Dzien dobry – tu Polska – 23.07.2023

DZIEN DOBRY – TU POLSKA

GAZETA MARYNARSKA

Imienia Kpt. Ryszarda Kucika

(Rok XXII nr 199) (6692)

23 lipca 2023r.

Pogoda

niedziela, 23 lipca 28 st C

Zachmurzenie

Opady:20%

Wilgotnosc:42%

Wiatr:21 km/h

Kursy walut

Euro 4.46

Dolar 4.01

Funt 5.16

Frank 4.63

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Dzis na powitanie kapitan Smerf, a ja dodam tylko, ze pierwszy artykul
dotyczy Przylepu, ktory jest dzielnica Zielonej Gory. Na wszelki wypadek
przygotowuje sie na jutrzejsze pozostanie w domu, ale mam nadzieje, ze do
jutra opanuja sytuacje i jak moje ulubione zwierze domowe bede mogla jutro
podazyc zaplanowanymi sciezkami 😉

Ania Iwaniuk

Dowcip

Moj dziadek ciagle narzeka – ze koszty zycia strasznie wzrosly w
dzisiejszych czasach. M

owi:

– “Pamietam kiedy bylem mlody – mama mi dala 5 zlotych na zakupy, a ja
wrocilem do domu z pelna reklamowka – wedliny, mleko, chleb, ser, maslo,
konfitury. A teraz co? Wszedzie te lustra, te kamery!!”

Dzien dobry pani Aniu oraz wierni czytelnicy.

W stolicy Niemiec panika na ulicach, bo skads tam zwiala lwica i wloczy sie
po miescie. W Berlinie raczej trudno o naturalne pozywienie wiec raczej
wczesniej niz pozniej lwica zmieni diete i przerzuci sie na ludzi. Policja
krazaca w opancerzonych autach spala paliwo a efekt mizerny. Opancerzone
autka maja to do siebie ze widac z nich kiepsko a lwica jak widac nie
popierdolka i na strzal wylesc nie chce. Dziwi ze Niemcy nie spuscili ze
smyczy mysliwych ale widoczne ci wola strzelac do wzglednie bezbronnych
dzikow a nie do prawdziwego drapiezcy. Zreszta po kilku filmach z lwami w
akcji wcale sie im nie dziwie. Sa zajebiste sceny w prequelu 1920. Nie
wspominajac o filmie z Douglasem Duch i Mrok czy jakos tak. I jest to
kolejny przyklad na to ze spoleczenstwo gdzie posiadanie broni jest
utrudnione w sytuacji kryzysowej staje sie bezwolna zwierzyna. W Szwajcarii
czy Finlandii lwica dawno by byla upolowana a jej skora byla szykowana jako
dywanik przed kominek. Ale Niemcy wykastrowani po 2giej wojnie pomimo faktu
ze tam i tak statystycznie jest 10 razy wiecej broni u cywili niz w Polsce
( i to ostrej, bo gazowa w Niemczech nie wymaga zezwolen, jak w wiekszosci
Europy poza Holandia). No i jedna lwica pokazuje jak zdegenerowana jest
nasza cywilizacja. W tym czasie w Polsce od dwoch lat nie potrafimy
ogarnac/upilnowac uchodzcow saczacych sie przez granice z Bialorusia.
Slynny mur to raczej plot i jakos nie wplynal na sytuacje bo okazuje sie ze
dosc latwo sie pod nim przekopac. Teraz na FB strasza ze na Bialorusi
koncentruja sie sily Najemnikow by zajac przesmyk Suwalski. W sumie fajnie
byc na statku bo jak faktycznie zajma to jeszcze nasi z rzadu gotowi
oglosic mobilizacje i jak znam zycie to mlodzi beda sie chowac po piwnicy a
nas starych dziadersow wysla na front bo jeszcze umiemy strzelac. Jako
oficer rezerwy mam zapewnione miejsce w armii jeszcze przez kilka lat choc
z drugiej strony moj stan zdrowia raczej nie wskazuje ze bylby ze mnie
super-zolnierz. Jedyne co mam to bezwzglednosc mentalna ktora akurat naszej
armii mogla by wyjsc na zdrowie, do dzis pamietam cwiczenia na studium-
przejscie kolumny lasem. Wyznaczeni nieprzyjaciele pochowali sie w lesie by
powstrzymac kolumne ale czujka jednego wykryla. Uslyszal ze ma sie poddac i
odmowil, wiec kolego pociagna po nim seria ze slepakow. Zszokowanemu
dowodcy wyjasnie ze przeciez wrog nie chcial sie poddac wiec co mial robic.
Rozwiazal problem. Ja zawsze uwazalem ze Finowie maja najzdrowsze
podejscie. Streszczajac- jebac granice- jest za dluga zeby upilnowac. My po
prostu zabijemy tylu zolnierzy atakujacych nasz kraj zeby juz nikomu taki
pomysl nie przyszedl wiecej do glowy. No i to jest polityka odstraszania.
Najlepsze karabiny zamkniete w magazynach sa tylko celem dla rakiet podczas
gdy giwery w domach stanowia konkretna sile z ktora kazda armia musi sie
liczyc, Brednie lewakow ze faceci beda sobie odbierac zycie sa bez sensu bo
jak ktos chce z soba skonczyc to metod jest tak wiele .Tu pojawia sie
skojarzenie z policyjnymi tlumaczeniami z babka w Krakowie co lekarka ja
podpierdolila ze wziela tabletke PO. No cudowna troska policji: te sily
zaangazowane w ratowanie i chronienie. To jest jednak chory kraj ktory
coraz bardziej zasluguje na jakas terapie wstrzasowa. Nawet elektrowstrzasy
moga byc rozwiazaniem. smerf kapitan

Plonie skladowisko odpadow. “Co chwile nastepuje niekontrolowany wybuch”

Plonie hala w Przylepie, dzielnicy Zielonej Gory, w ktorej od lat
skladowane sa chemikalia. Na miejscu jest ponad 40 zastepow strazy
pozarnej, ale dojezdzaja kolejne. Strazacy i wladze miasta apeluja do
mieszkancow, by jak najszybciej wrocili do mieszkan i szczelnie pozamykali
okna. Kleby dymu widoczne sa z daleka. – Sytuacja jest bardzo
niebezpieczna, pozar caly czas sie rozwija – powiedzial w TVN24 st. kpt.
Arkadiusz Kaniak z Panstwowej Strazy Pozarnej. Dodal, ze “co chwile
nastepuje niekontrolowany wybuch”. Ten dym moze byc toksyczny. Mieszkancy
Przylepu i okolic nie powinni wychodzic z domu. Ci, ktorzy sa na sasiednich
dzialkach czy spacerach powinni, jak najszybciej wrocic. Nalezy szczelnie
pozamykac okna i w miare mozliwosci zadbac rowniez o zwierzeta – apeluje
st. kpt. Arkadiusz Kaniak, oficer prasowy lubuskiego komendanta
wojewodzkiego PSP. “Mamy do czynienia z substancjami niebezpiecznymi”

Strazacy dostali informacje o zdarzeniu o godz. 15:30.

