Dzien dobry – tu Polska – 21.01.2025

DZIEN DOBRY – TU POLSKA GAZETA MARYNARSKA Imienia Kpt. Ryszarda Kucika (Rok
XXV nr 21) (67622) 21 stycznia 2025r.

Pogoda

wtorek, 21 stycznia 2 st C

Zachmurzenie

Opady:10%

Wilgotnosc:88%

Wiatr:13 km/godz.

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

Taki tekst mam dla Was z Internetu, autor nieznany, ale pomyslowy, moze to
i nie do konca zmyslone, bo w nieco podobny sposob tez kiedys kogos zbylam,
a jak na ulicy ktos zaczepia zeby mu dac 2 zl bo mu do czegos brakuje, to
mowie ze mi tez wlasnie sie okazalo ze brakuje ale on ma dobry pomysl i
zaraz tez ludzi popytam 😉

“Jestem zbulwersowana ……, otrzymalam prosbe od 20-letniego mezczyzny,
zebysmy zostali znajomymi na Fb, mniej wiecej …

Wlasciwie tak naprawde to bardzo przykulo moja uwage.

Zaciekawilo mnie, dlaczego taki mlody czlowiek, chcial byc moim
przyjacielem?

Zaczal pisac do mnie na priv!!

Powital mnie bardzo serdecznie, a ja odpowiedzialam.

Zapytal, ile mam lat, nie chcialam klamac, odpowiedzialam mu.

Powiedzial mi, ze trzymam sie bardzo dobrze i bardzo dobrze wygladam…
(kontynuowal dalej swoje komplementy)

Dlugo rozmawialismy, az w koncu zadal pytanie… Czy mozemy porozmawiac o
doroslych sprawach?

Po krotkim namysle i z tej wielkiej ciekawosci powiedzialam “Tak”…

Powiedzial: “Zaczynasz”…

Zaczelam wiec mu mowic, ze coraz czesciej w kolanach mi skrzypi i w
plecach strzyka od pracy, gdy jest za goraco to stopy mi puchna i mam jak
balony, ze mam bezsennosc, powoli Alzheimer lapie, a takze fibromialgie…

Powiedzialam mu, ze mam niezliczone rachunki do zaplacenia ze prad i gaz
coraz drozszy i mam chalupe do utrzymania.

Czekalam, az cos odpowie ale cisza …

Zadnej odpowiedzi …

No i ??? …… zablokowal mnie !!!

Hmmm…, najpierw chce rozmawiac o sprawach dla doroslych, a potem nagle
udaje, ze mnie nie zna ???”

Milego dnia 🙂

Ania Iwaniuk

Dowcip

Jedzie matka z dzieckiem

w przedziale ze studentami.

W pewnym momencie jeden

pyta drugiego:

– Wiesz dlaczego policjanci

nie jedza ogorkow?

– Nie wiem – odpowiada

drugi.

– Bo mu sie glowa do sloika

nie miesci.

Na to synek:

– Mamo, ale nasz tata prze-

ciez je ogorki.

– Tak, ale z beczki.

Psychiatrzy i psycholodzy wzywaja premiera do autorefleksji. Grono
slowackich psychiatrow i psychologow w liscie otwartym do premiera ocenilo,
ze jego dzialania zmieniaja kulture polityczna i polaryzuja spoleczenstwo.
Wezwali Roberta Fice do autorefleksji lub odejscia z polityki. W odpowiedzi
szef rzadu ocenil, ze specjalisci naduzyli swojego zawodowego powolania i
zagrozil, ze poinformuje miedzynarodowe stowarzyszenia o ich dzialalnosci.
Ponad 100 slowackich psychiatrow i psychologow wezwalo premiera Roberta
Fice do autorefleksji lub odejscia z polityki. Autorzy listu podkreslili,
ze nie oceniaja osobowosci szefa rzadu. Niepokoja ich natomiast zmiany w
kulturze politycznej Slowacji oraz w postrzeganiu wartosci demokratycznych,
do ktorych dochodzi pod wplywem dzialalnosci premiera i wypowiadanych przez
niego ocen. Wyrazili tez zaniepokojenie wewnetrzna sytuacja polityczna i
miedzynarodowa pozycja Slowacji. Specjalisci o autorytarnym stylu,
manipulacji faktami i atakowaniu przeciwnikow

“Panskie zachowanie polityczne charakteryzuje sie w coraz wiekszym stopniu
autorytarnym stylem, manipulacja faktami, klamstwami, osmieszaniem i
atakowaniem przeciwnikow politycznych, dziennikarzy i zwyklych obywateli,
ktorzy pokazuja, ze nie zgadzaja sie z panska polityka” – napisali
specjalisci. Ich zdaniem zachowanie premiera w polityce i formulowane przez
niego opinie polaryzuja spoleczenstwo i wplywaja na emocje. Lekarze i
psycholodzy zwrocili uwage, ze wykazywana agresja i impulsywnosc
emocjonalna premiera nasilily sie po zamachu na niego, gdy w maju 2024 r.
zostal postrzelony. Podkreslili, ze stres, jaki premier przezyl, moze miec
konsekwencje dla niego w przyszlosci.

Inicjatorami listu otwartego sa utytulowani profesorowie: psycholog Anton
Heretik oraz psychiatra Jozef Haszto. Podkreslili, ze nigdy nie byli i nie
sa czlonkami partii politycznych. Na list otwarty odpowiedzial w internecie
premier. Uznal, ze autorzy naduzyli swojego zawodowego powolania do celow
politycznych. Zagrozil, ze poinformuje miedzynarodowe stowarzyszenia o ich
dzialalnosci.

Fico napisal tez w odpowiedzi, ze nie ma watpliwosci, iz profesorowie popra
“slowacki Majdan”, czyli opozycyjny zamach stanu. Podkreslil, ze do zmiany
wladzy potrzebne sa wybory parlamentarne, a nie “pseudomedyczne
pamflety”. Jego zdaniem specjalisci, ktorzy podpisali sie pod listem
otwartym dwoch profesorow, sa publicznie znani jako przeciwnicy obecnej
polityki rzadu.

Robert Fico krytykowany za prorosyjski kurs

Robert Fico jest krytykowany w ostatnim czasie za obieranie bardziej
prorosyjskiego kursu. Slowak w ostatnich dniach otwarcie krytykowal
Wolodymyra Zelenskiego za zakonczenie tranzytu gazu z Rosji, ktory do tej
pory plynal przez Ukraine, a jego odbiorca byla m.in. Slowacja.

Premier sformulowal takze grozbe pod adresem Zelenskiego, ze jezeli nie
doprowadzi do wznowienia tranzytu gazu, bedzie wetowac decyzje Unii
Europejskiej o pomocy dla Kijowa, wstrzyma pomoc humanitarna – na przyklad
dotyczaca rozminowywania – oraz dostarczanie energii elektrycznej, a takze
ograniczy pomoc dla Ukraincow przebywajacych na Slowacji. Na napiete
relacje slowacko-ukrainskie dodatkowo negatywnie wplynela grudniowa wizyta
Ficy w Moskwie i rozmowy na Kremlu z Wladimirem Putinem.

Dzialania polityka spotykaja sie takze z niezadowoleniem Slowakow. W
poprzednim tygodniu kilkanascie tysiecy osob zgromadzilo sie przed siedziba
rzadu w Bratyslawie. Demonstranci domagali sie od premiera zaprzestania
wspolpracy z Rosja i zmiany kierunku polityki zagranicznej kraju.

Ksiadz kopal psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii. Nagranie, ktore w
niedziele po poludniu na swoim profilu opublikowal posel Nowej Lewicy
Lukasz Litewka, przedstawia ksiedza, ktory kopie w ogrodzenie, za ktorym
znajduje sie pies, zamachuje sie na niego torba, a nastepnie wymierza
przedmiotem podniesionym z ziemi. Do zdarzenia doszlo na terenie parafii
sw. Marcina w Tolkowcu (woj. warminsko-mazurskie). Jest reakcja
Archidiecezji Warminskiej. W mediach spolecznosciowych na oficjalnym
profilu posla Nowej Lewicy Lukasza Litewki w niedziele po poludniu pojawilo
sie nagranie, ktore wzburzylo internautami. Na obrazie z kamery monitoringu
widac ksiedza, ktory w towarzystwie ministranta probuje wejsc na teren
prywatnej posesji, gdzie znajduje sie pies. Po chwili rozmowy z kobieta,
znajdujaca sie na parceli, duchowny odchodzi wzdluz ogrodzenia, a
rownolegle z nim biegnie pies. W pewnym momencie duchowny zaczyna kopac w
szczekajace przez siatke zwierze, nastepie wykonujac gwaltowny ruch reka
nad siatka, wraca za psem i probuje uderzyc go swoja torba. Gdy zwierze
ucieka w glab podworka, ksiadz podnosi z ziemi jakis przedmiot i rzuca nim
w psa.

“Znam ksiezy, ktorzy sa naprawde ludzmi z powolania, ale tego pana nie
tylko bym nie wpuscil do domu, a takze w ogole nie chcial znac” – napisal
polityk. Do zdarzenia doszlo na terenie parafii sw. Marcina w Tolkowcu
(woj. warminsko-mazurskie). Do sprawy odniosla sie Archidiecezja Warminska,
ktora w opublikowanym w poniedzialek rano oswiadczeniu potwierdzila
zdarzenie.

