DZIEN DOBRY – TU POLSKA GAZETA MARYNARSKA Imienia Kpt. Ryszarda Kucika (Rok
XXV nr 102) (67703) 12 kwietnia 2025r.
Pogoda
sobota, 12 kwietnia 17 st C
Zachmurzenie
Opady:20%
Wilgotnosc:70%
Wiatr:13 km/godz.
Dzien dobry Czytelnicy 🙂
Milej soboty Wam zycze i milego czytania 🙂
Ania Iwaniuk
Dowcip
Pewien Chinczyk, udal sie na zakupy do osiedlowego sklepu spozywczego:
– Dzin dobly, ci jest maka?
– Nie ma maka – odpowiada sprzedawczyni, zmierzywszy obcokrajowca wzrokiem.
Chinczyk chwile wpatruje sie w pania jak zaczarowany, kiedy ta juz, juz
chce mu zaczac tlumaczyc na migi, pyta niepewnie:
– A ciemu pani uziwa mianownika ziamiast dopelniacia?
Spalone polskie flagi na Westerplatte. Zatrzymano mezczyzne. Zatrzymano
mezczyzne podejrzewanego o zerwanie i podpalenie polskich flag na
Westerplatte. Policjanci lacza to przestepstwo rowniez z kradzieza z
wlamaniem do punktow gastronomicznych na trasie do Pomnika Obroncow
Wybrzeza. Informacje na ten temat w piatek rano przekazala Komenda
Wojewodzkiej Policji w Gdansku. Mezczyzna zostal zatrzymany w czwartek o
godz. 21.00 na terenie Swiecia.
41-latek jest podejrzewany o kradziez i podpalenie 11 flag z Westerplatte
oraz kradziez z wlamaniem do trzech lokali gastronomicznych.
Mezczyzna nie ma stalego miejsca zamieszkania, jest obywatelem Polski. Za
kradziez z wlamaniem grozi kara do 10 lat wiezienia. Za publiczne
zniszczenie symbolu panstwowego grozi kara do roku wiezienia. Zniszczenie
flag to nie wszystko, bo na drodze do pomnika Obroncow Westerplatte tej
samej nocy doszlo do kradziezy z wlamaniem oraz usilowania tego
przestepstwa do trzech przyczep gastronomicznych. “Sprawca ukradl materialy
biurowe, 50 zlotych i uszkodzil drzwi, powodujac straty na ponad 4 tysiace
zlotych” – przekazala podinsp. Ciska.
Policjanci zabezpieczyli monitoring, ktory zarejestrowal wizerunek
mezczyzny mogacego miec zwiazek z tymi przestepstwami, oraz nagranie z
punktu gastronomicznego. Rozpoczeto poszukiwania, a prokuratura wszczela
sledztwo. “Z glebokim ubolewaniem przyjelismy ten akt wandalizmu i
stanowczo potepiamy niszczenie flag Rzeczypospolitej Polskiej, ktorej z
najwyzszym poswieceniem bronili westerplatczycy. Dokonanie tego czynu w
miejscu tak waznym dla polskiej historii zasluguje na jednoznaczne
potepienie” – pisalo w komunikacie Muzeum II Wojny Swiatowej w Gdansku.
“Mamy nadzieje, ze wobec sprawcy zostana wyciagniete konsekwencje” –
zakonczono oswiadczenie. Westerplatte to dla Polakow jeden z
najwazniejszych symboli II wojny swiatowej, kojarzacy sie przede wszystkim
z niemieckim atakiem na polska placowke 1 wrzesnia 1939 r. Obrona Wojskowej
Skladnicy Tranzytowej przez polski garnizon do dzis jest symbolem heroizmu
polskich zolnierzy w walce z niemieckim najezdzca, ktory rozpoczal w ten
sposob drugi swiatowy konflikt.
125 procent. Chiny wyprowadzaja cios. Chinskie ministerstwo finansow
oglosilo w piatek podniesienie cel na produkty importowane z USA do poziomu
125 procent. Decyzja wchodzi w zycie w sobote. Jest to odpowiedz na decyzje
prezydenta USA Donalda Trumpa o podniesieniu cel na chinskie towary do 145
procent. Ministerstwo Finansow Chin podalo, ze Chiny zignoruja dalsze cla
USA na chinskie produkty.
“Biorac pod uwage, ze nie ma juz przestrzeni dla akceptacji rynkowej dla
sprowadzania amerykanskich towarow eksportowanych do Chin przy obecnych
poziomach taryf, jesli strona amerykanska bedzie nadal nakladac cla na
chinskie towary eksportowane do USA, strona chinska nie zwroci na to uwagi”
– napisano w komunikacie.
“Nalozenie przez USA wyjatkowo wysokich cel na Chiny powaznie narusza
miedzynarodowe i ekonomiczne zasady handlu, podstawowe prawa gospodarki
oraz zdrowy rozsadek, stanowiac jednostronne zastraszanie i przymus” –
oswiadczyl chinski resort finansow cytowany przez Agencje Reutera. Jak
dodalo ministerstwo, “powtarzajace sie nakladanie przez USA nienormalnie
wysokich cel na Chiny stalo sie gra liczbowa i nie ma zadnego praktycznego
znaczenia ekonomicznego”.
Znalezli cialo mezczyzny. Prokuratura: to moze byc ofiara powodzi
w Czechach. Podczas prac przy popowodziowej naprawie koryta w poblizu rzeki
Bialej Glucholaskiej w Nowym Swietowie (Opolskie) odkryte zostalo cialo
mezczyzny. Lezalo pod konarami. Cialo trafilo do sekcji. Prokuratura nie
wyklucza, ze to jedna z ofiar powodzi w Czechach.
Na profilu facebookowym Glucholazy Info pojawila sie informacja, ze w
czwartek (10 kwietnia) w poblizu rzeki Bialej Glucholaskiej w Nowym
Swietowie znalezione zostalo cialo. Potwierdzila to w rozmowie z TVN24
mlodsza aspirant Janina Kedzierska z Komendy Powiatowej w Policji w Nysie.
Zgloszenie otrzymalismy 10 kwietnia okolo godziny 17. Wynikalo z niego, ze
podczas prac przy popowodziowej naprawie koryta rzeki zostaly ujawnione
zwloki. Po przyjezdzie na miejsce potwierdzono tresc zgloszenia –
powiedziala.
Na miejscu byl prokurator. Cialo zabezpieczono do sekcji.
Byc moze to jedna z ofiar powodzi w Czechach
– Sekcja odbedzie sie w ciagu kilku najblizszych dni. To mezczyzna o
nieustalonym jeszcze wieku i tozsamosci. Cialo bylo przykryte
60-centymetrowa warstwa ziemi oraz konarami drzew – mowi nam prokurator
Stanislaw Bar, rzecznik Prokuratury Okregowej w Opolu.
Prokuratura nie wyklucza, ze znalezione zostalo cialo jednego z dwoch
poszukiwanych mezczyzn, ofiar wrzesniowej powodzi w Czechach.
Wtedy do wezbranej rzeki Starzic, ktora jest doplywem Bialej Glucholaskiej,
wpadl samochod z pasazerami. Jedna osoba sie uratowala, trzy nie wydostaly
sie z auta.
– W zeszlym roku znalezione zostalo cialo kobiety (ktora jechala tym
samochodem – red.), dwaj mezczyzni sa nadal poszukiwani – zaznacza
prokurator Bar.
Konfederacja na podium, Trzecia Droga pod progiem. Najnowszy sondaz. Gdyby
wybory parlamentarne odbywaly sie w najblizsza niedziele, najwiecej glosow
– 33 procent – uzyskalaby Koalicja Obywatelska. Na drugim miejscu
znalazloby sie Prawo i Sprawiedliwosc z wynikiem 26 procent, a za nim
Konfederacja z 16 procentami – wynika z sondazu przeprowadzonego przez
CBOS. Pracownia CBOS opublikowala wyniki sondazu “Preferencje partyjne w
pierwszej dekadzie kwietnia”. Wynika z nich, ze gdyby wybory parlamentarne
odbywaly sie w najblizsza niedziele, chcialoby uczestniczyc w nich 89
procent badanych. To o 3 punkty procentowe wiecej niz na poczatku marca.
Jednoczesnie mozliwosc udzialu w wyborach parlamentarnych z gory odrzuca 7
procent doroslych Polakow – to tyle samo co marcu. Odpowiedzi “nie wiem”
udzielilo 4 procent. Ankietowani zostali tez zapytani, na ktora partie lub
ugrupowanie oddaliby glos. Jak wynika z badania, najwiecej glosow
uzyskalaby Koalicja Obywatelska, ktora popiera 33 procent respondentow
wyrazajacych chec udzialu w wyborach. W stosunku do marca notowania KO
spadly o 1 punkt procentowy. Bez zmian pozostaje poparcie dla Prawa i
Sprawiedliwosci, na ktore chce glosowac 26 procent. zdeklarowanych wyborcow.
Na trzecim miejscu rankingu CBOS, podobnie jak w ubieglych miesiacach,
znalazla sie Konfederacja, ktora popiera 16 procent zdeklarowanych
uczestnikow glosowania. To o 2 punkty procentowe mniej niz w marcu.
Trzecia Droga i Razem ponizej progu
Na czwartym miejscu jest Lewica z wynikiem 6 procent. To o 2 punkty
procentowe wiecej niz poprzednio. Na kolejnej pozycji uplasowala sie
Trzecia Droga popierana obecnie przez 5 procent potencjalnych wyborcow
(wzrost o 1 punkt procentowy). Mimo nieznacznej poprawy notowan Trzecia
Droga jako koalicja wyborcza nie przekroczylaby wyborczego progu. Ponizej
wyborczego progu ksztaltuje sie takze wynik partii Razem, na ktora
chcialoby glosowac 4 procentzdeklarowanych uczestnikow wyborow – o 2 punkty
procentowe wiecej niz w ubieglym miesiacu. To najlepsze notowania partii
Adriana Zandberga od czasu jej wystapienia z koalicji ugrupowan lewicowych.
W kwietniu 2 procent zdeklarowanych wyborcow chcialoby poprzec jakies inne
ugrupowanie niz te, ktore zostaly wyszczegolnione w pytaniach. Prawie
polowa tych deklaracji to glosy poparcia dla Konfederacji Korony Polskiej –
ugrupowania Grzegorza Brauna. Natomiast 9 procent (spadek o 2 punkty
procentowe) z respondentow zainteresowanych udzialem w wyborach
parlamentarnych zadeklarowalo, ze nie podjelo jeszcze decyzji, na kogo
oddaliby swoj glos.
Badanie CBOS zostalo zrealizowane metoda wywiadow telefonicznych
wspomaganych komputerowo (87,5 procent) oraz wywiadow internetowych (CAWI –
12,5 procent) w okresie 7 – 9 kwietnia 2025 roku na probie doroslych
mieszkancow Polski (N=1000).
Apple chcial “obejsc cla”. Reuters: wyslali samolotami 600 ton iPhone’ow.
Apple zwiekszyl produkcje iPhone’ow w Indiach i wyslal poltora miliona
telefonow, w sumie 600 ton, szescioma samolotami transportowymi z Indii do
Stanow Zjednoczonych – informuje Reuters. Firma chciala w ten sposob obejsc
rekordowo wysokie cla wprowadzone na Chiny, skad glownie trafiaja telefony
do USA. Analitycy ostrzegaja, ze ceny iPhone’ow w USA moga gwaltownie
wzrosnac, biorac pod uwage duze uzaleznienie firmy Apple od importu z Chin,
bo to tam glownie produkowane sa te urzadzenia. Nalozone na Chiny przez
administracje Trumpa cla wynosza 125 procent. Wartosc ta znacznie
przekracza 26-procentowa taryfe na import z Indii, ktora zostala zawieszona
w srode przez Trumpa na najblizsze 90 dni.
Apple sprzedaje ponad 220 milionow iPhone’ow rocznie na calym swiecie.
Firma analityczna Counterpoint Research szacuje, ze 20 procent wszystkich
iPhone’ow importowanych do Stanow Zjednoczonych pochodzi z Indii, a reszta
z Chin.
Starszy analityk ds. badan kapitalowych Dan Ives z firmy finansowej Wedbush
Securities w oswiadczeniu przeslanym do amerykanskiego wydania “Newsweeka”
wyliczyl, ze koszt nowego iPhone’a wyprodukowanego w USA wyniesie okolo
3500 dolarow. Pod koniec 2024 roku srednia cena iPhone’a wynosila 1018
dolarow. Jak poinformowal agencje Reuters przedstawiciel indyjskiego rzadu,
od marca z Indii wylecialo szesc samolotow transportowych z produktami
Apple o ladownosci 100 ton kazdy. Jeden z samolotow zaladowany telefonami
wylecial z Indii w tym tygodniu. Wedlug zrodla, na ktore powoluje sie
Reuters, Apple transportujac 600 ton telefonow, “chcial obejsc cla”. Firma
lobbowala u wladz indyjskiego lotniska w Cennaj (Madrasie) w poludniowej
czesci Indii, aby skrocily czas odprawy celnej z trzydziestu do szesciu
godzin.
Reuters, powolujac sie na wysokiego ranga indyjskiego urzednika, opisuje,
ze firma Apple osiem miesiecy pracowala nad zorganizowaniem przyspieszonej
odprawy celnej w Cennaj. Mial w tym pomoc premier Narendra Modi, ktory
wystosowal polecenie do urzednikow o wsparcie Apple’a. Reuters podal, ze
fabryka Foxconn, ktora produkuje iPhone’y w Indiach, w 2024 roku
wyprodukowala 20 milionow iPhone’ow, w tym najnowsze modele 15 i 16. Jak
wynika z dostepnych danych celnych, wartosc przesylek firmy Foxconn z Indii
do USA gwaltownie wzrosla – do 770 milionow dolarow w styczniu i 643
milionow dolarow w lutym. Przez cztery poprzednie miesiace ta wartosc
oscylowala miedzy 110 milionami a 331 milionami dolarow.
Ponad 85 procent styczniowych i lutowych przesylek lotniczych firmy Foxconn
rozladowano w Chicago, Los Angeles, Nowym Jorku i San Francisco.
Administracja Trumpa tlumaczy, ze wprowadzenie cel ma zachecic amerykanskie
firmy do inwestowania w ojczyznie. Jednak przeniesienie lancuchow dostaw
niezbednych do produkcji doprowadzi do znacznego wzrostu cen.
Zasady debaty Trzaskowski – Nawrocki. Oto propozycja wyslana do sztabow.
Stacje TVP, TVN24 i Polsat News opracowaly zasady debaty planowanej na
piatek i propozycje w tej sprawie wyslaly do sztabow Rafala Trzaskowskiego
i Karola Nawrockiego – kandydatow KO i PiS na prezydenta. Media czekaja
teraz na odpowiedz. Oto propozycja przebiegu planowanego starcia. Kandydat
Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich Rafal Trzaskowski
zaproponowal Karolowi Nawrockiemu debate w najblizszy piatek (11 kwietnia)
w Konskich (Swietokrzyskie). Kandydat Prawa i Sprawiedliwosci sie zgodzil,
ale pod warunkami, wciaz nie jest wiec pewne, czy sie ona odbedzie.
Debate sa gotowe zorganizowac TVN24, TVP i Polsat News.
W czwartek odbylo sie spotkanie przedstawicieli sztabow Trzaskowskiego i
Nawrockiego z przedstawicielami TVP, TVN24 i Polsat News w sprawie debaty.
Po nim Wioletta Paprocka, szefowa sztabu kandydata KO, przekazala, ze “w
zwiazku z ciaglym przerywaniem i brakiem mozliwosci poznania warunkow
debaty, uzgodnilismy, ze telewizje przesla sztabom propozycje zasad debaty
mailem”.
Zasady debaty. 10 punktow – propozycja
Stacje sporzadzily pismo, w ktorym wychodza z propozycja warunkow
przeprowadzenia debaty. Propozycje nie zostaly na razie zaakceptowane przez
sztaby kandydatow – trwa oczekiwanie na odpowiedz na zaproponowane zasady.
W dokumencie zatytulowanym “Zasady przeprowadzenia ‘Debaty Przedwyborczej
2025’ w dniu 11.04.2025 roku” napisano, ze “Telewizja Polska S.A. wyraza
gotowosc do wyprodukowania sygnalu z ‘Debaty Przedwyborczej’ w Konskich z
udzialem kandydatow na Urzad Prezydenta RP: Karola Nawrockiego i Rafala
Trzaskowskiego”.
“TVP SA, TVN24 i Polsat News sa gotowe do przeprowadzenia transmisji i
udostepnienia bezplatnie sygnalu telewizyjnego innym zainteresowanym
mediom” – czytamy. “Telewizje nie sa organizatorem debaty. TVP S.A., TVN 24
i Polsat News wyznaczaja jako prowadzacych: Joanne Dunikowska – Paz (TVP),
Grzegorza Kajdanowicza (TVN24) i Piotra Witwickiego (Polsat News)” – podano.
Zaproponowane i wymienione w pismie zasady debaty zakladaja 10 punktow. Oto
one:
“1. Miejsce debaty: Konskie
2. Czas debaty: okolo 90 minut
3. Tytul debaty: Debata przedwyborcza 2025
4. Emisja debaty live: TVP1 , TVP INFO, TVN 24, Polsat News i POLSAT NEWS
POLITYKA
5. Bloki tematyczne:
– Bezpieczenstwo
– Polityka zagraniczna
– Gospodarka”.
Punkt numer 6 opisuje “uklad debaty”. Jak czytamy: “W kazdej czesci kazdy z
trzech dziennikarzy zada po dwa pytania identycznej tresci obu kandydatom.
Czas pytania – 30 sek. Czas na odpowiedz – 1 minuta. Kolejnosc odpowiedzi
bedzie wylosowana”. “W kazdym bloku tematycznym po odpowiedzi na pytania
dziennikarzy kandydaci beda mogli zadac kontrkandydatowi po jednym pytaniu.
Czas na pytanie – 30 sek. Czas na odpowiedz- 1 minuta. Czas na riposte – 30
sek. Kto pierwszy bedzie zadawal pytanie wzajemne – zdecyduje losowanie” –
dodano.
Punkt numer 7 brzmi: “Po trzech blokach tematycznych proponujemy runde
pytan wzajemnych. Kazdy z kandydatow na Urzad Prezydenta RP bedzie mogl
zadac kontrkandydatowi po trzy pytania. Czas na pytanie – 30 sek. Czas na
odpowiedz – 1 minuta. Czas na riposte – 30 sek. Kolejnosc zadawania pytan
wzajemnych – o tym zdecyduje losowanie”.
Punkt numer 8 glosi: “Na zakonczenie debaty kazdy z kandydatow ma 2 minuty
na podsumowanie swojego wystapienia tzw. swobodna wypowiedz”. Punkt 9. z
kolei przewiduje, ze “pytania nie beda znane kandydatom oraz ich
pelnomocnikom przed debata”.
Ostatni, 10. punkt brzmi: “Czas wypowiedzi kandydatow bedzie mierzony i
wizualizowany. Koniec czasu wypowiedzi bedzie sygnalizowany ‘gongiem’ –
efektem audio”.
Na koncu dokumentu podpisal sie redaktor naczelny Telewizyjnej Agencji
Informacyjnej Grzegorz Sajor. Nad jego podpisem widnieje adnotacja: “Z up.
TVN24 i Polsat News”.
“Na pewno nie ma pan nic do dodania?” “Nie, nic”. Wyrok dla mecenasa,
ktory zaszokowal kraj. W mediach funkcjonuje jako “mecenas od trumien na
kolach”. Jest oskarzony o spowodowanie smierci dwoch kobiet, jutro uslyszy
w tej sprawie wyrok. Jest tez oskarzonym w innym procesie, a jego sprawy
dyscyplinarne trudno zliczyc. Az trudno uwierzyc, ze dekade temu wielu
wrozylo mu wielka przyszlosc. NAJWAZNIEJSZE INFORMACJE
* Mecenas Pawel Kozanecki, na poczatku swojej kariery uznawany za
obiecujacego prawnika, w piatek uslyszy wyrok za spowodowanie smiertelnego
wypadku drogowego.
* Po wypadku prawnik opublikowal nagranie, w ktorym mowil o “konfrontacji
bezpiecznego samochodu z trumna na kolkach”. Film zszokowal opinie
publiczna.
* Kozanecki jest tez oskarzony w innym procesie karnym. W ostatnich latach
sad dyscyplinarny przy Izbie Adwokackiej w Lodzi zajmowal sie az osmioma
roznymi sprawami dotyczacymi prawnika.
* Bliscy zmarlych kobiet tlumacza, ze sa porazeni brakiem skruchy
oskarzonego. Lodzcy prawnicy, prokuratorzy i sedziowie w rozmowie z tvn24.pl
mowia z kolei o tym, jak z biegiem lat Kozanecki coraz bardziej roznil sie
w swoim zachowaniu od reszty prawnikow.
– Przeprosil wszystkich pokrzywdzonych, jego postawa jest modelowa w tego
typu sytuacji. Zdaje sobie sprawe w pelni z konsekwencji swojego czynu,
natomiast oczywiscie korzysta z prawa do obrony – to slowa mecenasa Pawla
Kozaneckiego. Nie dotycza one jednak sprawy, w ktorej jest oskarzony.
Wypowiedzial je na korytarzu Sadu Okregowego w Lodzi w listopadzie 2014
roku – chwile przed wybuchem jego popularnosci. Kozanecki byl obronca
motorniczego, ktory po pijanemu spowodowal wypadek, w ktorym zginely trzy
osoby. Prawnik stal sie rozpoznawalny po tym, jak podczas procesu
odwolawczego na kilka miesiecy przekonal sad, ze motorniczy nie usnal za
sterami tramwaju, bo byl pijany (chociaz mial 1,4 promila alkoholu we
krwi), ale dlatego, ze mial “niezdiagnozowane problemy
neurologiczne”. Ostatecznie jednak ta narracja upadla, a klient
Kozaneckiego zostal skazany na 13 lat wiezienia. Kozanecki – wystepujac
wtedy w roli obroncy motorniczego – dbal, zeby sad nie mial zadnych
watpliwosci, ze jego klient jest zdruzgotany tragedia, o spowodowanie
ktorej jest oskarzony. Wiedzial, ze to moze wplynac na to, jaki w sprawie
zapadnie wyrok. Kiedy jednak lodzki prawnik sam usiadl na lawie
oskarzonych, zachowywal sie, jakby o tej zasadzie zapomnial. Mialam jak
najgorsze wrazenie. Jakby sie brzydzil tym, ze on – wielki adwokat – musi w
ogole sie tu pojawiac z powodu smierci tak malo waznych ludzi – mowia mi
czlonkowie rodziny Barbary i Anny, dwoch ofiar wypadku, do ktorego doszlo
we wrzesniu 2021 roku na trasie Barczewo-Jeziorany. Rozmawiamy na sadowym
korytarzu olsztynskiego sadu rejonowego, w ktorym proces trwal od 27 lutego
2023 roku.
– Kiedy juz pojawial sie w sadzie, byl wyniosly; potrafil kpiaco sie
usmiechac do nas. Przeprosil tylko raz – w sieci, kiedy internet nie mogl
mu wybaczyc wczesniejszego nagrania, w ktorym mowil, ze Basia i Ania nie
zyja, bo byly biedne. Bo powinny wziac kredyt i miec dobre auto, a nie
“trumne na kolach” – dodaje inna krewna ze lzami w oczach. Przyznaje, do
pewnego momentu ten czlowiek potrafil mnie zaskoczyc – mowi mec. Karol
Rogalski, reprezentujacy rodzine zmarlych. – Trudno mi bylo ukryc
zdziwienie, kiedy oskarzony juz po skonczonym przez prokurature sledztwie
skontaktowal sie z towarzystwem ubezpieczeniowym zmarlych, zeby z polisy
wlascicielki zabezpieczyc 200 tys. zlotych. Wniosek byl tak absurdalny, ze
przez chwile nie moglem uwierzyc. Oczywiscie odnioslem sie do tego pisma,
zaznaczajac, ze wnioskodawca moze trafic na osiem lat do wiezienia i kazdy
dowod zgromadzony w sprawie wskazuje jego wine. Od tego momentu wiedzialem
juz jednak, z kim mam do czynienia – dodaje mec. Rogalski. Sedzia Anna
Palasz rowniez wydawala sie zaskoczona postawa mec. Kozaneckiego. Podczas
mow koncowych szeroko otworzyla oczy, kiedy oskarzony Pawel Kozanecki wstal
jedynie na kilka sekund, oznajmil, ze chce “przylaczyc sie do stanowiska
swoich obroncow”, i usiadl na miejsce.
– Nic wiecej oskarzony nie ma do dodania? – zapytala sedzia.
– Nie, nic – odparl mec. Pawel Kozanecki.
To, co niezrozumiale
Na kolejne terminy procesow przyjezdzali dziennikarze z najwazniejszych
redakcji w Polsce. Duze zainteresowanie mediow polaczone z faktem, ze na
rozprawy przychodzilo nawet kilkanascie osob z rodziny pani Barbary i Anny,
sprawilo, ze administracja sadu przeniosla proces do wiekszej sali, niz
poczatkowo planowano. To nie jest przypadek, ze redakcje zazwyczaj nie
relacjonuja tak skrupulatnie procesow po wypadkach, ktore nie zostaly
spowodowane przez nietrzezwych kierowcow. Czesto jest to po prostu dramat,
ktory moze wydarzyc sie kazdemu. Tu jednak bylo zupelnie inaczej – na
bardzo wyrazne zyczenie pana oskarzonego – mowi Tomasz Patora, reporter
“Uwagi!” TVN, ktory rozmawial po wypadku z dziecmi tragicznie zmarlych
kobiet. Sekwencja zdarzen byla nastepujaca – 25 wrzesnia mecenas Kozanecki
z zona (rowniez prawniczka) i synem byli na weselu znajomej, ktora jest
jedoczesnie celebrytka. Nastepnego dnia za kierownica usiadl lodzki
prawnik. Nie mialem z tym zadnego problemu. Bylem przygotowany, jezeli
chodzi o sprawnosc psychofizyczna. Zadnego alkoholu nie pilem od polnocy,
czy tam od pierwszej w nocy. Tym bardziej srodkow odurzajacych – zapewnial
w wywiadzie dla “Uwagi!” Kozanecki.
Problem w tym, ze po wypadku w krwi prawnika wykryto sladowe ilosci
kokainy. Jej stezenie bylo na tyle niewielkie, ze – zdaniem bieglych – nie
wplynelo na przebieg wypadku. Pozostaje jednak pytanie, jak twarde
narkotyki znalazly sie w organizmie prawnika? Tlumaczenia – nie po raz
pierwszy – byly co najmniej zastanawiajace:
– Swiadomie tej substancji nie przyjmowalem nigdy. Ja nie kwestionuje
wynikow tego badania. Trudno obronic teze, ze ktos nie wie, ze przyjmuje
kokaine, bo to powszechna wiedza, ze ja sie przyjmuje donosowo. Ale z
opinii bieglych tez wynika, ze mozna ja przyjmowac w inny sposob, miedzy
innymi doustnie. Ja zdaje sobie sprawe, ze zaraz zobacze ogromne oczy pani
redaktor, jak to powiem, ale dla mnie jedynym wytlumaczeniem jest takie, ze
byc moze ktos sobie samemu wsypal do coli, do jakiegos innego napoju,
ktorym popijal kieliszek wodki. Moze sobie podrasowal kokaina ten napoj,
nie wiem. Jestesmy na weselu, byc moze niechcacy wzialem czyjas szklanke i
akurat trafilem na taka – mowil podczas wywiadu w “Uwadze!” TVN.
To, co nieuniknione
Kozaneccy – zgodnie z planem – wyjechali do domu we wczesnych godzinach
popoludniowych. Po przejechaniu blisko stu kilometrow prawnik
zorientowal sie, ze zapomnial torby. Zawrocil i – jak potem przyznal na
sali rozpraw – byl zdenerwowany, ze podroz znacznie sie wydluzy. Samego
zdarzenia nie pamietam. Jak sie kieruje samochodem i robi sie to dosyc
czesto; to jezeli ta droga przebiega spokojnie, rutynowo i bez zadnych
niespodzianek, to w zasadzie sie tego nie zapamietuje. Ja jechalem
spokojnie ” w pewnym momencie pamietam ogromny huk – mowil Kozanecki rok
po wypadku.
W czasie sledztwa jego zona zapewniala, ze prawnik nie zjechal ze swojego
pasa. Dwaj niezalezni biegli twierdza jednak, ze bylo inaczej.
Przygotowywali swoje ekspertyzy na podstawie sladow zabezpieczonych na
miejscu wypadku oraz zapisow z rejestratora zainstalowanego w mercedesie
Kozaneckiego. Z danych wynika, ze bezposrednio przed zderzeniem mercedes
przyspieszal – z okolo 60 do okolo 66 km/h. Biegli wskazali, ze piec sekund
przed wypadkiem auto kierowane przez mecenasa Kozaneckiego bylo odchylone w
lewo od kierunku jazdy na wprost. Kolo kierownicy bylo ustawione pod katem
10 stopni w lewo od polozenia do jazdy na wprost – raportowal biegly w
przeprowadzonej analizie. Trzy i pol sekundy przed zderzeniem skret mial
poglebic sie w lewo do 22 stopni. Ostatnie poltorej sekundy to skret
powrotny – w prawo. – Zwrot kola kierownicy do wartosci 12 stopni – czytamy
w jednej z opinii.
Biegly oszacowal, ze w momencie zderzenia audi jechalo z predkoscia 64
km/h. Ograniczenie w miejscu wypadku wynosi 70 km/h. W drugiej ekspertyzie
(Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji) czytamy, ze wina
mecenasa Pawla Kozaneckiego jest bezsporna, bo to on zajechal droge
kobietom jadacym z naprzeciwka.
Na pasie, po ktorym jechalo audi, znaleziono rozrzucony piasek. Biegly
stwierdzil, ze odpadl on z lewych, przednich nadkoli obu pojazdow w
momencie zderzenia. Oprocz tego ekspert zwrocil uwage na slady kol
mercedesa. Ich poczatek znajdowal sie na pasie ruchu samochodu
pokrzywdzonych, w okolicy miejsca zderzenia. Slady te przechodzily na pas
ruchu, po ktorym powinien jechac mercedes i konczyly sie w okolicy jego
kol, gdzie sie zatrzymal. Biegly uznal, ze powypadkowe ulozenie pojazdow
tez nie pozostawia watpliwosci, ze to lodzki adwokat zjechal ze swojego
pasa ruchu i doprowadzil do wypadku – kierowany przez niego mercedes zostal
po wypadku obrocony w przeciwnym ruchu do wskazowek zegara, a audi wpadlo
do przydroznego rowu. Wedlug eksperta z CLKP kobieta, ktorej lodzki prawnik
zajechal droge, nie miala zadnych szans na reakcje. W tresci ujawnionej
przed sadem opinii ekspert wskazal, ze na prawidlowa ocene zagrozenia i
podjecia dzialan obronnych ludzki organizm potrzebuje od 0,8 do 1 sekundy.
Biegly z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji zaznaczyl, ze
nawet jezeli w tym czasie kierujaca audi zdazylaby nacisnac hamulec, to
potrzebne by byly dodatkowe 0,3 sekundy, zeby system zaczal dzialac.
To, co szokujace
“Nie moge oddychac. Moi bliscy przezyli tylko dlatego, ze mieli 2-letnie
auto wysokiej klasy z zaawansowanymi systemami bezpieczenstwa. Ofiary
jechaly dwudziestokilkuletnim autem bez poduszek. Uwazajcie na siebie,
zapinajcie pasy” – to wpis celebrytki (pisownia oryginalna), na weselu
ktorej dzien przed tragedia bawil sie lodzki prawnik. Pod wpisem zaroilo
sie od negatywnych komentarzy internautow, ktorzy zwracali uwage, ze
autorka dawala do zrozumienia, ze ofiary sa same sobie winne, bo mialy
stare auto. To jednak bylo nic w porownaniu z tym, co do powiedzenia o
wypadku mial sam adwokat: “Wszyscy mowia o tym, ze nadmierna predkosc, ze
brawura, ze telefony komorkowe, ze pijani kierowcy. Ale zapominamy o tym,
moi drodzy, ze po naszych drogach poruszaja sie trumny na kolkach. To byla
konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumna na kolkach. I miedzy innymi
dlatego te kobiety zginely” – mowil w nagraniu.
Prawnik radzil tez innym, zeby “nie kupowali samochodu za trzy tysiace”.
“Nie lepiej wziac kredyt? Pozyczyc od kogos kase? Poczekac? Uzbierac? I
kupic auto bezpieczne?” – mowil na nagraniu.
Slowa te blyskawicznie rozprzestrzenily sie po internecie. Niedlugo potem
mec. Kozanecki przeprosil za “uzycie niewlasciwych slow”. W nocy Pawel K.
na swoim profilu w mediach spolecznosciowych zamiescil oswiadczenie, w
ktorym napisal: “pod wplywem emocji nagralem relacje, w ktorej uzylem
niewlasciwych slow. Z calego serca przepraszam za te wypowiedzi rodziny
ofiar i wszystkich tych, ktorych moje wypowiedzi urazily, zbulwersowaly,
oburzyly”. W oswiadczeniu zamieszczonym w nocy w mediach spolecznosciowych
adwokat Pawel K. zapewnil: “nigdy moim zamiarem nie bylo zrzucanie winy za
spowodowanie tego wypadku na ofiary smiertelne, ktore poruszaly sie
samochodem starszej generacji”. Zapewnil, ze modli sie za ofiary wypadku,
ich rodziny i bliskich. Na ile szczere byly te przeprosiny? Rodzina
zmarlych w rozmowie z nami twierdzi, ze nie wierzy w ani jedno opublikowane
wtedy slowo. – Juz wtedy przygotowywal sobie podkladke, linie obrony. Gdyby
chociaz przez chwile zalowal tego, co zrobil, zachowywalby sie inaczej w
czasie procesu – slyszymy.
Dodajmy dla porzadku, ze linia obrony o “trumnie na kolkach” jest… nie do
obrony. Nie mozna bezpieczenstwa na drogach mierzyc sila i masa pojazdu.
Mecenas Kozanecki mogl rownie dobrze wjechac w kilkunastotonowa ciezarowke
i wowczas z duzym prawdopodobienstwem zabilby siebie, zone i wlasne
dziecko. Albo, z drugiej strony, w rodzine jadaca na rowerach. Byc moze
drogich i bezpiecznych, i tak bedacych bez szans w starciu z wazacym ponad
tone autem.
Po wypadku aktywnosc w mediach spolecznosciowych lodzkiego prawnika trafila
na tapet dziennikarzy i internautow. I tak opinia publiczna zwrocila uwage
na przyklad na fotografie zrobiona z perspektywy kierowcy auta rozpedzonego
do blisko 200 km/h. Nie widac twarzy kierowcy, ale wyswietlacz wskazuje, ze
system auta polaczony jest z telefonem “iPhone” nazwanym “Pawel”.
Potem zaczeto szeroko komentowac inne nagrania mec. Kozaneckiego. Na
przyklad to, na ktorym spiewa z zona utwor rapera Maty:
“Robie, jak chce, kim jest moj adwokat, skoro jestem diablem?;
Nic juz tu nie moge stracic;
Skoro nawet gwiazda porno chce puscic bez gaci mnie;
Smacznej matchy, j***c potwierdzaczy” – spiewa na nagraniu prawnik.
Powszechnie zwracano tez uwage na inne nagrania prawnika. Na przyklad to,
na ktorym Pawel Kozanecki miedzy innymi publicznie krytykowal prokurature w
jednej ze spraw, w ktorej uczestniczyl jako prawnik, mowiac
o “informacjach, ktore prokuratorzy wyssali z brudnego palucha, ktorego nie
wiem, gdzie trzymali wczesniej”:
– Karma jest suka, karma zawsze wraca! Elo! – mowil na nagraniu prawnik.
Opinia publiczna zaczela dopytywac, jakim cudem ktos wypowiadajacy sie w
tak prostacki sposob moze byc adwokatem. No coz, swiat dostrzegl to, z czym
lodzka palestra musiala sie mierzyc od jakiegos czasu – mowi nam jeden z
czlonkow Izby Adwokackiej w Lodzi. Robi to anonimowo, bo – jak zaznacza –
nikomu nie zalezy na tym, zeby byc jakkolwiek laczonym z mecenasem Pawlem
Kozaneckim.
Opowiada, ze w polowie zeszlej dekady 45-letni dzis Kozanecki wydawal sie
byc bardzo obiecujacym prawnikiem.
– Mial wyglad, dobrze wypadal przed kamerami. Jego zawadiacki styl ocieral
sie na sali rozpraw o brawure. Roznil sie swoja przebojowoscia od innych
adwokatow – wspomina.
Potem jednak – jak ocenia nasz rozmowca – prawnik coraz wieksza uwage
skupial na swojej popularnosci w sieci i wizerunku “Adwokata Nowej Ery”
(tak nazwal swoj instagramowy profil).
– Sprawial wrazenie, jakby schlebialo mu to, ze laczy dwa swiaty – z jednej
strony byl przedstawicielem palestry. Z drugiej – bardzo skracal dystans z
oskarzonymi. Chcial byc postrzegany jako “swoj chlop”, “papuga”, na ktorego
mozna liczyc, bo jest czlowiekiem podobnym do swoich klientow. Ale w ten
sposob lamal cienka, w mojej opinii, nieprzekraczalna granice spoufalania
sie – dodaje znany lodzki prokurator.
O Kozaneckim rozmawiamy tez z sedziami Sadu Okregowego w Lodzi. – Zdarzalo
mu sie robic absurdalne ruchy procesowe. Na procesie chlopca, ktory bronil
rodzine przed pijanym i agresywnym ojcem, dzialal tak, ze niemal
uniemozliwil sadowi droge do wyroku, w ktorym chlopak nie trafilby za kraty
– slyszymy.
W tym miejscu trzeba zaznaczyc, ze prawnik jest tez oskarzony w innym
procesie, ktory nie jest w zaden sposob zwiazany z wypadkiem pod Olsztynem.
Kozanecki zostal oskarzony przez prokurature o utrudnianie sledztwa w
sprawie zorganizowanej grupy przestepczej w zamian za korzysc majatkowa.
Proces prawnika trwa przez Sadem Rejonowym dla Lodzi Srodmiescia.
Kozanecki, ktoremu w tej sprawie grozi piec lat wiezienia, nie przyznaje
sie do winy. Kolejna rozprawa w maju br.
Na problemy karne prawnika naklada sie dluga lista tarapatow zawodowych. We
wrzesniu ubieglego roku prawnik prawomocnie stracil na dwa lata prawo
wykonywania zawodu za wspomniane juz szokujace slowa o “trumnach na kolach”.
Oprocz slow o “trumnach na kolach” mecenas mial jeszcze siedem innych
postepowan dyscyplinarnych:
1. Za obraze sedziow SA w Lodzi za posrednictwem mediow spolecznosciowych –
sprawa prawomocnie zakonczona wyrokiem skazujacym na kare pieniezna. Wobec
Kozaneckego orzeczono rowniez zakaz sprawowania patronatu przez okres 5 lat
oraz obowiazek przeproszenia w formie pisemnej sedziow Wydzialu Karnego SA
w Lodzi;
2. Zarzut dot. autorskiego wykonania w mediach spolecznosciowych piosenki
“Papuga” – sprawa zostala prawomocnie zakonczona umorzeniem postepowania;
3. Zarzut obrazy Prokuratorow Prokuratury Okregowej w Lodzi – sprawa
prawomocnie zakonczona wyrokiem skazujacym na kare 4 miesiecy zawieszenia w
czynnosciach zawodowych. Wobec prawnika orzeczono rowniez zakaz sprawowania
patronatu przez trzy lata oraz nakazano mu przeproszenie sledczych.
4. Zarzut dot. sladowych ilosci kokainy we krwi – sprawa prawomocnie
zakonczona wyrokiem uniewinniajacym;
5. Zarzut dot. nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na rozprawie – sprawa
prawomocnie zakonczona kara nagany;
6. Zarzut dot. nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na rozprawie – sprawa
prawomocnie zakonczona kara upomnienia;
7. Sprawa dotyczaca sprawstwa wypadku drogowego – postepowanie zawieszone
do czasu prawomocnego zakonczenia postepowania karnego.
To, co bolesne
Dzieci zmarlych kobiet – pani Karolina i pan Pawel – sa malzenstwem, maja
dwojke malych dzieci. W ich wychowaniu bardzo aktywne byly obie babcie. W
dniu tragedii tez jechaly odwiedzic wnuki. Kiedy rodzina dowiedziala sie o
wypadku, para natychmiast pojechala na miejsce. Zobaczyli tam sluzby i
lodzkiego adwokata.
– Na poczatku przez mysl mi nie przeszlo, ze to on mogl to spowodowac.
Spacerowal, pil cole. Nie wiem, jak ja bym sie zachowal. Czy bym usiadl,
plakal, czy bym zemdlal? Nie wiem. Ale wiem, czy bylbym wtedy w stanie
cokolwiek przelknac – zwracal po wypadku uwage pan Pawel.
– Jak zabrali go na krew, to przeszedl kolo nas z usmiechem na twarzy.
Zadnej skruchy, nic – dodaje pani Karolina.
Ich pelnomocnik i prokurator zwracali uwage, ze kobiety jechaly leciwym,
ale sprawnym autem, ktore ledwie miesiac wczesniej przeszlo przeglad
techniczny. Dodatkowo, jak mowila po tragedii pani Karolina, jej mama byla
bardzo dobrym kierowca. – Nie dosc, ze miala prawo jazdy na B, to tez na C
i D – zaznaczala.
Prawnicy oskarzonego prawnika konsekwentnie jednak trzymali sie wersji, ze
de facto pani Barbara i Anna jechaly trumna na kolach i kwestionowali
ustalenia bieglych. Adwokat Wladyslaw Marczewski, obronca oskarzonego
prawnika, nazwal opinie bieglego w zakresie rekonstrukcji wypadku “skrajnie
nieprofesjonalna”. Dlaczego? W czasie procesu tlumaczyl, ze – jego zdaniem
– zostala ona przygotowana “pod okreslona teze”.
– Nie chce oceniac slow mojego klienta o “trumnach na kolkach”. Stalo sie
to, co nie powinno sie stac. Nie rozumiem jednak, dlaczego w opinii nie ma
slowa o tym, ze stan techniczny audi mogl miec kluczowy wplyw na to, co
stalo sie tamtego dnia – powiedzial prawnik.
Przekazal, ze audi “bylo skladakiem”. – Wynika to wprost z zapisow
Centralnej Ewidencji Pojazdow i Kierowcow. Nadwozie musialo byc wczesniej
oddzielone od podwozia i ukladu napedowego pojazdu, a potem zlozone na
nowo. Tylko z tego wzgledu nie byl to pojazd o fabrycznych wlasciwosciach
technicznych. Oprocz tego pojazd mial kolizje w lipcu, a przeglad w
sierpniu. Pomiedzy jednym a drugim wydarzeniem zmalal jego przebieg. Auto
bylo w takim stanie, ze w momencie wypadku wypadl z niego reflektor,
akumulator i cala chlodnica – wyliczal prawnik.
W czasie procesu mec. Marczewski przedstawil nawet wykonana przez siebie
rekonstrukcje, z ktorej mialo wynikac, ze do zderzenia musialo dojsc na
pasie jego klienta, co mialo dowodzic, ze to kobiety w audi zjechaly ze
swojego pasa ruchu.
Tyle ze kwestionowane przez obrone opinie bieglych pasowaly do sladow
zabezpieczonych na drodze przez uszkodzone wraki.
– Prawda jest taka, ze proces dotyczy dosc prostego wypadku. Oskarzony nie
obserwowal uwaznie drogi, zjechal ze swojego pasa ruchu na sasiedni i nie
dal szans jadacym z naprzeciwka kobietom unikniecia wypadku – komentowal w
czasie procesu Arkadiusz Szulc. Jego zdaniem, proces powinien byc dosc
krotki, bo “wszystkie dowody skladaly sie w jedyna mozliwa wersje zdarzen”.
Proces pierwszej instancji trwal jednak ponad dwa lata. Dlaczego?
To, co czasochlonne
Zdaniem prokuratury i oskarzyciela posilkowego, obroncy mec. Kozaneckiego
robili co w ich mocy, zeby proces trwal jak najdluzej. Reprezentujacy
oskarzycieli posilkowych mecenas Karol Rogalski zaznacza, ze strona pozwana
co rusz zglaszala kolejne wnioski o wykonanie kolejnych ekspertyz.
– Pod koniec procesu mielismy na przyklad wniosek o przesluchanie bieglego
z zakresu medycyny sadowej, aby ten stwierdzil, czy ofiary tragedii jechaly
w pasach. Nie bylby to dziwny wniosek, gdyby nie to, ze zeznania swiadkow i
ogledziny zwlok nie pozostawialy w tej materii watpliwosci – mowi prawnik.
Sad – w ocenie mec. Rogalskiego – wykazywal sie “duza wyrozumialoscia”
wobec oskarzonego. Tuz przed finiszem procesu ekspert wykonujacy sekcje
zwlok podkreslil to, co dla prokuratury bylo oczywiste – ze pasy byly
zapiete. Wczesniej sad tez zgodzil sie na poproszenie bieglego, ktory
rekonstruowal przebieg tragedii, o wykonanie jeszcze jednej ekspertyzy –
tym razem jednak mial zignorowac dane z “czarnej skrzynki” mercedesa, czyli
rejestratora danych, ktory zapisywal informacje o tym, co dzialo sie z
samochodem oskarzonego przed zderzeniem. Skad taka prosba? Bo obrona
oskarzonego prawnika kwestionowala sposob sciagniecia danych z pojazdu ich
klienta.
Jak na zadanie sadu o przeprowadzenie analizy z pominieciem danych z
“czarnej skrzynki” zareagowal biegly z Centralnego Laboratorium
Kryminalistycznego Policji? W pismie skierowanym do sadu zaznaczyl, ze
zignorowanie wskazan rejestratora “nie mialoby wplywu na wnioski koncowe
sporzadzonej opinii”.
Ekspert podkreslil, ze rekonstruujac przebieg smiertelnego wypadku, opieral
sie przede wszystkim na sladach pozostawionych na drodze. A te – jak
zaznaczyl – jednoznacznie wskazuja, ze do zderzenia doszlo na pasie, po
ktorym jechalo audi, w ktorym zginely dwie kobiety. Ekspert z CLKP
argumentuje, ze to jednoznacznie obciaza jadacego mercedesem prawnika,
ktory opuscil swoj pas.
Biegly zastrzegl, ze Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji
wykonuje badania “na podstawie pelnego materialu dowodowego” i zaznacza, ze
dane z rejestratora w mercedesie sa “obiektywnymi i precyzyjnymi
informacjami o przebiegu wypadku”. Podkreslil tez, ze danymi nie mozna
manipulowac, a proces ich zgrywania jest “znormalizowany i “oparty o normy
ISO”. Otwartosc sedzi Anny Palasz na kolejne wnioski budzila niezadowolenie
wsrod bliskich zmarlych kobiet. Najwieksze jednak emocje wywolala dosc
zaskakujaca jej decyzja o przerwaniu rozprawy, ze wzgledu na… szacunek do
oskarzonego. 19 marca br. wszystko wskazywalo na to, ze przewod sadowy
zostanie zamkniety. Proces tego dnia byl wyznaczony na godz. 9:30. Przed
procesem obrona zlozyla dwa wnioski o odroczenie rozprawy. Jeden z nich
zostal wyslany… nad ranem, po godz. 4. Na kilka godzin przed procesem.
Jak obroncy Pawla Kozaneckiego uzasadniali koniecznosc odroczenia rozprawy?
Wskazywali, ze dzien przed procesem do akt trafila ekspertyza z zakresu
medycyny sadowej. Chodzilo o wspomniana juz wczesniej ekspertyze
rozstrzygajaca, czy zmarle mialy zapiete pasy w czasie wypadku. Obrona
argumentowala, ze opinia wplynela dzien przed rozprawa i miala za malo
czasu na zapoznanie sie z jej trescia.
Sedzia Anna Palasz twierdzila, ze nie uwzgledni wniosku, argumentujac, ze
opinia bieglego z zakresu medycyny sadowej jest krotka i spojna. – To jest
do przeczytania w piec minut, dlatego argument o braku mozliwosci
zapoznania sie z opinia nie znajduje uzasadnienia – stwierdzila sedzia.
Ulga zgromadzonej na sali rozpraw rodziny byla bardzo krotkotrwala.
– Nie spodoba sie panstwu to, co teraz powiem – zaczela sedzia Palasz, co
wywolalo szmer niedowierzania na sali. Ten sie tylko wzmogl, kiedy sedzia
kontynuowala: Wydaje mi sie, ze po przeprowadzeniu trzyletniego procesu
byloby brakiem szacunku dla oskarzonego i jego obroncow uniemozliwienie
wygloszenia mow koncowych – powiedziala sedzia. W tym momencie czlonkowie
rodziny zmarlych wymieniali spojrzenia z pelnomocnikiem i z prokuratorem.
Sedzia mowila dalej. Wskazala, ze “sprawa nie jest prosta”, dlatego “mowy
koncowe maja istotna role w procesie wyrokowania”. Ostatecznie proces karny
zostal zamkniety dopiero 1 kwietnia, chociaz obrona skladala wnioski o
wydanie kolejnych opinii w tej sprawie. Prokuratura i oskarzyciel posilkowy
zadaja skazania Pawla Kozaneckiego na piec lat wiezienia. Jego obroncy
wnosza o uniewinnienie. W czasie procesu krytykowali opinie bieglych.
Unia Europejska wstrzyma cla odwetowe. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula
von der Leyen zapowiedziala, ze Unia Europejska wstrzyma cla odwetowe na
USA na 90 dni. “Chcemy dac szanse negocjacjom. Jezeli negocjacje okaza sie
niezadowalajace, zastosujemy nasze srodki zaradcze” – dodala. O “ochronie
transatlantyckiego sojuszu” z von der Leyen rozmawial w czwartek premier
Donald Tusk. “Przyjelismy do wiadomosci oswiadczenie prezydenta Trumpa.
Chcemy dac szanse negocjacjom. Finalizujac przyjecie srodkow zaradczych UE,
ktore ciesza sie silnym poparciem panstw czlonkowskich, wstrzymamy je na 90
dni” – napisala von der Leyen w serwisie X.
Przewodniczaca KE podkreslila jednak, ze jesli negocjacje z USA nie beda
satysfakcjonujace, cla wejda w zycie. Jak dodala, trwaja prace nad
kolejnymi clami.
“Jak juz wczesniej powiedzialam, wszystkie opcje pozostaja na stole” –
zadeklarowala von der Leyen. Rzecznik KE Olof Gill zostal zapytany na
konferencji prasowej w czwartek, dlaczego von der Leyen zdecydowala sie na
taki krok, biorac pod uwage, ze unijne cla odwetowe mialyby byc odpowiedzia
na amerykanskie cla na stal i aluminium, z ktorych Waszyngton przeciez nie
zrezygnowal.
Gill odparl, ze KE zdaje sobie sprawe, iz Amerykanie nie zrezygnowali z
taryf celnych na stal i aluminium, jak rowniez na samochody, ale
postanowila zawiesic cla odwetowe, aby sklonic strone amerykanska do rozmow.
– Obecnie nie zamierzamy podejmowac zadnych dalszych krokow, poniewaz
chcemy zostawic przestrzen do negocjacji – podkreslil rzecznik.
Jednoczesnie poinformowal, ze obecnie nie ma zadnych zaplanowanych rozmow z
USA na temat handlu.
Tusk po rozmowie z szefowa KE o “ochronie transatlantyckiego sojuszu”
Premier Donald Tusk poinformowal pozniej w mediach spolecznosciowych o
rozmowie z szefowa KE Ursula von der Leyen.
Przekazal, ze jej konkluzja jest “obrona naszych interesow w twardy i
zdecydowany sposob”, a jednoczesnie “ochrona naszego transatlantyckiego
sojuszu wbrew wszelkim przeciwnosciom”. W srode prezydent USA Donald
Trumpoglosil wstrzymanie na 90 dni ze skutkiem natychmiastowym
podwyzszonych cel. Wczesniej tego samego dnia kraje czlonkowskie UE niemal
jednomyslnie (przeciwne byly tylko Wegry) poparly wprowadzenie cel
odwetowych wobec USA w odpowiedzi na taryfy nalozone na stal i aluminium.
SPORT
LEO BEENHAKKER, BYLY SELEKCJONER REPREZENTACJI POLSKI, NIE ZYJE. Leo
Beenahkker nie zyje. Byly selekcjoner reprezentacji Polski zmarl w
czwartek, o czym poinformowala jego rodzina. Holender mial 82 lata. Polskim
kibicom Beenhakker najbardziej dal sie zapamietac jako selekcjoner
reprezentacji naszego kraju. Slynal z barwnych wypowiedzi. Sformulowania
typu “international level” na stale weszly do slownika polskiego kibica.
Beenhakker prowadzil Bialo-Czerwonych w latach 2006-2009. Do Polski
sciagnal go prezes PZPN Michal Listkiewicz. Najwiekszym sukcesem
Beenhakkera nad Wisla byl pierwszy w historii naszej pilki noznej awans na
mistrzostwa Europy. Na Euro 2008 Polacy nie wyszli jednak grupy.
Eliminacyjne zwyciestwo nad wielka Portugalia 2:1 na Stadionie Slaskim
uznawane jest nadal za jeden z najlepszych meczow Bialo-Czerwonych w
historii. Na glownej imprezie ekipa Beenhakkera przegrala z Niemcami 0:2,
zremisowala z gospodarzem Austria 1:1 i ulegla Chorwacji 0:1. Jego
pozegnanie przez Grzegorza Late, nastepca Listkiewicza na stanowisku szefa
polskiej pilki, pozostawialo wiele do zyczenia. O zwolnieniu Beenhakker
dowiedzial sie z… mediow, zaraz po przegranym 0:3 meczu ze Slowenia w
eliminacjach do mundialu w 2010 roku. Owczesny prezes PZPN o dymisji
szkoleniowca najpierw poinformowal dziennikarzy. Poczatkowo Holender
probowal swoich sil jako pilkarz, ale szybko zawiesil buty na kolku.
Szkoleniowcem okazal sie wybitnym. Z sukcesami trenowal takie kluby jak
Real Madryt, Ajax Amsterdam czy Feyenoord, w ktorym prowadzil m.in. Jerzego
Dudka i Tomasza Rzase.Poczatkowo Holender probowal swoich sil jako pilkarz,
ale szybko zawiesil buty na kolku.
Szkoleniowcem okazal sie wybitnym. Z sukcesami trenowal takie kluby jak
Real Madryt, Ajax Amsterdam czy Feyenoord, w ktorym prowadzil m.in. Jerzego
Dudka i Tomasza Rzase. Wybitny holenderski trener od dluzszego czasu zmagal
sie z choroba. O jego smierci w czwartek poinformowaly holenderskie media,
m.in. dziennik “De Telegraaf”, powolujac sie na rodzine.
Leo Beenhakker mial 82 lata.
KONDOLENCJE Z CALEGO SWIATA
Ze swiata pilki noznej szybko zaczely naplywac kondolencje. Jako jeden z
pierwszych holenderskiego szkoleniowca pozegnal Real Madryt.
“Klub, jego prezes i zarzad wyrazaja gleboki zal z powodu smierci Leo
Beenhakkera, historycznego trenera Realu Madryt, ktory prowadzil nasz
zespol w latach 1986-1989 oraz w 1992 roku. Real Madryt pragnie zlozyc
kondolencje i wyrazy wspolczucia jego rodzinie, klubom i wszystkim bliskim”
– brzmi komunikat Realu.
Legia zaskoczyla w pierwszej polowie z Chelsea. A potem katastrofa. W
pierwszej polowie Legia grala zgodnie z przekazem “Zylety” – nikogo i
niczego sie nie bala. O ile stoleczny zespol wywarl dobre wrazenie przez 45
minut, to po przerwie opadl z sil. Przynajmniej na chwile kibicow Legii
uszczesliwil Kacper Tobiasz, broniac rzut karny. To byla 25. minuta
spotkania na Lazienkowskiej. Legia Warszawa ruszyla z kontratakiem po
rzucie roznym Chelsea. Ryoya Morishita znalazl sie w polu karnym
przeciwnika, ale oddal niecelny strzal i Filip Jorgensen nie musial
interweniowac. Ta sytuacja jednak pokazala, ze Legia nie bedzie tlem dla
Chelsea i zamierza sie postawic faworytowi. W czwartkowy wieczor
na Lazienkowska zawitala Chelsea, a wiec glowny faworyt do wygrania Ligi
Konferencji, ktory wydaje na pilkarzy i pensje setki milionow euro.
Teoretycznie dwumecz z Legia powinien byc dla Chelsea formalnoscia,
poniewaz glownym celem jest awans do Ligi Mistrzow. Z perspektywy Legii ta
rywalizacja moze byc pewna nagroda za udany sezon w Europie.
O tym, jak istotna dla Chelsea jest Liga Konferencji, najlepiej swiadczy
fakt, jacy zawodnicy wystepuja w ich meczach w europejskich pucharach.
Jesienia klub nie zglosil swojej najwiekszej gwiazdy, a wiec Cole’a
Palmera. Dlatego najwiecej meczow dla Chelsea w tych rozgrywkach zagral m.in.
Kiernan Dewsbury-Hall, Christopher Nkunku, Tyrique George czy Marc Guiu.
Ten ostatni przeciwko Legii nie zagral z powodu kontuzji. I choc ekipe
Chelsea przywital transparent “Zylety” o tresci “nie boimy sie nikogo”, na
ktorym rycerz wbijal miecz w paszcze lwa, to jednak bylo sie kogo bac.
Nawet mimo ze londynczycy nie grali w najmocniejszym skladzie. Pierwsza
polowa nie obfitowala w wiele sytuacji bramkowych. Chelsea zdecydowanie
czesciej atakowala, miala wieksze posiadanie pilki, ale na przerwe
schodzila bez goli. Zespol Enzo Mareski powolnie wchodzil w mecz i zdawal
sie byc nieco oszolomiony atmosfera na stadionie Legii. Najlepsza okazja
Chelsea miala miejsce w 34. minucie. Wtedy strzal Cole’a Palmera zostal
zablokowany przez Maxiego Oyedele, a potem Kacper Tobiasz znakomicie
interweniowal po strzale Kiernana Dewsbury’ego-Halla. Cztery minuty pozniej
Reece James niecelnie uderzal sprzed pola karnego
Po stronie Legii bylo sporo niedokladnosci, bylo tez widac brak srodkowego
napastnika. Marc Gual byl niedostepny z powodow zdrowotnych, Ilji Szkurina
nie mozna bylo zglosic, a Tomas Pekhart znalazl sie na lawce rezerwowych.
Na pewno Legie mozna docenic za to, jak grala nisko w obronie. Na samym
poczatku spotkania byl tez niecelny strzal Luquinhasa po rzucie roznym. W
pierwszej minucie doliczonego czasu gry Chelsea miala swietna sytuacje.
Christopher Nkunku dosrodkowywal pilke w pole karne, a Dewsbury-Hall nie
byl kryty przez obroncow Legii. Anglik uderzyl pilke glowa, ale sporo obok
lewego slupka bramki Tobiasza. W 49. minucie bylo juz 1:0 dla Chelsea.
Najpierw Tobiasz odbil przed siebie strzal Jamesa, ale Tyrique George dobil
bez problemu. To byl pierwszy gol 17-latka w profesjonalnej pilce. Druga
polowa zaczela sie dla Legii najgorzej, jak tylko mogla.
Osiem minut pozniej Chelsea zadala drugi cios. Zaczelo sie od nieudanego
wybicia pilki przez Tobiasza. Jadon Sancho dosrodkowal pilke z lewej strony
w pole karne Legii, a Madueke zmylil swoim uderzeniem bramkarza Legii. W
60. minucie Legia szukala mozliwosci do strzelenia gola kontaktowego, ale
Rafal Augustyniak niecelnie uderzyl pilke glowa. Kilkadziesiat sekund
pozniej w polu karnym znalazl sie Patryk Kun, natomiast uderzyl wysoko nad
bramka.
W 63. minucie Chelsea mogla juz wygrywac 3:0, ale Tobiasz odbil do boku
strzal ze strony Sancho. Piec minut pozniej Dewsbury-Hall uderzyl niewiele
nad poprzeczka bramki Tobiasza. W 70. minucie Dewsbury-Hall upadl w polu
karnym Legii po starciu z Augustyniakiem, a sedzia wskazal na rzut karny.
Nkunku nie strzelil jednak gola na 3:0, bo Tobiasz znakomicie wyczul
Francuza. Kilkanascie sekund pozniej Tobiasz musial wyciagac pilke z siatki
po raz trzeci. Chelsea utrzymala sie przy pilce po obronionym karnym, a
Madueke pokonal bramkarza Legii z bliskiej odleglosci. W 90. minucie
swietna sytuacje mial Kun, ale Jorgensen zbil pilke na rzut rozny.
Rewanzowe spotkanie miedzy Chelsea a Legia Warszawa odbedzie sie 17
kwietnia o godz. 21:00 na Stamford Bridge.
Tylko zlamasy czytaja gazetke,a zaluja kasy (Na Smerfny Fundusz Gargamela)
STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://
www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://MyShip.com
Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac, jak rowniez
dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com
GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl
Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837:
“Wspomoz nas!”
teksty na podstawie Onet, TVN, Info Szczecin, Nadmorski, WP, Fakty
Sportowe, NATIONAL Geographic, Sport pl, Detektyw online, Poscigi pl