Dzien dobry – tu Polska – 10.09.2021

DZIEN DOBRY- TU POLSKA
Rok XIX nr 243 (6215) 10 wrzesnia 2021r.

DWUGLOS LUDZI ZNANYCH, MADRYCH I PRZYZWOITYCH
1.
Owszem, ludzie to idioci, dlatego trzeba wysilku, by im w glupocie nie
folgowac. A tu (kiedy pisze: tu, mysle: Polska, tak jak Majakowski, co
mowil: partia, a myslal: Lenin) sie glupocie folguje.
Wiecej: tu sie ja piesci, tu sie jej sklada ofiary z rozumu, tu sie jej
tlustym cielcom zlote pomniki wznosi.
Nie wolno tracic sprzed oczu prawdy: za te zenujace gwizdy na Stadionie
Narodowym, kiedy Anglicy kleczeli, by oddac hold ofiarom rasistowskiej
przemocy, za te zawstydzajace buczenia, bedace wyrazem polskiej walki o
najlepsze miejsce na swiatowym wybiegu inwalidow, kalek, ofiar i
arcyrencistow gatunku homo sapiens, odpowiedzialny jest przede wszystkim –
a w ostatniej dekadzie nie przede wszystkim, a tylko – tworca skarlalej
neopolskosci, czyli Jaroslaw Kaczynski.
To on wmowil tym pokurczom, co odmieniaja “polskosc” przez wszystkie
przypadki (choc z bledami, bo nawet po polsku dobrze mowic nie potrafia),
ze sa najlepsi wsrod najbardziej pokrzywdzonych.
I dlatego oni nie chca teraz dac sobie wydrzec palmy nieszczescia jakims
Murzynom, Zydom, gejom czy kto tam jeszcze miewal na tym swiecie pod gore.
Bo to nam – narodowi wybranemu, by uczyc Europe i swiat, co honor i
przyzwoitosc – bylo najgorzej.
I z tym jest nam najlepiej.
Andrzej SARAMONOWICZ
2.
UNIA EUROPEJSKA
-mysle, ze wyjdziemy.To nie jest dla nas miejsce
Polscy kibice wygwizdali antyrasistowska akcje. Nie “nie poparli”.
Wygwizdali. Przez pierwsze lata rzadow PiS-u, pierwsze, drugie i trzecie
afery, nepotyzmy, lamanie praw i norm, myslalem ze to jakas pomylka, ze
suweren jest po prostu niedoinformowany i zaraz, jak wszystko wyjdzie na
jaw, to sie to musi rozleciec.
Dzis juz tak nie mysle. Po prostu tacy jestesmy i tego chcemy. Nie
szczepimy sie, nienawidzimy czarnych, Zydow i pedalow, nie chcemy pomagac
innym, gardzimy nauka, sztuka, prawem. Mamy w dupie trojpodzial wladzy i
wolne media. Po prostu nic, ale to nic nas to nie obchodzi. A cala reszta
(mniejszosc) moze sie z tym a) pogodzic, b)wyjechac, c) zyc w rozpaczy i
depresji. To obecnie dla wiekszosci Polski nie ma zreszta wlasciwie zadnego
znaczenia.
Maciej STUHR
PS: Mysle, ze wyjdziemy z UE. To nie jest dla nas miejsce.
———–
(Nad.Tomasz Rosik)
Od dawna ja tez tak mysle, mowie i …pisze:
Gargamel

Zas poki co- Haslo Dnia:
A MOZE ZAMIAST POLEXITU ZROBIMY PiSEXIT?
CO WY NA TO?
(Propozycja z sieci)

Mial 90 lat
WIESLAW GOLAS NIE ZYJE
Aktor, znany dzieki kultowej roli Czeresniaka z serialu “Czterej pancerni i
pies”, zmarl w czwartek 9 wrzesnia nad ranem. Za miesiac skonczylby 91 lat.
Szersza publicznosc kojarzy go z rola Tomka Czeresniaka w serialu “Czterej
pancerni i pies”.
Aktor wystepowal takze w “Kabarecie Starszych Panow”, popularnym w PRL-u
serialu “Kapitan Sowa na tropie” czy filmach: “Zona dla Australijczyka”,
“Rekopis znaleziony w Saragossie”, “Lalka”, “Poszukiwany, poszukiwana”,
“Brunet wieczorowa pora”.
Choc kojarzony glownie z rolami i postaciami komediowymi, przyznawal, ze w
jego zyciu, pomijajac wczesne dziecinstwo, nie brakowalo dramatycznych
wydarzen.
“Prawde mowiac, wiecej mam w sobie tragizmu niz komizmu, a raczej komizm
tragiczny. Zrodel tego upatruje w okresie okupacji, kiedy siedzialem, jako
13-14 latek z Szarych Szeregow, trzy miesiace w wiezieniu w Kielcach, na
gestapo, gdzie trzykrotnie mnie badano i cudem sie uratowalem” – mowil
Ojciec Wieslawa Golasa, Teofil, byl sierzantem w stacjonujacym w Kielcach
2. Pulku Artylerii Lekkiej Legionow. Po klesce kampanii wrzesniowej ukrywal
sie. Ostatecznie zostal schwytany przez Niemcow. Zginal w obozie w
Majdanku. Wieslaw Golas uczestniczyl w akcjach zdobywania broni, a takze w
rozstrzelaniu konfidenta. W grudniu 1944, podczas nieudanej akcji, zostal
aresztowany przez gestapo. Trafil do celi, w ktorej wczesniej wieziony byl
jego ojciec. Po wojnie studiowal w warszawskiej Panstwowej Wyzszej Szkole
Teatralnej. Studia ukonczyl w 1954 roku. – Oficjalnie, urzedowo, urodzilem
sie 4 pazdziernika 1930 roku w Kielcach, a naprawde – 9 pazdziernika.
Od 1955 roku wystepowal w Warszawie. Jest uznawany za jednego z
najlepszych i najbardziej lubianych aktorow polskich.
Czesc Jego Pamieci!