“W zwiazku z zaistniala sytuacja na terenie parafii sw. Marcina w Tolkowcu
wyrazamy zdecydowana dezaprobate takiego zachowania. Zadna agresja wobec
zwierzat nie powinna miec miejsca. Z ksiedzem, ktory dopuscil sie takiego
zachowania, odbyla sie rozmowa i otrzymal stosowne upomnienie” – czytamy.

Awantura w hostelu. Pobici mieszkancy, zniszczone stoly, krzesla i drzwi. W
hostelu na terenie warszawskiego Wawra doszlo do awantury. Jak informuje
policja, czterech obcokrajowcow pobilo dwoch mezczyzn. Zniszczona zostala
czesc wyposazenia obiektu. Podejrzani zostali zatrzymani. Policjanci z
komisariatu w Wawrze interweniowali w hostelu na terenie dzielnicy.
Wlasciciel obiektu powiadomil o awanturze wywolanej przez czterech
mezczyzn. Jeden z nich byl mieszkancem placowki, pozostali jego goscmi.

– Na miejscu policjanci ustalili, ze czterech obywateli Gruzji po wspolnym
spozywaniu alkoholu zaczepialo mieszkancow hostelu. Wywolali awanture z
dwoma mezczyznami, a potem ich pobili. W trakcie zniszczyli tez sporo
sprzetow bedacych wyposazeniem obiektu, stoly krzesla, drzwi –
poinformowala podinspektor Joanna Wegrzyniak z Komendy Rejonowej Policji
Warszawa VII.

Odpowiedza za pobicie i uszkodzenie mienia

Policjantka przekazala, ze mezczyzni uciekli tuz przed przyjazdem patrolu.
– Policjanci zadzialali od razu i niedlugo pozniej wszyscy czterej zostali
zatrzymani. 46-latek, 44-latek, 38-latek i 30-latek trafili do policyjnych
cel – wskazala Wegrzyniak. Na podstawie zebranego materialu dowodowego
Gruzini uslyszeli zarzuty. – Wszyscy czterej zatrzymani odpowiedza za
pobicie i uszkodzenie mienia. Decyzja Prokuratury Rejonowej Warszawa
Praga-Poludnie podejrzani zostali objeci policyjnymi dozorami – wyjasnila
policjantka.

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Premier reaguje. “Uczciwi nie
maja sie czego bac” – napisal premier Donald Tusk w reakcji na zajscie
podczas niedzielnego spotkania Karola Nawrockiego z mieszkancami w Leborku.
Podczas niego jeden z uczestnikow stwierdzil, ze Donald Tusk “zrobi
wszystko”, zeby kandydat PiS, “nawet jesli wygra wybory, nie zostal
prezydentem”. Wywolalo to duze emocje wsrod zebranych, ktorzy zaczeli
skandowac – wedlug roznych wersji – “nie bac Tuska” albo “j***c Tuska”. –
Jesli chodzi o pana premiera, ja rozumiem pana emocje – komentowal
Nawrocki. Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrockiwzial w niedziele udzial
w spotkaniu z wyborcami w Leborku. Po jego przemowieniu jeden z uczestnikow
powiedzial, ze obawia sie, iz tegoroczne wybory prezydenckie zostana
“uniewaznione” przez premiera Donalda Tuska, poniewaz “ten czlowiek nie ma
nic do stracenia i zrobi wszystko, zeby Nawrocki, nawet jesli wygra wybory,
nie zostal prezydentem”. Nastepnie zapytal sie, czy w sytuacji spelnienia
sie tego scenariusza Nawrocki ma “plan B”.

Po slowach mezczyzny uczestnicy spotkania zaczeli skandowac “nie bac
Tuska”, haslo uzywane przez przeciwnikow Koalicji Obywatelskiej (wedlug
niektorych wsrod okrzykow mozna bylo rowniez uslyszec “j***c Tuska”).

Nawrocki zwrocil sie do mezczyzny: – Jesli chodzi o pana premiera Donalda
Tuska, ja rozumiem pana emocje. Premier zareagowal w poniedzialek na
niedzielne wydarzenia. “Nie bac Tuska? Uczciwi nie maja sie czego bac” –
napisal krotko w portalu X. Reakcja Nawrockiego na skandowane hasla

– Juz wiele wydarzylo sie po prostu w naszym wspolnym zyciu jako wspolnoty
narodowej po 15 pazdziernika 2023 roku(poczatek rzadu Donalda Tuska –
red.), co nas bardzo niepokoi. I stad pewnie pana pytanie, jakies decyzje
podawane na Twitterze, nieuznawanie wyrokow Sadu Najwyzszego, Trybunalu
Konstytucyjnego – wymienial Nawrocki podczas spotkania w Leborku. Przyznal,
ze “my wszyscy jestesmy zaniepokojeni”. Kandydat PiS na prezydenta odniosl
sie rowniez do zaprzysiezenia w poniedzialek Donalda Trumpa na prezydenta
USA. – Jutro prezydent Donald Trump wejdzie do Bialego Domu. Musimy budowac
sojusz bezpieczenstwa ze Stanami Zjednoczonymi w ramach NATO, a prezydentem
Stanow Zjednoczonych zostaje czlowiek, ktorego ten sam premier, ktorego pan
wymienil, czyli Donald Tusk, publicznie oskarzal o wspolprace z Federacja
Rosyjska i zdaje sie, ze nigdy za to nie przeprosil – stwierdzil.

W jego ocenie to “juz nie jest kwestia naszych emocji partyjnych,
politycznych, a kwestia bezpieczenstwa Polski”. – Wygramy z ta energia
wybory prezydenckie – zapowiedzial.

Rusza Swiatowe Forum Ekonomiczne w Davos. 55. Swiatowe Forum Ekonomiczne w
Davos (WEF) rozpoczyna sie juz w poniedzialek. Coroczne spotkanie liderow
polityki i biznesu odbedzie sie pod haslem “Wspolpraca w inteligentnym
wieku”. Obrady i bardziej kuluarowe dyskusje zdominuje temat prezydentury
Donalda Trumpa, a takze sztucznej inteligencji. Jak zwykle, najwazniejszy
bedzie dialog, a nawet kameralne konwersacje poza oficjalnym programem –
podkreslaja na stronach Forum organizatorzy tegorocznego szczytu.

Trump zdominuje dyskusje

Udzial w spotkaniu zapowiedzialo 350 przywodcow politycznych, w tym 60
szefow panstw i rzadow, a takze blisko 3 tys. politycznych liderow z ponad
130 krajow oraz ponad 900 szefow firm. Do szwajcarskiego kurortu przyjada
miedzy innymi szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen,
przewodniczaca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola i wicepremier Chin
Ding Xuexiang, a takze prezydent Izraela Icchak Herzog i premier Autonomii
Palestynskiej Mohammed Mustafa.

Z Polski bedzie prezydent Andrzej Duda. Poczatek szczytu w Davos przypada
na dzien zaprzysiezenia prezydenta USADonalda Trumpa, ktory z uczestnikami
Forum bedzie rozmawial przez lacza wideo. Jak komentuje agencja AFP, Trump
i jego polityka zmonopolizuja znaczna czesc obrad i nieformalnych dyskusji.
Szef WEF Borge Brende powiedzial, ze goscie Davos sa bardzo zainteresowani
mozliwosciami “odszyfrowania i zrozumienia polityki nowej administracji
(USA), bedzie to zatem bardzo intersujacy tydzien”.

Brende dodal, ze amerykanski prezydent ma zamiar intensywnie wlaczyc sie w
rozmowy przywodcow uczestniczacych w Forum pod koniec szczytu, ktory potrwa
do 24 stycznia.

Miedzynarodowe organizacje beda reprezentowac miedzy innymi sekretarz
generalny NATO Mark Rutte, sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres,
szefowa Miedzynarodowego Funduszu Walutowego Krystalina Georgiewa, dyrektor
generalna Swiatowej Organizacji Handlu Ngozi Okonjo-Iweala i szef Swiatowej
Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus. Na wtorek zaplanowane jest
wystapienie prezydenta Ukrainy Wolodymyra Zalenskiego. Wojna Rosji
przeciwko Ukrainie juz podczas poprzednich spotkan w Davos byla dominujacym
tematem obrad.

Waznym tematem bedzie sztuczna inteligencja

Wedlug oficjalnych zapowiedzi WEF wiele uwagi uczestnicy Forum poswieca
szansom rozwojowym, jakie oferuje sztuczna inteligencja (AI), ale tez
trudnym konsekwencjom jej ekspansji, takim jak utrata miejsc pracy,
koniecznosc przekwalifikowania milionow pracownikow, zmiany w systemach
edukacji i spolecznych ubezpieczen.

Konieczne jest wypracowanie myslenia o sztucznej inteligencji i
automatyzacji w kategoriach geopolitycznych – podkreslaja organizatorzy
Forum. Jednak dyrektor think tanku Atlantic Council ds. gospodarki
globalnej Josh Lipsky powiedzial agencji AFP: “Najwazniejsze wydarzenie dla
swiatowej gospodarki odbedzie sie w tym tygodniu bez watpienia w
Waszyngtonie, a nie w Davos (…). Nie chodzi o sama inauguracje (Trumpa),
ale o jego dekrety, ktorych oczekujemy od pierwszego dnia (prezydentury), w
tym w sprawie taryf celnych”.