Po godzinie 18 na miejscu byly 44 zastepy strazy pozarnej, kolejne byly w
drodze. W akcji wykorzystywane sa dwa samoloty, ktore gasza pozar z gory.
Sytuacja jest nieopanowana, akcja gasnicza potrwa jeszcze wiele godzin. Nie
ma mozliwosci, by wejsc do hali. Strazacy gasza pozar z zewnatrz. Nie maja
informacji, zeby ktokolwiek przebywal w poblizu lub w srodku hali. – Caly
czas akcja trwa, sytuacja jest bardzo niebezpieczna, pozar caly czas sie
rozwija – przekazal st. kpt. mgr inz. Arkadiusz Kaniak kolo godziny 18:30.
Dodal, ze “co chwile nastepuje niekontrolowany wybuch”.

Jak mowil, “zwiazki chemiczne znajduja sie w jednej hali”. – Tam jest okolo
5 tysiecy metrow szesciennych skladowanego materialu, dzialania skupiaja
sie na tym jednym budynku – poinformowal.

Kaniak powiedzial, ze w beczkach na terenie hali skladowane byly rozne
substancje chemiczne. – Mamy kontakt z bardzo szerokim spektrum, jezeli
chodzi o zwiazki chemiczne, tutaj byly skladowane bardzo rozne odpady. Nie
jestesmy nawet w stanie powiedziec, jak bardzo szeroki zakres zwiazkow
chemicznych moze sie tu znajdowac – zaznaczyl rzecznik. – Wiemy, ze mamy do
czynienia z substancjami niebezpiecznymi – podkreslil. Obok przebiega linia
kolejowa, zostala juz zamknieta. – Od godziny 17 na zadanie strazy pozarnej
ruch na linii kolejowej z Wroclawia do Szczecina przez Zielona Gore zostal
wstrzymany. Caly czas czekamy na informacje, o tym jak sytuacja sie
rozwija. Pociag do Gdyni, ktory z powodu zadymienia zatrzymal sie w poblizu
pozaru, zostanie cofniety na stacje Zielona Gore. Czekamy na kolejne
decyzje strazakow. Sytuacja est dynamiczna – powiedziala na antenie TVN24
Magdalena Janus z zespolu prasowego PKP PLK. – Prosimy pasazerow o
zwracanie uwag na komunikaty podawane na stacjach kolejowych – dodala

Komunikat zielonogorskiego ratusza

“Plonie hala z toksycznymi odpadami w solectwie Przylep. Mieszkancow
prosimy o pozostanie w domach i nie otwieranie okien. Na miejscu dzialania
straz pozarna. Bedziemy Panstwa informowac na biezaco” – podal na swoim
profilu Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Gory. Toksyczne odpady znajduja
sie w hali przy ul. Zakladowej w Przylepie. To pozostalosc po
nieistniejacej juz firmie, ktore je tam skladowala. Wojewodzki Inspektorat
Ochrony Srodowiska oszacowal, ze znajduje sie tam nawet piec tysiecy metrow
szesciennych pojemnikow z odpadami, ktorych sklad nie jest do konca znany.
Walka o ich usuniecie trwa od wielu lat. Hala znajduje sie w poblizu
ogrodkow dzialkowych.

Dramatyczne sceny we wloskiej Lombardii. Czarna traba powietrzna, rzeka z
gradu na ulicach

Kilka osob zostalo rannych podczas burz w piatek w polnocnych Wloszech.
Okolo 30 kilometrow od Mediolanu przeszla traba powietrzna. W wielu
miejscach intensywnie padal deszcz, doprowadzajac do zalan i podtopien.
Padal duzy grad, a silny wiatr lamal drzewa. Kilka kilometrow na polnoc od
Mediolanu zlamane drzewo uderzylo i zranilo motocykliste. Do podobnej
sytuacji doszlo w prowincji Bergamo, gdzie na samochod zawalilo sie
drzewo. Kobieta, ktory kierowala, doznala urazu kregoslupa. Towarzyszace
jej osoby – corka i dwoje przyjaciol – zostaly lekko ranne. Wsrod
poszkodowanych jest tez dwoch mezczyzn z rejonu Brescii. Uderzyly ich
szyby, ktore pod wplywem wiatru wypadly z okien. Odniesli obrazenia glowy i
rak, ale ich zyciu nie zagraza niebezpieczenstwo.Traba powietrza w poblizu
Mediolanu Wloskie media poinformowaly, ze w piatek o poranku w Lombardii,
okolo 30 kilometrow od Mediolanu, utworzyla sie traba powietrzna. Zjawisko
przeszlo w okolicach miejscowosci Cernusco sul Naviglio i Gessate.

Chociaz traba trwala tylko kilka sekund, pozostawila po sobie powazne
zniszczenia, jak zerwane poszycia dachowe i polamane drzewa. Z powodu
intensywnych opadow deszczu kanal Naviglio w Mediolanie grozil
przepelnieniem. Woda opadowa i masy blota zalewaly strumieniami ulice.

Takze miejscowosc Seregno, na polnoc od Mediolanu, zostala zalana. Na
amatorskim nagraniu widac, jak przez historyczne centrum miasta plynie
rzeka gradowych kul. Wody deszczowe i wiatr niosly lod ulicami, wdzierajac
sie w podcienie budynkow, zalewajac lokale handlowe i mieszkania na
parterze.

Pochwalil sie w sieci przejazdzka swojego dziecka i zostal zatrzymany.
Autko bylo kradzione. Dzieciecy elektryczny samochod stal na klatce
schodowej. Ktoregos dnia zniknal. Wlascicielka znalazla w sieci relacje z
przejazdzki innego dziecka tym autem i powiadomila policje. 24-latek zostal
zatrzymany, przyznal sie do kradziezy. Lubinscy policjanci zostali
powiadomieni o kradziezy elektrycznego dzieciecego samochodu, sterowanego
pilotem. Wlasciciele trzymali ten pojazd przed drzwiami mieszkania, na
klatce schodowej.

– Sprawca nie dosc, ze ukradl pojazd, to jeszcze dodal relacje na portalu
spolecznosciowym, jak jego dziecko jezdzi tym autkiem. Zauwazyla to
pokrzywdzona i zglosila sprawe – przekazuje w komunikacie asp. Aleksandra
Pieprzycka z dolnoslaskiej policji. Policjanci jeszcze tego samego dnia
zatrzymali podejrzanego o kradziez 24-latka. Odnalezli tez pojazd, byl w
zaroslach, kilkaset metrow od miejsca zamieszkania mezczyzny. Autko wrocilo
do dziecka zglaszajacej.

– Zatrzymany mezczyzna poczatkowo tlumaczyl sie, ze kupil zabawke od innej
osoby. Finalnie przyznal sie do kradziezy – dodaje Pieprzycka.

Turysta ukarany mandatem “za ciekawosc”

Chcial zobaczyc, jak wyglada granica polsko-rosyjska. Wszedl na pas drogi
granicznej, co od razu zarejestrowaly urzadzenia monitorujace. Ciekawski
turysta z Niemiec zostal ukarany 100-zlotowym mandatem. Patrol z Placowki
Strazy Granicznej w Braniewie zauwazyl, ze na pas drogi granicznej wszedl
mezczyzna. Urzadzenia monitorujace granice panstwowa zarejestrowaly turyste
w rejonie Zalewu Wislanego. 53-latek tlumaczyl straznikom granicznym, ze
chcial koniecznie zobaczyc, jak wyglada granica polsko-rosyjska. Ciekawski
turysta z Niemiec zostal ukarany 100-zlotowym mandatem. “Apelujemy o
zwracanie uwagi na tablice informacyjne i oznaczenia granicy panstwa w
czasie turystycznych wycieczek. Tym razem do przekroczenia granicy wbrew
przepisom nie doszlo, ale pamietajmy, ze za wejscie na pas drogi granicznej
rowniez grozi mandat karny w wysokosci do 500 zlotych” – podsumowuja
straznicy graniczni. Za przekroczenia granicy panstwa w miejscach do tego
niewyznaczonych groza konsekwencje karne. Takie zachowania, w zaleznosci od
okolicznosci, sa uznawane za przestepstwa lub wykroczenia, zagrozone kara
grzywny do 500 zlotych lub kara pozbawienia wolnosci do trzech lat.

Maz bylej wicepremier z nowa posada w panstwowej spolce

Marcin Emilewicz, maz bylej wicepremier i obecnej wiceminister Jadwigi
Emilewicz, dostal posade w Orlen Asfalt – informuje Wirtualna Polska. Nie
wiadomo, ile bedzie zarabial na nowym stanowisku. – To typowy przyklad
rodziny na swoim – komentuje Izabela Leszczyna z KO. Kazimierz Smolinski
nie widzi nic zlego w nowej posadzie meza Emilewicz. – W tej chwili nie ma
problemu z zatrudnieniem, kazdy moze pracowac w prywatnym biznesie i
panstwowym – tlumaczy posel PiS.

“Jak wynika z Krajowego Rejestru Sadowego, Marcin Emilewicz zostal wlasnie
czlonkiem rady nadzorczej Orlen Asfalt. Informacje potwierdzilo biuro
prasowe PKN Orlen w korespondencji z Wirtualna Polska. Emilewicz z zawodu
jest politologiem” – czytamy w artykuleWP.Nowa posada dla meza Emilewicz
“Marcin Emilewicz zostal powolany na stanowisko (…) z dniem 8 maja 2023
roku” – tlumaczy Orlen. Jak zauwaza WP, spolka od razu zaznacza, “spelnia
on kryteria formalne przewidziane dla czlonkow rad nadzorczych spolek z
udzialem Skarbu Panstwa”.

“Orlen wskazuje, ze maz bylej wicepremier posiada stosowny egzamin
panstwowy i ‘doswiadczenie oraz kompetencje stanowiace rekojmie
prawidlowego wykonywania obowiazkow'” – podaje WP. WP pisze, ze PKN Orlen
nie ujawnil kwoty, ile na nowym stanowisku bedzie zarabial maz Jadwigi
Emilewicz.

Portal przypomina, ze “Newsweek” w 2020 roku ujawnil, ze Marcin Emilewicz
najpierw dostal prace w funduszu PZU, a pozniej posade w Orlenie. Zostal
tam ekspertem od zarzadzania ryzykiem regulacyjnym odpowiedzialnym za
obszar regulacji europejskich.

“PKN Orlen nie wyjasnil, czy Emilewicz laczy dwie posady, czy zrezygnowal z
niej na rzecz rady nadzorczej” – podaje WP. “Orlen Asfalt jest jednym z
najwiekszych w Europie Srodkowo-Wschodniej dostawcow lepiszcza asfaltowego,
wykorzystywanego do produkcji nawierzchni drogowych. Produkty spolki
rocznie trafiaja do ponad 40 krajow na calym swiecie. Wedlug sprawozdania
finansowego za 2022 rok, firma uzyskala 34,5 mln zl zysku” – czytamy.

Komentarze politykow

– W Polsce sa dziesiatki osob, kobiet i mezczyzn, swietnie wyksztalconych,
spelniajacych wszystkie warunki, aby zasiadac w radzie nadzorczej
spolki-corki PKN Orlen. Dziwnym trafem ten szczesliwy los trafil na meza
Jadwigi Emilewicz, ktora zdradzila kiedys premiera Gowina, sama zostala
wicepremierem. Pozniej odeszla z PiS-u i moze zaszantazowala PiS, ze
wszyscy sa wiceministrami, a ona jest zwyklym poslem i jak PiS chce, aby
nadal glosowala, to dla niej teka dla ministra, ktory obecnie nie robi nic,
a dla meza moze jakas lepsza niz spolka niz ta, ktora mial do tej pory. To
typowy przyklad rodziny na swoim, pisowskiego projektu na partie i na
Polske – mowila Izabela Leszczyna z KO.

Kazimierz Smolinski z PiS natomiast powiedzial, ze “zawsze jest podejscie
podwojne, czy nasze rodziny maja pracowac w spolkach Skarbu Panstwa czy w
prywatnym biznesie”. – W tej chwili nie ma problemu z zatrudnieniem. Nie ma
walki jak kiedys, za poprzedniego rzadu, gdy bylo 12-13 proc. bezrobocie,
to rzeczywiscie byla przewaga, ze mozna bylo w tym biznesie panstwowym
znalezc prace. W tej chwili nie ma problemu z zatrudnieniem, kazdy moze
pracowac w prywatnym biznesie i panstwowym, wiec ten problem, moim zdaniem,
nie powinien istniec. Przypomne, ze wynagrodzenia w spolkach Skarbu Panstwa
sa mniejsze niz 10 lat temu – mowil. – Po wyborach trzeba zadbac o to, aby
w Polsce byly jasne, czyste zasady, jezeli chodzi o nominacje w spolkach
Skarbu Panstwa. Otwarte konkursy, aby skonczyc z sytuacja, gdy spolki
Skarbu Panstwa sa postrzegane przez Polakow jako koryto, z ktorych korzysta
ten, ktory jest u wladzy. To jest nasza wspolna wlasnosc, dobrze, ze ona
istnieje, ale trzeba zadbac, aby standardy zarzadzania wspolna wlasnoscia
byly nowoczesne i europejskie, a nie z lat 90. – powiedzial lider Lewicy
Adrian Zandberg.

Ambasador Rosji w MSZ. W zwiazku z wypowiedziami Putina

Ambasador Rosji w Polsce Sergiej Andriejew zostal w sobote w trybie pilnym
wezwany do MSZ w zwiazku z prowokacyjnymi wypowiedziami Wladimira Putina.
Spotkanie juz sie odbylo i trwalo bardzo krotko – przekazal wiceszef MSZ
Pawel Jablonski. – W sobote na godzine 10 w pilnym trybie zostal wezwany do
Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ambasador Federacji Rosyjskiej. W zwiazku
z prowokacyjnymi wypowiedziami Wladimira Putina prezydenta Rosji, takze
grozbami wobec Polski, a takze innymi nieprzyjaznymi dzialaniami Federacji
Rosyjskiej przeciwko Polsce i przeciwko naszym sojusznikom – powiedzial po
spotkaniu minister Jablonski.

Dodal, ze “spotkanie w MSZ rozpoczelo sie o godzinie 10 i trwalo bardzo
krotko”. Poinformowal, ze przedstawione ambasadorowi stanowisko bylo bardzo
stanowcze, a Adriejew uslyszal, ze “tego rodzaju pseudohistoryczne wywody,
proby wybielania zbrodniarza wojennego, jakim byl Stalin przez innego
zbrodniarza, jakim jest dzisiaj Wladimir Putin jest dzialaniem, jakie
Polska traktuje jako probe sprowokowania eskalacji”.

– Calkowicie potepiamy tego rodzaju proby rewizji historii, potepiamy proby
wykorzystania tej rewizji historii rowniez do dzialan propagandowych, do
dzialan wojny hybrydowej – powiedzial Jablonski.

Jablonski: ambasador byl zdenerwowany, jego postawa byla nieprzyjazna

Zaznaczyl, ze przedstawil tez stanowisko naszego kraju wobec innych
nieprzyjaznych dzialan Rosji zarowno wobec Polski jak i jej sojusznikow. –
Po raz kolejny, niezmiennie, wzywamy Rosje do zaprzestania napastniczej
wojny i okupacji Ukrainy, do zaprzestania dokonywania zbrodni i do
osadzenia, oddania pod osad zbrodniarzy. To jest sprawa ktorej nigdy
absolutnie nie odpuscimy, razem z sojusznikami – przekazal wiceszef MSZ.

Ocenil, ze podczas spotkania ambasador byl bardzo zdenerwowany, jego
postawa byla nieprzyjazna, a sposob zachowania nie spelnial zasad protokolu
dyplomatycznego. Stwierdzil, ze postawa ambasadora pokazuje, ze Rosja nie
zamierza realizowac jakichkolwiek celow sposobami dyplomatycznymi.

Zaznaczyl, ze jesli “ktokolwiek w Rosji ma zludzenia, ze pod wplywem tego
typu prowokacji stanowisko Polski czy naszych sojusznikow ulegnie zmianie”,
to jego zdaniem “z tych zludzen powinien sie wyleczyc”.Jablonski
zapowiedzial, ze nasz kraj wspolnie z innymi sojusznikami bedzie nadal
wywieral presje na Rosje, aby zaprzestala dzialan agresywnych i bedzie
kontynuowac wsparcie dla sojusznikow oraz dzialania na rzecz zapewnianie
bezpieczenstwa polskim obywatelom na naszym terytorium. Odnoszac sie do
wypowiedzi – i ambasadora i Wladimira Putina – Jablonski stwierdzil, “tego
rodzaju proby falszowania historii a takze falszowania dzisiejszej
rzeczywistosci, to jest cos z czym mozemy sie stykac regularnie”. – Takze
dzisiaj ambasador Rosji staral sie takie stanowisko przedstawic –
dodal.Putin o Stalinie Wczesniej w piatek rosyjskiej telewizji
transmitowano przemowienie Wladimira Putina ze spotkania Rady
Bezpieczenstwa. – Jesli chodzi o polskich przywodcow, to najpewniej chca
oni pod “natowskim parasolem” utworzyc jakas koalicje i bezposrednio
wlaczyc sie w konflikt na Ukrainie, aby nastepnie “oderwac” dla siebie
szerszy kawalek, przywrocic sobie swoje – jak uwazaja – historyczne tereny:
dzisiejsza zachodnia Ukraine – mowil miedzy innymi Putin. Stwierdzil tez,
ze “wlasnie dzieki Zwiazkowi Radzieckiemu, dzieki stanowisku Stalina,
Polska otrzymala znaczne tereny na Zachodzie, ziemie Niemiec”. – Jest
wlasnie tak: zachodnie terytorium obecnej Polski to podarunek Stalina dla
Polakow. Czy nasi przyjaciele w Warszawie o tym zapomnieli? My przypomnimy
– powiedzial Putin. W piatek wieczorem premier Morawiecki we wpisie na
Twitterze podkreslil, ze “Stalin byl zbrodniarzem wojennym, winnym smierci
setek tysiecy Polakow”. “Prawda historyczna nie podlega dyskusji. Ambasador
Federacji Rosyjskiej zostanie wezwany do MSZ – zapowiedzial w piatek
premier.

Projekt zarzadzania Puszcza Bialowieska i zwiekszenie mozliwosci
prowadzenia wycinek

W Puszczy Bialowieskiej o ponad 30 kilometrow kwadratowych maja sie
zwiekszyc tereny, na ktorych mozna bedzie prowadzic wycinki. Pod topor
moglyby pojsc drzewostany ponadstuletnie. Tak wynika ze, zleconego przez
Ministerstwo Klimatu i Srodowiska, projektu zintegrowanego planu
zarzadzania puszcza, jako obiektem UNESCO. Przeciwne takim rozwiazaniom sa
organizacje ekologiczne, ktore podkreslaja, ze to “kolejny konflikt o
najcenniejszy przyrodniczo las nizinny Europy”.

“Lasy Panstwowe i resort srodowiska, kierowany przez Edwarda Siarke z
Suwerennej Polski chca wycinac drzewostany ponadstuletnie w Puszczy
Bialowieskiej. Przedstawiony projekt Zintegrowanego Planu Zarzadzania
obiektem UNESCO to dewastacja puszczy i kolejny konflikt o najcenniejszy
przyrodniczo las nizinny Europy” – czytamy na stronie Pracowni na rzecz
Wszystkich Istot.

Projekt dokumentu, o ktorym mowa byl przygotowywany od 2022 roku przez
Instytut Ochrony Srodowiska – Panstwowy Instytut Badawczy, na zlecenie
Ministerstwa Klimatu i Srodowiska. Na poczatku lipca, podczas spotkania
podsumowujacego prace, przedstawiony zostal gotowy projekt dokumentu, ktory
teraz trafi do konsultacji spolecznych, a nastepnie do akceptacji Komitetu
UNESCO. Dzika Polska: niezgodne z wytycznymi planu zadan ochronnych Natura
2000

Jak alarmuje na swoim profilu facebookowym Fundacja Dzika Polska “podczas
spotkania przedstawiono propozycje zmniejszenie powierzchni III strefy
ochronnej puszczy, ktora jest wylaczona z uzytkowania (z powierzchni
obejmujacej obecnie 241,89 kilometrow kwadratowych do 208,5 km2) oraz
zwiekszenie powierzchni strefy IV, w ktorej moga byc prowadzone wycinki. Z
obecnej powierzchni 101,9 km2 do powierzchni 135,5 km2 (liczby te
potwierdzil nam tez wspomniany Instytut Ochrony Srodowiska – Panstwowy
Instytut Badawczy). Adam Bohdan z Dzikiej Polski liczy, ze Sekretariat
UNESCO nie wyrazi zgody na zaproponowana zmiane stref.

– Zgodnie z wytycznymi planu zadan ochronnych Natura 2000 ewentualna
ingerencja w drzewostany Puszczy Bialowieskiej moze byc uzasadniona jedynie
zmniejszeniem udzialu swierka lub sosny w zyznych siedliskach gradowych
(czyli siedliska na ktorych wystepuje las lisciasty z przewaga gradow i
debow – przyp. red.). Tymczasem miejsca, w ktorym – w ramach rozszerzenia
strefy IV – moglyby byc prowadzone wycinki wyznaczono na obszarach gdzie
swierk zostal wyeliminowany w sposob naturalny – poprzez susze i gradacje
kornika drukarza – zaznacza.

Lasy Panstwowe: martwe drzewa trzeba usuwac

Jak jednak mowi nam Jaroslaw Krawczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasow
Panstwowych w Bialymstoku, drzewa zniszczone przez susze czy kornika sa
martwe i stoja w lesie. Stojace drzewa martwe sa zas niebezpieczne, bo moga
upasc na ziemie i kogos zabic lub zranic, uszkodzic czyjes mienie itd. A
wiadomo ze nie w calej puszczy sa rezerwaty, po ktorych nie mozna sie
poruszac. Takie drzewa nalezy usuwac rowniez z uwagi na zagrozenie
pozarowe. Straz pozarna zawsze podnosi kwestie, ze w Puszczy Bialowieskiej
jest bardzo duze tzw. obciazenie ogniowe, czyli nagromadzenia suchego
drewna na danej powierzchni – zaznacza. Lezace martwe drzewa jako siedlisko
tysiecy gatunkow grzybow i owadow Adam Bohdan odpiera ten argument
zauwazajac, ze obecnie w miejscach, o ktorych mowa obserwowane jest
naturalne odnowienie drzew, w tym pozadanego debu.

– Ksztaltujacy sie, bardziej zroznicowany drzewostan z mniejszym udzialem
wrazliwego na susze swierka bedzie lepiej przystosowany do nowych warunkow
klimatycznych. Bedzie tez mniej podatny na pozary – zaznacza.

Zelenski: most na okupowany Krym jest celem, ktory trzeba zneutralizowac

Rosyjski most na okupowany Krym jest “wrogim obiektem” zbudowanym
nielegalnie, niezgodnie z prawem miedzynarodowym – powiedzial prezydent
Ukrainy podczas wystapienia online na konferencji Aspen Security Forum.
Wolodymyr Zelenski wskazal, ze most ten jest “celem, ktory nalezy
zneutralizowac”. Dla nas jest to wrogi obiekt, zbudowany nielegalnie,
niezgodnie z prawem miedzynarodowym i nalezytymi normami. Z tego powodu
jest on naszym celem, a kazdy cel, ktory przynosi ze soba wojne, a nie
pokoj, powinien byc zneutralizowany – oswiadczyl Wolodymyr Zelenski.
Przypomnial, ze Rosja “wykorzystuje most do dostaw amunicji i militaryzacji
Krymu”.

Ukrainski prezydent wypowiadal sie przez lacze wideo. Tresc wystapienia
przekazal portal Ukrainska Prawda. Zelenski podkreslil, ze celem Kijowa
jest odzyskanie Polwyspu Krymskiego jako suwerennego terytorium Ukrainy.
Przyznal, ze kontrofensywa ukrainska postepuje wolniej, niz oczekiwano.
Tlumaczyl, ze rozpoczeto ja pozniej i dalo to Rosji mozliwosc zaminowania
terenow i zbudowania linii obrony. Jednak mimo trudnosci sily ukrainskie
ida naprzod – przekonywal prezydent. Podkreslil, ze Ukraina nie chciala
tracic ludzi i sprzetu i dlatego “dosc ostroznie podchodzila do dzialan
ofensywnych”.

Zelenski zapewnil jednak, ze “zblizamy sie do momentu, kiedy pewne
dzialania moga nabrac tempa, dlatego, ze juz przechodzimy przez niektore
miejsca, gdzie sa miny i rozminowujemy te rejony”.

Uszkodzony most na okupowany Krym

Most na okupowany Krym, zbudowany przez Rosje w 2018 roku, jest jedna z
dwoch glownych tras, ktorymi Rosja przerzuca na poludnie Ukrainy zolnierzy
i sprzet wojskowy. 17 lipca most zostal powaznie uszkodzony.
Przedstawiciele Ukrainy oficjalnie nie potwierdzili zwiazku Kijowa z tym
incydentem. Rosjanie otworzyli 18 lipca ruch jednym pasem ruchu, a ruch
dwoma pasami zamierzaja uruchomic jesienia. Sytuacja ta, jak oceniaja
eksperci, bedzie wplywac na logistyke armii rosyjskiej na poludniu Ukrainy.

Zrobila zakupy za kilkaset zlotych, zaplacila tylko za bulke

Sadzila, ze wpadla na pomysl, jak zrobic “darmowe” zakupy. Wlozyla do kosza
artykuly warte kilkaset zlotych i poszla do kas samoobslugowych. Zaplacila
tylko za bulke i wyszla. Za pierwszym razem sie udalo, za drugim – juz nie.
38-letnia kobieta dwa razy przychodzila do tego samego sklepie
ogolnospozywczego.

– Wpadla na pomysl “darmowych” zakupow. Placila jedynie za jedna bulke, a
kosz pelen roznego rodzaju artykulow prowadzila obok kasy samoobslugowej.
Nie przewidziala tylko, ze jej zachowanie jest monitorowane. Przy drugiej
kradziezy zostala zatrzymana – przekazuje w komunikacie aspirant sztabowy
Monika Orlik z pruszkowskiej policji. 38-latka przyznala sie do popelnienia
przestepstwa, grozi jej do pieciu lat pozbawienia wolnosci. Postepowanie
nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie.

SPORT

Mecz FC Barcelony odwolany. Druzyna zdziesiatkowana, przykry problem. FC
Barcelona w nocy soboty na niedziele miala zagrac towarzysko z Juventusem.
Wiemy juz, ze to spotkanie sie nie odbedzie. Klub w oficjalnym komunikacie
przekazal informacje, ze mecz zostal odwolany z powodu choroby wielu
pilkarzy. FC Barcelona ma za soba udany sezon. Ekipa z Katalonii nie miala
sobie rownych w La Lidze i pewnie siegnela po tytul mistrzowski. To juz
jest jednak przeszlosc, poniewaz wielkimi krokami zblizaja sie nastepne
rozgrywki. Pilkarze przebywaja juz na zgrupowaniu w Stanach Zjednoczonych i
wkrotce rozegraja kilka meczow towarzyskich. W pierwszym z nich Barcelona
miala zmierzyc sie z Juventusem. Spotkanie bylo zaplanowane na noc z soboty
na niedziele o godzinie 04:30 polskiego czasu. Wiemy juz, ze jednak sie nie
odbedzie. Klub oficjalnie poinformowal o odwolaniu starcia z powodu choroby
jelitowej wielu pilkarzy. “FC Barcelona informuje, ze mecz z Juventusem FC
na stadionie Levi’s, w ramach Soccer Champions Tour, zostal odwolany.
Znaczna czesc skladu Blaugrany ma wirusowe zapalenie zoladka i jelit” –
czytamy w oswiadczeniu. Na razie nie wiadomo, ktorzy pilkarze zachorowali,
ale jak donosi hiszpanski dziennikarz Toni Juanmarti, chodzi o grupe co
najmniej 8-9 graczy. Wyglada na to, ze infekcja nie jest grozna, poniewaz –
jak dodaje Juanmarti – pod uwage brana jest mozliwosc opoznienia meczu o 24
godziny, choc na razie oficjalna decyzja pozostaje odwolanie. Wyczekiwane
przez polskich kibicow starcia miedzy Robertem Lewandowskim a Wojciechem
Szczesnym i Arkadiuszem Milikiem na pewno nie odbedzie sie tej nocy, ale
cien szansy, ze do niego dojdzie, pozostaje. Poza Juventusem forme pilkarzy
FC Barcelony maja przetestowac Arsenal, Real Madryt i AC Milan. Mecz z
Anglikami ma sie odbyc w czwartek 27 lipca, El Clasico – dwa dni pozniej.
Na razie klub nie poinformowal, co dalej z w kwestii ich rozegrania.

Media: Bunt w Bayernie! Liderzy mowia “veto”. Bayern chce zlamac zelazna
zasade

Dziennik “Bild” przekazal w piatek niepokojace informacje z szatni Bayernu
Monachium. Rzekomo mialo dojsc do buntu weteranow, ktorzy glosno wyrazili
niezadowolenie z dzialan wladz klubu. Poszlo o planowany transfer Kyle’a
Walkera z Manchesteru City. Ostatnie miesiace nie sa zbyt udane dla Bayernu
Monachium. Duzo do zyczenia pozostawialy przede wszystkim wzgledy sportowe.
Co prawda udalo sie zdobyc mistrzostwo Niemiec, ale zespol dokonal tego
dopiero cudem w ostatniej kolejce, pokonujac FC Koeln (2:1) w ostatnich
minutach. Pozostale rozgrywki to jednak wielka klapa. Najpierw sensacyjna
porazka z Freiburgiem (1:2) w cwiercfinale Pucharu Niemiec, a pozniej
rowniez cwiercfinalowa przegrana z Manchesterem City w Lidze Mistrzow.
Dodatkowo prace w Bayernie stracili zarowno prezes Oliver Kahn, jak i
dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic. Jak sie okazuje, to nie koniec
problemow w niemieckim klubie. Weterani popadli w konflikt z zarzadem
Bayernu. Wszystko przez Kyle’a Walkera

Dziennik “Bild” przekazal w piatek, ze w szatni Bayernu doszlo do buntu
zawodnikow. Wszystko przez negocjacje klubu z pilkarzem Manchesteru City
Kylem Walkerem. Niedawno mial on przekazac Pepowi Guardioli, ze chce
opuscic Anglie, a mistrzowie Niemiec sa gotowi wylozyc za niego 15 milionow
euro. Obronca od dluzszego czasu znajduje sie na liscie zyczen niemieckiego
zespolu, a ostatnio doszedl nawet do porozumienia w sprawie warunkow
kontraktu. I to wlasnie ma byc glownym powodem niezadowolenia ze strony
obecnych pilkarzy monachijskiego klubu. 33-latek otrzymal rzekomo
propozycje dwuletniej umowy z opcja przedluzenia o rok. To nie zgadza sie z
wieloletnia polityka Bayernu, ktora zaklada, ze zawodnicy powyzej 30. roku
zycia dostaja kontrakty wylacznie na 12 miesiecy. Najbardziej niezadowoleni
z tego faktu sa pilkarze, ktorzy od dawna stanowia o sile zespolu, czyli
kapitan Manuel Neuer oraz Thomas Muller. Uwazaja, ze jest to
niesprawiedliwe podejscie, poniewaz Walker nie zrobil jeszcze nic dla
klubu, a jest inaczej traktowany. W przeszlosci obaj mieli problemy z
negocjacjami ws. nowych kontraktow z uwagi na wspomniana zasade. Podobnie
bylo tez z Robertem Lewandowskim. Doprowadzilo to do duzego sporu pomiedzy
wladzami a dwojka Niemcow. Na ten moment nie wiadomo, jakie decyzje zostana
podjete, natomiast w najblizszym czasie powinnismy sie spodziewac
oficjalnego oswiadczenia.

Fame MMA potwierdza. Koszmarna kontuzja podczas gali. Szpital i operacja

Michal Pasternak od razu po piatkowej walce z Pawlem Tyburskim trafil do
szpitala. – Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj przejdzie operacje – powiedzial
rzecznik Fame MMA Michal Jurczyga w rozmowie z “Super Expressem”. To bylo
zaraz po pierwszej rundzie. Michal “Wampir” Pasternak, a wiec zawodowiec
wsrod freakow, schodzac do naroznika, zlapal sie za prawy biceps. – Wyglada
to bardzo niepokojaco – przgladali sie z bliska calej sytuacji komentatorzy
piatkowej gali Fame MMA. Mimo to po chwili Pasternak wstal i przewalczyl
jeszcze dwie rundy z Pawlem “Ksiezniczka” Tyburskim. A nawet nie tyle
przewalczyl, ile je zdominowal. Posylal rywala na deski. Zadawal ciosy
kolanem, ale tez prawa reka, ktora byla kontuzjowana. I wygral te walke
bezdyskusyjnie na punkty.

Kontuzja Pasternaka na Fame MMA. “Walczylem tylko dzieki mojemu sztabowi”

– Nie chcialbym teraz opowiadac jakichs niestworzonych historii, ale drugi
raz w zyciu wyszlo tak, ze podczas walki doznalem kontuzji. I drugi raz w
zyciu walczylem tylko dzieki mojemu sztabowi, ktory potrafil w przerwie
mnie zmotywowac – powiedzial Pasternak jeszcze w oktagonie. A zaraz po tym
trafil do karetki, ktora pojechal do szpitala, co potwierdzil rzecznik Fame
MMA Michal Jurczyga w rozmowie z “Super Expressem”. – Juz po pierwszej
rundzie Michal mial zerwany biceps. Aktualnie przebywa w szpitalu. Wstepna
diagnoza – podkreslam: wstepna – jest taka, ze ten biceps jest zerwany.
Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj Michal przejdzie operacje – wyjawil
Jurczyga. Pasternak wygral z Tyburskim, ale okupil te walke kontuzja
bicepsa oraz mocno podbitym okiem. – Ma na oku krwiaka. Byc moze bedzie on
nacinany, zeby Michal mogl je otworzyc. Duzy szacunek dla niego, bo pokazal
niesamowity charakter. To zreszta byla swietna walka z obu stron. Mam
nadzieje, ze Michal wyjdzie z tego caly i zdrowy, i szybko do nas wroci –
dodal Jurczyga. Pasternak, ktory w tym roku podpisal kontrakt z federacja
Fame MMA, przez wiele lat byl zawodowcem. Walczyl z sukcesami dla takich
organizacji jak One Championship, PLMMA czy Wotore. Nigdy nie stoczyl
jednak pojedynku dla KSW, czyli najwiekszej federacji MMA w Polsce, z ktora
skonfliktowany jest jego trener Miroslaw Okninski.

DETEKTYW

Krwawy burmistrz

Tomasz BOREJZA

Erazm Czeczotka przez 40 lat byl krakowskim radnym. Trzy razy zajmowal
fotel bur- mistrza miasta. W domu urzadzil laznie, w ktorych odbywaly sie
glosne na cale miasto orgie. Po publiczne pieniadze siegal bez skrupulow.
Do historii przeszedl jako morder- ca oraz gwalciciel. Historia rozegrala
sie w XVI wieku, kiedy Krakow byl stolica imperium jagiel- lonskiego.
Miasto stwarzalo wowczas wiele oka- zji do zarobku i nie brakowalo takich,
ktorzy chetnie z nich korzystali. Na pierwszy plan wybija sie wsrod nich
Erazm Czeczotka-Tlokinski – wielo- letni radny, burmistrz, a takze
burgrabia, czyli szef miejskich sluzb porzadkowych. Za zaslugi dla kraju i
miasta zostal nawet uszlachcony przez Zygmunta Augusta. Gdyby wiec sadzic
po pozorach, jego nazwisko nale- zaloby zapisac w historii mia- sta zlotymi
literami. Zdarzylo sie jednak tak, ze zachowaly sie relacje naocznych
swiadkow jego rzadow. Ich tresc spowodo- wala, ze Czeczotka zostal zapa-
mietany pod dwoma przydom- kami. Jeden z nich to “Krwawy burmistrz”. Drugi
“Maly Borgia z Krakowa”.

Zwykle najwieksze zainte- resowanie wzbudzaja historie o orgiach, ktore
organizowano w Palacu Czeczotki znajduja- cym sie przy Rynku Glownym – na
rogu ulic Wislnej i sw. Anny. Te byly tak glosne, ze zwroci- ly nawet uwage
krakowskiego biskupa. Tym byl wowczas Filip Padniewski, ktory chcac dowie-
dziec sie, w jaki dokladnie spo- sob burmistrz lamie przykaza- nie “nie
cudzoloz”, wyslal na przeszpiegi ksiezy parafialnych, ktorzy w raporcie
szczegolowo opisali to, czego sie dowie- dzieli. Jozef Muczkowski stre-
scil relacje w ksiazce “Krwawy burmistrz. Kartka z dziejow mieszczanstwa
krakowskiego w XVI wieku”, ktora jest naj- wazniejszym zrodlem wiedzy o
Czeczotce. Zrobil to tak: “Burmistrz Czeczotka jawnie utrzymuje kilka
naloznic, plo- dzac z nimi dzieci i ze w domu swem utrzymuje laznie, w kto-
rej sie z publicznymi dziewka- mi kapie, nie pomnac na wstyd i bojazn
panska”.

Oddaja sie haniebnej rozpuscie

rakowskich mieszczan nie poruszalo to wtedy zbyt mocno. Na pewno nie

na tyle, by utrudnic Czeczotce sprawowanie urzedu. Byc moze powodem bylo
to, ze w miescie krolowal renesans i jego motto, ktore brzmi “Nic co
ludzkie nie jest mi obce”. A moze to, ze Krakow byl wowczas miastem, w
ktorym rozpasanie i bezpra- wie byly tak duze, ze lektura opisu ksiag
miejskich z okresu, jak pisal Muczkowski, “krew w zylach scina”. Narzekano
szczegolnie na szlachte, stu- dentow i radnych. Brac her- bowa korzystala z
przywilejow i regularnie wywolywala awan- tury. Podobnie bylo ze studen-
tami, ktorzy – opisywano – “sa nadzwyczaj rozwiazli, zuchwali, wlocza sie
po szynkach, oddaja sie pijanstwu i haniebnej rozpu- scie. Zabijaki,
mordercy, sklonni do burd, zaczepiaja mieszkan- cow Krakowa i osoby duchow-
ne. Nastepstwem tego jest, ze ludzie swieccy tych studentow rania i
zabijaja. Studenci pie- niadze dane im przez rodzicow na nauke w sposob
haniebny marnuja, nie obracajac ich na kupno ksiazek, lecz albo na gar-
batki i strojne oponcze i jedwab- ne barwne kaftany, albo tez na wyuzdane
rozkosze, albo wresz- cie na kupno broni”.

Co do miejskich radnych to problemy byly glownie z tym, ze bez zadnych
skrupulow wykorzy- stywali stanowiska i uszczuplali miejska kase. “Nie
lepiej dzie- je sie na ratuszu krakowskim. Warunki bezpieczenstwa w mie-
scie sa wprost okropne. Dniem i noca powtarzaja sie gwalty, zabojstwa i
mordy, a panowie rajcy nie tylko sie o to nie trosz- cza, ale owszem
ukrywaja mor- dercow przed okiem sprawiedli- wosci… Czuja sie oni
bezpieczni na swych stanowiskach, gdyz p. starosta trzyma z nimi i otrzymu-
je od nich sute podarunki. To tez nic dziwnego, ze kradziez grosza
publicznego, sciagnietego z nedzy i biedoty miejskiej jest na porzad- ku
dziennym. A godnosc miejska jest bardzo kosztowna, gdyz aby zostac
burmistrzem lub innym dygnitarzem miejskim, trzeba sie grubo oplacic; ale
wydatek ten sie sowicie zwroci z darcia skory z mieszkancow” – pisal Jozef
Muczkowski, a swiat, ktory przedstawial moze sie wydac zna- jomy
mieszkancom niejednego polskiego miasta. Moze dlatego, ze kultura ma
zdolnosc dlugiego trwania.

Mowiono, ze trzy zbrodnie goruja nad innymi: zdzierstwo, rozpusta i
sklonnosc do rozlewu krwi.

zeczotka nie byl wiec wyjatkiem, kiedy chodzi o to, jakie prawa lamal. Aby
zostac burmistrzem trzeba sie grubo oplacic

Wyroznial go rozmach. O rozpu- scie juz bylo. Doskonale radzil sobie takze
z czerpaniem prywat- nych korzysci z publicznego mie- nia. Zachowala sie
lista zarzutow wobec “Krwawego burmistrza”, ktora jeden z radnych przedsta-
wil krolowi deklarujac, ze jezeli sie nie potwierdza, to jest gotow
odpowiedziec glowa. Na liscie jest miedzy innymi zbudowa- nie kramow, z
ktorych pozniej sam ciagnal zyski. Takze dzier- zawa wsi Dabie za 100 zl,
ktora przynosila rocznie 1 tys. zl zysku oraz dzierzawa wagi miejskiej, za
ktora zaplacil jedynie 80 zl, by pozniej poddzierzawic dalej za 300 zl.

Skarga przed krolem upadla, ale wiemy, ze w innych sprawach Czeczotka
zapewnial sobie bez- karnosc, rozdajac podarki z miej- skiej kasy – o czym
nieco dalej. Mozna wiec przypuszczac, ze i tym razem moglo byc podobnie.
Tym bardziej, ze oskarzajacego nie pociagnieto do odpowiedzial- nosci. A
“Maly Borgia” cieka- wie rozporzadzal tez majatkiem szpitala sw. Rocha,
ktory zostal ufundowany dla ubogich stu- dentow Akademii Krakowskiej.
Zgodnie z wola fundatora miejsc mialo byc w nim 80. Kazdy cho- ry powinien
otrzymac 2 floreny tygodniowo na jedzenie oraz beczke piwa. Muczkowski
infor- muje jednak, ze zamiast piwa dawano jedynie wode, a na wikt
przekazywano florena. Reszta pieniedzy miala zasilac prywatny skarbiec
“Krwawego Burmistrza”.

Dniem i noca powtarzaja sie gwalty,

Izabojstwa i mordy

tu wypada przejsc do tego, dlaczego Erazm Czeczotka zyskal sobie taki
przydomek.

Powodem najwazniejszym bylo to, ze wykorzystywal straz miej- ska i
pacholkow do zalatwiania prywatnych interesow. Jednego dnia porwal z ich
pomoca Malgorzate Kucharzowa. Kobieta wpadla mu w oko, ale na prze-
szkodzie w amorach stal jej maz. Zamknieto ja w ratuszu,

gdzie Czeczotka mogl robic, co chcial,

a kiedy malzonek

Kucharzowej zaczal podnosic raban – oboje oskarzono o kra- dziez. Co
ciekawe jednak mez-

czyzny nigdy w areszcie nie zamknieto. Te niekonse- kwencje Jozef
Muczkowski tlumaczy tak: “Tutaj nie szlo o ukaranie sprawcy kradziezy
majatku gminne- go, lecz raczej o to, aby p. Kucharzowa sprowadzic na
ratusz, gdzie Czeczotka byl panem wszechwladnym i mogl z nia uczynic, na co
mu tylko jego goraca

krew pozwalala”. Kobiete trzyma- no wiele tygodni.

Najglosniejsza sprawa, w kto- rej Czeczotka wykorzystal miasto do
zalatwienia prywatnej ven- detty, bylo zabicie Franciszka Wolskiego. Ten
byl magistrem krakowskiej Akademii i dzielil z Czeczotka slabosc do kobiet.
To spowodowalo, ze ich drogi zbie- gly sie w domu Anny, wdowy po rzezniku z
Kleparza, ktora naj- pierw byla kochanka Czeczotki, a pozniej Wolskiego.
Byc moze zreszta bylo i tak, ze przez pewien czas przyjmowala obydwu aman-
tow. W kazdym razie zdarzylo sie, ze obaj panowie spotkali sie u niej
pewnego dnia i Wolski, ktory byl mlodszy oraz silniej- szy,
bezceremonialnie wystawil burmistrza za drzwi. Ten obra- ze zniosl on
ciezko i zaplanowal zemste.

Do tej postanowil wykorzy- stac miejska straz, ktorej nakazal zaczaic sie
na magistra i pobic go, a nastepnie przedstawic cala sprawe jako atak na
sie- bie. Plan wygladal obiecujaco, bo za taka napasc mozna bylo
odpowiedziec nawet glowa. Wolskiemu udalo sie jednak uciec. Czeczotka
obmyslil nowy plan i kazal uszkodzic kraty w ratuszowym areszcie, a poz-
niej oskarzyl o to konkurenta. Zatrzymano Wolskiego, wtraco- no do lochu i
poddano torturom. Radni byli jednak sceptyczni co do jego winy, tym
bardziej, ze Czeczotka domagal sie… kary smierci. Pomnozono wiec
oskarzenia dodajac wiele innych zarzutow, a takze – podstepem – wymuszono
przyznanie sie do winy. Wolski podpisal je prze- konany, ze to “Krwawemu
bur- mistrzowi” wystarczy i zapewni zwolnienie z aresztu.

Pomylil sie jednak i dokument wykorzystano do przeprowadze- nia egzekucji.
O tej Muczkowski pisal wskazujac uwage, ze kat byl tak zdenerwowany
koniecznoscia sciecia niewinnego czlowieka, ze musial uderzac kilka razy, a
nie raz jak wymagaly reguly sztuki. Gdy o scieciu Wolskiego dowie- dzieli
sie studenci – w miescie wybuchly zamieszki. Miedzy innymi ostrzelano dom
burmi- strza z arkebuzow oraz wybito mu szyby w oknach. Te wstawiono
pozniej na koszt miasta, ponie- waz koledzy uznali, ze szkody Erazma
Czeczotki byly zwiaza- ne z zajmowanym stanowiskiem. Poniekad slusznie.
Sprawa trafi- la pozniej przed sad, sejm oraz krola, ale nikt z
zamieszanych w nia nie poniosl odpowiedzial- nosci. A to, jak udalo jej sie
uniknac, prawdopodobnie mowi o XVI-wiecznym Krakowie wie- cej, niz sama
sprawa zabojstwa Franciszka Wolskiego. Miejskich urzednikow uratowalo wtedy
kilka osob, wsrod nich wspomniany juz biskup Padniewski, do ktorego trafila
skarga Akademii Krakowskiej wskazujaca, ze jej pracownicy nie podlegaja
miejskiej jurysdykcji, wiec egzekucja byla bezprawna. Biskup ja zignorowal.
Poza tym obojetnosc wykazali wojewoda, sedziowie oraz sam krol Zygmunt
August. Jak to mozliwe? “Ze ta sprawa tak niespodziewanie korzystnie dla
Czeczotki i jego kompanow wynikla, nie zdziwi nas, gdy przeczytamy zapiski
pisarza miejskiego w rachun- kach miejskich” – tlumaczyl autor “Krwawego
burmistrza”. A poz- niej wyliczyl prezenty, ktore w kolejnych latach
odnotowano na liscie miejskich wydatkow: “I tak pod rokiem 1568, a zatem w
roku nastepnym po zabojstwie Wolskiego, czytamy nastepujace wydatki ze
skarbu miejskiego: podarki dane biskupowi kra- kowskiemu Padniewskiemu «ex
certa causa» (sic!), za pewna sprawe puchar srebrny warto- sci 62 mar. 24
gr. Zygmuntowi Palczewskiemu podstarosciemu krakowskiemu 100 fl., temuz za
wyswiadczenie miastu uslugi podczas tumultu i gwaltu schola- row flor.
300.” Przyzwoity prezent dostali tez wojewoda i sedzia. A najwiecej
pieniedzy, prawdziwa mala fortuna, trafilo do skarbca krola Zygmunta
Augusta, ktory zapewnil, ze sprawcy sadowego zabojstwa magistra Franciszka
Wolskiego nie poniosa zadnej kary.

Stefan Batory uznal pozniej, ze te wydatki nie mialy uzasad- nienia i
nalozyl na rajcow ogra- niczenia w rozdawaniu podarkow z budzetu, a po
smierci Erazma Czeczotki – za machlojki i nad- uzycia – zdjeto z urzedow
miej- skich czlonkow jego rodziny, kto- rzy takze znajdowali zatrudnienie w
miescie.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl,

Obywatele News, Szczecin Moje Miasto