Dzien dobry – tu Polska – 23.02.2023

DZIEN DOBRY – TU POLSKA

GAZETA MARYNARSKA

Imienia Kpt. Ryszarda Kucika

Rok XXII nr 52 (6575)

23 lutego 2023

Pogoda

czwartek, 23 lutego

12 st C

Zachmurzenie

Opady:20%

Wilgotnosc: 80%

Wiatr:10 km/h

Kursy walut

Euro 4.74

Dolar 4.45

Funt 5.39

Frank 4.80

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Robiac Gazetke sie dowiedzialam ze dzis u mnie 12 stopni :)))) akurat w
Zielonej Gorze jestem, tu zawsze cieplej. Cale szczescie ze w pore to
pojelam bo bym dzis wioche robila w zimowej kurtce 😉 Wiosna nadchodzi i
tego sie trzymajmy 🙂

A odnosnie artykulu o jedzeniu robakow, to od dawna je spozywamy, moje
ulubione sa w posypce gyros, swietne do salatek” nie bardzo kumam o co
afera. Moj maz jako technolog zywnosci nie potwierdza ich rzekomej
szkodliwosci, a ja od zawsze pamietam, ze czeresnia z robaczkiem jest po
prostu bogatsza o bialko 😉 Byle nie z pajakiem” tego nie rusze chocby mial
odwlok z jadalnego zlota 😉

Ania Iwaniuk

CBA w Narodowym Centrum Badan i Rozwoju. Chodzi o program “Szybka Sciezka

W zeszlym tygodniu poslowie Koalicji Obywatelskiej Michal Szczerba i
Dariusz Jonski na konferencji w Sejmie poinformowali o kontroli, ktora
przeprowadzili w Narodowym Centrum Badan i Rozwoju (NBCR).

Kontrola poselska w NCBR

Ich uwage zwrocily dwie firmy, ktore otrzymaly lacznie 178 milionow w
konkursie “Szybka sciezka”. Jak mowili, sa “ogromne watpliwosci” wokol tych
dotacji.

– Byc moze to byla szybka sciezka dla niektorych, by zdobyc ogromne
pieniadze. Ale po zweryfikowaniu informacji dotyczacych dwoch wnioskow,
ktore otrzymaly 23 procent ogolu wszystkich srodkow przekazanych na 432
projekty, mamy ogromne watpliwosci – mowil Jonski. Zapowiedzial, ze
wystapia tez do Najwyzszej Izby Kontroli o kontrole w NCBR. Pozniej posel
Szczerba przekazal, ze zamierzaja o sprawie poinformowac OLAF, czyli unijna
agencje antykorupcyjna. NCBR w oswiadczeniu napisalo, ze “wszelkie
dzialania Centrum podejmowane sa w zgodzie z obowiazujacym prawem”.
Jednoczesnie poinformowalo, ze Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej
przeprowadza kontrole przebiegu konkursu.

Nawiazano takze do zmiany na czele Narodowego Centrum Badan i Rozwoju. 13
lutego minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda powolal na
stanowisko p.o. dyrektora Narodowego Centrum Badan i Rozwoju (NCBR) Jacka
Orla, odwolujac wczesniej z tego stanowiska Pawla Kucha, ktory kierowal ta
rzadowa agencja od sierpnia zeszlego roku.

“W odniesieniu do nieprawdziwych informacji, jakoby Pan Pawel Kuch zostal
odwolany z pelnionej funkcji, dementujemy te doniesienia i wyjasniamy, ze
jedyna i wylaczna podstawa, wobec ktorej Pan Pawel Kuch przestal pelnic
funkcje p.o. dyrektora Centrum, jest uplyw czasu, na jaki zostal powolany”
– napisala w oswiadczeniu instytucja.

Zachodnie marki opuscily Rosje, ale ich towary wciaz tam sa

Jak zauwaza Reuters najwieksze zmiany dotyczyly kwestii tras dostaw
produktow. Wiele wciaz mozna kupic zarowno stacjonarnie, jak i przez
internet. Tylko konsument musi wiedziec, gdzie je znalezc. Nie bez
znaczenia jest tez to, ze wiekszosc towarow nie podlega sankcjom i wciaz
mozna nimi z Rosja handlowac. Moskwa zas chetnie je wpusci, niezaleznie od
trasy.

Stala dostepnosc marek pokazuje wyzwania, przed ktorymi staja firmy w
zakresie kontrolowania lancuchow dostaw przy wychodzeniu z rynku.

Turystyka zakupowa po ubrania Zary

Inditex, wlasciciel Zary, zamknal swoje 502 sklepy, a nastepnie sprzedal je
grupie Daher, ktora pochodzi ze Zjednoczonych Emiratow Arabskich. Teraz,
jak wynika z analizy rynku Reutersa i rozmow zarowno ze sprzedajacymi jak i
kupujacymi, import na mala skale i sprzedawcy internetowi utrzymuja je przy
zyciu. marek, ktore wstrzymaly dzialalnosc w Rosji, wycofala sie rowniez z
Bialorusi – zagorzalego sojusznika Moskwy – Inditex tego nie zrobil. Firma
nie odpowiedziala na to pytanie, gdy agencja zwrocila sie z prosba o
komentarz.

W ten sposob 32-letnia Albina kupuje ubrania w Minsku, do ktorego jedzie z
pusta walizka i wraca 24-godziny pozniej juz z wypelniona po brzegi.
Kobieta powiedziala agencji Reutera, ze w ten sposob kupowala ubrania takze
w Paryzu i Dubaju oraz korzystala z sieci sprzedawcow internetowych.

– Sa strony na Instagramie, na Telegramie, sa dziewczyny, ktore znam, ktore
przeprowadzily sie do Europy, Stambulu lub Dubaju” – stwierdzila kobieta. –
Zbieraja zamowienia, powiedzmy w Stambule, pobieraja 15 – 30 proc. (jako
prowizje), a nastepnie dostarczaja je tutaj, a ty placisz za dostawe –
opisala jak wyglada proces zakupow. Ubiegloroczny silny rubel i slaba lira
turecka dzialaly na korzysc rosyjskich konsumentow. Dynamika walut byla
czesciowo odpowiedzialna za siedmiokrotny wzrost dostaw z Turcji w CDEK
Forward, usludze dostawy z zagranicznych witryn e-commerce, powiedziala
agencji Reuters jej dyrektor marketingu Dinara Ismailova.

– Gdy tylko marki powiedzialy, ze odchodza, zaczela sie jakas panika, a
liczba wolumenow i zamowien gwaltownie wzrosla” – powiedziala Ismailova.
Zajmujac sie malymi, prywatnymi dostawami, obroty CDEK Forward w ujeciu
pienieznym podwoily sie w ubieglym roku, z czego 80 proc. pochodzilo z
odziezy, podczas gdy obroty towarowe potroily sie. – Mozna to porownac do
sytuacji, w ktorej osobiscie poszlabys do sklepu Zara w Nowym Jorku, kupila
tam cos i wyslala to znajomym w Moskwie – powiedziala przedstawicielka
firmy.

Rosja zalegalizowala “import rownolegly”

Po tym, jak lancuchy dostaw zostaly zerwane Rosja zalegalizowala tzw.
“import rownolegly”, zezwalajac handlarzom na import produktow zza granicy
bez zgody wlasciciela znaku towarowego. Sklepy internetowe sprzedaja
szeroki asortyment dobr i czesto reklamuja sie, ze sprowadzaja je wszystkie
zza granicy. Reuters zauwaza, ze lider rynku Wildberries sprzedaje stare
zapasy marek Inditex i ma prawie 17 000 towarow w swoim katalogu Zara.
Zrodlo zblizone do Inditexu powiedzialo, ze byly to zapasy z wyprzedazy,
ktore znajdowaly sie w Rosji, kiedy zawiesila tam dzialalnosc. Wildberries
nie odpowiedzial na prosbe o komentarz.

W Rosyjskich sklepach wciaz mozna kupic Coca-Cole, sprowadzana zza granicy,
co z reszta czesto jest podkreslane na dowod jej autentycznosci. Na polkach
stoja puszki z Europy, Chin czy Kazachstanu – z napisami w roznych
jezykach, ale nie tylko to je rozni.

W jednym moskiewskim supermarkecie sprzedawano trzy puszki Coca-Coli w
trzech roznych cenach, importowane odpowiednio z Danii, Polski i Wielkiej
Brytanii. Starszy pracownik duzego detalisty wyjasnil, w jaki sposob firmy
sie dostosowaly.Reuters zauwaza, ze lider rynku Wildberries sprzedaje stare
zapasy marek Inditex i ma prawie 17 000 towarow w swoim katalogu Zara.
Zrodlo zblizone do Inditexu powiedzialo, ze byly to zapasy z wyprzedazy,
ktore znajdowaly sie w Rosji, kiedy zawiesila tam dzialalnosc. Wildberries
nie odpowiedzial na prosbe o komentarz.

W Rosyjskich sklepach wciaz mozna kupic Coca-Cole, sprowadzana zza granicy,
co z reszta czesto jest podkreslane na dowod jej autentycznosci. Na polkach
stoja puszki z Europy, Chin czy Kazachstanu – z napisami w roznych
jezykach, ale nie tylko to je rozni.

W jednym moskiewskim supermarkecie sprzedawano trzy puszki Coca-Coli w
trzech roznych cenach, importowane odpowiednio z Danii, Polski i Wielkiej
Brytanii. Starszy pracownik duzego detalisty wyjasnil, w jaki sposob firmy
sie dostosowaly. Szybko nawiazano kontakty i podpisano nowe umowy z nowymi
partnerami, uruchomiono nowe przeplywy pieniezne i lancuchy dostaw
logistycznych z firmami tureckimi, polskimi i kazachskimi – powiedzial pod
warunkiem zachowania anonimowosci.

– Wraz z opracowywaniem nowych tras spadna dodatkowe koszty logistyki,
podrozy i skalowania, a chociaz handel pozostaje stosunkowo nieefektywny,
te nowe relacje zostana z nami – powiedzial Reutersowi Ram Ben Tzion,
dyrektor generalny cyfrowej platformy Publican. – Mechanizmy importu
rownoleglego zostaly skonsolidowane i rozszerzone, co oznacza, ze prawie
wszystko jest dostepne i nadal bedzie dostepne w przyszlosci – podsumowal.

Agencja zauwaza, ze Cocca-Cola z pewnoscia widzi wzrost zainteresowania ich
produktami w panstwach sasiadujacych z Rosja, skad pochodzi wiekszosc
“importu rownoleglego”, ale jak zauwazyl Ben Tzion, “nie lezy w ich
interesie, by cokolwiek z tym zrobic”. Koncern odmowil komentarza
Reutersowi.

Plonacy statek dryfuje po Baltyku

Towarowy statek “Escape” z niebezpiecznym ladunkiem na pokladzie zapalil
sie na Morzu Baltyckim. Dryfuje w kierunku zachodniego wybrzeza Zatoki
Ryskiej – informuje agencja LETA.

Na statku plywajacym pod bandera holenderska przewozone sa polimery i farby
– informuje rzeczniczka marynarki wojennej Lotwy. Lotewskie sluzby wyslaly
ekipe ratunkowa, ktora ewakuowala cala 15-osobowa zaloge plonacego statku.
Do ugaszenia pozaru wyslano dwa holowniki. Statek dryfuje dziewiec
kilometrow od ladu.

Przywodcy zebrali sie w Palacu Prezydenckim w Warszawie. Trwa szczyt B9

Gosci w Palacu Prezydenckim w Warszawie powitali gospodarze spotkania,
prezydenci Polski, Rumunii i Slowacji – Andrzej Duda, Klaus Iohannis oraz
Zuzana Czaputova. W spotkaniu Bukaresztanskiej Dziewiatki biora udzial
takze: prezydent USA Joe Biden, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg,
przywodcy: Bulgarii – Rumen Radew, Estonii – Alar Karis, Litwy – Gitanas
Nauseda, Lotwy – Egils Levits, Wegier – Katalin Novak oraz premier Czech
Petr Fiala. Na poczatku spotkania prezydent Duda wskazywal, ze warszawski
szczyt B9 ma szczegolne znaczenie. – Spotykamy sie prawie dokladnie w
rocznice wydarzenia, ktore na zawsze zmienilo historie naszej czesci Europy
i ktore ma wplyw na sytuacje bezpieczenstwa na calym swiecie. Mowie tutaj o
brutalnej, pelnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukraine, ktora rozpoczela
sie 24 lutego ubieglego roku – mowil Duda.

Przypomnial, ze dzien po rosyjskiej agresji na Ukraine przywodcy panstw
Bukaresztanskiej Dziewiatki spotkali sie w Warszawie, aby przedyskutowac
najwieksze wyzwania stojace przed calym Sojuszem Polnocnoatlantyckim oraz o
mozliwosci wsparcia Ukrainy. Joe Biden przypomnial na wstepie, ze w latach,
gdy rozszerzane bylo NATO, on jako senator USA byl jednym z najsilniej
nalegajacych na przyjmowanie nowych czlonkow do Sojuszu.

– B9 zostalo powolane do zycia w 2015 roku, wiec rok po aneksji Krymu przez
Rosje. Teraz zblizamy sie do pierwszej rocznicy kolejnej agresji Rosji i
jestesmy coraz bardziej solidarni i zjednoczeni – mowil. Prezydent USA
wskazal, ze Stany Zjednoczone “staraja sie dostarczac krytycznej
infrastruktury” Ukrainie. – Wiem, ze wasze kraje przyjely miliony
uchodzcow. Staramy sie uruchomic, co tylko mozliwe, aby wesprzec Ukraine,
aby Ukraina mogla walczyc o swoja wolnosc – podkreslal.

Starsza kobieta przyjela bezdomnego pod swoj dach. Zamordowal ja, cialo
spalil w ognisku

Ruszyl proces 42-letniego Allana Scotta, oskarzonego o zamordowanie
83-letniej Patricii Holland i spalenie jej ciala w ogrodzie domu kobiety w
brytyjskim Gorleston-on-Sea – informuje BBC. Seniorka pozwolila mezczyznie
ze soba zamieszkac, gdy ten nie mial dachu nad glowa. Wedlug prokuratury
Scott zamordowal ja, poniewaz zaczela nalegac, by sie wyprowadzil. Patricia
Holland przyjela Allana Scotta, wczesniej bezdomnego, pod swoj dach w
miejscowosci Gorleston-on-Sea w hrabstwie Norfolk w marcu 2020 roku. Po raz
ostatni 83-latke zywa widziano 24 lipca 2021 roku. Sledczy uwazaja, ze tego
lub nastepnego dnia zostala ona zamordowana przez Scotta. Policja weszla na
teren posesji kobiety, gdzie znaleziono jej zwloki, po tym, jak bliscy
zglosili jej zaginiecie. Mezczyzna nie przyznaje sie do winy. 21 lutego
przed sadem w Norwich rozpoczal sie jego proces. Otwierajac rozprawe,
prokurator David Spens opisal zamordowana 83-latke jako “pomocna kobiete,
przejmujaca sie losem ludzi, ktorzy mieli w zyciu problemy, w tym
bezdomnych”. Jak dodal, osoba bezdomna byl wlasnie Scott, ktoremu Holland
“zaoferowala dach nad glowa”. Spens przekazal, ze na dlugo przed
morderstwem mezczyzna zaczal zachowywac sie agresywnie wobec Holland. –
Najgorzej bylo, gdy pil. Zdarzalo sie, ze bywal agresywny i zaczynal ja
kontrolowac. Po roku, w maju czy czerwcu 2021 roku, jesli nie wczesniej,
pani Holland zaczela nalegac, by sie wyniosl – relacjonowal prokurator.

Jak dodal, w testamencie 83-latki okreslono, ze jesli kobieta umrze, Scott
zostanie eksmitowany, wiec oskarzony “stwierdzil, iz najwieksze szanse na
pozostanie w jej domu bedzie mial wtedy, gdy zostanie ona uznana za
zaginiona”. – Prokuratura uwaza, ze brutalnie zaatakowal ja 24 lub 25 lipca
2021 roku, po czym spalil jej cialo w ognisku na tylach ogrodu, probujac
zatrzec wszelkie slady. Kiedy policja znalazla spalone zwloki, zostalo z
nich tak niewiele, ze nie dalo sie ustalic przyczyny smierci – powiedzial
prokurator Spens. Zaznaczyl, ze choc prawdopodobnie kobieta zostala
wrzucona do ognia, gdy juz nie zyla, nie ma dowodow, ktore moglyby to
potwierdzic. Prokurator podkreslil, ze choc Holland na co dzien wspomagala
sie chodzikiem i byla generalnie “oslabiona”, to nie miala zadnych
powaznych problemow zdrowotnych. – Przyjaciele opisywali ja jako wiecznie
szczesliwa osobe o zlotym sercu. Sasiedzi tez przekazali, ze byla
wspaniala, serdeczna kobieta – zaznaczyl.

Jak informuje BBC, proces w tej sprawie ma potrwac trzy tygodnie.

Kupil suszone swierszcze z marketu. “Smak 8/10”

Tworca internetowy Olek Kurcon wybral sie na zakupy do supermarketu, w
ktorym mozna kupic produkty z owadow. Przetestowal suszone swierszcze o
smaku smietany z cebula i podzielil sie wrazeniami. “Smakuje jak chipsy” –
stwierdzil, zastrzegajac jednak, ze mimo wszystko nie bylo to dla niego
przyjemne doswiadczenie.

W sklepie, do ktorego poszedl Olek Kurcon, mozna kupic m.in. batony i
chipsy z owadow, make ze swierszczy oraz suszone owady o roznych smakach,
m.in. soli morskiej, chilli z limonka i smietany z cebula. Instagramer
wybral dla siebie ten ostatni produkt. Za paczke, w ktorej znajdowalo sie
20 g suszonych swierszczy, zaplacil 15 zl. – Smakuje jak chipsy, ale sama
swiadomosc jedzenia suszonych owadow troche, mimo wszystko, obrzydza –
powiedzial. Ocenil smak swierszczy na 8/10, cene na 2/10, a ogolne wrazenie
na 3/10. Komentujacy wyrazali przede wszystkim swoja dezaprobate dla
jedzenia owadow. “Uleganie unijnej patopropagandzie”, “Niech elita sobie
wcisnie te owady”, “Robaki kupic i jesc to juz jest koniec” – czytamy. Na
poczatku 2023 r. w Polsce rozgorzala dyskusja na temat jedzenia owadow.
Mialo to zwiazek z decyzja Komisji Europejskiej, ktora zezwolila na
sprzedaz owadow w sklepach spozywczych. Od 1 stycznia kazdy przedsiebiorca,
ktory zdobedzie unijne zezwolenie lub udowodni, ze dany owad byl w
powszechnym uzyciu w Unii Europejskiej, moze sprzedawac takie produkty na
terenie Unii Europejskiej, takze w Polsce – tlumaczy portal
wiadomoscihandlowe.pl. W styczniu 2023 r. Komisja Europejska zezwolila
takze na dodawanie proszku ze swierszcza domowego do szeregu produktow
spozywczych.

– Komisja Europejska w swoich dokumentach podaje, ze wprowadzanie na rynek
zywnosci z owadow ma byc bardziej przyjazne dla srodowiska. Chodzi o
potencjalna redukcje produkcji miesa, co wiaze sie z emisja dwutlenku
wegla, zuzywaniem wody i pradu, z jednoczesnym zachowaniem mozliwosci
dostarczania ludziom duzych dawek bialka – tlumaczyla w rozmowie z
Konkret24 Magdalena Wolska, prawniczka, doktorantka w Zakladzie Prawa
Rolnego i Zywnosciowego w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk.

SPORT

Pique w towarzystwie dziewczyny wyproszony z restauracji. Kuriozalny powod

Telenowela z udzialem Shakiry, Pique i jego nowej dziewczyny trwa w
najlepsze. W ostatnich miesiacach hiszpanskie tabloidy zyly rozstaniem
bylego stopera FC Barcelony i kolumbijskiej piosenkarki, ktore stalo sie
bardzo huczne i medialne. Byla partnerka pilkarza nagrala utwor, w ktorym
oskarzala, krytykowala i wysmiewala nowy zwiazek 36-latka, natomiast ten
odpowiadal jej na wszelkie mozliwe sposoby. Hiszpanska “Marca” dotarla do
interesujacych informacji, z ktorych wynika, ze nie nowy zwiazek Gerarda
Pique nie przypadl do gustu szczegolnie fanom kolumbijskiej artystki. Byly
zawodnik “Blaugrany” wybral sie z Clara Chia Marti do jednej z
barcelonskich restauracji, jednak po wejsciu para zostala kompletnie
zignorowana przez kelnerow. Okazalo sie, ze wlascicielem lokalu byl ponoc
zagorzaly milosnik Shakiry, ktory nie zgodzil sie na przyjecie zakochanych
pod dach swojej restauracji. Jeden z uzytkownikow “Tik Toka” przylapal
Pique i Clare Chie Marti, kiedy ci zdegustowani cala sytuacja wsiadali do
samochodu. Rodzina Shakiry i Pique rozpadla sie po tym, jak wokalistka
przylapala bylego pilkarza Barcelony na zdradzie. Ich zwiazek trwal 12 lat.
Z doniesien medialnych wynika, ze artystka szykuje kolejna piosenke, w
ktorej zaatakuje Gerarda Pique. – Ty wychodziles po jedzenie, a ja
myslalam, ze to monotonia” – ma spiewac Shakira w swoim nowym utworze.

Najnowsze informacje ws. pierwszych powolan Fernando Santosa

Reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje do Euro 2024 meczem z Czechami.
Spotkanie odbedzie sie 24 marca. Fernando Santos ma wiec coraz mniej czasu
na wybor zawodnikow, ktorzy zagraja w jego debiutanckich meczach. Kiedy
poznamy liste powolanych? Fernando Santos zostal selekcjonerem
reprezentacji Polski dokladnie 24 stycznia. Na tym stanowisku zastapil
Czeslawa Michniewicza, ktorego kontrakt wygasl 31 grudnia 2022 roku. Nowy
trener kadry jeszcze nie mial okazji do debiutu. Stanie sie to w meczu
eliminacji Euro 2024 z Czechami. Portugalczyk przeprowadzil sie juz do
Polski. W ostatnich dniach pojawil sie m.in. na meczach Ekstraklasy.
Mozliwe, ze w powolaniach uwzgledni tez pilkarzy z tej ligi. Lista z
powolaniami powinna ujrzec swiatlo dzienne juz niedlugo. Jak informuje
PAP, Fernando Santos pierwsze powolania do reprezentacji Polski przedstawi
tuz przed zgrupowaniem, ktore rozpocznie sie 20 marca. Jednak zawodnicy
grajacy w ligach zagranicznych dowiedza sie o nich zdecydowanie wczesniej.
Ich nazwiska musza zostac zgloszone do klubow do 5 marca, ale pozostana
utrzymane w scislej tajemnicy. Podobna praktyke Santos stosowal, kiedy
prowadzil reprezentacje Portugalii. Przypomnijmy, ze nowy trener kadry
moze miec sporo problemow przy wyborze nazwisk na pierwsze zgrupowanie. Na
urazy narzekaja Kamil Piatkowski i Arkadiusz Milik. Ponadto Kamil Glik
niedawno przeszedl operacje kolana, a Dawid Kownacki doznal kontuzji w
meczu 2. Bundesligi. Nie wiadomo, czy dostepni beda rowniez Bartlomiej
Dragowski i Sebastian Szymanski. Ponadto problemy z gra w klubie maja Jan
Bednarek, Jakub Kiwior i Bartosz Bereszynski. Zgrupowanie reprezentacji
Polski przed meczem z Czechami rozpocznie sie 20 marca. Spotkanie w Pradze
zaplanowano na cztery dni pozniej o godzinie 20:45. Z kolei 27 marca o
godzinie 20:45 druzyne Fernando Santosa czeka starcie z Albania.

17 lat i koniec. Legendarny program Szpakowskiego znika z TVP

Serwis “wirtualnemedia.pl” przekazal, ze pilkarski program “4-4-2”
prowadzony przez Dariusza Szpakowskiego zniknie z ramowki TVP Sport. Oprocz
tego stacja zapowiedziala zmiany dotyczace innych formatow sportowych.
Magazyn pilkarski “4-4-2”, ktorego prowadzacym byl Dariusz Szpakowski,
wypadl z ramowki TVP Sport. Program od 2006 roku byl emitowany w
popoludniowe poniedzialki, natomiast od 2021 roku magazyn przeniesiono na
srody. Po wielu latach szefowie stacji zdecydowali, ze “4-4-2” zniknie z
anteny. Legendarny komentator zapraszal do swojego formatu wielu ekspertow
pilkarskich, dziennikarzy oraz trenerow. W programie regularnie goscili m.in.
Jerzy Engel, Piotr Zelazny czy Zbigniew Mucha. W trakcie magazynu laczono
sie rowniez z pilkarzami, ktorzy odpowiadali na pytania zgromadzonych w
studiu ekspertow. Ostatni odcinek magazynu “4-4-2” zostal pokazany w
listopadzie ubieglego roku, tuz przed rozpoczeciem katarskiego mundialu.

Jeszcze przed inauguracja turnieju Dariusz Szpakowski zapowiedzial, ze beda
to jego ostatnie mistrzostwa swiata w karierze. Wraz z Sebastianem Mila
71-latek skomentowal finalowy mecz pomiedzy Francja i Argentyna. – Ciesze
sie, ze dane mi bylo, na koniec komentowania finalow mistrzostw swiata,
komentowac taki final. Ale jeszcze nie odkladam mikrofonu. Nie mowie
zegnaj. Zegnam sie tylko jesli chodzi o finaly mistrzostw swiata. Mowie do
widzenia, do uslyszenia, czesc. Gdzies co jakis czas chcialbym byc z
panstwem – mowil Szpakowski.

Oprocz tego na portalu “wirtualnemedia.pl” czytamy, ze program “Stan
Futbolu” realizowany przez redakcje “Weszlo”, zostanie przeniesiony z
sobotniego na niedzielne przedpoludnie. Pierwszy odcinek zapowiedziano na
12 marca o godz. 9:30. Za to w sobote widzowie TVP Sport beda mogli ogladac
nowy format pt. “7 dni sport”, ktorego emisja ruszy od 11 marca.

DETEKTYW

Najslynniejszy zlodziej prl-u

Krzysztof STRUG

We wrzesniu do kin wszedl film o Zdzislawie Najmrodzkim. Powiedziec o nim,
ze byl najwiekszym zlodziejem PRL-u to malo. Najmrodzki wymykal sie milicji
i organom scigania w sumie 29 razy. W latach 80. jego losami zyla cala
Polska. Relacje telewizyjne o kolejnych poscigach gromadzily przed
telewizorami miliony obywateli. Doszlo do tego, ze obstawiano nawet
zaklady, czy znow uda mu sie uciec. Byl zlodziejem i prze- stepca, a
zarazem czlowiekiem slawnym do tego stopnia, ze kiedy trafil do szpitala w
Krakowie, inni pacjenci i personel brali od niego autografy.

Zdzislaw Najmrodzki pochodzil z Kielec- czyzny, z biednej rodzi- ny.
Urodzil sie w 1954 roku. Skonczyl zawo- dowke i zostal mechanikiem samo-
chodowym. Fach w reku przydal mu sie w pozniejszej dzialalno- sci. O autach
wiedzial nieomal wszystko – takze to, jak sie do nich wlamac…

W wojsku odznaczal sie dobra kondycja i tezyzna fizycz- na. Swietnie rzucal
granatami. Podobno dostal tam pierwsza prze- stepcza propozycje. Jeden z
ofice- row dorabial, szmuglujac odziez z Europy Zachodniej. Spodobal mu sie
ten bystry, pewny siebie,

wygadany mlody czlowiek, z bly- skiem w oku. Zaproponowal mu prace, jakby
“w cywilu sie nie ukladalo”. Kilka lat pozniej Zdzislaw Najmrodzki sko-

rzystal z oferty.

Swiezo po odbyciu

zasadniczej sluzby woj-

skowej, w 1977 roku, ozenil sie. Razem z zona zamieszkal w Gliwicach.
Zarabial na chleb jako mechanik samochodowy. Jednak “dusil sie” w roli
grzecz- nego meza. Zaledwie po kilku miesiacach malzenstwa po raz pierwszy
zadarl z prawem. Na lokalnej potancowce mocno pija- ny wdal sie w awanture
i pobil czlowieka, jak sie pozniej okazalo – milicjanta. Zostal skazany na
1,5 roku wiezienia.

Wkrotce jednak los dal mu szanse, z ktorej nie omieszkal skorzystac. Mial
zlozyc zezna- nia w sadzie w Warszawie. Chodzilo o innego uczestnika bojki.
Wsadzono go do zamknie- tego przedzialu w pociagu razem z dwoma
konwojentami. Kilkugodzinna podroz uply- wala w swietnej atmosferze.
Najmrodzki mial ceche, ktora nie raz pomagala mu w trud- nych sytuacjach.
Byl kontakto- wy i wesoly. Wzbudzal sympatie. Podczas jazdy wdal sie z
konwo- jentami w pogawedke. Wkrotce atmosfera na tyle sie rozluznila, ze
konwojenci nieomal zapo- mnieli, ze wioza wieznia. A ze zawsze przyjemniej
rozmawiac przy piwku, Najmrodzki zapro- ponowal, zeby wypic kilka bute-
lek. Zobowiazal sie nawet zapla- cic. Konwojenci zgodzili sie bez wahania.
Jeden z nich udal sie do Warsu. A ze glupio tak wspolnie pic i rozmawiac z
czlowiekiem w kajdankach, rozkuto wieznia. Poczestowano go tez papiero-
sem. By przewietrzyc przedzial od dymu, jeden z konwojentow otworzyl okno.

Kilka godzin i piw pozniej, nie wiedziec nawet kiedy, kon- wojentow
zmorzyla sennosc. W pewnym momencie obaj zaczeli pochrapywac. Akurat pociag
turlal sie przez rodzinne strony Najmrodzkiego – nieda- leko Zyrardowa. Nie
zastanawial sie dlugo. Spiacym straznikom na odchodne ukradl jeszcze paczke
papierosow. Nastepnie wszedl na kanape i przelozyl noge przez okno. Po
chwili wyskoczyl.

Gdy pociag z pijanymi konwo- jentami dojezdzal do Warszawy, Najmrodzki byl
juz w drodze do Gliwic. Od tego dnia przez 11

lat wymykal sie organom sci- gania. Przez jakis czas ukrywal sie u
znajomych. Zonie, grozba- mi i biciem, nakazal milczenie. Poniewaz
brakowalo pieniedzy, Najmrodzki przypomnial sobie o znajomym oficerze z
czasow, gdy sluzyl w wojsku. Wykonal tele- fon. Tak dostal swoja
przestepcza robote – mial oslaniac konwoj ze szmuglowana do Polski odzieza.
W tym celu dostal nawet auto – fiat mirafiori. Posiadanie takiego samochodu
bylo w komunistycz- nej Polsce symbolem wysokiego statusu. Najmrodzki czul
sie za kolkiem jak ryba w wodzie. Jego zadaniem bylo odwracanie uwa- gi
milicji, gdyby pojawila sie na trasie nyski z towarem. I tak tez robil.
Zdarzalo sie, ze pedzil jak szalony, by sprowokowac poscig, tak by nyska z
kontrabanda mogla jechac bez przeszkod do celu (szmuglowano glownie dzinsy).

Wkrotce wyrosl w gangu na liczaca sie postac. Wtedy tez zaczal dzia-

lac na wlasna reke. Na celownik wzial sklepy sieci Pewex. Zakupy w nich
stanowily dla wielu rodzin szczyt marzen. Najmrodzki nie zamierzal
oczywiscie nic kupo- wac. Wolal sobie po prostu wziac. Opracowal nawet
specjalna metode kradziezy – na plakat. Polegala ona na tym, ze najpierw
rabusie wycinali w szybie Pewexu dziure, nastepnie dostawali sie do srodka.
Kiedy juz byli wewnatrz, czlonek gangu, ktory stal na cza- tach, naklejal
na dziurze w szy- bie plakat, zerwany wczesniej z ulicznego slupa.

Z Pewexow wynoszono doslownie wszystko – bizu- terie, odziez, zabawki,
kawe, alkohole, nawet batoniki Mars. Skradziony towar sprzedawano pozniej
na lokalnych bazarach. Skoki tak dobrze im szly, ze przestali sie
ograniczac. Jezdzili po Polsce, wybierali Pewexy oddalone od lokalnych
siedzib Milicji Obywatelskiej i kradli na

potege. Po roku mieli juz na kon- cie ponad 70 napadow. Zdzislaw Najmrodzki
wyrosl na liczaca sie postac w przestepczym swiatku. Tymczasem wladza
ludowa mia- la nie lada problem. O pladze rabunkow w Pewexach zrobilo sie
glosno na caly kraj.

Zdzislaw Najmrodzki zaczal zyc jak krol. Wynajmowal pokoje hotelowe na
Slasku i Opolszczyznie. Wieczory zas spedzal na suto zakrapia- nych
bankietach w najlepszych restauracjach, gdzie mozna bylo spotkac dygnitarzy
partyjnych, obcokrajowcow, prostytutki i cinkciarzy handlujacych walu- ta.
To wtedy przylgnela do niego ksywa “Szaszlyk”, ze wzgledu na zamilowanie do
tej potrawy oraz wade wymowy, ktora powodowa- la, ze jak Najmrodzki
zamawial szaszlyk (wymawiajac: saszlyk), to caly stolik pokladal sie ze
smiechu.

Pewnego wieczoru, juz mocno pijany, wdal sie w klotnie z kelne- rem. Nie
podobala mu sie jakosc obslugi, a ze z portfela wystawaly mu pliki
zielonych, kelner posta- nowil sie zemscic i poinformo- wac miejscowa
komende milicji, ze na sali jest klient z duza ilo- scia dewiz. Taki donos
musial zwrocic uwage organow scigania. Z posiadania duzej ilosci dolarow
nie potrafil, ale tez nie zamierzal sie wytlumaczyc. Gdy milicyjna nyska
zatrzymala sie przed miej- scowym aresztem i zatrzymane- go wyprowadzono na
zewnatrz, wykorzystal chwile nieuwagi, gdy jeden z milicjantow zapalal
papierosa. Wyrwal sie drugiemu, przebiegl przez ulice i wskoczyl w nurt
Odry. Chwile pozniej byl juz na drugim brzegu rzeki.

Po tej ucieczce Najmrodzki zdawal sobie sprawe, ze na Slasku nie ma juz
czego szukac. Ewentualne zatrzymanie i osa- dzenie w wiezieniu bylo kwestia
czasu. Dlatego zdecydowal sie na ucieczke do Austrii. Trasa wiodla przez
Czechoslowacje. Najmrodzki postanowil uciec razem z matka. W towarzystwie
starszej kobiety, pokonal na piechote kilkaset kilometrow. Wedrowali dwa
tygodnie. Przez zielona granice przedostali sie do Czechoslowacji,
nastepnie tam kontynuowali marsz. Wpadli dopiero w okolicach Brna.
Zatrzymala ich czechoslowacka straz graniczna. Najmrodzki tra- fil do
aresztu, pozniej do wiezie- nia w Gliwicach.

Komunistyczne wladze triumfowaly. Wkrotce jednak o Najmrodzkim zrobilo sie
jesz- cze glosniej. Byl rok 1980. Stanal przed sadem. Mial odpowiedziec za
ponad 70 napadow. Proces rozpoczal sie, jednak nie potrwal dlugo. Krol
zlodziei PRL-u znow okazal sie cwanszy od organow scigania, a we wszystkim
pomo- gla mu matka. To ona zapewniala mu kontakt z kumplami z gan- gu. To
ona podczas widzenia przeszmuglowala synowi flama- stry i kartke papieru.

Plan byl prosty i zakladal ucieczke podczas rozprawy sado- wej. W jej
trakcie, gdy zarzadzano przerwe, oskarzony byl prowa- dzony do tzw. celi
tymczasowej. Najmrodzki z pierwszej rozprawy znal jej dokladne polozenie
oraz caly uklad sadowych pomiesz- czen. Wszystko rozrysowal na kartce
papieru dostarczonej przez matke, nastepnie przystawil do okna w areszcie.
Z budynku po drugiej stronie ulicy, za pomo- ca lornetki wiadomosc
odczytali kompani.

Byl sierpien 1980 roku. Komunisci zawarli porozumienie z Solidarnoscia, a
Najmrodzki ulotnil sie z celi, podczas wla- snej rozprawy sadowej. Wszystko
rozegralo sie perfekcyjnie. Po kil- ku godzinach przesluchan zarza- dzono
przerwe. Oskarzony zostal odprowadzony do celi tymcza- sowej. Gdy tylko
drzwi sie za nim zamknely, wszedl na lozko i otworzyl okienko. Po drugiej
stronie, od ulicy, znajdowala sie krata, ale nie byla to zadna prze-
szkoda. Kumple z gangu zadbali o to, by zeberka byly przepilo- wane.
Najmrodzki wyrwal ja

bez problemu. Nastepnie prze- cisnal sie przez waskie okno. Do ostatniego,
nieprzepilowanego zeberka, przywiazana byla lina. Po niej, w srodku miasta
w bialy dzien, uciekinier zszedl na zie- mie. Nastepnie wsiadl do czeka-
jacego na niego auta.

Ucieczka z sadu rozslawi- la Zdzislawa Najmrodzkiego w calym kraju.
Komunistyczna wladza wydala za nim list gonczy. Tymczasem on przeniosl sie
do Warszawy, gdzie stal sie “krolem polonezow”. W krotkim czasie rozkrecil
siatke zlodziei samo- chodow. Do kradziezy wybieral tylko nowe, swiezo
odebrane z salonow auta. Wiedze gdzie takich szukac, mial od przeplaco-
nych urzednikow – z wydzialow ewidencji pojazdow.Szajka kradla auta w
sposob banalny. Najpierw odrywa- lo sie uszczelke przy oknie,

nastepnie, za pomoca wepchnie- tego do srodka preta, zahaczalo bolec
blokady i otwieralo drzwi. Pozniej taki samochod byl odpy- chany kilkaset
metrow, z reguly spod okien wlasciciela, i odpa- lany na sucho, czyli
poprzez zwarcie przewodow pod stacyj- ka. Nastepnie trafial do jednej z
kilku melin, ktore gang posia- dal na Mazowszu. Tam przebi- jano mu numery
rejestracyjne. Kazdy samochod zyskiwal kom- plet sfalszowanych dokumentow.
Wszystko bylo przygotowane z najwieksza precyzja. Dzieki wlamaniom do
urzedow gminy, gang dysponowal odpowiednimi blankietami i pieczatkami.

Tak “zrobiony” polonez byl wystawiany na sprzedaz na gieldzie samochodowej,
gdzie Najmrodzki udawal wlasciciela auta.

Jako milosnik motoryzacji oczywiscie nie mogl sie zado- wolic polonezem,
dlatego na wlasny uzytek ukradl najpierw forda granade, potem podwladni

doniesli mu, ze po Warszawie jez- dzi lepsza bryka – BMW, model 827.
Niewiele bylo takich aut w owczesnej Polsce. Najmrodzki nie namyslal sie
dlugo. Samochod (wlasnosc afrykanskiego dyplo- maty) udalo mu sie
zlokalizowac i ukrasc.

W 1982 roku Najmrodzki na swoim koncie mial ponad 100 skradzionych aut. Juz
wtedy byl jednym z najbardziej znanych przestepcow w PRL-u. Porzucil zone i
zwiazal sie z ponetna 24-latka. Ukochanej czesto ofia- rowywal prezenty,
np. ukradzio- na w Pewexie bizuterie. Kupil jej tez wille pod Warszawa. Na
wakacje jezdzili do najlep- szych hoteli na Mazurach

albo nad morze. Wpadl w 1984 roku. Wracal wtedy

z wypoczynku na Mazurach. Nie oszczedzal pedalu gazu. Gdy przy duzej
predkosci minal milicyjny patrol, rozpoczal sie poscig, ktory cia- gnal sie
w sumie przez kilka- dziesiat kilometrow. Najmrodzki zapewne znow zdolalby
umknac, gdyby nie to, ze auto zlapalo gume. Musial je zostawic na poboczu i
uciekac piechota przez pola. Spod jednego z zabudo- wan ukradl rower.
Ostatecznie jednak nie wymknal sie mili- cyjnej oblawie. Funkcjonariusze
nie mieli na poczatku pojecia, ze trafila im sie “gruba ryba”. Zatrzymany
legitymowal sie dowodem osobistym na nazwi- sko Dabrowski. Dopiero pozniej
okazalo sie, kim naprawde byl pirat drogowy. Kilka miesiecy pozniej
Najmrodzki mial zezna- wac w komendzie w Palacu Mostowskich w Warszawie.
Idac dlugimi korytarzami w towarzy- stwie tylko jednego oficera, sko-
rzystal z okazji i gdy nikogo nie bylo w poblizu, uderzyl funkcjo- nariusza
rekami skutymi kajdan- kami. Sila ciosu byla tak duza, ze ofiara upadla i
stracila przytom- nosc. Najmrodzki wyciagnal klu- czyki od kajdanek i
oswobodzil sie. Zarzucil na siebie milicyjna mary narke, zabral sluz- bowa
legitymacje

i wyszedl z komendy. Znow wpadl w 1986 roku. Tym razem po pija- nemu
spowodowal wypadek samochodowy na jednej z ulic w Warszawie. Rozbil sie na
drze- wie. Karetka na sygnale zabrala go na oddzial ratunkowy. Na wszelki
wypadek sciagnieto pacjentowi linie papilarne. Gdy okazalo sie, ze to
Najmrodzki, plotka roznio- sla sie blyskawicznie po oddzia- le.
Pielegniarki rumienily sie na jego widok i prosily o autograf. Wkrotce po
podpis krola ucie- czek ustawil sie sznur pacjentow. Z oddzialu ratunkowego
zabrano go do szpitala wiezien- nego. W koncu stanal przed sadem. Za ponad
100 kradzie- zy samochodow, ponad 70 kra- dziezy w Pewexach, wielokrot- ne
ucieczki organom scigania – uslyszal wyrok 12 lat wiezie- nia. Kare
odsiadywal w wiezieniu w Gliwicach.Data 3 wrzesnia 1989 roku weszla juz na
zawsze do historii polskiej kry-minalistyki i wieziennictwa. Tego dnia
wiezien Zdzislaw Najmrodzki pojawil sie na zakla- dowym spacerniaku. Wolno
dreptal wsrod innych osadzo-

nych, jakby bez zainte- resowania wpatrujac sie w ziemie. W pewnym

momencie zatrzymal sie obok wystaja- cej z gleby gale- zi. Tego wlasnie
szukal. Nagle podskoczyl, a gdy upadal ziemia pod nim po prostu sie
rozsunela. Wpadl do glebokiego na dwa metry dolu. Wszystko rozegralo sie w
ulamku sekundy. Nim wiezienni straznicy zorientowali sie, co sie stalo,
Najmrodzki prze- biegl wydrazonym pod zakladem karnym tunelem. Wyszedl po
drugiej stronie ulicy, na terenie miejscowego technikum, ktore bylo akurat
w remoncie. Tam – na odpalonym motorze – czekal

na niego kumpel z gangu.

To byla chyba najslynniejsza, najbardziej bezczelna uciecz- ka Zdzislawa
Najmrodzkiego. Pozniej okazalo sie, ze w jej zorganizowaniu pomogla mu – a
jakzeby inaczej – mama. Podplacila miejscowego emery- towanego gornika,
ktory noca- mi z terenu szkoly drazyl tunel pod ulica i zakladem karnym.
Grunt, ktory zapadl sie pod Najmrodzkim, byl utrzymy- wany tylko na niezbyt
grubych listewkach. Wystarczylo skoczyc, by pekly. Mistrz ucieczek znow
wykpil komunistyczne organy scigania i wieziennictwo. Tym razem jednak
zdawal sobie spra- we, ze jego uciekinierska kariera

powoli dobiega konca. Szukal jakiegos trwalego rozwiazania, ktore raz na
zawsze uwolniloby go od poscigow. Zamierzal zrobic sobie operacje
plastyczna. Chcial zmienic wyglad twarzy. Zmiana wizerunku i falszywe
dokumenty, mogly doprowadzic do tego, by prawdziwy Najmrodzki zniknal na
dobre.

Wszystko bylo umowione. Dogadal sie z lekarzem spod Warszawy. Nie wiedzial
tylko, ze od dawna byl juz namierzany przez milicje, a lekarz dzialal jako
przyneta. Zasadzka sie powiodla. Najmrodzki pojawil sie w gabine- cie. W
tym czasie dom otoczyly jednostki milicyjne. Gdy mundu- rowi wtargneli do
srodka, znow probowal zbiec. Wyskoczyl nawet z balkonu na pierwszym
pietrze. Tym razem jednak ucieczka sie nie powiodla.

Znow stanal przed sadem. Skazano go na 20 lat wiezienia. Zostal osadzony w
zakladzie karnym w Strzelcach Opolskich. Byl wieziennym celebryta. Czesto
przyjmowal dziennikarzy, udzie- lal wywiadow. Za kratami napisal nawet
tomik poezji, ktory zostal wydany i rozszedl sie w nakladzie 7 tysiecy
egzemplarzy.

Tym razem nie udalo sie juz uciec. Za to doczekal laski ze strony wolnej
Polski. W 1994 roku wyszedl na wolnosc dzieki prezydentowi Lechowi Walesie.
Niecaly rok pozniej blyskotliwa kariera krola zlodziei i ucieczek
zakonczyla sie na zawsze. Jesienia 1995 roku zginal w wypadku samochodowym
w okolicach Mlawy. Jak zwykle przesadzil z predkoscia. Na luku drogi auto
stracilo przyczepnosc, zjechalo na przeciwlegly pas i zderzylo sie z jadaca
z naprzeciwka cie- zarowka. Oprocz Najmrodzkiego w wypadku zgineli tez dwaj
nastoletni synowie jego przyja- ciela. Podczas ogledzin miejsca wypadku
okazalo sie, ze zupelnie roztrzaskane BMW byl kradzio- ne.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl,

Obywatele News, Szczecin Moje Miasto