Humorystyczne relacje z Davos

“Financial Times” przypomnial historyczne i humorystyczne relacje z Davos
glownego komentatora dziennika ds. zagranicznych Gideona Rachmana, ktorego
najbardziej zaskoczyl kiedys taki pomysl organizatorow, jak dyskusja o
zmianach klimatycznychmiedzy bylym prezydentem Izraela Szimonem Peresem a
supermodelka Claudia Schiffer.

Znacznie lepiej Rachman ocenil fakt, ze “jest wielu miliarderow, dla
ktorych nie jest problemem” oferowac w Davos butelki “dystyngowanych win”,
jak Chateau Yquem za 1845 euro, w ramach degustacji polaczonych z
nieformalnymi dyskusjami.

“Kiedy slonce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie
konca” Kiedy slonce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic
dobiegnie konca – zapowiedzial prezydent elekt Donald Trump w trakcie wiecu
przed swoja inauguracja w Waszyngtonie. Trump zapowiedzial tez przejecie 50
procent udzialow w TikToku, zakonczenie wojny w Ukrainie i wszystkich
innych kryzysow. Donald Trump podczas wystapienia w hali sportowej Capital
One Arena powtorzyl swoje zapowiedzi wyborcze dotyczace rozpoczecia
najwiekszej w historii Stanow Zjednoczonych akcji deportacyjnej. Jak
zauwaza Reuters, operacja na taka skale prawdopodobnie zajelaby jednak lata
i bylaby niezwykle kosztowna.

– Kiedy slonce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie
konca i wszyscy nielegalnie przekraczajacy granice, w tej formie czy innej,
beda w drodze do domu – powiedzial Trump do swoich zwolennikow. Jak opisal
Reuters, wiec Trumpa “przypominal swobodne przemowienia wyborcze, ktore sa
stalym elementem kampanii Trumpa”.

Podczas godzinnego przemowienia Trump w wiekszosci ponowil swoje wyborcze
obietnice, stwierdzil, ze jeszcze przed objeciem urzedu osiagnal wiecej niz
Joe Biden podczas czterech lat swojej prezydentury oraz obiecal, ze
“rozwiaze kazdy jeden kryzys, z ktorym potyka sie Ameryka”. Zapowiadajac
podpisanie w poniedzialek dziesiatek rozporzadzen wspomnial, ze uruchomi
najwieksza operacje deportacji imigrantow w historii kraju, zniesie “kazde
radykalne i glupie rozporzadzenie administracji Bidena”, zreformuje
federalna biurokracje znoszac polityki promujace inkluzywnosc i
rownouprawnienie, a takze nakaze odtajnienie dokumentow dotyczacych
zabojstwa prezydenta Johna F. Kennedy’ego i jego brata, Roberta F.
Kennedy’ego, oraz zabojstwa Martina Luthera Kinga jr.

Trump powtorzyl obietnice zakonczenia wojny w Ukrainie i “unikniecia III
wojny swiatowej”, u progu ktorej jego zdaniem znajduje sie Ameryka.

“Jesli nie wydam pozwolenia, TikTok bedzie warty tyle, co nic”

Odniosl sie tez do przywrocenia w niedziele po kilkunastogodzinnej przerwie
TikToka w USA. Jak stwierdzil – choc nie zgadza sie z nim czesc
kongresmenow jego partii – ustawa o zakazie TikToka pozwala mu “zrobic
cokolwiek chce” i powtorzyl, ze zamierza pozwolic aplikacji funkcjonowac,
lecz w ramach spolki joint venture w ktorym polowe udzialow bedzie
wlasnoscia Stanow Zjednoczonych. Jesli nie wydam pozwolenia, TikTok bedzie
warty tyle, co nic – zero (…) Jesli wydam pozwolenie, TikTok bedzie warty
z bilion dolarow. Wiec, powiedzialem : “wydam zgode, ale pozwolcie, by
Stany Zjednoczone Ameryki posiadaly 50 procent TikToka” – mowil Trump.

Stwierdzil przy tym, ze lubi chinska aplikacje, bo pomogla mu uzyskac
rekordowe wyniki poparcia wsrod najmlodszego elektoratu. Wedlug telewizji
ABC prezes TikToka Shou Chew byl na widowni podczas wiecu i bedzie obecny
rowniez na zaprzysiezeniu Trumpa w poniedzialek. Podczas swojego
wystapienia Trump wywolal na scene miliardera Elona Muska, ktory ma
przewodzic tzw. Departamentowi Wydajnosci Panstwa (DOGE), proponujac
radykalne reformy biurokracji i ciecia kosztow. Musk zapowiedzial, ze
zmiany, ktore zaproponuje “poloza fundament, by Ameryka byla silna na
stulecia, na zawsze”. Obok Muska, podczas trzygodzinnej imprezy wystapil
tez szereg doradcow i zwolennikow Trumpa, jego synowie, aktor Jon Voight, a
takze znani ze wspierania takze piosenkarze Kid Rock i Lee Greenwood.
Wydarzenie zakonczyl wystep zespolu Village People, ktorzy wraz z Trumpem
wykonali swoj przeboj “YMCA”, ktorym Trump zawsze zamyka swoje wiece
wyborcze. Inauguracja rozpocznie sie od anglikanskiego nabozenstwa w
kosciele sw. Jana naprzeciw Bialego Domu, po ktorym Trump i jego zona
Melania spotkaja sie z ustepujacym prezydentem Joe Bidenem i pierwsza dama
Jill. Kulminacyjny punkt uroczystosci, czyli zlozenie przysiegi przez
Trumpa i oficjalne rozpoczecie przez niego prezydentury, ma sie odbyc w
poludnie (godzina 18 w Polsce). Ze wzgledu na pogode uroczystosc ta
odbedzie sie nie na schodach przed wejsciem do Kapitolu, lecz wewnatrz
kapitolinskiej Rotundy Po raz pierwszy w historii ceremonie ogladac beda na
miejscu zagraniczni przywodcy.

10 procent dzieci w pierwszym roku zycia dostaje smartfon. “To jest zgubne”
Juz od 25 lat cala Polska czyta dzieciom w mysl akcji spolecznej, ktora
zapoczatkowala jej pomyslodawczyni Irena Kozminska. W sobotnim programie
Wstajesz i weekend opowiedziala, czy z jej pomoca udalo sie wplynac na
rozwoj lingwistyczny mlodych Polakow. Fundacja Cala Polska Czyta Dzieciom w
ubieglym roku swietowala 25-lecie swojego istnienia. Gosciem Wstajesz i
weekend byla w sobote Irena Kozminska, prezeska i zalozycielka fundacji.
Opowiedziala w programie o tym, jak z ich perspektywy wyglada obecnie
lingwistyczny rozwoj dzieci, podkreslajac przy tym, ze misja fundacji nie
jest wbrew pozorom promocja literatury, tylko “wspieranie zdrowego,
wszechstronnego rozwoju dziecka i jego madre wychowanie”.

Dziecko uczy sie jezyka, sluchajac

– Rodzice nie zdaja sobie sprawy z tego, ze dziecko nie ma na brzuszku
przycisku, dzieki ktoremu zacznie ono mowic. Mowienie i znajomosc jezyka
trzeba zbudowac poprzez mowienie do dziecka. Dziecko uczy sie jezyka,
sluchajac. Moja corka, w wieku 19 miesiecy powiedziala “dzidzia sama nie
umie suszyc glowke suszarka”. Zrobila blad i powiedziala “glowke”. To jest
siedem wyrazow, a ja czytam, ze dwuletnie dzieci potrafia skladac zdania
dwuwyrazowe. Jezeli sie z dzieckiem bardzo duzo rozmawia, to to nie jest
fenomen i to nie jest jakis “baby Einstein”, tylko to jest naturalna
zdolnosc mozgu, zeby rozumiec i zeby ten jezyk u dziecka ksztaltowac.
Dziecko samo go rozwija, ale wymaga to obecnosci rodzica i mowienia do
dziecka, a nie jezyka z ekranu – powiedziala.

Przytoczyla tu historie opisana przed laty w rozprawie “Zastygle
spojrzenie” Rainera Patzlaffa, poswieconej toksycznemu dzialaniu odbiornika
telewizyjnego na dziecko. Rodzice, oboje niemowiacy, gluchoniemi, sadzali
swoje dziecko przed ekranem telewizora, zeby nauczylo sie jezyka. Nie
nauczylo sie, poniewaz do nauki jezyka potrzebne jest emocjonalne
zaangazowanie. Dziecko musi wiedziec, ze ktos czeka na to, co ono mowi. Na
poczatku sa to glownie piski, ale stopniowo dziecko zaczyna rozumiec, a po
kolejnych miesiacach zaczyna mowic. Mam wrazenie, ze my ciagle nie
doceniamy roli dziecinstwa dla calego zycia. Ono jest najwazniejsze. Wtedy
w mozgu powstaja pewne struktury, pewne polaczenia neurologiczne, bez
ktorych dziecko w przyszlosci nie bedzie tak swobodnie uzywac jezyka, a
moze nawet w ogole bedzie miec trudnosci. A jezyk to jest podstawowe
narzedzie myslenia, zdobywania wiedzy, komunikacji z ludzmi – wyjasnila.

Rodzice “szukaja podwykonawcow”

Zapytana przez prowadzacego, dlaczego sytuacja pogorszyla sie, w stosunku
do tego, co mialo miejsce przed 25 laty, odparla, ze rodzice wspolczesnie
stali sie jeszcze bardziej zajeci i staraja sie “isc na skroty”, szukajac
“podwykonawcow”, dajac dziecku cos, co zajmie jego uwage.

– Okazuje sie, ze w Polsce, 10 procent dzieci przed ukonczeniem 1 roku
zycia dostaje do raczki smartfon lub tablet, bo to daje rodzicom swobode,
czas, nie musza sie dzieckiem zajmowac. Ale to jest zgubne. Potem, jesli
chodzi o nastolatki, to okolo 30 procent jest juz uzaleznionych od mediow
spolecznosciowych. Na pewno przyczynia sie do tego technologia, ale mysle
tez, ze styl zycia. Bo jezeli mamy samotna matke, ktora wychowuje dzieci i
pracuje, to ona nie ma juz tej energii do rozmowy, czy do czytania.
Natomiast brakuje swiadomosci, ze jest to absolutnie fundamentalne do
rozwoju dziecka, do sukcesu w szkole i w zyciu – powiedziala Kozminska.

SPORT

SWIATEK EKSPRESOWO ROZBILA LYS. POPISOWY MECZ POLKI W AUSTRALIAN OPEN.
Czwarty mecz i czwarty zwycieski bez straty seta. Iga Swiatek kapitalnie
spisuje sie w tegorocznej edycji wielkoszlemowego Australian Open. W 1/8
finalu wicelidera swiatowego rankingu nie dala zadnych szans urodzonej w
Kijowie Niemce Evie Lys. W godzine zwyciezyla 6:0, 6:1. 23-letnia
raszynianka, dla ktorej byl to pierwszy mecz w tej edycji turnieju w
Melbourne w sesji wieczornej, byla zdecydowana faworytka poniedzialkowego
pojedynku. W poprzednich trzech meczach – z Katerina Siniakova, Rebecca
Sramkova i Emma Raducanu – stracila raptem dziesiec gemow, z czego siedem w
pierwszym pojedynku. Wiceliderka swiatowego rankingu walczy o odzyskanie
prowadzenia, ktore utracila w pazdzierniku, i szosty wielkoszlemowy tytul w
singlu, a jej siedem miesiecy mlodsza rywalka, 128. w klasyfikacji
tenisistek, na tym poziomie rywalizacji byla kompletna debiutantka. Do
zasadniczej czesci turnieju dostala sie jako tzw. lucky loser (szczesliwa
przegrana z eliminacji), po czym niespodziewanie przebrnela trzy rundy (po
pokonaniu Kimberly Birrell, Warwary Graczewej i Jaqueline Cristian). Na
wiecej Polka juz nie pozwolila, choc zaczelo sie niespodziewanie, bo juz w
pierwszym gemie bedaca na fali Niemka wywalczyla dwa break pointy. Wtedy
dala o sobie znac duza dojrzalosc i umiejetnosc reakcji w gorszym momencie
Swiatek. Niebezpieczenstwo zazegnala szybko, a potem poszlo juz jak z
platka. Znakomicie returnowala, swietnie sie poruszala i byla
precyzyjniejsza. Efekt? Najpierw przyszlo pierwsze przelamanie, a potem
drugie (4:0). Lys, w przeciwienstwie do Polki, nie robila jej zadnej
krzywdy serwisem. Im dalej w las, tym probowala czesciej podchodzic do
siatki. Swiatek na wszystko miala jednak recepte. Po 17 minutach (!)
prowadzila juz 5:0.

Niemce pozostalo czekac na pojedyncze pomylki rywalki, sama zas niewiele
byla w stanie zaproponowac. Doszlo do tego, ze gdy udalo jej sie wygrac
dluzsza wymiane, publicznosc na Rod Laver Arena nagradzala ja duza porcja
braw. Do konca walczyla o chocby gema, ale to Swiatek wykorzystala druga
pilke setowa. Po 24 minutach. W drugiej partii obraz gry nie ulegl zmianie.
Swiatek dalej grala swoje. Jej swietny mierzony serwis od poczatku robil
roznice. Za chwile przyszlo pierwsze w drugim secie przelamanie – Polka
bawila sie gra. Niemka potrafila raz na jakis czas wykonac ciekawe zagrania
i w trzecim gemie doprowadzila do rownowagi. W kluczowych momentach byla
jednak bezradna wobec swietnej gry Polki. Serie przegranych gemow
zakonczyla w nastepnym (3:1), ku uciesze kibicow w Australii. Poczula
wyrazna ulge. Mial on przelozenie na jej gre, bo w szostym, najbardziej
zacietym gemie, az szesc razy na tablicy wynikow byla rownowaga. Polka i
tak na koniec zrobila swoje, a w nastepnym postawila kropke nad i. Awans
wywalczyla w godzine. To byl pokaz mocy.

UNIWERSJADA W TURYNIE 2025. BARBARA SKROBISZEWSKA ZDOBYLA ZLOTO, AMELIA
LISZKA SREBRO W BIATHLONIE. 200 MEDALI POLAKOW. Barbara Skrobiszewska
zdobyla zloty medal, natomiast Amelia Liszka srebrny w biathlonowym
sprincie na 7,5 km podczas 32. edycji zimowej uniwersjady w Turynie. Polacy
zdobyli juz 200 medali w historii tej imprezy. Skrobiszewska uzyskala czas
22.14,4, a Liszka byla wolniejsza o 54,6 sekundy. 16. miejsce zajela
Wiktoria Celczynska, Anna Nedza-Kubiniec byla 25., a Majka Germata – 27.
Skrobiszewska uzyskala czas 22.14,4, a Liszka byla wolniejsza o 54,6
sekundy. 16. miejsce zajela Wiktoria Celczynska, Anna Nedza-Kubiniec byla
25., a Majka Germata – 27. “POWOLI ZACZYNA MI BRAKOWAC MIEJSCA NA MEDALE”

Swoj drugi srebrny medal uniwersjady zdobyla Liszka, ktora byla druga
rowniez w biegu na 12,5 km.

– Powoli zaczyna mi brakowac miejsca na medale na szafce nocnej. A tak
powaznie, to przy strzelaniu na stojaco niestety popelnilam blad postawy i
z tego wynikal pierwszy niecelny strzal. Poprawilam sie i cztery kolejne
byly trafione. Natomiast na trasie dzisiaj bylo ciezko. Staralam sie biec
do konca. Utrzymalam pozycje, tak ze jestem bardzo szczesliwa – wyznala
Liszka.

W sobote na stoku w Bardonechii ze swojego drugiego zlotego medalu w para
narciarstwie alpejskim cieszyl sie Michal Golas, ktory jadac ze swoim
przewodnikiem Kacprem Walasem, wygral super gigant.

Do tej pory Polacy zdobyli w trakcie turynskiej uniwersjady 10 medali – dwa
zlote w biegach narciarskich wywalczyla Izabela Marcisz, rowniez dwa zlota
w para narciarstwie alpejskim Michal Golas, a jedno biathlonistka Barbara
Skrobiszewska. Dwa srebrne medale wywalczyla w biathlonie Amelia Liszka,
dwa brazowe krazki para biegaczka narciarska Aneta Kobryn, a jeden brazowy
biathlonowa sztafeta mieszana – Anna Nedza-Kubiniec i Jakub Potoniec. W
sumie Bialo-Czerwoni maja na swoim koncie 200 medali w historii startow w
zimowych uniwersjadach.

Tegoroczna impreza potrwa do 23 stycznia, jej uczestnikow goszcza Turyn,
Bardonecchia, Pinerolo, Pragelato, Sestriere i Tore Pellice. O medale w
jedenastu dyscyplinach walcza sportowcy-studenci z 57 krajow, w tym 82
Bialo-Czerwonych.

Dwa lata temu w amerykanskim Lake Placid Polacy zdobyli 17 medali, w tym
piec zlotych.

Polska dwukrotnie goscila uczestnikow zimowej uniwersjady. W obu
przypadkach w 1993 oraz 2001 roku organizatorem bylo Zakopane.

DETEKTYW

Dziewiaty

miesiac, ostatni miesiac

Anna RYCHLEWICZ

Jest 13 maja 2023 roku. Za 18 dni Weronika ma wydac na swiat

swoje pierwsze dziecko, Kacperka. Zarowno przyszla mama, jak

i jej maluszek, sa zdrowi. Oczekiwanie na nowego czlonka rodziny

zostaje jednak brutalnie przerwane. Przerwane zostalo rowniez

sledztwo, ktore mialo wskazac sprawce tej tragedii. Bo nie jest

to tragedia z przyczyn naturalnych. Role policji i prokura-

tury przejmuja w tym przypadku rodzice i przyjaciele

Weroniki. Ci, w przeciwienstwie do wymiaru spra-

wiedliwosci, nigdy nie zawodza. 2listopada 1999 roku,

chodzi pierwsze dziec-

ko Karoliny i Macieja

W r o b l e w s k i c h ,

Weronika. Karolina ma zaled-

wie 17 lat, Maciej jest niewiele

starszy. Mimo mlodego wieku

oboje dojrzale i odpowiedzialnie

podchodza do nowej zyciowej

roli. Chca wychowac corke na

dobrego, wrazliwego i wartoscio-

wego czlowieka. Gdy Weronika

nie ma jeszcze roczku, okazuje

sie, ze niebawem bedzie miala

mlodsza siostre. Juz kilka mie-

siecy pozniej rodzi sie Sandra.

Dziewczyny sa ze soba bardzo

zzyte. Jest miedzy nimi wyjat-

kowa wiez. Ogromna bliskosc,

ktora jest sila tej rodziny, da sie

wyczuc nawet teraz, gdy spoty-

kam sie z najblizszymi Weroniki

w jej rodzinnym domu.

Spelnienie marzen

Weronika jest ciepla,

czula i opiekuncza

osoba. Ma dusze

artystki. Jest typowa domator-

ka. Ambitna, mloda dziewczyna

nie sprawia zadnych problemow

wychowawczych. Gdy konczy

szkole podstawowa, nastepnie

gimnazjum, kontynuuje nauke

w liceum, w klasie o kierunku

architektonicznym. W 2018

roku rozpoczyna studia na kie-

runku “zarzadzanie kreatywne”.

Z jednej strony marzy jej sie

wysokie stanowisko w korpora-

cji, z drugiej – pragnie zalozyc

rodzine. Chce byc mloda mama

i zona. W koncu w domu miala

najlepszy przyklad tego, ze

wczesne rodzicielstwo moze byc

cudownym doswiadczeniem.

Do tej pory nie spotkala jednak

chlopaka, ktory zechcialby isc

z nia ta sama droga. Jej rowie-

snicy maja zupelnie inne prio-

rytety. Az w koncu przychodzi

ten dzien. Dzien, w ktorym na

jej drodze staje kandydat – jak

mogloby sie wydawac – idealny.

Grudzien 2018 roku.

Weronika wychodzi wraz

ze znajomymi do jednego

z poznanskich klubow. W takich

miejscach bywa rzadko, jednak

tym razem dala sie namowic.

Wydaje sie, ze podjela jedna

z lepszych decyzji, bo to wlasnie

tego wieczoru poznaje swojego

przyszlego meza.

Nastepnego dnia rano

Weronika schodzi na sniadanie.

Zachowuje sie zupelnie inaczej

niz zwykle. Widac, ze cos sie

zmienilo. Pani Karolina nie musi

dlugo czekac, bo juz po chwili

corka przyznaje, ze poznala

kogos w klubie. Mama zawsze

przestrzegala ja przed zawie-

raniem znajomosci w takich

miejscach, jednak Weronika

przekonuje ja, ze ten chlopak

jest zupelnie inny. Tlumaczy

mamie, ze wreszcie trafila na

mezczyzne, ktory dzieli z nia

wizje zycia. Mezczyzne, ktoremu

marzy sie rodzina, zona i dzie-

ci. Gdy mowi o 2 lata starszym

chlopaku, swieca jej sie oczy.

Dziewczyna promienieje. Pani

Karolina jest jednak ostrozna.

Delikatnie mowi corce, ze to

rzadko spotykane, by tak mlo-

dy chlopak marzyl o zalozeniu

rodziny. Jednak Weronika bar-

dzo szybko angazuje sie w te

relacje.

Rodzice dziewczyny sa bar-

dzo ciekawi sympatii, ktora

zawrocila w glowie ich cor-

ce. Okazja, by lepiej poznac

Kube nadarza sie juz tydzien

po pierwszym ich spotkaniu.

Gdy chlopak przyjezdza po

Weronike i parkuje pod domem

jej rodzicow, ci proponuja, by

wszedl na kawe. Choc nie robia

sobie nadziei i wiedza, ze ten

moze bardzo latwo wymigac sie

od spotkania – ku zaskoczeniu

wszystkich – Kuba przyjmu-

je zaproszenie. I to nie koniec

zaskoczen tego wieczoru”

Choc pani Karolina z poczat-

ku nieco sceptycznie podcho-

dzila do nowej znajomosci

corki, uwazajac, ze to malo

prawdopodobne, by tak mlo-

dy chlopak mial tak dojrzale

podejscie do zycia, pierwsze

spotkanie z Kuba potwierdzi-

lo wszystko to, co do tej pory

mowila o nim Weronika. Kuba

robi na rodzicach dziewczyny

Dla Weroniki i Kacperka

fenomenalne wrazenie. Dzieli

sie z nimi swoimi planami na

przyszlosc. Opowiada o tym, ze

marzy o rodzinie i w przyszlosci

chcialby otworzyc wlasna firme.

Jest wyjatkowo dojrzaly jak na

swoj wiek. W rozmowie z rodzi-

cami dziewczyny podkresla, jak

wazni sa dla niego bliscy. O swo-

ich rodzicach wypowiada sie

z ogromnym szacunkiem. Przy

tym jest sympatyczny, otwar-

ty i usmiechniety. Nieustannie

spoglada na Weronike. W jego

oczach widac ten sam blysk,

ktory rozjasnia oczy dziewczyny.

Teraz zdanie 19-latki podzielaja

rowniez jej bliscy, a to bardzo

dobry znak. Rodzice Weroniki

moga odetchnac z ulga – ich

corka trafila na mezczyzne nie-

mal idealnego. Choc tacy prze-

ciez nie istnieja”

Nie ma na co czekac”

“Tacy przeciez nie istnieja” – to

ten fakt bardziej przemawia do

siostry Weroniki, Sandry. Gdy

ta obchodzi swoje 18. urodzi-

ny, na imprezie pojawia sie jej

starsza siostra z Kuba, ktorego

przedstawia rodzinie juz jako

swojego chlopaka. Ten robi na

wszystkich bardzo dobre wraze-

nie. Wszyscy zdaja sie go akcep-

towac. Wszyscy, oprocz Sandry.

Ona, jako jedyna wyczuwa

w nim cos, co nie pozwala jej

obdarzyc go zaufaniem i sym-

patia. Dziewczyna nie potrafi

powiedziec dlaczego, ale cos

jej w Kubie nie pasuje. Glosno

o tym mowi, jednak nikt nie bie-

rze jej uwag na powaznie. Byc

moze to zwykla troska podszyta

zazdroscia? W koncu pojawil sie

ktos, z kim bedzie musiala dzie-

lic sie swoja ukochana siostra.

W zwiazku Weroniki i Kuby

wszystko dzieje sie bardzo szyb-

ko. Mlodzi, niczym sila rozpedu,

planuja wspolne zycie. Sa szcze-

sliwi, zakochani, podekscytowa-

ni i zgodni co do wspolnej przy-

szlosci. Kuba postanawia wiec

nie tracic czasu.

19 lipca 2019 roku. Do drzwi

panstwa Wroblewskich puka

Kuba. Po chwili wszyscy juz wiedza, ze nie bedzie to zwykla,

towarzyska wizyta. Bedzie to

wizyta u przyszlej zony i tesciow.

Kuba staje w drzwiach z wielkim

bukietem kwiatow, wyciaga z kie-

szeni aksamitne pudeleczko i kle-

ka przed Weronika. Pada pyta-

nie: “Czy zostaniesz moja zona?”.

Dziewczyna ze lzami w oczach,

ale bez wahania, mowi “tak”.

Mlodzi od razu zaczynaja

rozmawiac o slubie. Wychodza

z zalozenia, ze jesli tak bardzo

sie kochaja, to po co czekac?

Zanim jednak do tego dojdzie,

rodziny obu stron musza sie

poznac. I z tym spotkaniem

rowniez nie zwlekaja.

Jesli do tej pory ktorakolwiek

ze stron mogla miec jakies wat-

pliwosci, zapoznanie rodzicow

Weroniki i Kuby, rozwialo wszel-

kie z nich. Ci okazali sie prze-

milymi ludzmi, ktorzy zgadzaja

sie z przyszlymi tesciami swo-

jego syna praktycznie na kazdej

plaszczyznie. Podzielaja wizje

zycia i kibicuja mlodym. Sami

zapewniaja, ze Kube wychowa-

li w przekonaniu, ze rodzina to

prawdziwa swietosc.

Wspolne gniazdko

Weronika i Kuba bar-

dzo szybko podej-

muja kolejne decy-

zje dotyczace wspolnego zycia.

Planuja slub i wyznaczaja date na

czerwiec 2020 roku. Jednak juz

w grudniu 2019 roku Weronika

wprowadza sie do domu przy-

szlych tesciow. Ci od samego

poczatku nalegali, by mlodzi

zamieszkali razem z nimi. Po

przeprowadzce, dziewczyna

przystepuje do przearanzowa-

nia pokoju Kuby, w ktorym

maja tymczasowo zamiesz-

kac. Docelowo zajma gore

domu, ktora trzeba wczesniej

wyremontowac. Swoja pomoc

deklaruje ojciec Weroniki wraz

z wujem. Kazdego dnia, po

pracy, jezdzi do domu przyszle-

go ziecia, przygotowujac gniazd-

ko dla mlodych. Dzieki temu ci

moga zaoszczedzic pieniadze

na organizacje wesela. Choc

rodzice dziewczyny proponuja,

36

ze pomoga mlodym wyprawic

ten jeden jedyny dzien w zyciu

– Weronika odmawia. Sama

pracuje w urzedzie, w ktorym

szybko awansuje, a chcac doro-

bic – po godzinach – opiekuje

sie dzieckiem. Kuba otwiera

w tym czasie wlasna myjnie

samochodowa. Wszystko ukla-

da sie doskonale do czasu, gdy

pandemia krzyzuje ich plany.

W zwiazku z ograniczeniami,

mlodzi decyduja sie na prze-

lozenie wesela. Teraz chca jed-

nak zawrzec zwiazek malzenski

w urzedzie stanu cywilnego.

Slub cywilny zmienia chlo-

paka: staje sie bardziej obojetny,

jest jakby z boku. Dla Weroniki

nie ma juz tyle czulosci, co

wczesniej. Czasem odburknie

jej cos pod nosem, odezwie

sie brzydkim slowem. Bywa

jakby nieobecny. Miedzy mlo-

dymi zaczyna dziac sie coraz

gorzej, a zmiana ta nie uchodzi

uwadze rodzicom dziewczyny.

Pewnego dnia corka przychodzi

do nich w odwiedziny wyraznie

przybita. Przyznaje, ze niestety

nie maja odlozonych tyle pie-

niedzy na wesele, ile myslala.

Pani Karolina zdziwiona pyta

Weronike, jak to mozliwe sko-

ro kilka dni temu byla cala

potrzebna kwota? Weronika sie

poplakala… Pani Karolina nie

chcac juz denerwowac corki

mowi, zeby sie nie martwila. Ze

przeciez doloza brakujaca kwo-

te. Rodzice Weroniki tlumacza

sobie, ze moze mlodzi podjeli

decyzje o przeznaczeniu czesci

pieniedzy na otwarcie wlasnej

myjni przez meza Weroniki.

Te z pozoru drobne potycz-

ki na tle finansowym – jak sie

za chwile okaze – zwiastowaly

znacznie powazniejsze problemy.

I tragedie. A wszystko podszyte

jednym wielkim klamstwem.

“Jeszcze roznie

moze byc”

pyta mame, czy to normalne,

Jakis czas pozniej Weronika

ze nie ma dostepu do wspol-

nego konta oszczednosciowego.

Sprawe postanowila wyjasnic

takze ze swoim mezem”

– Chcialam przelac pienia-

dze na konto oszczednosciowe,

ale nadal nie jest wspolne i nie

mam zadnego dostepu do niego.

Nie wiem, na co wydajesz pie-

niadze. Czy nie pozyczasz komus

czy od kogos, bo ty mi duzo rze-

czy celowo nie mowisz – zwraca

uwage Weronika.

– W przyszlym tygodniu

pojedziemy do banku, zalozymy wspolne konto i przeleje tam

wszystko, co mamy. Bedziesz

miala do tego wglad, OK? – pyta

mezczyzna.

– A czemu nie moge miec

dostepu do tego konta, ktore jest?

– To chce zlikwidowac, bo

nie jest mi potrzebne. A przeciez

lepiej otworzyc wspolne konto

w banku, w ktorym oboje mamy

rachunki.

– Mi to nie przeszkadza.

Mozesz mi po prostu dac dane

do logowania i po problemie –

ciagnie temat kobieta.

– Pojedziemy razem, zalo-

zymy nowe i juz – broni swego

Kuba.

Kuba pozyczal pieniadze od

znajomych, przyjaciol, a nawet

owczesnego narzeczonego sio-

stry Weroniki. Wszystko za jej

plecami. Prosil, by ta o niczym

sie nie dowiedziala, bo odwo-

la slub. Dziewczyna o niczym

sie nie dowiedziala i slubu nie

odwolala.

17 wrzesnia 2022 roku.

Weronika i Jakub staja na slub-

nym kobiercu. Wszystko wygla-

da dokladnie tak, jak zaplano-

wala sobie dziewczyna. Spelnilo

sie jej marzenie. A konkretniej

– marzenia, bo juz chwile poz-

niej Weronika oglasza rodzinie

radosna nowine. Para spodziewa

sie dziecka. Informacja o zosta-

niu dziadkami szczerze cieszy

rodzicow dziewczyny, natomiast

bliscy Kuby skladaja im jedy-

nie suche, pozbawione emocji,

gratulacje.

– Zadzwonilam wtedy do

mamy Kuby i pytam, czy juz sly-

szala te radosna nowine – opo-

wiada pani Karolina. – W odpo-

wiedzi uslyszalam: “Wiesz, nie

wiem czy jest sie z czego tak cie-

szyc. Jeszcze roznie moze byc””.

Tesciowa swoje niezadowo-

lenie zaistniala sytuacja potra-

fila jednak okazywac na wiele

roznych sposobow. Niedlugo

przed planowanym porodem

ofiarowala Weronice prezent dla

dziecka. W malej torebce zapa-

kowane byly rozowe spioszki.

Slodki gest, gdyby nie to, ze”

synowa spodziewala sie synka,

Kacperka.

Klamstwo

za klamstwem

Termin porodu wyzna-

czono na 1 czerwca 2023

roku. Mloda mama prze-

chodzi ciaze ksiazkowo. Dba

o siebie i o dziecko, poddaje

sie badaniom, a na co dzien

nie zdejmuje z reki sportowe-

go zegarka, ktory mierzy tetno

i saturacje. Teoretycznie nie ma

sie czym martwic. Kazdego dnia

przybywa jednak pytan i dziw-

nych splotow wydarzen.

Analizujac kolejne infor-

macje od Kuby maluje sie

obraz czlowieka, ktory ma

wyjatkowego pecha. Na jego

podstawie mozna by napisac

opowiadanie, w ktorym trup

sciele sie gesto. Pewnego dnia

Kuba oznajmia, ze odszedl jego

wspolnik. Mezczyzna zmarl na

zawal. Wczesniej podarowal

Dla Weroniki i Kacperka

jednak chlopakowi kilkanascie

tysiecy zlotych, ktore teraz ten

musi zwrocic rodzinie zmarle-

go. Chwile pozniej zmarl kole-

ga Kuby, ktory przed smiercia

podarowal mu bardzo dro-

gi sprzet myjacy – rzekomy

dowod wdziecznosci za przyslu-

ge sprzed lat. Duzo nieszczesc,

a to i tak nie wszystko. Jakis

czas pozniej tragiczne wydarze-

nia spotkaly rowniez kolejnego

nowo zatrudnionego pracowni-

ka Kuby, ktoremu zmarla mama.

Temu samemu pracownikowi

chwile pozniej zmarl rowniez

ojciec, a zwiazku z tym mez-

czyzna musial opuscic firme

i wrocic do rodzinnego domu,

by zajac sie” owdowiala matka,

ktora zmarla przeciez jakis czas

wczesniej.

Weronika zaczela nabierac

coraz wiekszych watpliwosci

co do prawdomownosci meza. Ten jednak nie zamierzal sie

zatrzymac i jak wyniknie poz-

niej z korespondencji mlodych,

Kuba chcial wziac pozyczke na

swoja zone, choc te bardzo to

stresowalo. Jej niepokoj wzbu-

dzily takze leki uspokajajace

i nasenne, ktore Kuba wozil

w samochodzie. Te same leki,

ktore juz za chwile zostana

wykryte podczas sekcji zwlok”

Ta ostatnia sobota

Weronika nigdy nie

rzucala bezpod-

stawnych oskarzen.

Musiala byc czegos absolutnie

pewna, by mowic o tym glo-

sno. Gdy zauwazyla jednak, ze

z kasetki zniknely pieniadze

ze slubu, zaczela drazyc temat

klamstw Kuby. Zaczela zbierac

dowody”

O jego problemach finan-

sowych dowiedziala sie krot-

ko przed smiercia. Dnia 9

maja 2023 roku robila notatki

dotyczace sprawdzenia meza

w rejestrze dluznikow i zdjecia

wiadomosci mowiacych o jego

zadluzeniach i zajeciach komor-

niczych. Nie zdazyla powiedziec

o tym rodzinie. Zdazyla jedynie

zdradzic, ze ma plan, ale z jego

realizacja czeka do czasu, az

urodzi sie Kacperek”

13 maja 2023 roku, godzi-

na 7.49. Weronika wymienia

ostatnia wiadomosc ze swo-

im ojcem, Maciejem. Prosi, by

przywiozl zarowke do pokoiku

dziecka. W odpowiedzi ojciec

informuje ja, ze bedzie za oko-

lo godzine. Gdy podjezdza pod

dom tesciow corki, widzi stoja-

ce tam dwie karetki pogotowia.

W pierwszej chwili mysli, ze

zaslabl dziadek Kuby, jednak

gdy wchodzi do domu dowia-

duje sie, ze reanimowana jest

jego corka. Ratownikom udaje

sie przywrocic krazenie, jednak

w karetce serce po raz kolejny

sie zatrzymuje.

O godzinie 9.28 Weronika

trafia na sale operacyjna.

Podejmujac probe ratowania zycia

matki i dziecka, lekarze decy-

duja o cesarskim cieciu. Cztery

38

minuty pozniej wydobyto dziec-

ko. Rozpoczyna sie dramatyczna

walka o jego zycie. O godzinie 10

zespol neonatologiczny konczy

reanimacje Kacperka nie uzy-

skujac podjecia akcji serca. Jego

mama trafia na OIOM.

Nie byl przy niej

do konca

Rodzice Weroniki wraz

z Sandra wchodza do sali.

Pani Karolina podchodzi

do nieprzytomnej corki i glasz-

cze ja po glowie. Jej uwage przy-

kuwa ucho. Ucho, ktorego pla-

tek jest zagiety do srodka. Ucho

w kolorze bordowo-brazowym.

Ucho, ktorego nie da sie nawet

rozmasowac i rozprostowac.

– Pamietam, ze przeszedl

mnie wtedy dreszcz. To byl

moment. Moment, w ktorym

poczulam, ze tam cos musialo

sie stac. Bardzo szybko jednak

wyparlam te mysli” – wspo-

mina pani Karolina.

– Nie drazyla pani? – pytam.

– Zapytalam pielegniarki, co

stalo sie z uchem mojej corki.

Uslyszalam: “Przykro mi bardzo,

ale corka musiala dlugo lezec”.

Panstwo Wroblewscy wycho-

dza na korytarz i usiluja poroz-

mawiac z Kuba. Pytaja, co sie

wydarzylo. Ten co chwile zmie-

nia wersje wydarzen. Raz mowi,

ze poszedl pod prysznic i nie

bylo go 15 minut, za chwile – ze

moze pol godziny. Mowi, ze gdy

wrocil, Weronika lezala nieprzy-

tomna. Gdy pani Karolina wraz

z Sandra usiluja dowiedziec

sie czegokolwiek wiecej, nagle

wyrasta przed nimi matka chlo-

paka i nalega, by dac mu spo-

koj. Roztacza nad nim parasol

ochronny tak, by nikt nie mial

do niego dostepu. Wydaje sie, ze

tesciowa w koncu zrzuca maske

z twarzy.

Dzis pani Karolina przypo-

mina sobie, ze juz jakis czas

przed smiercia Weronika zacze-

la glosno mowic o pogorszeniu

relacji z tesciami. Ci nie szano-

wali ich prywatnosci. Czesto

czula sie przez nich wykorzy-

stywana. Nie czula wsparcia,

a wrecz zazdrosc.

14 maja 2023 roku. Weronika

podpieta jest pod aparature pod-

trzymujaca jej funkcje zyciowe.

Lekarze mowia, ze nic nie moga

juz zrobic. Przestaja podawac

lek wspomagajacy krazenie

i prace serca. O godzinie 20.54

stwierdzaja zgon 23-latki. Pytaja

bliskich dziewczyny, czy chca,

aby przeprowadzona zostala

sekcja zwlok. Pani Karolina

i pan Maciej nie moga wydu-

sic z siebie slowa. Wtedy mat-

ka Kuby wykrzykuje, ze sekcja

zwlok jest niepotrzebna, bo”

“i tak nic nie wykaze”.

– A czy Kuba wykazywal

jakiekolwiek przejecie? Usilowal

cokolwiek wyjasniac? – pytam

bliskich Weroniki.

– Nigdy – pani Karolina bie-

rze gleboki wdech. – On nawet

nie byl do konca przy mojej corce.

Czekajac na potwierdzenie infor-

macji o smierci mozgu, siedzial

na telefonie i przegladal oglosze-

nia z autami. Przed odlaczeniem

corki, wyszedl z sali i czekal za

szyba. Nie byl przy swojej zonie

do konca! – mowi sciszonym

glosem pani Karolina. – On nie

chcial nawet wziac na rece swo-

jego zmarlego dziecka. Zostal

do tego niemal zmuszony przez

pielegniarke”Najpierw, z nieznanych

przyczyn, u 23-latki

doszlo do niewydolnosci

oddechowej i zatrzymania kra-

zenia. W konsekwencji – smier-

ci mozgu. Po cesarskim cieciu

wdalo sie zakazenie, na sku-

tek ktorego rozwinal sie zespol

DIC, czyli rozsiane krzepnie-

cie wewnatrznaczyniowe. Ten

moze manifestowac sie silnymi

krwawieniami, niedokrwie-

niem narzadow czy wstrzasem.

W przypadku dziewczyny doszlo

do powstania skrzeplin, ale to

nie one byly przyczyna zgonu.

I tutaj warto sie zatrzymac, bo”

pierwotna przyczyna smierci nie

zostala w ogole ustalona.

W dniu smierci Weroniki,

Kuba pyta tesciow, czy moze

u nich przenocowac, czy moga

byc razem. Ci zgadzaja sie bez

wahania, mowiac, ze to takze jego

dom. Po kilku godzinach do domu

panstwa Wroblewskich wchodzi

ziec wraz ze swoimi rodzicami.

Kazdy z nich ciagnie za soba

walizke tak, jakby przyjechali na

wakacje. Wyobrazenie to niezbyt

daleko odbiega od rzeczywisto-

sci. Chwile pozniej, gdy rodzice

Weroniki pograzeni sa w zalobie,

ojciec chlopaka wstaje, klepie

go po plecach i mowi: “Chodz,

jedziemy po pizze”. Pojechali.

Nastepnego dnia rodzice

Weroniki zostaja wezwani do

szpitala. Tam dowiaduja sie, ze

dyrekcja szpitala musi zawia-

domic prokurature, a sekcja

zwlok zostanie przeprowa-

dzona odgornie. Prokuratura

Rejonowa w Poznaniu powolu-

je bieglych z zakresu medycyny

sadowej w celu ustalenia, jaka

byla bezposrednia przyczyna

i mechanizm smierci Weroniki

oraz jej dziecka.

15 maja 2023 roku. Zostaje

wszczete postepowanie w spra-

wie nieumyslnego spowodowa-

nia smierci Weroniki i jej syna.

– Teraz, z perspektywy czasu

na pewne rzeczy patrze inaczej.

Wiecej dostrzegam i wyciagam

wnioski. Ostatnio moi rodzice

zwrocili uwage na jedna rzecz.

Jeszcze w szpitalu lekarz caly czas

pytal, czy wszystko bylo w porzad-

ku. Za kazdym razem ponawial

to samo pytanie. Odpowiadalismy,

ze tak. Ze corka byla zdrowa.

Dzis wiem, ze jemu nie chodzilo

o to. Przeciez doskonale wiedzial,

jaki byl stan zdrowia Weroniki.

Mial wglad do wszystkich badan.

Wiem, ze wtedy mial na mysli

sytuacje w domu. On pytal, czy

TAM bylo wszystko w porzad-

ku. Wtedy skupilam sie tylko na

zdrowiu, a nie pomyslalam, ze

ten lekarz chce mnie jakos napro-

wadzic” – mowi pani Karolina

przelykajac lzy.

Przezyc zalobe

Kazdy czlowiek przezywa

zalobe inaczej. Ze stra-

ta bliskiej osoby musi

poradzic sobie na swoj sposob.

Kuba ze strata zony i dziecka

radzil sobie dosc oryginalnie”

Do rodziny dziewczyny

docieraja informacje, ze jeszcze

przed pogrzebem ich corki, ziec

umawia sie ze znajomymi na

impreze. Mama Weroniki pisze

do niego wiadomosc, w ktorej

prosi, by zmienil te niestosow-

na decyzje. Tlumaczy, ze kaz-

dy w takiej chwili potrzebuje

spotkania z bliskimi, rozmowy

i obecnosci. W domu, ale nie na

hucznej imprezie. Pisze Kubie,

ze to brak szacunku dla zmar-

lej zony i synka. Ten odpisuje,

ze chcial isc tylko na piwo, ale

oczywiscie odwola to spotkanie.

Pani Karolina przypomina mu,

ze ich dom jest otwarty i caly

czas jest tu ktos, zeby pocieszyc.

Kuba pocieszenia zamie-

rza jednak szukac gdzie indziej.

Niedlugo potem zaklada konto na

portalu randkowym, bo jak tluma-

czy: “Nie umiem byc sam”. Na jed-

na z mszy za zmarla zone i synka

dociera z” malinka na szyi.

Po smierci Weroniki, Kuba

natychmiast podejmuje probe

wyplaty pieniedzy z ubezpiecze-

nia. Jak sie okazuje, chwile przed

tajemnicza smiercia dziewczy-

ny, pytal ja o numer polisy.

Znajomemu chwalil sie, ze jest

“ustawiony”. Majac jednak na

uwadze kolejne proby pozyczek,

“ustawienie” wydaje sie chwilo-

we. Kuba nadal celebruje swoj

styl zycia. Pozycza pieniadze od

znajomych i meza przyjaciolki

Weroniki. Mimo otrzymanego

swiadczenia z ubezpieczenia,

nie stac go na pokrycie polowy

kosztow za pomnik zony i syna,

mimo ze sam zadeklarowal

dolozenie swojej czesci.

Sekcja zwlok

Pierwszy etap sekcji zwlok pani Karolina przyznaje, ze bar-

dzo chciala wierzyc w to, ze ta

smierc byla nieunikniona. Ze

moze wowczas byloby latwiej?

Na ostateczne wyniki sekcji

zwlok rodzina musi zaczekac

nawet do 6 miesiecy.

Celem sekcji zwlok jest

ustalenie przyczyny smierci

oraz okreslenie szeregu innych

okolicznosci jej towarzyszacych.

By tak sie stalo, musi ona zostac

przeprowadzona niezwykle wni-

kliwie. Tymczasem w raporcie

z sekcji Weroniki mozna dopa-

trzec sie kilku zaskakujacych

brakow.

– W protokole ogledzin

zewnetrznych brak jest jakiej-

kolwiek notatki dotyczacej ura-

zu nosa czy glowy. Nie ma mowy

o zagieciu ucha z widoczna pla-

ma opadowa, a ta jest odnoto-

wana w dokumentacji szpitalnej.

Co wiecej – w wyniku sekcji nie

ustalono prawdopodobnej pier-

wotnej przyczyny zgonu – pod-

kresla pani Karolina.

Efekt? Badania nic nie

wykazaly. Dla prokuratury to

podstawa do umorzenia spra-

wy. Przeoczony zostal jednak

jeden bardzo wazny element

– w wynikach badan toksyko-

logicznych Weroniki wykazano

substancje, ktorej nie powin-

no tam byc. Midazolam – lek

40

psychotropowy wykazujacy

bardzo silne i szybkie dzialanie

uspokajajace i nasenne. Lek,

ktorego nie stosuje sie w przy-

padku kobiet w ciazy. Lek, kto-

rego nie podal nikt z personelu

medycznego.

Rodzinne sledztwo

Smierc Weroniki i Kacperka

dla wszystkich byla kom-

pletnie niezrozumiala.

Sekcja zwlok nic nie wykazala.

Zarowno matka, jak i dziecko

byli zdrowi. Zatem, jak to moz-

liwe, ze mloda, silna i zdrowa

dziewczyna, ktora za niespelna

3 tygodnie ma wydac na swiat

swojego potomka, nagle odcho-

dzi w niewyjasnionych oko-

licznosciach? Pytan jest wiele,

odpowiedzi zadnych. Tych nikt

juz nawet nie chce szukac.

Jednak to wtedy od zna-

jomych i przyjaciol rodziny

zaczynaja naplywac kolej-

ne sygnaly mowiace o tym,

ze cos tutaj jest nie tak. Cos

tutaj musialo sie wydarzyc.

Spostrzezenia osob trzecich

kaza bliskim Weroniki zglebic

temat jej meza i jego zacho-

wan. Rodzice 23-latki kontak-

tuja sie ze znajomym policjan-

tem, z ktorym konsultuja swoje

watpliwosci. Przedstawiaja mu

jedynie schemat dzialan meza

ich corki. Ten daje im tylko jed-

na rade: musicie miec dowody.

Wtedy rodzice Weroniki wraz

z jej siostra wlaczaja tryb zada-

niowy. Cel – dowiesc prawdy.

Odkryc, co stalo sie 13 maja.

Co wydarzylo sie za zamknie-

tymi drzwiami domu tesciow

corki? Rozpoczynaja poszuki-

wania dowodow, ktorych przy-

bywa w zaskakujacym tempie.

Dowodow, ktorych nawet nikt

by sie nie spodziewal.

Pierwsza zagadka jest brak

zapisow parametrow zycio-

wych, ktore rejestrowal zegarek

Weroniki. Mierzenie ich naste-

powalo co 10 minut, a wyniki

zapisywaly sie automatycznie

w aplikacji. Tego dnia wszystkie

byly w normie. Jednak ostatni

pomiar saturacji jest z godzi-

ny 7.44. Majac na uwadze, ze

Weronika nosila zegarek przez

cala dobe i nie sciagala go z reki,

powstaje pytanie, dlaczego reje-

stracja pomiarow nagle ustala?

A to nie koniec zagadek”

Skladajac zeznania, pani

Karolina zwraca uwage, ze

zarowno w dzien smierci, jak

i 2 dni pozniej, byly robione

przelewy z konta corki. Po prze-

analizowaniu danych, uwage

rodzicow Weroniki zwraca fakt,

ze gdy ta byla juz prawdopodob-

nie nieprzytomna, z jej konta

zostal wykonany szereg przele-

wow na telefon Kuby. Pierwszy

przelew wykonano o godzinie

8.21, ostatni – 8.23. Trzy minu-

ty pozniej podjeta zostala pro-

ba wziecia pozyczki na kwote

20 tys. zl. Pozyczka ta nie zostala

jednak zautoryzowana. Zlecenia

przelewow budza watpliwosci,

poniewaz wiedzac, ze o godzinie

8.43 rozpoczelo sie polaczenie

na 112 i Weronika byla nieprzy-

tomna, kilka minut wczesniej

nie bylaby ona w stanie wykonac

takich dzialan. Potwierdzaja to

lekarze i ratownicy niezwiazani

ze sprawa, ktorzy zostali popro-

szeni przez rodzicow o ana-

lize dokumentacji medycznej

i stanu zastanego przez pogo-

towie. Te same osoby, anali-

zujac zebrana dokumentacje, wskazuja prawdopodobna przy-

czyne smierci mlodej kobiety

i jej nienarodzonego dziecka.

Wszystkie sugeruja jedna moz-

liwosc – uduszenie.

Pytania bez

odpowiedzi

kowych wydarzen, niedo-

Jednak i to nie koniec zagad-

mowien czy podejrzanych

transakcji. Pytania mnoza sie

dalej, bowiem juz po smierci, 15

maja 2023 roku, z konta zmarlej

Weroniki dokonano serii przele-

wow o dokladnie takim samym

schemacie, jak 2 dni wczesniej.

Rodzina zwraca uwage, ze nawet

gdyby to Weronika

w dniu swojej smier-

ci dokonala trans-

ferow, zrobilaby

to w jednej dys-

pozycji. Co wiecej,

dziewczyna nigdy

wczesniej nie robila

przelewow na telefon –

zawsze wybierala trady-

cyjna metode – na konto

bankowe. Kluczowe staje

sie zatem ustalenie, kto po

smierci dziewczyny zlecal

dzialania na jej koncie. Fakt

ten nie zainteresowal jednak

policji, bo ta nie zwrocila na to

zadnej uwagi. Kuba natomiast

przed rodzina zmarlej dziewczy-

ny twierdzil, ze nie ma dostepu

do konta zony.

Dojscie do tego, jak bylo

naprawde, nie jest latwe. Nie

pomagaja w tym rowniez zezna-

nia Kuby, ktory raz twierdzi, ze

transferow dokonala Weronika,

innym razem mowi, ze robil

je razem z nia, po czym opo-

wiesc konczy stwierdzeniem, ze

o przelewach nic nie wiedzial.

Podobnie roznia sie zeznania

dotyczace momentu znalezienia

nieprzytomnej zony. W zapisie

rozmowy z dyspozytorem pogo-

towia widnieje informacja, ze

Weronika zostala znaleziona

w lazience. Kuba w jednych

zeznaniach mowi, ze lezala na

lozku w sypialni, w innych na

podlodze, a ostatnia wersja

mowi o pozycji polsiedzacej.

Niedlugo potem na jaw

wychodzi szereg klamstw

Kuby. Pojawia sie coraz wiecej

informacji dotyczacych prze-

szlosci meza Weroniki czy jego

doswiadczen z roznego rodza-

ju uzywkami. Na jaw wychodzi

rowniez fakt o jego problemach

z wymiarem sprawiedliwosci.

Juz w 2016 roku mezczyzna

mial byc oskarzony z art. 276

Kodeksu karnego, ktory dotyczy

niszczenia, uszkadzania, czynie-

nia bezuzytecznym, ukrywania

lub usuwania dokumentu, kto-

rym nie ma prawa wylacznie

rozporzadzac.

Jednak kiedy jakis czas poz-

niej pani Karolina zglasza, ze jest

w posiadaniu dowodow moga-

cych swiad-

czyc o tym,

– Jakie skutki ma pomylka

prokuratury?

– Sprawa zostala zamknieta

z dnia na dzien. Bez sprawdza-

nia czegokolwiek.

Patrze na pania Karoline,

ktora wpatruje sie w zdjecie

corki. Zerkam na Sandre, kto-

ra ociera lzy. Obok siedzi pan

Maciej.

– Wierzycie jeszcze w spra-

wiedliwosc? – pytam.

– Wierze, ze w koncu znajdzie

sie ktos, kto pomoze nam w tej

sprawie. Musze w to wierzyc” –

konczy mama Weroniki.

– Co byscie powiedzieli osobie

odpowiedzialnej za smierc waszej

corki, siostry” gdy juz stanie

przed wami jako oskarzony?

– Nie wiem, czy chce mu

cokolwiek powiedziec.

Wiem tylko, ze musze

doprowadzic te spra-

we do konca – pani

Karolinie lamie sie

glos. – Dla Weroniki

i Kacperka.

R o d z i n a

Weroniki nie

poddaje sie i wal-

czy dalej. Ma dowo-

dy swiadczace

o tym, ze do

tragedii mogly

przyczynic sie

osoby trzecie.

ze do smierci corki i wnuka nie

doszlo z przyczyn naturalnych,

pani prokurator nie jest nimi

zainteresowana.

– Sprawa jest umorzona?

– Tak. W wyniku pomyl-

ki prokuratury – mowi pani

Karolina. – Sprawa zostala

zamknieta z powodu zazalenia,

ktore bylo zlozone po terminie.

– A bylo? – dopytuje.

– Nie bylo. Po jakims czasie

przyszlo pismo z prokuratury,

w ktorym napisano o pomylce.

Przyznano, ze zazalenie zlozono

jednak w terminie.

Warto miec

nadzieje

7 pazdziernika 2024

roku, niemal mie-

siac po moim spo-

tkaniu z rodzina Weroniki, Sad

Okregowy w Poznaniu uchy-

lil postanowienie prokuratu-

ry o umorzenie postepowania

i przekazal sprawe do dalszego

prowadzenia. Zlozone zostaly

kolejne wnioski dowodowe oraz

pojawily sie osoby, ktore beda

zeznawac w tej sprawie.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl