DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Marynarska Gazeta
Imienia kpt. Ryszarda Kucika
Rok XX nr 49 (6358) 19 lutego 2022r.
W E E K E N D
WIELKI CYRK PRZYJECHAL!
Trwa bojkot teatru im. Slowackiego w Krakowie. Kurator Nowak otrzymala juz
250 tys. maili od oburzonych widzow, ktorzy zapowiedzieli, ze dopoty
dyrektorem jest Krzysztof Gluchowski, to ich noga nie postanie w teatrze.
Oburzeni sa zwlaszcza ludzie, ktorzy nigdy nie byli w teatrze, ale nie
lubia tych, ktorzy tam chodza. Wladza postanowila wyjsc naprzeciw
oczekiwaniom “spoleczenstwa” i usunac dyrektora. Barbara Nowak, ktora
trzesie polityczna scena Krakowa, juz szykuje repertuar na 2022 rok W tym
celu powolala Narodowy Komitet Sztuki, w ktorym zasiada ksieza ze
wszystkich krakowskich plebanii oraz kilku chlopakow od Bakiewicza.
Premierowy spektakl wyrezyseruje prezes Ordo Iuris, a spektakl pod tytulem
“Ozenek” bedzie luzna interpretacja sztuki Gogola. Problemem sa tylko
aktorzy, ktorzy bronia obecnego dyrektora i nie rozumieja, ze sztuka musi
sluzyc wladzy. Nie ma jednak sensu zaprzatac sobie glowy aktorami, oni nie
sa najwazniejsi. Teatr moze sie bez nich obejsc. Zreszta kraj moze obejsc
sie bez teatrow. Premier Morawiecki powiedzial, ze Zjednoczona Prawica jest
jak wielki namiot, a to oznacza, ze bedziemy mieli cyrk, w ktorym
umiejetnosci aktorskie nie sa takie wazne. Premier, nawet bez
przygotowania, moglby wejsc na scene i jako prestidigitator zabawiac
widzow. Jestesmy pewni, ze i kurator Nowak dobrze by sie tam czula, a my
wydalibysmy ostatnie pieniadze, aby zobaczyc, jak dzielnie stoi przed
sztukmistrzem, ktory obrzuca ja nozami. Nie zebysmy cos sugerowali, ale
bledy sie zdarzaja.
(Wolne Radio Europa)
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/aa
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”
BAROMETR MARYNARSKIEJ SZCZODROSCI
Saldo na koncie Marynarskiego Pogotowia Gargamela wynosi 1.219,85 (tysiac
dwiescie dziewietnascie osiemdziesiat piec gr). Wplaty w ostatnim tygodniu
to 200 zl, a wydatki wstrzymujemy i czekamy az saldo pokaze “5” na
poczatku poniewaz w planach mamy dofinansowanie wozka dla Patryka Tomy.
Pozdrawiam:
Slawek Janus
Stowarzyszenie Liver
Krakow
——-
A z tym dofinansowaniem zwiazana jest ciekawa historia.
-Pisze Mama-p. Joanna Toma:
“Nasz Patryczek jest Podopiecznym Pogotowia Wujkow Marynarzy od kilku lat i
korzystal juz z dobroci Waszego ogromnego serca kilka razy. M.in. otrzymal
Wasze dofinansowanie zakupu wozka inwalidzkiego z ktorego korzysta na co
dzien. Wyrosl juz jednak z tego wozka, a nowy kosztuje obecnie 20.000 tys
PLN. pcpr i nfz daja nam 8.000 tys, zebralismy z trudem 2.500 tys, brakuje
nam 9.500 tysiecy.Patryk nie chodzi samodzielnie, od pierwszych dni zycia.
Do poruszania sie uzywa lewej reki i lewej nogi, prawa reka mimo
systematycznej rehabilitacji nie ma chwytu.
Cena 20 tysiecy PLN- rownowartosc np. uzywanego samochodu na chodzie- robi
wrazenie. Zrobilem wiec dodatkowe rozeznanie:
Wozek, o ktory chodzi nie jest wozkiem inwalidzkim, lecz- w calym tego
slowa znaczeniu- REHABILITACYJNYM. Wyposazony jest m.in. w modulowy system
rehabilitacji poprzez pozycjonowanie pacjenta i umozliwia indywidualne
dopasowanie do jego ciala. Specjalne siedzisko dla osob ze skolioza i
wszelkimi innymi deformacjami umozliwia skuteczniejsze zabiegi.
Slowem “To jest to!”
Wiem, ze pandemia i inflacja, ale takiej okazji nie mozemy przepuscic. 5
tysiecy dofinansowania, ktore zaoferowalem, to jedna czwarta zakupu. Czy
stac nas na wiecej?
Otoz- to Wy zadecydujecie. Dzieki Waszej szczodrosci opedzilismy
najpilniejsze wydatki na ratowane zycia i zdrowia innych Chorych Dzieci-
teraz mamy Patryczka Tome.
KTO JESLI NIE MY? KIEDY, JESLI NIE TERAZ?
Cos czuje, ze nam sie uda- Wasz:
Gargamel Przy Nadziei
Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: 3.9798 PLN Euro: 4.5256 PLN Frank szw.: 4.3233 PLN Funt:
5.4222 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 3.96 PLN Euro: 4.48 PLN Funt: 5.36
PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 3.90 PLN Euro: 4.42 PLN
Funt: 5.36 PLN
Pogoda w kraju
Pochmurno z przejasnieniami i lokalnymi rozpogodzeniami. Lokalnie spadnie
deszcz. Termometry pokaza od 4 stopni Celsjusza na Podlasiu do 10 st. C na
Podkarpaciu. Powieje zachodni silny i porywisty wiatr, w porywach jego
predkosc wzrosnie do 60-100 kilometrow na godzine. W strefie brzegowej
porywy moga przekraczac 110 km/h.
DZIS OBCHODZI URODZINY NASZ WIELKI GAZETKOWY PRZYJACIEL -KUMPEL SERDECZNY
NA WSZELKIE OKAZJE:
WOJTEK DABROWSKI
– od lat satyryk szerzacy poprawe nastroju i pokrzepienie Ludziom na morzu
i na ladzie. Jak przystalo na Profesjonaliste, ktory moze na kazdy temat-
Wojtek sam sobie oglosil wierszowana deklaracje:
MAM 23 LATA (do setki)
Ale ciagle, gdy wolna jest chata,
Jeszcze w glowie blondynki, brunetki,
Jakas kusi Agata, Beata”
Mam do setki 23 lata”
I ochote na drinki, orgietki”
Wciaz mnie neca Chalupy, Jurata,
A nie gorzka herbata, tabletki.
Mam 23 lata” Do setki,
Lecz nie zrzedzcie, bo tego nie znosze,
Ze nie dla mnie krewetki, WZ-ki,
Tylko ziolka i cieple bambosze.
Mam do setki 23 lata”
Niech nie pyta, kto dobrze mi zyczy,
Czy dokucza mi zgaga, prostata,
Bo, odpukac, to mnie nie dotyczy.
Mam 23 lata” Do setki.
Tajemnicy tu zadnej nie zdradzam.
Prosze jeszcze nie wzywac karetki!
Ja sie na to stanowczo nie zgadzam!
Mam do setki 23 lata”
Lecz mnie guzik to wszystko obchodzi.
Nim sie stane persona non grata,
Chce korzystac ze swiata jak mlodzi.
Mam 23 lata” Do setki,
Ale dusza” wciaz mloda jest dusza!
Choc juz nie mam mlodzienczej sylwetki,
Swiat mnie kreci, dopoki sie ruszam!
Mam do setki 23 lata”
Jeszcze wiele sie moze wydarzyc.
Chociaz los ciagle figle nam plata,
Trzeba znow sie odwazyc” i marzyc.
Mam 23 lata” Do setki.
Jeszcze czas sie urodzic na nowo,
W rece znow kolorowe wziac kredki,
Pomalowac swoj swiat na rozowo.
Mam do setki 23 lata”
Jeszcze troche, nim zamknie sie oczy.
Do metryki konieczna errata!
Jeszcze warto czyms w zyciu zaskoczyc!
——————–
Wojciech DABROWSKI
PRZESMIEWKI (zreszta smutne) LECHA R. LYCZYWKA
Cos dla emerytow wierzacych w Polski Lad PiSu/Polski Wal/
Drogi seniorze, tak bedzie wygladala Twoja emerytura w Nowym Wale :
1000 zl emerytury dotychczas. W Nowym Wale dostaniesz dodatkowo 70 zl.
czyli masz 1070 zl na reke.
Inflacja 8 %/jest juz wyzsza/
1070 – 8 % = 984,40 zl na reke.
Czyli ” dostales ” od PiS 70 zl a zabrali Ci 85,60 zl.!!!
Dalej. To tylko kwota z INFLACJI.
Nie obrazuje wzrostu cen lekow, pradu, gazu, zywnosci, czynszu itd…
Czyli usredniajac moc nabywcza po podwyzkach, Twoje 1070 zl, spada do
wartosci 690 zl…Tak to mniej wiecej wyglada….
Ale oni i tak powiedza, ze to wina Tuska i Unii Europejskiej !!!!
+++++++++++++
Potezny sukces, Sasin podpisal umowe na reaktory SMR. 4 sztuki, kazdy o
mocy 77 MW.czyli lacznie 308 MW. Aktualnie stanowi to 1,2 % zapotrzebowania
energetycznego kraju.
Ponadto pierwszy reaktor bedzie w 2029 roku.
Juz!
No to problem rozwiazany, mozna sie rozejsc.
++++++++++++++
Mieso jesz ?
Nie.
A ryby ?
Tez nie.
Wegetarianin ?
Nie, emeryt.
————
Klawo jest!
D A M A Z C Z A R N K I E M
Nagle w osobie zony prezydenta objawila sie nam bowiem Rada Konsultacyjna
Przy Glowie Panstwa, ktora bedzie od tej pory wplywac na ustawy dotyczace
nauki i edukacji.
W tzw. lex Czarnek – czyli nowelizacji prawa oswiatowego, ktora wlasnie
trafila na biurko prezydenta – najwazniejsza kwestia jest zwiekszenie
wplywu panstwa i jego partyjnych organow na dyrektorow szkol, a tym samym
na ksztalcenie i wychowanie dzieci i mlodziezy
To, kto powinien miec ostateczny wplyw na ksztaltowanie mlodych ludzi, jest
co najmniej kwestia dyskusyjna, bo wcale nie jest oczywiste, ze ostatecznie
nie powinno byc to wlasnie panstwo, a nie rodzice (np. ci patologiczni) czy
samorzady (jesli sa skorumpowane lub upolitycznione). Ale PiS w tej materii
chyba nie mialo zadnych watpliwosci: dzieci naleza do panstwa, a ono – jak
widac – do partii rzadzacej. Koniec, kropka.
Inna sprawa, ze musi zadziwiac wiara prawicy w to, ze tych kilka godzin w
szkole moze zdecydowac o tym, co myslec beda dzieci i w co wierzyc bedzie
mlodziez. Dorobek neuronauk wskazuje, ze w pierwszym okresie zycia
najwiekszy wplyw na mlodego czlowieka ma srodowisko rodzinne, a potem”
grupa rowiesnicza. Wcale nie nauczyciel czy kurator. Ale prawica wie swoje
i zawsze, gdy dochodzi do wladzy, to gmera w programach szkolnych i liscie
lektur (zideologizowana lewica zreszta tez). Tak jakby wyrzucenie z niej
Gombrowicza moglo ustrzec kolejne pokolenia “chlopiec” od demoralizacji, a
dolozenie do niej wierszy Wojtyly czy kazan Wyszynskiego moglo wzmocnic w
dziewczetach cnoty niewiescie.
Ale przy okazji uchwalania lex Czarnek doszlo do czegos, co kazdego
politologa powinno zmrozic, a co zostalo powszechnie przyjete przez
wszystkich ze zrozumieniem, a nawet z pochwala. Otoz okazalo sie, ze w
procesie legislacyjnym pojawil sie nowy podmiot, nowa izba, nowe cialo
doradcze – pierwsza dama. To do niej udaly sie z ustawodawcza pielgrzymka
poslanki opozycji, by sklonic ja do namowienia meza do weta. I wlasciwie
nikt nie zauwazyl w tym akcie horrendum ustrojowego! Nagle w osobie zony
prezydenta objawila sie nam bowiem Rada Konsultacyjna Przy Glowie Panstwa,
ktora bedzie od tej pory wplywac na ustawy dotyczace nauki i edukacji.
Dlaczego? Bo pani Agata Duda jest nauczycielka. Tyle tylko, ze jej wiedza o
systemie edukacji jest mniej wiecej taka, jak wiedza ponad pol miliona
pozostalych nauczycieli. Ale dla poslanek opozycji oraz wszystkich
komentatorow byl to wystarczajacy powod do uznania jej kompetencji oraz
roli w procesie ustawodawczym.
To psucie panstwa! Jesli uznamy prawo pierwszej damy do wywierania takiego
wplywu, to nastepnym razem – przy okazji kwestii praworzadnosci – warto
zorganizowac oficjalne spotkanie w Belwederze z corka prezydenta; jest
wszak prawniczka. A jesli jej chlopakiem jest jakis mily czlowiek, ktory
studiowal turystyke, to moze z jego udzialem nalezaloby przedyskutowac
kwestie Ukrainy i Rosji?
Kpie? Oczywiscie, ale nie ja zaczalem. Pierwsze byly polityczki opozycji,
ktore udaly sie do Agaty Dudy po pomoc. Oraz komentatorzy niewidzacy w tym
niczego nagannego z punktu widzenia ustroju panstwa i poprawnosci procesu
legislacyjnego. W chwili zamykania tego numeru nie wiemy jeszcze, czy
zabiegi te odniosly skutek i czy prezydent zawetowal (lub przeslal do
Trybunalu Konstytucyjnego) ustawe lex Czarnek. Jesli jednak tak by sie
stalo, i okazaloby sie, ze w podjeciu tej decyzji pomogly mu rozmowy z zona
(poprzedzone uznaniem jej pozakonstytucyjnej roli w procesie
legislacyjnym), nasze odczucia powinny byc co najmniej ambiwalentne.
Marek MIGALSKI
P A R A F I A D A,
– czyli jak plywac i nie zwariowac.
” Z gabinetu psychoterapeuty o demotywowaniu mlodych ludzi i nie tylko
mlodych”
Mozesz osiagnac wiecej, niz ci sie wydaje.
Jak czesto zatrzymywales sie w trakcie realizacji planu, bo ktos powiedzial
ci, ze nigdy nie zdolasz osiagnac celu? Kazdy z nas przynajmniej raz mial
taka sytuacje. Widzialem ogromne przypadki dezaprobaty. Nauczyciele, matki
i ojcowie, rodzenstwo, przyjaciele. Wszyscy ci ludzie moga okazac sie byc
niesamowicie zdeterminowani, by sprawic, aby ktos czul sie bezwartosciowy i
nie wierzyl, ze moze cos osiagnac.
Takie jest zycie, to przytrafialo sie kazdemu z nas. W naszym zyciu
wydarzyly sie niezliczone przypadki sytuacji, kiedy nie udalo nam sie
czegos osiagnac przez to, ze inni wmowili nam ze nie zdolamy, a my w to
uwierzylismy. To niesamowite jak wiele mozliwosci oferuje nam zycie, z
ktorych my nigdy nie skorzystalismy.Wszystko przez to, ze juz wiedzielismy,
ze nie bedziemy w stanie osiagnac naszego celu. Istnieje wiele sposobow,
aby kogos zniechecic. Kazdy z nich jest bardziej bolesny od pozostalych.
Setki razy slyszalem od swoich pacjentow, jak rodzice, albo nauczyciele
mowili do nich:”nie uda ci sie”, “przestan marnowac swoj czas”, “zycie
przecieka ci przez palce.
Najczesciej jednak jest to cos bardzo subtelnego. Zniechecajace spojrzenia
– te uragliwe i szydercze, zdesperowane i pelne braku zrozumienia. To
wlasnie na nie czesto napotyka heroiczny wysilek, aby cos jednak osiagnac.
“. To tylko niektore z tych najbardziej demotywujacych fraz.
Sa ludzie, ktorzy mysla, ze nigdy nie uda im sie nauczyc obcego jezyka, czy
uzyskac szczytowej formy. Watpia, ze zdolaja pokonac swoja niesmialosc,
zdobyc puchar lub po prostu nauczyc sie prowadzic samochod. Widzialem to
wszystko niezliczona ilosc razy.Czasami slyszalem, jak te najbardziej
destrukcyjne i fatalne w skutkach ostrzezenia pochodzily od rodziny lub
szkoly. Dlaczego tak sie dzieje? Kiedy bylismy mlodzi, to co mowili nam
inni ksztaltowalo nasza tozsamosc oraz obraz samych siebie.
Motywacja do dzialania, by osiagnac cel
Pewnego razu dwaj chlopcy jezdzili na lyzwach po zamarznietym stawie. Bylo
to chlodnego, pochmurnego popoludnia, lecz chlopcy bawili sie bez wzgledu
na otaczajacy ich swiat. Nagle lod pekl, a jeden chlopiec wpadl do wody.
Drugi widzac, ze jego przyjaciel tonie pod lodem chwycil kamien i zaczal
nim tluc o tafle lodu. Uderzal z calej sily, az udalo mu sie skruszyc
zamarznieta powloke. Chwycil za dlon swojego przyjaciela i uratowal go.
Kiedy na miejsce przyjechali strazacy i zobaczyli co sie wydarzylo nie
mogli nadziwic sie calej sprawie. Lod byl na tyle gruby, ze cos podobnego
wydawaloby sie niemozliwoscia.
“To nie mozliwe, zeby swoimi malymi dlonmi i tym tylko kamieniem zdolal
skruszyc ten lod”- twierdzili. Wtem zjawil sie starszy czlowiek i
powiedzial: “Ja wiem jak on to zrobil”.
“Niby jak?”
“Nie bylo nikogo, kto by mu mowil, ze nie moze”.
Trzy temu w moim gabinecie zjawil sie zalamany i zniechecony do pracy II
oficer z pokladu, poniewaz Kapitan na statku powiedzial mu, ze nie nadaje
sie do bycia oficerem. Chlop prawie nie chcial wracac do shippingu. Jednak
za moja namowa wrocil do pracy. W nastepnym rejsie, inny Kapitan
powiedzial, ze jest swietnym oficerem, i ze bedzie z niego bardzo dobry
dowodca statku!
Pozdrawiam serdecznie,
Karol
——
Dr Karol PARAFIAN psycholog MARYNARZ
MISIOWE MRUCZANKI
Narut jest konsekwentny w upodobaniach, specjalnie jego prawa czesc.
Mamy nowe badanie (IBRiS) popularnosci ugrupowan politycznych – no i
oddanie glosu na PiS zadeklarowalo 32,5 proc. wyborcow. Pozwola panstwo, ze
w zwiazku z odebranym przed laty dosc starannym wychowaniem nie ocenie tej
trwalosci uczuc.
Z zadowoleniem widze jednak, ze na Koalicje Obywatelska chcialoby
zaglosowac juz 29,3 proc. ankietowanych. To ogromny wzrost w odniesieniu do
badania ze stycznia, gdy poparcie dla tej formacji ksztaltowalo sie na
poziomie 20,2 proc.
Znaczny spadek poparcia notuje za to Polska 2050, ktora obecnie moze liczyc
na 8,6 proc. glosow wyborcow i tylko o wlos wyprzedza Konfederacje, na
ktora oddanie glosu deklaruje 8,4 proc. moich wspolobywateli. Prog wyborczy
przekroczylaby jeszcze Lewica z poparciem 5,6 proc. Pod progiem o wlos
byloby PSL.
Badanie IBRiS przetestowalo rowniez wariant, w ktorym aspiracje polityczne
wykazalaby Agrounia; dzis jeszcze jest to zupelna kanapa, co niespecjalnie
mnie dziwi.
Na marginesie nasuwa sie tu pytanie: czy NARUT tak kocha PiS, czy tak nie
znosi calej reszty? Bo to nie to samo, prawda?
Wczoraj obejrzalem sobie i posluchalem pana Morawieckiego, ktory z coraz
mniejszym przekonaniem usiluje wcielic sie w role inteligenta; swoja droga,
potwierdzajac tym samym poglad, ze formalne wyksztalcenie nie ma przesadnie
wiele wspolnego z tym pojeciem. Oto cytat z jego wypowiedzi na granicy z
Bialorusia: “Lapie sie za glowe, kiedy mysle, co by bylo, gdyby partia pana
Tuska z partia pana Holowni rzadzily dzis i kierowaly sie swoimi racjami –
ta granica bylaby jak szwajcarski ser. Przechodzilyby przez nia setki
tysiecy migrantow. Stawiamy skuteczna zapore, ktora bedzie chronic”.
Jak slysze cos takiego, to nie tyle lapie sie za glowe, ile mam ochote
yebnac nia w sciane. Czy ten pan zacznie kiedykolwiek jakakolwiek swoja
wypowiedz nie od Tuska i opozycji? Za chwile dowiemy sie, ze swiat bylby
sie Nadprezesowi duzo lepiej udal, gdyby nie wiadome robotki Tuska pod
postacia weza”
Znana wszystkim Babcia Kasia okazuje sie jednak grozna bestia. Ostatnio
oskarzono ja o wyrafinowana zwierzeca napasc seksualna na policjanta (bo co
by moglo innego znaczyc “gryzienie, szarpania i kopanie”?) i stosowny akt
oskarzenia – czy nawet kilka – skierowano do sadu. Czy tym baranom nic nie
mowi odrzucenie przez sady juz chyba kilkunastu podobnych pomyslow?
Panowie (a moze i panie) skarzypyty: chyba doznaliscie choroby, znanej jako
NZP, czyli Nagle Zatwardzenie Prawnicze. Wiecie, czym sie konczy takie
nadecie? Podpowiem: smrodem.
No!
Ostatnia sprawa. Z poczatkiem lutego moje rarytne Radio Tok FM (Grupa
Radiowa Agory) zmienilo termin i formule nadawania audycji “Wierze w
zwierze” dr Doroty Suminskiej: z godzinnego sobotniego programu z udzialem
sluchaczy przeksztalcono ja w dziesieciominutowy felieton, nadawany w
poniedzialki wieczorem. – Po 25 latach amputowano mi program bez wyjasnien,
z dnia na dzien dostalam “propozycje nie do odrzucenia” – mowi dr Suminska.
A i znowu zapomnialbym stwierdzic kategorycznie: pan K. to zly czlowiek.
Bogdan MIS
I rym cym, cym- Stanislaw Tym
DRESZCZE SZCZYPIA
Nauczyciel powinien zasypywac row miedzy wiedza swoja i uczniow, zeby po
jakims czasie staneli na jednej plaszczyznie. Czarnek kaze ten row
poglebiac.
Zurawie przylecialy nad Suwalszczyzne juz na poczatku lutego. Krzyczaly nad
wioskami. Sasiadka spod starego folwarku zadzwonila z ta wiadomoscia. – Ja
swiece dwa dni temu zgasic zdazyla, bo to wiesz, Stanislawie, Matki Boskiej
Gromnicznej bylo, a tu one, zurawie, slysze. Jakos radosniej sie zawsze
robi, jak juz sa. Zapowiadaja, ze zima zaraz pojdzie precz.
Tak, tak. Ma racje Klara. Zima – precz, ale nas po plecach coraz wieksze
dreszcze szczypia. Rzadowi, widac, idzie sie ciezkowato. Co rusz ktoregos z
ziemi podnosza, bo grzechy stac mu nie pozwalaja, wiec “trzymaj noge,
rownaj szereg” krzycza inni. Rzad sie wali i niech sie wali, i niech mu
diabli w tym pomagaja. Az strach patrzec, jak sie zra miedzy soba i rwa
sukno Rzeczpospolitej na strzepy. To jedyne, co im zostalo, ludzie
(spoleczenstwo znaczy) sie nie licza. Inflacja szarpie, male biznesy –
sklepy, warsztaty, restauracje – skulone zamykaja sie, bo nie maja innej
rady. Pieniadz drozeje i w coraz drozszy pieniadz porasta. Morawiecki juz
chyba widzi, ze ostatnie okrazenie sie zbliza. Ilekroc go widze, wodospad
Niagara mi sie przypomina. W dol mu te lgarstwa spadaja juz grawitacyjnie.
Sprzedawaj, co masz, i uciekaj w zyto! – krzycza zurawie. A ten stoi i Unie
Europejska, ktora go wyniosla w gore, dala mu zaszczyty, bez zenady zolcia
opluwa. Z Kaczynskim i Ziobra tworzy trojce polskiej biedy umyslowej. Z
boku na cienkiej nitce kreci sie wyciety z dykty Andrzej Duda jako
talizman. Moze komus szczescie przyniesie? Orb�Anowi na przyklad albo
Chinczykom, ktorych odwiedzil w czasie igrzysk. Dobrze, ze wrocil, bo kto
by reforme sadownictwa zaprojektowal, taka nie do przeprowadzenia. Juz go
duecik Ziobro – Jaki prasuje w maglu. Panstwo polskie sie wzmacnia, a
prezydent je oslabia i wprowadza chaos – mowi Patryk Jaki. – Zaluje, ze na
niego glosowalem i namawialem do tego innych. Moze do tych slow Pawel Kukiz
napisze piosenke?
W ostatnia niedziele mlodziez tanczyla poloneza przed Palacem Prezydenckim,
protestujac przeciwko lex Czarnek. Uczniowie upominali sie o szkole
otwarta, a nie upchana w ideologicznej zakrystii. Nauczyciel powinien
zasypywac row miedzy wiedza swoja i uczniow, zeby po jakims czasie staneli
na jednej plaszczyznie. Czarnek kaze ten row poglebiac. Na jego dnie maja
kleczec mlodzi ludzie, wyprani z ciekawosci swiata, znajacy go tylko z
wycieczek sladami Jana Pawla II i z pouczajacych homilii Jedraszewskiego.
Dystans chlopcow od dziewczat powinien byc wyczuwalny. Nauczyciele beda pod
zyczliwym nadzorem kuratorow. I tu Barbara Nowak jest wzorcem z Sèvres.
Niech no tylko na zajeciach padnie slowo seks albo gorzej – LGBT. Wtedy
zmiana dyrektora i nauczycieli bedzie oczywista. Dziecko nie moze zyc w
rozpuscie. Jeszcze lex Czarnek nie weszlo w zycie, a juz minister edukacji
wyweszyl w Gdansku 14 szkol podstawowych, w ktorych demoralizowano uczniow,
i zlozyl donos do prokuratury. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz szybko
sprawdzila: pogadanki, owszem, byly, ale w liceach, o zdrowiu.
W walce o kawalki polskiego sukna zapomina sie o “drobiazgach”. Taki
kwiatek. Zaden rzadowy zupak nie zauwazyl, ze wystarczylo wypelnic w
terminie odpowiednie dokumenty, by z UE dostac 7 mld zl na remonty domow
(przypomnial o tym Janusz Piechocinski). I te pieniadze przepadly. Teraz
przepadnie jeszcze 770 mld z unijnego budzetu, ktore – piejac o wlasnym
sukcesie – zapowiadal Morawiecki.
Tymczasem zelazna ruska piesc zawisla nad Ukraina, by ja zmiazdzyc. Ale
przeciez w gwiazdach moze byc zapisane co innego.
Stanislaw TYM
WIADOMOSCI CELNE, ACZKOLWIEK BEZCZELNE
Kronika kulturalna Kuby Wojewodzkiego.
* Przemek Babiarz wreszcie dal sie zauwazyc. Dziennikarz stwierdzil, ze
sukces Dawida Kubackiego w Pekinie to zasluga TVP. Pamietam taki cytat z
filmu “Joe Black”: “Nie wlaz mi w dupe, bo czeka mnie sekcja zwlok i moga
cie znalezc”.
* “Wiadomosci” TVP najchetniej ogladaja osoby starsze, emeryci oraz
mieszkancy wsi. Ale jest i dobra wiadomosc. Przybywa osob z wyksztalceniem
podstawowym. Pierwszy komentarz (w oryginalnej pisowni) pod informacja
brzmial: “To nieprawda, kilka lat temu wyzucilem telewizor”. Czyli jednak
prawda.
* Natalia Maliszewska nie zostala dopuszczona do wyscigu olimpijskiego na
500 m z powodu pozytywnego testu na covid. Antyszczepionkowiec Ivan
Komarenko stwierdzil, ze jest zwykla frajerka. Ivan wyznal kiedys, ze na
koncercie ktos rzucil w niego psem. Na szczescie nieszczepionym.
* Podczas weekendu otwarcia nowy film Patryka Vegi “Milosc, seks&pandemia”
zgromadzil zaledwie 90 tys. widzow. Gratulacje dla calej obsady. Wszyscy
ciezko na to zapracowali.
* Krzysztof Cugowski odebral tytul Honorowego Profesora Collegium Humanum.
To warszawska miedzynarodowa uczelnia niepubliczna. Od czasu, gdy profesor
Urszula Dudziak, teolog i specjalistka od wychowania do zycia w rodzinie,
wyznala w Radiu Maryja, ze mycie czesci intymnych to grzech i bezecenstwo,
mam intymny stosunek do takich nominacji.
* W obronie atakowanej przez Ivana Komarenke Natalii Maliszewskiej stanal
Pawel Fajdek: “Typ z morda zula szukajacy rozglosu. Taki cep jak ty
powinien plywac z delfinami”. Nie okreslil tylko dystansu i w jakich
barwach.
* Aktorka Anna Oberc opowiedziala w “Dzien Dobry TVN” o dramatycznej walce
z tradzikiem, ktory pozbawial ja pracy. Sprawdzilem jej role. Ostatnio
zagrala kobiete na ulicy, pacjentke, blondynke i urzedniczke. Tradzik to
nie jedyna zaraza, ktora dobrala sie polskiemu kinu do skory.
* TVP planuje film dokumentalny o Ani Przybylskiej, ktory wyrezyseruja
Krystian Kuczkowski i Michal Bandurski. Pierwszy byl tuzem w TVP Info,
drugi w zakladce biografia na Filmwebie ma pusto. Ania czesto mi mowila, ze
nie ma szczescia do rezyserow.
* W tym roku naszego reprezentanta na Eurowizje wybierze piecioosobowe
jury, w sklad ktorego wchodza m.in. Halina Frackowiak i Marek Sierocki. Jak
widac, jest ewidentny kurs na mlodosc i akordeon.
* Dominika Tajner znana jest z tego, ze znane sa jej relacje zwiazkowe.
Jeszcze w styczniu celebrowala publicznie kolejny zwiazek, by aktualnie
celebrowac jego brak. Taki rodzaj kariery, gdy wraz z kazdym partnerem
opuszcza cie poczucie obciachu.
* Natalia Siwiec, celebrytka sztucznie utrzymywana przy medialnym zyciu,
wyznala na Instagramie, ze twarde narkotyki sa OK, a odurzanie sie jest
wpisane w nasze DNA. Ciekawa wiedza. Juz nie podstawowka, a jeszcze nie
technikum.
*TVN zapowiada na wiosne program rozrywkowy “Mask Singer”, w ktorym
zaskakujace postacie zycia publicznego beda spiewac w wielkich maskach.
Maskach! Minister Niedzielski odwoluje pandemie, a TVN swoje.
* Media donosza, jakoby Maciej Orlos wyprowadzil sie do mlodszej o 23 lata
znanej prezenterki Pauliny Koziejowskiej. Moge szybko zdementowac te
szykanujace informacje. Ona wcale nie jest znana.
* Magdalena Ogorek, publicystka, historyk, specjalistka od balistyki,
stracila swoj program w Polskim Radiu Lodz. Jeszcze tylko Radio Koszalin i
Radio Opole, i mozemy wybaczyc Leszkowi Millerowi.
Kuba WOJEWODZKI
Jerzy Brzeczek:
WISLA JEST NASZYM WSPOLNYM DOBREM
Nowy trener pilkarzy Wisly Jerzy Brzeczek o swoim zadaniu w Krakowie,
dobrej atmosferze w klubie i pracy z siostrzencami.
Mial pan blogi spokoj i to sie wlasnie skonczylo. Zostajac trenerem Wisly
Krakow, podjal pan duze ryzyko.
– W zawodzie trenera kazda praca zwiazana jest z ryzykiem, zaleznym od
okolicznosci. Jedni licza na tytul, inni bronia sie, zeby nie spasc. Wisla
jest teraz w tej drugiej sytuacji, musimy sobie z tym poradzic i tyle. Na
tym polega ta praca.
Moze byc trudno, zwlaszcza po odejsciu Yawa Yeboaha, Aschrafa El
Mahdiouiego, a w praktyce tez Felicio Browna Forbesa, ktory chce zmienic
klub”
-Uzbieralismy 21 punktow, zajmujemy 13. miejsce, ale nie mamy zespolu
slabszego niz niektore kluby, bedace teraz wyzej od nas. Roznice punktowe
sa nieduze, do konca trwac bedzie zazarta walka. Tym bardziej ze z ligi
spadaja trzy druzyny. Taka sytuacja powoduje stres wiekszy niz zwykle.
Zadaniem trenera jest to wszystko opanowac.
W poniedzialek Wisla gra w Krakowie z Gornikiem Leczna. To moze byc dla was
jeden z najwazniejszych meczow w sezonie”
-Tak wlasnie jest. Leczna ma tylko o punkt mniej od Wisly i dobra passe
pieciu spotkan bez porazki. To wymagajacy przeciwnik. Cztery dni pozniej
jedziemy na mecz z Legia, ktora nie bedzie zawsze przegrywac. 1 marca gramy
w Grudziadzu z Olimpia w cwiercfinale Pucharu Polski, na ktorym tez nam
bardzo zalezy, a 5 marca spotykamy sie z Lechia w Gdansku. Terminarz na
pewno nam nie sprzyja.
Mial pan propozycje pracy z innych klubow, a jednak je odrzucil. Czym pana
przekonala Wisla?
-To prawda, ze zwracaly sie do mnie kluby z ekstraklasy, kiedy poszukiwaly
trenera, ale o tym sie nie mowi.
Zwiazek pilkarski Kosowa tez? To prawda, czy ktos to wymyslil, zeby sie
klikalo?
-To akurat prawda. Nawiasem mowiac Kosowo jeszcze trenera nie wybralo.
Przypuszczam, ze postawia na kogos z kregu szkoleniowcow balkanskich. W
przypadku Wisly sprawa jest prosta. Rozmawialem ze swoimi siostrzencami i
wspolnie uznalismy, ze zmiana trenera w klubie jest potrzebna, a ja moge
podjac sie tej pracy.
Jeden z siostrzencow – Jakub Blaszczykowski – jest wspolwlascicielem Wisly,
a drugi – Dawid Blaszczykowski jej prezesem i juz slychac, ze pan to trener
po znajomosci…
-No i troche mnie to irytuje. Jestem dumny z tego, ze mam takich
siostrzencow. Kuba rozegral w reprezentacji ponad 100 meczow, ja ponad 40 i
bylem ostatnim kapitanem, ktory poprowadzil druzyne do sukcesu na wielkiej
imprezie. Od srebrnego medalu w Barcelonie minie w tym roku 30 lat. Mamy
sie z tych osiagniec tlumaczyc? Albo mamy razem nie pracowac, dlatego, ze
jestesmy rodzina? Troche to bez sensu. Kiedy Kuba i Dawid zlozyli mi
propozycje, nie mialem watpliwosci, ze trzeba ja przyjac i podjac wyzwanie.
Wisla jest naszym wspolnym dobrem.
Tym wiecej mozna stracic”
-Nie obawiam sie. Mozliwosci pilkarzy Wisly sa wieksze, niz wskazuje liczba
zdobytych punktow i miejsce w tabeli. Celem jest utrzymanie sie w lidze i
my to wspolnie zrobimy.
W Wisle pracuja ludzie od lat z nia zwiazani: legenda klubu Kazimierz
Kmiecik, dyrektor do spraw skautingu Arkadiusz Glowacki, kierownik druzyny
Jaroslaw Krzoska, lekarz Mariusz Urban. Nikt nie jest przypadkowy.
-No i dojdzie inna legenda Wisly, Radek Sobolewski, ktory przyjal moja
propozycje pracy w roli asystenta, za co jestem mu wdzieczny. Wszyscy z
niejednego pieca chleb jedlismy, dobrze wiemy, ze atmosfera w Wisle jest
lepsza, niz w niejednym klubie. A jak jest klimat, to jest i troska o to,
by nikogo nie zawiesc. Ci kibice, ktorzy z trybuny daja sygnaly, ze im sie
gra nie podoba, maja racje, bo ma sie podobac.
Ale okienko transferowe prawie sie zamknelo, trzeba sobie dawac rade z tym
skladem, jaki jest. Latem to sie moze zmienic?
-Jestesmy w dobrej sytuacji finansowej. Wszyscy otrzymuja wyplaty na czas,
stac nas bedzie i na transfery.
To znaczy, ze w przyszlym sezonie tez pan bedzie pracowal w Wisle”
-Podpisalem umowe do konca sezonu, ale z zalozeniem, ze zostanie ona
przedluzona automatycznie, jesli Wisla utrzyma sie w ekstraklasie. I
zostanie przedluzona, gleboko w to wierze.
Rozmawial:
Stefan SZCZEPLEK
( Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)
————————–
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”,
“Rzeczpospolitej”,”Polityki”,”Newsweeka”, TVN24, Obywateli News, “Trybuny”
i OnetPl)
STALA WSPOLPRACA REDAKCYJNA:Tomasz ROSIK