takich
sedziow i takie sady.

Apelacje od tego orzeczenia wniosla prokuratura, ktora domagala sie
uchylenia wyroku i przekazania sprawy sadowi do ponownego rozpoznania.

W grudniu 2022 r. sad okregowy utrzymal w mocy wyrok uniewinniajacy

Od tego orzeczenia kasacje skierowal Prokurator Okregowy w Warszawie. W
kasacji zarzucono m.in. razace naruszenie prawa procesowego przez sad II
instancji. Pod koniec wrzesnia tego roku Sad Najwyzszy uwzglednil czesciowo
kasacje warszawskiej prokuratury okregowej w tej sprawie, uchylil wyrok SO
w Poznaniu i przekazal sprawe temu sadowi do ponownego rozpoznania. Pod
koniec listopada ubieglego roku sprawe rozpoznal Sad Okregowy w Poznaniu. W
trakcie posiedzenia sad poinformowal strony o mozliwosci zmiany
kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarzonemu, poprzez przyjecie, ze
wyczerpal on znamiona czynu zniewazenia. W zwiazku z tym, ze sciganie tego
przestepstwa odbywa sie z oskarzenia prywatnego, sedzia zapytal prokurature
o stanowisko. Obecny na rozprawie przedstawiciel prokuratury podkreslil, ze
prokuratura obejmuje sciganie tego czynu z urzedu.

Po rozpoznaniu sprawy, Sad Okregowy w Poznaniu uchylil zaskarzony wyrok i
przekazal sprawe poznanskiemu sadowi rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Sedzia Slawomir Olejnik podkreslil w uzasadnieniu orzeczenia, ze “nie ma
watpliwosci, co do tego, ze czyn oskarzonego nie wyczerpal tych znamion
przestepstwa, ktore pierwotnie zostaly zawarte w zarzucie postawionym
oskarzonemu”. – Tutaj jakby mozna powiedziec, ze zostalo to w zasadzie
przesadzone. Natomiast zupelnie inna kwestia jest kwestia odpowiedzialnosci
oskarzonego za zniewazenie, za przestepstwo zniewazenia – wyjasnial. Dodal,
ze sad rejonowy dokonal analizy prawnej zachowania oskarzonego, ale
“zupelnie pod innym katem”. – Inne sa znamiona przestepstwa, od ktorych
zostal oskarzony uniewinniony, a zupelnie czym innym jest, mozna powiedziec
duzo wezszym zakresem, przestepstwo z artykulu 216 paragraf 1 kodeksu
karnego (zniewazenie – dop. red.). Dopiero analiza calosciowa materialu
dowodowego pod katem tego wlasnie czynu moze doprowadzic do sprawiedliwego
osadu zachowania oskarzonego – tlumaczyl sedzia Olejnik. Sedzia wskazal,
ze ponowne rozpoznanie sprawy – Wcale nie wyklucza wydania przez sad
rejonowy, po ponownej analizie tej sprawy, wyroku ponownie
uniewinniajacego. – Aby mozliwa byla kontrola instancyjna w tymze zakresie,
winien sie, co do calosci materialu dowodowego ponownie wypowiedziec sad
rejonowy, dlatego tez sad okregowy podjal decyzje o skierowaniu sprawy do
ponownego rozpoznania przez sad pierwszej instancji – mowil.

Slowa arcybiskupa o “teczowej zarazie”

1 sierpnia 2019 r., w 75. rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego, podczas
homilii w Bazylice Mariackiej w Krakowie abp Marek Jedraszewski mowil, ze
to z powstanczych mogil narodzila sie wolna Polska. “Trzeba bylo dlugo na
nia czekac (…) Czerwona zaraza juz nie chodzi po naszej ziemi, ale
pojawila sie nowa, neomarksistowska, chcaca opanowac nasze dusze, serca i
umysly. Nie czerwona, ale teczowa” – powiedzial.

SPORT

MEDIA: WOJCIECH SZCZESNY PODPISZE KONTRAKT Z FC BARCELONA. WKROTCE TESTY
MEDYCZNE. Sprawa dolaczenia Wojciecha Szczesnego do Barcelony nabrala
niesamowitego rozpedu. Coraz wiecej wskazuje na to, ze polski bramkarz lada
moment zostanie klubowym kolega Roberta Lewandowskiego w stolicy Katalonii.
Kolejne sygnaly wskazuja na to, ze final tej sprawy jest blisko.
Zamieszanie zwiazane z obsada bramki Barcelony po kontuzji Marca-Andre ter
Stegenajest olbrzymie. Hiszpanscy dziennikarze przescigaja sie w
informacjach dotyczacych zastepczego numeru 1 w bramce Dumy Katalonii.

Najpierw mowilo sie o zatrudnieniu Keylora Navasa, pozniej glos zabral
trener Hansi Flick, ktory na konferencji prasowej dal do zrozumienia, ze
podstawowym bramkarzem pod nieobecnosc kontuzjowanego Niemca bedzie Inaki
Pena. Mimochodem mowilo sie tez o Szczesnym, ktory kilka tygodni temu
rozwiazal kontrakt z Juventusem za porozumieniem stron i dosc
niespodziewanie zakonczyl kariere. Jednak juz we wtorek pojawily sie
informacje o rozmowach Barcelony z przedstawicielami pilkarza, a w srode
rano Polak mial wyrazic zgode na podpisanie kontraktu z katalonskim klubem.
Redaktor naczelny serwisu meczyki.pl Tomasz Wlodarczyk napisal, ze “sprawa
jest bardzo bliska finalizacji”.

“Jesli nie wydarzy sie nic niespodziewanego, to Polak zostanie nowym
pilkarzem ‘Blaugrany’. W najblizszy czwartek ma przejsc testy medyczne” –
czytamy. Chwile pozniej niemal identyczne informacje podal specjalista od
rynku transferowego Fabrizio Romano. Jego zdaniem testy odbeda sie w ciagu
najblizszych dni. Jak potwierdzily moje kontakty w Barcelonie oraz
otoczenie Wojtka, zostanie on pilkarzem FC Barcelony – wtoruje Adrian
Mielnik z TVN24. Wczesniej w rozmowie z katalonskim “Sportem” Szczesny
potwierdzil, ze cos jest na rzeczy: – Bardzo szanuje historie Barcelony. To
jeden z najlepszych klubow na swiecie. Rozumiem trudna sytuacje, ktora
powstala po kontuzji Marca-Andre ter Stegena i uwazam, ze byloby brakiem
szacunku z mojej strony, gdybym nie wzial pod uwage tej opcji.

NUMER 1 WYLACZONY Z GRY DO KONCA SEZONU

Przypomnijmy, ze ter Stegen nie wroci do gry do konca sezonu. Klub z
Katalonii moze sobie zatem pozwolic na zakontraktowanie nowego bramkarza,
gdyz pozwalaja na to przepisy. W przypadku Szczesnego mowi sie o rocznej
umowie.

Wedlug wczesniejszych doniesien hiszpanskich mediow Szczesny mial postawic
Barcelonie jeden warunek: chce byc pierwszym bramkarzem. Ponadto
informowano, ze Polak musi porozumiec sie z Juventusem i przelac na konto
klubu okreslona kwote, w zwiazku z podjeciem pracy w nowym klubie
zaliczanym do swiatowej czolowki.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl