DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Marynarska Gazeta
Imienia kpt. Ryszarda Kucika
Rok XX nr 48 (6357) 18 lutego 2022r.
ZWARCI I GOTOWI
Wbrew wypowiedziom niektorych przedstawicieli opozycji, wladza jest w pelni
przygotowana na inwazje militarna Rosjan, a nawet Marsjan. Gdy tylko czolgi
rosyjskie przekrocza granice Polski, wszyscy w PiS bede wiedzieli dokladnie
co maja robic.
W biurze na Nowogrodzkiej zakupiono juz odpowiednia ilosc szampanow i
kawioru, a takze zapas syberyjskiego smalcu i bimbru. Przedstawiciele
rzadzacej Partii zapewniaja, ze bukiety kwiatow witajace maszerujacych
zolnierzy sa juz zamowione. Zespoly ludowe dotowane przez wladze sa juz w
pelnej gotowosci tanecznej, aby chlebem i sola powitac bratnia armie
rosyjska.
Na powitanie ludzi Putina, minister aktywow Jacek Sasin przygotowal
drobiazgowy raport konfliktow i zatargow z Unia Europejska, ktore
rozniecano z inicjatywy rzadu Mateusza Morawieckiego, ze szczegolnym
uwzglednieniem tzw. kampanii zarowkowej, ukazujacej wine Unii w sprawie
rosnacych cen energii.
Strona polska pragnie goraco zapewnic Rosje, ze miliony wydane na walke z
Unia Europejska nie poszly na marne. Zgodnie z instrukcjami z Moskwy, udalo
sie rzadowi polskiemu zasiac chaos, niewiare oraz znacznie oslabic pozycje
wlasnego kraju w strukturach europejskich.
Osoby szczegolnie zasluzone w realizacji sklocania Polski z Unia (Zbigniew
Zerrro) oraz oslabiania zdolnosci bojowej polskiej armii (Antek Aviator)
przedstawione zostana Putinowi do odznaczen i nagrod.
Oczywiscie nie wszystko idzie doskonale i sa pewne niedociagniecia. Suski
z Morawieckim slabo mowia jeszcze po rosyjsku, a wielki tort zamowiony dla
Putina z ladnym napisem “SPASIBA” nie jest do konca gotowy. Nie jest
jeszcze takze gotowa lista osob do likwidacji przez wyzwalajaca nas spod
okupacji UE armie rosyjska. Liste otwiera Donald Tusk, a konczy Krystyna
Janda, ale Obajtek sie upiera aby dopisac do niej wlasnego wujka (tego od
granulatu) i kilku dziennikarzy.
Pewna nerwowosc przed inwazja udziela sie wszystkim. Ostatnio po obejrzeniu
Wiadomosci TVP sam pan Prezes dzwoniac do Putina powiedzial “Fur
Deutschland” zamiast “Zdrawstwuj Wladimir”.
Krzysztof SKIBA
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/aa
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”
Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: 3.9687 PLN Euro: 4.5088 PLN Frank szw.: 4.3070 PLN Funt:
5.3988 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 3.94 PLN Euro: 4.47 PLN Funt:
5.34 PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 3.86 PLN Euro: 4.41 PLN
Funt: 5.35 PLN
Pogoda w kraju
Umiarkowane i duze zachmurzenie. Na wschodzie deszcz ze sniegiem i obfity
deszcz na zachodzie. na Na termometrach maksymalnie od 4 stopni Celsjusza
na Suwalszczyznie, przez 7 st. C w centrum kraju, do 10 st. C na Ziemi
Lubuskiej.
O-k-R-u-C-h-Y
—————–
PIERWSZY WIERSZ O MILOSCI
Pieprze ulice, ktore probuja sobie przywlaszczyc
zaslinieni deweloperzy i bezmyslni urzednicy.
Pieprze kolegow, ktorzy zapowiadali sie
na kolegow, a potem mnie wykolegowali.
Pieprze polki w moim malym mieszkaniu, ktore
uginaja sie pod ciezarem niepotrzebnych teorii.
Pieprze rozpuszczalniki sensu i inne detergenty,
ktore odwracaja uwage od rzeczy waznych.
Pieprze idiotow, ktorzy wiedza wszystko
na kazdy temat, i cwaniakow z zadartym nosem.
Pieprze listy motywacyjne, w ktorych sprzedawalem
swoj czas, bo czasu nie wolno sprzedawac.
Pieprze korporacje za to, ze pieprza mnie na kazdym
kroku, nawet kiedy sie pieprze i kiedy umieram.
Pieprze kosciol, ktory pieprzy dzieci, blogoslawi
czolgi, i rozkrada ziemie, te ziemie.
Pieprze filozofow, ktorzy stworzyli Boga i zabili
Boga, b�zzo nieskonczona jest wladza czlowieka nad ludzmi.
Pieprze milosc z grubych, ociezalych romansow,
bo prawdziwa milosc rwie sie we wszystkie strony.
Co jeszcze? Kocham i bywam nieznosny.
Ale przede wszystkim kocham.
———
Marcin ORLINSKI
Od Lecha R. Lyczywka:
PAKIET BLYSKOTEK DO POWTARZANIA
———–
-W naszym wieku wodka jest lepsza od chleba…
Bo gryzc nie trzeba !!
———–
-Co bys zrobil, gdyby twoja zone napadl dzik ?
-Nie wtracalbym sie. Sam napadl, to niech sie broni ..
———–
-Byl u mnie policjant i twierdzi, ze moj pies goni ludzi na rowerze.
-Co za idiota.. przeciez twoj pies nie ma roweru.
———–
-Masz jeszcze pociag do kobiet ?
-Pociag mam ale lokomotywa odjechala..
———–
-Gdy widzisz piekna kobiete to na co najpierw patrzysz ?
-Na moja stara, czy mnie nie obserwuje…
————
-Jak poznales swoja zone ?
-Przez przypadek. Nawet nie ma kogo winic…
————
-Wstaje rano i wszystko mnie boli.
-To moze wstawaj wieczorem..
———-
-A twoja stara jakie ma podejscie do seksu?
-Aaa tu Ci sie musze pochwalic, ze ona traktuje seks jak modlitwe.
Ciagle odmawia.
———-
-Jak szybko i tanio zlikwidowac brzuch ?
-Wciagnac..
———–
-Podobaja Ci sie kobiety po 50-ce ?
-Oczywiscie, a po dwoch to nawet bardzo”
————-
-Z czego bys latwiej zrezygnowal : z wina , czy z kobiet ?
-To zalezy od rocznika..
———–
-Slyszalem, ze obchodzicie z zona 50 rocznice slubu. Jak zamierzacie to
uczcic ?
-Minuta ciszy..
————
-Jesli oko za oko i zab za zab..
to dlaczego dupa za pieniadze ?
———–
-Gdzie w tym roku jedziesz na urlop ?
-Sprawdzilem swoj budzet i zrozumialem, ze nie jestem zmeczony”
————-
Lech R. Lyczywek
Coraz blizej policji lekowej.
KOLEJNY CIOS W FARMACEUTYCZNE MAFIE
Inspekcja farmaceutyczna zostanie radykalnie wzmocniona. Tak, by wreszcie
moc stawic czola przestepcom oraz nieuczciwym przedsiebiorcom narazajacym
polskich pacjentow na utrate zdrowia. Takie zalozenie przyswieca projektowi
najnowszej nowelizacji prawa farmaceutycznego – Opracowalo go Ministerstwo
Sprawiedliwosci.
– Rynek farmaceutyczny przekracza juz 40 mld zl rocznie i ciagle rosnie.
Zwieksza to pokusy wsrod zorganizowanych grup przestepczych oraz podmiotow
lamiacych obowiazujace prawo – podkresla Marcin Warchol, wiceminister
sprawiedliwosci.
– Chcemy dac inspekcji farmaceutycznej narzedzia, ktore pozwola z tym
skutecznie walczyc. Czas na kolejny cios w farmaceutyczne mafie – dodaje
pomyslodawca zmian.
Nadal klopotem bowiem jest nielegalny wywoz lekow. Polega on na
wyprowadzaniu za granice produktow leczniczych, ktore sa deficytowe. W ten
sposob partia w zalozeniu przeznaczona na polski rynek i dla polskich
pacjentow trafia do Niemiec czy Francji. Tam ten sam medykament potrafi byc
sprzedawany nawet z kilkunastokrotna przebitka. Takie dzialanie – wywoz
lekow deficytowych – to przestepstwo, za ktore grozi nawet 10 lat
pozbawienia wolnosci.
Ministerstwo Sprawiedliwosci uwaza, ze najwieksze bolaczki, z jakimi mierza
sie inspektorzy farmaceutyczni, dotycza zasad przeprowadzania kontroli w
aptekach i hurtowniach farmaceutycznych.
W praktyce jest bowiem tak, ze urzednicy musza sie zapowiedziec
przedsiebiorcy kilka tygodni przed wizyta, nie moga wchodzic do wszystkich
pomieszczen, a dokumenty, ktore sa im przekazywane, niejednokrotnie sa np.
w jezyku chinskim.
Bywa tez tak, ze inspektor po prostu wcale nie jest wpuszczany do lokalu.
Moze wowczas wezwac policje na pomoc, ale ta czesto odmawia wsparcia np. ze
wzgledu na pilniejsze zadania.
Kluczowy przepis projektu nowelizacji okresla uprawnienia inspektora
farmaceutycznego podczas dokonywanej kontroli. Bedzie on mogl legitymowac
osoby obecne w aptece lub hurtowni farmaceutycznej, swobodnie poruszac sie
po calym terenie zakladu pracy, zadac od kontrolowanego wyjasnien,
zabezpieczac wszelkie dowody oraz przegladac cala dokumentacje zwiazana z
przedmiotem sprawdzenia.
Dokumenty – co istotne – beda musialy byc dostarczone w jezyku polskim lub
na jezyk polski przetlumaczone.
Jesli ktos bedzie uniemozliwial lub utrudnial kontrole, straci zezwolenie
na prowadzenie apteki lub hurtowni farmaceutycznej.
– Dzis inspekcja moze cofnac zezwolenie, ale nie musi. Rodzi to wiele
problemow, znane sa przypadki wywierania presji czy wrecz zastraszania
inspektorow. W sytuacji, w ktorej prawo bedzie jednoznacznie obligowalo
inspekcje do cofniecia zezwolenia nielegalnie dzialajacym podmiotom, nie
bedzie juz pola do zastraszania urzednikow – twierdzi Marcin Warchol.
Watpliwosci dotyczace rozdzwieku teorii z praktyka ma rowniez Marek Tomkow,
wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Zaznacza on, ze samorzad aptekarski popiera kazdy projekt, ktory zmierza do
ograniczenia nieprawidlowosci na rynku farmaceutycznym.
– Szkopul w tym, ze nasze dotychczasowe doswiadczenia pokazuja, ze
najzuchwalsi po prostu lekcewaza przepisy i nie spotykaja ich zadne
konsekwencje, a na coraz bardziej rygorystycznych normach traca co najwyzej
drobni aptekarze, ktorzy dopuscili sie nieumyslnych i nieznacznych uchybien
– zauwaza Marek Tomkow.
Jego zdaniem jednak, przykladowo obligatoryjne cofanie zezwolen na
prowadzenie dzialalnosci w wypadku utrudniania przeprowadzenia inspekcji to
kiepski pomysl.
– Widzialem wiele przypadkow i wiem, ze zycie nie jest zerojedynkowe. Wiem
takze, ze ci, ktorzy maja najwiecej na sumieniu, zatrudniaja najwieksze i
najdrozsze kancelarie prawne, ktore z jednej strony nadal beda
uniemozliwialy skuteczna kontrole, a z drugiej beda robic to tak, by
zezwolenia nie mozna bylo cofnac – zauwaza Marek Tomkow..
– Prokuratura od kilkunastu miesiecy prowadzi szereg dzialan przeciwko tzw.
mafiom lekowym. Udaje sie rozbijac coraz to kolejne grupy przestepcze. Ale
istotne jest nie tylko lapanie przestepcow i karanie ich, lecz takze
prewencja. I to zadanie dla silnej inspekcji farmaceutycznej – zaznacza
wiceminister.
Ministerstwo Sprawiedliwosci chcialoby, aby ustawa weszla w zycie po 14
dniach od jej ogloszenia w Dzienniku Ustaw. Teraz projekt zostanie poddany
konsultacjom wewnatrzrzadowym.
Patryk SLOWIK
——-
No i dobrze! Nareszcie Prokuratura wziela sie za sprawy, do ktorych zostala
powolana:
Gargamel
KACIK KAPITANA SMERFA
Witaj Gargamelu!
Nerwowa sytuacja na Ukrainskich granicach trwa. Tabloidy przescigaja sie w
proroctwach kiedy w koncu Putin spusci ze smyczy swoje hufce. Pytaniem dosc
waznym jest czy zadowoli sie kawalkiem Ukrainy, czy zechce ja cala? Dla nas
to jest spory problem, bo z jednej strony spodziewamy sie miliona
uchodzcow, z drugiej czesc Ukraincow tutaj juz pracujacych moze poczuc zew
przygody i opusci miejsca pracy, by powojowac. O takich drobiazgach, jak
zakrecenie ruskich kurkow gazowych czy oslabieniu kursu zlotowki nie ma co
wspominac. Ja odruchowo przy zakupach dorzucam kilka konserw i juz mam
spory zapas. Nawet karmy dla kotow mam na 4 miechy conajmniej. Tym niemniej
jednego wciaz mi brakuje, a mianowicie oswiadczenia MON, ze w zwiazku z
zaognieniem sytuacji na wschodzie wojsko rewiduje plany remontow broni
pancernej i przymierza sie od rozszerzenia remontow do modernizacji.
Rowniez chwalenie sie zakupem 300 pojazdow MRAP najstarszej wersji brzmi
jak zart w momencie gdy nie mamy zadnej realnej ochrony dla juz posiadanych
czolgow. W Polsce panuje dziwny zwyczaj, ze o wszelkich zakupach wojskowych
dowiadujemy sie z konferencji prasowych ministra Blaszczaka albo nawet
samego prezesa, a tu kompletna cisza. Moze chlopaki wciaz nie moga polaczyc
kropek?. Poki co, podobno jest jakis konflikt miedzy politykami,a
generalami i podobno juz sa rozmowy ze ewakuacje rzadu ma ochraniac
amerykanska 82 dywizja a nie WP. No, obciach na potege. Ale moze jednak sie
myle i w koncu cos sie ruszy w rozsadnym kierunku? w koncu juz troche
meczace sa ciagle doniesienia o kolejnych modernizacjach na swiecie a my
przypominamy jakis skansem, jedno wielkie muzeum. A poza tym kolejne orkany
szaleja, wiatr z deszczem skutecznie osladzaja fakt ze nie potrafie znalezc
ofert pracy. Nowy lad juz zaciska petle podatkowa i trzeba sie liczyc z tym
ze po powrocie i tak 1/3 zarobkow pojdzie na oplacenie podatkow i to bez
emerytury…Pozdrawiam serdecznie:
Smerf KAPITAN
MISIOWE MRUCZANKI
Troche dobrze, troche zle. Jak w zyciu.
Trzech znanych sedziow: Piotr Gaciorek, Maciej Czajka i Dariusz Mazur –
nie bedzie sciganych za protesty w obronie wolnych sadow i krytyke zmian w
sadownictwie autorstwa resortu Zbigniewa Ziobry. Chcial tego Ziobro; i – co
najwazniejsze – odmowili mu teoretycznie “jego” rzecznicy dyscyplinarni. To
jawny bunt, ktory bedzie mial reperkusje. Odnotowuje po stronie plusow.
Zanim podejme kolejny temat – anegdota wprowadzajaca. Moj przyjaciel sprzed
lat byl wybitnym rezyserem Teatru Polskiego Radia. Ale zanim zostal
wybitny, byl oczywiscie debiutantem. I jako wlasnie debiutant rezyserowal
sluchowisko z udzialem wielkiego Jerzego Leszczynskiego. Kiedy zaczal
tlumaczyc genialnemu aktorowi jego zadanie, Leszczynski strzyknal slina
przez zeby i powiedzial “Juz dobrze, dobrze. Rozumiem panskie wskazowki,
panie – tfu! – rezyserze””
No wiec pan – tfu! – doktor wszystkich nauk wojskowych Patryk Jaki w
trakcie rozmowy z dziennikarzem Polsat News zaczal wyliczac historyczne
osiagniecia Polski na arenie miedzynarodowej. Przekonujac, jak wiele Europa
zawdziecza Polsce,
Patryk Jaki przywolal m.in…. unie polsko-lubelska. Ale to nie koniec.
Blednie nazwany traktat uznal za podwaline do powstania Unii Europejskiej.
I tu genialnie znalazl sie p. Marcin Jaroszewski, dyrektor XXX Liceum
Ogolnoksztalcacego im. Jana Sniadeckiego w Warszawie (astrofizyk zreszta).
Wyrazil on nadzieje, ze do czasu zrobienia habilitacji dr Jaki zdazy
nadrobic zaleglosci w edukacji. Zaproponowal mu nawet podreczniki do nauki
historii ze szkolnej biblioteki.
Najlepsza bowiem taktyka w rozmowie z pewnego typu – tfu! – intelektualista
nazywa sie “w nos, w nos i po oczach”. Co prosze zapisac w kajeciku i
wezykiem.
Podobno do samego najwazniejszego nie dotarl pewien dokument. “Po co babcie
denerwowac”, jak spiewal Wojtek Mlynarski. A tym razem oszczedzono babci
wiedzy o sile i zdolnosci obronnej wojska polskiego.
Cytuje: z raportu pt. “Przygotowanie panstwa polskiego do zwalczania
zagrozen militarnych”, ktorego autorem jest byly wysoki urzednik
Ministerstwa Obrony Narodowej z czasow Antoniego Macierewicza wynika, ze
Polskie Sily Zbrojne nie sa zdolne do przeprowadzenia “nawet niewielkiej
operacji obronnej”.
Tu kolejna anegdota. Gdzies w drugiej polowie lat siedemdziesiatych ub.
stulecia dla wyzszej kadry dziennikarskiej zorganizowano oboz wojskowy,
ktorego celem mialo byc pokazanie zurnalistom naszej sprawnosci bojowej.
Cwiczono pokazowo przeprawe brygady pancernej przez rzeke.
Po powrocie z tych cwiczen kumpel mi opowiadal szczegoly. – To bylo
doprawdy imponujace – mowil. Czolgi szly jak burza, mosty pontonowe sie
rozwijaly bezblednie, dziala grzmialy, serie z kalachow pruly powietrze”
Kumpel – zupelnie zauroczony – powiedzial do stojacego obok sierzanta, ze
ta sprawnosc go zachwyca. – E tam, panie redaktorze – odparl sierzant – to
wszystko lipa i pic na wode. Zaraz pan zobaczy jak z tego drugiego z lewej
czolgu spadnie gasienica i wyskoczy z niego taki maly rudy, ktory wszystko
zreperuje. Panie redaktorze – kontynuowal – my to od osiemnastu lat tu
cwiczymy i zrobimy to z zamknietymi oczami. Tylko nie daj boze wojny w
innym miejscu – zakonczyl.
Boje sie, ze nawet tego bysmy dzis nie zrobili.
A z fatalnych wiadomosci: odszedl Daniel Passent. Jeden z najwybitniejszych
dziennikarzy calego XX wieku, godny nastepca w felietonistyce Slonimskiego
i Kisiela. Czlowiek o wszechstronnych talentach i wielkim rozumie. Po
naszej transformacji rozmaite kundelki szarpaly go za nogawki, ze w stanie
wojennym nie opowiedzial sie po “wlasciwej stronie”, podobnie jak inny
gigant zurnalistyki, Krzysztof Teodor Toeplitz. Obaj wybrali postawe
racjonalnego pozytywisty w odwiecznym sporze z romantyzmem.
Moim zdaniem – mieli racje. Chyba to dzis widac dokladnie?
Chociaz posrednie zaliczenie zlego czlowieka na litere K. do obozu
romantyzmu, to chyba przesada z mojej strony. Inna rzecz, ze w obozach
bywaja takze ciury i czasami one – wyrznawszy rycerzy – staja na czele
swojego pochodu ku klesce. Ale to oczywiscie zadna aluzja. Tak mi sie
napisalo.
Bogdan MIS
Swiat jest jaki jest
NIE LUBIE “POZYTYWNEGO” MYSLENIA”
Calkiem niedawno uswiadomilam sobie, ze nie lubie “pozytywnego” myslenia,
tak samo zreszta, jak “negatywnego”. A wlasciwie nie tyle nie lubie, co nie
uznaje. Lubie natomiast i szanuje myslenie – po prostu. Rozumiane jako
dostrzeganie rzeczywistosci, powiazan w niej zachodzacych, bez opowiadania
sobie historii, dobrych lub zlych, na temat tego, co widzimy.
Bo pozytywne lub negatywne myslenie to nic innego niz takie historie –
nasze opowiesci sluzace latwiejszemu przelknieciu gorzkiej pigulki. Z moich
obserwacji wynika, ze negatywne myslenie cechuje ludzi o typie osobowosci
ofiary (wedlug typologii Karpmana) i wbrew pozorom przynosi komus kto
narzeka, nie radzi sobie i marudzi, wiele zyskow. Taka osoba, wiecznie w
klopotach, o ktorych chetnie opowiada, nie musi sama rozwiazywac swoich
problemow i nie chce. Poznacie ja po tym, ze zawsze odrzuci sensowna
propozycje pomocy, rozwiazania czy naprawde dobra rade slynnym “tak, ale” –
po ktorym udowodni wam, dlaczego Wasze rozwiazanie, choc wspaniale, w jej
przypadku absolutnie nie zadziala. Taki czlowiek nie chce rozwiazac swoich
problemow, on chce znalezc kogos, kto rozwiaze je za niego: zalatwi,
zaplaci, zadzwoni, odkreci. Pozytywne myslenie natomiast cechuje ludzi,
ktorzy odsuwaja od siebie inne niz radosne strony zycia, nie chca ich
widziec, rozumiec, a przede wszystkich sie z nimi mierzyc, wpedzajac przy
okazji innych w poczucie winy. Zachorowales na raka? Mysl pozytywnie, bo
inaczej to bedzie twoja wina, jesli nie wyzdrowiejesz. Rozpadlo ci sie
malzenstwo? Ktos umarl? Przestan tak niedorzecznie cierpiec, przeciez
gdzies tam czeka na Ciebie piekne zycie. Zycie nie jest dobre ani zle,
jest, jest jakie jest i nie ma potrzeby w ogole myslec o nim “pozytywnie”
ani “negatywnie” ani w zaden inny sposob. “Wszystko bedzie dobrze, badz
dzielny” – pocieszamy nieszczesliwych ludzi, choc przeciez zycie takie nie
jest. Czasem nic juz nie bedzie dobrze, niekiedy nigdy nie bylo, nie zawsze
kiedy zamykasz jedne drzwi, drugie sie otworza. Czasem zly czas nigdy sie
nie konczy, a co cie nie zabije, to wykonczy na wiele roznych sposobow. I,
co gorsza nie masz na to wplywu, ani nad tym zadnej kontroli. Zbyt wiele
mamy osob myslacych pozytywnie, a za malo po prostu myslacych, uzywajacych
mozgu. Nie warto nakladac na rzeczywistosc zadnych filtrow, warto byc
przytomnym, uwaznym i rozgladac sie po zyciu i ludziach z ciekawoscia, bez
czynienia z gory zadnych zalozen, dopuszczac do siebie wszystkie fakty, ale
i wszystkie emocje, stany, uczucia, bez cenzurowania ich. Patrzec po to,
zeby widziec, a widziec po to, zeby zyc lepiej. Bo kto ma naprawde dobre
zycie nie musi myslec pozytywnie, ta kategoria znika, jak wszystkie inne
sztuczne twory.
Eliza MICHALIK
MIESZANKA FIRMOWA
(Zapiski Myslacego Nauczyciela)
Pakuje sie, pakuje sie powoli, wkladam do torby, w zasadzie plecaka, czegos
generalnie podroznego, przedmioty, gdyz wyjezdzam do Skierniewic, w ktorych
probowal zniknac z powierzchni swiata Stanislaw Wokulski. Bede tam juz po
raz trzeci, gdyz tam mam moja przyszywana jak latka na dziurce w spodniach
rodzine. Nie jestem zbytnio rodzinny, w zasadzie to jestem nawet anty, ale
skoro ktos potrafi mnie znosic, choc jestem wyjatkowo niezreczny w
obsludze, to nie moge odmowic udzialu w takiej sytuacji. Dworczyk odmowil
Grodzkiemu przelotu rzadowym samolotem do Kijowa, gdyz, jak twierdzi,
musial. Najprawdopodobniej musial tez wyplynac ze swoich skrzynek
pocztowych. Z drugiej strony, gdy Senat poleci na Ukraine samolotem
rejsowym, to przychodza do glowy rozne scenariusze.
Czytam w trakcie pakowania, ze Szczepan Twardoch zostal laureatem Nagrody
im. Kazimierza Kutza, ale niektorym czlonkom jury sie to nie podoba, na
przyklad Jerzy Illg zglosil zdanie odrebne, bo Szczepan Twardoch za malo
sie, jego zdaniem, angazuje spolecznie, nosi drogie garnitury i reklamuje
Mercedesa. Osobiscie, to gdybym byl tak dobrym pisarzem, jak Szczepan
Twardoch, a ktos by mi zaproponowal reklamowanie samochodow, to z marszu
bym sie zgodzil. Poniewaz nie jestem w stanie napisac nawet jednej ksiazki,
nie mam na dodatek prawa jazdy i nie jestem w stanie go zrobic, choc
pobralem aplikacje mobilna, zeby nauczyc sie teorii, to pozostaje mi juz
tylko zaangazowanie spoleczne, a i tez mam wzgledem tego watpliwosci, czy w
ogole powinienem jako nauczyciel sie angazowac, a juz na pewno jestem
przekonany, ze zaden pisarz nie ma takiej powinnosci.
Panie Czarnek, uprzejmie donosze, ze w naszej szkole ktos dopuscil sie
popelnienia powieszenia takiego plakatu “Wolna Szkola”
Nie zdejmuje, bo nie chce zacierac sladow tej zbrodni. W zawiadomieniu do
prokuratury prosze napisac, ze lubie pospac do 10-tej, bede wdzieczny, taki
komentarz zamiescil w mediach spolecznosciowych Marcin Konrad Jaroszewski,
dyrektor XXX Liceum Ogolnoksztalcacego im. Jana Sniadeckiego w Warszawie, a
ja sie zastanawiam, co robia w tym czasie inni dyrektorzy. Generalnie
zastanawiam sie, jak bardzo mozna wymagac od nauczycieli oporu wobec wladzy
idiotow, gdy jednoczesnie tych nauczycieli malo kto spolecznie lubi? Skoro
spoleczenstwo w swojej wiekszosci ma calkowicie w dupie edukacje, a tylko
nieliczni probuja cos w tej sprawie dobrego zrobic, to moze rzeczywiscie
nie warto sie angazowac, choc ciagle sie angazuje.
Gdy pakuje spodnie, to czytam o wojnie. General Skrzypczak powiedzial:
Putina nalezy pokonac jego bronia. Jezeli on straszy i terroryzuje swiat,
tez odpowiedzmy terrorem, a ja mam wrazenie, ze niektorym to marzy sie
wojna taka na masowa skale. W koncu cos by sie dzialo, choc nikt tak
naprawde nie wie, jakie bylyby tego konsekwencje. Potencjalna smierc ludzi
nie robi w Polsce wiekszego wrazenia. Rekordowe zgony z powodu pandemii w
naszym kraju rozejda sie po kosciach.
Aleksander Kwasniewski w czasie debaty o wojnie stwierdzil, ze sam jest
politykiem z pokolenia optymizmu, podczas gdy obecnie przeszlismy do epoki
chaosu, a obecnie nikt nie moze przewidziec, jak rozwinie sie sytuacja na
Ukrainie, a nawet Putin jeszcze nie wie, co sie wydarzy, a ja zastanawiam
sie, jak oczekiwac czegokolwiek pewnego od moich uczniow i generalnie ludzi
mlodych. Jak robic im sprawdziany z calego zycia i podstaw programowych? Za
chwile zacznie sie rekrutacja, kolejny raz z powodu reform kumulacja jak w
Totolotku, mlodzi beda musieli wybrac w wieku trzynastu lat profile swojego
zycia, a chwile pozniej mlodzi napisza nowa koszmarna mature, ktora
przygotowal najbardziej niekompetentny obszar zasobow ludzkich polskiej
edukacji, czyli Centralna Komisja Egzaminacyjna. I choc na ostatnia chwile
trwaja prace nad ulatwieniem egzaminu, bo wbrew temu, co sie ostatnio
oglasza, byla pandemia i edukacja zdalna, wyrzuca sie Gombrowicza z listy
lektur, a zostawia Odprawe poslow greckich i poezje Wojciecha Wencla, to
tak naprawde nikt nie wie, co wydarzy sie na tym egzaminie. Nikt nie wie,
gdyz Centralna Komisja Egzaminacyjna jest pomnikiem naszego polskiego
partactwa.
Wiatr zdemolowal Polske, gdy jednoczesnie skrupulatnie demoluje ja Polski
Lad. Czytam sobie o tym calym partactwie naszym narodowym, naszej glupocie
i biernosci, czytam o tych wszystkich Ziobrach, Morawieckich, Kowalskich,
Kaczynskich, Suskich, Sasinach i Czarnakach, czytam o przemocy domowej, gdy
w tym kraju prowadzi sie urojone wojny z neomarksizmem, a choc pakuje sie
do wyjazdu tylko na chwile, to mysle sobie, ze przeciez moglbym wyjechac na
zawsze, gdyz i tak nie jestem w stanie naprawic, zmienic, ulepszyc, odnowic
oblicza ziemi. Tej ziemi. W odroznieniu od Jacka Kurskiego i jego prywatnej
Telewizji Publicznej, ktory z blizej nieznanych powodow pojechal na narty
do Cortina d’Ampezzo zamiast spedzac czas w Zakopanem, a nawet tam zlamal
reke, gdyz wedlug Super Expressu wjechal w niego inny narciarz, ale na bank
nie byl to Andrzej Duda.
Jestem smutnym czlowiekiem, przecietnym nauczycielem, mezczyzna bez sensu i
seksu, pakuje sie do tych Skierniewic, wiatr nadal napierdala, moge
probowac tlumaczyc, wyjasniac, podawac rozwiazania, a i tak taki Janusz
Kowalski bedzie mial wieksze znaczenie niz ja kiedykolwiek uzyskam, nawet
gdybym sie jeszcze bardziej postaral.
Pawel LECKI
Z zycia sfer
PROGRAM WSZYSTKICH POLAKOW
Poslow PiS zbulwersowal zamach na zagwarantowana w konstytucji wolnosc
slowa, jakim bylo przerwanie przez telewizje TVN24 ich konferencji prasowej
poswieconej wysokim cenom energii, za ktore wine ponosi UE. Na skutek tego
bezprecedensowego zamachu widzowie byli zmuszeni ogladac te konferencje we
wszystkich pozostalych telewizjach. W TVN24, zamiast poslow PiS, mogli
jedynie wysluchac sprostowan dotyczacych manipulacji i nieprawd zawartych w
ich wypowiedziach. W opinii poslow bylo to oburzajace, dlatego rzeczniczka
PiS zapowiedziala zlozenie na TVN24 skargi do KRRiT.
Poslowie PiS uwazaja, ze wymaganie od nich, aby swoje wystapienia opierali
na faktach, ktorych nie uznaja, w dodatku bez mozliwosci przeinaczania i
manipulowania nimi, uraga ich powadze. Wiadomo ze w obecnej sytuacji zaden
powazny posel PiS nie wystapi na konferencji prasowej po to, zeby
przedstawiac fakty, bo tylko by sie osmieszyl i skompromitowal w oczach
kolegow. Komus takiemu ani prezes PiS, ani wyborcy juz nigdy by nie zaufali.
Przerwana transmisja konferencji rodzi kluczowe pytanie: kto powinien
redagowac program TVN24? Jak wiadomo, prezes Kaczynski jest za tym, zeby w
imieniu wszystkich Polakow program ustalal on i posel Suski, stad ich
pomysl przejecia TVN od Amerykanow. Sam TVN24 stoi na stanowisku, ze
program TVN24 maja prawo redagowac wylacznie dziennikarze stacji. “To oni
podejmuja decyzje, ktore konferencje beda transmitowane. I konfrontuja
slowa politykow z opiniami ekspertow oraz faktami” – czytamy w oswiadczeniu
wydanym po przerwanej transmisji.
Rozumiem, ze takie konfrontacyjne podejscie jest dla poslow PiS nie do
przyjecia. I ze ich zdaniem odsuniecie od wplywu na program TVN24 szerokich
grup spoleczenstwa, w tym emerytow, osob gorzej wyksztalconych,
przedstawicieli Kosciola czy poslow PiS i przyznanie wylacznego prawa do
ukladania programu waskiej kascie pracujacych w tej stacji dziennikarzy, to
decyzja antypolska i skrajnie niedemokratyczna. Taki program nigdy nie
stanie sie programem wszystkich Polakow, bo bedzie naglasnial poglady tylko
jednej strony, podczas gdy drugiej stronie bedzie sie przerywalo transmisje
konferencji tylko dlatego, ze padaja na niej opinie klamliwe i sprzeczne z
faktami.
Zgoda – padaja, ale trudno sie dziwic poslom PiS, ze wlasnym opiniom wierza
bardziej niz faktom; w koncu fakty bywaja przypadkowe i trudne do
przewidzenia, tymczasem ich opinie na temat UE nigdy nie sa przypadkowe, w
dodatku zawsze sa takie same, dlatego mozna na nich polegac.
Slawomir MIZERSKI
SPORT
( Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)
Liga Konferencji Europy
DWA GOLE MILIKA DAJA ZWYCIESTWO
Dwa gole Milika daja zwyciestwo
Olympique Marsylia wygralo 3:1 w meczu 1/16 finalu Ligi Konferencji Europy,
w ktorym rywalem francuskiej ekipy byl Karabach Agdam.
Bohaterem ekipy z Marsylii byl polski napastnik, Arkadiusz Milik, ktory w
pierwszej polowie zdobyl dwa gole dla ekipy z Francji.
Milik wyprowadzil druzyne z Marsylii na prowadzenie w 40. minucie – wowczas
napastnik reprezentacji Polski najpierw uderzyl glowa na bramke gosci, ale
jego strzal zatrzymal na linii jeden z obroncow. Przy dobitce Milika
defensorzy i bramkarz byli jednak bezradni.
W 44. minucie Milik podwyzszyl prowadzenie druzyny gospodarzy – po podaniu
Papa Gueye znalazl sie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Karabachu Agdam i
pewnie zakonczyl akcje celnym strzalem.
Milik opuscil murawe w 68. minucie.
W koncowce meczu druzyna z Marsylii, majac dwubramkowe prowadzenie, cofnela
sie – i zaplacila za to w 85. minucie, gdy po ladnej akcji gosci Patrick
Andrade zagral pilke wzdluz linii bramkowej, a Kady umiescil pilke w siatce
gospodarzy.
W doliczonym czasie gry ponownie na dwubramkowe prowadzenie wyprowadzil
Olympique Marsylia Dmitri Payet, ktory zastapil na boisku Milika. Najpierw
trafil w poprzeczke, ale w kolejnej akcji, tuz przed zakonczeniem meczu,
trafil do siatki na 3:1.
(ARB)
—————-
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”,
“Rzeczpospolitej”,”Polityki”,”Newsweeka”, TVN24, Obywateli News, “Trybuny”
i OnetPl)
STALA WSPOLPRACA REDAKCYJNA:Tomasz ROSIK