STRONA INTERNETOWA: https://gazetka-gargamela.eu/
abujas12@gmail.com
http://www.smerfnyfunduszgargamela.witryna.info/aa
http://www.portalmorski.pl/crewing/index.php?id=wiadomosci
http://www.maritime-security.eu/
http://MyShip.com

Jezeli chcesz sie zapisac na liste adresowa lub z niej wypisac,
jak rowniez dokuczyc Gargamelowi – MAILUJ abujas12@gmail.com

GAZETKA NIE DOSZLA: gazetka@pds.sos.pl

Dla Dobrych Wujkow Marynarzy:
(ktorzy czytajac gazetke pamietaja ze sa na swiecie chore dzieciaczki):
Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
Krakow, ul. Wyslouchow 30a/43.
BNP Baribas nr 19 1750 0012 0000 0000 2068 7436
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
wplaty w EURO (przelew zagraniczny) PL72 1750 0012 0000 0000 2068 7452
(format IBAN)
wplaty w USD (przelew zagraniczny) PL22 1750 0012 0000 0000 2068 7479
(format IBAN)
wplaty w GBP (przelew zagraniczny) PL15 1750 0012 0000 0000 3002 5504
(format IBAN)
BIC(SWIFT) PPABPLPKXXX
Konieczny dopisek “MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA”
Dla wypelniajacych PiT: Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom LIVER,
numer KRS 0000124837
cel szczegolowy: MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA
Mozna tez wplacac karta platnicza lub eprzelewem poprzez portal
siepomaga.pl (odnalezc Stowarzyszenie LIVER oraz w tresci wplaty wpisac
koniecznie MARYNARSKIE POGOTOWIE GARGAMELA) lub klikajac na www.liver.pl
banner “wesprzyj nas”

Kursy walut w kantorze internetowym i kantorach Wybrzeza.
Dolar: 3.8292 PLN Euro: 4.3315 PLN Frank szw.: 4.1663 PLN Funt:
5.2889 PLN
Kantor Conti Gdansk SKUP- Dolar: 3.78 PLN Euro: 4.47 PLN Funt: 5.24
PLN
Kantor JUPITER As Szczecin SKUP- Dolar: 3.74 PLN Euro: 4.44 PLN
Funt: 5.26 PLN

Pogoda w kraju
Piatek to prawdopodobnie ostatni dzien goracej pogody w naszym kraju w
najblizszym czasie. od zachodu ma nadejsc niz z frontami, ktory “podgryzie”
nas w weekend, przynoszac chlod, deszcz, a takze wyladowania atmosferyczne.

O-k-R-u-C-h-Y
——————–
Maz kupil mi paralizator, a sobie pistolet gazowy. Juz pol roku bez klotni.
Mozna? Mozna!
——————-

KTO SPAL Z MOJA ZONA?
Gosc wpadl do baru. Dosc poblazania!
Kto spal z ma zona? Zastrzele drania!
Barman dosc szybko go uspokoil:
Nie masz, kolego, tylu naboi!
———–
Wojciech DABROWSKI

SLOWA PRZECIW FAKTOM
W dzisiejszych czasach kazdy gada co chce, bez najmniejszej
odpowiedzialnosci za slowo. Jacek Kurski – najwieksza gwiazda Festiwalu
Piosenki w Opolu, opowiadal o milionach widzow swojego kolochozowego
radiowezla (w dawnych czasach zwanego telewizja publiczna). Uslyszelismy o
tym jak to Festiwal byl piekny i ze cala Polska go ogladala.
Problem w tym, ze ogladalnosc TVP, bada zupelnie inna firma, niz ta, ktora
na co dzien bada ogladalnosc wszystkich telewizji w CALEJ Europie. Gdy
kilka dni po Festiwalu, Onet opublikowal PRAWDZIWE wyniki ogladalnosci
wyszlo, ze….tegoroczne Opole mialo NAJNIZSZA ogladalnosc, w ciagu calej
swej historii.
To stara metoda PiS. Juz raz Beata Szydlo “wygrala” przegrywajac glosowanie
w Brukseli 27:1. Teraz tylko te metode radosnie udoskonalili. Final bedzie
taki, ze REALNIE PiS bedzie mial poparcie 10 procent (plus rodzina Sasina)
, ale w TVP wyjdzie im 110 procent plus Putin i kot Naczelnika.
Istnym kuriozum byl wywiad z Kurskim w Wiadomosciach. Edyta Lewandowska
(mlodszy klon Holeckiej) zrobila go w iscie koreanskim stylu (czyli lezac
plackiem z czolem przy butach) plotac w wywiadzie z wlasnym szefem,
pochwaly na czesc kierownictwa stacji. W narracji Prezesa z kolei piosenki
Krawczyka mieszaly sie z beatyfikacja Wyszynskiego.
Widz mogl odniesc wrazenie, ze beatyfikacja Kardynala jest jedna z atrakcji
Festiwalu w Opolu. Kto wie, czy nie taki bedzie final tego widowiska
estradowego. Piosenki rozrywkowe przeplatane kolejnymi beatyfikacjami.
Ciekawe, kto stoi w kolejce? Czyzby duchowy udzialowiec schodkow
smolenskich? 🙂
Krzysztof SKIBA
(Nad. Tomasz Rosik)

Sportowcy przeciw homofobii
“TECZOWY GEST” LEWANDOWSKIEGO
Na konferencji prasowej przed meczem z Albania spytalem Roberta
Lewandowskiego, czy wlozylby na mecz reprezentacji Polski opaske kapitanska
w barwach teczy. “Nie mialbym z tym wiekszego problemu. Kazdy z nas jest
czlowiekiem, kazdy z nas ma emocje, kazda osobe warto i trzeba wspierac” –
odpowiedzial pilkarz.
Pytanie wiazalo sie z sytuacja, do jakiej doszlo podczas meczow mistrzostw
Europy. Kapitanowie Niemiec: Manuel Neuer (kolega Lewandowskiego z Bayernu
Monachium) oraz Anglii Harry Kane, wlozyli teczowe opaski. Jak powiedzieli,
zrobili to w porozumieniu z partnerami z reprezentacji. Wspolnie uznali, ze
ludziom ze srodowiska LGBT potrzebne jest tego rodzaju wsparcie. Ich gest
podzielil ludzi. UEFA wszczela nawet dochodzenie, grozac karami,
ostatecznie jednak z tego pomyslu zrezygnowala. Obydwaj pilkarze (podobnie
jak teraz Lewandowski) spotkali sie z anonimowym hejtem, ale odczuli tez
widoczne wsparcie ze strony grup niemieckich i angielskich kibicow oraz
mediow. Czy byloby to mozliwe w Polsce? Nie przekonamy sie, dopoki
Lewandowski nie wyjdzie w teczowej opasce na boisko.
Sytuacja sportowcow LGBT w naszym kraju zostala naglosniona przy okazji
igrzysk olimpijskich w Tokio. Trzy zawodniczki powiedzialy glosno o swojej
orientacji, co wywolalo skrajne opinie. Kiedy wicemistrzynie olimpijskie w
wioslarskiej czworce podwojnej dziekowaly “wszystkim kibicom, mezom,
rodzinom, znajomym”, Katarzyna Zillmann dodala: “I dziewczynom”. Zillmann
chodzi w T-shircie z hasztagiem “Sport przeciw homofobii”. Taka koszulke
nosi takze srebrna medalistka z Tokio w zeglarskiej klasie 470 Jolanta
Ogar-Hill. Drugie nazwisko ma po swojej zonie, Hiszpance Esperanzy Hill, z
ktora wziela slub na Majorce. Uczestniczka olimpijskiego konkursu
strzelania do rzutkow, zawodniczka CWKS Legia i jednoczesnie doktor nauk
matematycznych Aleksandra Jarmolinska poinformowala, ze po igrzyskach
wyjezdza do Danii, aby tam zawrzec zwiazek malzenski z ukochana dziewczyna.
W ceremonii otwarcia igrzysk defilowala w teczowej maseczce na twarzy.
Dziennikarze obliczyli, ze w igrzyskach olimpijskich w Tokio wzielo udzial
168 sportowcow, ktorzy okreslili sie jako lesbijki, geje, osoby
biseksualne. Przed piecioma laty, na olimpiadzie w Rio de Janeiro doliczono
sie 56 takich osob. Polskich sportowcow wsrod nich nie bylo. Choc na pewno
byly, ale nie zdecydowaly sie na coming out, bojac sie hejtu i poczucia
wykluczenia. Ogar-Hill wyrazila nadzieje, ze jej medal, zdobyty dla Polski,
nie jest gorszy od trofeow wywalczonych przez osoby heteroseksualne. Robert
Lewandowski wykonal dla srodowiska LGBT wspanialy gest. Normalny dla
Europejczyka, ale odwazny, bo zrobil to w Polsce.
Stefan SZCZEPLEK

“Od spowiedzi, pierwszy raz odchodzilam ze lzami w oczach”
C H A M W K O N F E S J O N A L E!
“Od Spowiedzi Pierwszy Raz W Swoim 34-Letnim Zyciu Odchodzilam Ze Lzami W
Oczach. Uslyszalam, Ze Jestem Wyrodna Matka”: O Stosunku Ksiezy Do Wiernych
Przystepujacych Do Spowiedzi. Ostre Slowa Duchownych
Okazuje sie, ze spowiedz to nie tylko wysluchanie grzechow, rozgrzeszenie
i zadanie pokuty, bo w konfesjonale mozna procz tego dostac niezla
reprymende. Wierni maja jednak spore watpliwosci co do takiego traktowania
ich przez ksiezy.
Jak informuje “kobieta.wp.pl”, w listach czytelniczek do redakcji az roi
sie od skarg i zalu skierowanych do ksiezy. Sytuacje dotycza glownie
spowiedzi, podczas ktorej osoby przychodzace do konfesjonalu w dobrych
intencjach sa obrazane i lekcewazone.
Historia pewnej matki
Autorka jednego z takich listow to matka wychowujaca dwojke dzieci.
Sytuacja kobiety jest o tyle trudna, ze na co dzien pociechami zajmuje sie
sama z uwagi na to, ze maz pracuje za granica.
Kobieta podczas ostatniej spowiedzi przyznala sie, ze niekiedy zdarza sie
jej uniesc glos w stosunku do dzieci. Wydawaloby sie, ze to dosc normalna
sytuacja, ktora kazdej matce moze sie przytrafic.
Odmiennego zdania byl jednak pelniacy dyzur w konfesjonale. W odpowiedzi na
slowa matki nie szczedzil krytyki:
Przed swietami postanowilam pojsc do spowiedzi. Powiedzialam, ze czasem nie
panuje nad emocjami i krzykne na dzieciaki. A tu nagle jakby mi ktos dal w
twarz. Uslyszalam, ze jestem wyrodna matka i powinnam skarzyc sie w piekle.
Ot wlasnie, ocena ksiedza, ktory nic o mnie nie wie. Od spowiedzi pierwszy
raz w swoim 34-letnim zyciu odchodzilam ze lzami w oczach.
Opowiesci z sypialni
Bardzo nietaktowna odpowiedz otrzymala rowniez 40-letnia wdowa, ktora w
konfesjonale przyznala sie do sypiania z rozwodnikiem:
Spowiednik w bialym habicie powiedzial mi, ze jak mam takie potrzeby, to
mam isc do burdelu i bedzie mi lepiej.
W podobnym tonie odpowiedzial inny duchowny owdowialej kobiecie, ktora
nawiazala relacje z wdowcem:
Kiedy sie spowiadalam, ksiadz bardzo dociekal, czy oprocz wypicia wspolnej
herbatki laczy nas cos wiecej. Byl tak nachalny w tym temacie, ze moja
cierpliwosc sie skonczyla. Odeszlam od konfesjonalu. Bylam zrozpaczona
nietaktownym zachowaniem ksiedza.
Zdaniem duchownego
Na temat spowiedzi wypowiedzial sie zakonnik, Krzysztof Madel.
Usprawiedliwia on niegrzeczne zachowania ksiezy duza liczba wiernych
przystepujacych do sakramentu w niektorych okresach, jak np. przed
swietami. Niemniej jednak zakonnik przyznaje, ze zaden ksiadz nie powinien
obrazac osob przychodzacych do konfesjonalu.
————
W sprawie “pokrzykiwania na dzieciaki” jestem wprawdzie MERYTORYCZNIE
przeciw, ale w sprawie chamstwu spowiednika jeszcze bardziej. Zreszta
swiadczy to o jego niskich… kwalifikacjach zawodowych. Znane byly swego
czasu kolejki “z zakretasem” w kosciele Wizytek w Warszawie do
konfesjonalu, w ktorym spowiadal Ksiadz Poeta Jan Twardowski-nawiasem
mowiac, Najblizszy mi Przyjaciel, jakiego mialem w zyciu. Spytalem Go
kiedys, czy lubi spowiadac. Najpierw sie obruszyl: “przeciez jestem
ksiedzem, to moj obowiazek”, a potem, po krotkim namysle, (z rozjasniona
twarza) “Tak, lubie, bo spowiedz, to okazja pocieszenia czlowieka, jaki
kleka u konfesjonalu przytloczony grzechami, ktorych- jego zdaniem- sie
dopuscil. A ja, zamiast dolozenia pokuty, najczesciej moge mu powiedziec,
ze to nie grzechy, lecz…zycie i doradzic jak sobie w tym zyciu PO BOZEMU
radzic”
A tak, zupelnie juz na marginesie:Janek (dla mnie “Jasko”) nigdy w czasie
wieloletniej przyjazni, ani polslowkiem nie nagabnal mnie zebym sie
wyspowiadal. U niego czy jakiegokolwiek innego ksiedza.
Gargamel

En passant
TERLECKI BAWI SIE ZAPALKAMI
Terlecki bawi sie zapalkami, a Kaczynski bawi sie Terleckim. Nawet ci,
ktorzy traktuja Ryszarda Terleckiego z przymruzeniem oka, tym razem sie
zagotowali.
Wicemarszalek Sejmu, a wiec osoba bardzo eksponowana, i przewodniczacy
klubu poselskiego najwiekszej partii pozwolil sobie na skandaliczne
wypowiedzi na temat stosunku Polski do Unii Europejskiej. Zapewne pod
wplywem kolejnych niepowodzen i rosnacej izolacji naszego kraju Terlecki
powiedzial (i to nie mimochodem na schodach, tylko w wystapieniu na
szczycie ekonomicznym), ze musimy poszukac “drastycznych rozwiazan”.
W zwiazku z tym, ze Komisja Europejska zwrocila sie do TSUE o wymierzenie
Polsce kar z powodu niewykonania w Polsce zalecen Trybunalu Sprawiedliwosci
w sprawie tzw. Izby Dyscyplinarnej, Terlecki powiedzial, ze Brytyjczycy
pierwsi pokazali, ze nie uznaja dyktatury brukselskiej demokracji.
“Odwrocili sie i wyszli”.
Ja bylbym bardzo za tym, zeby pan Marszalek odwrocil sie i wyszedl, ale w
tym musza mu pomoc wyborcy. “My nie chcemy wychodzic z UE, ale nie mozemy
dac sie zapedzic w cos, co ograniczy nasza wolnosc” – powiedzial Terlecki,
dodajac, ze w Polsce Unia cieszy sie znacznym poparciem.
Od dluzszego czasu Prawo i Sprawiedliwosc (i szerzej prawica) demonstruje
swoje niezadowolenie z Unii, obrzydza ja jak tylko moze. Preteksty sa
ciagle te same: wiodaca rola Niemiec (na to zawsze mozna w Polsce liczyc),
odchodzenie od wartosci chrzescijanskich, podporzadkowanie malych krajow
przez wieksze, narzucanie niekorzystnych dla Polski rozwiazan, np. w
dziedzinie klimatu i srodowiska itp. itd.
Glownym powodem szczucia przeciwko Unii jest polska polityka wewnetrzna.
Narodowe, ksenofobiczne, godnosciowe tyrady p. Terleckiego i innych sa
polowaniem na glosy wyborcow. Wyglada na to, ze Polska zostala porwana i
uprowadzona przez porywaczy w nieznanym kierunku. Porownywanie Polski do
Wielkiej Brytanii jest bez sensu (jak to przypomnial Radek Sikorski).
Wielka Brytania jest wyspa, ma Londyn – wielkie centrum finansowe,
Szekspira, bombe atomowa i kilka innych atutow.
A my gdzie mielibysmy sie podziac miedzy Rosja a Niemcami? Slowa
Terleckiego to glupota i szczytowy brak odpowiedzialnosci. Mam nadzieje, ze
nie uniknie kary.
Daniel PASSENT

Izera w lesie
JESZCZE DLUGO NIE POJEDZIE
W Jaworznie na Slasku, na terenie, ktory jest nie wiadomo czym, nie
wiadomo, za skad wziete pieniadze, nie wiadomo, kto wybuduje fabryke. Maja
tam byc produkowane narodowe auta elektryczne marki Izera. Tez nie wiadomo
jakie.
Fabryka samochodow elektrycznych Izera ma powstac na terenie oddanym przez
Lasy Panstwowe w Jaworznie.
Decyzja juz zapadla. Problem jest tylko taki, ze tam, gdzie mialyby byc
produkowane auta elektryczne, rosnie dzis las. Zdaniem ekologow to obszar
cenny przyrodniczo, wymagajacy ochrony, a nie wycinki. Zdaniem prezydenta
Jaworzna to nawet nie jest las, tylko teren poprzemyslowy porosniety
rachitycznymi drzewami, ktore posadzono na pozostalosciach
niezrekultywowanej gorniczej haldy. W kazdym razie Puszcza Bialowieska to
nie jest.
– Szybko przybywa modeli elektrycznych, a to dla Izery bedzie spore
wyzwanie. Polska lokuje sie na szarym koncu unijnej stawki, jesli chodzi o
popularyzacje aut z napedem elektrycznym. Do sierpnia zarejestrowanych bylo
w Polsce 13 606 samochodow z napedem bateryjnym (BEV) i 14 695 aut
hybrydowych spalinowo-elektrycznych ladowanych z gniazdka (PHEV). I jak tu
uwierzyc w obiecywany milion aut elektrycznych w 2025 r.?
Tymczasem politycy zakladali, ze e-auto to nic skomplikowanego, bo polscy
inzynierowie nie takie cuda robic potrafia. Cala inwestycja miala kosztowac
ok. 2 mld zl, zas pierwsze elektryki made in Poland obiecywano juz w latach
2021 – 22. Wszystko wiec zmierzalo w kierunku powtorki projektu Batory, ktory
zgodnie z planem Morawieckiego mial doprowadzic do uruchomienia budowy
morskich promow, a skonczyl sie groteskowa uroczystoscia poswiecenia
stepki, ktora od lat rdzewieje w zapomnieniu.
Dlatego postanowiono, ze lepiej bedzie, jesli to zagraniczni fachowcy wezma
sie do projektowania narodowego e-auta. Wloskie studio Torino Design
zaprojektowalo dwa nadwozia, ktore pod marka Izera pokazano latem ubieglego
roku. Niemieccy inzynierowie z firmy EDAG Engineering podjeli sie zadania
integracji technicznej i przygotowania produkcji. Problem jest tylko taki,
ze wciaz nie ma co integrowac, bo nie wiadomo, co trafi pod nadwozie. Wciaz
brakuje wnetrznosci naszego e-auta. Fachowo nazywa sie to platforma albo
skateboardem, bo przypomina wielka elektryczna deskorolke. To podwozie z
kolami, silnikiem, falownikiem, zawieszeniem, ukladem hamulcowym i
kierowniczym oraz oczywiscie bateriami. Do takiej platformy dobudowuje sie
potem nadwozie.
Co wlozyc pod maske?
Zalozenie jest takie, ze platformy Izery beda pochodzic od ktoregos z
duzych doswiadczonych koncernow motoryzacyjnych, ktore stworzyly je z mysla
o wlasnych e-autach. Jest szansa, ze udziela nam licencji na produkcje, a w
przyszlosci wlasne modyfikacje i zgodza sie na czesciowa polonizacje, czyli
wykorzystanie krajowych dostawcow podzespolow. W ostatecznosci mozliwe jest
nawet kupowanie gotowych platform. Kiedy rok temu pokazano wloskie makiety
Izery, padla deklaracja, ze rozmowy z dostawca platformy sa zaawansowane i
do konca 2020 r. zostanie zawarta umowa. Tej jednak wciaz nie ma.
Dlatego takie emocje wywolal jeden z maili Dworczyka, czyli ujawnionej
przez hackerow domniemanej korespondencji szefa Kancelarii Premiera.
“Panowie z polskiej Toyoty (proszac o superpoufnosc) przedstawili ciekawy
pomysl” – czytamy. Dalej jest szczegolowy biznesplan, z ktorego wynika, ze
Toyota chetnie stworzylaby polsko-japonska spolke joint venture do
produkcji aut elektrycznych. We wspolnej fabryce rownolegle powstawalyby
toyoty i izery, obie z wykorzystaniem japonskiej technologii. Warunkiem
jest jednak, by odbywalo sie to w okolicach Walbrzycha, bo Toyota ma tam
dzis zaklad produkcji silnikow spalinowych, ktory po 2025 r. bedzie
wygaszac i nie chce zwalniac pracownikow.
Watpliwe, by finansowanie spolki majacej produkowac e-samochody mozna uznac
za cel zgodny z przeznaczeniem. Widac, ze minister aktywow panstwowych
siegnal po gleboki zaskorniak, choc i tak pieniedzy znalazl zdecydowanie za
malo. Szacunki dotyczace wydatkow zwiazanych z przygotowaniem auta do
produkcji, kupnem licencji, budowa i wyposazeniem fabryki wahaja sie od 4
do 6 mld zl.
Do wbicia lopaty droga coraz dalsza, zwazywszy, ze jeszcze niedawno mowiono
o koncu tego roku. Wszystko jest jeszcze w lesie, i to doslownie, bo miasto
Jaworzno dopiero czeka na przejecie terenow wskazanych w zalaczniku do lex
Izera. A jego przygotowanie i przetarg zajma sporo czasu.
“Projekt budowy polskiego auta elektrycznego jest obarczony duzym ryzykiem.
Nie ma gwarancji, ze samochod bedzie bezawaryjny i konkurencyjny cenowo w
stosunku do aut elektrycznych duzych miedzynarodowych koncernow. Od decyzji
politycznych dotyczacych finansowania zalezy, czy uda sie utrzymac jego
harmonogram – oceniaja analitycy centrum analitycznego POLITYKA Insight,
ktorzy wsrod czynnikow ryzyka wymieniaja tez spodziewana dymisje Michala
Kurtyki, ojca chrzestnego panstwowych e-aut.
Glownym obciazeniem Izery byla, jest i bedzie polityka oraz oderwanie od
realiow ekonomicznych. – Wszystko jest zbudowane na poboznych zyczeniach i
tesknocie za motoryzacyjna polska marka, ktorej nie mamy. Ale najgorsze, ze
na realizacje tych marzen ida nasze pieniadze – komentuje ekspert branzy
motoryzacyjnej.
Projekt Izery nalezy do zjawiska, ktore na swiecie zyskalo miano “Tesla
killer”. To nowo powstale firmy wierzace, ze tworzac e-auta, odniosa sukces
i pokonaja Tesle, ikone elektromobilnosci. Aptera, Buddy, Coda, Corbin,
Dyson Automotive, Fisker, LeCo, Li-Ion Motors, Mahindra E2O, Spyker –
wszystko to marki Tesla killerow, ktore splajtowaly w ostatnich latach.
Roznica z Izera jest jedynie taka, ze to byly projekty finansowane przez
prywatnych inwestorow. My mamy do czynienia z panstwowym projektem
politycznym, wiec mozna planowane e-auta zaliczyc do takich, jak turecki
TOGG, wietnamski VinFast, rosyjska Zetta, saudyjsko-amerykanski Lucid
Motors, nie liczac oczywiscie wielu projektow chinskich. Tu wszystko zalezy
od zainwestowanego kapitalu politycznego. A tego Izerze coraz bardziej
brakuje.
Adam GRZESZAK

S P O R T
Mecz Polska – Anglia 1:1:
R E M I S K T O R Y D A J E N A D Z I E J E
Polacy zremisowali na Stadionie Narodowym z Anglikami 1:1 po golu Damiana
Szymanskiego w doliczonym czasie gry. Nasz zespol przez wiekszosc spotkania
byl dla wicemistrzow Europy rownorzednym rywalem.
Podopieczni Paulo Sousy w ciagu kilku dni dzielacych dwa mecze na Stadionie
Narodowym przezyli imponujaca metamorfoze. Druzyne niepewna i roztrzesiona
na widok pewnych siebie Albanczykow (4:1) zastapil zespol odwazny i
konsekwentny.
Nasi zawodnicy, podobnie jak na Euro 2020, spedzili pierwsze minuty w
wysokim pressingu. Stachanowcem srodka pola byl Grzegorz Krychowiak, a
odwaga i przebojowoscia imponowal Tymoteusz Puchacz. Obroncy grali
odpowiedzialnie, byli skoncentrowani. Jedyny blad w pierwszej polowie
popelnil Kamil Glik, ale pomylke naprawil.
Zawodnicy Sousy dobrze radzili sobie z rozbijaniem angielskich atakow, choc
momentami po przechwycie pilki w dzialaniach Polakow brakowalo spojnosci,
za malo zawodnikow ruszalo do przodU
————
DAMIAN SZYMANSKI:
To najpiekniejszy mecz w mojej karierze
Nie wiem, co powiedziec. Jestem bardzo szczesliwy. Marzenia sie spelniaja.
Ciezko na to pracowalem, mierzylem sie z kontuzjami. To najpiekniejszy mecz
w mojej karierze. Mam nadzieje, ze nie ostatni. Pierwsza polowa w naszym
wykonaniu byla duzo lepsza, w drugim zdarzyl sie moment nerwowosci. Ale
wierzylismy do konca i udalo sie zremisowac. Tempo spotkania bylo wysokie,
rywale graja w najlepszych klubach, ale udowodnilismy, ze jestesmy
kolektywem.(T.W.)
————–
Ponownie jako jednoosobowa machina obleznicza objawil sie Robert
Lewandowski. Kiedy w 30. minucie wyrwal pilke rywalom, odegral wslizgiem,
wstal, wpadl w pole karne i probowal lobowac bramkarza, moglismy tylko
westchnac i powiedziec: “Geniusz”. Tego dnia natarcia stanowily jednak
tylko waski wycinek jego dzialalnosci, bo czesciej rozgrywal i krazyl wokol
pola karnego.
Polakow mogli uskrzydlic kibice. O ile jeszcze przed spotkaniem tlum
plynacy w kierunku Stadionu Narodowego byl raczej niemy, a okrzyki “Kto
wygra mecz?” napotykaly na skromny odzew, to juz na obiekcie – kiedy fani
krzykneli – kolana mogly na chwile sie ugiac nawet najlepszym rywalom
Polakow.
—————–
PAULO SOUSA:
Remis z Anglia to sprawiedliwy wynik
Rezultat odzwierciedla to, co dzialo sie na boisku. Pierwsza polowa byla
bardzo wyrownana. Mielismy wiele sytuacji, zdobywalismy przestrzen, ale
brakowalo dokladniejszych dosrodkowan. W drugiej polowie rywale mocno nas
przycisneli, chlopcy byli zmeczeni, mieli problemy w przechodzeniu do
ataku. Anglicy stracili w meczach z nami dwie bramki z akcji. Pokazalismy,
ze praca nad mentalnoscia przynosi efekty. Nie mozemy zapomniec, ze 14
zawodnikow nie moglo przyjechac na zgrupowanie, a mimo to walczymy dalej o
awans. Dziekuje kibicom za wspanialy doping. Oni zasluguja na takie wyniki.
(T.W.)
————–
Szkoda, ze kibice wypelniajacy tego dnia obiekt niemal do ostatniego
krzeselka – zamiast imponowac kultura i dopingiem – zaczeli wieczor od
kampanii wstydu. Wielu z nich uznalo, ze najlepsza reakcja na hymn Anglikow
oraz uklekniecie przez nich w gescie solidarnosci z ruchem “Black Lives
Matter” beda gwizdy
—————–
KAMIL GLIK:
Ten mecz duzo nas wszystkich kosztowal
Nie zabraklo nam charakteru. Wrocila stara reprezentacja, grajaca dobrze w
defensywie. Nie udalo sie co prawda zachowac czystego konta, ale Anglicy
nie stworzyli sobie wielu sytuacji. Narodowy to nasza twierdza.
Przegralismy tu ostatni mecz w 2013 roku. Mam nadzieje, ze nie poniesiemy
tu porazki juz nigdy. Co wydarzylo sie po pierwszej polowie? Zwykla
boiskowa przepychanka. (T.w)
————–
Pozniej w pierwszej polowie raczej slyszelismy brawa, choc juz po przerwie
entuzjazmu bylo mniej. Anglicy zwarli szyki i czesciej byli przy pilce, ale
w srodku pola wciaz trwal klincz, zagrozenie pod nasza bramka rywale
tworzyli niemal wylacznie po dryblingach Raheema Sterlinga
——————
JAKUB MODER:
To byl w naszym wykonaniu lepszy mecz niz ten marcowy na Wembley
Mielismy nad nim wieksza kontrole, choc to Anglicy przewazali.
Wiedzielismy, ze maja jakosc, ale sie ich nie obawialismy. Nie dalismy sie
podpuscic, wierzylismy do konca w korzystny rezultat. Zdarzaly sie bledy,
ale mecz trzeba zapisac na plus. Cieszymy sie, ze Damian strzelil gola po
ladnej akcji. Najwazniejszy jest punkt, ktory bedzie sie liczyl w walce o
awans. (T.W.)
—————–
Gol padl w momencie, kiedy nikt sie go nie spodziewal. Harry Kane dostal
odrobine swobody 25 metrow przed bramka i po prostu uderzyl tak, jak na
jednego z najlepszych napastnikow swiata przystalo. Nie byl to strzal ani
diabelsko mocny, ani szalenie precyzyjny, ale pilka dostala niezwyklej
rotacji, mylac Wojciecha Szczesnego.
————————–
CEZARY KULESZA:
Ten mecz przejdzie do historii
– Remis z Anglia smakuje jak zwyciestwo – powiedzial przed kamerami TVP
nowy prezes PZPNOplacilo sie grac do konca, z takim zaangazowaniem i
determinacja. Od poczatku pokazywalismy, ze chcemy sie bic o punkty. Bylem
w szatni, cieszylem sie z pilkarzami, jestem z nich dumny. Czekaja nas
ciezkie mecze z Albania i Wegrami. Po Euro na razie nie przegrywamy, oby
tak dalej. To moze byc piekna jesien. (T.W.)
——————
To nie byl jednak koniec, Polacy w ostatnich minutach przypuscili szturm na
bramke rywali. Zaczal sie juz doliczony czas gry, kiedy Anglicy zablokowali
strzal Karola Linetty’ego, ale do odbitej pilki dopadl Lewandowski i
dosrodkowal w pole karne, gdzie glowa gola strzelil Damian Szymanski.
—————–
ROBERT LEWANDOWSKI:
Ten remis to minimum
– Pokazalismy charakter i pilkarska jakosc. W drugiej polowie moglismy
stworzyc wiecej sytuacji, gdybysmy lepiej rozgrywali pilke w srodku pola.
Anglicy strzelili troche przypadkowego gola, ale udalo sie odrobic straty i
wyrownac. Musimy pare rzeczy poprawic, wtedy bedzie nam sie lepiej gralo i
bedziemy tworzyc wiecej okazji. Kilka akcji wygladalo naprawde fajnie. Ten
remis to minimum, jakie moglismy dzisiaj osiagnac. Taki mecz doda nam
skrzydel, ale musimy podchodzic z pokora do kolejnych spotkan w
eliminacjach. Adam Buksa pokazal sie w tych trzech meczach z dobrej strony,
tak samo Karol Swiderski. Kazdy, kto wchodzi do skladu, wie co ma robic.
(T.W.)
——————–
To remis, ktory daje nadzieje, bo choc Polacy spadli w grupie na trzecie
miejsce, to zagrali dobre spotkanie, a w walce o udzial w barazach wciaz
maja wszystkie karty w reku, skoro dwa z czterech pozostalych spotkan
zagraja z outsiderami. Rywalami naszej druzyny beda San Marino (9.10,
Warszawa), Albania (12.10, wyjazd), Andora (12.11 – wyjazd) i Wegry (15.11.
– Warszawa)
Kamil KOLSUT
( Teksty w tej rubryce sa prezentem Dzialu Sportowego “Rzeczpospolitej”
dla Czytelnikow gazetki na morzu, jako wyraz wspierania Marynarskiego
Pogotowia Gargamela)
——————–
(Dzien dobry -tu Polska” oprac. na podstawie “Gazety Wyborczej”, “Przegladu
Sportowego”, “Rzeczpospolitej”, “Polityki”,”Newsweeka”, TVN24, Obywateli
News i OnetPl)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *