Dzien dobry – tu Polska – 23.04.2024

DZIEN DOBRY – TU POLSKA

GAZETA MARYNARSKA

Imienia Kpt. Ryszarda Kucika

(Rok XXIV nr 110) (67352)

23 kwietnia 2024r.

Pogoda

wtorek, 23 kwietnia 7 st C

Zachmurzenie

Opady:10%

Wilgotnosc:60%

Wiatr:18 km/h

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Mamy zime na koniec kwietnia, niektorzy wyciagneli kurtki zimowe i inne
akcesoria, ale piatek i zmiana pogody coraz blizej, wiec czekam z
utesknieniem. A tymczasem saldo od Pana Slawka – powiem tylko: Brawo
Panowie (i Panie) Milego wtorku 🙂

Ania Iwaniuk

Witam

Saldo na Marynarskim Pogotowiu Gargamela wynosi 3738,91 zl (trzy tysiace
siedemset trzydziesci osiem zl dziewiecdziesiat jeden gr). Wplaty w
ostatnim tygodniu to 2622,29 zl. Wydatkow nie bylo ale jesli byloby mozliwe
wsparcie Kuby Krzysztofika to bylbym niezmiernie wdzieczny. Chlopiec
przygotowywany jest do transplantacji nerki i przebywa w Belgi. Koszty
leczenia sa bardzo duze.

Niemal wszystkie wplaty wynikaly z wplat rodziny i znajomego sasiada i
przyjaciela Gargamela, ktory odszedl od nas a zamiast kwiatow uczestnicy
pogrzebu postanowili wspomoc chore dzieci z Marynarskiego Pogotowia
Gargamela. Bardzo dziekujemy za ich wielkie serce i czujemy ducha
Gargamela, ktory nawet po swojej smierci uruchamia zbiorki.

Dowcip

Idzie dwoch policjantow przez park, a tam lezy cos pod drze- wem.
Podchodza, ogladaja i jeden mowi do drugiego:

– Wiesz co, awans mamy w kieszeni. To sa pociski nuklearne.

– To musimy jeden zabrac na komende jako dowod, bo nam nie uwierza – mowi
drugi.

– Glupi, przeciez moze nam wybuchnac. Lepiej nie ruszaj! – Co sie
przejmujesz? W razie czego mamy jeszcze jeden!

“Miasta powiatowe stawiaja na Lewice”. Dzialacze swietuja Bedzin,
Czestochowa, Slupsk – to niektore miasta, w ktorych lewicowi kandydaci i
kandydatki utrzymali wladze w nowej kadencji samorzadu. Najwieksza nowoscia
jest prezydent elekt Wloclawka, ktorym zostal senator Nowej Lewicy
Krzysztof Kukucki. “Wloclawek, Bedzin, Czestochowa, Swidnica, Ostrow
Wielkopolski, Slupsk najprawdopodobniej dla lewicowych i postepowych
kandydatow i kandydatek! Brawo!” – napisala w niedziele wieczorem na
platformie X (dawniej Twitter) ministra rodziny, pracy i polityki
spolecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bak z Lewicy. Polityczka skomentowala,
ze “miasta powiatowe stawiaja na Lewice”. Wsrod triumfow lewicowych
kandydatow w wyborach samorzadowych 2024 jednym z najwiekszych jest wygrana
drugiej tury we Wloclawku (woj. kujawsko-pomorskie). Prezydentem zostanie
tam senator Krzysztof Kukucki
,
ktory pokonal urzedujacego wlodarza Marka Wojtkowskiego z Koalicji
Obywatelskiej. Na kandydata Lewicy oddano 56,23 proc. glosow, a na jego
rywala – 43,72 proc. glosow. Wsrod najwiekszych miast zdobytych przez
kandydatow zwiazanych z Lewica w drugiej turze wyborow samorzadowych
znajduje sie Czestochowa, w ktorej wladze utrzymal Krzysztof Matyjaszczyk,
ktory rzadzi pod Jasna Gora od 2010 roku. Samorzadowiec otrzymal 56,76
proc. glosow, podczas gdy jego kontrkandydatka z PiS Monika Pohorecka
zdobyla 42,24 proc. poparcia. Bedzin na Slasku to kolejny przyklad
reelekcji wywalczonej przez Lewice. Po raz czwarty prezydentem tego miasta
zostal Lukasz Komoniewski, ktory startowal z wlasnego komitetu i z
poparciem Lewicy pokonal Konrada Dziube z Koalicji Obywatelskiej. Na
kolejna kadencje zostala wybrana rowniez prezydentka Slupska Krystyna
Danilecka-Wojewodzka, ktora z poparciem na poziomie 62,8 proc. zdeklasowala
Pawla Szewczyka z Koalicji Obywatelskiej. Danilecka-Wojewodzka startowala z
wlasnego komitetu, jednak popiera ja Robert Biedron. Jeden z liderow Lewicy
rowniez wymienil miasta, w ktorych bliscy Lewicy kandydaci siegneli w
drugiej turze po najwazniejszy urzad. Na liscie Biedronia pojawil sie takze
miedzy innymi Krakow, w ktorym wygral popierany przez Nowa Lewice kandydat
Koalicji Obywatelskiej Aleksander Miszalski. Przeciwko sobie mial jednak
Lukasza Gibale, ktorego popierala Lewica Razem. Wspomnianym przez Biedronia
Wroclawiem rzadzic bedzie Jacek Sutryk, popierany przez Lewice (wygral z
kandydatka Trzeciej Drogi Izabela Bodnar), a Rzeszowem bezpratyjny, choc
popierany przez Lewice Konrad Fijolek, w przeszlosci zwiazany z SLD. W
Swidnicy (woj. dolnoslaskie) doszlo do starcia Beaty Moskal-Slaniewskiej z
Nowej Lewicy, ktora startowala z wlasnego komitetu, z Janem Dziecielskim z
KO. Polityk Koalicji Obywatelskiej przegral: Moskal-Slaniewska uzyskala
55,9 proc. poparcia w drugiej turze. Bedzie to jej trzecia z rzedu kadencja
prezydentki Swinicy. W Myslowicach (woj. slaskie) druga ture zwyciezyl
Dariusz Wojtowicz z komitetu “Wspolnie dla Myslowic”. Bedzie to jego druga
kadencja. W przeszlosci byl zwiazany z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Z
kolei Beata Klimek, ktora trzecia kadencje bedzie prezydentka Ostrowca
Wielkopolskiego, rowniez startowala z wlasnego komitetu, ale popierana jest
przez Lewice.

Dzis przesluchanie Mariusza Kaminskiego przed komisja sledcza do spraw
afery wizowej Przed komisja sledcza do spraw afery wizowej stanie w
poniedzialek byly szef MSWiA Mariusz Kaminski. – Bedziemy pytac o konkretne
dokumenty, o konkretne decyzje, ktore zostaly podjete lub tez ich nie
podejmowano – zapowiedzial szef komisji Michal Szczerba. Przesluchanie
Kaminskiego ma sie rozpoczac o godzinie 13. Bedzie to druga proba
przesluchania Mariusza Kaminskiego, ministra spraw wewnetrznych i
administracji w latach 2019-2023 oraz koordynatora sluzb specjalnych w
latach 2015-2023. Poprzednie przesluchanie mialo sie odbyc w czwartek, ale
polityk nie pojawil sie na nim, gdyz na te sama godzine stawil sie w
prokuraturze.

“Ukaral” kierowce, bo zaparkowal “za blisko”, sam byl winny 41-latka
zdenerwowalo to, ze w jego ocenie ktos zaparkowal swoje auto zbyt blisko
niego. – Postanowil wiec “ukarac” jego wlasciciela, urywajac wycieraczke,
po czym wsiadl do swojego bmw i odjechal – opisuje rzeczniczka
piaseczynskiej policji. Wszystko nagrala kamera. Do Komendy Powiatowej
Policji w Piasecznie przyszedl 68-latek, ktory powiedzial, ze w jego aucie
ktos urwal wycieraczke. – Oswiadczyl, ze na poczatku marca pojechal na
zakupy do sklepu budowlanego przy ulicy Pulawskiej 46. Swojego forda,
zaparkowal zgodnie z przepisami, na jednym z miejsc parkingowych, po czym
udal sie na zakupy. Kiedy wrocil, zauwazyl, ze wycieraczka w jego aucie
jest urwana – opisuje Magdalena Gasowska, rzeczniczka piaseczynskiej
policji. Urwal wycieraczke, choc to on zle zaparkowal

Ustaleniem, kto jest sprawca uszkodzenia mienia, zajeli sie funkcjonariusze
piaseczynskiego wydzialu kryminalnego. – Okazalo sie, ze miejsce zdarzenia
objete jest zasiegiem kamer monitoringu, ktore dokladnie zarejestrowaly
wizerunek sprawcy oraz jego auto. Policjanci ustalili miejsce zamieszkania
uzytkownika bmw i o poranku zlozyli mu wizyte w jego mieszkaniu –
relacjonuje rzeczniczka. Mezczyzna byl zaskoczony tymi “odwiedzinami”. –
Doskonale jednak wiedzial o co chodzi. Przyznal, ze zdenerwowalo go to, ze
ford byl zaparkowany zbyt blisko jego auta, co utrudnialo mu wejscie do
samochodu. 41-latek w swoim zachowaniu nie dostrzegl niczego nagannego,
pomimo tego, ze to on zaparkowal swoje auto niezgodnie z przepisami, na
powierzchni wylaczonej z ruchu – przekazuje policjantka.

Nawet piec lat wiezienia

Mezczyzna zostal zatrzymany i tego samego dnia uslyszal zarzut uszkodzenia
mienia. Za popelnione przestepstwo grozi mu kara od trzech miesiecy do
pieciu lat wiezienia.

Postepowanie objete jest nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.

Zakaz sprzedazy alkoholu na stacjach paliw. Eksperci podzieleni Zapowiedz
wprowadzenia zakazu sprzedazy alkoholu na stacjach paliw wywolala burze.
Eksperci sa podzieleni, a politycy przepychaja sie w social mediach. Dla
czesci to nadmierny wplyw panstwa na rynek, dla drugich walka o zdrowie
Polakow. Pomiedzy nimi sa stacje benzynowe, dla ktorych zakaz moze
spowodowac spadek blisko 50 procent dochodow. Minister Zdrowia przekazala
we wtorek na antenie Radia ZET informacje o pracach resortu zdrowia nad
ograniczeniem dostepu do alkoholu na stacjach paliw.

– Uwazam, ze alkohol w ogole nie powinien byc sprzedawany na stacji
benzynowej. Bede przekonywala do tego kolegow i kolezanki z rzadu. Skutki
leczenia osob, ktore naduzywaja alkoholu, obciazaja wszystkich podatnikow
– dodala szefowa Ministerstwa Zdrowia.

Zakaz sprzedazy alkoholu na stacjach benzynowych. Wplyw na rynek

Marek Zuber, ekonomista, jest przeciwnikiem ograniczania sprzedazy
jakichkolwiek produktow, ktore sa legalnie dostepne w Polsce. – Skoro
alkohol jest naszym kraju legalny, to nie powinnismy ograniczac jego
sprzedazy. Wyjatkiem moga byc tu sytuacje nadzwyczajne, np. bliskosc
obiektow religijnych – uwaza Marek Zuber. Podkresla, ze wyroby alkoholowe
sprzedawane w sklepach na stacjach benzynowych stanowia wazna czesc ich
dochodu i zakaz sprzedazy wplynie na nie bardzo negatywnie. Od wielu lat 70
procent dochodu stacji paliw pochodzi z produktow niezwiazanych z paliwami.
Prym wioda batoniki, kawa, herbata, kanapki i wlasnie alkohol – zauwaza
ekonomista.

Zdaniem Zubera ograniczenie sprzedazy alkoholu na stacjach paliw niewiele
zmieni w kwestii ilosci spozycia alkoholu przez Polakow. Uwaza rowniez, ze
nie ograniczy liczby kierowcow pod wplywem alkoholu. W jego ocenie w Polsce
funkcjonuje na tyle duza liczba obiektow z dostepnych alkoholem, ze kazdy
kto bedzie chcial i tak go zakupi. Zatem, w jego ocenie, nie przelozy sie
to rowniez na spadek wplywow do Skarbu Panstwa z tytulu akcyzy. Bo skoro
spozycie nie zmaleje, to podatek rowniez nie. Dlaczego wiec zakaz ma
dotknac tylko stacje z paliwami.

– Jezeli chcemy wprowadzac zakaz, to calkowity. Dlaczego ma objac tylko
stacje benzynowe? – uwaza ekspert. Dodaje, ze to i tak nie rozwiaze
problemu, bo wowczas rozkwitnie tzw. podziemna produkcja napojow
wyskokowych. Krok milowy w walce z uzaleznieniami

Z kolei Krzysztof Brzozka, ktory przez kilkanascie lat byl dyrektorem
Panstwowej Agencji Rozwiazywania Problemow Alkoholowych (obecnie Krajowe
Centrum Przeciwdzialania Uzaleznieniom) pomysl Ministerstwa Zdrowia ocenia
jako krok w dobra strone. Zreszta zabiegal o niego od wielu lat. – Stacje
paliw, ktorych w Polsce jest okolo 8,5 tys., sa najlepiej skomunikowanymi
“melinami w Polsce”. Co zreszta widac szczegolnie w godzinach wieczornych i
nocnych. Wowczas znaczaca czesc klientow przyjezdza kupic tylko alkohol –
zauwaza Brzozka. W jego ocenie jednym z podstawowych problemow z
dostepnoscia alkoholu na stacjach benzynowych jest potegowanie liczby
pijanych kierowcow samochodow. Uwaza on, ze same kampanie zwiekszajace
swiadomosc nie przynosza wystarczajacych efektow. Poza saczeniem wiedzy,
ktora przeciez nie jest w naszym spoleczenstwie mala, co potwierdzaja
badania, nalezy rowniez podejmowac dzialania administracyjne. Tak jak
podejmuje sie je przy sprzedazy broni, tak nalezy robic to rowniez z
alkoholem. Jest on przeciez twardym, legalnym narkotykiem – uwaza Brzozka.
Dodaje, ze w Polsce okolo 20 proc. spoleczenstwa spozywa alkohol nadmiernie
i szkodliwie, a kolejne 2 proc. jest uzalezniona. – Sam zakaz sprzedazy
alkoholu na stacjach oczywiscie nie rozwiaze w calosci problemu. Jednak z
ponad 80 tys. punktow detalicznych zniknie 10 proc. A to jest ogromny
udzial – ocenia. Uwaza rowniez, ze nie jest to ograniczenie wolnosci
Polakow, bo produkt ten i tak mozna przeciez sprzedawac tylko po otrzymaniu
koncesji. Ponadto za skutki uzaleznien i nadmiernego spozywania alkoholu
obciazajace system opieki zdrowotnej placa wszyscy podatnicy, co z kolei w
pewnym sensie ogranicza wolnosc pozostalych obywateli. Spor polityczny
o zakaz sprzedazy alkoholu na stacjach paliw

Na zapowiedz Minister Zdrowia zareagowal, jako jeden z pierwszych, w
mediach spolecznosciowych posel klubu PiS Marcin Warchol (Suwerenna
Polska), minister sprawiedliwosci w dwutygodniowym rzadzie Mateusza
Morawieckiego. “Wiecie, ze usmiechnieta Polska zakaze sprzedazy alkoholu na
stacjach benzynowych? No to juz wiecie” – napisal.

Doczekal sie odpowiedzi ekonomisty dr Rafala Mundrego, ktory jednoczesnie
trafnie ujal atmosfere panujaca w przestrzeni publicznej.

Na sniadanie zjadala osiem dan. Na jej stole codziennie ladowalo 18 kg
miesa i 35 sztuk drobiu Kochala jesc chyba bardziej, niz poddanych. Na
sniadanie podobno zjadala osiem dan, a jedzenie traktowala jako lekarstwo
na wszelkie bolaczki. Nad wyraz kochala slodycze, a od jej imienia wziela
sie nazwa epoki. Krolowej Wiktorii nie mozna bowiem nazwac nudna (i glodna)
postacia. Kto z nas nie kocha sobie czasami podjesc czegos pysznego? Nie
jestem pewna, czy moje stwierdzenie nie bedzie zbyt oklepane, ale przeciez
jedzenie rowna sie szczescie. Wlasnie dobry posilek lub ulubiony smakolyk
zjedzony w czasie, kiedy chcemy odstresowac sie lub odpoczac sprawia, ze
uwalniaja sie hormony szczescia. Z takiego samego zalozenia wychodzila
jedna z najslawniejszych krolowych, czyli krolowa Wiktoria Hanowerska sobie
nie zalowala – na jej sniadaniowy stol mialo pojawiac sie az osiem dan.
Krolowa Wiktoria to postac, ktorej chyba nie trzeba przedstawiac. Juz
podobno od dziecka uwielbiala jesc, czego nie dalo sie ukryc w jej
prezencji. Byla bowiem osoba niewysoka, acz – brzydko mowiac – szeroka. Juz
od mlodych lat obwod jej bioder i pasa moglbys okreslany jako “zacny”, co w
tamtych latach uchodzilo jednak za atut. Szerokie biodra bowiem kojarzyly
sie ze zdrowiem i kobiecymi silami witalnymi – jesli kobieta byla
“korpulentna”, to znaczy, ze plodna. Dlatego krolowa Wiktoria nie miala na
pewno zadnych kompleksow w zwiazku ze swoja tusza. I slusznie. Krolowa
Wiktoria byla niska kobieta. Przy wzroscie wynoszacym zaledwie 149 cm
,
wazyla przeszlo 80 kilogramow, a jej szybki wzrost wagi zaczal sie juz w
latach nastoletnich, kiedy wszyscy dziwili sie, ze mloda Wiktoria nie
rosnie we wzrost, tylko… w biodra. Nie ma powodu do zdziwienia, kochala
jesc. Dzis bysmy powiedzieli, ze krolowa cierpiala na zaburzenia
odzywiania. Mozliwe, zwlaszcza sadzac po tym, ze na jej stole jednorazowo
ladowalo 35 sztuk drobiu i 18 kilogramow innych mies. Jednak nie chodzilo
jedynie o zaspokojenie glodu – mozna twierdzic, ze krolowa w ten sposob
radzila sobie ze stresem, ktorego miala nadmiar, bowiem czas jej panowania
przypadl na lata dosc trudne dla monarchii brytyjskiej. Wystarczy wspomniec
o wojnach burskich.

Zatem krolowa Wiktoria radzila sobie, jak mogla i trzeba zaznaczyc, ze
politycznie skutecznie (dla krolestwa brytyjskiego, rzecz jasna). Ale
krolowa to nie tylko monarchini, lecz takze zwykly czlowiek z krwi, kosci i
zamilowania do jedzenia i do slodyczy. Wiec z tego powodu niemiecka
ksiezniczka, pozniej najslynniejsza krolowa zjednoczonego krolestwa miala
zostac pochowana w kwadratowej trumnie. Jednak podobno przed smiercia
schudla – ja tego nie pamietam. Pamietam jednak z lekcji historii, ze o
krolowej Wiktorii trzeba mowic z szacunkiem – to byl bowiem czlowiek
naprawde skuteczny w swoich poczynaniach politycznych. I mozemy dywagowac
nad tym, czy skutecznosc jej dzialan jest odpowiednia pod wzgledami
etycznymi, zastanowcie sie – kto inny na sniadanie
moglby
zjesc tak pokazna porcje miesa?

Sami poradzili sobie z powodzia. Teraz musza walczyc z wladza Mieszkancy
wioski Iwanowka nieopodal Orenburga sami poszerzyli wal przeciwpowodziowy,
ktory wytrzymal naplyw wody – relacjonuje w niedzielnym reportazu rosyjska
sekcja BBC. Opowiada o ludziach, ktorzy walcza ze skutkami powodzi i z
wladza, ktora nie chce wyplacac wysokich odszkodowan za uszkodzone mienie.

Ludzie stojacy w dlugim rzedzie i trzymajacy sie za rece na wysokim
nasypie, a za nimi woda. Takie nagranie pojawilo sie w mediach
spolecznosciowych, a przedstawia ono mieszkancow wioski Iwanowka, polozonej
okolo 10 kilometrow od Orenburga. Ludzie stoja na wale przeciwpowodziowym,
ktory sami zbudowali, by ratowac siebie i swoje domy przed powodzia – pisze
w niedzielnym reportazu portal rosyjskiej sekcji BBC.

Przyjechaly traktory, ludzie przyszli z lopatami

Wczesniej rosyjski resort ds. sytuacji nadzwyczajnych ostrzegl mieszkancow
obwodu orenburskiego, ze powodz, ktora dotknela Orsk, wkrotce dotrze takze
do nich. Wiekszosc mieszkancow Iwanowki podjela decyzje, ze nigdzie nie
wyjezdza. Mieszkaniec wsi o imieniu Aleksander mowil w rozmowie z BBC, ze
ludzie, nie czekajac na pomoc sluzb, zaczeli wzmacniac brzegi pobliskiej
rzeki po jednej stronie wsi, gdzie zaczela pojawiac sie woda. Na miejsce
przyjechaly traktory, ludzie przyszli z lopatami. Wal przeciwpowodziowy
zostal poszerzony, woda przestala plynac.

– Zaczelismy zwiekszac nasyp, by byl wyzszy i szerszy. Wczesniej byl tam po
prostu wal ziemi, rozmywany przez lata przez deszcze – opowiadal
Aleksander. – To niczego soba nie przedstawialo. Byla to zwykla gleba,
ktora nie wytrzymalaby duzej wody – dodal. Rozmowca BBC mowil, ze prace
przy budowie nasypu byly “wyscigiem z woda, ktorej poziom stale sie
podnosil”. – To byla walka z zywiolami i my walczylismy bezposrednio z
zywiolami. Stoisz na nasypie: po jednej stronie niezliczone tony wody, po
drugiej droga, wies. Wszyscy byli bardzo przejeci i wystraszeni, nikt nie
wiedzial, czy to sie uda, czy nie – wyznal Aleksander.

W trakcie budowy nasyp zaczal przeciekac. Wtedy mieszkancy postanowili
zorganizowac “dyzury”, by monitorowac jego stan. Dyzurowali po kolei, takze
w nocy. Kobiety przygotowywaly posilki na miejscu. W nocy z 15 na 16
kwietnia w obwodzie orenburskim byly ulewne deszcze, ale wioska Iwanowka
nie zostala zatopiona. Nasyp wytrzymal dwumetrowy naplyw wody. Dyzury
mieszkancow zostaly “odwolane”.

“Musze wymienic wszystkie okna”

Rozmowczyni BBC o imieniu Anna mieszka na peryferiach Orenburga.
Powierzchnia jej domu, ktory zostal podtopiony, wynosi 80 metrow
kwadratowych. Odszkodowanie, ktore obiecuja wyplacic wladze, nie pokryje
nawet polowy kosztow szkody. – Musze wymienic wszystkie okna. Nawet jesli
nasz dom bedzie jeszcze nadawal sie do zamieszkania, bedziemy musieli
usunac caly tynk, otynkowac wszystko ponownie, ponownie obic sufity i
podlogi – wyjasniala w rozmowie z BBC kobieta.

Powiedziala, ze przeszla juz przez “wszystkie etapy wyparcia urzednikow”.
Wspolpracuje z innymi osobami, ktore znalazly sie w podobnej sytuacji.
Planuja nagrywac apele do wladz i domagac sie wyzszych rekompensat.

– To kolosalna tragedia, nie tylko powodz. Zalanie ma miejsce wtedy, gdy
woda dostaje sie do garazu, a tutaj w wiekszosci domow woda jest pod
dachem. Jest absolutnie wszedzie i to jest przerazajace – wyznala Anna.

360 tysiecy wnioskow

Media w obwodzie orenburskim podaly, ze w regionie ponad 37 tysiecy
mieszkancow otrzymalo jednorazowa pomoc finansowa w zwiazku z zalaniem
domow w wyniku powodzi. Wnioski o odszkodowanie zlozylo prawie 360 tysiecy
osob. W obwodzie jest podtopionych okolo 14 tysiecy budynkow mieszkalnych
na terenie 70 gmin, woda podtopila tez ponad 20 tysiecy dzialek.

Odkryto kolejna supermoc niesporczakow. “To, co zobaczylismy, zaskoczylo
nas”Te mikroskopijne zwierzeta wciaz zaskakuja naukowcow swoimi
zdolnosciami do przezycia w ekstremalnie trudnych warunkach. Najnowsze
badanie pokazuje, w jaki sposob niesporczaki sa w stanie przetrwac silne
promieniowanie jonizujace. – Robia cos, czego sie nie spodziewalismy –
powiedzial biolog z Uniwersytetu Karoliny Polnocnej w Chapel Hill.
Niesporczaki to pospolite na calym swiecie mikroskopijne bezkregowce o
osmiu odnozach, ktore zyja glownie w srodowisku wodnym. Slyna z odpornosci
na ekstremalne warunki. W stanie anabiozy moga przetrwac w temperaturze od
bliskiej zera absolutnego do ponad 150 stopni Celsjusza, przezywaja
cisnienie 6000 atmosfer, nie jest im rowniez straszny brak wody przez ponad
100 lat oraz potrafia przetrwac w przestrzeni kosmicznej.

Wiadomo rowniez, ze niesporczaki sa wyjatkowo odporne na promieniowanie
jonizujace. Juz 60 lat temu odkryto, ze pod tym wzgledem 100-krotnie
przewyzszaja nie tylko czlowieka, ale i wszystkie zwierzeta. Uwazano, ze
przynajmniej niektore gatunki tych bezkregowcow opieraja sie dzialaniu
promieniowania jonizujacego dzieki specyficznemu bialku hamujacemu
uszkodzenia – Dsup (damage suppressor), jednak nie wszystkie go posiadaja,
dlatego badacze podejrzewali, ze niesporczaki moga zawdzieczac przetrwanie
czemus innemu.

Zadziwiajaca zdolnosc niesporczakow

Naukowcy postanowili przyjrzec sie gatunkowi Hypsibius exemplaris, ktorego
poddali promieniowaniu. Badanie wykazalo, ze niesporczaki te nie sa mniej
od ludzi wrazliwe na wywolane promieniowaniem gamma uszkodzenia DNA, sa za
to w stanie szybko naprawic rozlegle uszkodzenia. Zwiekszaja one produkcje
genow odpowiedzialnych za naprawe DNA do tego stopnia, ze pozwala to
naprawic wiekszosc uszkodzonego DNA w ciagu 24 godzin po ekspozycji na
promieniowanie.

– To, co zobaczylismy, zaskoczylo nas – powiedzial prof. Bob Goldstein,
biolog z Uniwersytetu Karoliny Polnocnej w Chapel Hill. – Niesporczaki
robia cos, czego sie nie spodziewalismy – dodal.

Gdy naukowcy wprowadzili niektore geny naprawy DNA pobrane od niesporczakow
do bakterii Escherichia coli i wystawili te bakterie na dzialanie
promieniowania jonizujacego, okazalo sie, ze zmienione genetycznie bakterie
wykazywaly zdolnosc naprawy DNA podobna do obserwowanej u niesporczakow.
Tymczasem takie same dawki promieniowania zabijaly bakterie z
niezmodyfikowanej grupy kontrolnej. Niesporczaki wykazuja niesamowita
reakcje na promieniowanie i wydaje sie, ze w tym tkwi sekret ich
ekstremalnych zdolnosci przetrwania – stwierdzila pracujaca w zespole dr
Clark-Hachtel. – To, czego dowiadujemy sie o tym, jak niesporczaki pokonuja
stres radiacyjny, moze prowadzic do nowych pomyslow na to, w jaki sposob
moglibysmy chronic inne zwierzeta i mikroorganizmy przed szkodliwym
promieniowaniem – dodala.

Wyniki badania zostaly opublikowane w pismie “Current Biology”.

Dwa smiglowce runely do wody Dwa smiglowce japonskiej marynarki wojennej
rozbily sie na Pacyfiku podczas nocnego lotu szkoleniowego – poinformowalo
japonskie ministerstwo obrony. Jak przekazal resort, nie zyje jeden czlonek
zalogi, trwaja poszukiwania pozostalych.

Do katastrofy doszlo podczas cwiczen wojskowych w poblizu wysp Izu u
poludniowych wybrzezy Japonii, okolo 600 kilometrow od Tokio.

Minister obrony Minoru Kihara wyjasnil, ze na pokladzie dwoch smiglowcow
SH-60K Morskich Sil Samoobrony znajdowalo sie po czterech czlonkow zalogi.
Utracono z nimi kontakt w sobote pozno w nocy.

Dotychczas potwierdzono smierc jednego czlonka zalogi. Ratownicy wciaz
poszukuja siedmiu pozostalych.

– Jeden z czlonkow zalogi, ktorego odnalezlismy wczesniej, zmarl. To trudna
sytuacja, szczegolnie w kontekscie wysilkow, podjetych przez ratownikow.
Rodzinie zmarlego przekazuje szczere kondolencje – powiedzial na
konferencji prasowej Kihara. Przyczyna wypadku nie zostala jeszcze
ustalona. Zdaniem japonskiego ministerstwa obrony do katastrofy doszlo
prawdopodobnie w rezultacie zderzenia obu maszyn.

Oba smiglowce runely do wody. Ratownicy odnalezli rejestrator parametrow
lotu oraz metalowe fragmenty, ktore prawdopodobnie pochodza z rozbitych
maszyn.

– Rejestratory parametrow lotu obu maszyn znaleziono blisko siebie.
Przyczyne katastrofy wykaze sledztwo, ale nie wykluczamy mozliwosci kolizji
dwoch maszyn – powiedzial Kihara.

Wojskowe wladze Japonii wyslaly w rejon katastrofy osiem okretow wojennych
i piec samolotow, ktore prowadza poszukiwania.

Japonska marynarka stwierdzila, ze poniewaz w momencie katastrofy na
pobliskich wodach nie bylo zadnych innych samolotow ani statkow, udzial
obcego kraju w tym incydencie jest malo prawdopodobny.

Miliardy dla Ukrainy od USA. Gdzie trafia, wyjasnia general Mieczyslaw
Bieniek Nawet strona ukrainska nie ukrywa, ze przechodzi do obrony
strategicznej. Jesli chodzi o odzyskiwanie terenow, ktore Ukraina utracila,
to bedzie to chyba zadanie dopiero na druga czesc lata, jesli srodki walki
splyna, i na tyle technologii, ktora na to pozwoli – powiedzial w “Faktach
po Faktach” w TVN24 general Mieczyslaw Bieniek. Mowil takze na co zostana
przeznaczone miliardy dolarow pomocy amerykanskiej dla Ukrainy.

Izba Reprezentantow USA poparla ustawe w sprawie dlugo oczekiwanej pomocy
dla Ukrainy
.
Przyjecie pakietu pomocowego o wartosci ponad 60 miliardow dolarow bylo od
miesiecy blokowane przez antyukrainskie skrzydlo Partii Republikanskiej.

Zanim doszlo do glosowania general Mieczyslaw Bieniek, doradca ministra
obrony, byly zastepca naczelnego dowodcy NATO do spraw transformacji mowil
w “Faktach po Faktach”, ze srodki w wysokosci ponad 60 miliardow dolarow w
pakiecie sa podzielone.

– 23 miliardy pojdzie na uzupelnienie sprzetu, ktory tam juz jest, czyli
amunicja, rakiety, srodki walki. 12 miliardow pojdzie na zakup nowego
sprzetu, ale – co dla nas jest istotne – 12 miliardow pojdzie rowniez na
utrzymanie wojsk amerykanskich w regionie, szczegolnie w rejonie flanki
wschodniej. I 9 miliardow na wsparcie budzetu – wymienial.

Bieniek: tego nawet nie ukrywa strona ukrainska

W piatek szef amerykanskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) William
Burns ostrzegl, ze jesli USA nie przekaza Ukrainie broni, ten kraj moze
przegrac wojne

z Rosja jeszcze przed koncem 2024 roku, a przynajmniej Putin moze znalezc
sie w sytuacji, w ktorej bedzie w stanie dyktowac warunki politycznego
porozumienia.

“Mysle, ze przy wsparciu, jakie przynioslaby (amerykanska) pomoc wojskowa –
zarowno pod wzgledem praktycznym, jak i psychologicznym – Ukraincy sa w
stanie utrzymac (swoje pozycje) w 2024 roku – powiedzial.

Bieniek pytany, czy powinnismy byc swiadomi tego, ze plan maksimum na ten
rok, nawet przy amerykanskim wsparciu, nawet przy wiekszym zaangazowaniu
Europy, to jest utrzymanie pozycji, powiedzial, ze “tego nawet nie ukrywa
strona ukrainska”.

– Przechodza do obrony strategicznej, wzmacniaja swoje pozycje obronne,
przygotowuja sie do tego, aby odtworzyc swoja krytyczna infrastrukture,
ktora jest sukcesywnie niszczona. Ale wzmacniaja rowniez swoje systemy
uderzeniowe, te, ktore moglyby razic na daleka odleglosc, zeby mogli
zagrozic Rosjanom na tyle, aby nie czynili dalszych postepow, a moze
przygotowac sie do uderzenia na jakims wybranym kierunku – mowil.

Dodal, ze jest bardzo trudna sytuacja, jesli chodzi o sprawe Krymu. –
Oczywiscie Krym jest atakowany, obiekty, ktore sa wojskowe, sa atakowane,
sa w zasiegu srodkow uderzeniowych ukrainskich niektorych, ale teraz, na
dzien dzisiejszy Ukraina przechodzi do obrony strategicznej w bardzo
wrazliwych punktach, tak aby nie dac sie przelamac, zeby nie dac sie
okrazyc i zeby wojska rosyjskie nie doszly do linii Dniepru – mowil
Bieniek.

Bieniek o sprzecie, ktory da przewage jakosciowa i zabezpieczy niebo

– Natomiast jesli chodzi o odzyskiwanie terenow, ktore Ukraina utracila, to
bedzie chyba zadanie dopiero na druga czesc lata, jesli srodki walki
splyna, i na tyle technologii, ktora na to pozwoli. Pamietajmy, ze to
Abramsy, Bradleye, Leopardy i rakiety, ktore sluza do obrony
przeciwlotniczej, ale i do stracania samolotow, ktore wystrzeliwuja
bezkarnie srodki walki. To jest wlasnie to, co daje przewage technologiczna
– mowil.

Dodal, ze “ani Abramsow, ani Bradley’ow nie ma Europa, ma je Ameryka”. – I
te 23 miliardy na uzupelnienie srodkow walki, to ja tak czytam w
podtekscie, ze to bedzie wlasnie to, a te kolejne 12 miliardow na zakup
nowego sprzetu, to bedzie sprzet, ktory ewentualnie da przewage jakosciowa
i zabezpieczy niebo – mowil gosc “Faktow po Faktach”.

– Pamietajmy o tym, ze Ukraina w zasadzie nie posiada lotnictwa
uderzeniowego ani lotnictwa wojsk ladowych, ani smiglowcow, ktore moglyby
chronic swoje wojska i zwalczac wojska nieprzyjaciela. Wiec tutaj w tym
pakiecie rowniez podejrzewam, ze na to bedzie zwrocona uwaga – dodal.

DETEKTYW

Miligram arszeniku, kropla rteci

Anna RYCHLEWICZ

Poszla do sklepu kupic czarny material na suknie. – To na pogrzeb meza –
powie- dziala do sprzedawczyni. Ta odparla: – Moje kondolencje. Kiedy
malzonek umarl? – Za dwa tygodnie – odparla Tillie. Najslynniejsza czarna
wdowa i seryjna morder- czyni w dziejach amerykanskiej Polonii. Wyrozniala
sie ponadprzecietnym talen- tem kucharskim i szczycila zdolnoscia
przepowiadania przyszlosci, a konkret- niej daty smierci. Umiejetnosc

ta ograniczala sie jedynie do jej mezow, a wszystkich laczylo jedno –
arszenik, ktorym ich karmila. Tillie Klimek, uro- dzona w Polsce jako
Otylia gburek, zostala oskarzo-

na w Chicago w latach 20.

XX wieku o otrucie arsze- nikiem 20 osob. Czasy sie zmienily, a zabojcy nie
zawsze ograniczaja sie do “prostego” mordowania. Smierc

z rak truciciela nie jest tylko wspo- mnieniem z tamtych lat. Zwiazek
laczacy kobie- te i trucizne znany jest od starozytno- sci. Slowo
“trucizna” wywodzi sie od lacin- skiego venenum i – wedlug nie- ktorych –
pochodzi od Wenus, czyli starozytnej bogini milosci, piekna i pozadania
seksualne- go. Dzis, gdy do glosu dochodzi zadza odebrania zycia drugiemu
czlowiekowi, sprawdzona bronia wydaje sie ona – owa trucizna. Ta, wbrew
pozorom, nie jest jedynie domena plci pieknej. W rekach mezczyzny ma ona
dokladnie taka sama moc.

P rzezlatauchodzilizamal- zenstwo idealne. On cie- szyl sie opinia
doskonale-

go ratownika medycznego rze- szowskiego pogotowia, ona – po urodzeniu
dzieci zajmowala sie domem. Byla zdrowa, nie miala zadnych problemow.
Nagle, kilkadniprzedSwietamiBozego Narodzenia, w 2008 roku, zmar- la. Obok
meza, w lozku. 38-letni Jacek C. wezwal pogotowie. Kolezanka po fachu
stwierdzila zgon. Po opuszczeniu mieszka- nia, ratowniczka nabrala jednak
pewnych watpliwosci. Wiele pytan budzil slad po swiezym wkluciu na rece
zmarlej kobie- ty. Po wielu prosbach meza, pro- kurator zdecydowal jednak,
ze sekcji zwlok nie bedzie. Jacek C. dolozyl wszelkich staran, by cialo
zony jak najszybciej zabra- la firma pogrzebowa. Dopiero wtedy poinformowal
rodzine kobiety o jej smierci. Ta juz od dluzszego czasu podejrzewala
jednak, ze mezczyzna prowadzi podwojne zycie. Sekcja zwlok jednak sie
odbyla. Badania wykazaly w organizmie kobie- ty ogromne stezenie ketaminy –
niegroznego leku sluzacego usmierzaniu bolu przy zabie- gach, ktory w
wysokiej dawce moze prowadzic do smierci. Leku, o ktory juz od kilku mie-
siecy Jacek C. prosil swoich kole- gow z pogotowia. Mial wykorzy- stac go
do uspienia psa. Elzbieta

otrzymala czterokrotnie wiek- sza dawke niz moglaby przyjac kobieta w jej
wieku i o jej masie ciala. Dawke smiertelna.

Mial zakaz zblizania sie do swoich dzie- ci. Wyjatek stanowily

spotkania dwa razy w miesiacu, ktore odbywaly sie w obecnosci kuratora. Ten
zostal wyznaczony w odpowiedzi na zgloszenia zony mezczyzny, ktora
twierdzila, ze ma on obsesje na punkcie swo- ich dzieci. Jednoczesnie przed
wroclawskim sadem toczyla sie sprawa rozwodowa. Do jed- nego ze spotkan
ojca z dziec- mi doszlo 25 listopada 2018 roku w Warszawie. Tego dnia,
35-letni Tomasz M. spedzal czas w sali zabaw na warszawskim Bemowie z
dwojka potomstwa. Nad wszystkim czuwal kurator bedacy policjantem. W pewnym
momencie mezczyzna popro- sil o mozliwosc skorzystania z toalety. Poszedl
tam z 4,5-let- nim synem. Po dluzszej chwili zaniepokojony brakiem kon-
taktu kurator, postanowil wejsc do lazienki. W pomieszczeniu znalazl
nieprzytomne dziecko, a po wywazeniu kolejnych drzwi – jego ojca. Okazalo
sie, ze mez- czyzna najpierw podal chlopcu substancje chemiczna, a nastep-
nie sam ja zazyl. Oboje stracili przytomnosc. Nie udalo sie ich uratowac.
Wedlug opinii bieglych z Zakladu Medycyny Sadowej w Warszawie przyczyna
zgonu Tomasza M. i jego syna Artura bylo ostre zatrucie cyjankami. Asiya
Bibi – 21-letnia mieszkanka Pakistanu, we wrzesniu 2017 rokuzostala
zmuszona do slubu z mezczyzna, ktorego nie kochala. Wielokrotnie uciekala z
domu, ale za kazdym razem rodzice “oddawali” ja w rece meza. Mloda kobieta
doszla do wniosku, ze jedynym rozwiaza- niem jest pozbycie sie malzonka.
Jak postanowila, tak zrobila. W tym celu dosypala trutke na szczury do
mleka, ktore podala slubnemu. Ten odmowil wypi- cia. Mleko wykorzystala
nato- miast tesciowa dziewczyny, by przygotowac z niego tradycyjny indyjski
napoj – lassi. Ten wypi- lo 27 osob z rodziny meza. 13 z nich zmarlo – w
tym malzonek kobiety. Bibi zostala aresztowa- na wraz ze swoim kochankiem i
jego ciotka, ktorzy mieli pomoc jej w zaplanowaniu zbrodni.

izja duzych pieniedzy z ubezpieczenia meza zabila w niej jakakolwiek
empatie. Na bliskosc czy milosc zabraklo juz miejsca. Przestrzen znalazla
sie jedynie dla misternie uknutego planu. Planu zamordowania. O jego
makabrycznych efektach slysza- la cala Polska. Stefan J. – wielo-
letnipracownikKopalniWegla Brunatnego w Belchatowie zostal z zimna krwia
otruty przez swoja zone,Grazyne.Talubilawystaw- ne zycie, na ktore
nieustan- nie zaciagala kolejne pozyczki. 67-latka wyliczyla, ze ubezpie-
czenie na zycie i odszkodowanie z pracy jej meza, z powodzeniem pokryloby
wszelkie dlugi. Do kanapek, ktore kazdego ranka przygotowywala malzonkowi
do pracy, dosypala saletry – popu- larnego srodka konserwujacego,
stosowanego takze do produk- cji materialow wybuchowych. W spisku
towarzyszyl jej nie- pelnosprawny 32-letni syn. 24 marca 2009 roku, po
rozpocze- ciu pracy, Stefan J. zjadl zrobione przez zone kanapki. Po
sniada- niu nagle osunal sie na ziemie. Wezwane na miejsce pogotowie
stwierdzilo wowczas zawal serca. Rok pozniej sprawa odzyla. Do sledczych
zglosila sie kolezanka Grazyny J., ktora stwierdzila, ze ta mogla
przyczynic sie do smier- ci meza. Badania potwierdzily jej wersje.
Trucicielka i jej syn nie wyrazili skruchy. Poprosili nato- miast o niski
wymiar kary. Ona zostala skazana na 25 lat pozba- wienia wolnosci,
mezczyzna spe- dzi za kratami 15 lat. Przyrzadzil obiad dla ojczyma i
swojej matki. Zaserwowal lososia

z makaronem penne i… azoty- nem sodu. Ojczym, nie chcac sprawic
przykrosci pasierbowi, pomimo zlego smaku dania, postanowil zjesc calosc.
Matke uratowalo tylko to, ze nie skon- czyla obiadu. Kiedy jej maz stracil
przytomnosc, ruszyla mu z pomoca. Wtedy zostala zaata- kowana przez swojego
syna, ktory

krzyczal: “Dlaczego nie umierasz?”. Jej krzyki

zaalarmowaly sasiadow, ktorzy wezwali policje. Po wszystkim 20-letni
truciciel uciekl z miej- sca zdarzenia i ukryl sie u swoich dziadkow. W
jego pokoju znale- ziono inne toksyczne substancje i trujace rosliny. Choc
oskarzy- ciel, za zamordowanie 57-letnie- go Lerona domagal sie dla spraw-
cy kary dozywocia, ten zostal skazany na 30 lat pozbawienia wolnosci i
wyplate zadoscuczy- nienia swojej matce oraz matce otrutego mezczyzny.

W malzenstwie Renaty i Tomasza N. od lat trwal konflikt.

Niedlugo przed dramatycznymi wydarzeniami kobieta zwiazala sie z nowym
partnerem, Arturem B. Po mezu chciala natomiast przejac spadek. Wowczas na
przeszkodzie stala matka

mezczyzny. Kiedy kobie- ta zmarla, Renata N.

zaczeladzialac.Wraz z kolega partne- ra, Mariuszem B., uknula plan zamor-
dowania swojego 46-letniego meza. Do zbrodni doszlo

w listopadzie 2006 roku, kiedy cala grupa spotkala sie w celach
towarzyskich. Wowczas kobie- ta wraz z Mariuszem B. podala mezowi alkohol
zmieszany z sil- nymi srodkami psychotropowy- mi. Po pierwszej dawce
mezczy- zna nadal zyl. Kolejne dozy lekow kobieta aplikowala mu za pomo- ca
dzieciecej butelki ze smocz- kiem. Morderczy drink spowo- dowal
uposledzenie osrodkowe- go ukladu nerwowego, spiaczke, a w konsekwencji
smierc. Wtedy grupa postanowila wywiezc zwlo- ki i porzucic je w okolicach
cmen- tarza Batowickiego w Krakowie. Nastepnego dnia cialo mez- czyzny
znalazl przypadkowy przechodzien. Z uwagi na brak zewnetrznych obrazen,
uznano, ze smierc nastapila z przyczyn naturalnych. Po pewnym czasie

do sprawy wrocilo jednak Archiwum X, dzieki ktoremu udalo sie namie- rzyc
sprawcow zbrodni. Renata N. zostala skaza- nana12latwie- zienia za otrucie
swojego meza. Jej kochanek, ktory pomagal w wywiezieniu zwlok z mieszkania,
uslyszal wyrok 2 lat wiezienia. Mariusz B. popelnil samobojstwo jeszcze
przed ogloszeniem wyroku.

Bez zdolnosci Wrozpoznania czynu

raz z trojka dzieci uciekla od zneca- jacego sie nad nia

konkubenta. Przez caly czas, mimo trudnych warunkow, dokladala wszelkich
staran, by zapewnic swoim dzieciom wszystko to, czego potrzebo- waly. Miala
z nimi wyjatkowa wiez. Teresa B. wraz z 9-letnia Gabrysia, 5-letnim
Mateuszem i 19-letnim Rafalem zamiesz- kala w Osrodku Readaptacji
Spolecznej “Szansa” w Opolu. Azyl nie zapewnil jednak spo- koju. Kiedy
9-letnia Gabrysia coraz czesciej zaczela opuszczac lekcje albo przychodzic
na zaje- cia glodna, dyrektorka szkoly zwrocila sie o pomoc do kurato- ra.
Wtedy Teresa B. zalamala sie i zaczela sie dziwnie zachowy- wac. Wowczas
wladze osrodka zagwarantowaly kobiecie pomoc lekarza psychiatry. Ten
przepi- sal leki, ktorymi Teresa otrula dwojke swoich dzieci. Sama usi-
lowala popelnic samobojstwo. Matke z dwojka nieprzytom- nych dzieci znalazl
najstarszy syn. Biegli psychiatrzy orzekli, ze kobieta w chwili popelnie-
nia czynu byla calkowicie nie- poczytalna, nie miala zdolnosci rozpoznania
znaczenia swojego czynu ani mozliwosci pokiero- wania swoim postepowaniem.
Przez 14 lat nie wychodzila

z roli. Troszczyla sie, opie-

kowala, gotowala obiady. Te, czesto byly “ostatnia wie- czerza”. Po
posilkach przygoto- wywanych przez Jolly Thomas, umierali kolejni
czlonkowie rodziny. Mieszkanka indyjskie- go stanu Kerala czarna serie
smiercionosnych obiadow roz- poczela od swojej tesciowej. To ja w 2002 roku
poczestowala

zupa z dodatkiem cyjanku. 6 lat pozniej po zjedzeniu posilku przygotowanego
przez synowa, zmarl jej tesc. Kolejne 2 lata pozniej – maz. Wowczas zleco-
no przeprowadzic sekcje zwlok mezczyzny. Ta wykazala, ze w jego organizmie
znajdowala sie trucizna, jednak uznano to za probe samobojcza. Wszystkie te
zgony poczatkowo nie wzbudza- ly zadnych podejrzen. Nie laczo- no ich.
Sytuacji zaczeto baczniej przygladac sie w momencie, gdy szwagier kobiety
zaczal podejrze- wac, ze ta sfalszowala testament rodzicow. W kolejnych
latach jej ofiara padla takze kuzynka zmar- lego meza i jej corka. Rok po
tra- gicznych wydarzeniach Thomas wyszla za meza otrutej kobiety.

Splot niefortunnych Mzdarzen?

ieszkali we wsi Grabowka, polozonej niedaleko Bialego-

stoku. Mysleli, ze wszystkie tra- giczne zdarzenia, jakie na prze- strzeni
ostatnich lat dotykaly ich rodzine, sa jedynie splotem nie- fortunnych
zdarzen. Anonimowe donosy do Urzedu Skarbowego, zalanie domu, pozary,
popsu- ty samochod, zalozony pod- sluch… a w koncu nagla utra- ta zdrowia
i smierc 52-letniej matki w 2004 roku. Tymczasem pojawilo sie podejrzenie,
ze za wszystkim stal prawdopodobnie 41-letni Andrzej K. – ziec zmar- lej
pani Ireny. W toku sledztwa na jaw wyszedl morderczy plan mezczyzny – za
pomoca rteci chcial wytruc cala rodzine zony. Najpierw opary trucizny
znalezio- no w sypialni jego szwagierki i jej meza. Potem slady rteci
odkryto takze w butach ich dzieci. Podczas przeszukan pomieszczen, ktore
zajmowal Andrzej K. i miejsca jego pracy, znaleziono podrecz- nik
poswiecony toksykologii oraz faktury za zakup smiertelnych trucizn. Wtedy
pojawily sie tez watpliwosci, co do tajemniczej naglej smierci pani Ireny.
W 2009 roku nakazano ekshumacje zwlok. Badania wykazaly, ze przyczyna

smierci bylo przewlekle zatrucie rtecia. Mezczyzna dosypywal do jedzenia
tesciowej niewielkie jej ilosci. Ta doprowadzila do obrze- ku mozgu,
zapalenia trzustki, marskosci watroby, zawalu serca i smierci. W 2013 roku
Andrzej K. zostal skazany na kare dozy- wotniego pozbawienia wolnosci.

iewielka wies Aleksand- rowka w poludnio- wo-zachodniej Rosji.

W grudniu 2021 roku rosyjskie media szeroko opisywaly sprawe tajemniczej
smierci trojki dzieci wwieku3,5i7latorazichnie- pelnosprawnej ciotki.
Wowczas przyczyny smierci calej czwor- ki upatrywano w oprysku na owady,
ktory wykonano w domu ofiar kilka dni wczesniej. Po pewnym czasie do
zbrodni przyznala sie jednak 49-letnia babcia dzieci. Podczas sledz- twa
zeznala, ze przygotowala dzieciom zupe mleczna z klu- skami. Doprawila ja
do smaku sola, odstawila do ostygniecia. Gdy nikt nie patrzyl, poszla do
samochodu po worek z tru- cizna, ktora dodala do dania: “Nakarmilam wnuki
tymi klu- skami”. Kiedy dzieci poczuly sie gorzej, opiekuncza babcia zabra-
la je do szpitala. Nie udalo sie ich uratowac. Wedlug sasiadow zbrodnia,
ktorej dopuscila sie 49-latka byla efektem depresji po smierci jej meza.
Paracelsus, zwany ojcem medycyny nowozytnej, badal wiele substancji

chemicznych i analizowal je pod katem wykorzystania ich jako leki.
Sprawdzal takze ich wlasciwosci trujace. To z jego ust padla slynna
wypowiedz: “Coz jest trucizna? Wszystko jest trucizna i nic nie jest truci-
zna. Tylko dawka czyni, ze dana substancja jest trucizna”.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl