DZIEN DOBRY – TU POLSKA
GAZETA MARYNARSKA
Imienia Kpt. Ryszarda Kucika
(Rok XXII nr 224) (6688)
18 sierpnia 2023r.
Pogoda
piatek, 18 sierpnia 24 st C
Przelotne burze
Opady:60%
Wilgotnosc:81%
Wiatr:16 km/h
Kursy walut
Euro 4.46
Dolar 4.10
Funt 5.23
Frank 4.66
Dzien dobry Czytelnicy 🙂
Zycze milego poczatku weekendu.
Ania Iwaniuk
Dowcip
Klientka w chinskiej restauracji pyta kelnerke:
– Co pani dzis poleca? Kurczaka orientalnego czy Kaczke w sosie
slodko-kwasnym?
– Aaa… Jeden pies.
“Niemiecki Dziwisz” wypadl z lask. Zostal “wygnany” przez papieza
Arcybiskup Georg Ganswein byl najblizszym powiernikiem papieza Benedykta
XVI. Jednak relacje miedzy duchownym a papiezem Franciszkiem sa opisywane
jako “trudne”. Niemieckie media pisza, ze Ganswein zostal wrecz “wygnany”
przez obecna glowe Kosciola i wrocil do rodzinnej diecezji we Fryburgu.
Podczas jednego ze spotkan powiedzial, ze “szuka pracy”.
67-letni abp Georg Ganswein to niegdys jeden z najpotezniejszych ludzi
Watykanu – od 2005 r. byl prywatnym sekretarzem Benedykta XVI – taka sama
funkcje u boku Jana Pawla II pelnil Stanislaw Dziwisz. Po smierci Benedykta
w grudniu 2022 r. Ganswein na polecenie papieza Franciszka wrocil do
Niemiec. We wtorek 15 sierpnia odprawil msze w bawarskim kosciele
pielgrzymkowym Maria Vesperbild i zostal powitany przez wiernych brawami.
Do rodzinnej diecezji we Fryburgu wrocil w lipcu 2023 r. Niemieckie media
pisza o jego “deportacji” i “wygnaniu” przez papieza Franciszka. W ksiazce
“Tylko Prawda. Moje zycie u boku Benedykta XVI” opublikowanej w 2022 r.
krotko po smierci Josepha Ratzingera, konserwatywny Ganswein krytykowal
obecnego papieza – skarzyl sie na sposob, w jaki go traktowal, szczegolowo
opisal konflikty miedzy Franciszkiem a jego poprzednikiem. W Kirchzarten
podczas promocji ksiazki duchowny powiedzial, ze “szuka pracy”. Jak
poinformowala archidiecezja we Fryburgu, wieloletni prywatny sekretarz
Benedykta XVI “nie bedzie zajmowac zadnego stanowiska w ordynariacie
arcybiskupa ani zadnej stalej dzialalnosci na rzecz archidiecezji”. Bedzie
jednak przewodniczyl nabozenstwom we fryburskiej katedrze, w ktorej jest
kanonikiem honorowym. Moze tez przyjmowac indywidualne zadania, takie jak
nabozenstwa swiateczne i bierzmowania. Georg Ganswein pochodzi ze
Schwarzwaldu, a swiecenia kaplanskie przyjal we Fryburgu. W 1995 r.
wyjechal do Rzymu i pracowal dla kard. Josepha Ratzingera.
Rosnie liczba zabojstw w Polsce. Jeden motyw pojawia sie coraz czesciej
Liczba zabojstw wzrosla o jedna szosta. W tym roku doszlo juz do 356
zbrodni, czyli o 54 wiecej niz w tym samym czasie minionego roku – wynika z
danych Komendy Glownej Policji publikowanych przez “Rzeczpospolita”. Jak
podaje dziennik, nastapila “eksplozja” morderstw, ktore sa odwetem za
rozstanie. Jak wynika z danych Komendy Glownej Policji, najmniej tragiczny
pod wzgledem morderstw w tej dekadzie byl 2016 r. Wydarzylo sie ich wtedy
“tylko” 456. W ubieglym roku bylo ich 507 (o 127 mniej niz rok wczesniej).
W 2023 r. liczba zabojstw wystrzelila w gore. Do lipca wydarzylo sie ich
juz 356 – czyli o 17 proc. wiecej wobec tego samego okresu zeszlego roku.
Jak podaje “Rzeczpospolita”, srednio miesiecznie zycie z cudzej reki
tracilo 51 osob, rok wczesniej – 43. Najwiecej zabojstw bylo w tzw. typie
podstawowym, 13 ze szczegolnym okrucienstwem (12 w analogicznym okresie
poprzedniego roku), oraz 10 “w wyniku motywacji zaslugujacej na szczegolne
potepienie” (rok temu byl jeden taki przypadek). Raz – w Siecieborzycach –
sprawca, by zabic, uzyl materialow wybuchowych.
Jak podaje “Rzeczpospolita”, z policyjnych statystyk wynika, ze zbrodnie
coraz czesciej popelniane sa z zazdrosci, z powodu odrzuconego uczucia, czy
braku zgody na rozstanie (jak np. w Poznaniu, gdzie w bialy dzien na oczach
narzeczonej zostal zastrzelony Konrad Domagala – bloger, aktywista i
artysta). Niektorzy sprawcy po zabiciu ofiary popelniaja samobojstwo.
– Kiedys byly zabojstwa w afekcie, w klotni. Dzisiaj sa zaplanowane, z
premedytacja, wynikaja z utraty stanu posiadania. Zakochani mezczyzni
traktuja dzis kobiete jako swoja wlasnosc i nie pozwalaja jej odejsc. To
nowa kategoria zabojstwa, ktora wynika z realizacji prawa majatkowego –
mowi rozmowie z “Rzeczpospolita” prof. Brunon Holyst, kryminolog.
Policja: Polska to bezpieczny kraj
Holyst dodaje, ze w 30 proc. najpowazniejszych przestepstw motywem jest
zawiedziona milosc. Tymczasem Mariusz Ciarka, rzecznik KGP twierdzi, ze
odsetek zabojstw w Polsce jest niski, a statystyki podbily stare zbrodnie,
teraz rozwiazane przez Archiwum X.
– Polska jest krajem bezpiecznym. Zabojstwa na zlecenie czy z premedytacja
to ulamek, a zdecydowana wiekszosc to tragiczny efekt nieporozumien i
klotni, czesto przy spozywaniu alkoholu – twierdzi w rozmowie z
“Rzeczpospolita”.
Czesi maja dosc. Jezdza do Polski nawet po meble
Czeski dziennik ekonomiczny “Hospodarzske Noviny” napisal w srode, ze
wydatki Czechow w polskich sklepach wzrosly o kilkaset procent. O
zatloczonych parkingach, kolejkach do kas i braku koszykow w sklepach
napisal w tytule “Czeska inwazja”. Wedlug dziennika Czechow do lokalnych
supermarketow przyciagaja glownie nizsze ceny podstawowych artykulow
spozywczych.
“Ludzie maja dosc wysokich cen w Czechach, wiec wola jezdzic po tansze
towary do Polski”
– napisaly HN. Z wyliczen dziennikarzy wynika, ze nawet o kilkadziesiat
procent tansze sa w Polsce produkty mleczne, mieso, warzywa, owoce, a nawet
meble. “Ceny sa teraz tak wysokie, ze bardziej doswiadczeni klienci robia
zakupy tylko w dni powszednie. W weekendy prawie nie mozna znalezc wolnych
miejsc w zatloczonych (polskich) supermarketach” – zauwazono.
Dziennikarskie obserwacje i wypowiedzi czeskich klientow uzupelniaja dane o
wzroscie wydatkow. Jeden z najwiekszych czeskich bankow Czeska sporzitelna
(Czeska kasa oszczednosciowa), ktory wydal 3,6 mln kart debetowych i
kredytowych, w pierwszej polowie tego roku zanotowal, ze liczba transakcji
kartowych w polskich sklepach wzrosla o prawie 37 proc. W porownaniu z
ostatnim rokiem przed pandemia COVID-19, czyli 2019 r., wzrost wyniosl
prawie 289 proc. Wedlug cytowanego przez HN wiceprezesa Izby Gospodarczej i
prezesa Konfederacji Handlu i Turystyki Tomasza Prouzy wiele polskich
sklepow w poblizu granicy oferuje towary za ceny nizsze o 10 proc. niz
sklepy tej samej sieci w glebi kraju. Majac wyzsze obroty, moga sobie
pozwolic na zmniejszenie marzy. HN podkreslaja, ze w Polsce tansza jest nie
tylko zywnosc, ale paliwo oraz meble.
Interwencja Ryszarda Terleckiego u marszalek Sejmu Elzbiety Witek. Chcial
wykluczenia poslow Lewicy z glosowan
Poslowie Lewicy Krzysztof Smiszek i Tomasz Trela zaklocili w srode
wystapienie premiera Mateusza Morawieckiego w Sejmie. W pewnym momencie do
probujacej bezskutecznie uciszyc ich marszalek Elzbiety Witek podszedl szef
klubu Prawa i Sprawiedliwosci Ryszard Terlecki, mowiac, by ta wykluczyla
ich z glosowan. Jego slowa uchwycily mikrofony. W srode w Sejmie, kiedy na
mownicy wystepowal premier Mateusz Morawiecki, obok ustawili sie poslowie
Lewicy – Krzysztof Smiszek i Tomasz Trela. Mieli ze soba transparent z
portretami Morawieckiego, Zbigniewa Ziobry i Jaroslawa Kaczynskiego i
napisem “834 dni bez pieniedzy z KPO”. Na sejmowej sali panowal halas, a
marszalek Elzbieta Witek bezskutecznie upominala poslow Lewicy, kazac im
zajac swe miejsca. – Drugi raz uprzedzam, prosze usiasc na miejscach –
apelowala Witek. W tym czasie do marszalek podszedl szef klubu Prawa i
Sprawiedliwosci Ryszard Terlecki. – Wykluczyc z glosowan – powiedzial do
Witek, co uchwycily mikrofony. Chwile pozniej podszedl do nich posel PiS
Marek Suski i zerwal kartke z liczba “834”. Poslowie wrocili do sejmowych
law, a premier kontynuowal wystapienie.
Ukraina nie zostanie zaproszona na szczyt G20 w Delhi
Szef MSZ Indii Subrahmanyam Jaishankar przekazal, ze Ukraina nie otrzyma
zaproszenia na szczyt grupy G20 w stolicy Indii, Delhi, ktory jest
planowany w dniach 9-10 wrzesnia. Jak oswiadczyl, G20 zajmuje sie kwestiami
wzrostu i rozwoju gospodarczego, a rozwiazywanie konfliktow to kompetencja
Rady Bezpieczenstwa ONZ. Szef indyjskiego MSZ Subrahmanyam Jaishankar
poinformowal o zaproszeniu na szczyt grupy G20 “w charakterze gosci”
dziewieciu panstw: Hiszpanii, Holandii, Bangladeszu, Nigerii, Mauritiusu,
Egiptu, Omanu, Singapuru i Zjednoczonych Emiratow Arabskich.
– G20 zajmuje sie kwestiami wzrostu i rozwoju gospodarczego, a
rozwiazywanie konfliktow to kompetencja Rady Bezpieczenstwa ONZ –
podkreslil Jaishankar podczas briefingu prasowego w Delhi. Wypowiedz
ministra przytoczyla hiszpanska agencja EFE.
– Utrzymujemy bliskie relacje z Ukraina, o czym swiadcza wczesniejsze
spotkania premiera Narendry Modiego z przedstawicielami wladz w Kijowie –
jednoczesnie zaznaczyl. Wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Mykola
Toczycki, cytowany przez portal Ukrainska Prawda, oswiadczyl, ze wciaz
trwaja prace nad tym, by Kijow jednak uzyskal zaproszenie na wrzesniowy
szczyt. – Rozmawiamy w tej sprawie zarowno z Indiami, jak tez z innymi
partnerami z G20. Zamierzamy podniesc w Delhi kwestie ekonomiczne, poniewaz
wycofanie sie Rosji z porozumienia czarnomorskiego, gwarantujacego eksport
naszego zboza, stanowi powazne wyzwanie nie tylko dla gospodarek panstw
Afryki i Azji, ale tez dla swiatowych poteg – przekazal.
Szczyt grupy G20 odbedzie sie w Delhi w dniach 9-10 wrzesnia. Zelenski
reprezentowal Ukraine podczas poprzedniego szczytu Podczas poprzedniego
szczytu G20, zorganizowanego w listopadzie 2022 roku na indonezyjskiej
wyspie Bali, Ukraine reprezentowal prezydent Wolodymyr Zelenski, ktory
zwrocil sie do uczestnikow spotkania za posrednictwem lacza wideo.
Przywodca przedstawil wowczas zalozenia dziesieciopunktowej “formuly
pokoju”, czyli warunkow zakonczenia wojny z Rosja proponowanych przez
wladze w Kijowie. Utworzona w 1999 roku grupa G20 zrzesza 19
najsilniejszych pod wzgledem gospodarczym panstw na swiecie, w tym m.in.
Rosje, a takze Unie Europejska. Kraje G20 odpowiadaja za okolo 85 proc.
globalnego PKB i 75 proc. wartosci transakcji handlowych, a ich laczna
liczba ludnosci to okolo 2/3 populacji swiata – przypomniala EFE.
Na Bialorusi zarejestrowano spolke pod nazwa Grupa Wagner. Ma swiadczyc
“uslugi szkoleniowe”
Na Bialorusi zarejestrowano spolke pod nazwa Grupa Wagner – podal
niezalezny portal Zerkalo. Jak dodano, to juz druga firma zarejestrowana w
tym kraju przez Jewgienija Prigozyna, szefa rosyjskiej najemniczej Grupy
Wagnera. Informacje o spolce Grupa Wagner opublikowano w panstwowym
rejestrze osob prawnych i przedsiebiorcow ministerstwa sprawiedliwosci
Bialorusi. Spolka z ograniczona odpowiedzialnoscia Grupa Wagner zostala
zarejestrowana 4 sierpnia 2023 roku. Adres podmiotu to wies Cel w rejonie
osipowiczowskim. Jak podkreslil niezalezny portal Zerkalo, wlasnie w tej
miejscowosci znajduje sie oboz, do ktorego przybyli najemnicy Grupy
Wagnera. Wedlug rejestru wlascicielem firmy jest obywatel Rosji Maksim
Pietrow. Glowny typ dzialalnosci spolki wskazany w dokumencie to “inne
rodzaje ksztalcenia, nie uwzglednione w innych grupach”. Zerkalo podalo, ze
19 lipca na Bialorusi zarejestrowano spolke z o.o. Concord Management and
Consulting, ktorej glownym typem dzialalnosci jest “zarzadzanie majatkiem
nieruchomym”. Jako adres firmy rowniez wskazano wies Cel. Wlascicielem
zarejestrowanej na Bialorusi spolki jest rosyjska Concord Management and
Consulting, na czele ktorej stoi Prigozyn. Wedlug szacunkow ukrainskich na
terytorium Bialorusi przemieszczono lacznie 6400 najemnikow z rosyjskiej
Grupy Wagnera. Wagnerowcy szkola Bialorusinow na miejscowych poligonach.
“Afera rozporkowa”. 25 lat temu Bill Clinton przyznal sie do romansu z
Monica Lewinsky
17 sierpnia 1998 roku prezydent USA Bill Clinton przyznal sie do
“niewlasciwych relacji intymnych” ze swoja stazystka, Monica Lewinsky.
Romans, na temat ktorego prezydent sklamal wczesniej pod przysiega, niemal
pozbawil go urzedu i przeszedl do historii jako “afera rozporkowa”. Bill
Clinton zostal zaprzysiezony na urzad prezydenta Stanow Zjednoczonych 20
stycznia 1993 roku. Amerykanie liczyli na gruntowne reformy gospodarcze i
42. prezydentowi USA w duzej mierze udalo sie sprostac oczekiwaniom
wyborcow – na koniec jego prezydentury Stany Zjednoczone mialy nadwyzke 236
miliardow dolarow.
Jednak prezydentura Billa Clintona przeszla do historii rowniez z powodu
skandalu, ktory wybuchl po ujawnieniu jego romansu z mloda stazystka w
Bialym Domu, Monica Lewinsky. Skandal ten, nazwany przez media “afera
rozporkowa”, uwazany jest czesto za najwiekszy w polityce USA od czasow
Watergate.
Romans Billa Clintona z Monica Lewinsky
Skandal wybuchl w styczniu 1998 roku, gdy informacje o romansie Billa
Clintona z Monica Lewinsky ujawnily amerykanskie media. Sledczy dotarli do
ponad 20 godzin nagranych rozmow Lewinsky ze swoja przyjaciolka, w ktorych
stazystka zwierzala sie na temat romansu z prezydentem. Nagrania te
zainteresowaly prokuratora specjalnego Kennetha Starra, ktory powiazal je z
pozwem przeciwko Billowi Clintonowi wytoczonym przez jego byla
wspolpracowniczke, Paule Jones. Kobieta oskarzala Clintona, ze ten, jeszcze
jako gubernator stanu Arkansas, dopuscil sie wobec niej molestowania
seksualnego. W sprawie tej Bill Clinton zostal przesluchany, jednak pod
przysiega zaprzeczyl zarowno zarzutom Jones, jak i pytaniom o domniemany
romans z Monica Lewinsky, na temat ktorego Jones otrzymala wczesniej
anonimowe doniesienie. Dzieki nagraniom prokurator Starr otrzymal material,
mogacy dowodzic nie tylko romansu, ale tez klamstwa Billa Clintona pod
przysiega.
Po ujawnieniu romansu przez media Bill Clinton kategorycznie im zaprzeczyl.
26 stycznia, stojac obok swojej zony Hillary Clinton, stwierdzil w
przemowieniu, ktore przeszlo pozniej do historii: “Chce powiedziec
Amerykanom jedna rzecz. Wysluchajcie mnie. Powiem to jeszcze raz: Nie
utrzymywalem relacji seksualnych z ta kobieta, panna Lewinsky”. Wobec braku
dowodow oraz publicznego milczenia domniemanej kochanki prezydenta, przez
kolejne miesiace sprawa romansu byla jedynie przedmiotem dyskusji w
amerykanskich mediach. W lipcu na skutek dzialan prokuratora Kennetha
Starra pojawil sie jednak mocny dowod – niebieska sukienka Lewinsky, ktora
miala na sobie slady nasienia prezydenta. Bill Clinton w koncu zgodzil sie
na przesluchanie przed wielka lawa przysieglych. 17 sierpnia 1998 roku, w
czasie czterogodzinnych zeznan, przyznal sie do “niewlasciwych relacji
intymnych” z Monica Lewinsky. Tego samego dnia wieczorem prezydent mowil o
nich takze w telewizyjnym oredziu do Amerykanow, przyznajac sie do
popelnienia bledu i “osobistej porazki”.
Romans prezydenta USA, a przede wszystkim jego klamstwo pod przysiega,
doprowadzily do proby impeachmentu. Republikanska wiekszosc w Izbie
Reprezentantow doprowadzila do glosowania, Bill Clinton nie zostal jednak
odsuniety od wladzy. W glosowaniu nie osiagnieto wymaganej wiekszosci 2/3
glosow, a Clinton dokonczyl swoja druga kadencje, ustepujac 20 stycznia
2001 roku. “Najbardziej upokorzona kobieta na swiecie”
“Afera rozporkowa” niemal pozbawila Billa Clintona urzedu prezydenta USA,
finalnie jeszcze mocniej odbila sie ona jednak na zyciu Moniki Lewinsky.
Lewinsky wspominala pozniej, ze stala sie “najbardziej upokorzona kobieta
na swiecie”. Kojarzenie jej z seksskandalem mialo w mlodym wieku zniszczyc
jej zycie i uniemozliwic dalsza kariere.
Lewinsky nazywa sie tez pierwsza ofiara przemocy w internecie. – W wieku 22
lat zakochalam sie w swoim przelozonym – wspominala w 2015 roku. – W wieku
24 lat poznalam tego druzgocace konsekwencje. Poniewaz nasza kultura
upokarzania wciaz trwa, potrzebujemy kulturalnej rewolucji. Potrzebujemy
powrotu do dlugo obowiazujacych wartosci takich jak wspolczucie,
milosierdzie i empatia – kontynuowala.
– Dzisiaj nazywamy to cyberprzemoca i internetowym napastowaniem –
powiedziala Lewinsky. – Online, pietnowanie ludzie jest latwiejsze,
niepowstrzymane i dostepne przez caly czas. Publiczne pietnowanie stalo sie
“krwawa dyscyplina” i musi sie to skonczyc – apelowala.
Ulice zamienily sie w rzeki, utworzyla sie traba powietrzna. Burze w Polsce
Nawalnice pojawily sie w srode w czesci Polski. Burzom towarzyszyl ulewny
deszcz, ktory spowodowal podtopienia, jak rowniez silny grad. Ponadto wial
porywisty wiatr, a w powiecie sieradzkim pojawila sie traba powietrzna.
Sroda w czesci kraju przyniosla gwaltowna aure. Burze pojawily sie miedzy
innymi na Dolnym Slasku, Ziemi Lodzkiej i Podkarpaciu. Zagrzmialo tez na
Opolszczyznie, w Opolu sypnelo gradem. Burzom towarzyszyly opady deszczu
rzedu 20-40 litrow wody na metr kwadratowy i wiatr wiejacy w porywach do 90
kilometrow na godzine. Interwencje w wojewodztwie lodzkim
Jak poinformowal w czwartek rano rzecznik wojewodzkiej PSP w Lodzi ml.
brygadier Jedrzej Pawlak, strazacy z wojewodztwa lodzkiego odnotowali
lacznie 45 interwencji zwiazanych z usuwaniem zniszczen po burzy – 23 w
powiecie sieradzkim, 17 w wielunskim i 3 w wieruszowskim. Usunieto 26
polamanych drzew i zabezpieczono 15 uszkodzonych dachow. Nikt nie zostal
poszkodowany.
W miejscowosci Rychlocice silny wiatr zerwal czesc dachu z domu. Rowniez w
miejscowosci Wiewiec czesciowo uszkodzony zostal dach domu rodzinnego. W
miejscowosci Niechmirow odnotowano lacznie szesc zdarzen zwiazanych z
pogoda. St. kpt. Marcin Zwierzak, rzecznik PSP w Sieradzu, potwierdzil, ze
przez powiat przeszla mala traba powietrzna, ktora polamala drzewa i
zerwala dachy. Najbardziej ucierpiala na tym gmina Burzenin i gmina Zloczew.
Strazacy z PSP i OSP udrazniaja drogi, zeby byly przejezdne. W miejscowosci
Biesiec w gminie Zloczew doszlo do zerwania dachu w budynku mieszkalnym i
trwaja tam dzialania.
Interwencje na Opolszczyznie
W zwiazku z burzami na terenie wojewodztwa opolskiego strazacy
interweniowali w sumie 54 razy – poinformowal ml. kpt. Lukasz Nowak,
rzecznik prasowy komendanta wojewodzkiego Panstwowej Strazy Pozarnej w
Opolu. Dodal, ze najwiecej interwencji odnotowano w powiecie opolskim wraz
z miastem Opole, bo 35. W powiecie kluczborskim bylo ich 16, namyslowskim –
2, a w powiecie oleskim – 1. Do najpowazniejszych zdarzen doszlo w powiecie
kluczborskim. W miejscowosci Gronowice doszlo do zerwania dwoch dachow na
budynkach gospodarczych. Pozostale zdarzenia to przewrocone drzewo, zalane
posesje, drogi i piwnice. Gradobicie. Wasze relacje
Na Kontakt 24 otrzymalismy nagrania i zdjecia opadow gradu w Opolu.
“Takiego gradobicia nad stolica polskiej piosenki dawno nie bylo” – napisal
Reporter 24 o nicku Lukaszkonradop.
SPORT
Sensacyjny transfer Kamila Glika? Polak zabral glos. Krociutko
“Ze takie glupoty w ogole wam chce sie kopiowac” – napisal Kamil Glik na
Twitterze, gdzie szybko zdementowal plotki na temat swojego transferu.
Kamil Glik pozostaje bez klubu od poczatku lipca tego roku, gdy wygasl jego
kontrakt z Benevento. Poprzedni sezon reprezentant Polski zakonczyl
spadkiem z Serie B, a przy okazji stracil sporo meczow ze wzgledu na urazy.
– Szukam Kamilowi klubu, rozmowy trwaja. Glowne miejsce to rynek wloski.
Tamtejsze kluby dopiero teraz zaczynaja dobierac zawodnikow. Zobaczymy jak
to sie potoczy – komentowal sprawe pod koniec lipca w TVP Sport menedzer
Glika Jaroslaw Kolakowski. Glik we Wloszech cieszy sie sporym
zainteresowaniem. Takze ze strony klubow wystepujacych na nizszym szczeblu.
Ostatnio jego kandydatura pojawila sie w kontekscie Casertany, beniaminka
Serie C, o czym poinformowal serwis sportcasertana.it. “Pytano o informacje
ws. Glika, bylego gracza Torino. Jak na 35-latka z Polski, z wysoka pensja.
Oczywiscie biorac pod uwage jego miedzynarodowe doswiadczenie, bylby to
sensacyjny ruch. W oczekiwaniu na sezon nawiazywane sa kontakty z
doswiadczonymi zawodnikami, ktorzy moga byc czescia zespolu” – pisze wloski
serwis.
“Ze takie glupoty w ogole wam chce sie kopiowac” – napisal w srode
wieczorem na Twitterze Glik, gdzie skomentowal swoj rzekomy transfer do
Casertany. Na jego wiadomosc smiechem szybko zareagowal tez inny
reprezentant Polski Mateusz Klich. W trakcie kariery 35-letni Glik gral w
barwach UD Horarada (2006-2007), Realu Madryt C (2007-2008), Piasta Gliwice
(2008-2010), Palermo (2010-2011), Bari (styczen-czerwiec 2011), Torino
(2011-2016), Monaco (2016-2020) oraz Benevento (2020-2023). W reprezentacji
Polski wystapil 103 razy. Ale odkad selekcjonerem jest Fernando Santos,
przestal otrzymywac powolania.
Liga wypowiada wojne kibolom. Interweniowal premier. Biora sie za nich
Grecja reaguje na smierc jednego z kibicow AEK-u Ateny przed meczem
eliminacji Ligi Mistrzow z Dinamem Zagrzeb. Premier kraju wypowiedzial
wojne zorganizowanym grupom kibicowskim i zapowiedzial, ze wszystkie z nich
zostaja rozwiazane. W nocy z poniedzialku 7 sierpnia na wtorek 8 sierpnia
na przedmiesciach Aten doszlo do brutalnych zamieszek miedzy kibicami
miejscowego AEK-u a przyjezdnymi z Dinama Zagrzeb. W ich wyniku zycie
stracil 29-letni Grek, dzgniety nozem przez Chorwatow. Wowczas mecz
przelozono, a po nieco ponad tygodniu wreszcie podjeto zdecydowane kroki
wobec kiboli. Premier Grecji i kluby reaguja na zabicie kibica AEK-u Ateny.
Podejmuja zdecydowane kroki
Po tak tragicznych wydarzeniach stalo sie jasne, ze sprawa zainteresuje sie
nie tylko UEFA, ale rowniez greckie kluby i miejscowe wladze. Efektem tego
bylo spotkanie, w ktorym 16 sierpnia udzial wzieli prezydent europejskiej
federacji Aleksander Ceferin, przedstawiciele AEK Ateny, Panathinaikosu
Ateny, Olympiakosu Pireus i PAOK-u Saloniki oraz premier kraju. Szef
greckiego rzadu Kiriakos Mitsotakis uznal, ze tylko zdecydowane dzialania
przyniosa efekty i wypowiedzial wojne wszystkim kibolom w kraju. –
Wszystkie zorganizowane grupy kibicowskie w Grecji zostaja rozwiazane.
Kazda druzyna bedzie mogla miec tylko jedna i do tego oficjalna grupe.
Kazda z nich bedzie dzialac, jako stowarzyszenie i scisle wspolpracowac z
klubem. Ponadto siedziby tych grup beda znajdowaly sie w budynkach
klubowych – przekazal premier Grecji, cytowany przez portal Gazzetta. Na
tym przeciwdzialanie kibolom sie nie skonczy. Greckie media donosza, ze
szykuja sie takze wielkie zmiany w organizacji i zapewnieniu bezpieczenstwa
na meczach. Do tej pory gwarantowaly je firmy ochroniarskie zatrudnione
przez kluby lub lige, a teraz zrobi to policja. Pierwszy mecz pomiedzy
AEK-iem Ateny a Dinamem Zagrzeb rozegrano dopiero we wtorek 15 sierpnia w
Chorwacji i goscie wygrali 2:1. Rewanz zaplanowano na sobote 19 sierpnia w
Atenach, gdzie kibice przyjezdni nie beda mieli wstepu na stadion. Warto
zaznaczyc, ze podczas pierwszego terminu, kiedy doszlo do zamieszek,
rowniez nie mieli oficjalnej zgody na ogladanie spotkania na zywo.
Hurkacz zrobil to w swoim stylu. Kolejny thriller i cenny skalp
Hubert Hurkacz pokonal Borne Coricia 5:7, 6:3, 6:3 i awansowal do 1/8
finalu turnieju w Cincinnati. W kolejnej rundzie Polak zagra ze Stefanosem
Tsitsipasem. 1 – tyle zwyciestw w czterech meczach z Borna Coriciem mial
przed srodowym wieczorem Hubert Hurkacz. Polski tenisista do tej pory
jedyny raz ogral Chorwata w Australii w styczniu 2020 r., kiedy wygral 6:2,
6:2. W srode w Cincinnati Hurkacz poprawil te statystyke, chociaz latwo nie
bylo. Przez pierwsza czesc pierwszego seta wydawalo sie, ze Polak obejmie
prowadzenie w meczu. Hurkacz, ktory w trzecim gemie obronil dwa break
pointy, chwile pozniej przelamal Coricia i objal prowadzenie 3:1. Hurkacz
swietnie serwowal i pewnie pilnowal podania. Przy stanie 5:2 cos jednak
zacielo sie w jego grze. Jeszcze przy stanie 5:3 nasz zawodnik serwowal, by
wygrac seta, jednak ugral tylko punkt, przez co zostal przelamany. Byl to
tylko poczatek nieprawdopodobnej zapasci w grze naszego zawodnika. A ta
kompletnie sie rozsypala. Od stanu 5:2 Polak nie tylko nie wygral gema. Od
tamtej pory rozegrano zaledwie 22 punkty. Hurkacz zdobyl tylko dwa. W jego
grze nie funkcjonowalo nic, przez co Polak przegral seta 5:7.Hurkacz
pokonal Coricia Drugi set zaczal sie identycznie. Hurkacz przelamal Coricia
w czwartym gemie, po czym wygral swoje podanie i objal prowadzenie 4:1. Tym
razem jednak Polak stanal na wysokosci zadania i utrzymal przewage do konca
partii. Niepewnosc mogla wkrasc sie przy stanie 5:2, kiedy serwowal
Chorwat, a Hurkacz mial cztery pilki setowe. Gem trwal ponad 10 minut, a
Polak nie wykorzystal zadnej z szans. To jednak go nie zalamalo i chwile
pozniej pewnie wygral swoj gem serwisowy, wygrywajac seta 6:3. Decydujace
dla losow meczu bylo to, co wydarzylo sie w trzecim gemie ostatniego seta.
To wtedy Hurkacz wykorzystal drugi break point i przelamal Coricia,
obejmujac prowadzenie 2:1. Chociaz w szostym gemie tej partii Chorwat mial
jeden break point, by odrobic straty, to Polak utrzymal przewage do konca.
W ostatnim gemie spotkania Hurkacz raz jeszcze przelamal Coricia,
wygrywajac cale spotkanie 5:7, 6:3, 6:3. W 1/8 finalu Hurkacz zagra ze
Stefanosem Tsitsipasem. W srode Grek pokonal Amerykanina – Bena Sheltona –
7:6(3), 7:6(2). Zanim jednak Polak zagra o awans do cwiercfinalu singla,
czeka go dokonczenie meczu debla. Hurkacz, ktory gra w parze z Chorwatem –
Mate Paviciem – w 1/16 finalu gral z para Rinku Hijikata – Jason Kubler.
Mecz zostal przerwany we wtorek przy stanie 6:5 dla australijskiej pary w
pierwszym secie.
DETEKTYW
Drapiezca
Jaroslaw SZKLAREK
Dopuscil sie czterech brutalnych morderstw. Aby go schwytac zorganizowano
najwieksza oblawe w historii stanu Nowy Jork. Odsiadujac pozniej wyrok,
zdolal zbiec z wiezienia, ale po kilku dniach poszukiwan zostal wytropiony
i zastrzelony. Robert Francis Garrow urodzil sie 4 marca 1936 roku w miej-
scowosci Dannemora, w polnocnej czesci stanu Nowy Jork. Mial piecioro
rodzenstwa. Jego ojciec byl gorni- kiem i nalogowym alkoholikiem, ktory
wyladowywal na nim swoje frustracje i gniew. Matka rowniez byla bardzo
okrutna osoba i rzad- ko kiedy okazywala wspolczucie lub zrozumienie swoim
dzie- ciom. Czesto stosowala przemoc fizyczna wobec Roberta, uzywa- jac do
tego przedmiotow, ktore akurat znalazly jej sie pod reka, takich jak: lom,
pasek, a nawet cegla. Kilka razy pobila go az do nieprzytomnosci.
Nie otrzymawszy zadnego formalnego wyksztalcenia i bez towarzystwa
rowiesnikow, Robert zostal pozostawiony sam sobie. W wieku 7 lat pracowal
juz na farmach sasiadow, a matka zabierala jego wynagrodzenie. Wieksza
czesc kazdego dnia spedzal wsrod zwierzat gospo- darskich. Gdy mial 10 lat
zaczal uprawiac z nimi seks. Odbywal stosunki plciowe z krowami, konmi,
owcami i psami. Czesto podczas masturbacji nakladal na penisa gume
strzykowa od dojar- ki mechanicznej, dla wiekszego zaspokojenia
seksualnego. Majac 15 lat trafil do zakladu popraw- czego za uderzenie ojca
piescia w twarz po burzliwej klotni. Kiedy rok pozniej wypuszczono go
stamtad, natychmiast wsta- pil do Sil Powietrznych Stanow Zjednoczonych.
Bedac w wojsku padal ofia- ra wielu kpin i zartow ze stro- ny innych
zolnierzy. Wszystko z powodu moczenia nocnego – przypadlosci, na ktora
cierpial od najmlodszych lat. Udawalo mu sie utrzymac ja w tajemnicy do
momentu zaciagniecia sie do armii. Pozniej wpadl w tarapaty, kiedy ukradl
pieniadze sierzan- towi. Stanal za to przed sadem wojskowym i zostal
skazany na 6 miesiecy wiezienia. Uciekl z aresztu, ale zatrzymano go kilka
dni pozniej. Otrzymal wyrok roku pozbawienia wolnosci w wiezie- niu
wojskowym w Georgii. Po odbyciu kary, zostal zwolniony z dalszej sluzby. W
szeregach sil powietrznych spedzil prawie 2 lata, z czego zdecydowana wiek-
szosc tego okresu przebywal za kratami.
Garrow wrocil do polnocnej czesci stanu Nowy Jork. Pracowal w kilku
miejscach, ale nigdzie dluzej. W czerwcu 1957 roku ozenil sie z miejscowa
dziewczy- na imieniem Edith. Doczekali sie syna. Po raz pierwszy w swoim
zyciu mial normalne stosunki seksualne z kobieta. Para prze- niosla sie do
miasta Albany, w ktorym Robert dostal pra- ce w restauracji z fast foodem.
Wkrotce Garrow zostal aresz- towany za wlamanie do sklepu. Nastepnie, w
1961 roku, gdy mial 25 lat, zatrzymano go za gwalt na nastolatce, po tym
jak znokautowal jej chlopaka kolba pistoletu srutowego. Policja szyb- ko
zlokalizowala Garrowa, ktory na widok funkcjonariuszy zaczal uciekac. W
trakcie poscigu poli- cjanci oddali w jego strone kilka strzalow i dopiero
wowczas udalo im sie go schwytac. Za gwalt na nastolatce uslyszal wyrok od
10 do 20 lat pozbawienia wolnosci. Po zakonczeniu procesu zostal
przetransportowany do Clinton Correctional Facility, wiezienia o
maksymalnie zaostrzonym rygorze.
Spedzil tam prawie 8 lat, zanim w 1968 roku wypuszczo- no go na zwolnienie
warunkowe. Znalazl prace w piekarni i staral sie trzymac z dala od
klopotow, ale w 1972 roku zostal areszto- wany w Syracuse, w stanie Nowy
Jork, pod zarzutem bezprawnego uwiezienia dwoch studentek, kto- re pozniej
jednak wycofaly oskar- zenie przeciwko niemu.
Rankiem, 31 maja 1973 roku, w miescie Geddes, w sta- nie Nowy Jork, Garrow
siedzac w swoim samochodzie zauwazyl dwie dziewczynki idace w dol
opustoszalej ulicy. Ubrane byly
pocZet seRyjnych Zabojcow
w schludne, kolorowe sukienki i wygladaly bardzo niewinnie. Jedna z nich
miala 9, a druga 11 lat. Mezczyzna oblizal wargi i metodycznie zatarl rece
w ocze- kiwaniu na chwile, kiedy bedzie je miec tylko dla siebie. Wysiadl z
auta i rozejrzal sie dookola, ale nikogo wiecej nie zauwazyl. Szybkim
krokiem ruszyl w slad za dziewczynkami, az w koncu zrownal sie z nimi na
chodniku. Blysnal im przed oczami fal- szywa odznaka, ktora po chwili
schowal do kieszeni. Powiedzial dziewczynkom, ze jest policjan- tem z
pobliskiego miasteczka Camillus i bedzie je musial zabrac ze soba, aby
pomogly mu odna- lezc zaginionego psa. Byl przy tym uprzejmy, ale
stanowczy. Nastepnie zaprowadzil dzieci do swojego samochodu i odjechal z
nimi w odludne miejsce.
Zaparkowal auto przy Maple Road w Camillus i razem z dziew- czynkami udal
sie na okoliczne wzgorza, gdzie rozlozyl koc na trawie. Sterroryzowal je
plasti- kowym pistoletem wyciagnietym z kieszeni, po czym jedna zgwal- cil
analnie, a druga oralnie. Ich koszmar trwal 3 dlugie godziny, zanim
mezczyzna pozwolil im odejsc. Za napasc seksualna sta- nal przed sadem, ale
udalo mu sie wyjsc za kaucja. Nie pojawil sie pozniej na umowiony termin
rozprawy i wydano za nim list gonczy. W niedzielny poranek, 29 lipca 1973
roku, czworo przyjaciol,
Phil Domblewski, Carol Ann Malinowski, David Freeman i Nick Fiorello
biwakowalo w gorach Adirondack, niedaleko miasteczka Wells, w stanie Nowy
Jork. Mlodzi ludzie pochodzili z Schenectady, gdzie uczeszczali do liceum.
Uwielbiali lowic ryby i spacerowac po parku stanowym Adirondack. Po
rozbiciu namio- tow w poblizu drogi, spedzili noc w lesie i wlasnie mieli
zamiar wypelznac ze swoich spiworow. Kilka mil dalej, autostrada dwu-
pasmowa zmierzal w ich kierun- ku pomaranczowy volkswagen hatchback, za
ktorego kierownica siedzial Robert Garrow. Chwile wczesniej kupil kawe i
paczki na pobliskiej stacji benzynowej. W pewnym momencie zauwazyl dwa
namioty stojace niedaleko od szosy, wiec zjechal na pobo- cze i wylaczyl
silnik. Dopil kawe, chwycil strzelbe i wtargnal na teren obozowiska.
Podszedl do pierwsze- go namiotu i wycelowal bron w bedacych w srodku,
Carol Ann Malinowski i Davida Freemana, ktorzy lezeli jeszcze w swoich spi-
worach. Nie mieli na sobie ubran i na widok intruza, w pospiechu zaczeli
zakladac poszczegolne czesci garderoby. Po chwili Robert mierzyl juz do
calej czworki obo- zowiczow i zazadal od nich ben- zyny z ich samochodu.
Ale wow- czas Phil Domblewski stanowczo sie temu sprzeciwil. Wsciekly
Garrow wymachujac strzelba, kazal im isc w glab lasu.
– Zabilem wczesniej i zrobie to ponownie, jesli zostane do tego zmuszony –
powiedzial do prze- razonych nastolatkow.
Kiedy zapedzil ich do lasu, przywiazal wszystkich do osob- nych drzew, tak
aby wzajem- nie siebie nie widzieli. Mlodzi ludzie probowali przemowic mu
do rozsadku, ale Garrow zda- wal sie w ogole ich nie slyszec. Domblewski
mimo niewesolej sytuacji, w ktorej sie znalezli, nadal nie chcial ustapic.
Po przywiazaniu go pleca- mi do drzewa, Garrow polozyl strzelbe na ziemi i
siegnal do kieszeni, z ktorej wyciagnal noz. Potem brutalnie zaatakowal nim
bezbronnego nastolatka, zada- jac mu kilka ciosow w klatke piersiowa.
18-latek zaczal char- czec, az w koncu wydal z siebie ostatnie tchnienie. W
miedzy- czasie, David Freeman i Nick Fiorello, zdolali rozluznic wiezy i
uciec. Pobiegli szukac pomocy, a Garrow, kiedy spostrzegl, ze
znikneli, zaczal uciekac miedzy drzewami. W ciagu kilkunastu minut tuzin
mezczyzn, zaalarmo- wanych z pobliskiego miastecz- ka, ruszyl w poscig za
morderca. Cialo Domblewskiego znaleziono przywiazane do drzewa, z glowa
spoczywajaca na piersi. Jego krew byla wszedzie: na drzewie, ubra- niu i na
trawie. Na ziemi obok cia- la lezal noz Garrowa z jego odci- skami palcow.
Ludzie przetrzasali okoliczne lasy, zagladajac do kaz- dej jaskini i
dziury, ale wszystko na prozno. Sprawca zdolal zbiec, odjezdzajac stamtad
swoim poma- ranczowym samochodem. Na poczatku Garrow uciekl do lasu w
pobli- zu miasteczka Wells.
Jezdzil autem po rzadko uczesz- czanych drogach gruntowych w parku
Adirondack, dopoki 31 lipca wieczorem nie zostal zauwazony, przez patrol
poli- cji stanowej. Funkcjonariusze
natychmiast zaczeli go scigac. Volkswagen hatchback mordercy pedzil z duza
predkoscia, koszac po drodze drzewa i krzewy. Ostatecznie Garrow rozbil
swoj samochod w okolicy Coon Creek. Wyskoczyl z auta i pognal przez las, az
w koncu udalo mu sie zgu- bic goniacych go policjantow, kto- rzy pechowo
ugrzezli w gestych zaroslach. Nowojorska policja stanowa sprowadzila do
jego schwytania setki funkcjonariuszy, kilka smiglowcow i psy tropiace.
Ogromne reflektory oswietlaly w nocy skraj lasu. Kiedy policjanci stanowi
przeczesywali go z latar- kami i psami tropiacymi, towa- rzysze
Domblewskiego w tym czasie zidentyfikowali morderce ich przyjaciela na
policyjnych fotografiach. Wowczas na miejsce poszukiwan sciagnieto z Albany
zone i syna Garrowa.
Ustawiono blokady na dro- gach i kazde przejezdzajace tam- tedy auto bylo
poddawane bar- dzo drobiazgowej kontroli przez strozow prawa. Jednoczesnie
wszyscy kierowcy zostali ostrze- zeni, aby nie zabierali nikogo z drogi,
gdyz zachodzila oba- wa, ze Garrow moze probowac udawac autostopowicza.
Policja podejrzewala, ze mogl on byc takze odpowiedzialny za zamor- dowanie
innej pary obozowiczow w parku Adirondack ponad 2 tygodnie wczesniej.
23-letni stu- dent Uniwersytetu Harvarda, Daniel Porter z Concord, w sta-
nie Massachusetts, zostal zna- leziony martwy w parku, gdzie poniosl smierc
w podobny spo- sob jak Phil Domblewski. Jego dziewczyna, 20-letnia Susan
Petz ze Skokie, w stanie Illinois, wciaz byla uwazana za zaginiona. Cialo
Portera odkryto 20 lipca, okolo 25 mil od miejsca, w ktorym zamordowano
Domblewskiego.
Z glosnikow policyjnych smi- glowcow krazacych nad lasami rozlegal sie
nagrany wczesniej przez Edith Garrow i jej syna Roberta juniora komunikat.
“Kochanie, tu Edith! Zostaw strzelbe w lesie i poddaj sie”.
Chlopak rowniez prosil ojca, zeby oddal sie w rece policji. “Nie chcemy,
zeby stala ci sie jakas krzywda” – mowil.
Uzbrojony bandyta zmierzal na polnoc, w kierunku miejscowosci Speculator. W
ciagu nastepnych dni kilka razy byl widziany przez oko- licznych
mieszkancow, ale zawsze udawalo mu sie uniknac schwyta- nia, poprzez
ucieczke do lasu. Psy tropiace kilkakrotnie podejmowaly trop, lecz po
pewnym czasie gubi- ly go w lesnej gestwinie. Garrow celowo podazal przez
strumyki, aby zmylic czworonogi. 7 sierp- nia odwiedzil swoja siostre Agnes
mieszkajaca w Mineville. Kobieta powiedziala pozniej policji, ze nie wie
dokad sie udal, kiedy od niej wyszedl, ale podczas jego krotkiej wizyty
zauwazyla, ze ma ranna prawa reke. Policja podwoila sily i rozszerzyla
obszar poszukiwan az do granicy z Kanada.
W dniu 9 sierpnia jeden z policjantow obserwujacych dom Agnes Mandy,
siostry Garrowa, zauwazyl syna kobie- ty niosacego jedzenie do lasu za
domem. Funkcjonariusze dys- kretnie za nim ruszyli, a wtedy Garrow nagle
wylonil sie zza drzew i zaczal uciekac.
– Stoj! Policja! – krzykneli.
Widzac, ze nie ma zamiaru sie zatrzymac, policjanci otworzyli do niego
ogien. Mezczyzna upadl na ziemie, ranny w plecy, nogi i lewa reke. Po
krotkiej walce, funkcjonariusze zakuli go wresz- cie w kajdanki.
Trwajaca 11 dni najwieksza oblawa w historii stanu Nowy Jork dobiegla
konca, a Robert Garrow znalazl sie w areszcie.
ATajemnica adwokacka
dwokatami Garrowa wyznaczonymi przez sad zostalo dwoch prawnikow
z Syracuse, Francis Belge i Frank Armani. Belge byl absolwentem Albany Law
School, natomiast Armani uczeszczal do Syracuse Law. Obaj adwokaci znali
sie i szanowali, ale nigdy wczesniej
razem nie pracowali. Chociaz Garrow staral sie im pomoc, to jednak nie
wydawal sie zbyt szczery. Aby go skutecznie bronic, prawnicy musieli poznac
wszyst- kie szczegoly dotyczace jego przestepstw, zeby uniknac potem
niespodzianek w trakcie procesu. Garrow niechetnie odpowiadal na ich
dociekliwe pytania, a cza- sami zaslanial sie utrata pamieci. Mezczyzna byl
podejrzany o kilka innych zabojstw.
W dniu 11 lipca 1973 roku 16-letnia Alicia Hauck znikne- la w drodze do
domu wracajac z letnich zajec odbywajacych sie w liceum w Syracuse. Garrow
mieszkal w tym czasie w Syracuse i byl widziany w poblizu jej szkoly
tamtego dnia. Od tego czasu dziew- czyna nie skontaktowala sie ze swo- ja
rodzina, a jej cialo nie zostalo znalezione.
W dniu 20 lipca w Weavertown, w stanie Nowy Jork, odkryto zwlo- ki
23-letniego Daniela Portera. Znajdowaly sie na kempingu, gdzie wraz ze
swoja dziewczyna, Susan Petz, spedzil noc. Porter zostal przywiazany do
drzewa i zasztyletowany. Susan Petz byla wciaz zaginiona. Rodzice Garrowa
mieszkali zaledwie kilka mil od miejsca zdarzenia. W obu spra- wach, Garrow
byl glownym podej- rzanym, a podobienstwa pomie- dzy zabojstwem Portera, a
ode- braniem zycia Domblewskiemu byly uderzajace.
Od momentu aresztowania, Garrow upieral sie, ze nie mial nic wspolnego z
obiema zaginionymi dziewczynami. Ale Belge i Armani musieli znac prawde.
Podczas roz- mowy z Garrowem obaj prawnicy namawiali go do wspolpracy
twier- dzac, ze jesli bedzie ich sluchal, uda im sie wynegocjowac lepsza
oferte dla niego. To widocznie musialo przekonac Garrowa, poniewaz zaczal
mowic. Przyznal sie adwo- katom, ze zaproponowal pod- wiezienie Alicii
Hauck, a potem wywiozl ja na wzgorze za apar- tamentowcem w Syracuse, gdzie
brutalnie zgwalcil. Dziewczyna wpadla w histerie i probowala uciekac, wiec
zadzgal ja nozem. Cialo Alicii Hauck ukryl na cmentarzu Oakwood w Syracuse.
Nastepnie Garrow opisal jak zabil Daniela Portera w dniu 14 lipca. Natknal
sie na niego i jego dziew- czyne, Susan Petz przypadkiem. Po krotkiej
walce, zadzgal nozem Portera, a potem porwal dziewczy- ne i trzymal ja przy
zyciu przez 4 dni, podczas ktorych regularnie ja gwalcil. Ostatniego dnia
podje- la probe ucieczki, a kiedy zaczeli sie ze soba szamotac, smiertelnie
pchnal Susan nozem. Zwloki Petz zepchnal na dno szybu opuszczo- nej kopalni.
Morderca podal prawnikom szczegolowe wskazowki, jak dotrzec do cial obydwu
dziew- czyn. Belge i Armani wiedzieli juz, ze ich klient byl zamieszany w
co najmniej 4 zabojstwa. Nic z tego, co im powiedzial, nie mogli niko- mu
ujawnic. Obowiazywala ich bowiem tajemnica adwokacka. Nikt nie moglby ich
przekonac do tego, aby wyjawili miejsca, w ktorych ich klient pogrze- bal
ciala swoich ofiar, poniewaz
byloby to naruszenie poufnosci i pogwalcenie zasad kodeksu ety- ki
adwokackiej. Nie mogly ich do tego naklonic nawet rozpaczliwe prosby rodzin
obydwu dziewczyn.
Adwokaci postanowili spraw- dzic opowiesc swojego klienta. Pojechali wiec
do Mineville, w stanie Nowy Jork. W pobli- zu tego miasteczka znajdowalo
sie sporo opuszczonych kopaln. Korzystali z instrukcji Garrowa i dzieki
temu udalo im sie dotrzec do wlasciwego rejonu. Przez kilka nastepnych
godzin przemierzali na piechote okoliczne wzgorza, ale nic nie znalezli.
Byli juz bardzo zniecheceni, kiedy nagle Francis Belge zlokalizowal szyb,
ktory wygladal obiecujaco. Pochylil sie nad otworem i zaswiecil w jego glab
latarka. Na dnie zobaczyl czyjes zwloki, ale musial sie upewnic, ze sa to
te, ktorych szu- kaja, wiec zabral ze soba aparat Polaroid i zszedl
ostroznie na dol. Kiedy po chwili wynurzyl sie na powierzchnie, oznajmil
zacieka- wionemu Armaniemu, ze znalazl cialo Susan Petz. Ich klient mowil
prawde, zwloki znajdowaly sie tam, gdzie im wskazal.
Nastepnego dnia adwokaci pojechali na cmentarz Oakwood w Syracuse, aby
odszukac cialo Alicii Hauck. Garrow powie- dzial im wczesniej, ze ukryl tam
jej zwloki za szopa. Poczatkowo nie byli w stanie ich zlokalizo- wac, wiec
wrocili do aresztu, aby odbyc kolejna rozmowe ze swoim klientem. Garrow
przy- gotowal wtedy mape, na ktorej wskazal im dokladnie, gdzie znaj- duje
sie cialo dziewczyny. Pozniej Belge wrocil sam na cmentarz Oakwood i po
wielogodzinnym przetrzasaniu krzakow, natknal sie w koncu na szczatki
Alicii Hauck. Jej zwloki byly w stanie daleko posunietego rozkladu, zostaly
tez nadjedzone przez zwierzeta. Czaszka dziewczyny byla oderwana od reszty
ciala, wiec Belge podniosl ja z ziemi i umiescil nad ramionami dziew-
czyny, a potem obfotografowal szczatki. Tym samym dopuscil sie
manipulowania dowodami poprzez zmiane polozenia ciala na miejscu
przestepstwa. Belge i Armani skontaktowali sie z pro- kuratorem i
zaproponowali mu ugode, na mocy ktorej poka- zaliby miejsca, gdzie ich
klient pogrzebal ciala swoich dwoch ofiar, a w zamian za to, zostal- by
skazany na dozywotni pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Oskarzyciel jednak
stanowczo sie temu sprzeciwil.
Proces pod specjalnym R nadzorem
ozprawe zaplanowa- no w miasteczku Lake Pleasant, w stanie Nowy
Jork, w gmachu tamtejszego sadu. Wladze postanowily zasto- sowac wszelkie
srodki ostroznosci w celu uniemozliwienia oskarzo- nemu ucieczki, gdyz w
przeszlo- sci zdarzylo mu sie juz raz zbiec z aresztu. Dziesiatki
policjantow otaczalo malutki budynek sadu, a na dachach sasiednich budyn-
kow rozlokowano snajperow. Niektorzy mieszkancy uwazali, ze policja
przesadza, poniewaz Garrow poruszal sie na wozku inwalidzkim i nie wydawal
sie byc zdolny do ucieczki. Podczas aresz- towania zostal postrzelony kilka
razy i od tego czasu twierdzil, ze jest czesciowo sparalizowany. Lekarze
jednak uwazali, ze nie doznal, az tak ciezkich obrazen.
Poczawszy od 9 maja 1974 roku wezwano na przesluchanie ponad 750 osob
mogacych pelnic obowiazki sedziego przysieglego.
Poskompletowaniulawyprzysie- glych, proces rozpoczal sie w dniu
10 czerwca. Garrow byl w nim oskarzony jedynie o zamordo- wanie Phila
Domblewskiego. Prokurator William Intemann wezwal kolejno na swiadkow Nicka
Fiorello, Davida Freemana i Carol Ann Malinowski, ktorzy opowiedzieli
wszystkim zgroma- dzonym na sali sadowej o swoich przezyciach w dniu
morderstwa ich przyjaciela, 18-letniego Phila Domblewskiego. Cala trojka
zgod- nie wskazala Garrowa jako tego, ktory ich wtedy napadl, ale przy-
znali oni rowniez, ze nie widzie- li dokladnie momentu, kiedy zadzgal nozem
Domblewskiego. Oskarzenie przedstawilo dzie- siatki dowodow rzeczowych, w
tym fotografie z miejsca zbrodni. Zwlaszcza jedno zdje- cie wstrzasnelo
lawa przysieglych. Przedstawialo ono martwe cialo Domblewskiego przywiazane
do drzewa. Widac bylo na nim, ze obezwladniony 18-latek nie mial zadnych
szans w starciu z bez- wzglednym morderca.
17 czerwca przyszedl czas na argumenty obrony. Pierwszym swiadkiem byl
Robert Garrow. Oskarzony siedzial na wozku inwalidzkim i nerwowo rozgladal
sie po sali sadowej. Opowiedzial o swoim ciezkim dziecinstwie, kopulowaniu
ze zwierzetami i klo- potach z prawem. Potem przy- znal sie do zamordowania
Alicii Hauck, Daniela Portera, Susan Petz i Phila Domblewskiego. Zdradzil
rowniez lawie przysie- glych, ze wyjawil swoim adwo- katom miejsca ukrycia
zwlok Alicii Hauck i Susan Petz. Jego
zeznania zaszokowaly i rozgnie- waly wszystkich obecnych na sali sadowej.
Adwokaci mieli nadzie- je, ze przysiegli wysluchawszy przerazajacej
spowiedzi Garrowa uznaja go za niewinnego z powo- du niepoczytalnosci,
chociaz nie przedstawili na poparcie tej tezy zadnego dowodu.
27 czerwca 1974 roku, po mowach koncowych oskarzycieli i obroncow, sedzia
nakazal lawie przysieglych udanie sie na nara- de. Po zaledwie dwoch
godzinach obrad 7 mezczyzn i 5 kobiet wroci- lo z ustalonym werdyktem.
Robert Francis Garrow zostal przez nich uznany winnym popelnienia
morderstwa pierwszego stopnia. Decyzja przysieglych nie wywo- lala u
mordercy zadnej reakcji. 1 lipca skazano go na wyrok od 25 lat do
dozywotniego pozbawie- nia wolnosci. Nastepnego dnia zostal przewieziony do
Clinton Correctional Facility, wiezienia o maksymalnie zaostrzonym rygorze.
Nadal skarzyl sie na cze- sciowy paraliz, jednak lekarze po dokladnych
badaniach stwierdzili, ze symuluje, aby uzyskac dodatko- we przywileje.
Kiedy wyszlo na jaw, ze Francis Belge i Frank Armani wiedzieli od Garrowa,
gdzie ukryl ciala Alicii Hauck i Susan Petz, opinia publicz- na byla
oburzona. Wielu ludzi zastanawialo sie, dlaczego choc jeden z prawnikow nie
zadzwonil anonimowo na policje i nie poin- formowal, w ktorych miejscach
pogrzebano zwloki. Rodziny ofiar moglyby wowczas urzadzic im godny
pochowek. Jednak, wedlug ekspertow prawnych, byloby to ewidentne zlamanie
przysiegi adwokackiej, gdyz dowody zebra- ne na miejscu zbrodni, takie jak:
wlosy, wlokna lub krew, moglyby zostac wykorzystane w sadzie prze- ciwko
ich klientowi.
Zarowno w trakcie procesu Garrowa, jak rowniez po jego zakonczeniu, obaj
prawnicy otrzy- mywali grozby smierci. W swoich walizkach zaczeli nosic
zaladowa- ne pistolety i przez wiele miesie- cy zyli w strachu, ze ktos
moze probowac sie na nich zemscic za obrone bezwzglednego mordercy, jakim
bez watpienia byl Robert Garrow. Ich kancelarie adwo- kackie zbankrutowaly.
Klienci i przyjaciele opuscili ich. Prawnicy popadli w dlugi. Przez pewien
czas toczylo sie rowniez przeciwko nim postepowanie sadowe za nieujaw-
nienie miejsc ukrycia zwlok, ale ostatecznie obaj zostali uniewin- nieni, a
stanowa izba adwokacka wykazala, ze nie naruszyli etyki prawniczej. Belge w
koncu zre- zygnowal z praktyki adwokackiej i wyjechal na Floryde, natomiast
Armani, z uplywem lat zdolal jed- nak uratowac swoja kariere praw- nicza. W
1989 roku Belge zmarl w wieku 63 lat w Lake Worth na Florydzie. Pierwsze
lata po oglosze- niu skazujacego wyroku Garrow spedzil w dwoch
wiezieniach o maksymalnie zaostrzonym rygorze: Clinton Correctional
Facility i Auburn Correctional Facility. W obu tych placowkach twierdzil,
ze padl ofiara niesprawiedliwe- go traktowania i brutalnosci ze strony
nowojorskiej policji sta- nowej. Wciaz tez utrzymywal, ze byl czesciowo
sparalizowany na skutek ran postrzalowych odnie- sionych podczas
aresztowania w sierpniu 1973 roku. W koncu wniosl pozew przeciwko stanowi
Nowy Jork, zadajac 10 mln dola- row odszkodowania za poniesio- ny
uszczerbek na zdrowiu. Byc
moze, ze wzgledu na jego pozew, przeniesiono go na poczatku wrzesnia 1978
roku do Fishkill Correctional Facility, wiezienia o srednio zaostrzonym
rygorze. Warunki zycia byly tam o niebo lepsze od dwoch poprzednich
zakladow karnych. Z powo- du jego stanu zdrowia, Garrow zostal umieszczony
na oddziale dla niepelnosprawnych wiezniow.
Wieczorem, 8 wrzesnia 1978 roku, Garrow ukryl pod kocem na lozku manekin
zrobiony ze szmat i drutu, a nastepnie z pisto- letem schowanym za paskiem
od spodni, wyszedl ze swojej celi. Pozniejsze dochodzenie wykaza- lo, ze
bron palna przemycil mu do wiezienia podczas widzenia jego 18-letni syn,
umieszczajac ja na dnie kubelka ze smazonym kurczakiem. Garrow niepostrze-
zenie opuscil oddzial i wydostal sie na zewnatrz. Udalo mu sie wspiac na
ogrodzenie i prze- skoczyc na druga strone. Potem wbiegl do pobliskiego
lasu i ukryl sie w zaroslach, skad mogl bezpiecznie obserwowac wiezienie.
Nazajutrz rano straz- nicy odkryli, ze Garrow zniknal. Natychmiast
rozpoczeto poszuki- wania. Przeczesano teren wokol wiezienia, ale nie
natrafiono na slad uciekiniera. Obok zakladu karnego przebiegala autostrada
miedzystanowa nr 84 i podej- rzewano, ze Garrow mogl upro- wadzic jakis
samochod. Opinia publiczna byla oburzona, ze naj- grozniejszy przestepca w
stanie Nowy Jork zdolal uciec z wie- zienia i przebywa na wolnosci.
Najbardziej przerazeni byli ludzie mieszkajacy w sasiedztwie wie- zienia,
ktorym dobrze znane byly zbrodnie Garrowa i jego sklon- nosc do stosowania
przemocy.
Setki funkcjonariuszy z psami tropiacymi przetrzasalo zachod- nia czesc
hrabstwa Dutchess, a nad ich glowami krazyly poli- cyjne smiglowce.
Utworzono blo- kady drog i kazdy przejezdzajacy nimi samochod byl przez
poli- cjantow bardzo drobiazgowo sprawdzany. Nikt jednak nie
przypuszczal, ze Garrow znaj- dowal sie zaledwie 200 jardow od wiezienia,
ukryty w dziurze w ziemi, do ktorej wczolgal sie i przysypal liscmi. Przez
3 dni lezal w srodku, nie osmielajac sie wydac chocby najmniejszego dzwieku
i uwaznie przysluchiwal sie otoczeniu. Kilka razy funkcjo- nariusze
przeszukujacy las prze- chodzili kolo jego kryjowki, ale nie udalo im sie
na nia natknac. Trzeciego dnia poszukiwan doko- nano przelomowego odkrycia.
Niedaleko od murow wiezie- nia straznik znalazl przenosne radio
tranzystorowe nalezace do Garrowa. Ekipe poszukiwawcza utwierdzilo to w
przekonaniu, ze uciekinier wciaz jest gdzies w poblizu.
11 wrzesnia 1978 roku, o godzinie 6 po poludniu, 25-let- ni funkcjonariusz
sluzby wie- ziennej Dominic Arena, prze- czesywal kolejny raz teren po
zachodniej stronie od ogrodzenia wiezienia Fishkill Correctional Facility.
Kiedy straznik zaczal powoli przetrzasac krzaki na skraju lasu, nagle
uslyszal sze- lest kilka krokow przed soba. Poczatkowo myslal, ze to jakies
zwierze. Ze zdziwieniem jednak ujrzal Roberta Garrowa wycho- dzacego ze
swojej kryjowki. Po wydostaniu sie na powierzch- nie, zbieg wypalil do
straznika z pistoletu. Arena zostal trafiony w noge, po czym upadl na
ziemie. Bedacy w poblizu czlonkowie ekipy poszukiwawczej, uzbroje- ni w
strzelby, karabiny i pistole- ty, natychmiast zasypali Garrowa gradem kul.
Uciekinier zatoczyl sie do tylu i padl martwy na zie- mie. Autopsja
wykazala, ze zgi- nal od trzech kul, ktore przeszyly jego serce. Robert
Francis Garrow zostal pochowany na cmentarzu Oakwood w Syracuse, niedaleko
miejsca, gdzie wczesniej zamor- dowal Alicie Hauck. Jego syna, Roberta
juniora, za pomoc ojcu w ucieczce z wiezienia, skazano na 4 lata
pozbawienia wolnosci.
Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://
www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez
dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837:
“Wspomoz nas!”
teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty
Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl,
Obywatele News, Szczecin Moje Miasto