Dzien dobry – tu Polska – 23.01.2024

DZIEN DOBRY – TU POLSKA

GAZETA MARYNARSKA

Imienia Kpt. Ryszarda Kucika

(Rok XXIV nr 376) (67262)

22 stycznia 2024r.

Pogoda

wtorek, 23 stycznia 7 st C

Zachmurzenie

Opady:20%

Wilgotnosc:85%

Wiatr:31 km/h

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

W sobote podczas zakupow na bardzo fajnej platformie zamowilam w cenie jak
za darmo 3 etui do Iphona 15 pro. Wszystko pieknie tylko mam 12 mini
ciagle. Czekam jak za PRL w kolejce od listopada. Podobno w lutym maja juz
byc na 100%. No teraz to juz musza, bo co ja bede z tymi etui robic? Takie
wyprzedzenie mam po raz pierwszy, ze najpierw akcesoria, potem glowny
bohater 😉

Ania Iwaniuk

21-22 stycznia – Dni Babci i Dziadka

ZYCZENIA OD WNUKA

Z okazji Dnia Babci przesylam ci kwiaty.

Dziadkowi wrzucilem viagre do herbaty.

WSCIBSKI JANEK

Spytal raz babci dosc wscibski wnuk Janek:

Czy w twoim zyciu byl kiedys kochanek?

Babcia sie zrywa i nie mowiac wiele,

Otwiera szafe. Wypada z niej szkielet.

Babcia zmieszana, rumieni sie cala:

To ci historia! Na smierc zapomnialam!

BABCIA I DZIADEK WSPOMINAJA MLODOSC

Rozczulila sie staruszka:

– A pamietasz jak mnie noca

Wziales pierwszy raz do lozka?

_ Tak! Pamietam”

Ale po co?

MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dabrowskiego)

Swietowal urodziny, ale skonczyly sie wodka i zakaski. Solenizant wpadl na
fatalny pomysl Policjanci zatrzymali mezczyzne, ktory wlamal sie do sklepu
spozywczego. Wybil szybe, w szedl do srodka i ukradl kabanosy, alkohol i
papierosy. A to wszystko przez to, ze swietowal urodziny. Przed kilkoma
dniami doszlo do wlamania do sklepu w centrum Pulaw. Zlodziej sprawca wybil
szybe w witrynie sklepu. wszedl do srodka i ukradl kilka butelek alkoholu,
kilka paczek papierosow oraz kilkanascie paczek kabanosow. Straty wyniosly
ponad 10 tys. zl. Po otrzymaniu zgloszenia o wlamaniu, policjanci
przeprowadzili ogledziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli slady i
rozpoczeli poszukiwania sprawcy. Po kilku godzinach wpadli na trop
47-latka, bez stalego miejsca zamieszkania, przebywajacego ostatnio w
Pulawach. Mezczyzna zostal zatrzymany przez kryminalnych i trafil do
policyjnego aresztu. Przeszukanie mieszkania, gdzie ostatnio przebywal
potwierdzilo przypuszczenia policjantow. Znalezli tam czesc zrabowanych
produktow. Jak wyjasnial 47-latek, na pomysl wlamania wpadl, gdy swietujac
z kolega swoje urodziny, skonczyl im sie alkohol i cos do przegryzienia.
Poszedl wiec na wlam. Policjanci ustalili, ze 47-latek odpowiada takze za
kilka mniejszych kradziezy, tym razem z pulawskiej drogerii. Za to rowniez
uslyszal zarzuty. Mezczyzna byl juz karany za podobne przestepstwa i
odbywal z tego tytulu kare wiezienia. Teraz odpowie w warunkach tzw.
multirecydywy. Grozi mu kara do 15 lat wiezienia.

Milionowe zarobki w TVP. Doradca prezydenta i posel PiS zgodnie: za wysokie
Wysokosc zarobkow poprzednich wladz Telewizji Polskiej budzi emocje. W
ostatnich dniach pojawily sie informacje o milionowych pensjach. – Z punktu
widzenia nauczyciela akademickiego, ktorym ciagle jestem, to sa
wynagrodzenia bardzo duze – komentowal w “Kawie na lawie” w TVN24 Blazej
Pobozy, doradca prezydenta Andrzeja Dudy. O tym, ze “to sa za wysokie
zarobki” mowil tez posel Prawa i Sprawiedliwosci Krzysztof Szczucki.
Slawomir Mentzen, posel Konfederacji, ocenial, ze nie byly to wynagrodzenia
rynkowe. Telewizja Polska przekazala, ze przelala na konto Joanny Kurskiej,
zony Jacka Kurskiego, ponad 1,5 miliona zlotych. Kurska przepracowala w TVP
13 miesiecy. Jackowi Kurskiemu w trakcie jego prezesury wyplacono w sumie
4,5 miliona zlotych. Oznacza to, ze malzenstwo Kurskich w latach 2016-2023
zarobilo w Telewizji Polskiej ponad 6 milionow zlotych.

Stanislaw Bortkiewicz, byly doradca zarzadu Telewizji Polskiej i bliski
wspolpracownik Kurskiego, w latach 2022-2023 zarobil ponad milion zlotych.
Z kolei Pawel Gajewski, prawa reka Jacka Kurskiego i byly szef mlodziezowki
Solidarnej Polski, zarobil ponad trzy miliony zlotych w trzy lata w TVP.

O wysokie zarobki u publicznego nadawcy byli pytani goscie programu “Kawa
na lawe” w TVN24. Politycy PiS krytyczni

– To jest pytanie, ktore powinno byc skierowane do rady nadzorczej. Jestem
przekonany, ze Rada Mediow Narodowych, ani Krajowa Rada Radiofonii i
Telewizji nie odpowiada za ksztaltowanie siatki wynagrodzen w mediach
publicznych. Odpowiada za to rada nadzorcza i tam nalezaloby te pytania
skierowac – mowil Blazej Pobozy, doradca prezydenta Andrzeja Dudy, ktory
jest takze warszawskim radnym z ramienia klubu PiS.

– Wydaje mi sie, ze to sa zbyt duze wynagrodzenia, podobnie jak jestem – na
razie ta informacja jest wylacznie informacja medialna – jako obywatel
bardzo zdziwiony, ze wedlug tego, co czytamy w internecie, takze aktualne,
nowe gwiazdy telewizji publicznej rowniez otrzymuja bardzo wysokie
wynagrodzenia, co bardziej jeszcze tez watpliwe i dyskusyjne, w sytuacji
gdy zmiany, ktore zostaly zapoczatkowane w telewizji, jezeli chodzi o
strukture wlascicielska i zarzady nie sa nawet wpisane do KRS-u, a slyszymy
o kwotach niebotycznych – dodal warszawski radny.

– Z punktu widzenia nauczyciela akademickiego, ktorym ciagle jestem, to sa
wynagrodzenia bardzo duze – podsumowal Pobozy. Wtorowal mu posel PiS
Krzysztof Szczucki. – Zgadzam sie ze zdaniem ministra Pobozego. Z mojego
punktu widzenia, to sa za wysokie zarobki, ale zeby ocenic, czy takie one
powinny byc, czy zawsze takie byly, trzeba patrzec szersza perspektywa –
zastrzegl parlamentarzysta.

Mentzen: nie sa to wynagrodzenia rynkowe

Slawomir Mentzen, posel Konfederacji, byl pytany, czy to sa zarobki
wolnorynkowe, czy sa wyciaganiem pieniedzy podatnikow. – To jest zupelnie
oczywiste, ze nie sa to wynagrodzenia rynkowe. Wiadomo, ze w telewizji malo
sie nie zarabia na niektorych stanowiskach, (…), natomiast mielismy przez
te osiem lat zinstytucjonalizowana kradziez – mowil.

Mentzen zwracal przy tym uwage na niedawny raport Najwyzszej Izby Kontroli.
– Juz pomijajac te wynagrodzenia, spolki Skarbu Panstwa przekazaly ponad
800 milionow zlotych do swoich fundacji, gdzie te pieniadze byly wydawane
zupelnie bez zadnej kontroli. To jest zupelnie oczywiste, ze to ponad 800
milionow zlotych bylo ukradzione – ocenil posel Konfederacji. Spolki Skarbu
Panstwa i ministerstwa przez ostatnie osiem lat przekazywaly pieniadze
glownie zaprzyjaznionym mediom, glownie mediom, ktore powtarzaly narracje
rzadu. Problem jest taki, ze watpie, zeby ten mechanizm zostal wylaczony,
tylko pieniadze zostana przesterowane do innych mediow – powiedzial
Slawomir Mentzen.

Duda: nie pozwole na weryfikacje sedziow powolanych w okresie mojej
prezydentury Nie pozwole na zadna weryfikacje sedziow powolanych w okresie
mojej prezydentury – powiedzial Andrzej Duda. Jak dodal, “to sa ludzie,
ktorzy przeszli przez cale postepowanie, poprzedzajace wstapienie do stanu
sedziowskiego czy tez awans”. – Zostali powolani zgodnie z przepisami,
zlozyli slubowania przed prezydentem, odebrali nominacje. Nie pozwole
weryfikowac i przesladowac tych ludzi – mowil. W niedziele prezydent
Andrzej Duda bral udzial w obchodach 161. rocznicy powstania styczniowego,
ktore odbywaja sie w Wilnie. Po spotkaniu z prezydentem Litwy Gitanasem
Nauseda obaj przywodcy wzieli udzial w konferencji prasowej. Andrzej Duda
zostal zapytany o informacje medialne, ze Komisja Europejska ma “szukac
sposobu obejscia” ewentualnego weta prezydenta i ma “rozwazac przekazanie
srodkow z KPO” jako srodkow z funduszy strukturalnych.

– Swego czasu pan byly premier, a obecnie eurodeputowany Leszek Miller
powiedzial, ze najwazniejszym kamieniem milowym (ws. KPO) jest zmiana
wladzy w Polsce. I o to chodzilo Brukseli. Srodowiska liberalno-lewicowe,
ktore rzadza w Unii Europejskiej, to sa koledzy partyjni premiera Donalda
Tuska. Dla nich zwyciestwo Tuska w wyborach, do ktorego roznymi zabiegami
jako tzw. zagranicy udalo sie im doprowadzic, stanowi wystarczajaca
przeslanke, aby przestac blokowac Krajowy Plan Odbudowy – podkreslil
prezydent.

Dodal, ze jesli srodki z KPO poplyna do Polski, to bedzie zadowolony i ze
te “pieniadze na pewno sa przydadza”. Zadeklarowal takze, ze jest otwarty
na negocjacje w sprawie zmian w wymiarze sprawiedliwosci, ale dodal, ze
jest “warunek brzegowy”. Duda: nie pozwole na weryfikacje sedziow
powolanych w okresie mojej prezydentury

– Nie pozwole na zadna weryfikacje sedziow powolanych w okresie 8,5 roku
mojej prezydentury. To sa ludzie, ktorzy przeszli przez cale postepowanie,
poprzedzajace wstapienie do stanu sedziowskiego czy tez awans. Zostali
powolani zgodnie z przepisami, zlozyli slubowania przed prezydentem,
odebrali nominacje. Nie pozwole weryfikowac i przesladowac tych ludzi –
powiedzial Andrzej Duda.

– Jest grupa politykow, prawnikow, a wlasciwie sedziow politykow i
prawnikow politykow, ktora chcialaby zwyklej zwierzecej zemsty politycznej
na tych ludziach – ocenil prezydent.

Podkreslil, ze sedziowie musza zachowac pelna niezaleznosc i pelna
niezawislosc. Jak zapowiedzial, nigdy nie pozwoli na to, aby byli oni
weryfikowani. Jesli chodzi o inne aspekty zmian w wymiarze sprawiedliwosci,
to jestem otwarty. Bede rozmawial, co powiedzialem i podczas spotkania z
komisarz Vera Jurova, i podczas spotkania z premierem Tuskiem – dodal
prezydent. – Co do KPO, to nie mam watpliwosci, o co chodzilo z blokowaniem
pieniedzy z KPO. To bylo czysto politycznym dzialaniem. To byla proba
wymuszenia zmiany wladz w Polsce i obecne wydarzenia to potwierdzaja –
dodal prezydent.

Duda podpisal rozporzadzenie, ktore zmienia regulamin Sadu Najwyzszego

Prezydent Andrzej Duda podpisal w grudniu rozporzadzenie, ktore zmienia
regulamin Sadu Najwyzszego. W listopadzie sedzia Wlodzimierz Wrobel
tlumaczyl, ze zmiana oznaczalaby, ze “sami wadliwie powolani sedziowie
mogliby wydac we wlasnej sprawie orzeczenie, ktore mialoby potwierdzic, ze
sa sedziami Sadu Najwyzszego”. Rozporzadzenie wchodzi w zycie po uplywie 14
dni od dnia ogloszenia.

Jedna ze zmian zaklada zmiane liczby sedziow wymagana “do podjecia uchwaly
pelnego skladu Sadu Najwyzszego lub skladu polaczonych izb”. Obecnie
konieczny jest udzial 2/3 wszystkich sedziow, a po zmianie wystarczyc 1/2
sedziow. Dzien po ogloszeniu wynikow wyborow parlamentarnych prezydent
Andrzej Duda wreczyl 72 akty powolania do pelnienia urzedu na stanowiska
sedziowskie oraz asesorskie w sadach powszechnych i administracyjnych.

To miasto wprowadza oplaty od jednodniowych turystow Juz od najblizszej
wiosny Wenecja wprowadzi oplaty od jednodniowych turystow. Z masowa
turystyka walcza takze inne miasta. Muzeum Luwr w Paryzu podnosi ceny
biletow, a Amsterdam zniecheca do odwiedzin. “Rozwiazania wprowadzane przez
popularne miasta maja charakter symboliczny, watpie w ich skutecznosc” –
skomentowal profesor Jan van der Borg, ktory specjalizuje sie w badaniu
turystyki. Liczbe turystow podrozujacych po swiecie szacuje sie na miliard,
a do 2030 roku ma sie ona podwoic. “Popularne miasta coraz bardziej staja
sie niezdatne do zycia, znikaja piekarze, handlarze rybami i warzywniakami,
a ich miejsce zajmuja sklepy z Nutella, sklepy z pamiatkami, z tanimi
bibelotami i restauracje typu fast food” – zauwaza holenderski dziennik
“Algemeen Dagblad”. Czesc miast probuje z tym walczyc, jednak eksperci sa
pesymistyczni i twierdza, ze nie przyniesie to skutku.

O turystach: zwykle przywoza wlasne jedzenie i napoje

Mieszkancy i wladze Wenecji, jednego z najpopularniejszych miasta we
Wloszech, od lat narzekaja na jednodniowych turystow, przede wszystkim
przyplywajacych wielkimi statkami. Oprocz tloku generuja takze koszty.
Zwykle przywoza wlasne jedzenie i napoje i co najwyzej pija kawe lub kupuja
butelke wody. Natomiast korzystaja z toalet i produkuja tony smieci.

Juz od najblizszej wiosny miasto wprowadzi oplaty od jednodniowych
turystow. Nie beda one obwiazywaly osob, ktore maja zarezerwowane hotele.
Za jednodniowy pobyt trzeba bedzie zaplacic 5 euro. Na razie oplata bedzie
obowiazywala podczas czesci weekendow oraz w okresie wzmozonego ruchu od
kwietnia do polowy lipca, w sumie 29 dni. “Nie chcemy uzyskiwac dodatkowych
dochodow, tylko zniechecic do odwiedzania miasta w tloku” – mowil na
ubieglotygodniowej konferencji prasowej burmistrz miasta Luigi Brugnaro.

Stolica Holandii zdecydowala sie w ubieglym roku na jeszcze bardziej
radykalny krok. Amsterdam prowadzi w Wielkiej Brytanii kampanie “Stay Away”
(Trzymaj sie z daleka), majaca na celu zniechecenie mlodych Brytyjczykow do
przyjazdu do miasta. Kampania, ktorej pomyslodawca sa wladze miasta,
rozpoczela sie w marcu 2023 r. i jest skierowana do Brytyjczykow w wieku od
18 do 35 lat, ktorzy zostali okresleni jako “potencjalnie uciazliwi
turysci”. Z masowa turystyka walcza takze inne miasta. Ateny ustalily limit
dziennej liczby osob wpuszczanych na Akropol, muzeum Luwr w stolicy Francji
podnioslo ceny o 30 procent, a Barcelona wprowadzila limit grup turystow,
ktore moga przebywac w popularnych czesciach stolicy Katalonii. Tymczasem
eksperci ds. turystyki twierdza, ze te srodki nie rozwiaza problemu.
Rozwiazania wprowadzane przez popularne miasta maja charakter symboliczny,
watpie w ich skutecznosc – uwaza profesor Jan van der Borg, ktory
specjalizuje sie w badaniu turystyki. Brakuje wizji tego, co mozna
strukturalnie zrobic w sprawie nadmiernej turystyki – twierdzi na lamach
“Algemeen Dagblad” profesor Van der Borg.

“Problemem jest to, ze jestesmy zarowno sprawcami, jak i ofiarami” –
twierdzi Ko Koens, wykladowca na uniwersytecie InHolland w Amsterdamie
(Diemen). “Wszyscy chcemy podrozowac, chcemy odwiedzac wyjatkowe miejsca,
ale jesli mieszkasz w jednym z tych wyjatkowych miast, takich jak Rzym,
Wenecja czy Amsterdam, to rowniez jestes ofiara tej samej turystyki” –
zauwaza Koens.Cale dzielnice zamieniaja sie w parki rozrywki, z ktorych
wysysa sie zycie – mowi Van der Borg. Jego zdaniem proba rozwiazania
problemu mogloby byc wprowadzenie systemu z maksymalna liczba
odwiedzajacych. Bylby on jednak kosztowny w utrzymaniu i jego wprowadzenie
wydaje sie malo prawdopodobne.

Pozar rosyjskiego terminalu gazu nad Morzem Baltyckim W terminalu
najwiekszego rosyjskiego producenta gazu skroplonego, Nowateku, polozonym
nad Morzem Baltyckim wybuchl pozar – poinformowal w niedziele gubernator
obwodu leningradzkiego Aleksandr Drozdenko. Jak dodal, personel zostal
ewakuowany. “Nie ma poszkodowanych w wyniku pozaru w terminalu firmy
Nowatek w porcie Ust-Luga. Personel zostal ewakuowany” – przekazal na
Telegramie Aleksandr Drozdenko. Rosyjska panstwowa agencja informacyjna RIA
Nowosti podala, ze ogien zostal opanowany.

Gubernator obwodu leningradzkiego nie podal, co bylo przyczyna pozaru w
terminalu, ktory lezy nad Zatoka Finska, okolo 170 kilometrow na zachod od
Petersburga i 35 kilometrow od granicy z Estonia.

Gubernator o stanie podwyzszonej gotowosci

Wedlug rosyjskiego kanalu Shot na Telegramie, mieszkancy slyszeli odglos
drona, a nastepnie kilku wybuchow. Petersburski portal Fontanka napisal, ze
zauwazono co najmniej dwa drony lecace w kierunku Petersburga. W poblizu
miejsca, gdzie wybuchl pozar, znajdowaly sie trzy duze zagraniczne
tankowce, ale nie ma doniesien o ich uszkodzeniu – poinformowala Fontanka.

Gubernator przekazal, ze w rejonie (powiecie) kingiseppskim, gdzie lezy
Ust-Luga, wprowadzono stan podwyzszonej gotowosci. Minister ds.
strategicznych galezi przemyslu Ukrainy Oleksandr Kamyszin oswiadczyl w tym
tygodniu, ze dron ukrainskiej produkcji przelecial w nocy ze srody na
czwartek 1250 kilometrow i uderzyl w baze paliw w Petersburgu na polnocnym
zachodzie Rosji. Jak pisze BBC, Ministerstwo Obrony Rosji poinformowalo, ze
w sobote wieczorem zestrzelilo trzy ukrainskie drony w obwodzie smolenskim,
w poblizu granicy z Ukraina. Wczesniej podalo, ze zestrzelila drony nad
Tula i miastem Orzel w zachodniej Rosji.

Portal RBK-Ukraina przekazal, ze zrodla w ukrainskim wywiadzie wojskowym
(HUR) potwierdzily, ze w nocy z soboty na niedziele ta sluzba specjalna
przeprowadzila ataki na zaklady wojskowe w Tule i obwodzie smolenskim w
Rosji. Dodal, ze celem operacji byly fabryki produkujace wyrzutnie
rakietowe i remontujace samoloty

W ostatnich miesiacach znaczaco wzrosla liczba atakow z uzyciem dronow na
cele militarne, przemyslowe i technologiczne w Rosji. Moskwa oskarza o te
operacje Kijow. Niezalezni eksperci podkreslaja, ze ataki bezzalogowcow sa
wymierzone w obiekty coraz bardziej oddalone od Ukrainy.

“Maciej Wasik powiedzial mi: nie podskakuj, zeznawaj tak jak do tej pory, a
ta sprawa zostanie umorzona” Na jakie dzialania CBA szly publiczne
pieniadze? – Pojechalismy do Wiednia samochodami sluzbowymi. Cel wizyty byl
pozorny, abysmy odnalezli fabryke produkujaca maszyny do gier losowych. To
byl tylko pretekst do tego, aby ci panowie zostali wynagrodzeni za swoje
wierne dzialanie w postaci spedzania dwoch dni w domu publicznym w Wiedniu
– powiedzial w studiu “Superwizjera” Tomasz Kaczmarek, byly agent
Centralnego Biura Antykorupcyjnego, znany jako agent Tomek. – Wasik i
Kaminski rozliczyli te pieniadze – dodal. Gosciem w studiu “Superwizjera”
po emisji reportazu “Spowiedz agenta Tomka” byl Tomasz Kaczmarek, byly
posel Prawa i Sprawiedliwosci, byly agent Centralnego Biura
Antykorupcyjnego (znany jako agent Tomek). Podczas rozmowy zostal zapytany,
czy klamal, gdy pelnil funkcje posla?

– Bylem zindoktrynowany przez srodowisko Prawa i Sprawiedliwosci. Przeciez
wszystkie moje wywiady byly autoryzowane w siedzibie PiS-u na
Nowogrodzkiej. Te, ktore byly w formie pisemnej, byly pisane przez Ernesta
Bejde, przez Macieja Wasika. Oczywiscie, ja sie pod tym podpisywalem –
odpowiedzial. Jak wytlumaczyl, “trzeba bylo pilnowac tego, aby ta klamliwa
narracja niszczaca przeciwnikow politycznych i osoby niewygodne dla PiS-u,
jednak trzymala ten sam kierunek”.

– Zeby te osoby, ktore sa dla PiS-u niewygodne, zeby je umoczyc – zaznaczyl.

Pieniadze podatnikow wydawane na dom publiczny, alkohole, imprezy

W rozmowie Tomasz Kaczmarek zostal rowniez zapytany o to, na jakie
dzialania CBA szly publiczne pieniadze? – Przy nieudanych akcjach zostaly
wyrzucone w bloto. Fundusz operacyjny, z ktorego korzystalo CBA rowniez byl
wykorzystany w sposob przestepczy – ocenil. Podal przyklad wyjazdu do
Wiednia. – Na polecenie Kaminskiego i Wasika, pojechalem do Wiednia
samochodem sluzbowym wraz z dwoma dyrektorami zarzadu operacyjno-sledczego,
panem Grzegorzem P. i Krzysztofem B., ktorzy rowniez sa skazani w aferze
gruntowej. Cel wizyty byl pozorny, abysmy odnalezli fabryke produkujaca
maszyny do gier losowych. To byl tylko pretekst do tego, aby ci panowie
zostali wynagrodzeni za swoje wierne dzialanie w postaci spedzania dwoch
dni w domu publicznym w Wiedniu – wyjasnil.

Kaczmarek podkreslil, ze “pobyt w Wiedniu placony byl z pieniedzy polskich
podatnikow, wyjazd ten nie byl ukierunkowany na zwalczanie przestepczosci”.
Dostalem polecenie sluzbowe, zeby tych ludzi tam zawiezc, zaplacic za ich
pobyt, poniewaz jako funkcjonariusz pod przykryciem dysponowalem pieniedzmi
na kontach legendowych, ktore mialem stworzone. Za ich pobyt w domu
publicznym, hotelach, za posilki, alkohol placilem pieniedzmi z funduszu
operacyjnego – dodal. Wskazal, ze “Wasik i Kaminski rozliczyli te pieniadze
trzy, cztery dni przed tym, jak zostali odwolani ze stanowisk”. –
Wiedzieli, co wydarzylo sie w Wiedniu, jak wygladaly imprezy, na co
pieniadze zostaly spozytkowane – na uciechy i potrzeby cielesne ludzi,
ktorzy zostali wynagrodzeni za swoja wierna sluzbe – mowil.

Do agenta Tomka: nie podskakuj

Autorzy reportazu “Spowiedz agenta Tomka” przypomnieli, ze aktualnie jest
jedno umorzone postepowanie dotyczace dwoch operacji, m.in dotyczace willi
w Kazimierzu.

Do tych informacji odniosl sie Tomasz Kaczmarek. – Bezposrednio w rozmowie
ze mna Maciej Wasik powiedzial mi: nie podskakuj, zeznawaj jak to do tej
pory, a ta sprawa zostanie umorzona przez naszego prokuratora – skomentowal.

Giertych zapowiada zawiadomienie do prokuratury po slowach agenta Tomka.
Chodzi o pieniadze na “oplacanie prostytutek dla funkcjonariuszy CBA” W
zwiazku z ujawnieniem przez bylego agenta CBA informacji o
sprzeniewierzaniu publicznych pieniedzy przez kierownictwo tej sluzby, w
przyszlym tygodniu zespol do spraw rozliczenia Prawa i Sprawiedliwosci
zlozy w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury – przekazal koordynator
prac zespolu, posel Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych. Tomasz
Kaczmarek, znany jako agent Tomek, mowil w studiu “Superwizjera” TVN, ze z
pieniedzy publicznych oplacony zostal miedzy innymi wyjazd dwoch
funkcjonariuszy CBA do Wiednia, gdzie mieli oni spedzic czas “w domu
publicznym”. Roman Giertych opublikowal wpis w tej sprawie na platformie X
w nocy z soboty na niedziele. “W zwiazku z ujawnieniem przez b. agenta CBA
informacji o sprzeniewierzaniu pieniedzy publicznych przez kierownictwo tej
sluzby na oplacanie prostytutek dla funkcjonariuszy CBA, w przyszlym
tygodniu Zespol ds. rozliczenia PiS zlozy w tej sprawie zawiadomienie do
prokuratury” – napisal. Kaczmarek: pobyt w Wiedniu placony byl z pieniedzy
podatnikow

W sobote gosciem w studiu “Superwizjera” po emisji reportazu “Spowiedz
agenta Tomka” byl Tomasz Kaczmarek, byly posel Prawa i Sprawiedliwosci,
byly funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego (znany jako agent
Tomek). Zostal zapytany miedzy innymi o to, na jakie dzialania CBA szly
publiczne pieniadze. – Przy nieudanych akcjach zostaly wyrzucone w bloto.
Fundusz operacyjny, z ktorego korzystalo CBA, rowniez byl wykorzystany w
sposob przestepczy – powiedzial Kaczmarek.

Kaczmarek podal przyklad wyjazdu do Wiednia. – Na polecenie Kaminskiego i
Wasika, pojechalem do Wiednia samochodem sluzbowym wraz z dwoma dyrektorami
zarzadu operacyjno-sledczego, panem Grzegorzem P. i Krzysztofem B., ktorzy
rowniez sa skazani w aferze gruntowej. Cel wizyty byl pozorny, abysmy
odnalezli fabryke produkujaca maszyny do gier losowych. To byl tylko
pretekst do tego, aby ci panowie zostali wynagrodzeni za swoje wierne
dzialanie w postaci spedzania dwoch dni w domu publicznym w Wiedniu – mowil
byly agent CBA.

Zwrocil uwage, ze “pobyt w Wiedniu placony byl z pieniedzy polskich
podatnikow”. – Wyjazd ten nie byl ukierunkowany na zwalczanie
przestepczosci – dodal. Dostalem polecenie sluzbowe, zeby tych ludzi tam
zawiezc, zaplacic za ich pobyt, poniewaz jako funkcjonariusz pod
przykryciem dysponowalem pieniedzmi na kontach legendowych, ktore mialem
stworzone. Za ich pobyt w domu publicznym, hotelach, za posilki, alkohol
placilem pieniedzmi z funduszu operacyjnego – dodal.

Wskazal, ze “Wasik i Kaminski rozliczyli te pieniadze trzy, cztery dni
przed tym, jak zostali odwolani ze stanowisk”. – Wiedzieli, co wydarzylo
sie w Wiedniu, jak wygladaly imprezy, na co pieniadze zostaly spozytkowane
– na uciechy i potrzeby cielesne ludzi, ktorzy zostali wynagrodzeni za
swoja wierna sluzbe – mowil. Poslowie Koalicji Obywatelskiej poinformowali
w czwartek o powolaniu zespolu ds. rozliczen. – Naszym celem jest
doprowadzenie do tego, zeby wszyscy winni roznego rodzaju przestepstw
popelnionych w ciagu ostatnich osmiu lat zostali zlapani i ukarani –
podkreslil wowczas Giertych.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl