Dzien dobry – tu Polska – 17.07.2022

DZIEN DOBRY – TU POLSKA
SPORTOWY WEEKEND
Rok XX nr 182 (6464) 17 lipca 2022r.
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
LEKOATLETYKA
MS w lekkoatletyce 2022. Pawel Fajdek mistrzem swiata po raz piaty!
Mistrz olimpijski Wojciech Nowicki probowal, rzucil ponad 81 metrow, ale
nie pokonal Pawla Fajdka na mistrzostwach swiata w lekkoatletyce.
Pieciokrotny mistrz swiata ucalowal kolo, idealne kolo.
Zrobili to, co powinni byli zrobic, mozna powiedziec z zyczliwym
szacunkiem dla niesamowitych osiagniec Fajdka i Nowickiego, Nowickiego i
Fajdka. A potem obaj z flagami paradowali po pieknym stadionie po
ostatnim rzucie Fajdka.
Mistrz i wicemistrz. Brazowy medalista olimpijski i mistrz olimpijski,
lider swiatowych list i wicelider.
Na rozgrzewce Nowicki spokojnie i luzno cisnal mlotem pod 79 m, ale w
pierwszej serii konkursu nie bylo tak fajnie, az mlociarz krecil glowa z
rozczarowania nad swoja proba. Mistrz olimpijski rzucal jako pierwszy w
szerokim finale, a to nie jest komfortowa sytuacja dla zadnego miotacza,
nie tylko mistrza swiata.
Miotaczy nie interesuje specjalnie, jak daleko rzucaja ich rywale, ale
Nowickiemu nie moglo umknac to, ze Fajdek rzucil gorzej niz on sam, choc
osiagnal ponad 80 m w 68 zawodach w karierze, a w 2015 r., jednym ze
swoich najlepszych sezonow, az 25 razy rzucil w zawodach powyzej 80 m.
Byc moze slaby poczatek bral sie z tego, ze zawodnicy musieli sie
przystosowac do nowych warunkow. Kolo na rzutni nie bylo az tak suche
jak w kwalifikacjach, gdyz w Eugene w sobote bylo pochmurno, wilgotno. A
mlociarze sa nieslychanie wrazliwi, jesli chodzi o stan kola, co zreszta
jest zrozumiale, jesli wziac pod uwage, ze musza wirowac w nim jak
Hakiel na parkiecie, tylko ze przestrzen jest bardzo ograniczona, a oni
waza po 120 kg i nie maja Cichopek w rekach, ale wazaca ponad 7 kg kule
na stalowej lince.
W drugiej probie Nowicki wskoczyl na wyzszy poziom gry – 80,07 m. I to
jakby kopnelo Fajdka. 80,58 w drugiej probie. I gdy wydawalo sie, ze
Polacy ustawili konkurs na jego poczatku, wtracil sie ten trzeci, Eivind
Henriksen. Statystyka jest sola lekkoatletyki, wiec warto tu wspomniec,
ze Fajdek pokonywal Norwega 24 razy w karierze (3 zwyciestwa
Henriksena), a Nowicki 18 razy, i nigdy z nim nie przegral. Przy okazji
potwierdzily sie slowa obu Polakow o tym, ze w konkursie bedzie duzo
rzutow powyzej 80 m.
Fajdek po rzucie Norwega jakby sie zdenerwowal. W trzeciej probie ryknal
tak, ze slychac go bylo na najwyzszych pietrach stadionu, a mlot
polecial na odleglosc 81,98 m, co jest najlepszym wynikiem w tym roku.
Obaj walczyli o cos wielkiego – Fajdek o piaty tytul mistrza swiata.
Nowicki o pierwszy tytul mistrza swiata, bo do igrzysk w Tokio okupowal
regularnie najnizsze miejsce na podium swiatowych zawodow. Ma trzy
brazowe medale z kolejnych mistrzostw swiata i braz z igrzysk
olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 r. Gdyby zdobyl w Eugene zloto,
bylby spelnionym mlociarzem, bedac mistrzem olimpijskim, swiata i Europy
z mistrzostw w Berlinie w 2018 r.
Do waskiego finalu przystepowali w idealnej sytuacji, Fajdek jako lider
rzucal ostatni, Nowicki tuz przed nim. Probowal Nowicki w dwoch probach,
ale w jednej spalil, w drugiej nie poprawil, a Fajdek jakby konserwowal
sily na ostatni rzut, by moc w razie trudnej sytuacji odeprzec atak. Nie
musial. Zostal lekkoatleta, ktory zdobyl piec tytulow w pieciu kolejnych
mistrzostwach swiata. Tylko Serhij Bubka jest pod tym wzgledem lepszy.
Ich rywalizacja trwa od 2009 roku, kiedy dwaj mlodzi wtedy mlociarze
spotkali sie po raz pierwszy na zawodach. Mieli po 20 lat. Nowicki
zakonczyl zawody na siodmym miejscu, Fajdek na trzecim, a wygral Szymon
Ziolkowski, jego obecny trener, szykujacy sie do swoich ostatnich
wielkich zawodow, mistrzostw swiata w Berlinie, gdzie zreszta zdobyl
srebrny medal.
111 bezposrednich pojedynkow pozniej, Fajdek i Nowicki spotkali sie w
Eugene w calkowicie innej sytuacji. To znaczy innej niz wtedy w
Bydgoszczy na mistrzostwach Polski, to oczywiste, ale i innych niz nawet
w zeszlym roku. Przez ten czas Fajdek zbudowal sobie pomnik czterema
tytulami mistrza swiata, rzutami ponad 83 m. I spektakularnymi
niepowodzeniami w igrzyskach olimpijskich. Az przyszly igrzyska
olimpijskie w Tokio i Fajdek wreszcie zdobyl swoj upragniony medal,
tylko ze jednoczesnie zostal pokonany przez Nowickiego.
Obaj maja od calkiem niedawna innych trenerow, Ziolkowski zastapil
Jolante Kumor, a u Nowickiego Malwine Wojtulewicz-Sobierajska zmienila
Joanna Fiodorow, byla kolezanka z rzutni, zrzadzeniem losu pozostajaca
dlugo w cieniu Anity Wlodarczyk, jak on brazowa medalistka mistrzostw
swiata, znajaca Nowickiego od lat i nieoficjalnie doradzajaca mu w
sprawie techniki od miesiecy.
Ta ich rywalizacja sie nie skonczy dzis. W ogole nie wiadomo kiedy.
Fajdek zapowiada dlugie zycie sportowe. Nowicki sie nie wycofa,
kalendarz z wielkimi wyzwaniami jest gesty. Za rok mistrzostwa swiata w
Budapeszcie, mozna zrownac z Bubka, za dwa igrzyska w Paryzu, mozna
zdobyc pierwszy zloty medal – to wyzwania Fajdka. Za trzy kolejne
mistrzostwa, juz zgodne z planem – w Tokio, szczesliwym dla Nowickiego,
mozna wreszcie zdobyc zloto. Jest o co rzucac mlotem.

PILKA NOZNA
Wreszcie. Robert Lewandowski odchodzi z Bayernu Monachium
Konczy sie transferowy serial z Robertem Lewandowskim w roli glownej. W
sobotnie popoludnie Bayern i Barcelona oficjalnie oglosily zawarcie
ustnej umowy transferu polskiego napastnika.
Serial ciagnie sie od wiosny, akcja przyspieszyla pod koniec maja. Wtedy
– na poczatku zgrupowania reprezentacji Polski – Robert Lewandowski
oswiadczyl, ze juz nie zamierza grac w Bayernie, mimo ze przez rok
obowiazuje jeszcze jego kontrakt. – Moja historia z Bayernem dobiegla
konca. Po wszystkim, co zdarzylo sie w ostatnich miesiacach, nie
wyobrazam sobie dalszej wspolpracy z tym klubem – oznajmil, a tydzien
pozniej dodal – Odchodze, bo chce wiecej emocji w zyciu. Jesli Bayern
nie pozwoli mi odejsc, to kto pozniej bedzie chcial w nim grac?
Rynek wybitnych srodkowych napastnikow jest skromny, ale i niewiele jest
klubow, ktore z marszu sa w stanie wpasowac w sklad takiego pilkarza,
jak Lewandowski. W gre wchodzily w zasadzie tylko Chelsea i Barcelona,
moze jeszcze nieznajacy umiaru w skupowaniu gwiazd, napompowany
pieniedzmi rzadu Kataru Paris Saint-Germain.
Lewandowski byl zdecydowany na Barcelone – dawala mu dlugi, trzyletni
kontakt i mozliwosc zycia wraz z rodzina w pieknym miejscu o przyjaznym
klimacie, gdzie Lewandowscy – jak ujawnil Kicker – mieli sie juz
urzadzac od kwietnia. Ale Polaka kusila takze perspektywa gry u boku
dwoch rozblyskujacych diamentow, genialnych nastolatkow. Jesli nie
stanie sie nic nieprzewidywalnego, 19-letni Pedri i 17-letni Gavi
wkrotce dolacza do najgoretszych nazwisk w futbolu.
Sprawa transferu ciagnela sie dlugo, bo Barcelona tonie w dlugach, w
ktore wpedzily ja pospolu pandemia i nieudolne zarzadzanie przez
poprzednie wladze klubu. Na finansowa powierzchnie wyciaga ja nowy-stary
prezes Joan Laporta, scisle nadzorowany przez wladze hiszpanskiej ligi.
Zaordynowano program oszczednosciowy – z powodu ktorego z klubu musial
odejsc Leo Messi – kazde euro oglada sie z rozwaga, nie ma mowy o
szastaniu forsa.
A forsy za Lewandowskiego Bayern chcial duzo, bo i nie zamierzal
pozwolic stawiac sie pod sciana. Nie musial – mial przeciez roczny
kontrakt ze swoja najwieksza gwiazda – i nie chcial, bo na rynku nie
bylo pilkarza, ktorego moglby z miejsca kupic i wypelnic nim luke po
Lewandowskim. Wiosna przegral wyscig po Erlinga Haalanda z Borussii
Dortmund, monachijczykow przelicytowal Manchester City. Zreszta zabiegi
o Norwega rozzloscily Lewandowskiego i byly jednym z powodow, dla
ktorych chcial odejsc juz tego lata.
Bayern byl wiec nieugiety, Barcelona licytowala ospale. Umowy nie
zawarto przed koncem wakacyjnej przerwy mistrzow Niemiec, wiec we wtorek
Lewandowski musial sie stawic w klubie. Niemieccy dziennikarze
skrupulatnie wyliczali minuty spoznien na kolejne treningi, atmosfera
byla kwasna – gdy po ktoryms z cwiczen przyszlo do robienia “karnych”
pompek, Polak nie wykonal polecenia. Zwiazek Lewandowskiego z Bayernem
sie wypalil.
By go zakonczyc, trzeba bylo takiej oferty Barcelony, ktorej Bayern nie
odrzuci. W koncu stanelo na 50 mln euro – kwocie szokujaco wysokiej, jak
na pilkarza, ktory za miesiac skonczy 34 lata. Transfer ma zostac
sfinalizowany w ten weekend, katalonska prasa juz w sobote rano witala
Polaka entuzjastycznymi tytulami. Lewandowski nie wzial udzialu w
uroczystej prezentacji Bayernu w sobote na Allianz Arenie, wieczorem
oficjalnie o zawarciu ustnej umowy poinformowaly zarowno Bayern, jak i
Barcelona. Polak rano byl na treningu monachijczykow, po nich pozegnal
sie z kolegami z druzyny. Badania lekarskie ma przejsc w Miami, gdzie
amerykanskie tournee rozpoczela juz Barcelona. Po nich nastapi oficjalne
podpisanie umowy.
Nowy sezon Robert Lewandowski rozpocznie jako gwiazda Barcelony i
pierwszy Polak w druzynie 26-krotnego mistrza Hiszpanii i pieciokrotnego
triumfatora Ligi Mistrzow.

-Polskie kluby poznaly koszyki. Oto ich rywale, jesli przejda obecna runde.
Lech Poznan, Rakow Czestochowa, Lechia Gdansk i Pogon Szczecin wiedza
juz na kogo moga trafic w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi
Konferencji, o ile oczywiscie przejda runde druga. Losowanie odbedzie
sie w poniedzialek, a Liga Konferencji jest jedynym pucharem
europejskim, w ktorym wystepuja polskie zespoly.
Lech Poznan odpadl juz z walki o Lige Mistrzow po klesce 1-5 z
Karabachem Agdam, mimo wygrania pierwszego meczu u siebie 1-0. Teraz
podejmie rywalizacje w Lidze Konferencji, a jego pierwszym przeciwnikiem
bedzie tu gruzinski zespol Dinamo Batumi – pierwszy mecz w Poznaniu 21
lipca, a rewanz w Gruzji tydzien pozniej.
Jezeli Kolejorz przejdzie Gruzinow, wowczas trafi na rywala, ktorego
wylosuje w poniedzialek. W koszyku znalazly sie: RFS Ryga z Lotwy, a
takze zwyciezcy par Sutjeska Niskic (Czarnogora) – KI Klaksvik (Wyspy
Owcze), Vikingur Reykjavik (Islandia) – The New Saints (Walia),
Hibernians Paola (Malta) – Levadia Tallinn (Estonia), La Fiorita (San
Marino) – Ballkani Suva Reka (Kosowo).
Rakow Czestochowa dopiero zaczyna rywalizacje w pucharach od starcia z
Astana FC z Kazachstanu. Jezeli gracze Marka Papszuna przejda te
przeszkode, wowczas moga trafic na kogos z grona: AIK Sztokholm
(Szwecja) – Worskla Poltawa (Ukraina), Motherwell FC (Szkocja) – Sligo
Rovers (Irlandia), Breidablik Kopavogur (Islandia) – Buducnost Podgorica
(Czarnogora), Spartak Trnava (Slowacja) – Newtown (Walia).
Szczegolnie ciekawa jest ra para z AIK i Worskla, bowiem Ukraincy swe
mecze rozgrywac beda w… Polsce.
Pogon Szczecin wyeliminowala juz islandzki zespol KR Reykjavik i teraz
zmierzy sie z dunska ekipa Brøndby IF. Jesli ja przejdzie, kolejnym
rywalem bedzie ktos z grona: FC Basel (Szwajcaria) – Crusaders (Irlandia
Pn.), Tuzla City (Bosnia) – AZ Alkmaar (Holandia), Royal Antwerp
(Belgia) – Drita Gnjilane (Kosowo), Lewski Sofia (Bulgaria) – PAOK
Saloniki (Grecja), Makedonija Ǵorče Petrov (Macedonia) – CSKA Sofia
(Bulgaria).
Wreszcie Lechia Gdansk zagra z Rapidem Wieden i jezeli go pokona, wtedy
bedzie sie mierzyc z kims z grona: FC Lugano (Szwajcaria), Kajrat Almaty
(Kazachstan) – Kisvarda FC (Wegry), Áris Lomassol (Cypr) – Neftczi Baku
(Azerbejdzan), Velež Mostar (Bosnia) – �Samrun Spartans (Malta), Union
Luxembourg (Luksemburg) – FK �Sukarički (Serbia).

-“Zludzenie profesjonalizmu polskich druzyn pilkarskich”-Dariusz
Dziekanowski
Lech Poznan bardzo szybko pozbawil swoich kibicow zludzen, ze w tym
sezonie obejrza rywalizacje druzyny w Lidze Mistrzow. Jedyna okazja do
sledzenia tych rozgrywek na zywo z trybun pojawila sie w Warszawie.
Niestety, w tym przypadku tez nie chodzi o wystepy Legii w europejskich
zmaganiach – klub jedynie udostepni stadion przy Lazienkowskiej
Szachtarowi Donieck, ktory w Polsce bedzie rozgrywal domowe mecze w
Champions League.
Bardzo mily gest, lecz nie jest to wystarczajaca osloda dla goryczy z
powodu braku polskiej druzyny juz na starcie eliminacji do LM. Trzeba
sobie powiedziec szczerze, ze wystepy Kolejorza w tych najbardziej
elitarnych rozgrywkach chociaz byly malo realnym marzeniem, to porazka
1:5 w rewanzowym spotkaniu z Karabachem jest trudna do przelkniecia.
Zdawalismy sobie sprawe, ze zaliczka z Poznania (1:0) jest skromna i
bedzie trudno ja utrzymac, ale takiej katastrofy chyba nikt sie nie
spodziewal.
Tydzien temu troche pospieszylem sie w tym miejscu z pochwalami dla
Lecha (aczkolwiek w tym przypadku bylem ostrozny i powsciagliwy), ale
przede wszystkim – dla pozostalych druzyn, ktore zaczely eliminacje od
pierwszej rundy. Wydawalo sie bowiem, ze byc moze mamy oznaki powrotu do
normalnosci – mistrz Polski ogrywa mistrza Azerbejdzanu, Pogon i Lechia
spuszczaja lomot ekipom z Islandii i Macedonii Polnocnej. Ta nadzieja,
pewnie wynikajaca z desperackiego pragnienia ogladania naszych druzyn w
meczach poza krajowymi rozgrywkami, okazala sie plonna. Dzis zastanawiam
sie nad sensem sformulowania, ktorego uzylem kilka linijek wyzej “powrot
do normalnosci”, bo tak naprawde mlodsi ode mnie kibice nie znaja
czasow, kiedy polskie druzyny bily ekipy z krajow uznawanych za
slabeuszy. To bylo tak dawno… Mimo wszystko te oczekiwania mam nie
tylko ja, ale wiekszosc fanow futbolu w naszym kraju. Skad te
oczekiwania sie biora? Zgrabnie ujal to wlasciciel Rakowa Czestochowa,
Michal Swierczewski, ktory napisal: ” Czy jestesmy az tak slabi? Wyglada
na to, ze tak. Czy brakuje nam pieniedzy? Nie. Czy brakuje nam kibicow?
Nie. Czy brakuje nam stadionow? Nie, moze z wyjatkiem Czestochowy. Czego
nam brakuje? Ludzi. Kompetentnych ludzi.”
Dodalbym jeszcze, ze do utrzymujacego sie zludzenia profesjonalizmu i
sily naszych druzyn klubowych przyczynia sie od lat bardzo dobre
telewizyjne opakowanie tych rozgrywek. Powiedzialbym nawet, ze mamy tu
przerost formy nad trescia. W relacjach ze zmagan naszych druzyn w
kwalifikacjach europejskich pucharow czesto pojawiaja sie porownania
finansow klubow. Biorac pod uwage budzety, to powinnismy miec co
najmniej dwie druzyny w Lidze Europy, dwie w Lidze Konferencji.
Pol-amatorow z Islandii w pierwszej rundzie powinnismy zmiatac z boiska.
Tymczasem okazuje sie, ze nawet w starciu z etatowymi nauczycielami i
budowlancami, gdy nasi profesjonalisci lekko puszcza stope z wcisnietego
do podlogi pedalu gazu, grozi nam kompromitacja. To jest wspolczesna
norma – juz runda eliminacji jest dla nas powaznym wyzwaniem. Nie wiem
czy sa pilkarskie federacje, ktore mozemy uznawac za slabeuszy.
Gibraltar? Andora?
Jestesmy niestety przykladem kraju, w ktorym idealnie sprawdza sie
powiedzenie: pieniadze nie graja roli. Nasze kluby, posiadajace
niejednokrotnie wieksze budzety niz na przyklad druzyny z Czech, nie
potrafia nimi zarzadzac. Nieprzemyslane transfery, czy sciaganie
kosztownych zagranicznych zawodnikow nie podnosi poziomu, a czesto wrecz
obniza. Pierwsza druzyna, to ostatnie pietro w budowie klubu. Za
niepowodzenia trener jest winny posrednio, bo tak naprawde najwazniejsze
sa fundamenty, a takie solidne fundamenty maja nieliczne kluby w Polsce.
Recepta jest dokladnie to, o czym pisze szef Rakowa – trzeba znalezc
ludzi, ktorzy te pieniadze rozsadnie wydadza, zagospodaruja.

EKSTRAKLASA PILKARSKA
1 kolejka
Jagiellonia Bialystok-Piast Gliwice 2-0
Korona Kielce-Legia Warszawa 1-1
Lech Poznan-Stal Mielec 0-2
Rakow Czestochowa-Warta Poznan 1-0
Zaglebie Lubin-Slask Wroclaw 0-0
Radomiak-Miedz Legnica 1-1
Wisla Plock-Lechia Gdansk 3-0
Pogon Szczecin-Widzew Lodz 2-1
W poniedzialek Gornik Zabrze-Wisla Plock
-Falstart w Ekstraklasie! Zatrucie europejskimi pucharami?
Ten mecz mial dwie rozne odslony, jednak zwyciestwo Wisly Plock w
przekroju calego spotkania jest calkowicie zasluzone. Asyste i bramke w
debiucie zaliczyl Hiszpan Davo, to moze byc jedna z gwiazd Ekstraklasy.
Lechia Gdansk musi pilnie popracowac nad gra w obronie, jesli nie chce w
czwartek w meczu z Rapidem Wieden poniesc kleski.
Wisla Plock wysoko, bo az 3-0 wygrala z Lechia Gdansk w ligowej
inauguracji, jednak pierwsza polowa meczu nie zapowiadala takiego
rozstrzygniecia. Ten fragment meczu przebiegal pod dyktando gosci z
Lechii Gdansk, po ktorych nie widac bylo ze ledwie kilkadziesiat godzin
wczesniej w macedonskim Skopje wywalczyli pierwszy w historii awans w
europejskich pucharach. Lechisci mieli wiecej z gry, ale aktywna gra
niemieckiego duetu Christian Clemens – Marco Terrazzino pozostala bez
efektow bramkowych. Zawodnicy z Gdanska najwyrazniej zle rozlozyli sily,
bo ostatecznie wracaja do domu z bagazem trzech goli i absolutnie na tarczy.
Poczatkowo zupelnie niewidoczni byli ofensywni zawodnicy Wisly Plock,
wreszcie po pol godzinie obudzili sie “Nafciarze”, ktorzy wobec
inicjatywy gosci mogli grac u siebie z kontry. Na skrzydle w takiej grze
dobrze czuje sie debiutujacy w Ekstraklasie, Hiszpan Davo. Wlasnie ten
zawodnik w 43. minucie dalekim przerzutem uruchomil Lukasza Sekulskiego.
Plocki snajper lekko przepchnal Rafala Pietrzaka przy przyjeciu pilki,
ale ten powinien szybko wstac, zamiast lezec na plycie. Sekulski
przebiegl kilkanascie metrow i zmiescil pilke w “krotkim rogu” bramki
Dusana Kuciaka. Do przerwy 1-0 dla gospodarzy, w przerwie Pietrzaka
zmienil Brazylijczyk Conrado, zapewne trener Tomasz Kaczmarek krytycznie
ocenil interwencje obroncy przy akcji bramkowej.
W 52. minucie pieknym strzalem zewnetrzna czescia stopy poprzeczke obil
Mateusz Szwoch. Ta czesc gry wygladala zupelnie przeciwnie niz pierwsze
trzy kwadranse, Wisla Plock miala pilke, a lechisci nie mogli przebic
sie na pole karne rywala. W 66. minucie rezerwowy Kristian Vallo z
trzech metrow strzelil cztery metry nad poprzeczka. Duza sztuka to tez
trzeba umiec. W 71. minucie “Nafciarze” wreszcie udokumentowali swa
przewage, drugi raz do siatki trafil Sekulski. Po 3-minutowej analizie
(dzwonil do Houston w USA?) sedzia Piotr Lasyk uznal, ze byl spalony. Co
sie odwlecze, to nie uciecze – kilka minut pozniej sprawiedliwosci stalo
sie zadosc. Za Sekulskiego wszedl Marko Kolar, ktory idealnym podaniem
pieta uruchomil Davo. Hiszpan, przy biernej postawie gdanskiej obrony, z
latwoscia pokonal Dusana Kuciaka. Wynik w doliczonym czasie gry ustalil
po kontrze Dawid Kocyla, po swietnym podaniu Dominika Furmana. Jesli tak
bedzie grala obrona Lechii Gdansk w czwartek w Wiedniu w meczu z
Rapidem, gdanszczanie szybko pozegnaja sie z rozgrywkami europejskimi.

I LIGA PILKARSKA
1 kolejka
Ruch Chorzow-Skra Czestochowa 0-0
Chojniczanka-Tychy 2-2
LKS Lodz-Katowice 0-2
Nieciecza-Odra Opole 2-1
Wisla Krakow-Sandecja Nowy Sacz 0-0
Podbeskidzie-Arka Gdynia 0-1
Puszcza Niepolomice-Gornik Leczna 1-0
Stal Rzeszow-Skra Czestochowa 3-3
W poniedzialek Zaglebie Sosnowiec-Resovia

ZUZEL
1 Liga Zuzlowa
XIII runda
16 lipca 2022 (sobota)
Lodz – Gniezno 52:37
17 lipca 2022 (niedziela)
Landshut – Rybnik 52:38
Gdansk – Bydgoszcz 41:49
Zielona Gora – Krosno 59:30
1.Bydgoszcz 27pkt
2.Zielona Gora 24pkt
3.Landshut 17pkt
4.Krosno 17pkt
5.Lodz 13pkt
6.Gdansk 13pkt
7.Rybnik 9pkt
8.Gniezno 8pkt
Na podstawie: Onet.pl, wyborcza.pl, interia.pl, gazeta.pl, weszlo.com,
90minut.pl, pilkanozna.pl, przegladsportowy.pl, polsatsport.pl
opracowal Reksio.