Dzien dobry – tu Polska – 13.07.2022

DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Gazeta Marynarska
Imienia kpt.Ryszarda Kucika
Rok XX nr 168 (6460) 13 czerwca 2022r.

Z zaraza zartow nie ma”
C O V I D P O W R A C A!!!
Wraz z wyraznym wzrostem liczby zakazen koronawirusem powrocil temat
covidu. Niewygodny dla rzadzacych, ktorzy boja sie rozdrazniac ludzi
obostrzeniami, zwlaszcza kiedy wybory za pasem. Tegoroczne lato mialo
uplywac pod haslem popandemicznej wolnosci, a tymczasem mamy kolejna fale
zachorowan. Wywoluja ja bardziej zarazliwe subwarianty omikrona (BA.4,
BA.5, w kilku krajach pojawila sie jeszcze nowsza odmiana BF.1), ktore
coraz szybciej sie szerza. A to zapowiedz, ze najblizsze fale pandemii beda
wygladaly bardziej pionowo – wiecej zachorowan nastapi w krotszym czasie. W
Polsce w ostatnim tygodniu odnotowano ponadstuprocentowy przyrost nowych
zakazen, choc roznice miedzy wojewodztwami byly spore. Rekordowy 233-proc.
wzrost liczby nowych przypadkow liczonych tydzien do tygodnia stwierdzono w
woj. lubuskim; w zachodniopomorskim – 154-proc., w opolskim – 137-proc., w
lubelskim i podkarpackim – 80-proc., w podlaskim – 34-proc. Letnia fala
nadciaga zatem tym razem z Zachodu.
Specyfika infekcji jest inna niz przy wczesniejszych odmianach SARS-CoV-2.
Czas wylegania objawow skrocil sie do 3 – 4 dni, a okres zakaznosci wydluzyl
do 14. Dlatego wedlug ekspertow zwolnienia lekarskie powinny konczyc sie
dopiero przy ujemnym tescie antygenowym, czyli nawet po dwoch tygodniach
(takie zwolnienie to dzis jedyna zacheta do utrzymania chorego w izolacji
domowej, by nie zakazal innych). Obecne objawy to najczesciej: katar,
zapalenie zatok i krtani, suchy kaszel, bole miesni. Ciezkie przypadki z
goraczka i zapaleniem pluc zdarzaja sie rzadziej, natomiast jest wiecej
komplikacji sercowo-naczyniowych. Wiele osob marzylo, ze jak raz zachoruje
na covid, to juz sie nie powtorzy. Tymczasem 20 proc. to reinfekcje.
Na razie wiekszosc zakazonych leczy sie w domu, bo to na ogol osoby mlode.
Ale mlodzi sa bardziej mobilni; do tego mamy srodek sezonu urlopowego,
ktory wielu planuje spedzic na poludniu Europy, gdzie zageszczenie covidu
jest obecnie najwieksze. Po powrocie mlodzi zaczna najpewniej zakazac
starszych, a ci moga juz czesciej trafiac do szpitali. Minister zdrowia
zapowiedzial, ze decyzja o ewentualnych restrykcjach zapadnie po
przekroczeniu liczby 5 tys. hospitalizacji (w ubieglym tygodniu bylo ich
ok. 450 dziennie). W srodku wakacji trudno bedzie jednak wymusic noszenie
masek lub izolacje – wiekszosc Polakow uwierzyla, ze z koronawirusem da sie
zyc, i gotowosc do walki z pandemia wyraznie stopniala. Ignorowanie
zagrozenia nie jest jednak zadna metoda uodpornienia. Od kiedy zniesiono w
Polsce kwarantanne i darmowe testy, rozpoczal sie demontaz systemu
monitorowania epidemii. Jej obecna skala nie jest wiec znana. Pozostaje nam
racjonalne myslenie i indywidualna ochrona.
(PAW)

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
ahttp://www.maritime-security.eu/
http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl,
banner “wesprzyj nas”

Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: 4.8284 PLN Euro: 4.8337 PLN Frank szw.: 4.9031 PLN Funt:
5.7119 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 4.72 PLN Euro: 4.75 PLN Funt: 5.63
PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 4.64 PLN Euro: 4.66 PLN
Funt: 5.95 PLN

Pogoda w kraju
Na wiekszosci obszaru pogodnie. Na wschodzie i polnocy, umiarkowane i duze
zachmurzenie oraz przelotny deszcz. Temperatura maksymalna od 20 stopni
Celsjusza na Suwalszczyznie, przez 26 st. C w centrum do 28 st. C na
polnocnym zachodzie.

O-k-R-u-C-h-Y
WAKACYJNE POZDROWIENIA
Dzis wakacyjne pozdrowienia sle z Ostrowa.
Stad tylko rzut beretem do Jastrzebiej Gory.
Postanowilem 2 tygodnie leniuchowac.
Lezing & smazing wsrod hodowcow raka skory.
40 stopni. Siodme poty. Jak w tropiku.
Smog zamiast jodu. W korku tkwie samochodowym.
Przy nim warszawski to doprawdy maly pikus.
Zaparkowanie to marzenie scietej glowy.
Na plazy gesto, juz sie nie ma gdzie zamoczyc,
Znikoma szansa, zeby schronic sie przed zarem.
Rozkoszny bobas sypie piaskiem prosto w oczy,
Hardy wyrostek klnie i raczy sie browarem.
W kurortach rewia mod wczasowych celebrytek,
Na wyprzedazach kusi wszystko po 5 zlotych.
Obowiazkowo dorsz smazony, porcja frytek.
Swoje sweet-foty rozsylaja kaszaloty.
Wieczorem na low wyruszaja podrywacze,
Od Don Juanow az sie roi na deptaku.
– Czy pani woli disco-polo czy tez cza-cze?
Niewazny wiek. Niewazna plec. To kwestia smaku.
Ona tu jest i tanczy dla mnie przez godzine,
Dyskotekowy ryk sie niesie az do Karwi.
To sie nazywa wakacyjny wypoczynek.
I to jest dowod, ze mial racje Karol Darwin.
—————
Wojciech DABROWSKI

POLSKA”RESORTOWA
Naczelny “Rzeczpospolitej” Boguslaw Chrabota komentuje analize NIK: “To
absolutne kuriozum: 83 zmiany ministerialnej podleglosci dzialow
administracji rzadowej w ciagu siedmiu lat. Mysle, ze zasluguje to na
miejsce w Ksiedze Rekordow Guinnessa. ” Jest jakas nazwa tego balaganu?
Ano jest. To »Polska resortowa« “. Wszystko sie bierze z natury rzadzacej
prawicy. Bo to wcale nie zadna nowoczesna, profesjonalna partia. To nic
innego, jak tylko niezle zorganizowana federacja grup interesow i koterii,
na czele ktorych stoja skloceni i z gruntu nienawidzacy sie baronowie.
Jedyne, co ich laczy, to feudalna lojalnosc wobec szefa. ” Ta walka o
wplywy to zarazem walka o synekury, bo wiekszy resort to wiecej miejsc
pracy dla krewnych i przyjaciol, roznych towarzyszy partyjnych i
sprawdzonych ekspertow. Skutkiem tego administracja rzadowa to ciagle pole
walki, scierania sie, podbierania sobie terytoriow, tak jak w
sredniowiecznej Europie mozni podkradali sobie wioski i kmieci”. A krol
sobie krolowal.
(Z ostatniej strony “Polityki”)

Minister Zdrowia:
“JESTEM DALEKI OD WZBUDZANIA PANIKI”
Na swiecie znow rosnie liczba zachorowan na Covid-19. Niektore kraje juz
zastanawiaja sie nad powrotem do obostrzen. Wzrost zachorowan widac takze w
Polsce. Z danych resortu zdrowia, ze poniedzialek 11 lipca badania
potwierdzily 2035 zakazen koronawirusem, w tym 315 ponownych. To najwiecej
od ponad trzech miesiecy. Z powodu COVID-19 zmarlo piec osob.
– Jestem daleki od wzbudzania paniki – powiedzial Adam Niedzielski. –
Liczba zakazen wzbudza coraz mniej emocji, gdyz czesto sa to zwykle
infekcje, nawet bezobjawowe. Odsetek hospitalizacji zdecydowanie zmniejsza
sie z fali na fale. Coraz rzadsza jest koniecznosc podlaczenia do
respiratora: obecnie w Polsce jest ponizej 20 osob pod respiratorem z
powodu COVID-19, a 540 chorych hospitalizowanych – tlumaczyl.
Minister zdrowia zadeklarowal, ze “nie boi sie jesieni, bo jestesmy dobrze
przygotowani”. – Pewne procedury juz sa przetrenowane: zarowno na poziomie
wojewodow, ktorzy wyznaczaja lozka covidowe, jak i na poziomie panstwa,
jesli chodzi o dostarczanie odpowiednich materialow, sprzetu – mowil.
Niedzielski dodal, ze “nie przewiduje” zamykania na jesieni silowni czy
basenow. – Na roboczo przyjmujemy, ze dopoki liczba hospitalizacji z powodu
COVID-19 nie przekroczy 5 tysiecy, to nie ma sensu podejmowac drastycznych
krokow, np. dotyczacych poszerzenia testowania. Jesli wieksza liczba
zakazen spowoduje zwiekszenie liczby hospitalizacji, to wtedy bedziemy
podejmowac decyzje dotyczace masowego testowania czy tez ograniczen –
wyjasnial. – Zbudowalismy system, w ktorym COVID-19 stal sie standardowa
choroba, ktora trzeba sie zajmowac tak jak innymi. To juz nie jest
wyodrebniona z systemu jednostka chorobowa, ktora trzeba sie specjalnie
zajmowac – podkreslil szef resortu zdrowia.
Minister zastrzegl, ze juz teraz rekomenduje osobom z grup ryzyka, np.
seniorom, zeby w sklepie, autobusie, pomieszczeniach zamknietych zakladaly
maseczke.
———-
Ja bede zakladal-Wasz:
Gargamel Zdecydowany

Departament Obslugi Prawnej Rzadu
TRYBUNAL KONSTYTUCYJNY JULII P.
Glosno ostatnio zrobilo sie o Trybunale Konstytucyjnym” A, przepraszam, ta
szlachetna i zobowiazujaca nazwa nie moze byc w tym przypadku stosowana. Po
niedawnym mailu Dworczyka nawet okreslenie “Trybunal Przylebskiej” nie mowi
wszystkiego. To raczej, zgodnie z celnym okresleniem poslanki
Gasiuk-Pihowicz, po prostu departament obslugi prawnej rzadu (dalej: DOPR),
z siedziba przy ul. Szucha. Departament ten, dla niepoznaki, probuje takze
zajmowac sie tym, co konstytucja przewiduje dla Trybunalu Konstytucyjnego,
czyli skargami dotyczacymi niezgodnosci aktow prawnych z konstytucja i
pytaniami prawnymi sadow. Wydaje wyroki i postanowienia. Robi to jednak
wyjatkowo niespiesznie. I tak, o ile w 2015 r. prawdziwy TK wydal 59
wyrokow, to DOPR w calym 2021 r. wydal ich tylko 18, a w I polroczu br. az”
7. Jak tak dalej pojdzie, to na jednego “sedziego” w ciagu calego roku
przypadnie tylko jedna sprawa! Ale to nie wszystko. Analitycy portalu
POLITYKA Insight obliczyli, ze o ile w 2016 r. od wplywu sprawy do wydania
wyroku srednio mijalo 90 tygodni, to w 2020 r. bylo to juz 126 tygodni, a w
2021 r. – 146! Czyli im mniej pracy, tym dluzsze jej celebrowanie. No zyc,
nie umierac – za 30 tys. miesiecznie.
Drazmy dalej. Jak trzeba, departament kierowany przez Julie P. potrafi sie
sprezyc. Absurdalny wyrok, stwierdzajacy, ze orzeczenia Europejskiego
Trybunalu Praw Czlowieka nie musza byc przez rzad wykonywane, zapadl juz po
17 tygodniach. Na inny, rownie kuriozalny, bo uniewazniajacy wyrok
Trybunalu Sprawiedliwosci UE, DOPR-owi wystarczyly tylko 22 tygodnie. Ale
na decyzje w sprawie odebranych emerytur funkcjonariusze czekaja juz 4,5
roku i do wyborow chyba sie nie doczekaja. Jeszcze dluzej, bo 6 (!) lat,
czekaja partie polityczne, ktorym za drobne bledy w sprawozdaniach
Panstwowa Komisja Wyborcza odebrala subwencje. Partie te zaskarzyly te
decyzje do Sadu Najwyzszego, a ten w 2016 r. zawiesil postepowanie i zadal
Trybunalowi Przylebskiej pytanie o zgodnosc tych przepisow z konstytucja.
Problem ten najwyrazniej przerosl mozliwosci intelektualne pracownikow
DOPR-u, bo do dzis milcza jak grob.
Paradoksalnie w obu tych przypadkach dobrze sie stalo. W kwestii emerytur,
przy braku wyroku TK, sady coraz czesciej samodzielnie stwierdzaja
niezgodnosc ustawy z konstytucja i przywracaja poszkodowanym
funkcjonariuszom poprzednie emerytury, nakazujac takze wyplate stosownego
wyrownania. Co sie natomiast tyczy subwencji, to zostaly one partiom
wyplacone, bo bez wyroku SN nie mozna bylo wstrzymac ich wyplat.
Konkluzje z tej analizy sa oczywiste, a zarazem przygnebiajace. Trybunal w
obecnej postaci nie tylko kompletnie utracil przymiot niezaleznosci, ale
takze: • jest organem prozniaczym, marnujacym pieniadze podatnikow, • gdy
wydaje wyroki, to na ogol szkodza one Polsce. Najlepiej, gdy powstrzymuje
sie od wyrokowania, gdyz wtedy oceny zgodnosci z konstytucja dokonuja sady
powszechne, na ogol ciagle jeszcze niezalezne, a na pewno znacznie bardziej
kompetentne od pani Przylebskiej, Piotrowicza et consortes.
Pozostaje odpowiedziec na pytanie, czy cokolwiek da sie z tym potworkiem
zrobic po wyborach, gdy – miejmy nadzieje – powstana warunki do naprawy
panstwa (oczywiscie poza wymiana trzech “sedziow” dublerow). Odpowiem
krotko: da sie, ale nie uwazam, ze sposob naprawy nalezy dzis omawiac
szczegolowo i publicznie. Powiem tylko, ze aby zgodnie z prawem byc
wybranym do TK, trzeba: 1. nie nalezec do partii politycznej, 2. byc
nieskazitelnego charakteru, 3. wyrozniac sie wiedza prawnicza. Wystarczy
sprawdzic, czy wszyscy obecni czlonkowie Trybunalu spelniali w momencie
wyboru te warunki. Spelniali?
Marek BOROWSKI
(Senator, ekonomista, marszalek Sejmu IV kadencji)

Juz od wrzesnia
LEX MALUCHY ZA KRATY!
Juz tylko sprzeciw Andrzeja Dudy moze powstrzymac wejscie w zycie ustawy o
wspieraniu i resocjalizacji nieletnich – przez dzialaczy spolecznych
nazwanej “Lex Maluchy za kraty”. Chodzi o wymyslone w Ministerstwie
Sprawiedliwosci przepisy, ktore maja zastapic ustawe z 1982 r. o
postepowaniu w sprawach nieletnich. Wedlug ekspertow z zakresu pedagogiki i
praw czlowieka archaiczna i wymagajaca zmian – tyle ze nie w tym kierunku,
ktory obrali ludzie Ziobry. W nowych regulacjach ustalono m.in., ze
postepowania za (blizej niezdefiniowana) demoralizacje mozna wytaczac juz
10-latkom i kierowac ich do osrodkow wychowawczych. 13-latkow mozna stawiac
przed sadem za czyny karalne, za ktore uznaje sie wszelakie wykroczenia,
rowniez np. smiecenie w miejscach publicznych czy przechodzenie na
czerwonym swietle. Tych, ktorzy popelnia ciezkie przewinienia, sedziowie
beda musieli wysylac do zakladow poprawczych (dzis prawie tego nie robia,
wybierajac raczej mlodziezowe osrodki wychowawcze). Na czas konwojowania
nastolatkom bedzie mozna prewencyjnie nakladac kajdanki, a w osrodkach
resocjalizacyjnych – kaftany bezpieczenstwa i pasy. Co tez znamienne, nie
opisano rozwiazan, ktore wspieralyby w resocjalizacji mlodych po odbyciu
kar, choc dla ich dalszego zycia to wlasnie jest kluczowe, jak zgodnie
podkreslaja specjalisci (w wypowiedziach medialnych, bo do prac przy
tworzeniu nowego prawa ich nie zaproszono).
Ustawodawca przewidzial mozliwosc unikniecia przez dziecko sciezki sadowej.
Jesli wykaze ono “przejawy demoralizacji” lub dopusci sie czynu karalnego
na terenie szkoly, jej dyrektor moze bez kontaktu z organami scigania
nalozyc na nie kare, np. prace porzadkowe (mycie korytarzy czy grabienie
lisci). I tu dominuja komentarze, ze to niebezpieczne mieszanie
kompetencji, ktore pociagnie za soba zmiane charakteru placowek z
edukacyjnych na resocjalizacyjno-sledcze.
Nowe prawo zostalo przeglosowane w ubieglym tygodniu mimo sprzeciwu
opozycji, pedagogow, rodzicow i dzialaczy (m.in. z inicjatywy Wolna
Szkola); ma obowiazywac juz od wrzesnia. No chyba ze Andrzej Duda firmowana
przez ziobrystow ustawe zawetuje lub odesle do Trybunalu Julii Przylebskiej.
(j. ciesl)

PRASOWKA TYGODNIOWKA TAMARY OLSZEWSKIEJ
(4 -10 LIPCA 2022)
1. Nigdy w naszej historii nie bylo rzadu, ktory wywalal do kosza projekty
oraz rozwiazania poprzednikow i produkowal liczne nowe ustawy bez skladu i
ladu, takie zdecydowane “lepsze”, bo ich. Przyklad? Beata Szydlo
odpowiednimi ustawami wstrzymala rozwoj energetyki wiatrowej. Teraz, po 7
latach nic nierobienia w tym temacie, nastapilo nagle olsnienie i ekipa
Morawieckiego zmienia zdanie i wraca do budowy turbin wiatrowych. I tyle
lat zmarnowanych przelecialo”.
2. Kolejny sedzia nagrodzony za udzial w gnebieniu swoich niepokornych
kolegow, czyli aferze Piebiaka. To Przemyslaw Radzik. Jest on wiceprezesem
Sadu Apelacyjnego i teraz awansowal na stanowisko wiceprezesa stolecznej
apelacji. Nie ma to, jak zawdzieczac kariere nie wiedzy i umiejetnosciom,
ale podlizywaniu sie szefowi.
3. Plotka glosi, ze Solidarna Polska czuje sie juz na tyle mocna, by
samodzielnie wystartowac w wyborach parlamentarnych. Pewnie dlatego koledzy
Ziobry probuja sie wkrecic, gdzie sie da, by budowac poparcie dla siebie i
tym samym zapewnic sobie miejsce przy korycie za rok. I stad tez zapewne
Janusz Kowalski przylazl na protest rolnikow z Agrounii w Warszawie.
Chcial chyba pokazac, jak Solidarna Polska kocha rolnikow, ale proba
aliansu zakonczyla sie klapa. Rolnicy nie dali sie nabic w butelke i
pogonili pana posla. Mina Kowalskiego bezcenna!
4. Mysle, ze nikt nie zapomni tego obrzydliwego rechotu prezesa, gdy
przesmiewal osoby transplciowe. Jak widac jednak, prezes traktowany jest
jak “swieta krowa”, ktorej wszystko wolno, bo jest ponad prawem, ponad
zasadami przyzwoitosci, ponad obowiazujacymi standardami. Na takim
stanowisku stanela sejmowa komisja etyki, ktora nie zamierza zajac sie
zachowaniem Kaczynskiego. Za odrzuceniem wniosku o jego ukaranie byl nawet
posel PSL Jan Lopata. Ech, szkoda slow.
5. Kaczynski nie ma zielonego pojecia, czym przekonac lud do siebie, wiec
puszcza wodze fantazji na calego liczac, ze Polak glupi, wszystko kupi.
Malo nie padlam ze smiechu, gdy uslyszalam, ze niedlugo lekarze beda wracac
z Niemiec do Polski, bo tam zarabiaja grosze, a u nas, juz za chwile beda
zarabiac krocie. No i lada moment poziom naszej sluzby zdrowia bedzie
lepszy od tego na Zachodzie.
6. Jakiz ten Duda cieply i czuly, gdy zbolalym tonem zwrocil sie do narodu,
by nie dac sie zlym nastrojom zwiazanym z inflacja i drozyzna, by zacisnac
pasa i zachowac optymizm. Az mi sie lezka w oku zakrecila, bo tak mnie
wzruszyla ta jego empatia i troska o nas, Polakow. I wcale nie zamierzam mu
wytykac, ze latwo tak gadac, gdy dopiero co jego pensja poszla o 40% w
gore, a szanowna malzonka, pani Agata, zarabia pieciokrotnie wiecej niz
wtedy, gdy pracowala jako nauczycielka. Wcale nie zamierzam sie czepiac”
Teresa OLSZEWSKA

Moja Europa
KWESTIA SMAKU
Pan Posel do Parlamentu Europejskiego, wybrany z listy partii rzadzacej,
reprezentujacy zgodnie z traktatami obywateli Unii Europejskiej, zechcial
podzielic sie z nami opinia swojego znajomego, ktora uznal za wielce
poruszajaca: “Dzisiaj Niemcy probuja wymusic dzielenie sie z nimi gazem, bo
oni dzielili sie z nami swoim gazem podczas II wojny swiatowej”.
Niestety, Pan Posel nie poinformowal nas, pod ktora budka z piwem albo
24-godzinnym sklepem alkoholowym znajomy ow zechcial wyglosic to doniosle
historycznie przemyslenie.
Ale mowiac calkiem powaznie, to jest to wypowiedz w ustach przedstawiciela
Polski w Parlamencie Europejskim tak nieprawdopodobnie skandaliczna, ze
nawet trudno uwierzyc, iz rzeczywiscie padla z ust polityka, ktory znajduje
sie w samym rdzeniu obecnej wladzy w naszym kraju.
Do tej pory tego typu knajackie wypowiedzi byly przez wladze
“outsourcingowane” do kanalow (w bardzo podstawowym znaczeniu – jako miejsc
transportujacych nieczystosci) tzw. telewizji publicznej. Wladza tez
oczywiscie odwolywala sie i odwoluje do retoryki antyniemieckiej, ale nigdy
nie padlo jeszcze z ust przedstawicieli jasnie nam panujacych cos tak
haniebnego.
Zamiast zamilknac po takich slowach, Pan Europosel kontynuowal ich wlasna
egzegeze w mediach spolecznosciowych jakby nigdy nic, oceniajac je jako
“krytyczna wypowiedz o niemieckich zbrodniach”. A ci, ktorym sie to nie
podoba, to oczywiscie poplecznicy niemieckich interesow.
Jest do przewidzenia, ze Pan Europosel nie zostanie potepiony za te
wypowiedz ani przez swoich kolegow, ani przez wladze swojej partii – choc
bylby to naturalny odruch juz nie przyzwoitosci (bo to slowo z wokabularza
partii wladzy juz dawno zostalo wygumkowane), ale zwykly przejaw
Realpolitik – bo utrudnia ona (i to mowie eufemistycznie), w oczywisty
sposob, nasze relacje z sasiednim krajem.
Ale mysle, ze w duchu dobrych, polskich tradycji Pan Europosel powinien byc
poddany ostracyzmowi opinii publicznej, rowniez poprzez niezapraszanie do
mediow.
Przywolujac Zbigniewa Herberta, powiedzialabym, ze niedawanie miejsca w
przestrzeni publicznej wynurzeniom takim jak te Pana Europosla to sprawa
smaku.
A politycznie – to w kazdym kraju, gdzie przyzwoitosc ciagle jest w
slownikach, a madrosc w cenie, po takiej wypowiedzi osoba pelniaca znaczaca
funkcje publiczna zlozylaby dymisje w trybie przyspieszonym. Szczegolnie
jezeli bylaby czlonkiem Parlamentu Europejskiego.
Danuta HIBNER

BelferBlog
NOWI NAUCZYCIELE SA STARZY
Szczesliwy dyrektor, ktoremu uda sie pozyskac nowych nauczycieli do szkoly.
Szybko jednak przestanie byc szczesliwy, gdyz okaze sie, ze nowi
nauczyciele sa starzy i maja uksztaltowany styl pracy. Dyrektor nie bedzie
mial na nich zadnego wplywu.
Nowi nauczyciele sa najczesciej starsi od dyrektora. Nieraz o kilkadziesiat
lat. Szef na przyklad jest po czterdziestce, a nowi nauczyciele po
szescdziesiatce. Trudno mu bedzie rzadzic takimi weteranami. Jak powiedzial
jeden z naszych nowych seniorow, to jest jego czternasty dyrektor. Gdyby
sluchal kazdego, trafilby do wariatkowa.
Dyrektorzy musza nauczyc sie specjalnego stylu zarzadzania. Nowymi-starymi
nauczycielami kieruje sie inaczej niz takimi, ktorzy sa dopiero po
studiach. Trzeba przyjac do wiadomosci, ze weteran nie podlega wplywom
szefa. Swoje wie, z niejednego pieca chleb jadl, niestraszne mu reprymendy.
Z seniorem mozna tylko po dobroci. Trzeba sie obchodzic jak z jajkiem. W
pewnym momencie trudno nawet stwierdzic, kto rzadzi szkola: dyrektor czy
jego swiezo zatrudnieni seniorzy? Rok szkolny 2022/2023 zapowiada sie
zabawnie.
Dariusz CHETKOWSKI

k o r e s p o n d e n c j a
LECKI DO SWIATEK
Szanowna Pani Igo Swiatek. Ja w sprawie trawy.
Wyczytalem, ze Pani nie lubi, wiec nie wygrala Pani kolejny raz z rzedu.
Musze Pani przyznac, ze nigdy wczesniej tak mi Pani nie zaimponowala, jak w
tym momencie. Mogla Pani nie wystartowac, bo chyba nie ma takiego
obowiazku, choc nie wiem, bo kompletnie nie znam sie na tenisie ziemnym.
Sledze Pani dokonania, bo zostala Pani naszym skarbem narodowym, co jest
bardzo uciazliwym zajeciem.
Musi Pani wygrywac, bo inaczej bedzie kiepsko. Osobiscie uwazam, ze to
totalny absurd, gdyz Pani wygrala juz tak duzo, ze w zasadzie nic juz nie
musi nikomu udowadniac, rowniez samej sobie. A mimo to oczekujemy, ze Pani
wygra ponownie, najlepiej powtorzy serie zwyciestw, a jeszcze bardziej
najlepiej to jak ja przekroczy i wygra nie 37 razy pod rzad, ale tak z
piecdziesiat. Sto, milion, zeby nazywac sie milion i za miliony cierpiec
katusze. Przepraszam, jestem polonista i tak mi sie jakos z Mickiewiczem to
wszystko skojarzylo.
Ma Pani 21 lat, przed Pania cale zycie. Moze Pani wygrywac te wszystkie
mecze, moze przegrywac, nikomu nic do tego. Jest Pani madra, co wnosze z
Pani wypowiedzi. A teraz czytam, ze nawet Pani tata tlumaczy Pania przed
opinia publiczna, ale na szczescie dodaje: chyle czola przed corka za to,
czego dokonala w tak krotkim czasie. To chyba fajny tata jest. Natalia
Czerwonka, czyli wicemistrzyni olimpijska w lyzwiarstwie szybkim z 2014
roku napisala, ze 37 meczow wygranych z rzedu przez Ige Swiatek, po kazdym
miliony gratulacji, zdjec z Iga i zachwytow, a w sobote jakas dziwna cisza.
Jakby zabraklo kibicow, jakby stala sie jakas tragedia.
A przeciez nic sie nie stalo, Pani nie przestala byc wybitnym sportowcem i
dobrym czlowiekiem. W zasadzie powinienem napisac o czyms innym, o wojnie w
Ukrainie, o polskiej polityce, o wielu sprawach, pewnie Pani nie wie, ale
mam taki dziwny obowiazek, zeby pisac o wszystkim. Pisze jednak do Pani, bo
jutro maturzysci dowiedza sie, jakie wyniki uzyskali, na ile procent
wyceniono ich wiedze i umiejetnosci. Pani najlepiej wie, ze mozna sie
przygotowywac w nieskonczonosc, a okolicznosci zewnetrzne spowoduja, ze cos
pojdzie nie tak, jak bysmy tego chcieli. W szkolach zaczna sie rozliczenia
nauczycieli, rusza rankingi szkol, a mlodzi ludzie dowiedza sie, czy
odniesli sukces, czy poniesli porazke na zle skonstruowanych egzaminach.
Jestem przewodniczacym komisji rekrutacyjnej w mojej szkole sredniej, wiec
slucham opowiesci rodzicow o tak zwanych porazkach ich dzieci. Egzamin po
ostatniej klasie szkoly podstawowej nie poszedl komus dobrze, wiec dzieje
sie dramat. Na dodatek ci mlodzi uczniowie nie moga poprawic swojego
wyniku, zostana z nim na cale zycie. Maturzysci moga poprawiac sie piec
razy. Jak to sie z Pania laczy? Ano tak, ze w tym dziwnym naszym kraju moze
Pani wygrac 37 razy z rzedu, a i tak czesc ludzi oceni Pania za ostatni
wystep, kiedy akurat cos sie nie powiodlo. Nie sadzi Pani, ze to jest
calkowicie bez sensu? Nie jestesmy tylko naszymi wygranymi, jestesmy
naszymi bledami, niedoskonalosciami, naszym wszystkim, co nas tworzy i nas
buduje. Nie musimy byc nieustannie na najwyzszym miejscu w rankingu, nie
musimy dostac sie do tak zwanej najlepszej szkoly. Wystarczy, ze my sami
bedziemy wystarczajaco dobra wersja samych siebie.
Chcialem Pani powiedziec, ze ja tak nie mysle, ze musi Pani nieustannie
wygrywac, lubie Pani przegrane mecze i w ogole nie musi sie Pani nikomu z
niczego tlumaczyc. Chcialbym, zeby mlodzi ludzie racjonalnie oceniali swoje
umiejetnosci i swoje wyniki. Jesli rzeczywiscie olali sprawe, to niech
wyciagna z tego madre wnioski. Jesli zrobili wszystko, co w ich mocy, a
mimo to cos nie wyszlo, to zeby mieli swiadomosc, ze nie wszystko zalezy od
nich, bo nigdy od nas wszystko nie zalezy, jako wieloletni egzaminator tych
zlych maturalnych egzaminow cos wiem na ten temat. Pani nie lubi grac na
trawie, trawa stanowi dla Pani przeszkode. I to wszystko, nie ma co
rozwazac, mozna sie rozejsc.
Czesc uczniow bedzie cieszyla sie z sukcesow i nie mozna odmowic im tej
radosci, a czesc bedzie przezywala tak zwane porazki, choc moim zdaniem w
edukacji nie ma czegos takiego jak porazka. Moim zdaniem to, jaka Pani jest
i to, ze nie jest Pani doskonala, to tez czesc edukacji spolecznej, wazna
dla tych mlodych ludzi. Bardzo za to Pani dziekuje. Aha. Tak przy okazji.
Chcialem jeszcze sie wytlumaczyc, dlaczego wrzucam komiksowe zdjecia samego
siebie, bo w naszym kraju ciagle musimy sie z czegos tlumaczyc. My, piszacy
w internecie, wszyscy jestesmy troche komiksowi, nie do konca prawdziwi,
choc ja staram sie niczego nie udawac, ale pewnie cos jednak udaje. Pani na
tych wszystkich kortach nie moze udawac niczego. Podobnie jak mlodzi ludzie
na egzaminach ich zycia.
Zycze wszystkiego dobrego i pozdrawiam bardzo serdecznie,
PAWEL

SPORT
———–
REKSIO DONOSI:
-Kleska Lecha Poznan w Baku.
Kolejorz dobrze zaczal, ale ostatecznie przegral az 1:5
Kolejorz idealnie rozpoczal spotkanie w Baku od objecia prowadzenia, ale
pozniej na boisku rzadzil juz tylko jeden zespol. Karabach byl lepszy
pilkarsko, a dodatkowo wykorzystywal fatalne bledy bramkarza Lecha.
Pierwsza polowa jeszcze dawala nadzieje, ale po przerwie Azerowie
pokazali lechitom miejsce w szeregu.
Karabach Agdam – Lech Poznan 5:1 (2:1)
Gole: Kady (14., 74.), Filip Ozobic (42.), Kevin Medina (56.), Abbas
Huseynov (77.) – Kristoffer Velde (1.)
Zolte kartki: Richard Almeida, Medina, Kady – Milic
Karabach Agdam: Shakhrudin Magomedaliyev – Marko Vesovic (76. Abbas
Huseynov), Maksim Medvedev, Kevin Medina, Elvin Jafarguliyev (76. Tural
Bayramov) – Marko Jankovic (83. Ismayil Ibrahimli), Richard Almeida –
Kady, Filip Ozobic (76. Kwabwena Owusu), Abdellah Zoubir – Ibrahima
Wadji (66. Ramil Sheydaev).
Lech Poznan: Artur Rudko – Joel Pereira, Lubomir Šatka, Antonio Milic,
Pedro Rebocho (85. Barry Douglas) – Kristoffer Velde, Jesper Karlstr�sm
(85. Filip Marchwinski), Radoslaw Murawski (85. Nika Kwekweskiri),
Michal Skoras (72. Gio Citaiszwili) – Joao Amaral (72. Filip Szymczak) –
Mikael Ishak.
—————-

( Tekst w tej ponizej jest prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)

Tour de France
MAJKA Z KORONAWIRUSEM, ALE JEDZIE DALEJ
Peleton wjechal w Alpy, ale najlepsi gorale wciaz czekaja na atak.
Dziesiaty etap Tour de France wygral Magnus Cort, a liderem klasyfikacji
generalnej pozostal Tadej Pogacar.
Dziewiec pierwszych odcinkow Wielkiej Petli przynioslo tylko jeden finisz
na podjezdzie oraz dwie premie gorskie pierwszej kategorii. Dopiero
wtorkowy etap rozpoczal gre, ktora powinna oddzielic mezczyzn od chlopcow.
Organizatorzy w ciagu trzech dni zaplanowali piec premii najwyzszej
kategorii oraz wspinaczki pod Galibier, Granon i Alpe d’Huez.
Faworyci na dziesiatym etapie nie walczyli jeszcze o sekundy, pierwszy
dzien morderczego tryptyku wykorzystala ucieczka. Jeszcze w polowie etapu
jechalo w niej 25 kolarzy. 35 km przed meta peleton zatrzymala grupa
kibicow protestujacych przeciwko ociepleniu klimatu. Przerwa trwala 12
minut. Organizatorzy wstrzymali wowczas takze kolarzy z ucieczki, aby
zachowac roznice miedzy grupami.
Nie wplynelo to na jej losy, ostatecznie finisz rozegralo kilkunastu
kolarzy. Najszybszy byl Cort, a dziesiaty do mety dojechal Lennard Kaemna.
Niemiec, dzieki sukcesowi ucieczki, mial nawet szanse na przejecie zoltej
koszulki, a ostatecznie awansowal na drugie miejsce w klasyfikacji
generalnej i teraz – w swietle kiepskiej formy Aleksandra Wlasowa – to on
bedzie liderem Bory Hansgrohe.
Protest oraz atrakcje trasy pozostaly w cieniu koronawirusa, ktory unosi
sie, nad peletonem. Kolejnego przybocznego stracil Pogacar, bo zakazenie
wykluczylo z wyscigu George’a Bennetta. Pozytywny wynik testu mial takze
Rafal Majka, ale zespol UAE Team Emirates przekazal, ze Polak nie ma
objawow i nie zaraza, wiec Miedzynarodowa Unia Kolarska (UCI) pozwolila mu
na start.
———————————————————————————-
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”, “Polityki”,”Newsweeka” “Obywateli Pl”,s
TVN24 i OnetPl)
Stala wspolpraca redaktorska: Tomasz ROSIK