Dzien dobry – tu Polska – 2.05.2024

DZIEN DOBRY – TU POLSKA GAZETA MARYNARSKA Imienia Kpt. Ryszarda Kucika (Rok
XXIV nr 119) (67361)

2 maja 2024r.

Pogoda

czwartek, 2 maja 22 st C

Przewaznie slonecznie

Opady:0%

Wilgotnosc:53%

Wiatr:21 km/h

Dzien dobry Czytelnicy 🙂

W koncu mozna suszyc wlosy na sloncu, czyli lato mamy 🙂 strasza jakimis
ochlodzeniami, ale tylko po to, zeby w artykul wejsc – tytul i zdjecie
jakby conajmniej jesien nadciagala, a na to mnie nie nabiora. Nawet takich
bzdur nie czytam. Udanej majowki dla Was 🙂

Ania Iwaniuk

Dowcip

Starsi panstwo czytaja list od swojego wnuczka Jasia:

“Kochani Dziadkowie. Dzis pierwszy raz poszedlem do szkoly. Zajecia zaczely
sie od lekcji wychowawczej. Nasza pani wychowawczyni powiedziala, ze
zawsze, ale to zawsze, trzeba mowic prawde. W tej sprawie do Was pisze.

Podczas ostatnich wakacji, ktore u Was spedzalem, pewnego dnia zszedlem do
spizarni, nasralem do sloika i postawilem go na polke z konfiturami.”

Dziadek chlasnal babke w leb i wrzeszczy:

– A mowilem, ze gowno! A ty nie, z cukrzylo sie! Z cukrzylo!

Mysliwiec F-16 rozbil sie w poblizu bazy sil powietrznych USA Holloman
w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalal Amerykanski mysliwiec F-16 rozbil sie we
wtorek w poblizu bazy sil powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk.
Pilot katapultowal sie ze spadajacej maszyny. Wladze zaapelowaly do osob,
ktore nie naleza do personelu ratowniczego, aby unikaly obszaru katastrofy,
gdyz na pokladzie samolotu znajdowaly sie niebezpieczne chemikalia.
Przedstawiciele bazy Holloman poinformowali, ze F-16 rozbil sie w poblizu
Parku Narodowego White Sands. Mialo to miejsce okolo godziny 11.50 czasu
miejscowego (19:50 polskiego czasu.).

Baza Holloman znajduje sie osiem kilometrow na zachod od miasta Alamogordo.

Pilot byl jedyna osoba na pokladzie. Nie doznal powaznych obrazen, ale
zostal przetransportowany karetka na badania medyczne. Wladze zaapelowaly
do osob, ktore nie naleza do personelu ratowniczego, aby unikaly obszaru
katastrofy, gdyz na pokladzie samolotu znajdowaly sie niebezpieczne
chemikalia.

Chociaz Park Narodowy White Sands pozostal otwarty dla gosci, jednak
niektore jego obszary zostaly zamkniete. Trwa dochodzenie, ktore ma
ustalic, co bylo przyczyna katastrofy.

F-16 “Fighting Falcon” to model jednosilnikowego samolotu mysliwskiego o
naddzwiekowej predkosci. Zostal przekazany amerykanskim silom powietrznym w
latach 70. ubieglego wieku. Setki maszyn tego typu wciaz znajduja sie na
wyposazeniu lotnictwa wojskowego USA i innych krajow swiata.

Ukraina zawiesza czesc zobowiazan wynikajacych z Europejskiej Konwencji
Praw Czlowieka Wladze Ukrainy wstrzymuja wykonywanie czesci zobowiazan
wynikajacych z Europejskiej Konwencji Praw Czlowieka – miedzy innymi
dotyczacych wolnosci slowa. Rzad w Kijowie powiadomil, ze z powodu
rosyjskiej agresji nie bedzie w stanie wypelniac rowniez zapisow konwencji,
ktore gwarantuja obywatelom prawo do poszanowania zycia prywatnego i
rodzinnego. Wladze Ukrainy powiadomily sekretariat Rady Europy w
Strasburgu, ze w zwiazku z obowiazujacym w kraju stanem wojennym wstrzymuja
wykonywanie czesci zobowiazan wynikajacych z Europejskiej Konwencji Praw
Czlowieka, m.in. dotyczacych wolnosci slowa – przekazal w poniedzialek
portal Ukrainska Prawda.

W dokumencie z 4 kwietnia br. rzad w Kijowie powiadomil, ze z powodu
rosyjskiej agresji nie bedzie w stanie wypelniac rowniez zapisow konwencji,
ktore gwarantuja obywatelom prawo do poszanowania zycia prywatnego i
rodzinnego, wolnosc zgromadzen i zrzeszania sie, swobodne przemieszczanie
sie, ochrone wlasnosci prywatnej, prawo do oswiaty i uczestnictwo w wolnych
wyborach – powiadomil serwis.

Jak przekazal niezalezny rosyjski serwis Meduza, zgloszone przez strone
ukrainska zastrzezenia dotycza tez wykonywania zobowiazan Rady Europy
dotyczacych zagwarantowania obywatelom poufnosci korespondencji, w tym
rozmow telefonicznych oraz prawa do gromadzenia, przechowywania i
rozpowszechniania informacji. Ukrainska Prawda przypomniala, ze wladze w
Kijowie juz dwukrotnie – w 2015 i 2022 roku – poinformowaly Rade Europy, ze
nie beda w stanie realizowac czesci swoich obowiazkow wynikajacych z
Europejskiej Konwencji Praw Czlowieka. W obu przypadkach przyczyna byla
wojna z Rosja – najpierw wywolana przez Kreml rebelia w Donbasie, a
nastepnie rosyjska inwazja na pelna skale.

W dokumencie z 4 kwietnia br. przywrocono obowiazywanie na Ukrainie czesci
zapisow konwencji, ktore pozostawaly zawieszone od 2022 roku. Mowa m.in. o
zakazie dyskryminacji, prawie do dzialalnosci politycznej cudzoziemcow,
prawie do odszkodowania, wolnosci sumienia i niektorych aspektach
dotyczacych pracy przymusowej – zauwazyly ukrainskie media.

Europejska Konwencja o Ochronie Praw Czlowieka i Podstawowych Wolnosci,
znana jako Europejska Konwencja Praw Czlowieka, weszla w zycie w 1953 roku.
Dokument zostal ratyfikowany przez wszystkie 46 panstw czlonkowskich Rady
Europy. Polska zwiazala sie tym porozumieniem w 1993 roku.

Podpalal budynki z ludzmi w srodku. Uslyszal zarzuty Policja zatrzymala
podpalacza, ktory mial spowodowac 10 podpalen, miedzy innymi samochodow,
budynkow z ludzmi w srodku czy obiektow magazynowych na terenie Bielawy
(woj. dolnoslaskie). Laczne straty poszkodowanych przekraczaja 100 tys.
zlotych. 28-letni mezczyzna uslyszal 10 zarzutow. Do 10 podpalen doszlo w
ostatnich miesiacach 2023 roku oraz w pierwszym kwartale 2024 roku na
terenie Bielawy. Plonely miedzy innymi pojazdy, budynki mieszkalne nawet z
lokatorami, mieszkalno-uslugowe oraz obiekty magazynowe. Do pozarow
dochodzilo w roznych miejscach na terenie miasta. Sluzby patrolowaly
typowane miejsca, aby zapobiegac kolejnym podpaleniom. W koncu policji
udalo sie zatrzymac podejrzanego. 28-letnich mezczyzna zostal zatrzymany i
uslyszal 10 zarzutow, z ktorych trzy dotyczyly podpalenia pojazdow i
wyrzadzenia strat przekraczajacych lacznie 100 tysiecy zlotych. Siedem
pozostalych to pozary roznych budynkow, co najgorsze, niektore z lokatorami
– pisze w komunikacie nadkom. Marcin Zabek z Komendy Powiatowej Policji w
Dzierzoniowie. Podpalaczowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolnosci. Sad
zastosowal trzymiesieczny areszt.

Sledztwa w sprawie Orlenu. “Oczekuje przyjrzenia sie, kto tak naprawde
zarzadzal Orlenem” Oczekuje przyjrzenia sie, kto tak naprawde zarzadzal
Orlenem, bo nie sadze, zeby tak niekompetentne osoby, ktore staly na czele
tego koncernu, mialy zbyt wiele do powiedzenia – mowil w zwiazku ze
sledztwami dotyczacymi Orlenu Jacek Karnowski (KO). Powiedzial tez, ze byly
prezes Orlenu Daniel Obajtek, startujac w wyborach do PE, chce “uciec od
sprawiedliwosci”. W poniedzialek premier poinformowal, ze poprosil o
“odwiedziny” prokuratora generalnego i koordynatora sluzb specjalnych. Jak
napisal, chodzi o sprawe “kluczowa dla bezpieczenstwa panstwa”. Wczesniej
Onet przekazal, ze prezesem szwajcarskiej spolki Orlenu – Orlen Trading
Switzerland (OTS), byl pochodzacy z Libanu Samer
A., podejrzewany o kontakty z terrorystyczna organizacja Hezbollah.

Koncern Orlen w pierwszej polowie kwietnia tego roku poinformowal o stracie
okolo 1,6 mld zl przez poprzedni zarzad OTS. Byly to zaliczki wyplacone
posrednikom handlu ropa naftowa – dostawy nie zostaly jednak zrealizowane.
Doniesienia w sprawie koncernu i spodziewanego startu Daniela Obajtka w
wyborach do Parlamentu
Europejskiego komentowali w Sejmie politycy. Oczekuje przyjrzenia sie, kto
tak naprawde zarzadzal Orlenem, bo nie sadze, zeby tak niekompetentne
osoby, ktore staly na czele tego koncernu, mialy zbyt wiele do powiedzenia.
Ginely miliardy zlotych, gdzies sie rozplynely. Przy okazji finansowalismy
ludzi, ktorzy nie powinni nigdy miec zadnego kontaktu z polskimi firmami.
Jest to wielki skandal i wielkie naduzycie, o ktorym informowali poslowie
opozycji rzadzacych z PiS-u
przez wiele miesiecy – mowil Jacek Karnowski.

Pytany o spodziewany start Daniela Obajtka w wyborach do PE powiedzial, ze
zastanawia sie, “jakie wielkie kompetencje ma byly wojt w Pcimiu, zeby
zasiadac w Orlenie, a teraz startowac do europarlamentu”. – Przede
wszystkim chodzi o to, zeby uciec od sprawiedliwosci w Polsce – uwaza
Karnowski. Oczekuje bardzo doglebnego sledztwa, ktore obejmie wszystkie
watki, pojawiajace sie w przestrzeni publicznej. Nie moze byc tak, ze mamy
skandal – 1,6 miliarda zlotych w spolce, ktora miala obchodzic sankcje na
Rosje . Gdyby ktos obchodzil sankcje, to to by
oznaczalo, ze pomaga Rosji atakowac Ukraine
i stanowi to bezposrednie zagrozenie dla Polski – mowil Miroslaw Suchon z
Polski 2050.

Odniosl sie tez do doniesien na temat kontaktow Orlenu z osoba zwiazana z
Hezbollahem. – Nikt, kto uwazal poprzednie rzady za skorumpowane, za
przezarte takim politycznym kolesiostwem, nie podejrzewal, ze to moze
siegac takich pokladow. To trzeba bardzo dokladnie sprawdzic – dodal.
Podobne zdanie ma Rafal Kasprzyk (Polska 2050). – To bardzo dobrze, ze
prokuratura sie zajmie ta niewatpliwie gorszaca sprawa, bo narazenie
polskich podatnikow na straty 1,6 miliarda zlotych to jest olbrzymie
naduzycie i nadwyrezenie finansow nie tylko spolki panstwowej, ale rowniez
kieszeni prywatnych obywateli Polski. To powinno byc wyjasnione nie tylko
przez prokurature, ale powinno miec zakonczenie w sadzie i powinny byc
wyroki skazujace, bo tego domagaja sie wszyscy Polacy – mowil Kasprzyk.

– Ucieczka pana Obajtka na listy do europarlamentu nie powinna stanowic
przeszkody w przesluchaniu go, w postawieniu ewentualnych zarzutow oraz
przeprowadzeniu uczciwego procesu sadowego – dodal. Kinga Gajewska z
Koalicji Obywatelskiej mowila, ze “kazda niegodziwosc zrobiona rekami PiS
badz jego czlonkow bedzie rozliczona”. – Musimy poczekac na efekty,
niektore pewnie beda szybciej, niektore pozniej, ale tez musimy zwazyc na
to, ze prokuratura jest niezalezna, sady sa niezalezne i chcemy utrzymac
ten standard, bo o to walczylismy przez osiem lat – powiedziala.
Rozliczenie musi byc, a widzimy jak na dloni, ze to, co sie dzialo w
Orlenie – to, co robil Daniel Obajtek ,
bylo po prostu nielegalne, a te doniesienia z ostatnich dni… Po prostu
wlos sie na glowie jezy. W jednym zdaniu Daniel Obajtek, terrorysci – jakas
abstrakcja – dodala.

Wdrapal sie na zurawia i zaczal obracac ramieniem, uszkodzil latarnie.
“Mial blisko trzy promile alkoholu w organizmie” Policja zatrzymala
35-latka, ktory na jednym z placow budowy w Lublinie wdrapal sie do kabiny
zurawia i uruchomil dzwig. Obracal ramieniem i uszkodzil uliczna latarnie.
Okazalo sie, ze mezczyzna byl pijany. To bylo bardzo nietypowe zgloszenie.
W poniedzialek (29 kwietnia) okolo godziny 21.40 swiadkowie przekazali
policji, ze ktos wszedl na teren budowy przy ulicy Kollataja w Lublinie,
nastepnie wdrapal sie do kabiny zurawia i uruchomil dzwig. Po chwili zaczal
obracac ramieniem, w wyniku czego uszkodzil lina m.in. latarnie.

“Na miejsce od razu skierowano policjantow, straz pozarna oraz pogotowie
energetyczne. Sluzby natychmiast odciely energie elektryczna” – pisze w
komunikacie nadkomisarz Kamil Golebiowski z Komendy Miejskiej Policji w
Lublinie. Mezczyzna, widzac co sie dzieje, zaczal uciekac. Zostal jednak
szybko zatrzymany. Okazalo sie, ze 35-letni mieszkaniec Lublina mial w
organizmie blisko trzy promile alkoholu. “Po badaniach lekarskich trafil do
policyjnej celi”- zaznacza nadkom. Golebiowski.

Policjanci beda dzis przesluchiwac swiadkow i ustalac dokladny przebieg
wydarzen.

Jeden wywiad, trzech prezydentow. Clinton mowil o wyborach w Polsce
Prezydent Joe Biden oraz dwoch bylych prezydentow – Barack Obama i Bill
Clinton – goscili wspolnie w podcascie “Smartless”. W trakcie rozmowy
Clinton nawiazal do ostatnich wyborow parlamentarnych w Polsce. Znaczna
czesc rozmowy z udzialem Joe Bidena, Baracka Obamy i Billa Clintona w
podcascie “Smartless” dotyczyla wewnetrznej sytuacji w Stanach
Zjednoczonych przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi, ale prezydenci
nawiazywali tez do innych tematow.

– Jezdze na rozne konferencje i prawie za kazdym razem, czy to G7, czy G20,
liderzy roznych panstw mowia mi: musisz wygrac, bo od tego zalezy nasza
demokracja – powiedzial Joe Biden.

Clinton o wyborach w Polsce

Bill Clinton wspominal swoja niedawna wizyte w Europie. – Bylem w Pradze,
gdzie swietowalismy rocznice decyzji o rozszerzeniu NATO o Czechy, Wegry i
Polske – powiedzial Clinton, ktory byl wowczas prezydentem USA. Podkreslal,
ze “oni wiedza, jak to jest zyc bez demokracji, jak to jest nie byc
wolnym”. – I zdecydowanie popieraja wsparcie prezydenta Bidena dla Ukrainy.
Uwazaja, ze postapilismy slusznie, rozszerzajac NATO. Wiedza, ze to wina
Rosji, a nie nasza, co wydarzylo sie na Ukrainie – powiedzial byly
prezydent. Wspominal spotkania w czeskiej stolicy. – To bylo niesamowite.
Podchodzili do mnie i mowili: “Prosze, powiedz mi, ze nie bedziemy znowu
przez to przechodzic, ze Ameryka nie zamierza znowu uciekac od swiata.
Potrzebujemy was” – relacjonowal.

Odniosl sie tez do ostatnich wyborow parlamentarnych w Polsce. – W Polsce,
ktora jest bardzo konserwatywnym krajem, kulturowo i religijnie,
zaglosowali przytlaczajaca wiekszoscia glosow za wyrzuceniem starej partii,
poniewaz uwazali, ze jest ona zbyt blisko Rosjan. Wybrali rzad, z ktorym
miales (zwracal sie do Obamy – red.) do czynienia, gdy Hillary (Clinton –
red.) byla sekretarzem stanu, poniewaz popiera on wolna Ukraine –
stwierdzil Clinton. Barack Obama przyznal, ze USA “nie zawsze wypelniaja
swoje zalozenia” i “zdarzaly sie problemy”, ale od zawsze USA “nadaja ton
calemu swiatu”.

– Przez cztery lata, zanim Joe zostal prezydentem, ludzie na swiecie czuli,
ze nikt nie promuje i nie zajmuje sie takimi wartosciami, jak prawa
czlowieka, wolnosc, demokracja. I tacy ludzie jak Putin poczuli sie
osmieleni – stwierdzil Obama.

“Najslynniejszy finski haker” skazany. Skradl dane ponad 30 tysiecy ludzi
26-letni Aleksanteri Kivimaki, okreslany przez media jako najslynniejszy
finski haker, zostal skazany na szesc lat i trzy miesiace pozbawienia
wolnosci. To kara za wlamanie sie do systemu informatycznego najwiekszego
krajowego osrodka psychoterapii oraz kradziez wrazliwych danych
kilkudziesieciu tysiecy pacjentow, a takze szantaze i wymuszenia pod grozba
ich rozpowszechniania. O wysokosci kary – uzasadnil we wtorek sad rejonowy
w miescie Espoo – zdecydowala “powaga czynu oraz sposob jego popelnienia, a
takze lekcewazaca postawa sprawcy”.

Jak wynika z akt sprawy, Aleksanteri Kivimaki jesienia 2018 r. wlamal sie
do bazy informatycznej osrodka psychoterapii swiadczacego uslugi dla
glownych okregow szpitalnych w Finlandii. Skradzione zostaly informacje
dotyczace okolo 33 tysiecy osob. Pacjenci otrzymywali maile z zadaniem
zaplaty po kilkaset euro w bitcoinach, pod grozba rozpowszechnienia danych.
Czesc skradzionych kartotek trafila do sieci Tor. Zawiadomienie o
przestepstwie zlozyla wiekszosc z poszkodowanych.

“Najslynniejszy finski haker”

Kivimaki jest uznawany za najslynniejszego finskiego hakera. W przeszlosci,
bedac jeszcze niepelnoletnim, dzialal na szkode m.in. amerykanskich linii
lotniczych, za pomoca falszywego alarmu bombowego zmuszajac do poderwania
mysliwce – przypomniala prasa. Byl objety europejskim nakazem aresztowania.
Zostal zatrzymany we Francji na poczatku ubieglego roku. Przez caly proces
zaprzeczal postawionym zarzutom i utrzymuje, ze jest niewinny.

Lotnisko Chopina w Warszawie bedzie rozbudowane. “To nie jest konkurencja
dla lotniska w Baranowie” Jesli ktos, dla kogo podrozowanie w swiat z
lotniska Chopina w Warszawie bylo najwygodniejsze i obawial sie, ze z
powodu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego ktos mu je zamknie, to
bedzie odwrotnie. Jest decyzja, ze bedzie rozbudowane. Tak samo jak port w
Modlinie. Co nie oznacza, ze CPK nie powstanie. Tyle ze najpierw trzeba
sprawdzic, czy rzeczywiscie musi to kosztowac ponad 150 miliardow zlotych.

Co z ustawa o zwiazkach partnerskich? Ministra wskazuje na “wielkiego
hamulcowego” Ministra do spraw rownosci Katarzyna Kotula stwierdzila w
“Faktach po Faktach” w TVN24, ze “wielkim hamulcowym” rzadowego projektu
ustawy w sprawie zwiazkow partnerskich jest wicepremier Wladyslaw
Kosiniak-Kamysz i PSL. – Byc moze jest tak, ze premier Kosiniak-Kamysz, ze
wzgledu na kolejne wybory – tym razem europejskie – nie chce dzisiaj
powiedziec, ze zgadza sie na rzadowy projekt o zwiazkach partnerskich –
dodala. Katarzyna Kotula, ministra do spraw rownosci i szefowa kampanii
wyborczej Lewicy do Parlamentu Europejskiego, mowila w “Faktach po Faktach”
w TVN24 o projekcie dotyczacym zwiazkow partnerskich. Wielkim hamulcowym
zwiazkow partnerskich – to chyba nie jest dla nikogo zaskoczeniem –
jest dzisiaj (wice)premier Kosiniak-Kamysz i cala jego formacja, czyli
wlasciwie tylko Polskie Stronnictwo Ludowe, bo wiemy, ze Polska 2050
popiera projekt zwiazkow partnerskich – powiedziala Kotula, dodajac, ze
“bardzo by chciala, zeby to byl projekt rzadowy”. Nie ma dzisiaj zgody (w
koalicji rzadowej – red.). Przez wiele tygodni toczyly sie bardzo dobre
rozmowy, takze z PSL-em. Jestem otwarta na wszystkie koncepcje (…), co
koncowo ma sie w tym projekcie zawierac – kontynuowala.

Kotula: moze ze wzgledu na wybory Kosiniak-Kamysz nie chce powiedziec, ze
zgadza sie na rzadowy projekt

– Byc moze jest tak, ze premier Kosiniak-Kamysz ze wzgledu na kolejne
wybory – tym razem wybory europejskie – nie chce dzisiaj powiedziec, ze
zgadza sie na rzadowy projekt o zwiazkach partnerskich. Jesli wybory
europejskie sa ta przeszkoda, to jestem gotowa poczekac, bo mi zalezy na
tym, zeby nie bylo awantury o zwiazki partnerskie – dodala ministra.

– Jestem gotowa poczekac i probowac przekonac premiera Kosiniaka-Kamysza do
tego, zebysmy nie skladali projektow poselskich. I taka tez jest moja
rekomendacja w stosunku do premiera Donalda Tuska, zebysmy nie szli
w projekty poselskie – mowila dalej Kotula. Jesli bedziemy mogli
wypracowac jakikolwiek kompromis dla rzadowego projektu o zwiazkach
partnerskich, to ja jestem gotowa taki kompromis do konca wypracowywac.
Jestem gotowa na rozmowy takze z prezydentem – podkreslila.

Kotula: to bedzie sprawdzian dla polskich farmaceutow

Kotula odniosla sie takze do tego, ze 1 maja wchodzi w zycie rozporzadzenie
dotyczace dostepu do antykoncepcji awaryjnej, czyli tabletki “dzien po”.

Ministra zostala zapytana, czy jej zdaniem polscy farmaceuci zrozumieja, ze
polskie kobiety powinny miec dostep do antykoncepcji awaryjnej. – To jest
dobre pytanie. To bedzie troche sprawdzian, czy polscy farmaceuci stana
dzisiaj po stronie praw kobiet i po stronie praw pacjentek, takze tych
mlodych pacjentek, w zakresie dostepu do antykoncepcji, ktora jest
antykoncepcja awaryjna, ktora jest antykoncepcja, ktora ma zapobiegac
niechcianym ciazom – zwracala uwage. Chcialabym bardzo podziekowac pani
minister Izabeli Leszczynie za to, ze wypracowala taka sciezke, ktora jest
po prostu planem B. Ten plan B moze nie jest idealny, ale na ten moment
rozwiazuje ten problem w zakresie dostepu do tabletki “dzien po” wielu
grupom kobiet – dodala.

– W idealnym swiecie rodzice rozmawiaja ze swoimi nastolatkami o tym, kiedy
te nastolatki podejmuja wspolzycie. W idealnym swiecie nie chcialabym, zeby
15-latki podejmowaly wspolzycie. Ale to, czego ja bym chciala, w stosunku
do tego, co jest rzeczywistoscia wielu polskich nastolatek, moze
sie znaczaco roznic – powiedziala ministra do spraw rownosci.

Kotula o tym, ile Lewica moze zdobyc mandatow w wyborach do europarlamentu

Kotula mowila o motywach przewodnich kampanii Lewicy przed wyborami do
europarlamentu. – Po pierwsze mowimy o bezpieczenstwie, ale mowimy tez o
tym, o czym troche byc moze nie udalo nam sie wystarczajaco glosno
powiedziec w kampanii samorzadowej, mowimy na przyklad o mieszkaniach –
wskazywala. Dla nas polityka mieszkaniowa stawiajaca na budownictwo
spoleczne jest dzisiaj bardzo wazna. Bo mamy w Polsce kryzys demograficzny,
a czesc tych rozwiazan mozemy przeniesc na poziom polityki unijnej, czyli
mozemy mowic o europejskim funduszu mieszkaniowym, ktory zagwarantuje takze
obywatelom Polski, obywatelkom Polski, ze beda w Polsce powstawaly tanie
mieszkania na wynajem – dodala rozmowczyni “Faktow po Faktach”.

Ministra nie odpowiedziala wprost na pytanie, jaki wynik jej ugrupowania
bylby dla niej satysfakcjonujacy, ale dodala, ze wedlug niej Lewica
zdobedzie trzy lub piec mandatow do Parlamentu Europejskiego.

Pijana drozniczka nie opuscila szlabanu Poltora promila alkoholu w
organizmie miala drozniczka pelniaca dyzur na przejezdzie kolejowym w
pomiedzy Rykoszynem a Szczukowicami (woj. swietokrzyskie). Pijana kobieta
nie zamknela szlabanu na czas na przejazdu pociagu. Zostala zatrzymana
przez policje. We wtorek (30 kwietnia) rano system automatyczny zaalarmowal
dyspozytora Polskich Linii Kolejowych o nieopuszczonym szlabanie na
przejezdzie kolejowym na linii 61 pomiedzy Rykoszynem a Szczukowicami w
powiecie kieleckim. Informacje te potwierdzil maszynista pociagu
przejezdzajacego przez przejazd. Na miejsce niezwlocznie skierowano
funkcjonariuszy Strazy Ochrony Kolei wraz z zawiadowca, ktorzy wezwali na
miejsce policje.

Drozniczka byla pijana

Jak poinformowala ml. asp. Malgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy
Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, przeprowadzone badanie wykazalo, iz
32-letnia drozniczka miala w organizmie poltora promila alkoholu.

We wtorek rano kobieta zostala przewieziona na komisariat. Gdy
wytrzezwieje, policjanci przeprowadza z nia dalsze czynnosci. Wowczas takze
zostanie podjeta decyzja o ewentualnych zarzutach.

Poszukiwacze klockow z zatopionego transportu nazywaja ja “swietym
Graalem”. 13-latek odnalazl rzadka figurke 13-letni chlopiec odnalazl na
plazy plastikowa figurke-osmiornice slynnego producenta klockow. Jak podaja
brytyjskie media, jest ona jedna z kilku tysiecy, ktore wpadly do morza
ponad cwierc wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo
Express. Zbieracze zatopionych klockow tlumacza, ze osmiornica jest
postrzegana przez nich jako “swiety Graal”. Jak pisze BBC, 13-letni
Liutauras regularnie odwiedza z rodzicami plaze w Marazion i odnajduje tu
figurki Lego z zatopionych przed dekadami kontenerow. Po dwoch latach udalo
mu sie wreszcie odnalezc osmiornice. – Nie spodziewalismy sie, ze ja
znajdziemy, to sie rzadko zdarza – powiedzial ojciec Liutaurasa w rozmowie
z agencja informacyjna PA Media. Sam 13-latek przyznal, ze jest
“szczesliwy” z powodu odkrycia. Wyjasnil, ze zebral juz prawie 800 klockow
Lego, ktore wpadly do morza. W 1997 roku w przeplywajacy w poblizu
przyladka Land’s End kontenerowiec Tokyo Express uderzyla gigantyczna
fala. Do wody wpadly 62 kontenery, a razem z nimi 4,8 miliona klockow Lego.
Te od lat sa odnajdywane na okolicznych plazach. Fani slynnych klockow
stworzyli projekt Lego Lost At Sea, w ramach ktorego od lat poszukuja
zaginionych elementow. Fani slynnych klockow stworzyli projekt Lego Lost At
Sea, w ramach ktorego od lat poszukuja zaginionych elementow. Jedna z
tworczyn projektu, Tracey Williams, powiedziala, ze osmiornica znaleziona
przez nastolatka czesto jest postrzegana jako “swiety Graal” poszukiwaczy.
Choc utonelo ich 4,8 tysiaca, bardzo trudno je znalezc. Cytowana przez BBC
Williams wyjasnila, ze znalazla jedna osmiornice w 1997 roku. Kolejna udalo
jej sie znalezc dopiero 18 lat pozniej. – Uwazam, ze w tych osmiornicach
jest cos magicznego – stwierdzila kobieta.

“Zaplatane w wodorosty (osmiornice) sa prawie niemozliwe do wykrycia” –
czytamy we wpisie Lego Lost At Sea na Instagramie, do ktorego dolaczono
zdjecie osmiornicy znalezionej przez Liutaurasa. Kilka dni pozniej na tym
samym profilu pojawilo sie zdjecie kolejnej osmiornicy, znalezionej przez
Justina Goode’a w miescie Porthleven.

Liutauras zapowiedzial w PA Media, ze jego kolejnym celem jest odnalezienie
jednego z 33,9 tysiaca smokow, ktore znajdowaly sie rowniez w zatopionym
kontenerze.

SPORT

Boniek wytoczyl dziala. Brutalnie obnazyl Ekstraklase. To sie nie miesci w
glowie Zbigniew Boniek nie ma litosci dla polskiej pilki. Byly prezes
Polskiego Zwiazku Pilki Noznej zabral glos na temat wyscigu o mistrzostwo
Polski i nie szczedzil gorzkich slow wobec wszystkich zespolow w
Ekstraklasie. – Mamy wielkie problemy – przyznal w rozmowie na kanale
Prawda Futbolu i porownal nasza lige do innych czolowych lig na swiecie.
Walka o mistrzostwo
Polski oraz awans do europejskich pucharow w ekstraklasie wkroczyla w
kluczowa faze. Do zakonczenia rozgrywek pozostaly cztery kolejki i wciaz
nie wiadomo, kto podniesie w gore

tytul mistrzowski, a kto zapewni sobie miejsce w Europie. Po 30.
kolejce Zbigniew
Boniek skomentowal te
sytuacje w rozmowie na kanale Prawda Futbolu. Zbigniew Boniek zaoral
ekstraklase. “Oczywiscie, ze slaba”

Po 30. kolejce ligowych zmagan dalej wiele moze wydarzyc sie wiele w
czolowce i na samym dnie tabeli ekstraklasy. Wedlug Zbigniewa Bonka taka
sytuacja nie powinna zdarzac sie w liczacej sie na swiecie lidze.

– Jezeli dzisiaj najlepsza druzyna ma 56 punktow, a druzyny spadkowe kolo
30. Jakby spojrzec w topowa lige, to ta roznica to jest nawet 50-60 punktow
– zaczal byly prezes Polskiego Zwiazku Pilki Noznej. Roman Kolton od razu
przypomnial, ze obaj panowie niedawno uznali, ze liga jest szalona. Padlo
jednak pytanie, czy powodem takiej sytuacji nie jest fakt, ze ekstraklasa
prezentuje po prostu kiepski poziom. Oczywiscie, ze slaba. Dopoki gramy ze
soba, to jest ciekawie. Jesli ogladasz mecz polskiej

ligi i przelaczysz na mecz innej, to roznica jest wielka – zdiagnozowal
Boniek i zaczal wyliczac najgorsze cechy polskiej pilki. – Mamy problem z
kreowaniem akcji bramkowych. Mamy wielkie problemy z atakiem pozycyjnym i
uwalnianiem sie na pozycje – dodal. Dalej byly reprezentant Polski
przyznal, ze jest na biezaco z polskimi ligami, ale nie nie sa to dla niego
gornolotne zawody. Przede wszystkim dlatego, ze zbyt wiele druzyn
prezentuje podobny styl i nawet faworyci nie sa w stanie wygrywac swoich
spotkan – Mecze

sa ciekawe, ja mecze ogladam. Bardziej mnie czasem bawi nawet pierwsza
liga, to tam forma jest fantastyczna. 10 druzyn walczy o ekstraklase i tam
dystanse sie wydluzaja. Jest wiecej przestrzeni i tam mecze sa ciekawsze. W
ekstraklasie jest duzo taktyki, ale poziom…nie wiem. U nas poziom jest
podobny i sami sobie wmawiamy, ze w jednym zespole sa znakomici pilkarze. W
naszej lidze nie ma gwiazd – podsumowal Zbigniew Boniek. Na ten moment
liderem ekstraklasy jest Jagiellonia Bialystok, ktora ma cztery punkty
przewagi nad drugim Lechem Poznan oraz piec nad trzecim Gornikiem Zabrze. O
miejsce w pucharach walcza wciaz Slask Wroclaw, Legia Warszawa, Rakow
Czestochowa i Pogon Szczecin.

DETEKTYW

Zlodzieje tozsamosci

Anna RYCHLEWICZ

Byl z jednym z najslynniejszych i najbardziej pomyslowych oszustow w
historii swiata. Jako hrabia Victor Lustig przygotowal misterny plan,
ktorego efektem miala byc sprzedaz… wiezy Eiffla. I choc najczesciej to
wlasnie z tym procede- rem jest kojarzony, w rzeczywistosci poslugiwal sie
40 innymi tozsamosciami. Zmienial je jak rekawiczki. Za kazda krylo sie
rownie barwne oszustwo. Podczas pobytu we Francji, niejaki Victor Lustig
natrafil na artykul mowiacy o ogromnych kosz- tach utrzymania wiezy Eiffla.
Wpadl wiec na genialny pomysl. W jednym z najbardziej presti- zowych
paryskich hoteli, sfin- gowal tajne spotkanie rzado- we z szescioma
handlarzami zlomem. Przedstawil im oferte sprzedazy wiezy, podajac sie za
zastepce dyrektora generalnego Ministerstwa Poczt i Telegrafow. Majac na
uwadze opinie publicz- na, poinformowal potencjalnych kupcow o koniecznosci
utrzy- mania transakcji w tajemnicy. Choc ciezko konkurowac z hra- bia o
tytul najbardziej przedsie- biorczego oszusta, czarni boha- terowie
ponizszego zestawienia, wydaja sie nie zostawac w tyle… Pokonal daleka
droge – z Pomorza do Kielc. Tam, mial odebrac dowod osobisty. Z jego
wizerunkiem i skra- dziona tozsamoscia. Kiedy przed urzedem zostal
zatrzymany przez funkcjonariuszy i popro- szony o przedstawienie sie, nie
potrafil podac swojego nazwi- ska. Zapomnial, poniewaz mial ich
kilkadziesiat. 41-letni miesz- kaniec Gdyni pracowal jako kierownik jednego
z bankow. Mial ogromna wiedze dotyczaca procedur zwiazanych z udziela- niem
kredytow. Doswiadczenie zawodowe postanowil jednak wykorzystac w inny
sposob. Na oryginalne dowody oso- biste wydane na skradzione dane zaciagal
wraz ze swoja partnerka kolejne kredyty. Jak wynika z materialu dowodowe-
go, w ciagu 4 lat przestepczego procederu, mezczyznie udalo sie wyludzic
kwote nie mniejsza niz 1 mln zl. Niezwyklego odkrycia dokonali policjanci
przeszuku- jacy mieszkanie jego matki – tam zabezpieczyli ponad 115 dowodow
osobistych na 47 nazwisk osob z calej Polski oraz 13 zeskanowanych
dokumentow

przygotowanych do wydruko- wania. Oszust pozyskiwal dane od osob, ktore
poszukiwaly pracy i oglaszaly sie na jednym z portali internetowych.

Na jednym z porta- li spolecznosciowych zamiescili ogloszenie

dotyczace mozliwosci podjecia pracy za granica. Dane per- sonalne
kandydatow, ktorzy zglosili sie do pracy, wykorzy- stali do wytworzenia
spreparo- wanych dowodow osobistych. Dokumenty przygotowywali za pomoca
specjalistycznego sprzetu komputerowego i opro- gramowania. Nastepnie reje-
strowali na konkretne nazwi- ska kolejne numery telefonow komorkowych i
otwierali konta w roznych bankach, zawierajac umowy kredytowe. W okresie od
1 lipca do 21 listopada 2022 roku, przestepcy zawarli okolo 120 umow na
laczna kwote 150 tys. zl. W miedzyczasie zlodzieje tozsamosci usilowa- li
zawrzec ponad 100 innych umow na kwote szacowana na okolo 350 tys. zl.
Dzieki dzialaniom funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania
Cyberprzestepczosci wspolnie z policjantami ze Zgorzelca, duet przestepcow
zostal zla- pany na goracym uczynku. Zatrzymanych zostalo dwoch mezczyzn w
wieku 32 i 34 lata. Podczas przeszukania zajmo- wanego przez nich lokalu,
poli- cjanci zabezpieczyli sprzet kom- puterowy, telefony komorkowe, karty
SIM, drukarke do druko- wania dowodow osobistych oraz podrobione dokumenty.

NZ racji podobienstwa a poczatku grudnia 2020 roku, 40-letni mieszka-

niec Sulechowa ukradl dowod osobisty innej miesz- kance miasta. Ofiara nie
byla przypadkowa – z wygladu byla podobna do 33-letniej partner- ki
oszusta. Wykorzystujac wiec podobienstwo, para udala sie do jednego z
bankow, by wziac kre- dyt na nazwisko pokrzywdzonej. W ten sposob para
wyludzila 3 tys. zl. Po chwili lista prze- stepstw wydluzyla sie o zawar-
cie umowy abonamentowej oraz zaciagniecie czterech kolejnych pozyczek w
tzw. parabankach. Ostatniego dnia stycznia 2021 roku, policjanci z
Komisariatu Policji w Sulechowie zatrzyma- li przedsiebiorcza pare. Oboje
uslyszeli zarzuty oszustwa i kra- dziezy tozsamosci, za ktore grozi do 8
lat wiezienia.

Do wiezienia miala trafic juz kilka lat wczesniej jako jedna z glow-

nych podejrzanych w sprawie o zabojstwo. Wowczas, Wiktoria Nasyrowa uciekla
z Rosji do Nowego Jorku. Po pewnym czasie wrocila na sciezke prze-
stepczosci. W 2016 roku przy- szla w odwiedziny do swojej 35-letniej
znajomej w nowojor- skiej dzielnicy Queens. Kobiety byly ludzaco do siebie
podob- ne – mialy ciemne wlosy, takie same oczy, podobna sylwetke i rysy
twarzy. Przyszla ofiara Nasyrowej rowniez mowila po rosyjsku. W glowie
przestepczy- ni narodzil sie wowczas plan, by ukrasc jej tozsamosc i zaczac
nowe zycie. Jednak by to bylo mozliwe, musiala zakonczyc zywot kolezanki. W
odwiedzi- ny przyniosla sernik, do ktorego dodala silnego srodka usypia-
jacego. Kiedy kobieta stracila przytomnosc, 42-latka ukradla jej paszport,
dokumenty upo- wazniajace do pracy, pieniadze oraz bizuterie. Od kilku
miesiecy otrzymywal wezwa- nia ponaglajace go do splaty zaciagnietych
pozyczek. Z podejrzeniem oszustwa, mez- czyzna zglosil sie na Komende
Miejskiej Policji w Lesznie. Funkcjonariusze badajacy sprawe, wpadli na
trop 26-let- niego mieszkanca Warszawy. Co laczylo obu mezczyzn? Dokladnie
takie same dane osobowe. Wykorzystujac zbiez- nosc nazwisk, oszust za
posred- nictwem internetu zalozyl kilka kont bankowych i zaciagnal kilka
pozyczek na kwote siega- jaca kilkunastu tysiecy zlotych, ktore obciazyly
mieszkanca Leszna. Mezczyzna uslyszal zarzut oszustwa polaczonego z
podszywaniem sie pod inna osobe i wykorzystanie jej danych osobowych w celu
wyrzadzenia szkody majatkowej.

Oszustwo, wyludzanie kredytow i podszywa- nie sie pod inna osobe

– a to dopiero poczatek prze- winien 28-letniego mieszkanca wojewodztwa
mazowieckiego. Przestepczy proceder, za kto- rym stal mezczyzna wyszedl na
jaw na poczatku 2022 roku, gdy do Komendy Powiatowej Policji w Szamotulach
zglosil sie 63-letni mieszkaniec powiatu. Poinformowal on funkcjona-
riuszy, ze chcac zalozyc nowy rachunek bankowy, dowiedzial sie, ze ma
zaciagniety kredyt w ich placowce. Sprawa zajeli sie funkcjonariusze ds.
przestep- czosci gospodarczej i korupcji. Analiza rachunkow bankowych
wykazala, ze na skradziona

tozsamosc mezczyzny oszust zlozyl az 46 wnioskow kredy- towych w roznych
bankach i parabankach. W ten sposob probowal wyludzic kwote okolo 200 tys.
zl.

Byla dyplomowana pie- legniarka. Pracowala w domu opieki na

Florydzie. Tam opiekowala sie miedzy innymi 88-letnia kobieta chorujaca na
Alzheimera. To jej tozsamosc postanowila wyko- rzystac, by zdobyc pieniadze
na upragnione operacje plastycz- ne. 31-letnia Tiffany Acuna zamowila karte
kredytowa na nazwisko swojej podopiecznej. Obciazyla rachunek staruszki na
ponad 7 tys. dolarow. Misterny plan wyszedl na jaw, gdy maz 88-latki
odebral pismo infor- mujace o koniecznosci splaty zadluzenia. O fakcie
poinfor- mowal policje. Niedlugo potem do meza pokrzywdzonej zglosila sie
sama oszustka, by omowic warunki splaty zadluzenia. Na miejscu czekala na
nia jed- nak policja. Kobieta usilowa- la wmowic mundurowym, ze starsza
pani wyrazila zgode, by uzyc jej danych. Tej wersji jed- nak nie udalo sie
potwierdzic, a pielegniarka zostala oskarzona o kradziez i oszustwo.

Zamieszczal w internecie ogloszenia dotyczace pracy chalupniczej. Za

pomoca poczty mailowej wysy- lal do kandydatek kwestiona- riusze do
wypelnienia. W ten sposob pozyskiwal cudze dane osobowe. W imieniu kandyda-
tek do pracy wnioskowal do roz- nych bankow o zalozenie kont. Nastepnie w
celu ich aktywacji, prosil “zatrudniane” kobiety o wplacenie symbolicznej
kwoty na wskazany przez siebie rachu- nek bankowy. Nastepnie 38-letni
Tomasz S., poslugujac sie cudza tozsamoscia, wnioskowal o tzw. chwilowki.
Pozyskane w ten sposob pieniadze, natychmiast przelewal na wlasny rachunek.
W ten sposob oszust wzboga- cil sie o niespelna 46 tys. zl. W miedzyczasie
usilowal zacia- gnac szybkie kredyty na kolej- ne 33 tys. zl, ale jego
wnioski zostaly odrzucone. Mezczyzna stanal przed Sadem Rejonowym w
Toruniu, gdzie uslyszal 76 zarzutow dotyczacych kradziezy tozsamosci,
oszustwa i dopro- wadzenia do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem.

Zostal zatrzymany do rutynowej kontroli dro- gowej. Podczas legity-

mowania 45-latka z Bydgoszczy funkcjonariusze nabrali jednak pewnych
podejrzen, co do okazanego przez mezczyzne dowodu osobistego. Na zdjeciu
widniala osoba nieco rozniaca sie wygladem od kontrolowa- nego. Po
sprawdzeniu doku- mentu okazalo sie, ze figuruje on w bazie danych jako
utraco- ny i podlegajacy zatrzymaniu, a jego wlasciciel nie zyje od kilku
lat. 45-latek przyznal sie do przywlaszczenia dokumen- tu i podal prawdziwe
dane per- sonalne. Jak sie okazalo, mial powod do ukrywania prawdzi- wej
tozsamosci – od kilku lat mezczyzna byl poszukiwany przez polskie sady i
Interpol za liczne oszustwa i wyludzenia. Walter Glenn Primrose przez 20
lat sluzyl w Strazy Przybrzeznej USA, bedacej czescia amerykan- skich sil
zbrojnych. Jako technik awioniki mial dostep do tajemnic stacji lotniczej
Strazy Wybrzeza Stanow Zjednoczonych. Wraz z zona toczyli spokojne zycie na
Hawajach do momentu, w ktorym pojawilo sie podej- rzenie, ze moga byc
rosyjski- mi szpiegami. Prokuratora USA dysponuje zdjeciami, na ktorych
malzenstwo pozuje w mundurach KGB. A to i tak nie koniec zaskoczen…
Walter Glenn Primrose wraz z zona Gwynn Darle Morrison, zostali oskarzeni o
kradziez tozsamo- sci zmarlych w latach 60. nie- mowlat z Teksasu.
Malzenstwo mialo zdobyc w 1987 roku metryki zmarlych dzieci, sta- jac sie
od tej pory Bobby’im Edwardem Fortem oraz Julie Lyn Montague. Oszusci wyro-
bili nowe prawa jazdy, dowody tozsamosci i numery ubezpie- czenia
spolecznego. Co wiecej – w 1988 roku wzieli ponowny slub pod falszywymi
nazwi- skami. Para zostala oskarzona o poswiadczenie nieprawdy i spisek
przeciwko rzadowi.

Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/

abujas12@gmail.com

http://

www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/

http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci

Strona główna

http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez

dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:

(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):

Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.

BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452

(format IBAN)

wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479

(format IBAN)

wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504

(format IBAN)

BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX

Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”

Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,

numer KRS 0000124837:

“Wspomoz nas!”

teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty

Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl