Dzien dobry – tu Polska – 21.09.2023

DZIEN DOBRY – TU POLSKA

GAZETA MARYNARSKA

Imienia Kpt. Ryszarda Kucika

(Rok XXII nr 257) (67142)

21 wrzesnia 2023r.

Pogoda

czwartek, 21 wrzesnia 27 st C

Przewaznie slonecznie

Opady:10%

Wilgotnosc:64%

Wiatr:14 km/h

Kursy walut

Euro 4.61

Dolar 4.30

Funt 5.34

Frank 4.81

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Dzis z rzeczy zabawnych po raz pierwszy w zyciu pomylono mi zamowienie w
McDonald. Moze to sie i zdarza czesciej ale ja rzadko korzystam wiec i
szansa na pomylke niewielka. Dostalam drozszego wrapa niz kupilam, jedna
osoba nie dostala wody (ale po upomnieniu sie nie bylo problemu), natomiast
nadprogramowo byla salatka. Skladala sie ona z samej zieleniny i pomidorow,
zero mieska. Chyba ktos pomyslal ze przyszlismy z krolikiem, innego
wytlumaczenia nie widze 😉

Ania Iwaniuk

Dowcip

Kierowca przylapany bez prawa jazdy, usprawiedliwia sie przed policjantem:

– Panie wladzo, to wszyst- ko przez to, ze ja jestem taki zapominalski.

– I co… Zapomnial Pan wziac prawo jazdy?

– Nie, zapomnialem ze tutaj trafiaja sie kontrole.

Kobiete wlekli, chlop sie przejezyczyl

Polska obywatelka w ciazy boi sie chodzic do ginekologa. Bo ktorys z
zaklauzulowanym sumieniem moze zapomniec jej powiedziec, ze plod ma wade
letalna. Na twarzy mowiacej o tym dr Marii Kubisy nie widac bezradnosci ani
zmeczenia. Jedno i drugie byloby uzasadnione, bo to z niej wladza zrobila
czarnego luda (zabrali dokumentacje pacjentek z 30 lat praktyki
lekarskiej), w niej starala sie zasiac strach. Dr Kubisa jest jednak
zdeterminowana. Bo po prostu ma sumienie

.

Polska parlamentarzystka moze bac sie mowic. Bo ktorys z wiernych chlopcow
w granatowych mundurach moze uznac, ze nie podoba mu sie jej zachowanie.
Rzuci sie na nia z kolegami, poszarpie, poobraza, pokrzyczy do ucha. I
okaze sie gluchy nawet wtedy, kiedy tlum krzyczy o immunitecie. Na twarzy
wleczonej do radiowozu poslanki nie widac jednak zaskoczenia. Bo po prostu
juz wie, ze tak w kraju PiS traktuje sie kobiety

.

Polski polityk opozycyjny moze bac sie wystepowac publicznie. Bo ktorys z
funkcjonariuszy telewizji rzadowej moze wtargnac na jego konferencje. I
liczyc na to, ze albo on, albo ktos z jego otoczenia nie wytrzyma – wtedy
bylyby takie piekne obrazki we wszystkich programach propagandowych. Na
twarzach oponentow PiS nie widac leku. Raczej niepokoj o to, co jeszcze do
15 pazdziernika sie moze wydarzyc. Bo oni po prostu maja swiadomosc, czym
powinna byc odpowiedzialnosc za slowo i czyn.

Pan podpremier Morawiecki powiedzial srodowym rankiem: “Chcemy przypomniec
o tym, jak wielkim zagrozeniem jest powrot rzadow Prawa i Sprawiedliwosci
do wladzy”. Zapomnial, ze nie jest juz doradca Tuska – zasmiali sie
obywatele. Ciezki bedzie mial nowogrodzki dzien – pokpili sobie.
Przejezyczyl sie chlop po prostu – skonstatowali w koncu zupelnie juz
nierozbawieni. Bo czy mozna choc probowac uwierzyc, ze gdzies na dnie
sumienia ktoregos poddanego prezesowi czai sie jednak przerazenie prawda o
tym, co sie zrobilo przez te 8 niepowtarzalnych (oby) lat?

Orgia na plebanii w Dabrowie Gorniczej. Najedli sie lekow na potencje,
skonczylo sie bardzo zle. Dabrowska prokuratura wyjasnia okolicznosci
imprezy, do ktorej doszlo na terenie parafii Najswietszej Maryi Panny
Anielskiej w Dabrowie Gorniczej. W nocy z 30 na 31 sierpnia pojawilo sie
tam pogotowie ratunkowe oraz policja. Z ustalen “Faktu” wynika, ze sluzby
ratunkowe interweniowaly w mieszkaniu sluzbowym ks. Tomasza Z. (48 l.),
wikariusza i redaktora “Niedzieli Sosnowieckiej”. Duchowny imprezowal z
dwoma znajomymi. Wedlug nieoficjalnych doniesien mieli byc to rowniez
duchowni. Uczestnicy spotkania zazywali silne leki na potencje. W efekcie
zycie jednego z nich bylo zagrozone. – Tutejsza prokuratura prowadzi
postepowanie w sprawie nieudzielenia pomocy osobie bedacej w stanie
zagrozenia zycia – informuje Czeslaw Kurpis, zastepca prokuratora
rejonowego w Dabrowie Gorniczej. Dodaje, ze z uwagi na dobro tego
postepowania nie ujawni szczegolow sledztwa oraz wszystkich okolicznosci.
Impreza odbywala sie w kamienicy na terenie parafii, gdzie ks. Tomasz Z.
(48 l.) ma przydzielone mieszkanie sluzbowe. Ks. Tomasz jest wikariuszem w
dabrowskiej parafii od 2006 r., pelnil funkcje asystenta koscielnego
Katolickiego Stowarzyszenia Mlodziezy Diecezji Sosnowieckiej. Obecnie
szefuje “Niedzieli Sosnowieckiej”, katolickiej gazecie, ktora ukazuje sie w
sosnowieckiej diecezji. O sobie mowi w mediach spolecznosciowych, ze jest
wielbicielem sztuki (ukonczyl historie sztuki). Feralnej nocy duchownego
odwiedzili dwaj znajomi. Podczas towarzyskiego spotkania mezczyzni brali
silne leki na potencje. – O pierwszej w nocy bylo wezwanie do osoby
nieprzytomnej, bedacej pod wplywem substancji psychotropowych. Zglaszajacy,
jak twierdzil, zostal wyrzucony z mieszkania i nie ma mozliwosci wejscia do
niego, by udzielic pomocy tej osobie – mowi informator “Faktu”. Dodaje, ze
zglaszajacy nie chcial ujawnic dyspozytorowi pogotowia zbyt wielu
szczegolow, by nie ujawnic miejsca interwencji. Ratownicy medyczni na
miejscu zastali zglaszajacego mezczyzne, ale nie mogli wejsc do mieszkania.
Wezwali policje. Gdy w koncu uczestnicy zabawy otworzyli drzwi, na podlodze
lezal inny nagi mezczyzna. – Byl nieprzytomny, ale wydolny oddechowo.
Zostal odwieziony do dabrowskiego szpitala na SOR – tlumaczy nasz
informator. Z ustalen “Faktu” wynika, ze po udzieleniu pomocy wypisal sie
ze szpitala na wlasne zadanie. Ks. Tomaszowi oraz jego gosciom pobrano krew
na badania toksykologiczne. Prokuratura nie ujawnia, jakie srodki duchowny
i jego goscie zazywali.

Proboszcz “wycialby ich do siodmego pokolenia”

K. Andrzej Stasiak, proboszcz parafii NMPA, przyznaje, ze doszlo do takiego
incydentu w budynku na terenie parafii. Miesci sie on okolo 200 m od
probostwa, dlatego o niczym nie wiedzial. Osobiscie – jak mowi – “wycialby
uczestnikow tej szatanskiej zabawy do siodmego pokolenia”. Jednak nie ma
wplywu na podejmowane przez doroslych ludzi decyzje. Podkresla, ze musi
przestrzegac procedur. Jedyne, co mogl zrobic, to powiadomic sosnowiecka
kurie.

– O sprawie dowiedzialem sie od ks. Tomasza, ktory poinformowal mnie o tym
zdarzeniu nastepnego dnia i natychmiast zglosilem sprawe sosnowieckiej
kurii – powiedzial nam ks. Stasiak. Rzecznik sosnowieckiej kurii, ks.
Przemyslaw Lech, w odpowiedzi na pytania “Faktu” stwierdzil, ze 12 wrzesnia
proboszcz parafii powiadomil pisemnie kurie diecezjalna w Sosnowcu o
“interwencji pogotowia i policji”. Jeszcze 12 wrzesnia biskup sosnowiecki
powolal komisje, aby w trybie pilnym wyjasnila okolicznosci zaistnialej
sytuacji.

Ks. Przemyslaw Lech dodaje, ze obecne ustalenia komisji odbiegaja od
podanych przez media. Po zakonczeniu prac komisji i ustaleniu okolicznosci
zdarzenia sosnowiecki biskup podejmie kroki przewidziane prawem kanonicznym.

Probowalismy skontaktowac sie z ks. Tomaszem. Proboszcz Stasiak
poinformowal nas, ze przebywa on obecnie na planowanym urlopie. Wyslalismy
wiadomosc do ks. Tomasza, ale nie odpowiedzial.

To juz nie pierwszy skandal w sosnowieckiej diecezji. W marcu tego roku
duchowny z parafii katedralnej w Sosnowcu (rowniez pracowal w dabrowskiej
parafii) prawdopodobnie zasztyletowal diakona i sam rzucil sie na tory.
Sledztwo do tej pory nie wyjasnilo motywow tej okrutnej zbrodni.

Elon Musk sugeruje “niewielka miesieczna oplate” za korzystanie z platformy
X. Elon Musk zasugerowal w rozmowie z premierem Izraela Benjaminem
Netanjahu, ze moglby wprowadzic niewielka miesieczna oplate za korzystanie
z serwisu spolecznosciowego X (dawniej Twitter) – informuje BBC i inne
media. Celem takiego ruchu mialaby byc skuteczna walka z botami. O swoich
zamierzeniach Musk opowiadal Netanjahu 18 wrzesnia, podczas spotkania
twarza w twarz w Kalifornii, do ktorego doszlo przy okazji wizyty
izraelskiego przywodcy w USA . – Przechodzimy na
niewielka miesieczna oplate za korzystanie z systemu – oznajmil cytowany
przez BBC miliarder.

W rozmowie z premierem Izraela biznesmen
przekonywal, ze wprowadzenie takiej oplaty pomogloby walczyc z botami,
czyli programami symulujacymi zachowanie realnych uzytkownikow. –
Stworzenie bota kosztuje ulamek centa. Ale jesli ktos musi zaplacic (za
korzystanie z platformy – red.) jakas niewielka kwote, nawet kilka dolarow
miesiecznie, efektywny koszt botow jest bardzo wysoki – mowil Musk. –
Chcemy, zeby to byla niewielka kwota. Trzeba to przedyskutowac, jednak moim
zdaniem to jedyny skuteczny sposob na obrone przed botami – dodal.

Na razie nie wiadomo, ani kiedy taka oplata mialaby zaczac obowiazywac, ani
ile ewentualnie wynosic. BBC poprosila przedstawicieli platformy o
komentarz w tej sprawie, do tej pory nie otrzymala jednak odpowiedzi.
Ewentualne wprowadzenie oplaty za korzystanie z platformy byloby kolejna
istotna zmiana zarzadzona przez Muska po przejeciu kontroli nad Twitterem
(obecnie X). Wiosna tego roku wlasciciel Tesli i SpaceX zmodyfikowal
dotychczasowy sposob weryfikacji kont znanych uzytkownikow. Obecnie
uzyskanie niebieskiego znacznika wiaze sie z wykupieniem platnej
subskrypcji za 8 dolarow miesiecznie. W lipcu Musk zmienil nazwe Twittera
na X i pozbyl sie charakterystycznego logo w postaci niebieskiego ptaszka.

BBC informuje, ze w trakcie poniedzialkowego spotkania Netanjahu apelowal
do Muska, by ten znalazl sposob na ukrocenie antysemityzmu i innych form
nienawisci na platformie. W polowie sierpnia Muzeum Auschwitz skrytykowalo
platforme za nieusuwanie antysemickich wpisow
.
“Platforma, ktora lekcewazy potrzebe ochrony pamieci ofiar, lekcewazy
tworzenia pelnego szacunku i empatii srodowiska internetowego” – ocenilo
muzeum. Wlasciciel X Elon Musk opowiada sie tymczasem za calkowita
wolnoscia slowa na platformie.

Black Hawki nad glowami publicznosci. “Niedopuszczalnie niski przelot”
Kolejny niebezpieczny incydent z udzialem smiglowcow Black Hawk. Tym razem
jeden z uczestnikow imprezy wojskowej “Jesienny Ogien” niedaleko Orzysza
nagral, jak dwa helikoptery leca bardzo nisko nad zgromadzonymi widzami i o
malo sie nie zderzaja. “To cud, ze zaden Black Hawk jeszcze nie spadl w
ostatnim czasie” – czytamy w komentarzu pod filmem opublikowanym w mediach
spolecznosciowych. Ekspert i publicysta lotniczy mowi nam, ze doszlo do
niedopuszczalnie niskiego przelotu nad publicznoscia. Z kolei Ministerstwo
Obrony Narodowej, zapewnia, ze przelot odbyl sie z zachowaniem wszelkich
norm i zasad bezpieczenstwa. Impreza wojskowa “Jesienny Ogien” odbyla sie w
miniony weekend na poligonie w Bemowie Piskim niedaleko Orzysza. Goscil na
niej minister obrony narodowej Mariusz Blaszczak
. Zgromadzeni widzowie mogli
zobaczyc w akcji sprzet wojskowy, miedzy innymi: Abramsy, K2, Kraby,
HIMARS-y, Borsuki, Raki, Rosomaki i mysliwce F-16. Scenariusz cwiczen
zakladal atak wrogiej armii i probe zdobycia Orzysza. Zadaniem Wojska
Polskiego bylo odparcie ataku. W pokazie, ktoremu przygladal sie szef MON,
udzial brali wylacznie polscy zolnierze. Podczas imprezy pojawily sie tez
wojskowe smiglowce Black Hawk.

Jeden z widzow bioracych udzial w imprezie, opublikowal w mediach
spolecznosciowych filmik, na ktorym widac niebezpieczny incydent z ich
udzialem.

Na nagraniu widac bardzo nisko lecace helikoptery nad bardzo licznie
zgromadzona publicznoscia. Dalej obie maszyny tuz przed drzewami zaczynaja
wzbijac sie w powietrze, pilot jednego z nich nagle gwaltownie odbija w
lewo, tak jakby chcial uniknac zderzenia z lecaca przed nim maszyna. “To
cud, ze zaden Black Hawk jeszcze nie spadl w ostatnim czasie” Tym razem
Orzysz i weekendowy pokaz”- napisal na portalu X (Twitter) pod zalaczonym
nagraniem internauta. O komentarz do zdarzenia poprosilismy Wydzial Prasowy
Ministerstwa Obrony Narodowej.

“W pokazie wziely udzial smiglowce S-70 i Black Hawk, bedace na wyposazeniu
zolnierzy Jednostki Wojskowej GROM. W trakcie realizacji zadania zolnierze
wykonali w warunkach poligonowych przelot nad publicznoscia z zachowaniem
wszelkich norm i zasad bezpieczenstwa oraz zgodnie z procedurami dzialania,
obowiazujacymi zolnierzy Wojsk Specjalnych, za co odpowiedzialni sa zarowno
piloci smiglowcow, jak i Inspektor Bezpieczenstwa Lotow. Sposob dzialania
zostal poprzedzony treningiem zgrywajacym oraz proba generalna do
wydarzenia” – czytamy w odpowiedzi bura prasowego MON, przeslanej naszemu
dziennikarzowi. Innego zdania jest publicysta lotniczy Michal Setlak, ktory
mowi, ze to, co wydarzylo sie na imprezie, jest niedopuszczalne.

– Juz na pierwszy rzut oka widac, ze, podobnie jak w Sarnowej Gorze,

mielismy do czynienia z niedopuszczalnie niskim przelotem nad publicznoscia
– i to nie jednego, a dwoch smiglowcow. Przypomne, ze podczas pokazow
lotniczych statki powietrzne nie moga leciec nizej, niz 300 metrow nad
widzami. Po tym przelocie pilot pierwszego Black Hawka wykonuje strome
wznoszenie, co samo w sobie nie musi byc niebezpieczne. Problem jednak
polega na tym, ze manewr ten odbywa sie kosztem predkosci – to jak jazda
pod gorke z rozpedu – smiglowiec gwaltownie zwalnia i druga maszyna
blyskawicznie go dogania. Naprawde niewiele brakowalo, by doszlo do
kolizji, z ktorej zadna z zalog nie uszlaby z zyciem, a prawdopodobnie
zgineliby tez ludzie na ziemi – komentuje Setlak.

I dodaje: – Nie sadze, by ten efektowny manewr zostal prawidlowo
zaplanowany przed lotem, bo rozejscie smiglowcow na wznoszeniu powinno bylo
sie odbyc w przeciwne strony i w sposob precyzyjnie zsynchronizowany w
lacznosci radiowej. Jesli po takich incydentach, jak w Sarnowej Gorze i
Orzyszu, nie zostana wyciagniete konsekwencje i wdrozone odpowiednie srodki
zaradcze, lotnicza tragedia w polskich sluzbach mundurowych bedzie tylko
kwestia czasu. Seria katastrof (Mi-24 z pozniejszym pilotem policyjnego
Black Hawka za sterami, CASA w Miroslawcu, Bryza w Babich Dolach)
doprowadzila w koncu do wypadku w Smolensku.

Pijany maszynista prowadzil pociag towarowy. Dyzurny ruchu nie byl w stanie
sie z nim porozumiec. W sobote wieczorem Straz Ochrony Kolei dostala
zgloszenie od dyzurnego ruchu, ktory zasygnalizowal, ze z maszynista
jednego z pociagow towarowych, ktory stoi na stacji w Nysie, nie ma
logicznego kontaktu.

– Na miejsce zostal wyslany patrol SOK. Po przybyciu na miejsce poprosili
maszyniste, zeby opuscil lokomotywe. Mezczyzna mial problemy z wypowiedzia,
powiedzial, ze nie wyjdzie, bo zle sie czuje – mowi inspektor Adam
Radek, Komendant Regionalny SOK w Opolu.

Probowal wymknac sie drugimi drzwiami

Wszystko wskazywalo na to, ze mezczyzna jest pijany, wobec czego
funkcjonariusze SOK wezwali patrol policji. Po godzinie 23:30 dyzurny
Komendy Powiatowej Policji w Nysie otrzymal zgloszenie o kierujacym skladem
maszynista, ktory ma znajdowac sie pod wplywem alkoholu w poblizu
miejscowego dworca. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci
Wydzialu Ruchu Drogowego nyskiej komendy – przekazuje starsza sierzant
Janina Rudkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

Policjantom zostal wskazany wagon, w ktorym mial znajdowac sie mezczyzna. –
Maszynista powiedzial im, ze nie moze wyjsc, bo musi sie najpierw
skontaktowac z dyspozytorem czy moze. Wtedy wyszedl z lokomotywy na tory
drugimi drzwiami i zaczal uciekac w kierunku miasta – opisuje Radek.

Nie chcial dmuchac na torach

Po krotkim poscigu zostal zatrzymany. Okazalo sie, ze jest to 43-latek. Od
mezczyzny czuc bylo won alkoholu, jednak odmowil on badania alkomatem na
miejscu zdarzenia. Zostal przewieziony na komende, gdzie ostatecznie
zdecydowal sie “dmuchnac”. Wynik pomiaru nie byl dla policjantow
zaskoczeniem. – 43-latek kierowal maszyna majac ponad dwa promile alkoholu
w wydychanym powietrzu – mowi Rudkowska.

Ojciec Rydzyk skrytykowal ministra Czarnka. Niedlugo potem “jego” sprawa
zostala zalatwiona. Na poczatku wrzesnia ojciec Tadeusz Rydzyk na antenie
Radia Maryja skrytykowal ministra edukacji Przemyslawa Czarnka za to, ze od
dawna jego uczelnia czeka na decyzje resortu w sprawie utworzenia kierunku
leczniczego. Dokladnie dwanascie dni pozniej resort przekazal w mediach
spolecznosciowych, ze stosowna zgoda juz zostala wydana. Zalozyciel i
wieloletni dyrektor Radia Maryja, ojciec Tadeusz Rydzyk
skrytykowal ministra Przemyslawa
Czarnka w srode, 6 wrzesnia, podczas audycji pt. “Rozmowy Niedokonczone”. W
studiu rozglosni o majatku Polski i zblizajacych sie wyborach
rozmawial m.in. Jacek Sasin
, minister aktywow panstwowych,
oraz Michal Wisniewski, wiceminister Obrony Narodowej.

Pod koniec audycji do rozglosni dodzwonil sie ojciec Tadeusz Rydzyk, ktory
poczatkowo “zyczyl Polsce, zeby wybrala (w wyborach – red.) najlepszych”.
Potem wyrazil swoje zmartwienie tym, czy – jak stwierdzil – Polacy “zrobia
to najlepiej”.

“My, Polacy, jestesmy emocjonalni. Takich emocjonalnych mozna bardzo szybko
wymanipulowac na emocje. Teraz, przy tych mozliwosciach manipulacji na
emocjach, wystarczy, ze jakis kabaret bedzie jeden, drugi. Zaczna wysmiewac
kogos i juz ludzie beda sie bali, beda powtarzali, beda klaskac. To nie
bedzie nawet smiech na wystepach pseudokabaretow, to bedzie jakis dziki
rechot” – mowil ojciec Rydzyk. Mowil, ze do Polski trafiaja “ogromne
pieniadze”, zeby “nie wygrala opcja polska”: – Ida pieniadze z Ameryki, z
Europy, zeby wygrali ludzie, ktorzy mowia po polsku, ale nie polscy. Tacy,
ktorym na reke jest wszystko, ale nie ojczyzna – mowil. Rydzyk krytykuje:
jestem rozczarowany

Niedlugo potem przeszedl do krytyki ministra Przemyslawa Czarnka, wczesniej
jednak zapewnil, ze “wie, na kogo bedzie glosowal”:

“Chyba kazdy sie domysli. Nie na jakies male partyjki, ktore podskakuja,
maja pelne usta i Polski, i pod publiczke” My wiemy gdzie. Do ludzi z
PiS-u, prosze wybaczyc, ja tez mam zastrzezenia, nawet do wspanialych
ludzi” – przekazal ojciec Rydzyk. “Czekamy chyba rok na zatwierdzenie
kierunku lekarskiego u nas (chodzi o Akademie Kultury Spolecznej i
Medialnej w Toruniu – przyp. red.). Nie idzie to! No niby prawica rzadzi” –
podkreslil.

Zaznaczyl, ze – wbrew doniesieniom mediow – ani on, ani zgromadzenie, nie
ma z tego tytulu zadnych korzysci materialnych. “Bardzo szanuje pana
ministra Czarnka, ale, po raz pierwszy to mowie, jestem do pewnego stopnia
rozczarowany. Tak dlugo prosimy o wydzial lekarski. Jezeli robimy bledy
jakies w dokumentach, to niech nam to powiedza. Od czego ma (minister –
red.) tych dyrektorow? A jak ma tych dyrektorow do niczego, to przegonic
to! Prawda? Przegonic, to nie jest synekura, ze bedzie sobie siedzial.
Kazdy ma pracowac dobrze” – grzmial Rydzyk. Dwanascie dni po audycji resort
edukacji poinformowal w mediach spolecznosciowych o “zwiekszaniu liczby
miejsc na studiach na kierunkach lekarskich”. W opublikowanej informacji
czytamy, ze kierunek lekarski bedzie mogl zostac uruchomiony na
Politechnice Bydgoskiej im. Jana i Jedrzeja Sniadeckich oraz uczelni
Tadeusza Rydzyka, czyli Akademii Kultury Spolecznej i Medialnej w Toruniu.

Do biura prasowego resortu edukacji wyslalismy pytanie, czy termin wydania
decyzji byl w jakis sposob zwiazany z wypowiedzia ojca Tadeusza Rydzyka. Na
odpowiedz czekamy.

Wizy dla obywateli Rosji. Od poczatku wojny w Ukrainie wydano ich tysiace.
Mimo trwajacej pelnoskalowej inwazji Rosji na Ukraine polskie wladze nie
wstrzymaly wydawania obywatelom rosyjskim wiz, choc ich liczba maleje z
roku na rok. W 2022 roku, kiedy rozpoczela sie rosyjska agresja, polski
resort dyplomacji wydal Rosjanom blisko 11 tysiecy wiz, z kolei w pierwszej
polowie tego roku wydano 2362 wizy – wynika z danych Ministerstwa Spraw
Zagranicznych. W reakcji na afere wizowa Ministerstwo Spraw Zagranicznych
opublikowalo w piatek komunikat
,
w ktorym przedstawilo szczegolowe dane statystyczne dotyczace wydawania wiz
cudzoziemcom.

Z zestawienia wynika, ze panstwo polskie wydawalo wizy obywatelom Rosji
takze po rozpoczeciu przez ten kraj 24 lutego 2022 roku pelnoskalowej
inwazji na sasiednia Ukraine. Ich liczba znaczaco zmalala na przestrzeni
ostatnich lat, jednak wciaz pozwolenia na pobyt w Polsce dla Rosjan liczone
sa w tysiacach.

W 2021 roku obywatelom Federacji Rosyjskiej wydano 31 297 wiz, w tym 9177
wiz Schengen* oraz 22 120 wiz krajowych*. W 2022 roku – tym samym, w ktorym
armia Wladimira Putina zaatakowala
Ukraine – Rosjanom wydano 10 974 wizy, w tym 2228 wiz Schengen oraz 8746
wiz krajowych.

Dane opublikowane przez resort dyplomacji obejmuja takze wizy, wydane w
pierwszej polowie 2023 roku. Zgodnie z tabela do 30 czerwca biezacego roku
Rosjanom wydano 2362 wizy, w tym 251 wiz Schengen i 2111 wiz krajowych. W
komunikacie dotyczacym przyjmowania wnioskow wizowych na stronie rzadowej
wskazano, ze “w zwiazku ze znaczacym ograniczeniem liczby personelu
dyplomatyczno-konsularnego oraz personelu pomocniczego w polskich urzedach
konsularnych w Federacji Rosyjskiej urzedy te do odwolania nie przyjmuja
wnioskow o wydanie wiz Schengen i wiz krajowych na dotychczasowych
zasadach”.

“W chwili obecnej akceptowane sa jedynie wnioski obywateli Federacji
Rosyjskiej przedkladane z przyczyn humanitarnych, w sytuacjach naglych,
szczegolnie uzasadnionych oraz, gdy wymaga tego interes Rzeczypospolitej
Polskiej” – czytamy. Po wybuchu wojny w Ukrainie
czesc panstw unijnych zdecydowala
o wstrzymaniu wydawania wiz Rosjanom. Czechy podjely taka decyzje juz dzien
po rosyjskiej inwazji na Ukraine. W kwietniu biezacego roku czeski rzad
przedluzyl zakaz wydawania nowych wiz i zezwolen na pobyt obywatelom Rosji
i Bialorusi do 31 marca 2024 roku.

Zakaz obowiazuje od marca 2022 roku. Wyjatkiem sa m.in. przypadki
humanitarne czy laczenie rodzin. Obecnie takze osoby posiadajace podwojne
obywatelstwo (jezeli jedno z nich jest rosyjskie lub bialoruskie) nie maja
mozliwosci ubiegania sie o wize i zezwolenie na pobyt w Republice Czeskiej,
chyba ze kwalifikuja sie do jednego z wyjatkow szczegolowo okreslonych w
ustawie.

Afera wizowa

Na poczatku wrzesnia “Gazeta Wyborcza” napisala, ze byl juz wiceminister
spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, odpowiedzialny wowczas w MSZ za sprawy
konsularne i wizowe, okazal sie autorem projektu rozporzadzenia w sprawie
ulatwien wizowych dla robotnikow tymczasowych z okolo 20 krajow, w tym
krajow islamskich. Wedlug gazety zakladalo ono mozliwosc zatrudnienia w
Polsce do 400 tysiecy pracownikow. Dziennik napisal, ze “z nieoficjalnych
informacji wylania sie obraz afery korupcyjnej, ktora umozliwiala naplyw do
Europy dziesiatkow tysiecy imigrantow za posrednictwem miedzynarodowych
firm rekruterskich”.

Rosyjski atak i pozar fabryki duzego polskiego producenta. Mamy
oswiadczenie firmy. Z duzym niepokojem przyjelismy informacje o ataku
wojskowych sil rosyjskich na dzielnice przemyslowa, w ktorej znajduje sie
biurowiec i hala produkcyjna Fakro Lwow – przekazal w oswiadczeniu
przekazanym TVN24 Biznes Pawel Dziekonski, wiceprezes spolki. Poinformowal,
ze podczas nocnego ataku rosyjskich dronow kamikadze splonela hala
produkcyjna oraz magazyn czesciowo udostepniony Caritasowi. – Szacujemy
koszty i straty hal oraz towaru, ktory tam byl na jakies 30 milionow
zlotych – poinformowal na antenie TVN24 prezes Fakro Ryszard Florek. W
magazynie bylo lacznie 300 ton darow, “pomocy humanitarnej przygotowanej
przez Caritas Polska” – przekazal Marcin Majewski, koordynator do spraw
mediow Caritas Polska. Pawel Dziekonski wyjasnil, ze podczas ataku nie
ucierpieli pracownicy. – Splonela hala produkcyjna z produktami Fakro oraz
magazyn czesciowo udostepniony dla Caritas Lwow
. Czekamy, az zostanie ugaszony pozar, w
celu oszacowania strat. Jestesmy w kontakcie z naszymi pracownikami i kadra
zarzadzajaca Fakro Lwow. Okazujemy im wsparcie – stwierdzil wiceprezes w
oswiadczeniu.

Przekazal jednoczesnie, ze “produkcje w ukrainskich zakladach produkcyjnych
przejely polskie podmioty”. – Bedziemy w dalszym ciagu obslugiwac rynek
ukrainski – dodal.

Prezes Fakro Ryszard Florek na antenie TVN24 mowil, ze “splonelo okolo 5
tysiecy metrow kwadratowych hal”. – Bedzie to trzeba zburzyc, konstrukcje
dachowe spadly, wypalilo sie wszystko co jest w srodku. Szacujemy koszty i
straty hal oraz towaru, ktory tam byl na jakies 30 milionow zlotych –
poinformowal prezes Florek. Zapewnial przy tym, ze dostawy m.in. na rynek
polski sa zabezpieczone. – Nie ucierpia na tym dostawy ani na rynek polski,
ani na rynek europejski, ani amerykanski, ktore ida z Nowego Sacza –
podkreslil prezes Fakro, wskazujac, ze “tam byla produkcja tylko dla
Ukrainy i Rosji “.

– Na Ukrainie produkowalismy tylko dla rynku ukrainskiego i rosyjskiego. Z
chwila, kiedy rynek rosyjski sie zamknal produkowalismy tylko dla rynku
ukrainskiego, wiec to byla jedna piata tego, co wczesniej robilismy. Stad
tez mielismy troche powierzchni wolnej, ktora udostepnilismy bezplatnie
Caritasowi – wyjasnil. – Splonela jedna trzecia potencjalu, ktory tam
mielismy. Jeszcze 10 tysiecy metrow kwadratowych hal mamy tam obok – dodal
Ryszard Florek.

Zapewnil przy tym, ze rynek ukrainski tez “nie bedzie cierpial”. – Mamy
potencjal produkcyjny w Polsce, z Polski wywieziemy okna na Ukraine. Nie
bedzie zadnego problemu, rynek ukrainski nie bedzie cierpial z tego powodu
i rynek Europy Zachodniej, ani polski tez nie, poniewaz stamtad nic do nas
nie trafialo. W tej chwili te moce produkcyjne u nas beda wieksze, bo
bedziemy produkowac rowniez dla Ukrainy w Nowym Saczu – podsumowal.
Wczesniej prezes Fakro Ryszard Florek w rozmowie z portalem Sadeczanin.info
podal, ze “wiadomosc dotarla do nas o piatej nad ranem”. – Juz wiadomo, ze
w magazynie splonelo dwa tysiace dachowych okien – poinformowal.

W wyniku ataku splonal magazyn Caritasu

Marcin Majewski, koordynator ds. mediow Caritas Polska, na antenie TVN24
mowil, ze w wyniku ataku rosyjskich dronow doszlo do zniszczenia m.in.
odziezy, jedzenia oraz 660 paczek zywnosciowych, ktore w poniedzialek
dotarly do Lwowa. – Zniszczone zostaly w tym pozarze generatory pradu.
Idzie zima, to jest szalenie potrzebne – zwracal uwage Majewski. Jestesmy
dzisiaj smutni, ze z tej pomocy nie skorzystaly ukrainskie rodziny. W
zwiazku z tym, uruchomilismy specjalna zbiorke pieniedzy, bo chcemy dalej
niesc ta pomoc – podkreslil Marcin Majewski. Jak poinformowal, Caritas
Polska od wybuchu wojny w Ukrainie
przekazal srodki rzeczowe o wartosci ponad 260 milionow.

Wsparcia mozna udzielic wplacajac dowolna kwote na konto 77 1160 2202 0000
0000 3436 4384 (z dopiskiem UKRAINA), przekazujac wplate poprzez strone
caritas.pl lub wysylajac SMS o tresci UKRAINA pod numer 72052 (2,46 zl z
VAT).

Rosyjski atak na Lwow

Jak przekazal mer Lwowa Andrij Sadowy, rosyjski atak na Lwow dokonany w
nocy z poniedzialku na wtorek przy pomocy dronow kamikadze, skutkowal
smiercia mezczyzny, ktory pracowal w ostrzelanym magazynie przemyslowym. Po
ataku ogien rozprzestrzenil sie na powierzchni niemal 10 tys. metrow
kwadratowych. Lacznie zniszczono trzy magazyny, w tym magazyn fabryki
okien, a takze produkty chemiczne i pomoc humanitarna zgromadzona przez
organizacje Caritas-Spes – przekazal Sadowy.

Mer potwierdzil w ten sposob doniesienia, ze celem rosyjskiego ostrzalu nie
byly obiekty o przeznaczeniu wojskowym.

Wczesniej wladze Lwowa i obwodu lwowskiego, a takze sily powietrzne
ukrainskiej armii informowaly, ze az 18 sposrod 30 bezzalogowcow, ktore w
nocy zaatakowaly Ukraine, bylo wymierzonych w region lwowski.

Zjadla rybe z targu, amputowano jej wszystkie konczyny. Winna “miesozerna”
bakteria Laura Barajas, 40-letnia mieszkanka kalifornijskiego San Jose,
przeszla w ostatnia srode amputacje wszystkich czterech konczyn. Kobieta od
ponad miesiaca walczy ze skutkami zakazenia bakteria Vibrio vulnificus,
potocznie okreslana mianem “miesozernej” bakterii. Przyczyna infekcji byla
najpewniej zakupiona na lokalnym targu ryba – poinformowal portal
Independent. Jak wynika z relacji cytowanej przez portalu stacji
telewizyjnej WHNT Anny Messiny, przyjaciolki Laury Barajas, do zakazenia
40-latki doszlo w koncu lipca. Pierwsze dolegliwosci zdrowotne zaczela
odczuwac dzien po zjedzeniu zakupionej na lokalnym targu tilapii. Kobieta
udala sie wowczas do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niej infekcje Vibrio
vulnificus. W rozmowie z portalem WHNT News 19 Messina wyznala, ze Barajas
“nieomal nie stracila zycia” wskutek zakazenia “miesozerna” bakteria. –
(Lekarze) musieli wprowadzic ja w stan spiaczki farmakologicznej. Jej
dlonie, stopy oraz wargi byly sczerniale. Doszlo u niej do rozwoju powaznej
sepsy, a nerki utracily wydolnosc – opisala przyjaciolka poszkodowanej,
dodajac, ze dla zatrzymania rozprzestrzeniania sie zakazenia konieczne bylo
amputowanie 40-latce wszystkich konczyn. Messina zalozyla w imieniu Barajas
zbiorke pieniedzy na portalu GoFundMe. Srodki maja pomoc kobiecie w
“dostosowaniu sie do nowej rzeczywistosci” oraz oplaceniu rachunkow za
opieke medyczna. Obecnie na ten cel zebrano juz ponad 82 tysiace dolarow.
Zgodnie z informacjami udostepnionymi przez amerykanskie Centra Kontroli i
Zapobiegania Chorobom (CDC), do zakazenia bakteria Vibrio vulnificus moze
dojsc wskutek spozycia niedogotowanych owocow morza, kontaktu otwartych ran
z plynami wyciekajacymi z ryb i owocow morza czy z woda, w ktorej wystepuje
bakteria. Wsrod objawow zakazenia CDC wymienia: biegunke, nudnosci,
wymioty, goraczke, dreszcze, pecherze na skorze, obrzek oraz bolesnosc ran.
Wystepowanie tych objawow uzaleznione jest od drogi infekcji. Amerykanska
agencja przestrzega, ze konsekwencje kontaktu z Vibrio vulnificus moga byc
powazne. Bakteria moze prowadzic do rozwoju martwiczego zapalenia powiezi
– “ciezkiej infekcji, w wyniku ktorej obumiera skora wokol otwartej rany”.
U wielu zakazonych konieczne jest wdrozenie intensywnej terapii lub
amputacja konczyn – przestrzega CDC. Zgodnie z przytoczonymi na lamach
strony agencji danymi, z powodu infekcji Vibrio vulnificus umiera okolo 1
na 5 zakazonych osob.

“DW”: Niemcy zaniepokojeni afera wizowa. Berlin oczekuje od Polski
wyjasnien Afera wizowa w MSZ od wielu dni rozpala polska opinie publiczna.
W sprawie polskich wiz za lapowki sledztwo prowadza prokuratura i CBA. Do
tej pory zarzuty w sprawie mozliwego oszustwa wizowego uslyszalo siedem
osob, choc rzad Prawa i Sprawiedliwosci przekonuje, ze afery nie ma
.
Temat afery wizowej z uwaga sledza takze sasiedzi Polski. Jak w
poniedzialek wieczorem poinformowal “Deutsche Welle”, powolujac sie na
informacje ze zrodel rzadowych w Berlinie, minister spraw wewnetrznych
Niemiec Nancy Faeser poprosila o spotkanie
ze swoim polskim odpowiednikiem, szefem MSWiA Mariuszem Kaminskim
. Dziennik podaje rowniez, ze
niemiecki resort zamierza poprosic o spotkanie z polskim ambasadorem w
Niemczech Dariuszem Pawlosiem. Wedlug cytowanego przez gazete rzecznika
niemieckiego MSW Berlin liczy, ze polskie wladze wyjasnia afere tak szybko,
jak to mozliwe. Rzecznik zaznaczyl zarazem, ze na razie niemiecki rzad nie
przewiduje, by afera wizowa miala skutki dla Niemiec. Dodal, ze Niemcy “juz
w niedawnej przeszlosci znacznie wzmocnily srodki policyjne na granicy z
Polska” – cytuje jego slowa “DW”. Niemiecki “Bild” pisal niedawno o
hipokryzji PiS-u , ktory od
zawsze oskarza Niemcy o “glupote i naiwnosc” w kwestii polityki
migracyjnej. “Teraz wyszlo na jaw: ‘zalew’ migrantow zostal wzmozony przez
skorumpowanych warszawskich urzednikow. Nielegalni uchodzcy z kupionymi
polskimi dokumentami sa celowo przepuszczani do Niemiec” – wskazano w
artykule. Sledztwa w sprawie nieprawidlowosci przy skladaniu wnioskow o
wydawanie wiz prowadza prokuratura i Centralne Biuro Antykorupcyjne
. Opozycja mowi o korupcji i twierdzi, ze
podejrzenia budza setki tysiecy wydanych dokumentow. Szef PO Donald Tusk
nazwal to “najwieksza afera XXI wieku w
Polsce”.

Zastepca dyrektora Departamentu ds. Przestepczosci Zorganizowanej i
Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman na czwartkowej konferencji
zrelacjonowal, ze “sledztwo wszczete zostalo 7 marca 2023 roku na podstawie
materialow przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne”.

– Dotyczy ono platnej protekcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w
stosunku do kilkuset wiz, skladanych wnioskow wizowych na przestrzeni
poltora roku. Z tych kilkuset wiz wieksza czesc zostala zalatwiona
decyzjami odmowymi – tlumaczyl prokurator. Dodal, ze proceder dotyczyl
wnioskow o wizy dla cudzoziemcow w celu wykonywania pracy na terytorium
Polski.

Muzeum zaplacilo za obrazy z banknotow, artysta oddal puste ramy. Prace
nazwal: “Bierz pieniadze i uciekaj” Dunski artysta Jens Haaning zostal
poproszony o odtworzenie dwoch swoich wczesniejszych prac. Od muzeum sztuki
nowoczesnej Kunsten w Aalborgu otrzymal na ten cel 534 tysiace koron
dunskich (rownowartosc ok. 330 tysiecy zlotych). Tymczasem artysta oddal
placowce dwie puste ramy. W poniedzialek sad w Kopenhadze nakazal mu zwrot
wiekszosci sumy. Wedlug zawartego w 2021 roku zlecenia, Haaning mial
wykorzystac przekazane mu przez muzeum sztuki nowoczesnej Kunsten pieniadze
do odtworzenia dwoch swoich wczesniejszych prac – “Sredni dunski dochod
roczny” oraz “Sredni austriacki dochod roczny” – przedstawiajacych banknoty
przymocowane do plotna. Zamiast zamowionych rekonstrukcji oddal placowce
dwie puste ramy, twierdzac, iz stanowia one czesc dziela zatytulowanego
“Bierz pieniadze i uciekaj”. – Praca polega na tym, ze wzialem ich
pieniadze – tlumaczyl wowczas Dunczyk, dodajac, ze puste ramy sa jego
wyrazem protestu wobec “nedznych” warunkow wynagradzania.

W wyemitowanym w 2021 roku odcinku programu BBC Newsday dyrektor
artystyczny muzeum Lasse Andersson przyznal, ze po rozpakowaniu przesylki
od Haaninga, zawierajacej puste ramy, byl jednoczesnie “odrobine
poirytowany” i “rozbawiony”. Podkreslil on jednak wowczas, ze oczekuje od
artysty wywiazania sie z umowy i zwrocenia gotowki. Muzeum Kunsten
wystawilo otrzymana od Haaninga prace. Konsekwentnie podkreslalo ono
jednak, iz oczekuje zwrotu gotowki. Kiedy artysta odmowil oddania
otrzymanych 534 tysiecy koron, placowka podjela kroki prawne.
Poniedzialkowym wyrokiem sadu w Kopenhadze konceptualista zostal zmuszony
do zwrotu ponad 490 tysiecy koron. Pozostale 40 tysiecy moze on zachowac
jako swoje honorarium za przygotowanie “Bierz pieniadze i
uciekaj”Rozmawiajac z dunska telewizja TV2 Nord Haaning stwierdzil, ze – w
jego ocenie – dzieki rozglosowi zyskanemu za jego sprawa, muzeum Kunsten
zarobilo “znacznie, znacznie wiecej”, niz pierwotnie zainwestowalo.

SPORT

Stalo sie! Kulesza oglosil nowego selekcjonera reprezentacji Polski!
Wszystko jest juz jasne. Poznalismy nazwisko nowego trenera reprezentacji
Polski, ktory zastapi Fernando Santosa i bedzie mial za zadanie uratowac
eliminacje do przyszlorocznych mistrzostw Europy. PZPN rozstal sie z
Santosem rowno przed tygodniem

. Kadencja Portugalczyka trwala niecale osiem miesiecy
.
Kadencja zupelnie nieudana, bo Polacy w eliminacjach do przyszlorocznych
mistrzostw Europy w pieciu meczach zdobyli zaledwie szesc punktow i
poniesli wstydliwe porazki z Macedonia

oraz
z Albania. Santos wyjechal jednak z Polski bogaty. “Nawet ponad poltora
miliona zlotych mogl otrzymac zwolniony Santos za rozwiazanie kontraktu z
PZPN. Choc Portugalczyka w Polsce juz nie ma, z pewnoscia bedzie on trzymal
kciuki za awans Bialo-Czerwonych na Euro

2024” – pisali na Sport.pl Jakub Seweryn oraz Kacper Sosnowski

.

Michal Probierz trenerem reprezentacji Polski!

Blyskawicznie ruszyla gielda nazwisk potencjalnych nastepcow, ale w grze
liczyli sie tylko Marek Papszun, ktory niedawno swiecil sukcesy z Rakowem
Czestochowa, oraz Michal Probierz, selekcjoner reprezentacji Polski do lat
21. Najwieksze szanse maja polscy trenerzy. Nie mamy czasu na wprowadzenie
selekcjonera z zagranicy. Za chwile trzeba rozeslac powolania na
pazdziernikowe mecze z Wyspami Owczymi

i Moldawia – przekonywal Cezary Kulesza w rozmowie ze Sport.pl.

Prezes
zdradzil, ze oprocz Papszuna i Probierza pod uwage brani byli tez inni
polscy trenerzy: Adam Nawalka, Jan Urban czy Jerzy Brzeczek. We wtorek
najwazniejsi dzialacze pilkarscy z prezesem Cezarym Kulesza na
czele spotkali sie w Warszawie. W srode ma obradowac zarzad PZPN, ktory
zatwierdzi wybor nowego selekcjonera druzyny narodowej. Ale Kulesza
postanowil oglosic nowego trenera jeszcze przed obradami i rowno o osmej
rano napisal na Twitterze: “Selekcjonerem reprezentacji Polski zostal
Michal Probierz. To wybor najlepszy z mozliwych. Zycze powodzenia nowemu
trenerowi”. Ten doswiadczony, blisko 51-letni szkoleniowiec ostatnio
prowadzil reprezentacje Polski do lat 21 – pracujac w klubach, dwukrotnie
wywalczyl Puchar Polski, a w 2017 r. z Jagiellonia zostal wicemistrzem
Polski. Teraz bedzie trenerem najwazniejszej druzyny w kraju.
“Doswiadczenie z pracy w roznych miejscach, w roznych srodowiskach. Walczyl
o utrzymanie, walczyl tez o tytuly, doswiadczenie selekcjonerskie z
mlodziezowki, swietne rozeznanie wsrod mlodych pilkarzy, silna osobowosc,
zna sposob bycia Kuleszy, elastyczny taktycznie, w kadrze, lub blisko niej,
sa pilkarze, ktorych w przeszlosci trenowal, jego medialny wizerunek jest
gorszy niz rzeczywisty kontakt z zawodnikami
,
swobodnie mowi po niemiecku i angielsku, ma skompletowany sztab” – pisal w
porownaniu Probierza i Marka Papszuna Dawid Szymczak, dziennikarz Sport.pl.

Nowy trener nie ma wiele czasu. 12 pazdziernika Polska

zagra z Wyspami Owczymi w ramach eliminacji do przyszlorocznych mistrzostw
Europy. Trzy dni pozniej na Stadionie Narodowym Bialo-Czerwoni podejma
Moldawie.

SWIATEK PRZEBILA MAGICZNA GRANICE. Iga Swiatek przekroczyla granice 20
milionow dolarow zarobionych na korcie od poczatku kariery. Raszynianka
zostala 23. taka tenisistka w historii i awansowala na 22. miejsce w
klasyfikacji wszech czasow WTA. Jej obecny dorobek to 20 190 763 USD. W
zestawieniu przygotowanym tydzien po zakonczeniu wielkoszlemowego US Open
uwzgledniono kwoty zarobione przez tenisistow w Nowym Jorku.

Swiatek (2. WTA), ktora odpadla w 1/8 finalu, za start w USA zyskala ponad
280 tysiecy dolarow premii, co wystarczylo, by – jako 23. w historii –
przekroczyc granice 20 mln dolarow Polka minimalnie wyprzedzila Australijke
Samanthe Stosur, do ktorej z kolei bardzo zblizyla sie finalistka z
Flushing Meadows Aryna Sabalenka. Na konto Bialorusinki trafilo dotychczas
19 544 545 USD i jeszcze w tym roku moze zostac ona kolejna zawodniczka,
ktora osiagnie granice 20 mln.

SIOSTRY WILLIAMS NA CZELE

W rankingu zarobkow kroluje zdobywczyni 23 indywidualnych tytulow w Wielkim
Szlemie Serena Williams. Amerykanka uzyskala z nagrod 94 816 730 dolarow.
Druga jest jej siostra Venus, ktorej laczna suma premii wyniosla 42 595 397
USD. Trzecia jest zdyskwalifikowana ostatnio na cztery lata za doping
Rumunka Simona Halep (40 203 437).

Swiatek wciaz jeszcze brakuje do najlepiej zarabiajacej polskiej tenisistki
w historii, czyli Agnieszki Radwanskiej. Zawodniczka, ktora zakonczyla
kariere pod koniec 2018 roku, z kwota 27 683 807 USD plasuje sie w
historycznym rankingu na wysokim, dziewiatym miejscu.

Dla porownania, inna polska tenisistka Magda Linette z tytulu premii WTA
podniosla z kortu dotychczas 5 756 000 dolarow, co daje jej 124. lokate w
zestawieniu.

W tegorocznym rankingu poznanianka, polfinalistka Australian Open, zajmuje
16. pozycje (1 604 017). Swiatek jest trzecia (5 455 686), a lepsze od niej
sa tylko Sabalenka (7 369 635) oraz Amerykanka Coco Gauff (5 557 372).

Polski talent obok gwiazd Barcelony i Leverkusen. Blyszczy. Pilkarz Piasta
Gliwice niewiele gorszy od gwiazd z FC Barcelony lub Bayeru Leverkusen, a
lepszy od zawodnikow z Genk czy Brighton? Tak wyglada jedna statystyka w
perspektywie Arkadiusza Pyrki, ktory wsrod swoich rowiesnikow jest jednym z
najlepszych w calej Europie. A to wszystko na rok przed wygasnieciem jego
kontraktu i mozliwymi przenosinami do klubu z zagranicy. Wiele wskazywalo
na to, ze Arkadiusz Pyrka tego lata opusci Piasta Gliwice. Zawodnikowi w
czerwcu przyszlego roku wygasa kontrakt i to byl ostatni moment dla klubu
na sprzedaz zawodnika .
Zainteresowanie
pilkarzem wykazywalo szwajcarskie FC Basel, ktore oferowalo za Pyrke okolo
2,5 mln euro.

Do
transferu jednak nie doszlo i wszystko wskazuje na to, ze prawy obronca
wypelni kontrakt z Piastem Gliwice. Pyrka ma pewny plac w gliwickim zespole
i na pewno latem przyszlego roku nie bedzie narzekal na brak ofert od
potencjalnych pracodawcow z zagranicy. 20-latek juz teraz wyroznia sie w
jednym elemencie na tle swoich rowiesnikow, ktorzy czesto graja w
silniejszych ligach oraz klubach. Profil Football Wonderkids przytoczyl
statystyke wg. ktorej Pyrka notuje srednio trzy kluczowe podania na 90
minut. A czym sa te kluczowe podania? To zagrania, ktore wyprowadzaja
kolege z zespolu na czysta okazje do strzelenia gola. To niezwykla
statystyka, jak na prawego obronce. Lepsi pod tym wzgledem z graczy U-21 sa
tylko Florian Wirtz z Bayeru Leverksuen (pomocnik 4.13), Pedri z FC
Barcelony

(pomocnik 3.73), Anton Gaaei z Ajaksu Amsterdam (prawy obronca 3.32)
oraz Jarne Steuckers z Sint-Truiden (pomocnik 3.27). Za Pyrka sa m.in. Bilal
El Khannouss z Genk czy Joao Pedro z Brighton. W zestawieniu jest rowniez
inny Polak – Michal Rakoczy z Cracovii z 2.5 kluczowymi podaniami na mecz
.

DETEKTYW

Zbrodniarz walczy do konca

Lena FIGURSKA

W wieku 18 lat mial juz piec napa- sci i trzy zabojstwa na koncie. Jeden z
najmlodszych seryjnych mordercow w Stanach Zjednoczonych za swoje zbrodnie
uslyszal trzy wyroki smierci. Nadal jednak zyje, dzieki wieloletniej walce
jego prawnikow o zlagodzenie kary. A to wszystko na koszt amerykan- skich
podatnikow. Sierpniowa noc 1992 roku. 29-letnia asy- stentka pielegniar-
ki, Joan Burghardt, z pewnoscia nie prze- czuwala, ze nie dozyje poranka.
Wieczor spedzila w domu, do ktorego kilka godzin pozniej wlamal sie
17-letni mezczyzna. Wczesniej obserwowal kobiete przez okno, widzial, ze
rozbiera- la sie do snu. To, ze nie przezyla nocy okazalo sie dopiero kil-
ka dni pozniej. Dyzurny policji w miescie Allentown, w stanie Pensylwania,
odebral telefon.

– Dzien dobry. W domu mojej sasiadki od 3 dni nieprzerwanie gra muzyka. Mam
juz tego dosyc. Czy mozecie sprawdzic co sie sta- lo? – mowil sasiad
Burghardt.

Dyzurny potraktowal sprawe powaznie i wyslal na miejsce patrol, ktory
przekonal sie, ze muzyka nie byla efektem dobrej imprezy, a tragedii. Na
pukanie do drzwi nikt nie zareagowal, wiec mundurowi postanowili, ze wywaza
drzwi. Na podlodze, w salonie, znalezli zwloki Joan. Odnotowali tez, ze
okno w jej sypialni zostalo wybite. Po prze- prowadzeniu sekcji okazalo
sie, ze zanim 29-latka zostala zamor- dowana, brutalnie ja zgwalcono.
Trwaly goraczkowe poszukiwa- nia sprawcy tej zbrodni. Policja nie zdawala
sobie sprawy z tego, ze zabojca nie jest im obcy i trafial w przeszlosci w
jej rece z zupelnie innych powodow.

Ojciec nie byl wzorem Hdo nasladowania

arvey Miguel Robinson, rocznik 1974, przyszedl na swiat w Leigh County,

w Pensylwanii. Podobnie jak wielu innych, ktorzy na sciezke przestepcza
wkroczyli w mlodym wieku, nie pochodzil z domu ide- alnego. Po raz pierwszy
zostal zatrzymany przez policje, gdy mial 9 lat. W szkole nauczyciele nie
mogli sobie z nim poradzic. Sprawial ogromne problemy, dosc szybko
pedagodzy orzekli

rowniez, ze chlopak nie ma zdol- nosci do odrozniania dobra od zla i nie
potrafi okazywac szacun- ku starszym od siebie. Z biegiem czasu bylo tylko
gorzej. Harvey pozwalal sobie na wybuchy gnie- wu, ktore sprawily, ze
zarowno jego rowiesnicy, jak i nauczycie- le zaczeli sie go po prostu bac.
Jego postawa mogla byc efektem wychowania przez ojca. Byl pod duzym jego
wplywem, a Harvey Rodriguez Robinson nie byl wzo- rem, z ktorego mozna
czerpac. Mezczyzna naduzywal alkoho- lu i narkotykow, znecal sie nad matka
swojego syna. Z czasem trafil za kratki za zabojstwo. Jego ofiara byla
27-letnia kochanka, Marlene E. Perez. Robinson senior pobil ja tak
dotkliwie, ze kobieta zmarla. Obrazenia byly bardzo ciezkie, do tego
stopnia, ze trudno bylo ja rozpoznac po twarzy.

30 lat pozniej, Harvey junior mial juz na koncie jedna ofia- re i
rozpoczynal polowanie na druga. Kilkumiesieczna przerwa miedzy pierwszym a
drugim zabojstwem nie byla w zadnym wypadku spowodowana wyrzu- tami
sumienia. Harvey spedzil 8 miesiecy w wiezieniu za wla- manie. Gdy juz
wyszedl na wol- nosc, powrocil do zbrodniczej dzialalnosci. Rankiem, 9
czerwca 1993 roku, 15-letnia Charlotte Schmoyer, z torba pelna

gazet, wsiadla na rower i ruszy- la dostarczac je do prenume- ratorow.
Wielu z nich o stalej porze wyszlo przed dom, by zabrac poranna prase, ale
cze- kalo ich rozczarowanie. Gazet nie bylo. Niedlugo potem jeden z
mieszkancow znalazl porzu- cona torbe Charlotte i jej rower. Powiadomiono
policje. Wkrotce, pomiedzy dwoma domami, odna- leziono radio nastolatki, a
na szy- bach okiennych ujawniono wiele odciskow palcow, co oznaczalo, ze w
tym miejscu doszlo do szar- paniny. Policja nabrala pewnosci, ze 15-latka
zostala uprowadzo- na. Ich podejrzenia potwierdzi- ly sie, gdy natrafiono
na slady krwi i but zaginionej. Nie minelo wiele czasu, a pod sterta drew-
na odkryto zwloki dziewczyny. Sekcja wykazala, ze ofiara byla wielokrotnie
gwalcona, a sprawca zadal jej 22 ciosy nozem i poder- znal jej gardlo.

Policja, nieswiadoma jeszcze kto stoi za ta zbrodnia, ponow- nie natknela
sie na Harveya Robinsona. Tym razem zatrzy- mano go za przekroczenie pred-
kosci. Na tamtym etapie sledztwa nic nie wskazywalo na to, ze to wlasnie on
jest poszukiwanym zabojca, wiec wreczono mu jedy- nie mandat za wykroczenie
dro- gowe i puszczono wolno.

Tymczasem Harvey nie proz- nowal i nie zamierzal zatrzymac sie na dwoch
ofiarach. W lipcu 1993 roku wytypowal kolejna. Stala sie nia 47-letnia
Jessica Jean Fortney. Cialo kobiety znaleziono 14 lipca w jej domu w
Allentown, w sypialni. Podobnie jak w poprzednich przypadkach, przed
smiercia, ktora nastapila przez uduszenie, 47-latka zostala zgwalcona.

Po zamordowaniu Fortney, wlamal sie do domu malzenstwa Denise i Johna
Sam-Cali. Podczas pierwszej wizyty ukradl kolekcje broni Johna i wypil jego
whiskey. Potem zaczal sledzic inna kobie- te. Uznal, ze to bedzie jego
kolej- na ofiara. Po kilku dniach wszedl noca do jej domu i zakradl sie do
sypialni. Kiedy zobaczyl, ze kobieta spi w lozku ze swoim part- nerem,
zrezygnowal z ataku. Nie opuscil jednak domu. Przeszedl sie po
pomieszczeniach, a w jed- nym z nich natrafil na spiaca cor- ke kobiety.
Dziewczynka miala zaledwie 5 lat. Nie przeszkodzilo to Robinsonowi zgwalcic
jej. Po wszystkim zaczal ja dusic. Kiedy byl przekonany, ze dziecko nie
zyje, spokojnie opuscil dom ofia- ry. 5-latka przezyla bestialski atak i
poinformowala o nim matke. Ze wzgledu na jej wiek, amerykan- ska policja
nigdy nie podala jej personaliow.

Harvey Robinson caly czas mial w pamieci Denise Sam- Cali. Postanowil, ze
to bedzie jego kolejna ofiara. Zaczal sledzic kobiete. W koncu uznal, ze
szcze- scie mu sprzyja, poniewaz dowie- dzial sie, ze maz Denise musi
wyjechac na kilka dni. Postanowil to wykorzystac. Jakis czas po pierwszym
wlamaniu, powro- cil do domu Sam-Cali. Wszedl przez otwarte okno. Halas,
ktory spowodowal sprawil, ze Denise sie przebudzila. Gdy zobaczy- la
Robinsona, zaczela uciekac. Udalo jej sie wybiec na zewnatrz, ale Hervey i
tak ja dopadl. Rzucil sie na nia, zaczeli sie szarpac. Denise ugryzla
napastnika w ramie. Ten sie wsciekl i kil- kakrotnie uderzyl ja w twarz. Z
warg Denise pociekla krew, oslabla z sil. Harvey wykorzystal ten moment i
zgwalcil kobiete. Potem probowal ja udusic. Na

szczescie dla Sam-Cali, docho- dzacy z podworka halas uslyszal jeden z jej
sasiadow, ktory rzucil sie na pomoc kobiecie i wystra- szyl napastnika.
Robinson zdolal zbiec, zanim na miejscu zjawi- la sie policja.
Funkcjonariusze znalezli potem noz rzeznicki, zawiniety w serwetke,
porzuco- ny w poblizu drzwi do lazienki w domu zaatakowanej.

Robinson postanowil, ze nie spocznie, poki nie zamordu- je Denise. Do
kolejnego ataku przystapil ponad miesiac pozniej. Chcial wejsc do domu
ofiary tyl- nymi drzwiami, nie zdawal sobie jednak sprawy, ze sa one
uzbrojone w alarm. Gdy tylko Harvey zaczal przy nich majstrowac, alarm sie
uruchomil. Sploszony napastnik uciekl. Sam-Cali zglosila incy- dent
policji. Mundurowi wiedzie- li, ze nieznany im wtedy jeszcze gwalciciel,
ponownie zaatakuje. Wiedzieli, ze musza byc przygo- towani. Do domu Denise
oddele- gowano mlodego funkcjonariusza, Briana Lewisa, ktory mial czuwac

nad bezpieczenstwem kobiety. Policja nie mylila sie, Robinson znowu
uderzyl. 31 lipca, uzbrojony w pistolet, powrocil do domu Sam- Cali.
Poczatkowo probowal otworzyc drzwi, ale bez- skutecznie. Wtedy zauwazyl
otwarte okno (celowo go nie zamknieto) i przez nie wszedl

do srodka.

– Stoj! Nazywam sie Brian Lewis, jestem z policji – zareago- wal natychmiast

policjant.

Robinson nie

zamierzal sluchac funkcjonariusza. Wystrzelil w jego kierunku z pistoletu.
Lewis nie pozostal mu dluzny, udalo mu sie trafic napast- nika. Nie byl to
strzal

smiertelny. Robinson uciekl.

Policja z Allentown urzadzila oblawe.

Przeszukiwano lokalne szpita- le, majac nadzieje, ze zraniony napastnik
pojawi sie w ktoryms z nich. W koncu mundurowi dostali zgloszenie.

– W naszym szpitalu jest chyba mezczyzna, ktorego szukacie. Jest ranny –
mowil zglaszajacy.

Sledczy natychmiast uda- li sie pod wskazany adres. Gdy Robinson zobaczyl
munduro- wych, chcial uciekac. Ale jeden z nich wycelowal w niego pisto-
let i w ten sposob go zatrzymal. Harvey sie poddal.

Walka o obalenie Wwyrokow

trakcie trwajacego wiele miesiecy docho- dzenia w sprawie nie-

znanego jeszcze wtedy seryjnego zabojcy, policja z Allentown zgro- madzila
wiele dowodow swiad- czacych przeciwko Robinsonowi. Sledczy mieli rowniez
zeznania osob, ktore przezyly napasc Harveya, a takze probki DNA. Po ich
porownaniu z materialem pobranym od zatrzymanego, nie bylo watpliwosci co
do tego, ze odpowiada on rowniez za zaboj- stwa Burghardt, Schmoyer oraz
Fortney.

Proces Robinsona rozpoczal sie jesienia 1994 roku. Byl oskar- zony o trzy
zabojstwa i liczne gwalty. Juz w listopadzie tego samego roku sad w
Pensylwanii uznal, ze Harvey jest winny wszystkim zarzutom. W Stanach
Zjednoczonych zdarza sie, gdy oskarzonym jest nastolatek, ze sedzia w
ostatecznym rozstrzy- gnieciu nie wykazuje sie nad- mierna surowoscia. W
tym przy- padku tak nie bylo. Zasadzono trzy wyroki smierci, za kazde z
trzech zabojstw, oraz 97 lat pozbawienia wolnosci za pozo- stale zarzuty.

Szybkie zakonczenie proce- su nie oznaczalo, ze jest juz po wszystkim.
Robinson nie zamie- rzal sie latwo poddac. Czul sie niesprawiedliwie
potrak- towany i postanowil walczyc o zlagodzenie kary. Wiatru w zagle
nabral, gdy w 2005 roku Sad Najwyzszy Stanow Zjednoczonych uznal za nie-
zgodna z konstytucja mozliwosc skazywania na kare smierci osob, ktore w
momencie popelniania zabojstwa, nie mialy jeszcze 18 lat. Rok pozniej
Harvey osia- gnal swoj cel. Wyrok smierci za zabojstwo Joan Burghardt
zostal zamieniony na kare dozywotnie- go wiezienia. W grudniu 2012 roku
identyczny rezultat uzyskal w sprawie zabojstwa Charlotte Schmoyer. W
zamian za to Robinson zgodzil sie, ze nigdy nie wystapi o zlagodzenie kary
badz ulaskawienie.

– Nie bedziemy skladac ape- lacji od tego wyroku. To zyczenie rodziny
Charlotte, ktora wystapi- la do biura prokuratora hrabstwa Leigh z prosba o
zakonczenie tej sprawy. Akceptuja orzeczenie sadu – mowil wtedy zastepca
prokura- tura hrabstwa Leigh Stephen Van Natten.

Do obalenia pozostal tylko trzeci wyrok, za zabojstwo Fortey. Prawnicy
Robisona udali sie z apelacja do Sadu Najwyzszego stanu Pensylwania.
Robinson skarzyl sie, ze jego obronca w pro- cesie w sadzie nizszej
instancji nie przylozyl sie do swojej pracy i przez to otrzymal tak wysoka
kare. Dowodzil, ze adwokat nie dostarczyl powolanemu przez sad bieglemu
psychiatrze akt szkol- nych Robinsona, w ktorych rze- komo zawarto
informacje o tym, ze mezczyzna doznal w przeszlo- sci uszkodzenia mozgu.

– W dokumentach jest zapi- sane, ze w wieku 6 lat moje IQ wynosilo 126.
Natomiast 9 lat pozniej spadlo do 100 – mowil przed sadem Robinson.

Twierdzil, ze przyczyny takie- go stanu rzeczy nalezy upatrywac w
uszkodzeniu przedniego platu mozgowego. Dodawal, ze zgodnie z osma poprawka
do Konstytucji Stanow Zjednoczonych oso- by z uszkodzeniami mozgu nie moga
byc skazywane na najwyz- szy wymiar kary.

Sedziowie nie zgodzili sie z jego argumentacja. Twierdzili, ze nawet jesli
do uszkodzenia mozgu rzeczywiscie doszlo, nie ma zad- nych dowodow na to,
ze stalo sie to zanim Robinson zaczal popel- niac swoje zbrodnie i w
grudniu 2013 roku uznali jego twierdzenia za bezzasadne, utrzymujac pier-
wotny wyrok w mocy. Wyjasnili takze, ze nawet gdyby Robinson mial racje,
jest malo prawdopo- dobne, by doszlo do zmiany kary, ze wzgledu na
szczegolna brutal- nosc dzialan oskarzonego.

– Jeszcze zanim rozpoczelo sie posiedzenie w sprawie usta- lenia wysokosci
kary, sedziowie wiedzieli, ze oskarzony jest groz- ny dla spoleczenstwa –
mowil w uzasadnieniu sedzia Ronald Castille. – To sprawa z gatunku tych, w
ktorych jedynym spra- wiedliwym wyrokiem, jest wyrok smierci. Taka kare
orzeczono na podstawie przytlaczajacych dla oskarzonego dowodow, ktore jed-
noznacznie wskazywaly jego wine – dodawal Castille. Robinson nie uznal tego
werdyktu. Zdecydowal sie nadal walczyc. W 2019

roku, podczas jednej z kolej- nych rozpraw, sedzia Edward D. Reibman
zwrocil sie do

44-letniego wtedy Harveya z nie- typowa prosba. Zaapelowal, by zapisal swoj
mozg naukowcom do badan nad seryjnymi zabojcami.

– Mysle, ze mozesz chociaz w ten sposob przysluzyc sie spo- leczenstwu.
Przekazac swoj mozg naukowcom, ktorzy – byc moze po jego zbadaniu – beda w
stanie okre- slic przyczyny twojej zbrodniczej dzialalnosci – mowil Reibman.

Robinson poczatkowo byl zszokowany prosba sedziego, ale potem oswiadczyl,
ze rozwazy to, o ile taki gest bedzie zgodny z jego religia. Zabojca w
trakcie pobytu w wiezieniu przeszedl na islam.

Jedna z ostatnich prob zawal- czenia o zmiane wyroku bylo wystosowanie
wniosku powolu- jacego sie na prawo habeas cor- pus, stosowanego w
przypadku, gdy doszlo do uchybien w pro- cesie sadowym. I tym razem
Robinson nie mial szczescia, poniewaz 8 wrzesnia 2020 roku sad w
Pensylwanii uznal petycje za bezzasadna.

Robinson przebywa w bloku dla skazanych na smierc wie- zienia stanowego w
hrabstwie Montgomery. Znajac jego upor w walce z amerykanskim syste- mem
prawa, na pewno sie jeszcze nie poddal.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl,

Obywatele News, Szczecin Moje Miasto