Dzien dobry – tu Polska – 23.08.2025

DZIEN DOBRY – TU POLSKA GAZETA MARYNARSKA Imienia Kpt. Ryszarda Kucika (Rok
XXV nr 235) (67835) 23 sierpnia 2025r.

Pogoda

sobota, 23 sierpnia 16 st C

Deszcz

Opady:50%

Wilgotnosc:76%

Wiatr:26 km/godz.

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Wczoraj dotarlam do Gdyni i to calkiem planowo, ale kilka dni temu przez
chwile myslalam, ze bede musiala zmienic plan podrozy” Oto jak sie tworza
nieporozumienia: moja kolezanke podrywa wspolpracownik, robi to w sposob
nieudolny dosc, piszac do niej z roznymi malo istotnymi rzeczami. I
ktoregos dnia kolezanka wyslala mi screen z wiadomosciami od tego
podrywacza. Czytam miedzy innymi: “pociag w piatek jest odwolany” No
ladnie, mysle. Pewnie ona w piatek jedzie gdzies pociagiem a on sie
dowiedzial ze go odwolali. Wyboru z Zielonej Gory nie ma duzego, zasadniczo
3 kierunki z dluzsza lub krotsza trasa, ale to moze byc moj pociag! No wiec
pytam, dokad ona w piatek jedzie? Odpowiedz: nigdzie. A dokad planowala?
Tez nigdzie. No to co z tym pociagiem? Bo ja tez jade” no i tu nastapil
smiech z mnostwem ikonek” chodzilo o pociag z transportem do ich firmy
:))))))))) Ale juz przez chwile rozwazalam, czy moze by tak przez Szczecin
na przyklad 😉

Milego dnia 🙂

Ania Iwaniuk

Dowcip

Pan Bog rozdaje przykazania… trafil do Polakow:

– Daje Wam przykazanie…

– Jakie?

– Nie kradnij…

– NIE CHCEMY!

Pan Bog wzruszyl ramionami i poszedl dalej. Spotkal Holendrow:

– Daje Wam przykazanie…

– Jakie?

– Nie cudzoloz…

– NIE CHCEMY!

Pan Bog wzruszyl ramionami i poszedl dalej. Spotkal Zydow:

– Daje Wam przykazanie….

– Za ile?

– Za darmo.

– Dawaj dziesiec…

“Jak on spiewal, to wtedy milkly rozmowy” Nie zyje Stanislaw Soyka, jeden z
najwybitniejszych artystow polskiej sceny muzycznej ostatnich dekad. Zmarl
w czwartek w wieku 66 lat. Muzyka wspominali dziennikarze. – Jak on
spiewal, to wtedy milkly rozmowy i probowalismy spiewac razem z nim – mowil
Tomasz Sianecki. Monika Olejnik wspominala, ze Soyka “mial niezwykle
poczucie humoru, byl pelen optymizmu”.Stanislaw Soyka, wokalista, pianista,
skrzypek, kompozytor i aranzer, laczyl jazz, pop, soul, poezje spiewana i
muzyke klasyczna, a jego charakterystyczny glos i emocjonalny sposob
interpretacji sprawily, ze zyskal miano jednego z najwybitniejszych
interpretatorow polskiej piosenki.W czwartek wieczor artysta mial wystapic
na scenie podczas Top of the Top Sopot Festival. Z powodu jego smierci
ostatni dzien festiwalu w Sopocie zostal przerwany. Jak ja zaczynalem prace
jako dziennikarz w 1987 roku, odbywal sie duzy koncert zorganizowany przez
grupe Perfect. Chodzilem miedzy widzami i zobaczylem znana twarz. To byl
Stanislaw Soyka – wspominal prowadzacy “Szklo kontaktowe” Tomasz Sianecki,
przyznajac, ze wlasnie z jego udzialem przytrafila sie mu “jedna z
najwiekszych wpadek w zyciu”. Zwrocilem sie do niego: “Panie Krzysztofie”,
bo byl taki slynny kolarz Krzysztof Sujka. Ale on to bardzo cieplo odebral.
Jak mu po latach wspominalem te sytuacje, kompletnie tego nie pamietal.
Mowil natomiast, ze nie ma co sobie zaprzatac glowy, bo nie pamietal juz o
tym – dodal. – Na poczatku lat 90. spotykalismy sie w gronie i jak on
spiewal, to wtedy milkly rozmowy i probowalismy spiewac razem z nim –
przekazal.

Olejnik: kochal swiat, kochal ludzi

– Staszka znalam od wielu lat, kochal Saska Kepe. Spotykalismy sie tam na
kawie. Mial niezwykle poczucie humoru, byl pelen optymizmu – powiedziala
Monika Olejnik. – Kochal swiat, kochal ludzi – dodala.

Prowadzaca program “Kropka nad i” wspomniala, ze poznala Stanislawa Soyke
na jednym z koncertow. – To jest dla mnie wielki wstrzas, ze to sie
wydarzylo i to w takim dniu, podczas festiwalu – podkreslila Monika Olejnik.

– Dolaczyl do (Zbigniewa) Wodeckiego, do (Marka) Grechuty, do Agnieszki
Osieckiej, do Wojtka Mlynarskiego, ktorzy odeszli. Mysle, ze on gdzies tam
z nimi jest i moze beda grali wspolnie – dodala. Marcin Kusy, redaktor
Polskiego Radia, mowil na antenie TVN24, ze “probuje zebrac mysli i ogarnac
dorobek Stanislawa Soyki”. – Wszechstronnosc Soyki widac od jazzu po pop,
przez gospel, przez wiele innych gatunkow, ktorych absolutnie sie nie bal.
Malo tego, wchodzil w nie bardzo odwaznie i wszedzie byl perfekcyjny –
podkreslal redaktor. Kusy zaznaczyl, ze “dorobek Soyki byl przeogromny”.

Stelmach: to jest bardzo dojmujace

Dziennikarz muzyczny Radia 357 Piotr Stelmach mowil w TVN24, ze “moze nie
sluchal plyt Soyki codziennie i moze nie wlaczal tej muzyki za czesto, ale
jak juz ona byla, to zawsze swiat zwalnial”.

Stelmach wspominal koncert Stanislawa Soyki, ktory prowadzil w Lodzi.
Mowil, ze “bylo duzo takich momentow, ze Soyka nie musial duzo mowic miedzy
piosenkami i mial publicznosc absolutnie w swojej druzynie, po swojej
stronie”.

– To jest bardzo trudny moment, bo znowu musimy wierzyc swiatu, ktory mowi
do nas: artysta ten odszedl. Nie bedzie jego nowych plyt i koncertow –
zaznaczyl rozmowca TVN24.

– To jest, prosze mi wierzyc, dla takiej osoby jak ja, jak melomani, jak
fani muzyki, to jest bardzo dojmujace – dodal Stelmach.

Pieter: nasze pierwsze mysli kieruja sie ku najwiekszym przebojom

– Myslalem o najwazniejszych utworach pana Stanislawa, ktore wywarly w moim
zyciu szczegolne pietno – mowil TVN24 Lukasz Pieter, dyrektor muzyczny
Radia ZET.

– Zwykle tak jest, ze nasze pierwsze mysli kieruja sie ku najwiekszym
przebojom, ktore sa najbardziej znane. Ale zawsze w takich momentach mysle
sobie tez o tym, ze bardzo istotne jest, by pomyslec dluzej nad calym
dorobkiem artystycznym osoby, z ktora przychodzi nam sie pozegnac – dodal.

– Trudno mi sobie wyobrazic, ze ktos, kto kocha muzyke, nie spotkal sie z
nazwiskiem Stanislawa Soyki – podkreslil Pieter.

“Niesamowity widok” nad Baltykiem. Turysci i mieszkancy nadmorskich
miejscowosci mogli dzis zobaczyc nietypowy widok. Nad Morzem Baltyckim
jednoczesnie pojawilo sie kilka zalazkow trab wodnych. Zjawiska byly
widoczne miedzy innymi w Darlowku i Lazach. Zdjecia tworzacych sie nad
Morzem Baltyckim trab wodnych opublikowala w mediach spolecznosciowych Siec
Obserwatorow Burz.

“Niesamowity widok mial miejsce kilka chwil temu w Darlowku [woj.
zachodniopomorskie – red.], gdzie na jednej fotografii widac kilka zalazkow
trab wodnych” – napisano w poscie. Podobne widoki pojawily sie w
nadmorskich Rowach oraz Ustce w woj. pomorskim. Do powstania traby wodnej
dochodzi wtedy, gdy nad cieply zbiornik wodny naplywa duzo chlodniejsze
powietrze. Taka niestabilnosc pozwala czastkom powietrza szybko sie unosic,
tworzac chmury cumulonimbus. Nad powierzchnia wody formuje sie pionowy,
polaczony z chmura wir w ksztalcie leja. Rzadko zdarza sie jednak, ze tego
typu zjawiska docieraja do ladu. Skad tak duzo obserwacji tego typu zjawisk
dzisiaj nad Baltykiem? Jak wyjasnil synoptyk tvnmeteo.pl Damian Zdonek,
woda w morzu ma temperature okolo 18-20 stopni Celsjusza, a naplywajace z
polnocy powietrze na wysokosci okolo 1500 metrow zaledwie 4-5 stopni.

– Wytworzona niestabilnosc pozwala czastkom powietrza szybko sie unosic,
przez co powstaja chmury cumulonimbus – dodal, uzupelniajac, ze uchwycenie
tylu zalazkow trab wodnych na jednym zdjeciu jest bardzo rzadkie.

W katedralnej wiezy znalezli “najstarsza na swiecie kapsule czasu” W wiezy
katedry sw. Apostolow Piotra i Pawla w Legnicy odkryto niezwykla kapsule
czasu. Umieszczony w niej pergamin, pochodzacy z 1650 roku, zostal uznany
przez badaczy za najstarszy przyklad takiego znaleziska na swiecie. W
kapsule znajdowaly sie tez cztery dokumenty i kolekcja 35 monet. O
okolicznosciach i szczegolach odkrycia poinformowaly w srode wladze Legnicy
podczas prezentacji. Na kapsule natrafiono w trakcie prac konserwatorskich
prowadzonych na wiezy gotyckiej katedry sw. Apostolow Piotra i Pawla.

Najstarszy pergaminowy dokument umieszczony w srodku pochodzi z 18 lipca
1650 r. Jak poinformowano w trakcie prezentacji, znalazl sie tam przy
okazji odbudowy spalonej wiezy z lat 1649-1651. Wczesniej, 11 listopada
1648 r., budowle zniszczyl pozar, ktory strawil znaczna czesc miasta.
Dzialo sie to w schylkowym okresie panowania ksiecia legnickiego Jerzego
Rudolfa. Z tego czasu pochodza dwie monety umieszczone w kapsule: dukat z
1621 r. oraz talar z 1607 r. W 1775 r. dokonano kolejnego depozytu. Wowczas
do kapsuly dolozono dwa dokumenty oraz 23 monety. Glownie upamietnialy
panowanie krola Prus Fryderyka II Wielkiego. Wsrod tego zestawu znalazly
sie m.in. cztery srebrne monety krola Polski Augusta III. Ostatni wklad do
tuby dodano w 1823 r. Dolozono wtedy nastepny dokument oraz dziesiec monet
krola Prus Fryderyka Wilhelma III. Ogolnie w kapsule znalazlo sie piec
zlotych monet, 26 srebrnych i cztery miedziane. 19 wrzesnia w legnickiej
katedrze skarb zostanie zaprezentowany publicznie. Jak wyjasnil dyrektor
Muzeum Miedzi Marcin Makuch, depozyt ma wyjatkowa wartosc pod wzgledem
historycznym. Powiedzial, ze kapsuly takie swiadomie umieszczane sa
najczesciej w kopulach wiez koscielnych badz ratuszowych, podczas prac
budowlanych lub remontowych. Depozyty takie zawieraja glownie dokumenty,
monety, fotografie lub gazety, bedace przeslaniem dla nastepnych pokolen.
Odkrylismy cos szczegolnego i wyjatkowego – jak sie okazalo, jest to
najstarsza na swiecie kapsula czasu – powiedzial podczas prezentacji
prezydent Legnicy Maciej Kupaj. Jak przekazali legniccy muzealnicy,
dotychczas za takie uchodzily odkrycia z Niedzwiedzicy (1704 r.), Wawelu
(1716 r.), Wschowy (1726 r.) czy Faneuil Hall w Bostonie (1761 r.). Kapsula
zostanie poddana dalszym badaniom w Muzeum Miedzi. Jej pracownicy
zamierzaja nie tylko zaprezentowac ja publicznosci, ale rowniez przygotowac
na jej temat opracowanie naukowe.

Swiatowe media o wybuchu drona w Osinach. Zwracaja uwage na wazny fakt.
Eksplozja drona na polu w Osinach odbila sie echem w swiatowych mediach.
Politico zauwaza, ze doszlo do tego “w momencie, gdy zachodni przywodcy
walcza o realizacje kruchych wysilkow pokojowych”. Wlasnie te zbieznosc
czasowa podkreslaja dziennikarze. W nocy z wtorku na srode na polu
kukurydzy w okolicy miejscowosci Osiny w powiecie lukowskim na
Lubelszczyznie spadl i eksplodowal obiekt latajacy. Wicepremier, minister
obrony narodowej Wladyslaw Kosiniak-Kamysz przekazal, ze byl to rosyjski
dron. Mowil, ze to kolejna rosyjska prowokacja. Prokuratura wypowiada sie
duzo ostrozniej. Zaznacza, ze na razie nie ustalono szczegolow, ale jest
“wysokie prawdopodobienstwo”, ze obiekt nadlecial z terenu Bialorusi.

Zagraniczne media o wybuchu drona w Osinach

O wydarzeniach z Polski pisza zagraniczne media. Business Insider
odnotowuje, ze juz we wtorek wieczorem obrona powietrzna zostala postawiona
w stan gotowosci. Cytuje wypowiedz zastepcy Dowodcy Operacyjnego Rodzajow
Sil Zbrojnych gen. dyw. pil. Dariusza Malinowskiego ze srody, kiedy
przekazal, ze strona polska otrzymala informacje od Ukraincow o ataku
dronami na ich zachodnie okregi, co bylo powodem podniesienia gotowosci
bojowej we wtorek okolo godz. 22. “Wedlug Malinowskiego do polnocy polskie
wojsko wycofalo sie, gdyz nie stwierdzilo zadnych nieprawidlowosci ani
zagrozen” – pisze portal. “Jednak rano wladze dowiedzialy sie, ze dron
eksplodowal na polu kukurydzy w Osinach” – dodaje. Zauwaza, ze zdaniem
generala dron lecial prawdopodobnie bardzo nisko, aby ominac pole
radiolokacyjne. “Wladze nie potwierdzily trasy lotu drona. Dron wystrzelony
z kontynentalnej Rosji musialby przeleciec przez Bialorus lub Ukraine, aby
wejsc w polska przestrzen powietrzna” – twierdza dziennikarze. I dodaja:
“To moze oznaczac, ze dron byl wabikiem”. Jak wskazuje “Kyiv Independent”,
jesli potwierdzi sie, ze to bezzalogowiec z Rosji, “to bylby nie pierwszy
raz, kiedy rosyjski dron rozbil sie na terytorium panstwa czlonkowskiego
NATO”. Przywoluje tez komentarz Kosiniaka-Kamysza i wicepremiera, szefa MSZ
Radoslawa Sikorskiego. “Polska, czlonek NATO lezacy na wschodniej granicy
Sojuszu, wielokrotnie oskarzala Moskwe o testowanie jej mozliwosci
obronnych i proby destabilizacji regionu za pomoca dronow i naruszania
przestrzeni powietrznej” – czytamy.

Dziennik zaznacza, ze “do incydentu w Polsce doszlo w czasie, gdy zachodni
przywodcy przyspieszyli rozmowy na temat mozliwych rozwiazan pokojowych dla
Ukrainy, a Kijow naciskal na wiazace miedzynarodowe gwarancje
bezpieczenstwa”.

Gdy liderzy “walcza o realizacje kruchych wysilkow pokojowych”

“Rosyjski dron wojskowy rozbil sie w srode rano we wschodniej Polsce,
wstrzasajac wschodnia flanka NATO w momencie, gdy zachodni przywodcy walcza
o realizacje kruchych wysilkow pokojowych” – komentuje Politico. Dlatego –
ocenia – “czas ostatniej katastrofy ma charakter polityczny, poniewaz
zbiegl sie z dyplomatycznymi sporami na wysokim szczeblu, dotyczacymi
Ukrainy”. “Incydent przywoluje rowniez wspomnienia z listopada 2022 roku” –
pisza dziennikarze. Wtedy rakieta spadla w polozonym przy granicy
ukrainskiej Przewodowie (woj. lubelskie). Byl to prawdopodobnie pocisk
przeciwlotniczy, wystrzelony z terytorium Ukrainy do obrony przed
rosyjskimi rakietami. Uderzyl w budynek suszarni zboza na terenach dawnego
PGR, gdzie pracowalo dwoch mezczyzn. Obaj zgineli. Stacja Fox News takze
odnotowala fakt rozbicia sie obiektu na Lubelszczyznie. “Rzecznik MSZ Pawel
Wronski powiedzial agencji Reuters, ze niektorzy eksperci sugeruja, iz w
ostatnim incydencie brala udzial rosyjska wersja drona Shahed, opracowanego
przez Iran” – przytacza portal nadawcy. Pisze tez, ze “wybuch wybil szyby w
kilku domach, ale nikt nie zostal ranny”.

“Do incydentu doszlo w czasie, gdy administracja (Donalda) Trumpa
kontynuuje negocjacje miedzy Rosja a Ukraina w celu zakonczenia krwawego,
trzyletniego konfliktu” – dodaje. Na stronie “Newsweeka” czytamy, ze “wojna
w Ukrainie miala wplyw na sasiednia Polske, ktora regularnie podrywa
mysliwce w odpowiedzi na rosyjskie ataki powietrzne na Ukraine”. Przywoluje
rowniez relacje swiadkow dla lokalnych mediow. “Obudzil mnie potezny huk,
ktory sprawil, ze zadrzaly szyby w oknach. Wyjrzalem na zewnatrz, ale nic
nie zobaczylem. Dopiero rano zauwazylem swiatla radiowozow” – powiedzial
telewizji Lukow.TV jeden z mieszkancow, ktorego wypowiedz cytuje tygodnik.

CBS News o “szeregu naruszen”

CBS News rowniez cytuje wypowiedzi przedstawicieli polskiego rzadu, wojska
oraz mieszkancow Osina. “Odkad Rosja rozpoczela pelna inwazje na Ukraine
ponad trzy lata temu, doszlo do szeregu naruszen polskiej przestrzeni
powietrznej, co wywolalo alarm w Unii Europejskiej i panstwie czlonkowskim
NATO i przypomnialo ludziom, jak blisko rozgrywa sie wojna” – dodaje.
Portal pisze tez, ze w kwietniu 2023 roku w Polsce odnaleziono szczatki
rakiety manewrujacej Ch-55. Wedlug polskich sluzb wleciala ona jednak na
terytorium kraju najprawdopodobniej 16 grudnia 2022 roku, podczas
zmasowanych nalotow Rosjan na Ukraine.

Holandia zapewni warstwowa obrone powietrzna

Al Jazeera zauwaza, ze informacja o wybuchu obiektu na wschodzie Polski
zbiegla sie z ogloszeniem przez Holandie skierowania do tego kraju
holenderskich zolnierzy wraz z dwoma systemami obrony przeciwlotniczej
Patriot w ramach misji NATO. Jak wyjasnial w srode minister obrony w
rzadzie technicznym Ruben Brekelmans, zadaniem zolnierzy bedzie
zabezpieczenie waznego wezla logistycznego na wschodniej flance Sojuszu. –
Robimy to, aby chronic NATO, bronic Ukrainy i odstraszac Rosje – powiedzial
minister.

Systemy Patriot maja zapewnic tzw. warstwowa obrone powietrzna przed
zagrozeniami z powietrza – od pociskow balistycznych i manewrujacych, przez
samoloty i smiglowce, po drony. Holenderska misja ma potrwac od grudnia
2025 roku co najmniej do konca maja 2026. Brekelmans podkreslil, ze
operacja prowadzona bedzie wylacznie na terytorium Polski i nie oznacza
obecnosci wojsk w Ukrainie. Systemy nie beda wykorzystywane do
bezposredniej obrony ukrainskiego terytorium.

Upadek drona w Osinach odnotowuja rowniez m.in. niemieckie media, takie jak
“Die Welt”, “Tagesschau” i portal t-online.

Kamperem uszkodzil dwa auta, za kierownica sedzia z “afery hejterskiej”.
Reakcja ministra i sledztwo. Znany z “afery hejterskiej” sedzia mial
prowadzic kampera i uderzyc w zaparkowane samochody. Minister
sprawiedliwosci podjal decyzje o miesiecznej “przerwie sedziego w
czynnosciach sluzbowych”. W praktyce niewiele to zmienia, bo od ponad roku
jest on na zwolnieniu lekarskim. Wedlug informacji przekazanej przez
rzeczniczke Sadu Apelacyjnego we Wroclawiu wynik badania sedziego alkomatem
to dwa promile. Pobrano mu krew do badan. W sprawie wszczeto sledztwo.
Pierwsza informacje o zdarzeniu otrzymalismy na Kontakt 24. Jeden z
czytelnikow poinformowal nas, ze w poniedzialek wieczorem w Lubaniu na
Dolnym Slasku kierowca kampera, jadac osiedlowymi uliczkami, uszkodzil
zaparkowane samochody i ogrodzenie.

Wedlug informacji, ktore udalo nam sie potwierdzic, za kierownica kampera
siedzial sedzia Sadu Rejonowego w Lubaniu Dariusz Klis. Za rzadow
PiSmezczyzna zostal nominowany na prezesa Sadu Okregowego w Jeleniej Gorze.
Te decyzje cofnal nastepca Zbigniewa Ziobry, minister Adam Bodnar, wiec w
2023 roku Klis wrocil do orzekania w sadzie nizszej instancji. Jak
poinformowal TVN24 komisarz Przemyslaw Ratajczyk z zespolu prasowego
dolnoslaskiej policji, funkcjonariusze interweniowali na miejscu po
zgloszeniu o “nietrzezwym mezczyznie, ktory mial poruszac sie kamperem po
ulicach Lubania”. Po przyjezdzie funkcjonariuszy pod wskazany adres okazalo
sie, ze mezczyzna, ktorego wskazala osoba zglaszajaca, byl juz w domu.
Zostal zatrzymany na czas prowadzenia czynnosci, w tym pobrania krwi w celu
ustalenia poziomu alkoholu, a nastepnie zwolniony – powiedzial Ratajczyk.
Policjant potwierdzil, ze w okolicy znajdowaly sie dwa uszkodzone
samochody. Dodal, ze w zdarzeniu nikt nie ucierpial – zakwalifikowano je
wiec jako kolizje. Policjanci przebadali mezczyzne alkomatem, jednak – jak
wskazali – jedynie badanie krwi jest w stanie dac odpowiedz na pytanie, czy
mezczyzna byl nietrzezwy rowniez w trakcie samego zdarzenia.
Funkcjonariusze ustalaja tez, czy to na pewno on prowadzil.

Dwie wersje zdarzen

Wersja podawana przez dolnoslaska policje odbiega jednak od informacji,
ktore uzyskal Sad Apelacyjny we Wroclawiu. Jak powiedziala nam rzeczniczka
tego sadu, sedzia Malgorzata Lamparska, sad otrzymal notatke w sprawie
zdarzenia od Prokuratury Regionalnej we Wroclawiu. Z notatki przekazanej
pani prezes Sadu Apelacyjnego we Wroclawiu wynika, ze sedzia zostal
zatrzymany na goracym uczynku, czyli najprawdopodobniej w trakcie
prowadzenia pojazdu. Wedlug przepisow sedzia nie moze byc zatrzymany ani
pociagniety do odpowiedzialnosci karnej bez zezwolenia wlasciwego sadu
dyscyplinarnego. Jedynym wyjatkiem jest ujecie na goracym uczynku, podczas
popelniania przestepstwa, jezeli to zatrzymanie jest potrzebne do
zabezpieczenia prawidlowego toku postepowania – wyjasnila sedzia Lamparska,
odnoszac sie do immunitetu sedziowskiego. Rzeczniczka podkreslila, ze “do
czasu wydania uchwaly zezwalajacej na pociagniecie sedziego do
odpowiedzialnosci karnej wolno podejmowac tylko czynnosci niecierpiace
zwloki”. Jak dodala, badanie alkomatem wykazalo, ze sedzia mial dwa promile
alkoholu w organizmie. Sedzia nie potrafila wyjasnic, z czego wynikaja
roznice w oswiadczeniu policji i notatce przekazanej wladzom sadu przez
prokurature. Policja podtrzymuje jednak swoja wersje wydarzen. –
Zatrzymanie na goracym uczynku oznacza, ze dochodzi do niego albo w trakcie
kierowania, albo bezposrednio po tym fakcie, gdy nie ulega watpliwosci, ze
dana osoba kierowala pojazdem. W tej sprawie nie powiedzialbym, ze do
zatrzymania doszlo na goracym uczynku – zaznaczyl w rozmowie z tvn24.pl
komisarz Przemyslaw Ratajczyk.

– Prezes sadu apelacyjnego jest powiadamiany w sytuacji zatrzymania
sedziego na popelnieniu przestepstwa na goracym uczynku z tego powodu, ze
moze przeciwko takiemu zatrzymaniu sie sprzeciwic. Pani prezes oczywiscie
nie sprzeciwila sie – wyjasnila z kolei rzeczniczka Sadu Apelacyjnego we
Wroclawiu. Dodala, ze sedzia Klis zostal w obecnosci prokuratora
przewieziony do placowki medycznej na badanie krwi.

Okolicznosci sprawy ma wyjasnic nagranie z monitoringu, ktory – jak
przekazala sedzia Malgorzata Lamparska – zarejestrowal cale zdarzenie. Jak
dodala, mezczyzna mial powiedziec policjantom, ze jechal na stacje
benzynowa po alkohol.

Kamperem kierowal sedzia od Ziobry. Jest decyzja ministra

– Wskazany sedzia pracuje w Sadzie Rejonowym w Lubaniu, ale juz od czerwca
ubieglego roku przebywa na zwolnieniu lekarskim. Sprawe nadzoruje
prokuratura – powiedziala sedzia Lamparska. Jak dodala rzeczniczka, w srode
minister sprawiedliwosci Waldemar Zurek wydal decyzje “o przerwie sedziego
w czynnosciach sluzbowych na okres jednego miesiaca”. Zwazywszy na
zwolnienie lekarskie sedziego, decyzja ta jest formalnoscia, bo mezczyzna i
tak od dluzszego czasu nie orzeka.

Sedzia Dariusz Klis, wedlug ustalen “Gazety Wyborczej” i Onetu, mial
udzielac sie w grupie pod nazwa “Kasta”, ktora miala powstac na
komunikatorze WhatsApp, co ujawniono w sierpniu 2019 roku. Ta zamknieta
konwersacja miala byc skupiona wokol bylego wiceministra sprawiedliwosci
Lukasza Piebiaka, a jej czlonkowie wymieniali sie pomyslami na oczernianie
sedziow sprzeciwiajacych sie zmianom wprowadzanym przez PiS w sadach.
Sprawa ta stala sie znana jako “afera hejterska”.

– Wobec sedziego Klisia w sprawie tak zwanej afery hejterskiej prokuratura
nie kierowala wniosku o uchylenie immunitetu – poinformowala tvn24.pl
prokurator Anna Zimolag, rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wroclawiu.
Na pytanie, czy sprawa jest w takim wypadku zamknieta i czy prokuratura nie
bedzie dazyla do uchylenia immunitetu sedziemu Klisiowi, rzeczniczka
odparla, ze prokuratorzy nie informuja o swoich planach. Spytalismy
prokurator Zimolag takze o kwestie zatrzymania sedziego Klisia w Lubaniu.
Jak poinformowala, notatka w tej sprawie zostala przeslana do sadu, jednak
szczegolowe informacje w tej sprawie posiada Prokuratura Rejonowa w
Lubaniu.

Sledztwo prokuratury

W czwartek Kamila Wolanska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Lubaniu,
poinformowala TVN24 o wszczeciu sledztwa w sprawie prowadzenia pojazdu w
stanie nietrzezwosci. Jak przekazala, przesluchiwani sa swiadkowie i
zabezpieczany jest monitoring. Wszystko po to, by ustalic okolicznosci
tego, co sie stalo. Wykonywane byly czynnosci z udzialem kierujacego
pojazdem – powiedziala. I zastrzegla, ze nie ujawni wiecej szczegolow, bo w
sprawie zaplanowane sa dalsze czynnosci. Sedzia nie uslyszal jeszcze
zarzutow “z uwagi na immunitet”.

Sprawa zwiazana z kamperem to nie pierwsza sytuacja z udzialem sedziego
Klisia, w ktorej tle pojawia sie alkohol. W 2023 roku “Gazeta Wyborcza”
opisala, jak nominat Ziobry mial pod wplywem alkoholu wydzwaniac do osoby
skonfliktowanej ze swoja znajoma i grozic jej konsekwencjami. W rozmowie z
“GW” – jak czytamy na stronie gazety – sedzia tlumaczyl, ze dzwonil do
mezczyzny “z dobrej woli”, zeby przekazac mu, co powinien zrobic, bo sprawe
mozna zalatwic “calkowicie normalnie”.

Afera hejterska

“Afera hejterska” dotyczy przekroczenia uprawnien przez funkcjonariuszy
publicznych pelniacych funkcje w Ministerstwie Sprawiedliwosci, w
szczegolnosci poprzez niedopuszczalne przetwarzanie danych osobowych,
dzialajac tym na szkode interesu publicznego i prywatnego. W marcu br.
zapadl pierwszy nieprawomocny wyrok w tej sprawie – sad uznal za winna
Emilie Sz., znana jako “Mala Emi”, ktora odpowiadala za znieslawienie w
internetowych wpisach krakowskiego sedziego, a dzis ministra
sprawiedliwosci Waldemara Zurka. Emilia Sz. byla zona Tomasza Szmydta,
bylego sedziego, rowniez podejrzanego w “aferze hejterskiej” w
Ministerstwie Sprawiedliwosci, ktory w maju 2024 r. poprosil o azyl na
Bialorusi. Sedziowie objeci sa immunitetami. To oznacza, ze sedzia nie moze
byc pociagniety do odpowiedzialnosci karnej ani zatrzymany bez zgody sadu
dyscyplinarnego. Wyjatkiem jest jednak zatrzymanie na goracym uczynku i
jezeli jest ono niezbedne do zapewnienia prawidlowego toku postepowania. O
zatrzymaniu sedziego powiadamia sie prezesa wlasciwego miejscowo sadu
apelacyjnego.

Jest decyzja prezydenta w sprawie cen pradu i wiatrakow. Nowelizacja tak
zwanej ustawy wiatrakowej, ktora liberalizuje zasady inwestycji w wiatraki
na ladzie, oraz zamraza ceny pradu na ostatnie trzy miesiace 2025 roku
zostala zawetowana – poinformowal w czwartek prezydent Karol Nawrocki.
Ustawa wiatrakowa, bo tak w istocie powinnismy ja nazywac, jest rodzajem
szantazu wiekszosci parlamentarnej i rzadu. (…) Ta ustawa dotyczy
wiatrakow, a nie obnizenia cen energii elektrycznej – powiedzial prezydent
Nawrocki na czwartkowej konferencji prasowej.

Przekazal takze, ze zlozy w Sejmie wlasny projekt ustawy zamrazajacy ceny
energii. – Podpisalem dzisiaj projekt literalnie wyjety z ustawy
wiatrakowej, nie zmienilismy nawet przecinka. Od 24 wrzesnia bede w
gotowosci, aby ja podpisac – powiedzial prezydent.

Glownym celem tzw. ustawy wiatrakowej jest liberalizacja dotychczasowych
przepisow ws. inwestycji w wiatraki na ladzie. Nowela znosi wprowadzona w
2016 r. zasade 10H i wprowadza 500 m jako minimalna dopuszczalna odleglosc
nowych turbin wiatrowych od budynkow mieszkalnych. Obecnie jest to 700 m.
Oprocz przepisow dotyczacych budowy turbin wiatrowych w ustawie znajduje
sie wprowadzony w trakcie prac sejmowych zapis przedluzajacy na czwarty
kwartal 2025 r. zamrozenie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw
domowych na poziomie 500 zl za MWh netto. Obecnie mrozenie obowiazuje do
konca wrzesnia.

Minister energii Milosz Motyka wskazywal wczesniej w TVN24, ze w przypadku
weta prezydenta pod ustawa “jest to absolutnie na stole”, aby zlozyc
projekt ustawy tylko o mrozeniu cen energii, bez elementu wiatrakowego.

– Ale na stole mamy tez rekalkulacje taryf. (…) Dzisiaj te wysokie ceny
taryf, ktore wynikaly z bledow naszych poprzednikow, juz wiemy, beda duzo
nizsze. Zobaczymy, jak niskie, bo to sa decyzje spolek i pod to tez
bedziemy ksztaltowali mrozenie cen – tlumaczyl minister energii.

SPORT

Posypaly sie kary po meczu Maccabi – Rakow. Oto decyzja UEFA. Wszyscy z
niecierpliwoscia czekaja na konsekwencje, ktore UEFA miala wyciagnac ze
spotkania Maccabi Hajfa z Rakowem Czestochowa. Istotnie, europejska
centrala w czwartek poinformowala o karach… ale dla klubu z Polski. Ile
bedzie musial zaplacic? I czy w takim razie ukarany zostanie takze klub z
Izraela, ktorego kibice wywiesili transparent szkalujacy nasz narod?
Przypomnijmy, ze podczas rewanzowego spotkania Maccabi z Rakowem na
trybunach doszlo do niebywalych ekscesow. Fani gospodarzy (choc to dosc
niefortunne okreslenie, mecz rozgrywal sie na Wegrzech), wywiesili
skandaliczny transparent “Mordercy od 1939 roku” sugerujacy
odpowiedzialnosc Polakow za holokaust podczas II Wojny Swiatowej. Ponadto
jeden z kibicow Izraela udawal stosunek z dmuchana lalka owinieta we flage
Polski, a agresja wobec polskich dziennikarzy i druzyny Rakowa epatowali
nawet czlonkowie klubu z Hajfy. W czwartek UEFA poinformowala, ze w istocie
podjela rozpatrzyla decyzje o ukaraniu, ale polskiego klubu. Rakowowi
postawiono zarzuty uzywania srodkow pirotechnicznych oraz gloszenia tresci
nieodpowiednich dla wydarzenia sportowego. W przypadku pierwszego z
wymienionych, rzeczywiscie fani z Czestochowy podczas tworzenia oprawy na
Wegrzech wykorzystali swiece dymne. Za to zachowanie klub zostal ukarany 30
tys. eurogrzywny oraz zakazem sprzedazy biletow na nastepny mecz wyjazdowy
w rozgrywkach UEFA w zawieszeniu na dwa lata. Z kolei za “gloszenie tresci
nieodpowiednich dla wydarzenia sportowego” UEFA wymierzyla klubowi Michala
Swierczewskiego 10 tysiecy euro grzywny. Mozna stwierdzic, ze to wylacznie
symboliczna kara, ale zawsze jakas jest.

Co zatem z potencjalnymi konsekwencjami wobec Maccabi? W przypadku klubu z
Izraela UEFA poinformowala, ze caly czas bada sprawe.

Rakow Czestochowa pokonal Maccabi w dwumeczu 2:1 (0:1 u siebie, 2:0 na
wyjezdzie), dzieki czemu awansowal do ostatniej rundy eliminacji Ligi
Konferencji. O mozliwosc udzial w fazie ligowej tych rozgrywek zmierzy sie
z bulgarska Arda. Pierwsze spotkanie odbedzie sie w czwartek 21 sierpnia o
godzinie 21:00 w Czestochowie.

Raz, dwa, trzy! Co za wystep Polakow na MS! Pokazali, jak to sie robi.
Reprezentacja Polski do lat 21 w swietnym stylu rozpoczela siatkarskie
mistrzostwa swiata, pokonujac 3:0 kadre Portoryko. Najciekawszym setem
meczu byl drugi, w ktorym z Karaibow postraszyli podopiecznych Piotra
Grabana. Ci jednak zaliczyli znakomity powrot i rozstrzygneli partie na
swoja korzysc. Polacy na mistrzostwa globu do chinskiego Jiangmen przybyli
jako jedni z faworytow do zwyciestwa w caly turnieju. Ich awans z grupy B,
w ktorej znalezli sie z Portoryko, Korea Poludniowa, Kazachstanem, Kanada i
Iranem, mozna zakladac w ciemno. Choc walka o pierwsze miejsce w
zestawieniu moze wygladac ciekawie, gdyz druzyna Iranu to obroncy tytulu
sprzed dwoch lat. W pierwszym spotkaniu pokonali zreszta Kazachstan 3:1.
Pierwsze spotkanie podopieczni Piotra Grabana zagrali z Portoryko, a ich
postawe w premierowym secie mozna okreslic jednym slowem: koncert.
Wystarczy tylko przytoczyc statystyke ich skutecznosci ataku, ktora
wyniosla az 80%. W efekcie siatkarze zza Oceanu zostali rozbici 25:15.
Drugi set dosc niespodziewanie byl znacznie ciekawszy. Malo tego, Portoryko
dlugo prowadzilo w nim na tablicy wynikow, w pewnym momencie nawet czterema
punktami (15:11). Ich przewaga utrzymywala sie nawet kiedy partia zblizala
sie ku koncowi (21:18), choc trzeba przyznac, ze spora byla w tym zasluga
samych Polakow. Ci bowiem popelnili az 11 wlasnych bledow: 5 w ataku i 6 na
zagrywce. Mozna wiec powiedziec, ze oddali rywalom za darmo polowe “oczek”.
Jednak pod koniec Polacy ponownie pokazali klase, glownie za sprawa
Wojciecha Gajka, ktory swietnie poradzil sobie na zagrywce. I tak, pomimo
sporych nerwow, drugi set ponownie padl ich lupem, tym razem wygrany do 22.

Trzecia – i ostatnia – partia na tablicy wynikow zakonczyla sie tak samo
jak druga, ale miala juz zupelnie inny przebieg. Siatkarze z Portoryko byli
podlamani wypuszczeniem wygranej w poprzednim secie, z kolei Polacy nie
popelniali juz tak wielkiej liczby bledow. Wygrywali bardzo wyraznie, w
pewnym momencie nawet 19:12. I chociaz rywale starali sie ich dogonic, to
ostatecznie trzeci raz musieli pogodzic sie z przegranym setem.

Kolejne spotkanie mistrzostw swiata Polacy zagraja juz jutro o godzinie
7:50 polskiegoczasu, a ich rywalami bedzie Korea Poludniowa. Bialo-Czerwoni
beda oczywiscie zdecydowanymi faworytami tego meczu.

Gruba afera w polskiej lidze. PZPN nie mial wyjscia, natychmiast reaguje.
Istnieje podejrzenie, ze jeden z pilkarzy II-ligowego Sokola Kleczew
ustawial mecze. Polski Zwiazek Pilki Noznej przekazal w czwartek decyzje o
zastosowaniu srodka zapobiegawczego. Serwis sportowy-poznan.pl poinformowal
natomiast, ktory zawodnik zostal zawieszony. Jedno nagranie wiele wyjasnia.
“W zwiazku z prowadzonym od grudnia 2024 roku postepowaniem wyjasniajacym w
sprawie podejrzenia match-fixingu w meczach towarzyskich z udzialem klubu
Sokol Kleczew oraz podejrzeniem match-fixingu w meczu o mistrzostwo 2. Ligi
w sezonie 2025/2026, ktory odbyl sie 15 sierpnia 2025 r., potwierdzonym
specjalistycznym raportem analizujacym podejrzane zaklady bukmacherskie na
rynkach azjatyckich Escaleted Match Report Sportradar UFDS AI, Rzecznik
Dyscyplinarny PZPN Adam Gilarski postanowil dzis (21.08.2025) o
zastosowaniu – na podstawie Art. 129 § 1 pkt a) Regulaminu Dyscyplinarnego
PZPN – srodka zapobiegawczego wobec zawodnika klubu Sokol Kleczew” –
czytamy w komunikacie PZPN W dodatku PZPN poinformowal o swoich ustaleniach
organy scigania. Pilkarz zostal zawieszony w rozgrywkach mistrzowskich i
pucharowych swojego klubu ze skutkiem natychmiastowym.

Serwis sportowy-poznan.pl ustalil, ze chodzi o bramkarza Sokola Sebastiana
Szablowskiego. Wiele wyjasnia krotkie nagranie, ktore na platformie X
opublikowal dziennikarz Bartlomiej Kawalec.

Film dotyczy meczu, ktory odbyl sie 15 sierpnia 2025 roku (Sokol mierzyl
sie z Rekordem Bielsko-Biala). “Na rynku bukmacherskie poszly duze stawki
na to, ze Sokol straci dwa gole do przerwy. Jest 45 minuta i 1:0. Dzieje
sie to” – napisal Kawalec. A co dokladnie zarejestrowala kamera? Chodzi o
gola, ktory dal prowadzenie Rekordowi. Szablowski otrzymal pilke blisko
swojej bramki i podal ja wprost pod nogi rywala. Rzekomo mozna to bylo
tlumaczyc bledem, ale wszystko wskazuje na to, ze zagranie bylo celowe.
Film mozna zobaczyc ponizej. Jak podkresla serwis sportowy-poznan.pl,
golkiper zespolu z Kleczewa zostal wezwany do klubu bezposrednio po
czwartkowym treningu. Po zawieszeniu Sokol zostaje bez rezerwowego
bramkarza. W najblizszym meczu z Resovia miedzy slupkami ma stanac
wypozyczony z Lecha Poznan Mateusz Medrala. W obecnej sytuacji klub musi
szukac wzmocnien.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

http://www.maritime-security.eu/

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl