Dzien dobry – tu Polska – 21.12.2022

DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Gazeta Marynarska
Imienia Kpt. Ryszarda Kucika
Rok XX nr 327 (6521) 21 grudnia 2022r.

POGODA TAKZE DLA BOGACZY
Sroda

Gololedz na drogach! Noce sa mrozne, pada marznacy deszcz i szadz. W ciagu
dnia wryraznie plusowe temperatury, nawet do plus 7-8 stopni
“Szklanka” sparalizowala wczoraj rano centralna i wschodnia Polske.
Odwolywano zajecia w szkolach, autobusy miejskie zaczely normalnie jezdzic
dopiero ok. poludnia. W Warszawie na SOR-ach dzialy sie dantejskie sceny,
tylu polamanych pieszych i ofiar wypadkow. Na Pradze Pln zmarl 38 letni
mezczyzna, ktory upadl na sliskim chodniku i odniosl obrazenia glowy.

Kursy walut
dolar w skupie. 4,38 w sprzedazy 4,43
euro w skupie 4,66 w sprzedazy 4,72
frank szwajcarski w skupie 4,73w sprzedazy 4,78

Wtorkowe dane GUS zaskoczyly in plus. Srednia placa rosnie szybciej, niz
oczekiwano, inflacja producencka z kolei zwalnia bardziej, a produkcja
przemyslowa trzyma sie niezle. Srednie wynagrodzenie wynioslo w listopadzie
2022 r. wynioslo 6857,96 zl brutto i bylo wyzsze o 13,9 proc. rok do roku.
Inflacja producencka (PPI) wyniosla 20,8 proc. r/r wobec 23,1 proc. w
pazdzierniku. Dynamika produkcji przemyslowej – wzrosla o 4,6 proc. r/r, a
w porownaniu z poprzednim miesiacem wzrosla o 2,9 proc.
Ranking glosowania na partie polityczne: srednia po szesciu sondazach
roznych pracowni badania opinii publicznej w grudniu 2022 (zdecydowani
wyborcy, zmiana od listopada). Najnizsza od lat usredniona przewaga PiS
nad PO:
PiS – 35,0 pkt (-0,5)
Platforma – 30,5 pkt (+1,0)
Polska 2050 – 11,0 pkt (-1,0)
Lewica 10,0 pkt(-0,5)
Konfederacja 6,5 pkt (+1,0)
PSL 5,5 pkt (-0,5)

– Babciu, jak tam Twoj aparat sluchowy?
– Bardzo dobrze, wnusiu! Wszystko slysze. Juz 3 razy zmienilam testament!(
Smerfny Tomek)

M I L E G O D N I A !
Utalentowany, jak policjant z “Rozowej Pantery”
Na pierwszy rzut oka sprawa granatnika komendanta policji ma wymiar komedii
i wrecz mozemy sie szczycic, ze w naszej policji mamy czlowieka
przewyzszajacego talentem komicznym slynnego inspektora Clouseau z filmu
“Rozowa Pantera”. Wladza bedzie zapewne utrzymac ten poziom dyskusji, bo to
odwraca uwage od sprawy najbardziej istotnej czyli calkowitej degeneracji
instytucji Panstwa. Mamy generala policji, ktory twierdzi, ze cos co jest
granatnikiem nie jest bronia i bez mrugniecia okiem decyduje sie to
posiadac, przewiesc bez zgloszenia przez granice, narazic pracownikow
komendy na l niebezpieczenstwo i zniszczyc mienie policyjne. Gdyby granat
eksplodowal, a nie tylko przebil strop ofiary liczone by byly w dziesiatki.
Relacjonujac cala sprawe szef policji kreci tak, ze wyprzedza w ilosci
wypowiadanych na minute klamstw samego premiera Morawieckiego. Gdyby ta
sprawa dotyczyla nie komendanta policji tylko zwyklego obywatela dawno w
realiach naszego kraju siedzialby on w areszcie. Tu czlowiek ktory narazil
pracownikow komendy na utrate zycia ma status pokrzywdzinego. Dlaczego tak
sie stalo, to proste komendant jest swoj i dlatego wladza go broni, bo jest
swoj a ta wladza broni swoich, a oskarza obcych. W ten sposob swoi sa
krysztalowi, a obcy zli. Przypomina mi sie sprawa sprzed ponad dziesieciu
lat, gdy w wiezieniu popelnia samobojstwo wiezien. Minister sprawiedliwosci
Zbigniew Cwiakalski podaje sie od razu do dymisji, a ta dymisja zostaje
przyjeta. Minister w zaden sposob nie byl za to co sie stalo
odpowiedzialny, mial pecha, ze tak sie stalo i honor nakazal mu podac sie
do dymisji. Tu czlowiek o cechach czlowieka demolki trzyma sie posady
jeszcze mocniej od ministra Sasina. Komendanta policji broni minister
Kaminski, a zatem mamy sytuacje, ze czlowiek z nielegalnym ulaskawieniem
kryje szalonego pirotechnika. Wspolczuje pracownikom komendy i podejrzewam,
ze zaczna po swietach przychodzic do pracy w helmach i maskach gazowych
obawiajac sie, ze ich szef moze dostac pod choinke zestaw malego chemika.
Ale dosc zartow, prosze na to spojrzec nie trzymajac sie za brzuch ze
smiechu O nasze bezpieczenstwo dba czlowiek, ktory sam nie przestrzega
zasad, a ktorego kompetencje do sprawowania tej funkcji przy uwzglednieniu
jego wlasnej relacji, ze nie podejrzewal, ze cos co wyglada jak bron jest
bronia, wydaja sie bliskie zeru. Sprawuje on swoja funkcje nadal i
jest pokrzywdzonym, bo nalezy do elity wladzy co zapewnia mu nietykalnosc,
czego straznikiem jest ulaskawiony, a zatem podobnie nietykalny jak
komendant minister. Gdy przestaniemy sie smiac widzac w komendancie jak
ktos zabawnie powiedzial – glownego komedianta policji zadajmy sobie
pytania, czy tak powinno funkcjonowac panstwo i czy w tym wypadku mamy
doczynienia ze struktura panstwa, czy grupa ktora postawila sie ponad
naszym Panstwem.
A i jeszcze jedno: linie obrony komendanta polecam wszystkim milosnikom
narkotykow. Jak was zlapia z kokaina mowcie, ze mysleliscie ze to proszek
do pieczenia bo diler wam tak powiedzial. Zasada jest prosta jesli ktos wam
cos daje co wyglada na to czym jest, ale ten ktos mowi, ze to cos nie jest
tym czym jest to mozecie sie tak bronic. Okazuje sie, ze takie tlumaczenie
dziala. Milego dnia
Jacek DUBOIS

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna


http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”!

Holdys:
P A R A N O I C Y I C YN I C Y
W 2008 roku niejaki Mularczyk wypowiedzial z mownicy sejmowej nazwisko
Schetyny w wersji Szetyna i to kilkukrotnie. Na pewno sie nie mylil.
Chcial, zeby zapadlo ludziom w pamiec w tej zgermanizowanej wersji.
Mularczyk nie jest tytanem intelektu, ale nazwisko Schetyny znal na bank.
Postanowil go publicznie odpolaczyc, zniemczyc w wymowie, na podobienstwo
strefy Schengen, ktora przeciez tez sie wymawia przez “sz” – Szengen. Taki
myk. Tani i wstretny, wydrazyl w mozgu Mularczyka rowek z jadem niczym
robaczek drazacy drewno. Koles byl wowczas czlonkiem partii Ziobry, tej
samej, ktora dzis z antyniemieckosci utkala swoj sztandar rodowy.
Przypomnialem sobie o tym drobiazgu, kiedy uslyszalem mowe samoobroncza
Ziobry w Sejmie. Dawno nie slyszalem tak ohydnego wystapienia. Nie chodzi o
tresc – oskarzony ma prawo mowic co chce i bronic sie jak potrafi – chodzi
o forme. Na Roze Wozniakowska, corke znamienitego polskiego opozycjonisty i
b. prezydenta Krakowa Jacka Wozniakowskiego, ktorego nazwisko w czasach
komuny regularnie widywalem w nielegalnych publikacjach wydawnictwa
“Paryska kultura” jako czlowieka nekanego przez komune, bioracego udzial w
protestach i procesach, na te Roze, ktora po mezu ma proste nazwisko Thun,
Ziobro mowi z zacisnietymi zebami wyryta niczym rowek na walku Edisona
pelna fraza “Roza Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein”. To
poslubna i pelna wersja nabytego nazwiska wraz z tytulem hrabiowskim (a
nawet ksiazecym). Dzieki temu zabiegowi Roza Wozniakowska, po mezu Thun,
staje sie w ustach Ziobry nie-Polka, a Niemka i to z dziada pradziada.
Ohydna, Merkelowa sluzebnica. W tle jest gra w skojarzenia: kapujecie,
Niemcy, niedaleko sa hitlerowcy i te rzeczy. To tu mieszka Ziobro.
Cale przemowienie Ziobry bylo indoktrynacja na poziomie King Konga, a
jednak nie zaliczalbym go do kategorii groteski. Dla Ziobry niewazne sa
fakty, lezace u podstaw proby odwolania go z funkcji ministra. Niewazne sa
powazne, czesto kryminalne zarzuty pod jego adresem. Wazne jest, by w
odpowiedzi moc spotwarzyc i opluc wszystkich politycznych oponentow,
opluskwic ich i nadac im dystynkcje zdrajcow. “Polscy europarlamentarzysci
i przedstawiciele opozycji pelzaja na kolanach po dywanach w Brukseli”, i
natychmiastowa korekta “a wlasciwie to w Berlinie i Brukseli”. I
dokonczenie zdania: “to tam atakuja Polske”. Bo Ziobro, kapujecie, to jest
Polska. On wie, ze na forach miedzynarodowych krytykowana jest nie Polska
jako kraj. i nie Polacy jako narod, ale ten paskudny rzad lamiacy prawo, w
ktorym on odgrywa role zepsutego miksera, mielacego konstytucje niczym
smieciara mielaca odpadki Ale dla niegojonego wlasne rojenia, to jest
obowiazujaca polska racja stanu, ktora ci “zdrajcy sprzedaja Niemcom niczym
Judasze”.
Niestety, Ziobro dobrze wie co robi. On nie przemawia do zblatowanego sejmu
– on przemawia do tej czescispoleczenstwa, ktora dzieki goebbelsowskiej
propagandzie telewizji Kurskiego nie wie juz co jest prawda, a co falszem.
Wszczepia ludziom antyniemiecka toksyne liczac na tracenie antyniemieckiej
nuty z czasow drugiej wojny swiatowej. Aktywizuje ksenofobiczna awersje
tkwiaca w wielu Polakach w kazdym wypowiadanym zdaniu. I dosypuje szczypte
pogardy – bo wszedzie na swiecie nie ma lepszej karmy, niz pogardzanie
innymi.
***
Nie przypadkiem Kurski jest przyjacielem Ziobry z dawnych lat. Kiedy Ziobro
nazwal w swoim przemowieniu opozycje parlamentarna “Targowica”
(najstraszniejsza zniewaga – zdrajcami Polski), zapomnial dodac, ze ta
licentia poetica jest dzielem Kurskiego wlasnie. To Kurski w programie Jana
Pospieszalskiego (w ktorym bralem udzial) okreslil tym mianem najwiekszych
polskich opozycjonistow, wybitnych ludzi Solidarnosci i KOR, a takze
znakomitych prawnikow i filozofow (prof. Barbara Skarga, prof. Andrzej
Zoll, Henryk Wujec, Bronislaw Gieremek, Zbigniew Bujak, Lech Walesa, Wiktor
Osiatynski). Dlaczego? Bo osmielili sie stanac w obronie demokracji i praw
czlowieka na slynnym spotkaniu w Audytorium Maximum na Uniwersytecie
Warszawskim w dniu 17 maja 2007 roku. Byly to czasy, gdy Ziobro
terroryzowal Polske i Polakow swymi konferencjami prasowymi, niszczyl
dowody w swojej sprawie, osaczal Leppera “gwozdziem do trumny”, szczul na
dra. Garlickiego i zapowiadal “iz kazdy, kto niczego nie ukradl, nie ma sie
czego bac”.
W swojej paranoicznej nienawisci pomieszanej z samouwielbieniem Ziobro nie
ma limitu. W sejmowym przemowieniu wymawiajac nazwisko Donalda Tuska
wtracil ozdobnik i tak powstalo “Donald F�zr Deutschland Tusk”. Nie
omieszkal zatytulowac przewodniczacej Komisji Europejskiej slowami “Niemka
von der Leyen”. Tusk wedle tej narracji jest Niemcem i chce Polske oddac
we wladanie Niemcom. Wspomniana “Targowica” rzucil pod adresem poslow
opozycji kilka razy. Opozycja, niestety, po “zdradzieckich mordach” wydaje
sie byc oswojona z epitetami tego formatu. No, to ja jestem starej daty i
nie jestem oswojony.
Po stronie opozycyjnej nie ma takich smialkow, jak Ziobro, ktorzy spokojnie
mogliby o nim mowic retoryka zwrotna: “Ziobro, syn komunisty, ktory o
utrzymanie narzuconej Polsce przez Zwiazek Sowiecki wladzy walczyl do
‘ostatniego naboju’, czyli do ostatecznego rozwiazania PZPRw 1990 roku,
kiedy juz nie mial gdzie nalezec, ten ZIobro odziedziczyl po ojcu, jako
typowe resortowe dziecko, myslenie Lawrientija Berii”. I tytulowac go
bezustannie okresleniem “chroniczny obronca pedofilow” (z dopiskiem
“ciekawe dlaczego?”), albo “zlodziej pieniedzy ofiar przestepstw” – ale
tego nikt nie zrobi i slusznie.
Pisze ten felieton w dniu 100 rocznicy smierci prezydenta Rzeczypospolitej
Gabriela Narutowicza z rak zamachowca, malarza Eligiusza Niewiadomskiego w
warszawskiej Zachecie. Czytam artykul na ten temat, ktory moglby miec tytul
“Jak rodzila sie nienawisc”. “1922 rok w Polsce byl burzliwy, jego koncowka
to niecierpliwe czekanie na skompletowanie rzadu i wybor pierwszego
demokratycznego prezydenta. Scierala sie lewica z endecja, pojawialy sie
mocne nastroje nacjonalistyczne, a do mediow jaskrawo przebijala prawicowa
narracja o ‘zydowskich pacholkach’”. Obronca zamachowca mowil na jego
procesie: “Zalewa nas fala wrogiej obczyzny. Dotychczas handlowala, a dzis
sie pcha do rzadow i zaczyna nas chlonac. Z ta wciaz rosnaca fala rosnie w
naszych sercach obawa, ze moze nas pochlonac calkowicie. Niewiadomski
widzial pohanbienie Polski. Byl wstrzasniety tym, ze glosy obce, wrogow
panstwa, spowodowaly wybor czlowieka polskiej mniejszosci. Powiedzial
sobie: dosc tego.”
Sam Niewiadomski, radykalny nacjonalista, w ostatnim slowie stwierdzil:
“Parlamentarzysci to umyslowi analfabeci oraz ludzie, ktorzy staneli poza
granica polskosci i obywatelskosci”. Wyznal tez, ze wczesniej chcial zabic
Pilsudskiego, ale ten nieoczekiwanie zrezygnowal z kandydowania na urzad
prezydenta. “Bylo to dla mnie uczuciem meki i goryczy, ze oto ten czlowiek,
tworca Judeo-Polski, sprawca w moich oczach wszystkich nieszczesc ostatnich
lat, pozostanie w dalszym ciagu przy zyciu i bedzie dalej gral wybitna role
w zyciu Polski.”
Otoz echo tych strasznych czasow slysze w przemowieniach Ziobry. W jego
egzaltacji, w slowach, ktore dobiera. Wskazywanie wroga, opluskwianie go,
saczenie jadu kropelka po kropelce, to jest dokladnie ta sama taktyka,
ktora w roku 1922 doprowadzila spoleczenstwo do zamieszek na ulicach, a
Niewiadomskiego do podjecia decyzji o zabiciu prezydenta. Jak sie szczuje,
to pies sie znajdzie.
Retoryka Ziobry nie jest zalosna, jak wielu sadzi, i nie jest wylacznie
haniebna (choc jest) – jest przede wszystkim niebezpieczna. Cynicznie
wiedzie jego zwolennikow sciezka nienawisci i pogardy, prowadzi do polowan
na ludzi i do politycznej dintojry. Nie wiemy co z niej zostanie i w czyjej
glowie. Niestety, na brzmienie mowy pogardy i nienawisci w wykonaniu Ziobro
nie zainterweniowal nikt.
Pointa bedzie groteskowa. W 2010 roku Mularczyk, ten sam, ktory mowil w
kolko “Szetyna” (i dawny partyjny kolega Ziobry), obrazil sie na posla
Niesiolowskiego, gdy ten powiedzial do niego “spadaj!”. “To oburzajace,
skieruje sprawe do komisji etyki!” – zapowiedzial Mularczyk i biegal z tym
po wszystkich mediach. Nie wiem jak sie to skonczylo, ale wychodzi na to,
ze delikatny jest.

“Powinien zajac sie nim kontrwywiad. Ale on go zaoral”
K I M N A P R A W D E J E S T M A C I ER E W I C Z
Dominika Dlugosz: – Od ludzi, ktorzy badali biografie Macierewicza,
slyszalam , ze Macierewiczem powinien zajac sie porzadny kontrwywiad.
Problem w tym, ze Macierewicz go zaoral. I teraz juz nikt nie moze sie
zajac tym, gdzie sa biale plamy, jakies niescislosci w biografii.
Slawomir Sierakowski: – Kiedy rozmawiam z Adamem Michnikiem, ktory zna
Macierewicza bardzo dlugo, zawsze slysze: tyle rozmaitych faktow wokol, w
oczywisty sposob wzbudzajacych podejrzenia. To kaskadowe, wieloletnie
uklady, nazwiska, ktore sie mnoza. W normalnym kraju, nawet nie znajac
odpowiedzi na to, czy to jest platny agent czy “pozyteczny idiota”
wyjatkowo dobrze zakonspirowany, bo nie zostal przylapany na goracym
uczynku, by to bezsprzecznie udowodnic. Niezaleznie od tego, jakie sa
prawdziwe motywacje Macierewicza, jego juz dawno nie powinno byc w poblizu
zadnych waznych funkcji publicznych.
– Ale nie mamy jednoznaczego dowodu – stwierdza Piotr Swierczek.
Sierakowski: – Idac dalej logika odpowiedzialnego panstwa, jesli ktos
zachowuje sie jak agent i robi to wielokrotnie, to nie powinno go byc. Ale
idac tym tropem, doszlibysmy bardzo szeroko. Do afery podsluchowej, Jana
Parysa[minister obrony narodowej Polski w latach 1991 – 1992 – przyp. red.],
w gruncie rzeczy do samych braci Kaczynskich. PiS zdobylo wladze w
scenariuszu pisanym cyrylica, jak powiedzial Donald Tusk.
Tak szkodzi Macierewicz
I wymienia dalej: Czasy, kiedy Macierewicz byl w MSW, komisja weryfikacyjna
i likwidacja WSI. dochodzimy do innych ciekawych osob. Slynna tlumaczka
Irina O., ktora przyjechala do Polski w latach 80. z Moskwy, gdzie
pracowala w biurze Intourist, ktore “opiekowalo sie” zagranicznymi
wycieczkami. Co wazniejsze, funkcjonowalo pod kontrola radzieckiego wywiadu
i kontrwywiadu.
“Moim zdaniem miala bezposrednie kontakty z rosyjskimi sluzbami” – mowil
owczesny szef speckomisji Stanislaw Wziatek. W Polsce Irina O. wyszla za
maz za Marka Zielinskiego – opozycjonisty z kregu Macierewicza, a w III RP
dyplomaty (ostatnio w Moskwie). Poznala go za sprawa agenta SB, ktory
rozpracowywal Zielinskiego.
– Irina O. dostala, nie wiadomo z jakiego powodu, prawo wejscia do budynku
SKW [Sluzba Kontrwywiadu Wojskowego – przyp. red.] miala dostep do
dokumentow. Nie byla tlumaczka, slabo poslugiwala sie jezykiem polskim –
mowi Rzeczkowski. I dodaje, ze to jej Macierewicz zlecil przetlumaczenie na
rosyjski slynnego raportu z likwidacji WSI. Bylo to jedyne pelne
tlumaczenie, ktore zreszta szybko wycieklo do Rosji – zostalo opublikowane
w jednym z rosyjskich serwisow internetowych.
Rzeczkowski przypomina tez, ze w czasie, kiedy Macierewicz byl m.in.
wiceministrem obrony, likwidatorem Wojskowych Sluzb Informacyjnych (2006)
oraz tworca i pierwszym szefem Sluzby Kontrwywiadu Wojskowego (2006-2007),
ktora razem ze Sluzba Wywiadu Wojskowego przejela m.in. archiwa WSI. Bazy
danych SKW zawieraly oprocz dziesiatki tysiecy dokumentow, bardzo czesto o
kluczowym znaczeniu dla bezpieczenstwa panstwa, nazwiska pracownikow i
tajnych wspolpracownikow, listy osob typowanych jako podejrzewane o
wspolprace z obcymi sluzbami, kandydatow na agentow oraz sprawy, ktorymi
SKW sie zajmuje.
4 pazdziernika 2007 r., czyli na niespelna trzy tygodnie przed przegranymi
przez PiS wyborami parlamentarnymi, do pomieszczenia EO-Bazy wniesiono
komputer z dwoma twardymi dyskami. Tak rozpoczelo sie trwajace co najmniej
dwa wieczory kopiowanie danych z EO-Bazy. Co dokladnie skopiowano i po co –
tego nie udalo sie ustalic. Teoretycznie mozliwe bylo nawet zdublowanie
calej bazy danych.
– To jest rzecz skandaliczna i nieslychana! Caly zasob archiwalny dostepny
w tamtym czasie, nie wiadomo co sie w nim stalo – komentuje Rzeczkowski.
I przywoluje kolejne dzialania Macierewicza. 30 czerwca 2008 r. byl
ostatnim dniem dzialania komisji weryfikacyjnej do spraw WSI, ktora
pracowala w pomieszczeniach prezydenckiego Biura Bezpieczenstwa Narodowego.
Komisje w 2006 r. wspoltworzyl Macierewicz i w duzej czesci zostala
obsadzona jego ludzmi. Miala weryfikowac funkcjonariuszy WSI pod katem ich
przydatnosci do nowych sluzb wojskowych, a takze sprawdzac, czy nie
popelniali przestepstw.
Jak wykazalo pozniej sledztwo, w nocy z 30 czerwca na 1 lipca 2008 r.
Macierewicz przyniosl do kancelarii tajnej w BBN “dokumenty niejawne w
duzej liczbie”. Bylo ich tak duzo, (“liczone w setkach”), ze urzednicy nie
byli w stanie zweryfikowac, czy rozliczyl sie ze wszystkich. Jeszcze tej
samej nocy rozpoczela sie wywozka dokumentow do siedziby SKW przy ul. Oczki
w Warszawie. Akta wracaly do wlasciciela – bo do BBN byly tylko wypozyczone
– pod dyskretnym okiem sluzb.
Dzien przed odeslaniem akt do SKW, tylnym wyjsciem do Palacu Prezydenckiego
w sposob zakonspirowany przeniesione zostaly paczki z dyskami i nagraniami.
Byly w nich kopie akt WSI oraz nagrania z posiedzen komisji weryfikacyjnej.
Prawdopodobnie rowniez oryginalne dokumenty. Sledczym nie udalo sie
wyjasnic, co stalo sie z szescioma sposrod nich, ktore pobrali
weryfikatorzy.
Sprawa miala swoj epilog po katastrofie smolenskiej. Gdy do gabinetow na
Wiejskiej weszli ludzie Bronislawa Komorowskiego, by przeprowadzic
inwentaryzacje, zadnych dokumentow WSI nie znalezli. Jedynie puste sejfy.
“Chodzilo o to, by nie bylo zgody”
Sejm mial potepic dzialania Rosji wspolna uchwala na poczatku grudnia, lecz
poprawka zaproponowana przez Antoniego Macierewicza rozbila jednosc Sejmu.
Zostala ona zgloszona niespodziewanie i zawierala zapisy, ktorych nie
chciala zaakceptowac opozycja.
W jednym z akapitow znalazlo sie zdanie: “Federacja Rosyjska jest
bezposrednio odpowiedzialna za zestrzelenie samolotu malezyjskich linii
lotniczych w lipcu 2014 (…) oraz za katastrofe samolotu polskich sil
powietrznych 10 kwietnia 2010 roku (…)”.
Wywolalo to awanture w Sejmie. Opozycja zerwala wowczas kworum i glosowanie
nie moglo sie odbyc. W koncu uchwala (wraz z poprawka) zostala
przeforsowana 14 grudnia.
Tak skomentowali to uczestnicy Debaty “Newsweeka”:- To jest rozpaczliwy
sposob na uratowanie jakiegos kawalka swojej biografii – uwaza Slawomir
Sierakowski. I podkresla, ze podkomisja Macierewicza w sprawie katastrofy
smolenskiej jest odbierana przez opinie publiczna jako nieskuteczna. Za to
dla czesci elektoratu PiS, dla ktorego watek smolenski jest szczegolnie
wazny, to sytuacja, w ktorej Macierewicz uwiarygadnia swoje dzialania.
– Wedlug mnie chodzilo o to, zeby nie bylo zgody. Wszystkie sily polityczne
byly juz ze soba dogadane. I nagle okazuje sie, ze wystarczy 5 minut, by
tej zgody znow nie bylo – zauwaza Dominika Dlugosz.
Piotr Swierczek, autor reportazu o podkomisji smolenskiej wyemitowanego w
TVN24, w ujawniajacego nieprawidlowosci i manipulacje, ktorych dopuscil sie
Macierewicz: – Pierwszym etapem tej legalizacji [o ktorej mowil Slawomir
Sierakowski – przyp. red.] bylo zaraz po emisji mojego materialu
odznaczenie Macierewicza Orderem Orla Bialego. Nikt nie mial watpliwosci,
ze ten material sie do tego przyczynil. Bylo wiele okraglych rocznic
zalozenia KOR-u, kiedy Antoni Macierewicz mogl taki medal otrzymac, ale
dostal go dopiero teraz. Trudno nie zauwazyc koincydencji – mowi Swierczek.
I dodaje, ze zarowno przyznanie odznaczenia, jak i akceptacja poprawki
smolenskiej we wspomnianej uchwale sluza legalizacji klamstwa i
manipulacji. – Ewidentnie pokazalem w moim materiale, ze dokumenty, ktore
zebral Antoni Macierewicz, oficjalne dokumenty, za ktore podkomisja
smolenska zaplacila osiem milionow zlotych, ukazuja inny przebieg tej
katastrofy – mowi Swierczek.
Zauwaza tez, ze problem w tym, ze w badaniu katastrofy smolenskiej nie
chodzi juz o sama katastrofe, zas o zbijanie na niej kapitalu politycznego.
– Co sie wlasciwie wydarzylo, ze polscy parlamentarzysci kloca sie, by
uznac Rosje za panstwo wspierajace terroryzm? Mnie sie to w glowie nie
miesci – ostro skomentowala Dlugosz.
Piotr Niemczyk: – Byly proby wszczecia postepowania karnego, ale zostaly
zablokowane! Mozliwosci stwierdzenia nieodpowiedzialnosci w sprawie
zaginiecia dokumentow, nie mowie nawet o sprawstwie, ale o niedopilnowaniu,
co sie z nimi dzialo. Te proby zostaly ukrecone.

MISIOWE MRUCZANKI
Upust zolci-niedziela
Kitwasza sie – az milo. Naparzanka na prawicy trwa. Jacek Ozdoba, ktory
poza innymi funkcjami jest rzecznikiem prasowym ziobrystow oskarzyl
kierownictwo Polskiego Radia o “polityke zamknietych drzwi”, “brak
pluralizmu”, a takze “niebezpieczne i antypanstwowe praktyki”. Skarge
przekazal Maciejowi Swirskiemu, przewodniczacemu Krajowej Rady Radiofonii i
Telewizji – jak pisze Interia. Zaczyna wiec chyba dzialac taka
prawidlowosc, dotychczas znana tylko nam: jak sie chce zaatakowac kogos ze
“Zjednoczonej” Prawicy, to w zasadzie wystarczy powiedziec prawde. Tylko
dotychczas robila to wylacznie opozycja”
Z kolei Onet informuje, ze ze stanowiska zostal odwolany wiceprezes
panstwowej spolki energetycznej Enea Tomasz Siwak. Jakis czas temu glosna
byla impreza Enei (szkoleniowa zreszta oficjalnie) na ktora pan Siwak
sprowadzil tzw. mobilne kasyno i panowie szkoleni mieli szanse pocwiczyc
rozne szybkie gry karciane ze szklaneczka zacnej whisky w dloni. No i to
sie ryplo. Przy okazji dowiedzielismy sie, ze skarcony pan Siwak jest
“czlowiekiem Marka Suskiego” a jego – tzn. Siwaka – posade ma zajac
“czlowiek Sasina”. Czyli sytuacja jak wyzej.
Na marginesie: czy moze byc gorsza obelga niz nazwanie kogos czlowiekiem
ktoregos z tych dwoch panow? Ja za swej strony tylko cytuje, zeby bylo
jasne”
Dwie ciekawe informacje ze sfer transcendentalnych.
Na starym cmentarzu, gdzie grzebano polskich powstancow, parafia z Poznania
zrobila – bez badan archeologicznych i bez pozwolenia jakiegokolwiek urzedu
– restauracje. Wspolnie z prywatnym biznesmenem. Miejski Konserwator
Zabytkow zamierza jakoby zawiadomic poznanska prokurature. W gre moze
rowniez wchodzic zbezczeszczenie szczatkow ludzkich – podobno w trakcie
prac ziemnych znaleziono przy restauracji wiele kosci, ktore schowano na
smietniku.
No ale restauracja miala przynosic zyski na realizacje celow duchowych,
wiec spoko.
Druga informacja. Od razu wyjasniam: ani to smieszne, ani ja z tego nie
kpie. Otoz podobno Stolica Apostolska podjela decyzje o tzw. wyniesieniu na
oltarze Kosciola katolickiego slynnej rodziny Ulmow z Markowej,
zamordowanej przez Niemcow 24 marca 1944 roku za ukrywanie Zydow. W
dekrecie beatyfikacyjnym znalazlo sie potwierdzenie meczenstwa “Slug Bozych
Jozefa Ulmy i Wiktorii Ulmy, Malzonkow, i 7 towarzyszacych, im Dzieci”. W
porzadku, rzadki czyn szlachetny wymaga wyroznienia. Ale przy okazji
ustanowiono precedens na skale swiatowa. Bedzie to bowiem pierwsza w
historii Kosciola beatyfikacja… nienarodzonego dziecka, bo pani Wiktoria
byla w ciazy.
Ani slowa wiecej!
Bogdan MIS

SPORT
( Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)

Miroslaw Zukowski:
K A T A R M O Z E W S Z Y S T K O
Mundial skonczyl sie w momencie, gdy dostajemy dowody, ze korupcyjne
dzialania Kataru nie dotyczyly tylko ludzi futbolu, po ktorych uczciwosci
od dawna nikt sie nie spodziewa.
Emmanuel Macron na finale to najlepszy dowod, ze na korupcje i inne
niegodziwosci europejscy czempioni demokracji i praw czlowieka gotowi sa
przymknac oko, jesli tylko ich pilkarze graja dobrze
Skandal w Parlamencie Europejskim swiadczy o tym, ze wladcy gazowego
emiratu uznali, iz wiernopoddancze gesty i slowa szefa Miedzynarodowej
Federacji Pilkarskiej (FIFA) Gianniego Infantino juz im nie wystarcza. Ze
David Beckham to moze dobra inwestycja, ale trzeba tez zadzialac w swiecie
twardej polityki.
Tym bardziej ze zachodnie media do ostatnich dni przed mundialem nie
odpuszczaly: wiecej w nich bylo o niewolniczej pracy i smierci na budowach
niz o wspanialosciach emiratu. A gdy dziennikarze przyjechali juz do
Kataru, ich reportaze z imigranckich dzielnic nedzy byly czesto lepiej
eksponowane niz te z luksusowych hoteli pilkarzy.
Spektakl starannie wyrezyserowany
Mundial nad Zatoka Perska wymyslil emir, ale jego klimat tworza ludzie,
ktorzy go budowali. Mundialowy Katar to kolaz wrazen, ktore nielatwo
uporzadkowac, tworzac spojny obraz. Z tylu glowy wciaz kolacza sie pytania:
co widzielismy naprawde, a co bylo wielka mistyfikacja.
prezydent Francji Nicolas Sarkozy nie zorganizowal w 2010 roku obiadu z
udzialem Michela Platiniego i obecnego emira w Palacu Elizejskim. Od tego
zaczela sie korupcja na wielka skale opisana przez prase, takze we Francji.
I co robi obecny prezydent tego kraju Emmanuel Macron, gdy okazuje sie, ze
Katarczycy przekupili wiceszefowa Parlamentu Europejskiego, a byc moze nie
tylko ja? Jedzie na polfinal i final mundialu, bo gra Francja.
Dla bogatych autokratow to najlepszy dowod, ze moga sobie pozwolic na
wszystko, jesli tylko swoj interes polacza z futbolem – ulubiona zabawka
zachodniego swiata. Katarczycy wiedza zreszta o tym jak malo kto, ze swymi
pieniedzmi sa obecni na sportowym rynku w Europie od dawna i zauwazyli juz,
ze moga miec pol Paryza u stop w zamian za miejsce w lozy na stadionie,
gdzie gra Paris Saint-Germain, klub bedacy od lat wlasnoscia panstwa Katar.
Korumpuja politykow, bo wiedza, ze moga, gdyz futbol wszystkich znieczuli.
Macron na finale to najlepszy dowod, ze na korupcje i inne niegodziwosci
europejscy czempioni demokracji i praw czlowieka gotowi sa przymknac oko,
jesli tylko ich pilkarze graja dobrze. Aby uwierzyc w to, ze po mundialu
Katar sie zmieni, trzeba by wylaczyc pamiec i wrazliwosc, co – jak widac –
niestety najlatwiej przychodzi politykom.
Miroslaw ZUKOWSKI
———————————————————————————————–
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”,
“Polityki”,”Newsweeka” TVN24 “Obywateli” i OnetPl)
Stala wspolpraca redaktorska: Tomasz ROSIK

a
XXX
c
DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Gazeta Marynarska
Imienia Kpt. Ryszarda Kucika
Rok XXI nr 277 (6521) 21 grudnia 2022r.

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna


http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”

O-k-R-u-C-h-Y

SPORT
( Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)

(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”,
“Polityki”,”Newsweeka” TVN24 “Obywateli” i OnetPl)
Stala wspolpraca redaktorska: Tomasz ROSIK